2011-02-01, 19:56 | #481 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cytat:
|
|
2011-02-03, 10:32 | #482 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Radom i okolice :)
Wiadomości: 11
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cześć !
Dołączam do Was. Mam 178cm wzrostu. Obecnie ważę 80.8kg. Schudłam z 89. Więc jest postęp. A moja wymarzona waga, do której chcę dojść jak najszybciej to 75kg. Wiem, sama po sobie, że gdy ją osiągnę będę nadal dążyła do jeszcze niższego wyniku. Tylko, chyba mam problem. Zaczynam odczuwać satysfakcję, gdy jestem głodna i burczy mi w brzuchu. A w dodatku mam problemy w związku i 0 ochoty na jedzenie. Zamierzam narazie ćwiczyć w domciu, a gdy zrobi się ciepło będę jeździła na moje ulubione wycieczki rowerowe min. 15km dziennie no i spacerki z przyjaciółką. Plus basenik raz w tyg. Jak Wam idzie odchudzanie? |
2011-02-04, 15:01 | #483 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
hej angelika
super ze masz juz jakies kg za soba jak udalo ci sie zrzucic te 9? w jakim czasie.... jak ja schudne pierwsze 9kg to sie chyba poplacze ze szczescia pozdrawiam
__________________
Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami....... |
2011-02-04, 23:40 | #484 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Radom i okolice :)
Wiadomości: 11
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cytat:
super ze masz juz jakies kg za soba jak udalo ci sie zrzucic te 9? w jakim czasie.... jak ja schudne pierwsze 9kg to sie chyba poplacze ze szczescia PIERWSZE ODCHUDZANIE MAM ZA SOBĄ W 2008ROKU. ZACZYNAŁAM W kwietniu. Na śniadanie jadłam jogurt z płatkami, owsiankę. Na drugie sniadanie jakiś owoc. Obiad w małej porcji. Kolacji nie jadałam. No i odstawiłam slodycze, fast foody itd. Zastępowałam je sokami, owocami....Schudłam do 82kg. Taka waga mniej wiecej utzrymywała mi się do tego roku. Lecz gdy po swiętach weszłam na wage i zobaczyłam 85kg....załamka. I od stycznia znowu dieta....nie jem białego pieczywa i kolacji. Ale od czasu do czasu pizze z biedronki z chłopakiem zjem. A od niedzieli jem bardzo mało....kłopoty w związku i waga mi spada równo. Wiadomo stres robi swoje. Dasz radę napewno schudnąć te 9kg. Potrzeba silnej woli i nie wolno załamywać się z niepowodzenia czy powolnej utraty....dasz rade trzymam kciuki |
|
2011-02-08, 10:08 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Witam po dlugim czasie mi waga z 84 trzyma sie na 62.5 :P i do tego mam jeszcze niedocukrzenie.ale to nie takie straszne a ja chcialam bym jeszcze tak do 57 ale sil nie mam niestety. na slodkie przez ta chorobe mnie ciagnie ach jo. czekam za wiosna , mam nadzieje ona mi pomoze!
__________________
Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5 |
2011-02-08, 19:55 | #486 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
ale cudne wyniki macie ..
ja narazie stoje w miejscu... stresy mam ostatnio i jakby w inna strone mnei ciagnie - do podjadania niestetyyyyy.... na silownie nie jezdze bo mam samochodaaa w warsztacie tak mi sie marzy zeby schuuudnac juuuzzz a tu tak wsio pamalu idzie .... no ale dobrze ze idzie.. pozdrawiam
__________________
Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami....... |
2011-02-10, 23:03 | #487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Wiadomości: 46
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
witajcie
ja też mam do zrzucenia jakieś 20 kg, to straszne nosic na sobie taki bagaz i ciezar. Nie wiem od jakich cwiczen zaczac, bo boje sie o stawy i kolana, ale wydaje mi sie, ze dobry bylby rowerek stacjonarny i orbitrek. Jak sadzicie? Oba sprzety posiadam, ale brakuje mi motywacji i samodyscypliny. Zamierzam wziac sie za siebie od polowy lutego i naprawde zaczac cwiczyc. Mam jakiegos dola, niby wiosna idzie - no fajnie - ale doluje sie tym, ze plaszcze, kurtki trzeba bedzie zdjac;-), a tu takie sadlo sie przewala. No wstyd; trzeba co z tym zrobic. Napiszcie mi ile cwiczycie, z jaka czestotliwoscia ia na czym. dzieki wielkie i pozdrawiam |
2011-02-11, 20:35 | #488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świerklany ŚLĄSK
Wiadomości: 305
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Jokan witajjeśli posiadasz i rowerek i orbitek to super staraj sie cwiczyc codziennie zacznij od 10-15 min i powoli zwiększaj tak do ok 60min dziennie ale stopniowo i oczywiście dobra zdrowa dieta ja np jem 5 posiłków dziennie co 2,5-3 godziny staram się jesc potrawy zdrowe ,biały chleb zamieniłam na ciemny ,masełka już prawie wcale nie używam,zero słodyczya jeśli ciężko ci z nich zrezygnowac to ustal sobie 1 dzień w tygodniu w którym pozwolisz sobie albo na kawałek ciasta albo czekolady ale kawałek ......najważniejsze są zmiany nawyków żywieniowych plus cwiczenia napisz cos wiecej o sobie ile masz wzrostu ile ważysz?
__________________
było 81,2 jest 63,3 będzie 57 |
2011-02-22, 23:04 | #489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Wiadomości: 46
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Monia, mam 176 cm wzrostu a ważę dużo więcej niż na mój wzrost przystoi , mam dwójkę dzieci, z których jedno siedzi ze mną w domku, ale od września może juz do przedszkola pójdzie.
Z ćwiczeniami jest mi się ciężko zmobilizować, ale od 1 marca biorę się za siebie, mąż dołącza do mojej akcji i będę ćwiczyć. Kopnijcie mnie w zadek lub co innego;-) i mobilizujcie mnie do ćwiczeń. Obiecuję zdawać relacje z mojej walki kilogramowej. pozdr. |
2011-02-22, 23:34 | #490 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cytat:
Jokan obawiasz się o stawy? Ja też mam ten problem, bo krucho u mnie z kolanem, ale może spróbuj basen i aquarobic? Świetne ćwiczenia a przy tym minimalne obciażenie, bo co jak co rowerek też obciaża stawy kolanowe, mniej co prawda niż steper lub bieżnia ale jednak. Pozdrawiam i trzymam za Wszystkie kciuki, mmmmmocno!
__________________
Wzrost: 1,7m Waga poczatkowa: 78kg Cel: 60kg OSIAGNIĘTY!!! (24.02.11) OBECNIE: 58kg Edytowane przez D0tty Czas edycji: 2011-02-22 o 23:36 |
|
2011-02-23, 17:16 | #491 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Wiadomości: 46
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cytat:
Dotty, wiem ze basen jest super, niestety nie mam możliwości. Mieszkam na wsi, w najbliższym miasteczku po prostu nie ma basenu , najbliżej Wrocław, ale przy dwójce dzieci to naprawdę trudno wygospodarować czas (zwłaszcza, ze dojazd w obie strony by dłuzej zajmował niż sama przyjemność korzystania z basenu). Mam sporo sprzętu w domu, więc raczej stawiam na ćwiczenia w domu: - rower stacjonarny, orbiter, hula-hoop, X-rocket do brzuszków i fajne płyty. Naprawdę sporo kombinacji i możliwości. Basen z pewnością przyjemniejszy by był, ale niestety odpada. pozdr. |
|
2011-02-23, 20:27 | #492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Ach rozumiem Jokan1 Z braku laku, każda aktywność jest dobra Sama przez większa część życia mieszkałam na wsi, ale na szczęście mieliśmy trochę jezior, niestety pływać dało się tylko latem
Ps: Tez pochodzę z pod Wrocławia
__________________
Wzrost: 1,7m Waga poczatkowa: 78kg Cel: 60kg OSIAGNIĘTY!!! (24.02.11) OBECNIE: 58kg |
2011-02-23, 21:32 | #493 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Wiadomości: 46
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Cytat:
ja za Leśnicą, w stronę Lubina |
|
2011-02-23, 21:56 | #494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
A ja pochodzę z pod Strzegomia, blisko Świdnicy i Wałbrzycha. Jakieś 50km na zachód od Wrocławia w kierunku czeskiej granicy, a Ty z pod samego Wrocławia widzę
__________________
Wzrost: 1,7m Waga poczatkowa: 78kg Cel: 60kg OSIAGNIĘTY!!! (24.02.11) OBECNIE: 58kg Edytowane przez D0tty Czas edycji: 2011-02-23 o 22:02 |
2011-02-23, 23:42 | #495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świerklany ŚLĄSK
Wiadomości: 305
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Dotty super wynik osiągnełas zdradź nam w jakim czasie i jak ?
__________________
było 81,2 jest 63,3 będzie 57 |
2011-02-24, 00:11 | #496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Wiadomości: 46
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
no dosyć blisko, jakieś 10-15 min. jazdy samochodem do Leśnicy; do centrum troszkę dalej
|
2011-02-24, 00:27 | #497 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
A to nie sekret więc powiem odchudzam się od października 2010 między 10-dniowymi turami mam 4 dni przerwy w grudniu zrobiłam przerwę na cały miesiac i raz zarzuciłam dietę z powodu choroby (2 tyg) czyli chudnę od ok 5 miesięcy z czego całe 3 to czysta dieta.
A dieta nazywa się Turbo, nie przeliczam w niej kalorii (bo bym chyba oszalała) muszę jedynie wybierać dane produkty z 4 grup żywieniowych. To tyle Szkoda że nie trafiłam na Wizaz wcześniej, bo moje znajome albo nie potrzebowały tyle chudnać albo dawały sobie spokój. Więc trochę osamotniona s tym wszytkim byłam, ale 3 lata po porodzie strasznie się zapuściłam więc się zawzięłam i tadaaam Jakoś wyszło. ---------- Dopisano o 02:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:21 ---------- Cytat:
A co do ćwiczeń, to ja robię treningi Tamilee Webb na brzuch, który jest niezbyt w dobrej kondycji, po ciaży i zrzuceniu sadełka, ale działa już straciłam 2cm w pasie (obwód teraz mam 70cm). Dosyć intensywnie ćwiczenia, ale trwaja tylko 15 min. więc czas się znajduje. Polecam sa jeszcze ćwiczenia na pośladki No i oczywiście siłownia (ćwiczenia na klatkę piersiowa) i basen z kumpela, czasem kiedy mam wolne w pracy trafię na aqarobic Dobranoc wszystkim. A jutro mam koniec ostatniej tury i ważenie, pewnie juz zeszłam poniżej 60kg, więc skończa się kilkumiesięczne męki
__________________
Wzrost: 1,7m Waga poczatkowa: 78kg Cel: 60kg OSIAGNIĘTY!!! (24.02.11) OBECNIE: 58kg Edytowane przez D0tty Czas edycji: 2011-02-24 o 00:28 |
|
2011-03-01, 10:22 | #498 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)
Witam wszystkich
Chyba czas dołączyć do Was Jeśli można oczywiście Wizaż do tej pory zawsze przynosił mi szczęście, więc myślę, że i dołączenie do Was zbliży mnie do mojego wymarzonego celu Trochę o mnie. Zawsze miałam problemy z wagą ale nie aż takie. 2 lata temu zaszłam w ciążę - w ciąży przytyłąm tylko 8 kg w tydzien po porodzie wazyłam mniej niż przed zajściem w ciążę. Potem coś się popsuło... jakieś 3 miesiące po porodznie zaczełam tyć. Myślę, że w dużej mierze zawirowania hormonalne miały na to wpływ. Nie wdając się w nudne szczegóły doszło do tego, że ważę wiecej niż w 9 miesiacu. Aktualnie ważę 81 kg przy 170 cm. Waga w końcu się ustabilizowała, więc mam nadzieję, że w końcu zacznie spadać.
__________________
PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki. 6 wrzesień 2008 http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/ - 25 kg |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.