Citroen C1

[NicoletteChinch]

Hej! Chciałam dowiedzieć się jak wasze odczucia na temat tego samochodu?
Chcę go sobie kupić ponieważ jest śliczny,podobno ekonomiczny,no a ja chcę tylko i wyłącznie mały samochodzik
Czy są tu szczęśliwe posiadaczki cytrynki?
Jak się sprawuje? Czy jazda faktycznie jest ekonomiczna?

[matyldaaaa]

Ja mam peugeot 107, czyli jak wiadomo prawie to samo co citroen c1. Potwierdzam bardzo mało pali, jak ktoś ma ciężką nogę to wiadomo, że więcej, ale jak ktoś jeździ delikatnie to się zdziwi jak wolno kreski ze wskaźnika paliwa ubywają. Poza tym bardzo dobrze się prowadzi, nie ma żadnego problemu z parkowaniem, zawracaniem czy z jakimikolwiek innymi manewrami.
Jedyne drobne zastrzeżenia jakie mam to:
- brak lampki w bagażniku, też mało miejsca w nim, ale wiadomo, że nie jest to auto do przewożenia nie wiadomo jakich pakunków.
- brak zaświecenia się lampki po otworzeniu drzwi pasażera.
- brak przycisku otwierającego szybę pasażera, po stronie kierowcy.
- po wsiadaniu i wysiadaniu pasażerów z tyłu trzeba za każdym razem regulować oparcie fotela (wersja 3 drzwiowa).
- wcześniej denerwował mnie też brak obrotomierza, ale teraz już się przyzwyczaiłam (wiem, że niektóre wersje mają).
- bardzo malutka wycieraczka z tyłu.
- zachowanie kierowców dużych auto, zwłaszcza tirów, którzy jak widzą takie małe auto to za wszelką cenę chcą wyprzedzić bo co to taki mały robaczek (zwykle kierowcy tirów nie dają rady i dają sobie spokój po nieumiejętnych próbach wyprzedzenia ).

To co wymieniłam, może się różnic od tego co jest w citroenach, choć nie sądzę.

[NicoletteChinch]

No ja właśnie słyszałam same pozytywne opinie na temat trojaczek
Wiadomo,że nie oczekuję nie wiadomo jakiej przestrzeni... w końcu chcę małe,kobiece autko,a nie jakieś kombi
a ile już przejechał kilometrów twój Peugeot?
Wszyscy mi odradzają,gdyż twierdzą,że francuskie samochody to chłam.
Moja mama ma peugeota 307 i też jest bardzo awaryjnym samochodem więc....

[chemical08]

NicoletteChinch - ja za to mam toyote aygo - ta sama grupa samochodów co c1 .

Moje maleństwo obecnie ma 5 lat , spala mało , przejeżdzone ma coś koło 30000 km .

Wszędzie się zmieszcze , praktycznie bez awaryjny - dwie wizyty w warsztacie ASO Toyoty ale to z winy natury(gradobice) i pewnego kierowcy ( stłuczka) .


Tankuje się rzadko , w naszym przypadku problemem bywa jedynie czujnik poduszki powietrznej .

[NicoletteChinch]

No Toyoty to podobno całkiem bezawaryjne samochody,a że w moim wymarzonym Citroenku jest właśnie silnik z Toyoty to myślę,że będzie super
(Wolałabym co prawda właśnie Aygo,ale jej sylwetka troche mniej mi sie podoba niż Citroena)

[matyldaaaa]

Napisane przez NicoletteChinch

No ja właśnie słyszałam same pozytywne opinie na temat trojaczek
Wiadomo,że nie oczekuję nie wiadomo jakiej przestrzeni... w końcu chcę małe,kobiece autko,a nie jakieś kombi
a ile już przejechał kilometrów twój Peugeot?
Wszyscy mi odradzają,gdyż twierdzą,że francuskie samochody to chłam.
Moja mama ma peugeota 307 i też jest bardzo awaryjnym samochodem więc....

Ze mną przejechał dopiero ok 5 tyś km, ale na liczniku ma ok 130 tyś. Ja bym się tam takimi uogólnieniami nie sugerowała. Na mojego nie narzekam.

[NicoletteChinch]

A nie orientujecie się może jak wyglądają wyprzedaże rocznika w Citroenie?
Czy da się kupić autko dużo taniej?

[Anitast]

Witaj ja mam cytryne C2 dobrze sie jezdzi , zgrabny , wygodny, w srodku duzo miejsca nie jest ciasno- no moze dla tych z tylu , idealny do miasta i wszedzie sie zmiesci moj z klimatyzacja automatyczna bardzo przydatna w lecie jezeli funkcjonuje wszystko tak jak powinno to nie jest awaryjnym autem , ja nie narzekam jak dla mnie OK
Zapomnialam dodac ze mam diesla i faktycznie bardzo ekonomiczny jezdze tam i z powrotem czyli duzo , jedyne co mi przeszkadza to ten odglos silnika ( pierwsze auto to benzyna) , no ale coz mozna sie przyzwyczaic