psujące się zęby

alecrim9999 · 2009-01-05, 01:08

Hej!
Szukałam wątku w którym znalazłabym poradę ale znalazłam tylko jeden o podobnym temacie jednak treść w ogóle nie odpowiadała pytaniu które chcę zadać.
Mianowicie...
Dbam o zęby. Staram się je myć po każdym posiłku, ale jednak ze względu na prowadzony tryb życia zazwyczaj myję je poprostu rano i wieczorem czy też odrazu po powrocie do domu. Nie pijam żadnych napojów słodkich/gazowanych, słodyczy też raczej unikam. JEdnak cały czas już od dość dawna psują mi się zęby. 1,2 nie ale te dalsze od 5tek do 7ek. Teraz jeszcze 8ki rosną więc będzie kolejny kłopot.. Psują mi się nie od strony dziąseł tylko tam na tej poziomej powierzchni. Myję je ok. 3 min zawsze bo szczoteczka ma timer, jest elektryczna.
Nigdy nie leczyłam zębów kanałowo, ale cały czas robią mi się te czarne dziurki. Co jedną zakleję to się robi następna. Teraz podleczyłam już trochę, ale jeszcze coś tam zostało i znając życie znów zaraz się*pokaże. Już nie wiem czym mam je myć, na rynku jest zatręsienie past do zębów... A i tak nic nie działa... A może fluoryzacja by coś dała? Bo w sumei to wygląda na taką niezbyt zaawansowaną - a jednak - próchnicę?

papryka85 · 2009-01-05, 21:17

Cytat:

Napisane przez alecrim9999

Hej!
Szukałam wątku w którym znalazłabym poradę ale znalazłam tylko jeden o podobnym temacie jednak treść w ogóle nie odpowiadała pytaniu które chcę zadać.
Mianowicie...
Dbam o zęby. Staram się je myć po każdym posiłku, ale jednak ze względu na prowadzony tryb życia zazwyczaj myję je poprostu rano i wieczorem czy też odrazu po powrocie do domu. Nie pijam żadnych napojów słodkich/gazowanych, słodyczy też raczej unikam. JEdnak cały czas już od dość dawna psują mi się zęby. 1,2 nie ale te dalsze od 5tek do 7ek. Teraz jeszcze 8ki rosną więc będzie kolejny kłopot.. Psują mi się nie od strony dziąseł tylko tam na tej poziomej powierzchni. Myję je ok. 3 min zawsze bo szczoteczka ma timer, jest elektryczna.
Nigdy nie leczyłam zębów kanałowo, ale cały czas robią mi się te czarne dziurki. Co jedną zakleję to się robi następna. Teraz podleczyłam już trochę, ale jeszcze coś tam zostało i znając życie znów zaraz się*pokaże. Już nie wiem czym mam je myć, na rynku jest zatręsienie past do zębów... A i tak nic nie działa... A może fluoryzacja by coś dała? Bo w sumei to wygląda na taką niezbyt zaawansowaną - a jednak - próchnicę?

Zrób sobie lakierowanie-fluoryzację, albo nawet lakowanie. Poczytaj sobie
http://resmedica.pl/zdart110010.html

i poradź się dentysty-on najlepiej powinien się na tym znać

alecrim9999 · 2009-01-06, 05:38

ooo super bardzo dziękuję! kurcze drogie to... za lakierowanie 50zeta od zeba:/ trzeba bedzie przezyc. dzieki jeszcze raz

papryka85 · 2009-01-06, 09:09

Cytat:

Napisane przez alecrim9999

ooo super bardzo dziękuję! kurcze drogie to... za lakierowanie 50zeta od zeba:/ trzeba bedzie przezyc. dzieki jeszcze raz

Nie nie-taka cena to jakiś kosmos

Ja robiłam lakierowanie w prywatnej klinice i zapłaciłam 100zł za WSZYSTKIE ZĘBY.
Najlepiej zapytaj o cenę w swoim gabinecie.

alecrim9999 · 2009-01-06, 09:54

racja! to lakowanie 50 od zeba a lakierowanie najtansze za 80 widzialam za 2 luki. ale wszedzie jest napisane ze musza byc wszystkie zeby wyleczone zeby cos robic a ja niestety jeszcze musze troche poczekac...:/

Alida · 2009-01-07, 15:42

co do pasty do zębów natomiast to polecam elmex. używam juz od niepamiętnych czasów i wiekszych problemów z próchnica poki co nie mam

popscene · 2009-01-07, 15:45

Ja polecam raz w tygodniu myć fluorem - żelem Elmex. Można w aptece kupić bez recepty.

waaampirek · 2009-01-11, 10:11

najpierw zmień dentystę bo jak chodzisz do jednego i on widzi, że masz kolejne ubytki i nie proponuje Ci żadnej profilaktyki to nie najlepiej o nim świadczy, po drugie, jeżeli kolejne ubytki robią Ci sie na granicy wypełnień to znaczy, że te wypełnienia są źle założone.
A jeśli chodzi o profilaktykę, myj zęby nie od razu po posiłku ale odczekaj jakieś 30 min
używaj pasty z fluorem i płukanki
raz dziennie nitkuj zęby ale uważaj żeby nie uszkodzić dziąseł
umów sę do lekarza na założenie laków szczelinowych i lakierowanie

Blondi2989 · 2009-01-13, 22:54

A czy zęby na których masz próchnicę bolą Cię?
Bo mnie nigdy w życiu nie bolał ząb z powodu próchnicy.Ale miałam też taki problem - co nie poszłam do dentysty to jakiś ubytek, próchnica. No i leczenie i bulenie kasy, wiadomo...
Przed założeniem aparatu ortodontycznego musiałam wyleczyć wszystkie zęby w szybkim czasie i chodziłam do paru dentystów w moim mieście - każdy zauważał inny ubytek w innym zębie... Niemożliwe było, żeby w ciągu 4-5 dni popsuł się ząb...
Bardzo prawdopodobne było, że "specjaliści, dentyści" leczyli mi zdrowe zęby - dla kasy...

alecrim9999 · 2009-01-13, 23:39

ojej....... nie no az tak to nie mam. ja chodze do jednej tylko. ale rzeczywiscie.. od jakiegos czasu tak z czystej ciekawosci czytam sobei o tych Waszych aparatach i sie nakrecilam na proste zeby

i stwierdzilam, ze teraz tez wylecze sobie wszyskie najszybciej jak sie da... i zaloze ten cholerny aparat. chociaz cale zycie sie zapieralam ze nie bede nosic

aa... wlasnie. ja myslalam raczej o stalym. ale czy ruchomym da sie cos zdzialac?? Mam szeroko porozstawiane zeby na gorze.. w tym glowny problem. Do trojek same szpary. Hmm... Zreszta zaraz poszukam moze cos znajde

papryka85 · 2009-01-14, 08:36

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

A czy zęby na których masz próchnicę bolą Cię?
Bo mnie nigdy w życiu nie bolał ząb z powodu próchnicy.Ale miałam też taki problem - co nie poszłam do dentysty to jakiś ubytek, próchnica. No i leczenie i bulenie kasy, wiadomo...
Przed założeniem aparatu ortodontycznego musiałam wyleczyć wszystkie zęby w szybkim czasie i chodziłam do paru dentystów w moim mieście - każdy zauważał inny ubytek w innym zębie... Niemożliwe było, żeby w ciągu 4-5 dni popsuł się ząb...
Bardzo prawdopodobne było, że "specjaliści, dentyści" leczyli mi zdrowe zęby - dla kasy...

to nie pokazywali Ci w lusterku co będą leczyć?

U mnie było tak, że to ja wskazywałam mojemu dentyście, wszystko miałam oblukane. On znalazł może jeden lub dwa zaczątki próchnicy i dawał mi lusterko i pokazywał jak to wygląda, dłubał jakimś narzędziem, żebym nie myślała, że to kamień, albo nawet próbował usunąć skalerem jak nie był pewien czy to kamień czy ubytek.

Cytat:

Napisane przez alecrim9999

ojej....... nie no az tak to nie mam. ja chodze do jednej tylko. ale rzeczywiscie.. od jakiegos czasu tak z czystej ciekawosci czytam sobei o tych Waszych aparatach i sie nakrecilam na proste zeby

i stwierdzilam, ze teraz tez wylecze sobie wszyskie najszybciej jak sie da... i zaloze ten cholerny aparat. chociaz cale zycie sie zapieralam ze nie bede nosic

aa... wlasnie. ja myslalam raczej o stalym. ale czy ruchomym da sie cos zdzialac?? Mam szeroko porozstawiane zeby na gorze.. w tym glowny problem. Do trojek same szpary. Hmm... Zreszta zaraz poszukam moze cos znajde

Aparaty ruchome są dla dzieci, u dorosłych nie przynoszą efektów, choć chyba z dwie osoby w wątku aparatowym je mają

niestety nie powiem jakie efekty, bo nie wiem. Najlepiej się dowiesz jak pójdziesz do orto na konsultację.

2009-01-05, 01:08	#1
alecrim9999 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 293	psujące się zęby Hej! Szukałam wątku w którym znalazłabym poradę ale znalazłam tylko jeden o podobnym temacie jednak treść w ogóle nie odpowiadała pytaniu które chcę zadać. Mianowicie... Dbam o zęby. Staram się je myć po każdym posiłku, ale jednak ze względu na prowadzony tryb życia zazwyczaj myję je poprostu rano i wieczorem czy też odrazu po powrocie do domu. Nie pijam żadnych napojów słodkich/gazowanych, słodyczy też raczej unikam. JEdnak cały czas już od dość dawna psują mi się zęby. 1,2 nie ale te dalsze od 5tek do 7ek. Teraz jeszcze 8ki rosną więc będzie kolejny kłopot.. Psują mi się nie od strony dziąseł tylko tam na tej poziomej powierzchni. Myję je ok. 3 min zawsze bo szczoteczka ma timer, jest elektryczna. Nigdy nie leczyłam zębów kanałowo, ale cały czas robią mi się te czarne dziurki. Co jedną zakleję to się robi następna. Teraz podleczyłam już trochę, ale jeszcze coś tam zostało i znając życie znów zaraz się*pokaże. Już nie wiem czym mam je myć, na rynku jest zatręsienie past do zębów... A i tak nic nie działa... A może fluoryzacja by coś dała? Bo w sumei to wygląda na taką niezbyt zaawansowaną - a jednak - próchnicę?

2009-01-06, 05:38	#3
alecrim9999 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 293	Dot.: psujące się zęby ooo super bardzo dziękuję! kurcze drogie to... za lakierowanie 50zeta od zeba:/ trzeba bedzie przezyc. dzieki jeszcze raz

2009-01-06, 09:54	#5
alecrim9999 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 293	Dot.: psujące się zęby racja! to lakowanie 50 od zeba a lakierowanie najtansze za 80 widzialam za 2 luki. ale wszedzie jest napisane ze musza byc wszystkie zeby wyleczone zeby cos robic a ja niestety jeszcze musze troche poczekac...:/

2009-01-07, 15:42	#6
Alida Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 209	Dot.: psujące się zęby co do pasty do zębów natomiast to polecam elmex. używam juz od niepamiętnych czasów i wiekszych problemów z próchnica poki co nie mam Edytowane przez Alida Czas edycji: 2009-01-12 o 07:37 Powód: wtórny analfabetyzm

2009-01-07, 15:45	#7
popscene Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 2 828	Dot.: psujące się zęby Ja polecam raz w tygodniu myć fluorem - żelem Elmex. Można w aptece kupić bez recepty. __________________ Nasz ślub: http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png

2009-01-11, 10:11	#8
waaampirek Organizatorka Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 2 197	Dot.: psujące się zęby najpierw zmień dentystę bo jak chodzisz do jednego i on widzi, że masz kolejne ubytki i nie proponuje Ci żadnej profilaktyki to nie najlepiej o nim świadczy, po drugie, jeżeli kolejne ubytki robią Ci sie na granicy wypełnień to znaczy, że te wypełnienia są źle założone. A jeśli chodzi o profilaktykę, myj zęby nie od razu po posiłku ale odczekaj jakieś 30 min używaj pasty z fluorem i płukanki raz dziennie nitkuj zęby ale uważaj żeby nie uszkodzić dziąseł umów sę do lekarza na założenie laków szczelinowych i lakierowanie

2009-01-13, 22:54	#9
Blondi2989 Blond forever! Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Aktualnie nad morzem Wiadomości: 4 533	Dot.: psujące się zęby A czy zęby na których masz próchnicę bolą Cię? Bo mnie nigdy w życiu nie bolał ząb z powodu próchnicy.Ale miałam też taki problem - co nie poszłam do dentysty to jakiś ubytek, próchnica. No i leczenie i bulenie kasy, wiadomo... Przed założeniem aparatu ortodontycznego musiałam wyleczyć wszystkie zęby w szybkim czasie i chodziłam do paru dentystów w moim mieście - każdy zauważał inny ubytek w innym zębie... Niemożliwe było, żeby w ciągu 4-5 dni popsuł się ząb... Bardzo prawdopodobne było, że "specjaliści, dentyści" leczyli mi zdrowe zęby - dla kasy... __________________ Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?

2009-01-13, 23:39	#10
alecrim9999 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 293	Dot.: psujące się zęby ojej....... nie no az tak to nie mam. ja chodze do jednej tylko. ale rzeczywiscie.. od jakiegos czasu tak z czystej ciekawosci czytam sobei o tych Waszych aparatach i sie nakrecilam na proste zeby i stwierdzilam, ze teraz tez wylecze sobie wszyskie najszybciej jak sie da... i zaloze ten cholerny aparat. chociaz cale zycie sie zapieralam ze nie bede nosic aa... wlasnie. ja myslalam raczej o stalym. ale czy ruchomym da sie cos zdzialac?? Mam szeroko porozstawiane zeby na gorze.. w tym glowny problem. Do trojek same szpary. Hmm... Zreszta zaraz poszukam moze cos znajde

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)