nie chce mi sie zyc

[dora23]

bo poco moja wielka miłosc po 8 latach małzenstwa mówi mi ze od roku sypia z kobietą ona jest tylko do sexu bo ta baba ma męza jak sie dowiedziałam przeczytałam jego sms do niej kochana przyjaciółko niestety po maszej burzliwej rozmowie wiem ze mnie nie kocha bedzie tu mieszkal bo kocha dzieci mamy dwójke a co ze mna ja go bardzo bardzo kocham a moze sie nie załamac i wziąsc sie za siebie zostało mi po tej ostatniej ciazy z 20kilo i spróbowac go rozkochac od nowa

[madana]

Wziąc się za siebie warto dla siebie samej, bo z postu bije niska samoocena. W dupę kopnęłabym faceta, który pieprzyłby takie głupoty,że z inną ma tylko seks, a ty z dziećmi to "miłośc życia".

[starsza pani]

Doro,jesli potrafisz mu wybaczyć zdradę,a potrafisz bo piszesz,że nadal go bardzo,bardzo kochasz,to wlaściwie sama już sobie odpowiedzialaś jak masz dalej postępować-cytuję Twoje słowa: Zastanowic się dlaczego od roku sypia z kobietą ona jest tylko do sexu,
-wziąc sie za siebie zostało mi po tej ostatniej ciazy z 20kilo
-spróbowac go rozkochac od nowa.


Acha i nie pisz ani nie mysl takich głupstw :nie chce mi sie zyc bo po co. Po to,że oprócz drania męża masz dwoje dzieci !!!!

[Taverney]

doro, teraz nie widzisz sensu, ale życie trwa nadal... zastanów się nad sobą, nad Wami, mam nadzieję że wiele da też rozmowa, choć pewnie to będzie najtrudniejsza rozmowa z mężem, ale warto... może podejmiesz jakąś decyzję, najlepszą mam nadzieję, dla Ciebie i dzieci.

[carolinascotties]

Doro - wyobrażam sobie, jak jest CI ciężko... przez podobne piekło przechodzi bardzo bliska mi Osoba... staram się jej towarzyszyć i nieśmiało szeptać, że trzeba też żyć dla siebie... nie tylko budować siebie dookoła drugiego człowieka... ten człowiek moze odejść, zdradzić, umrzeć... a wtedy zasadność naszego istnienia my sami poddajemy pod wątpliwość...

Starsza Pani napisała - masz dwoje dzieci!!!... czy w Twoim życiu one nie są wystarczającymi promykami słonca ?

[nineczka]

Wziac sie za siebie.. dla siebie!

[beata mama amelki]

Napisane przez nineczka

Wziac sie za siebie.. dla siebie!

dokładnie tak.
Na pewno jesteś piękną kobietą , urodziłaś 2 dzieci. Teraz możesz schudnąć jeżeli chcesz, po to żeby nabrać pewności siebie. Jeżeli Twoj mąż teraz sypia z inną babą to nie dlatego, że przytylaś. Jest nie wart Ciebie i Twoich dzieci.

[kropka75]

Jak wyżej - wziąć się za siebie dla siebie. A żyć dla siebie i dzieci.

Nie chce Ci się, bo mąż zdradził? Żaden facet nie jest wart takich słów ani myśli.

[gonieczka_o]

jak tak czytam różne wątki na forum, to po prostu wyobrażenie romantycznej miłości aż po grób pryska jak bańka mydlana... Czemu kobieta kocha, poświęca się, żyje dla drugiego człowieka, a facet tak po prostu idzie na łatwizne???!!! czy w życiu naprawdę trzeba być wielkim egoistą, to wtedy prościej i bez bólu?

dora23, zadbaj o siebie ale dla siebie, nie dla niego. Na pewno jesteś atrakcyjną kobietą i broń Boże nie wyszukuj w sobie wad i niedoskonałości. Wyobrażam sobie że z dwójką dzieci nie jest łatwo, ale spróbuj, może jakaś metamorfoza poprawi Ci samopoczucie i przywróci pewność siebie? Fryzjer? dieta? ( Dieta Plaż Południowych - polecam, bo wypróbowałam osobiście)kosmetyczka? Zaskocz go, niech mu szczęka opadnie jaką ma super kobietę w domu, to może się opamięta!!!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez dora23

bo poco moja wielka miłosc po 8 latach małzenstwa mówi mi ze od roku sypia z kobietą ona jest tylko do sexu bo ta baba ma męza jak sie dowiedziałam przeczytałam jego sms do niej kochana przyjaciółko niestety po maszej burzliwej rozmowie wiem ze mnie nie kocha bedzie tu mieszkal bo kocha dzieci mamy dwójke a co ze mna ja go bardzo bardzo kocham a moze sie nie załamac i wziąsc sie za siebie zostało mi po tej ostatniej ciazy z 20kilo i spróbowac go rozkochac od nowa

Dora bądź silna. Tak jak wiele dziewczyn napisało, masz dla kogo żyć. Dzieci- Twoje istotki potrzebują Ciebie.

Przeprowadź z mężem rozmowę szczerą, konkretną i zadecyduj tak jak Ci serce podpowie czy wybaczyć jemu wybryk czy odejść i ułożyć sobie życie na nowo. Pamiętaj, że to nie był pojedynczy incydent, oszukiwał Ciebie około roku!

A teraz pozwól sobie na "chwilę dla siebie". Zapisz się na aerobik (ćwiczenia w zespole super motywują, dodatkowo będziesz mogła na chwilę zapomnieć o codzienności), basen, ważne żebyś była w ciągłym ruchu, wtedy nie tyle stracisz zbędne kg, co się wyżyjesz. Pójdź do fryzjera, wyjdź od niego odmienionia z nastawieniem na lepsze jutro.

[dora23]

dziękuje za pocieszajace odpowiedzi dzis napisałam do tej kobiety ze bedzie cierpiec tak jak ja zeby go zostawiła a jak nie to powiem jej córce jak to sie jej mamusia zabawia wiem pewnie zrobiłam zle ale troszke mi ulzyło moż jak kazdy samiec we wczorajszej kłótni powiedział ze ona jest tylko do zabawy i skączył to a i dowiedziałam sie ze od wrzesnia no dzieji bogu to nie rok a ale czy z nią skączył czas pokaze pewnie kazdy facet tak mówi majac 20 lat człowiek mysli ze to ta jedyna osoba na całe zycie a tu co same rozwody i zdrady pamientacie piosenke facet to swinia ciekawe czemu o kobiecie nie ma czy my jestesmy moze zbyt wierne

[kropka75]

Napisane przez dora23

dziękuje za pocieszajace odpowiedzi dzis napisałam do tej kobiety ze bedzie cierpiec tak jak ja zeby go zostawiła a jak nie to powiem jej córce jak to sie jej mamusia zabawia

Chcesz być szanowana, zacznij kochana od siebie. Za takie teksty i akcje jak wyżej, mąż Cię na nowo nie pokocha.
To on Cię zdradził, nie ta kobieta. Nie gróź jej, bo jego w ten sposób uniewinniasz i facet czuje, że ma Cię w garści i cokolwiek zrobi, będziesz się go trzymać i co gorsza - walczyć o niego mimo jego kłamstw, zdrad i innych win. W ten sposób nie wygrasz.

[Ywonula]

dora wiem ze jeszcze nie raz łzy bedą same cisnąć sie do oczu (mam nadzieje, że ze szczęścia tez!!!), jeszcze nie raz serce podejdzie Ci do gardła, jeszcze nie raz będziesz chciała się poddać, ale mimo to WALCZ! Bądź silną kobietą! Pokaż mu ze nie łatwo się złamać, niech zobaczy co traci (lub stracił )
Trzymam kciuki i pozdrawiam Cię gorąco

[gonieczka_o]

Napisane przez kropka75

Chcesz być szanowana, zacznij kochana od siebie. Za takie teksty i akcje jak wyżej, mąż Cię na nowo nie pokocha.
To on Cię zdradził, nie ta kobieta. Nie gróź jej, bo jego w ten sposób uniewinniasz i facet czuje, że ma Cię w garści i cokolwiek zrobi, będziesz się go trzymać i co gorsza - walczyć o niego mimo jego kłamstw, zdrad i innych win. W ten sposób nie wygrasz.

kropka75, jak zwykle dobrze radzisz. Krotko i konkretnie!
w natłoku myśli i emocji ważne jest takie zdrowe podejście!

[dora23]

no tak tylko czasem człowiek jest bezsilny w takich sytuacjach

[kropka75]

Gonieczka - z boku lepiej widać.
Sama na miejscu Dory nie byłam taka mądra. Niestety. I żałuję, że nikt mi wtedy nie powiedział jak to z dystansu wygląda i jak się potem będę sama ze sobą czuć.

Napisane przez dora23

no tak tylko czasem człowiek jest bezsilny w takich sytuacjach

Z bezsilności się wypłacz. Z tą panią nie rozmawiaj, to nie jest dla Ciebie Słońce żaden partner w dyskusji.

[Taverney]

otóż to, Doro, zostaw tą kobietę, zemsta ani takie słowa nie przyniosą Ci ulgi... pomyśl o dzieciach i o sobie... to powinny być teraz Twoje priorytety

[dora23]

tylko teraz jak mam zie dowiedziec czy naprawde pracuje do 18 czy moze wychodzi z pracy o 2 i idzie do niej cała to niepewnosc jest straszna

[annain]

też bym się wyżyła na tej babie. Wiem, że to "niepolityczne", ale pewnie skuteczne. Czy mąż za to pokocha... tego nie wie nikt. Może potrzeba mu wlaśnie takiego kopa, bo się rozbestwił i uważa, że żona zniesie pokornie wszystkie jego wyskoki. Może wlaśnie warto pazur pokazać... to już musi wiedzieć Dora...

[dora23]

no zebys wiedziała ze mysle własnie tak jak ty chciałam jej wczoraj napisac ze ona jest tylko do walenia do to przy mnie maz sie połorzył spac mnie pocałował na dodranoc a nie ja oczywiscie nie spie z nim ale ona o tym nie wie prawda desperatka ze mnie jest

[dora23]

a najbardziej czego pragne to odkryc jecho chasło na naszą kl macie jakies programy

[beata mama amelki]

Napisane przez dora23

a najbardziej czego pragne to odkryc jecho chasło na naszą kl macie jakies programy

odpowiedz sobie dora na pytanie czy chcesz do końca życia bawić się w szpiega? Komórka i komp do sprawdzanie, koszule do wąchania? Czy tak się da dlużej?
Napiszesz do niej że jest tylko do tego........., jej prawdopodobnie odpowiada tak rola. Jeżeli jesteś w stanie wchodzić dwa razy do tej samej rzeki , to wchodż . Ale to co bylo nazwij po imieniu , uporządkuj to co bylo i żyjcie dalej.
Jeżeli nie porafisz to odejdż.
Inaczej zmienisz się w zgorzkniałą szpiegującą żonę z obsesją kolejnej (być może prawdziwej) kochanki.

[lucyAS]

dora - chociaz to musi cie srasznie bolec, sprobuj olać drania
wez sie za siebie, wcale nie musisz sie odchudzac, kobieta z nadwagą tez moze byc atrakcyjna jak sie troche postara - zrob sie na bóstwo i poderwij kogos, nie koniecznie zeby od razu isc do łoka, ale taki niezobowiazujacy flirt moze podziałac cuda - twoj mąz zobaczy ze może cię stracic i to mu da do myslenia, casem tez szczypta zazdrosci nie zaszkodzi, faceci bardziej sie staraja jak musza o cos powalczyc, jak maja wszystko podane "na tacy" to się nudzą i szukaja rozrywki na boku

[Stary_Pryk]

Napisane przez dora23

a najbardziej czego pragne to odkryc jecho chasło na naszą kl macie jakies programy

Jeżeli korzystacie z tego samego komputera to nie powinno być problemu. Tylko to chyba nie jest rozwiązanie. Szpiegowaniem go nie rozkochasz ponownie, to pewne.

[gosienkita]

Upokazasz sie i osmieszasz takim zachowaniem. To nie jest sposob na odzyskanie meza. Jak nie ta to bedzie inna, zacznij zmiany od Siebie. Nikt nie bedzie Ciebie szanowal jak bedziesz sie tak zachowywac. Trzeba miec godnosc i pokazac klase.

[dora23]

kupiłam na alegro feromony zeby ładnie pachniec

[annain]

no tak... pewnie... to pestka olać kogoś, kogo się kocha i z kim ma się dzieci... Echhh... laseczka miota się i nic dziwnego, że nienawidzi tej, ktora się podłożyła jej mężowi. Ja oczywiście męża nie wybielam, bo jest czlowiekiem i ma mózg, ale mam sporo kolegów i niestety większosć z nich to poligamiści, ktorzy są monogamistami z braku okazji. Nie wiem, ile procent facetów uciekłoby przed kobietą wskakującą do łóżka bez zobowiązań. Pewnie mniej niż myślicie. Nie sztuka być wiernym, jak nie ma okazji do zdrady. Dora, wygląda na to, że twojemu facetowi brak chemii... jeżeli kochasz spróbuj uratować to małżenstwo, przypomnij mu czasy, kiedy miał ochotę cię zjeść... przecież potrafisz)) ja tam w ciebie mocno wierzę

[beata mama amelki]

Napisane przez annain

no tak... pewnie... to pestka olać kogoś, kogo się kocha i z kim ma się dzieci... Echhh... laseczka miota się i nic dziwnego, że nienawidzi tej, ktora się podłożyła jej mężowi. Ja oczywiście męża nie wybielam, bo jest czlowiekiem i ma mózg, ale mam sporo kolegów i niestety większosć z nich to poligamiści, ktorzy są monogamistami z braku okazji. Nie wiem, ile procent facetów uciekłoby przed kobietą wskakującą do łóżka bez zobowiązań. Pewnie mniej niż myślicie. Nie sztuka być wiernym, jak nie ma okazji do zdrady. Dora, wygląda na to, że twojemu facetowi brak chemii... jeżeli kochasz spróbuj uratować to małżenstwo, przypomnij mu czasy, kiedy miał ochotę cię zjeść... przecież potrafisz)) ja tam w ciebie mocno wierzę

im bardziej będzie mu nadskakiwać tym mniej będzie mu się wydawać atrakcyjna, przykre ale prawdziwe, większość facetów to myśliwi - lubią sobie popolować.

[dora23]

sledza kazda odpowiedz jestescie wszyscy kochani czasem najleprzym przyjacielem jest wizaz do tylko wam moge to zdradzic

[lidkas102]

Pomyśl życie jest krutkie , głowa do góry tyjeteś w pożądku tylko on nie . W życu bywają gorsze problemy , zobaczysz za jakiś czzas spojżysz na to inaczej . Ja bym się tylko bała , żeby nie pżywlukł jakiejś choroby . Pisz będzie Tobie lżej ( uśmiwchnij się .Pozdrawiam Lidka