Warszawa - za i przeciw - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-07-05, 12:52   #1
betty_b
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 528

Warszawa - za i przeciw


Szukam porady: Od czasu ukończenia studiów błąkam się po Polsce (na studiach byłam za granicą). Obecnie (od 2 lat) mieszkam w małej dziurze, praktycznie na wsi wraz z mężem i 2 dzieci. Pracę mam dobrą, ale mój mąż pracy nie ma tutaj wcale. Wiem, że znalazłby pracę w Warszawie, bo jest programistą, ja pewnie też bym coś znalazła, bo mam dobre CV ...ale obawiam się, że w Wa-wie nie wyrobię z 2 małych dzieci, zarówno finansowo jak i psychicznie.
Tu, gdzie teraz mieszkam też nie jest łatwo, nie mamy żadnej rodziny, znajomi tylko przelotni (większość ludzi z mojej pracy tak jak ja są tutaj "importowani" - przychodzą i odchodzą).
Od 7 lat mieszkamy na wynajmowanych mieszkaniach i mam juz tego totalnie dosyć, wciąż być człowiekiem z nikąd, bez żadnych praw, a zwłaszcza z rodziną. Nie wiem co robić - kupic tu mieszkanie (oczywiście na kredyt), to oznacza utknąć tu na ładnych parę lat, a może nawet na zawsze. Na dodatek moja firma to jedyny przyzwoity pracodawca w zasięgu 90 km, a nikt mi nie da gwarancji, że ta firma będzie tutaj za 5, czy 6 lat, albo, że nie przerobią jej na rzeźnię (jak fabrykę Krafta w Cieszynie).
Z drugiej strony: Wa-wa, drogo jak ch..., ciągły brak czasu i pewnie ciągły stres...
Co o tym sądzicie: zostawać, czy ruszać do stolicy?
betty_b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-05, 13:10   #2
blue_eyed_kitty
Rozeznanie
 
Avatar blue_eyed_kitty
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
Dot.: Warszawa - za i przeciw

Ja w sumie to to tylko 21 lat mam ale mogę sie wypowiedziec?Prosze?
JAk mój brat wyjechał do Warszawy do pracy to mu zazdrościłam. Duze miasto i takie tam. Myslalam sobie ze tam rsze po studiach. Jednak gdy pierwszy raz go odwiedziłam zmienilam zdanie. Po dwoch tygodniach w Wawie byłam zmeczona jak pies. Moze niektorzy mowia ze dojazdy to nic. Ale tak naprawde to udreka... Ceny rzeczywiscie tez dobijaja. bratowa mówi:przyzwyczaisz sie...Ja jakoś tego nie widze.
Plusem jest to ze mozna tam kupic chyba wszystko...
Ale takie miasto nie jest dla mnie. Od rana do wieczora zabieganie... Ale to tylko moja opinia Dodam że teran mieszkam w małym miasteczku a uczę się w Bydgoszczy.Tak dla porownania
Buziaki!
__________________
Mrrrrrrrrrrrrrrau!

Licencjat zdany

wakacje

Mrrrrrrrrrrrrrrau!
blue_eyed_kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-05, 13:33   #3
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Warszawa - za i przeciw

Zależym co kto lubi. Ja warszawe np. uwielbiam
Pomysl, ze jesli zle Ci jest tam gdzie teraz jestes, to nic nie ryzykujesz przenoszac sie - moze w wwa tez nie bedzie najlepiej..ale jesli?
kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana

ale to tylko taka moja mala sugestia (i subiektywna opinia). Wierze, ze odejmiesz wlasciwa decyzje
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-05, 13:46   #4
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Warszawa - za i przeciw

Cytat:
Napisane przez blue_eyed_kitty
Moze niektorzy mowia ze dojazdy to nic. Ale tak naprawde to udreka...
blue_eyed_kitty, do dojazdów, ruchu ulicznego, przeładowanych środków komunikacji miejskiej można się przyzwyczaić. Mi to zajęło równo rok, ale na początku czułam się podobnie. Choć do dziś mam wrażenie, że w tym mieście gdziekolwiek chciałabym dojechać, to wszędzie jest daleko. Dlatego kupiliśmy z mężem mieszkanie blisko centrum.

Betty_b, nie jestem z Warszawy. Mieszkam tu już osiem lat. Skończyłam tu studia i czuję się jak w domu. Na początku jest ciężko, ale później tylko coraz łatwiej. Warszawa to bardzo wygodne miejsce do życia. Łatwiej znaleźć pracę (choć to nie jest regułą), mieszkanie, opiekę do dzieci (to wiem z doświadczenia dzieciatych przyjaciół), jest gdzie wypocząć (niedoceniane warszawskie parki), komunikacjia miejska jest świetnie zorganizowana i choć życie jest trochę droższe, to nie zamieniłabym tego miasta na żadne inne. Jeśli nic nie trzyma Cię w miejscu, w którym teraz żyjesz z rodziną, to dlaczego nie podjąć tego ryzyka i nie przeprowadzić się?
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-05, 14:12   #5
betty_b
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 528
Dot.: Warszawa - za i przeciw

No właśnie, tłok i ruch, to cos do czego można się przyzwyczaić - ja w tej mojej - nie mojej dziurze mieszkam 2 lata, wcześniej mieszkałam już w dużym mieście - nie takim jak Wa-wa, ale tez z urokami komunikacji miejskiej, zakupów w hipermarkecie itp....mnie bardziej martwią sprawy egzystencjonalne. Teraz trzyma mnie tu gdzie jestem jedynie praca, którą sobie chwalę - płatna w miarę przyzwoicie no i nie ma stresu, atmosfera jest dobra, a miałam już taką pracę, że jak rano wstawałam i miałam do niej iść, to mną wstrząsało, a po nocach nie spałam zastanawiając się jak dogodzić 3 dyrektorom, których interesy były sprzeczne, a ja musiałam zadowolić każdego z nich. Boję się, że w Wawie będzie podobnie (argument: jak Ci nie pasuje, to mamy 10 na Twoje miejsce).
Tylko, że jak pisałam, ta moja praca jest pewna dopóki firmy nie zamkną, a na dodatek tylko ja pracuję, więc znów cała rodzina jest na moim utrzymaniu, co też jest trochę stresujące.
No i druga rzecz, czyli koszty. Zorientowałam się już w cenach mieszkań w Wa-wie (fiu, fiu..)...ale nie mam pojęcia ile faktycznie potrzeba na utrzymanie 4-osobowej rodziny??? Liczyłam 7 tys. z kredytem i opiekunką, ale obawiam się, że niedoszacowałam.....
amika ryzyko mogę podjąć, ale chcę, żeby to juz była ostatnia przeprowadzka w moim życiu, dlatego się zastanawiam, czy to dobre miejsce
betty_b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-07, 20:54   #6
Midi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
Dot.: Warszawa - za i przeciw

Betty, jeśli chodzi o sprawy finansowe, to myślę, że te 7 tys. wystarczy, chociaż nie wiem, ile kosztuje opiekunka do dzieci. A w jakim wieku są Twoje pociechy? Może już niedługo pójdą do przedszkola i będzie mniej kosztów?
Ceny są oczywiście wyższe niż w małych miastach, ale zarobki też, więc to się równoważy.

Miasto ma swoje wady i zalety. Jeśli się podejmuje taką decyzję (o przeprowadzce), to dobrze jest zdawać sobie sprawę z wad - inne warunki przyrodnicze, ogólnie rzecz biorąc. Znaczy to, że trudniej o zdrowe, "ekologiczne" jedzenie, zanieczyszczenie powietrza jest straszne, dzieci mają mniej możliwości zdrowego spędzania czasu na świeżym powietrzu itd. Ale z drugiej strony wiele udogodnień i rozrywek, o których nie ma co marzyć na prowincji.

Szczerze mówiąc, kiedy obserwuję ludzi z małych miasteczek, to trochę mi ich żal: jedno liche kino i dyskoteka to najczęściej jedyna rozrywka, trudno o basen czy siłownię w promieniu wielu km, zaopatrzenie sklepów bardzo słabe. Pomyśl może z perspektywy dzieci - może lepiej byłoby, gdyby wychowywały się jednak z pełnym dostępem do wszystkich dóbr konsumpcyjnych i kulturalnych? Jakoś tak mi się wydaje.

Ale to nie do końca obiektywne, bo ja jestem z natury mieszczuch (wielkomiejski własnie ) i na wsi lub w małym mieście mogłabym mieszkać tylko pod warunkiem, że miałabym samochód i prawo jazdy - na żadne się nie zanosi, więc jednak miasto. Chociaż przy każdej wizycie bardzo zazdroszczę znajomym, mieszkającym w domach podmiejskich i wiejskich. No ale coś za coś

A co do życia w pędzie, ciągłym pospiechu - to zależy od człowieka. W największym rozgardiaszu można sobie jakoś zbudfować oazę spokoju wewnątrz, w domu, wśród rodziny. Nigdy nie żyłam "w biegu" mimo dużej ilości pracy i różnych zajęć. Kwestia gustu, część ludzi w Warszawie po prostu lubi taki młyn, ale nie wszyscy tak żyją.
Midi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 17:02   #7
betty_b
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 528
Dot.: Warszawa - za i przeciw

Midi - moj starszy synek ma 4,5 roku, a młodszy 2 miesiące, więc na starszego liczyłam przedszkole, a na młodszego opiekunkę (1400 zł).
Jeśli chodzi o zdrowe jedzenie, to wszędzie jest to samo - nawet w małych mieścinach - tyle, że masz mniejszy wybór. O kinie można zapomnieć, basen i jeziora mam w zasięgu 30 km. Tylko jak mieszkałam w Toruniu to basen miałam w zasięgu kilometra i raz byłam przez 5 lat , ale za to z teatru i kina korzystałam i teraz np. brakuje mi teatru dla moich pociech(y), bo do najbliższego 90 km. Fakt, za dużo rozrywek tu nie ma, ani zajęć fakultatywnych dla dzieci, ale z drugiej strony powietrze czyste, do przedszkola 15 min. na pieszo (z dzieckiem), no i nie są tu potrzebne strzeżone osiedla, ani ochroniarze w szkole.
Jestem ciekawa jakie są odczucia pracujących mam z dziećmi w Wa-wie. Ja zawsze dużo pracowałam i nie zanosi się, że będę mniej, ale przynajmniej z pracy docieram do domu w 10 min, a nie 1,5 h, a samochodem to w kilka minut (więcej czasu zajmuje wyprowadzenie samochdu niż jazda).
Właśnie dlatego trudno mi podjąć dezyzję, bo są za i przeciw każdej opcji: moja dobra praca vs. brak pracy dla mojego męża, spokojna miejscowość, ale brak wszelkich atrakcji i udogodnień charakterystycznych dla dużego miasta, mieszkania są tu 4 razy tańsze niż w Wa-wie, ale z ich zbyciem może być problem (w razie chęci wyprowadzenia się stąd)..itd.,
betty_b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-07-11, 20:01   #8
Agusz
Raczkowanie
 
Avatar Agusz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 262
GG do Agusz Send a message via Skype™ to Agusz
Dot.: Warszawa - za i przeciw

A ja bym najpierw męża na zwiady posłała . Niech się rozejży , pracy poszuka . Dla mnie Warszawa to raj ! Nie mieszkam tam ,ale często bywam i uwielbiam to miasto . Co prawda życie jest droższe ,ale i pensje wyższe !
Agusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-23, 10:13   #9
lafigue
Zadomowienie
 
Avatar lafigue
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
Dot.: Warszawa - za i przeciw

ja może nie będę zbyt obiektywna, ale powiem tak: Warszawa jest okropna, wszędzie dobrze byle nie tutaj urodziłam się w Warszawie i spędziłam tu pierwsze 22 lata życia, wreszcie udało mi się stąd uciec i 2 ostatnie lata studiowałam we Wrocławiu (moje ukochane miasto); niestety po studiach musiałam wrócić i była to moja największa dotychczasowa życiowa porażka; to miasto strasznie męczy i niszczy psychicznie, a o DOBRĄ pracę wcale nie jest tak łatwo; ceny są zabójcze, zwłaszcza w ostatnich czasach ceny mieszkań - poszły w górę i bez pół mln zł nie warto startować... wcześniej tego nie zauważałam, ale ludzie biegną tu przed siebie, jest jedna wielka tratowanka i ciągły pęd nie wiadomo za czym i po co, ludzie często nawet nie zastanawiają się czy im to jest do czegoś potrzebne... Warszawa strasznie nakręca, więc chodzi się jak w zegarku i nawet nie jest się tego świadomym - dopóki się sta na dłużej nie wyjedzie; gdy tylko będę miała możliwość znowu stąd ucieknę, mam nadzieję że tym razem uda mi się na stałe jeśli chcesz przenieść się do dużego miasta, to polecam inne, albo wyjazd za granicę - tam na pewno będzie Wam najlepiej...
__________________

lafigue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-25, 20:42   #10
betty_b
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 528
Dot.: Warszawa - za i przeciw

lafigue-> dzięki za wypowiedź, trudno w odpowiedzi na moje pytanie o obiektywizm, bo każdy wypowiada swoje odczucia i o to mi chodzi. Trochę potwierdzasz moje obawy - np. że o dobrą pracę wcale nie łatwo, o cenach mieszkań już wiem - zdążyłam się zorientować i byłam zaszokowana (wciąż nie wiem co ma zrobić w Wa-wie para np. ona pracuje w hipermarkecie - on fizycznie w jakiejś firmie???). Inne duże miasto nie wchodzi w grę, bo mój TŻ jest programistą, a dla takowych praca jest tylko w Wa-wie (oczywiście miał też pracę w innych dużych miastach, ale w mojej firmie na produkcji lepiej płacą..)..zagranica - well ..jest taka perspektywa - jak bym się bardzo postarała to mam duże szanse na przeniesienie do Paryża, ale mnie to wcale nie kręci - gdybym była sama, to bardzo chętnie, ale z całą rodziną pakować się w nieznane....zresztą mieszkałam już za granicą na studiach i znam wszystkie plusy i minusy...
na razie chyba jeszcze poczekamy z decyzją, TŻ próbuje rozkręcić jakiś własny interes - jak mu wyjdzie to tu zostaniemy - jak nie, to gdzieś migrujemy
a swoją drogą nigdy jeszcze nie byłam we Wrocławiu ( w mojej firmie pracują 2 osoby z Wrocławia - widocznie każdy musi gdzieś znaleźć swoje miejsce)
betty_b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.