Polecamy:

agila negra · 2012-04-01, 13:12

Ja weekend troszkę zawaliłam zarówno jeśli chodzi o ćwiczenia jak i o dietę niestety, ale nowy miesiąc się zaczął dziś na szczęście, więc jakoś łatwiej wrócić na dobrą drogę

olcia1329 · 2012-04-02, 16:33

u mnie narazie bez szału. Chyba muszę znów zapisywać wszysto, co jem i o której godzinie, bo inaczej czuję, że tracę nad tym kontrolę

Wczoraj zrobiłam sobie aerobic. Co prawda tylko pół godziny, ale i tak ostatnie 5 minut było walką o wytrwanie

a dzisiaj ledwo mogę podnieść ręce... haha

EdytaPrzybysz · 2012-04-03, 09:35

Cytat:

Napisane przez zielonykotek

Nie wiem co masz na mysli mówiąc "zdrowe odchudzanie"

czy 1000 który nie jest uważany za zdrowy, czy więcej kalorii, np 1400.

Przyjmuje się, że 1 kg na tydzień to "zdrowo" przy czym lekarze mówią, że 2 tyg diety to maks. Tutaj oczywiście nikt nie odchudza się przez 2 tyg, tylko dłużej

więc tak jest to możliwe, spokojnie można zrzucić do wakacji 8 kg wystarczy Ci 8 tyg. Tygodni pozostało Ci ok. 13 więc nawet jeśli będziesz chudnąć 1,5 - 2 kg na tydzień to spokojnie zdążysz, no i oczywiście mniej ryzykujesz efektem jojo.

1,5-2 kg /tydzień zdecydowanie za dużo i niezdrowo. Pozatym zawsze odchudzaniu jak również podczas zmiany nawyków żywieniowych na te zdrowe czudnie sie na początku więcej, a potem waga raz spada, raz się zatrzymuje, innym razem lekko w górę. Tak już jest

Spokojnie jednak wszystko da sie zrobić, wystarczy zmienić sposób odżywiania i włączyć lekki ruch

motylaaanoga · 2012-04-03, 10:48

Cześć wszystkim

U mnie niezbyt dobrze. Za dwa dni miną już 2 tygodnie od rozpoczęcia mojej diety 'south beach'. Teoretycznie po takim czasie powinnam zakończyć pierwszą fazę. Ale... przez ten cały czas jadłam 5 posiłków dziennie, plus SŁODYCZE

po prostu nie potrafię się powstrzymać. Po ponad tygodniu rzeczywiście schudłam około 2 kilo, ale praktycznie to jest nie zauważalne. Nie mam pojęcia co mogę zrobić, żeby tych słodyczy nie jeść.
Teraz Kochane musicie mi poradzić.
Zaraz są święta, więc na pewno będę jadła jakieś ciasta itp. Więc nie wiem, czy jest sens żebym się katowała jeszcze tą dietą. Prawie od dwóch tygodni jem na śniadanie: omlet, 2 śniadanie: kefir, obiad: grillowana pierś z kurczaka+brokuły/kalafior, podwieczorek: orzechy, kolacja: znowu omlet lub serek wiejski. I tak codziennie. Po prostu chyba tylko to lubię, z rzeczy które mogę jeść. Nie lubię żadnych kwaśnych rzeczy.
Uważam, że do tej pory moja "dieta" ze słodyczami była bez sensu. Po świętach zacznę od nowa, bo przed to nie ma sensu. Ale nie wiem, czy te kilka dni przed świętami i same święta jeść nadal to co do tej pory jadłam, czy juz sobie odpuścić i zacząć po świętach. Tylko wtedy będę musiała się już pilnować

agila negra · 2012-04-03, 11:46

A jak myślisz, warto nabrać jeszcze kilka kg do zrzucenia?

EdytaPrzybysz · 2012-04-04, 09:11

Cytat:

Napisane przez agila negra

A jak myślisz, warto nabrać jeszcze kilka kg do zrzucenia?

.To prawda i ...
motylaaanoga
Piszesz, że katujesz się..., więc z drugiej strony jaki sens ma katowanie się?

Podczas Świąt dużo ruchu, dużo płynów i małe porcje na talerzu (najlepiej małym, nawet obiad)

agila negra · 2012-04-04, 10:28

I słodkości do południa :P
Ja miałam nadzieję na spędzenie świąt w domu, zrobiłabym jedzenie po swojemu

Niestety wyszło tak, że jedziemy do rodziny, a tam wszyscy będą mieli gdzieś moją dietę. Co najgorsze to tacy ludzie, że jak nie zjesz góry ciasta to się obrażą :/
Ale oj tam, to tylko 1 dzień tak naprawdę :P Wrócę do domu, zaliczę zumbę i jakoś to przeboleje :P
Muszę się pochwalić, spróbowałam dziś trochę pobiegać (długa przerwa ze względu na kolana) i szału nie ma, ale przebiegłam 1km jednym ciągiem, a rok temu 400 metrów było praktycznie niewykonalne pierwszego dnia

Do tego jeszcze drugie tyle marszobiegiem

Myślę, że jak na pierwszy dzień może być, ale szczerze mówiąc jestem mocno rozczarowana swoją kondycją...

katiuszka81 · 2012-04-05, 00:29

hej dołączam do was nie wiem tylko co jeść moge bo ja to słodycze też lubie i wszystko co nie zdrowe i tuczące heh
lipa:
ale mój jadłospis przykładowy to (oczywiście jeszcze nie wdrożony w życie wcześniej się tak odchudzałam i uwielbiałam to jedzonko)
spacer przed śniadankiem
* sałata z pomidorem i tyńczykiem plus zioła i łyżka oliwy z oliwek, lub sałata z pomidorem i fetą do tego kromka chlebka tostowego, ewentualnie kromka chlebka tostowego plus serek wiejski, ewentualnie pół grahamki z chudą szynką i cieńką warstwą margaryny
drugie śniadanie
*fantazja, albo banan z kiwi, albo jabuszko, arbuzik coś w tym stylu
obiad
* zapiekana w folii pierś z kurczaka z porem i warzywami, mały talerzyk kurczaka rozmaitości z ryżem, mały talerz spagetti z makaronem (na twardo), szynka grilowana z tzatzykami, sałatka z kurczakiem, kurczak cury z ryżem i warzywami, ziemniak z tzatzykami, do wyboru
popołudniowe ćwiczenia codziennie po 1,5 godziny w zasadzie wieczorne od 19 do 20.30 stepper albo rower
przed snem od 100 do 3oo brzuszków codziennie
bez kolacji lub tylko jabuszko
często stosuję dietę żp lub 1/3
wieczorem masaże nóg i brzucha rękawicą piling 3 razy w tygodniu i oblewanie nóg i ciała ciepła i zimną wodą na przemian - efekty zniewalające celulit który był olbrzymi zniknął prawie całkowicie (dwa lata temu to było)
nie wiem czy to dobre, ale nie mogę jeść ziaren chlebka wasy, wafli ryżowych
wody mega dużo zawsze pije podczas diety
i tak pięknie że po miesiącu trace 8 kilo a potem przerywam diete i zajadam sie na maxa masakra

no i teraz znów doszło mega kilosów waże bardzo dużo 90 kg przy wzroscie 175 w ciąży utyłam 35kg

no i teraz postanowiłam to zmienić na zawsze - raz na zawsze zacząć zdrowe życie więc przyłączę się do was
czy moje menu to lipa? jak uważacie?co myślicie że to dobry plan jakbym wróciła do tej diety?
trzymam za was kciuki i za siebie teżżżżżżżżżżżżżż

kryptonit · 2012-04-05, 21:13

witajcie!
ja też przez pół życia (no, prawie pół) odchudzałam się 'od jutra'.
tym razem przyszedł czas na zmiany. w niedzielę kończę pierwszą fazę diety South Beach. może to niewiele, ale dla mnie to już sukces, bo wygląda na to, że po raz pierwszy przeprowadzę coś od początku do końca (:
jeśli jesteście zainteresowane: polecam, polecam, polecam! dla każdego, kto gdy widzi słodycze, to kwiczy (jak ja). pierwsze parę dni to męczarnia, mogą pojawić się zawroty głowy (spada cukier we krwi) i zmęczenie, ale to szybko mija. teraz nie mam nawet za bardzo ochoty na stricte słodycze, ale nie ukrywam, że chce mi się owoców. na szczęście, już za parę dni sobie ulżę.
nie wiem jeszcze, czy i ile spadłam. szczerze mówiąc, w ogóle nie ważę się zbyt często. ostatni raz ważyłam się w lutym, więc przyjmuję, że od tej wagi zaczynam... a pozostanie ona sekretem, bo postanowiłam, że będę się chwalić tylko osiągnięciami w diecie, nie w obżarstwie! (:
dołączam do Was, bo forum to zawsze motywacja.
stay strong! (:

kara016 · 2012-04-11, 15:45

Co tak kochane ucichłyście? Czyżby znów dieta w której wytrwałyście tylko 3 dni? U mnie niestety tak sie stało, ale staram się nie poddawać i walczę dalej.

agila negra · 2012-04-12, 12:11

Ja już też wracam po świętach, ale nie idzie mi najlepiej, bo nie jadłam nic w ciągu ostatniej doby... Głupia ja ;/

kryptonit · 2012-04-12, 20:08

nie ma, że boli. odchudzanie trwa (: skończyłam pierwszą fazę SB i teraz rozkoszuję się węglowodanami na drugiej, hah. wprowadzam powoli, po jednej porcji owoców + jednej porcji węglowodanów złożonych (tj. ciemnego makaronu, płatków owsianych itd.). jeszcze się nie zważyłam, ale chyba zrobię to w sobotę rano.
a jak u Was? czym zgrzeszyłyście w święta? (:

kryptonit · 2012-04-17, 19:37

dziewczyny, żyjecie?!

**AnnaFabisiak** · 2012-05-11, 14:27

Porażka porażka porażka porażka jeśli chodzi o mnie, przez ostatnie 4 dni lądowałam wieczorem w kawiarni na ciastku, zawsze jest okazja.

cel: schudnąć 4-5 kg

katiuszka81 · 2012-05-14, 13:05

dziewczyny a jak wy to robicie że macie na dole podane te wagi???

agila negra · 2012-05-14, 17:24

Ej dziewczyny! Mam do Was pytanie. Wracamy? Spojrzałam na siebie w lustrze i jest masakra, a do wakacji coraz bliżej

Nie mogę tak wyglądać!
1200kcal chyba startuję od jutra. Zaopatrzyłam się dziś w warzywa, pierś z kurczaka, niedługo będą owoce, takie jak truskawki na przykład, które można zjeść z jogurtem niskotłuszczowym. Postanowione! Ja wracam i liczę, że nie sama

Kto ze mną?

kryptonit · 2012-05-17, 18:33

o proszę, jesteście!

u mnie w porządku, dużo jeżdżę na rowerze i sporadycznie ćwiczę + wfy, dieta - zdrowo i nic po 18, odbiłam się od stanu 'totalnie spasiona', więc jest nieźle! (:

agila negra · 2012-05-17, 19:06

Zastanawia mnie kto wymyślił ten głupi mit niejedzenia po 18... przecież to tragedia jakaś... spowalniasz sobie metabolizm. Proponuję wprowadzić kolację 3h przed snem, a jak czysto białkowa to nawet 1h.

kryptonit · 2012-05-25, 14:10

myślisz? hmm, w takim razie będę jadła około 19-20. nawet lepiej, bo denerwował mnie głód w momencie zasypiania

2012-04-01, 13:12	#61
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Ja weekend troszkę zawaliłam zarówno jeśli chodzi o ćwiczenia jak i o dietę niestety, ale nowy miesiąc się zaczął dziś na szczęście, więc jakoś łatwiej wrócić na dobrą drogę __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-04-02, 16:33	#62
olcia1329 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 23	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! u mnie narazie bez szału. Chyba muszę znów zapisywać wszysto, co jem i o której godzinie, bo inaczej czuję, że tracę nad tym kontrolę Wczoraj zrobiłam sobie aerobic. Co prawda tylko pół godziny, ale i tak ostatnie 5 minut było walką o wytrwanie a dzisiaj ledwo mogę podnieść ręce... haha __________________ Nic nie jest więcej warte niż dzień dzisiejszy!

2012-04-03, 10:48	#64
motylaaanoga Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 10	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Cześć wszystkim U mnie niezbyt dobrze. Za dwa dni miną już 2 tygodnie od rozpoczęcia mojej diety 'south beach'. Teoretycznie po takim czasie powinnam zakończyć pierwszą fazę. Ale... przez ten cały czas jadłam 5 posiłków dziennie, plus SŁODYCZE po prostu nie potrafię się powstrzymać. Po ponad tygodniu rzeczywiście schudłam około 2 kilo, ale praktycznie to jest nie zauważalne. Nie mam pojęcia co mogę zrobić, żeby tych słodyczy nie jeść. Teraz Kochane musicie mi poradzić. Zaraz są święta, więc na pewno będę jadła jakieś ciasta itp. Więc nie wiem, czy jest sens żebym się katowała jeszcze tą dietą. Prawie od dwóch tygodni jem na śniadanie: omlet, 2 śniadanie: kefir, obiad: grillowana pierś z kurczaka+brokuły/kalafior, podwieczorek: orzechy, kolacja: znowu omlet lub serek wiejski. I tak codziennie. Po prostu chyba tylko to lubię, z rzeczy które mogę jeść. Nie lubię żadnych kwaśnych rzeczy. Uważam, że do tej pory moja "dieta" ze słodyczami była bez sensu. Po świętach zacznę od nowa, bo przed to nie ma sensu. Ale nie wiem, czy te kilka dni przed świętami i same święta jeść nadal to co do tej pory jadłam, czy juz sobie odpuścić i zacząć po świętach. Tylko wtedy będę musiała się już pilnować

2012-04-03, 11:46	#65
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! A jak myślisz, warto nabrać jeszcze kilka kg do zrzucenia? __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-04-04, 10:28	#67
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! I słodkości do południa :P Ja miałam nadzieję na spędzenie świąt w domu, zrobiłabym jedzenie po swojemu Niestety wyszło tak, że jedziemy do rodziny, a tam wszyscy będą mieli gdzieś moją dietę. Co najgorsze to tacy ludzie, że jak nie zjesz góry ciasta to się obrażą :/ Ale oj tam, to tylko 1 dzień tak naprawdę :P Wrócę do domu, zaliczę zumbę i jakoś to przeboleje :P Muszę się pochwalić, spróbowałam dziś trochę pobiegać (długa przerwa ze względu na kolana) i szału nie ma, ale przebiegłam 1km jednym ciągiem, a rok temu 400 metrów było praktycznie niewykonalne pierwszego dnia Do tego jeszcze drugie tyle marszobiegiem Myślę, że jak na pierwszy dzień może być, ale szczerze mówiąc jestem mocno rozczarowana swoją kondycją... __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-04-05, 00:29	#68
katiuszka81 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 405	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! hej dołączam do was nie wiem tylko co jeść moge bo ja to słodycze też lubie i wszystko co nie zdrowe i tuczące heh lipa: ale mój jadłospis przykładowy to (oczywiście jeszcze nie wdrożony w życie wcześniej się tak odchudzałam i uwielbiałam to jedzonko) spacer przed śniadankiem * sałata z pomidorem i tyńczykiem plus zioła i łyżka oliwy z oliwek, lub sałata z pomidorem i fetą do tego kromka chlebka tostowego, ewentualnie kromka chlebka tostowego plus serek wiejski, ewentualnie pół grahamki z chudą szynką i cieńką warstwą margaryny drugie śniadanie fantazja, albo banan z kiwi, albo jabuszko, arbuzik coś w tym stylu obiad zapiekana w folii pierś z kurczaka z porem i warzywami, mały talerzyk kurczaka rozmaitości z ryżem, mały talerz spagetti z makaronem (na twardo), szynka grilowana z tzatzykami, sałatka z kurczakiem, kurczak cury z ryżem i warzywami, ziemniak z tzatzykami, do wyboru popołudniowe ćwiczenia codziennie po 1,5 godziny w zasadzie wieczorne od 19 do 20.30 stepper albo rower przed snem od 100 do 3oo brzuszków codziennie bez kolacji lub tylko jabuszko często stosuję dietę żp lub 1/3 wieczorem masaże nóg i brzucha rękawicą piling 3 razy w tygodniu i oblewanie nóg i ciała ciepła i zimną wodą na przemian - efekty zniewalające celulit który był olbrzymi zniknął prawie całkowicie (dwa lata temu to było) nie wiem czy to dobre, ale nie mogę jeść ziaren chlebka wasy, wafli ryżowych wody mega dużo zawsze pije podczas diety i tak pięknie że po miesiącu trace 8 kilo a potem przerywam diete i zajadam sie na maxa masakra no i teraz znów doszło mega kilosów waże bardzo dużo 90 kg przy wzroscie 175 w ciąży utyłam 35kg no i teraz postanowiłam to zmienić na zawsze - raz na zawsze zacząć zdrowe życie więc przyłączę się do was czy moje menu to lipa? jak uważacie?co myślicie że to dobry plan jakbym wróciła do tej diety? trzymam za was kciuki i za siebie teżżżżżżżżżżżżżż

2012-04-05, 21:13	#69
kryptonit Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 21	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! witajcie! ja też przez pół życia (no, prawie pół) odchudzałam się 'od jutra'. tym razem przyszedł czas na zmiany. w niedzielę kończę pierwszą fazę diety South Beach. może to niewiele, ale dla mnie to już sukces, bo wygląda na to, że po raz pierwszy przeprowadzę coś od początku do końca (: jeśli jesteście zainteresowane: polecam, polecam, polecam! dla każdego, kto gdy widzi słodycze, to kwiczy (jak ja). pierwsze parę dni to męczarnia, mogą pojawić się zawroty głowy (spada cukier we krwi) i zmęczenie, ale to szybko mija. teraz nie mam nawet za bardzo ochoty na stricte słodycze, ale nie ukrywam, że chce mi się owoców. na szczęście, już za parę dni sobie ulżę. nie wiem jeszcze, czy i ile spadłam. szczerze mówiąc, w ogóle nie ważę się zbyt często. ostatni raz ważyłam się w lutym, więc przyjmuję, że od tej wagi zaczynam... a pozostanie ona sekretem, bo postanowiłam, że będę się chwalić tylko osiągnięciami w diecie, nie w obżarstwie! (: dołączam do Was, bo forum to zawsze motywacja. stay strong! (:

2012-04-11, 15:45	#70
kara016 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 135	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Co tak kochane ucichłyście? Czyżby znów dieta w której wytrwałyście tylko 3 dni? U mnie niestety tak sie stało, ale staram się nie poddawać i walczę dalej. __________________ Było: 75 > 64,5 > 64 > znów jest 67 ;/ > będzie 55

2012-04-12, 12:11	#71
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Ja już też wracam po świętach, ale nie idzie mi najlepiej, bo nie jadłam nic w ciągu ostatniej doby... Głupia ja ;/ __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-04-12, 20:08	#72
kryptonit Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 21	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! nie ma, że boli. odchudzanie trwa (: skończyłam pierwszą fazę SB i teraz rozkoszuję się węglowodanami na drugiej, hah. wprowadzam powoli, po jednej porcji owoców + jednej porcji węglowodanów złożonych (tj. ciemnego makaronu, płatków owsianych itd.). jeszcze się nie zważyłam, ale chyba zrobię to w sobotę rano. a jak u Was? czym zgrzeszyłyście w święta? (:

2012-04-17, 19:37	#73
kryptonit Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 21	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! dziewczyny, żyjecie?!

2012-05-11, 14:27	#74
AnnaFabisiak BAN stały Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 48	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Porażka porażka porażka porażka jeśli chodzi o mnie, przez ostatnie 4 dni lądowałam wieczorem w kawiarni na ciastku, zawsze jest okazja. cel: schudnąć 4-5 kg

2012-05-14, 13:05	#75
katiuszka81 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 405	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! dziewczyny a jak wy to robicie że macie na dole podane te wagi???

2012-05-14, 17:24	#76
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Ej dziewczyny! Mam do Was pytanie. Wracamy? Spojrzałam na siebie w lustrze i jest masakra, a do wakacji coraz bliżej Nie mogę tak wyglądać! 1200kcal chyba startuję od jutra. Zaopatrzyłam się dziś w warzywa, pierś z kurczaka, niedługo będą owoce, takie jak truskawki na przykład, które można zjeść z jogurtem niskotłuszczowym. Postanowione! Ja wracam i liczę, że nie sama Kto ze mną? __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-05-17, 18:33	#77
kryptonit Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 21	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! o proszę, jesteście! u mnie w porządku, dużo jeżdżę na rowerze i sporadycznie ćwiczę + wfy, dieta - zdrowo i nic po 18, odbiłam się od stanu 'totalnie spasiona', więc jest nieźle! (:

2012-05-17, 19:06	#78
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! Zastanawia mnie kto wymyślił ten głupi mit niejedzenia po 18... przecież to tragedia jakaś... spowalniasz sobie metabolizm. Proponuję wprowadzić kolację 3h przed snem, a jak czysto białkowa to nawet 1h. __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-05-25, 14:10	#79
kryptonit Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 21	Dot.: "Mam już dość odchudzania przez 3 dni" - czyli teraz mi się uda! myślisz? hmm, w takim razie będę jadła około 19-20. nawet lepiej, bo denerwował mnie głód w momencie zasypiania

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)