Polecamy:

Dagunia · 2012-02-03, 16:42

Ehh miałam nadzieję że uda się nawiązać współpracę ze schroniskiem

Przecież nawet we dwie byśmy mogły psy zabierać. No ale dobre że chociaż fotki są i sprawdziłaś na żywo jak tam mają

Już przekazałam do fundacji opisy i fotki - pewnie jeszcze dzisiaj będą wątki piaków, bo Dolores już ma swój

Rottie · 2012-02-03, 17:00

Wczoraj jeszcze myslałam, że zmienię swoje zdanie o tym schronisku, ale niestety..
Najgorsze jest jednak to, że widziałam dwie suki w ciąży. Jedna zaszła w schronie, druga według pracownicy zanim trafiła do schronu.. Suczki urodzą, zamiast zrobić im sterylkę aborcyjną.

Nie będę chodzić do schronu, żeby głaskać koty.. To smutne w sumie.

Dagunia · 2012-02-03, 17:06

A właśnie wiesz czy ta trójka po sterylce/kastracji ?

Zawsze mnie zastanawiało właśnie skąd taka niechęć schronisk do wolontariuszy... Schronisko w Szczecinie też jest baaaardzo oporne na współprace

Rottie · 2012-02-03, 17:35

Cytat:

Napisane przez Dagunia

A właśnie wiesz czy ta trójka po sterylce/kastracji ?

Zawsze mnie zastanawiało właśnie skąd taka niechęć schronisk do wolontariuszy... Schronisko w Szczecinie też jest baaaardzo oporne na współprace

Żadne nie jest wykastrowane, niestety. Dolores jest w kojcu z psem.

Dagunia · 2012-02-03, 19:07

Cytat:

Napisane przez Rottie

Żadne nie jest wykastrowane, niestety. Dolores jest w kojcu z psem.

Teraz to przeżyłam mega szok

kaskaj24 · 2012-02-03, 19:16

Brawo, że podjęłaś działania w tym kierunku. Szkoda piesków, wyglądają na bardzo smutne i biedactwa mają w kojcach śnieg

Rottie · 2012-02-03, 19:22

Sama nie wiem, co myśleć o tym schronie.
Już miałam wyrobioną opinię, ale wczoraj myślałam, że coś się zmieniło. Znaczy zmieniło się na pewno, bo nie jedzą już parówek, tylko pyszne jedzonko, jakiego wiele psów domowych nie je i są ogólnie zadbane, ale nie wychodzą poza boksy i mają bardzo mało kontaktu z ludźmi.
Dodatkowo wolontariat nie wchodzi w grę.
W schronie jest z 200 psów i tylko kilka jest wykastrowanych. Jak z oddzielaniem? Wydaje mi się, że większość jest porozdzielana, ale nie wszystkie, skoro jest suka w ciąży, która zaszła już w schronie.

myny · 2012-02-03, 20:07

Cytat:

Napisane przez Rottie

Sama nie wiem, co myśleć o tym schronie.
Już miałam wyrobioną opinię, ale wczoraj myślałam, że coś się zmieniło. Znaczy zmieniło się na pewno, bo nie jedzą już parówek, tylko pyszne jedzonko, jakiego wiele psów domowych nie je i są ogólnie zadbane, ale nie wychodzą poza boksy i mają bardzo mało kontaktu z ludźmi.
Dodatkowo wolontariat nie wchodzi w grę.
W schronie jest z 200 psów i tylko kilka jest wykastrowanych. Jak z oddzielaniem? Wydaje mi się, że większość jest porozdzielana, ale nie wszystkie, skoro jest suka w ciąży, która zaszła już w schronie.

Tez jestem ze Staragrdu i niestety nasze schronisko nie jest "rajem"... wsumie chyba zadne nie jest... biedne pieski nie moga wyjsc na spacer

Rottie · 2012-02-03, 20:16

Cytat:

Napisane przez myny

Tez jestem ze Staragrdu i niestety nasze schronisko nie jest "rajem"... wsumie chyba zadne nie jest... biedne pieski nie moga wyjsc na spacer

Przykre to, bo naprawdę chciałam pomóc tym psom..

Rottie · 2012-02-05, 22:09

Iwanek z Lucynką

http://www.youtube.com/watch?v=lPxKd...ature=youtu.be

Dagunia · 2012-02-06, 06:59

Świetna parka

A właśnie nie słyszałaś czym smarować opuszki psiakom w czasie mrozów ? Bo ja kiedyś wiedziałam i nie mogę sobie przypomnieć

Merys · 2012-02-06, 07:56

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Świetna parka

A właśnie nie słyszałaś czym smarować opuszki psiakom w czasie mrozów ? Bo ja kiedyś wiedziałam i nie mogę sobie przypomnieć

Wazeliną albo oliwką.

Dagunia · 2012-02-06, 08:02

Cytat:

Napisane przez Merys

Wazeliną albo oliwką.

Dzięki Ci dobra kobieto

Merys · 2012-02-06, 08:20

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Dzięki Ci dobra kobieto

Nie ma za co

jak smaruje moim kudłaczom opuszki, to próbują zlizywać wazelinę

kaskaj24 · 2012-02-06, 15:12

Cytat:

Napisane przez Merys

Wazeliną albo oliwką.

Pomaga?

Kochane jako posiadaczki Rottków pomożecie?

Oglądam właśnie legowiska dla mojej przyszłej Kruszynki. Nie mam pojęcia jakie powinno mieć wymiary.
Zainteresowało mnie mniej więcej takie:
http://allegro.pl/legowisko-poslanie...091160522.html

Jakie wymiary mają legowiska Waszych Rottków?

Rottie · 2012-02-06, 15:23

Ja zamawiam dla Iwana to: http://allegro.pl/legowisko-kanapa-d...082980137.html
Wymiary powinny być dobre

Zamówiłam moim psiurom po obróżce, po Flexi i kubrak Iwanowi. Dziś pierwszy raz będziemy psom łapki smarować

kaskaj24 · 2012-02-06, 18:24

Cytat:

Napisane przez Rottie

Ja zamawiam dla Iwana to: http://allegro.pl/legowisko-kanapa-d...082980137.html
Wymiary powinny być dobre

Zamówiłam moim psiurom po obróżce, po Flexi i kubrak Iwanowi. Dziś pierwszy raz będziemy psom łapki smarować

Takie wielkie?

Chyba największe jakie mogło być! Iwan może się rozciągać i wyciągać w każdą stronę. Mogłabyś pokazać foto Iwana w tym łóżeczku?

A jak tam posmarowane łapki?

Rottie · 2012-02-06, 20:49

Cytat:

Napisane przez kaskaj24

Takie wielkie?

Chyba największe jakie mogło być! Iwan może się rozciągać i wyciągać w każdą stronę. Mogłabyś pokazać foto Iwana w tym łóżeczku?

A jak tam posmarowane łapki?

Jeszcze nie mam go

Ale jak będę miała to wstawię

Pochwalę się niedługo ogólnie nowymi obrożkami, Flexi i kubraczkiem

Pomaga!

Tori smarowałam oliwką, Iwana wazeliną.

kaskaj24 · 2012-02-06, 21:16

Cytat:

Napisane przez Rottie

Jeszcze nie mam go

Ale jak będę miała to wstawię

Pochwalę się niedługo ogólnie nowymi obrożkami, Flexi i kubraczkiem

Pomaga!

Tori smarowałam oliwką, Iwana wazeliną.

O tej porze poza domem? Pięknie

Lanie będzie jak nic, na co on sobie pozwala... chociaż w sumie jest dorosłym mężczyzną

Koniecznie się pochwal, może zgapimy.

Rottie · 2012-02-10, 17:30

Nowe obróżki

I Toriczka

karolaine · 2012-02-10, 18:30

hihihi, ale mają kubraczki

kaskaj24 · 2012-02-10, 20:55

Cytat:

Napisane przez Rottie

Nowe obróżki

I Toriczka

Kubraczek dla Iwana jest świetny!
Rottie pamiętasz o zdjęciu dla mnie?

Rottie · 2012-02-10, 22:36

Cytat:

Napisane przez karolaine

hihihi, ale mają kubraczki

No wiadomo, ciepło musi być

Cytat:

Napisane przez kaskaj24

Kubraczek dla Iwana jest świetny!
Rottie pamiętasz o zdjęciu dla mnie?

Dziękujemy

Oczywiście, że pamiętam, ale jeszcze go nie zamawiam

I naprawdę nie wiem, kiedy będę zamawiać

kaskaj24 · 2012-02-10, 23:19

Cytat:

Napisane przez Rottie

No wiadomo, ciepło musi być

Dziękujemy

Oczywiście, że pamiętam, ale jeszcze go nie zamawiam

I naprawdę nie wiem, kiedy będę zamawiać

Aaaa ja myślałam, że już masz

Wyrko wydaje mi się wieeelkie a Rottweilery do największych nie należą dlatego chciałam zobaczyć jak piesek tej rasy się by w nim prezentował.

Rottie · 2012-02-10, 23:45

Cytat:

Napisane przez kaskaj24

Aaaa ja myślałam, że już masz

Wyrko wydaje mi się wieeelkie a Rottweilery do największych nie należą dlatego chciałam zobaczyć jak piesek tej rasy się by w nim prezentował.

I dobrze, że wielkie

Wygoda musi być.
A Iwan się zawsze rozwala na płetwala więc..

Dagunia · 2012-02-11, 15:39

Rottie a nie wydaje Ci się ten wymiar za mały ? Muszę dzisiaj zamówić jakieś i tak właśnie się zastanawiam... Ten co wklejałaś wew. ma 85x65 a moja teraz ma 110 na 80

Ja myślałam o takim: http://allegro.pl/xxxl-poslanie-lego...089494130.html ten rozmiar XXXL ale nie wiem czy ponton nie był by lepszy ?

Olivvek · 2012-02-11, 19:50

Oj

czuję się jak nieczuły wsiur, bo moja sunia ma koc na legowisko

I nie wpadłabym też na smarowanie psu łap

ani ubieranie

echh... Dużo się jeszcze muszę nauczyć

aczkolwiek kubraczka nigdy nie założe psiuchowi, jeśli nie będzie bez podszerstka

Dagunia · 2012-02-11, 21:35

Olivvek spokojnie

Moja narazie też nie ma prawdziwego legowiska,bo wiedzieliśmy że będziemy robili remont sypialni a tam swój kącik ma Afera no i nie wiedzieliśmy jaki kolor legowiska brać żeby pasował

A jak Twoja psina ? Urosła coś ? Już zna jakieś komendy ?

Rottie · 2012-02-12, 11:10

Cytat:

Napisane przez Olivvek

aczkolwiek kubraczka nigdy nie założe psiuchowi, jeśli nie będzie bez podszerstka

Na Twoim miejscu nigdy nie mówiłabym nigdy

Zmienisz zdanie, jak pies się zestarzeje, uwierz. Wtedy nie ma znaczenia, czy jest podszerstek czy go nie ma. Znaczenie ma to, czy pies marznie.

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Rottie a nie wydaje Ci się ten wymiar za mały ? Muszę dzisiaj zamówić jakieś i tak właśnie się zastanawiam... Ten co wklejałaś wew. ma 85x65 a moja teraz ma 110 na 80

Ja myślałam o takim: http://allegro.pl/xxxl-poslanie-lego...089494130.html ten rozmiar XXXL ale nie wiem czy ponton nie był by lepszy ?

Iwan ma 73 cm w plecach, więc z głową nie wiem ile może mieć? Dzisiaj zmierzę. Iwan nie jest jakiś potężny, to pies w typie, nie rasowiec

Ale dziś pomierzę go dokładnie.

Olivvek · 2012-02-12, 17:18

Aa, prawda, że starszy lepszej opieki potrzebuje. Nigdy żaden pies u mnie nie doczekał starości

może dlatego jest to dla mnie taka jakby abstrakcja, że wszystko co robię to z myślą o psie w pełni sił.

Jak tak się zastanowiłam to w sumie kocyk nie taki zły, dostała wełniany, który normalnie używaliśmy

czyli ma ciepło bo jest poskładany w kilka warstw.

Hmm. Dzisiaj są 2 miesiące jak psica jest u nas, urosła przez ten czas 5cm. Nie mam pojęcia, czy to dobrze

ale że patrzę na nią codziennie to ciągle wydaje mi się mała

no i drobna jest nadal, choć obrożę już powiększałam na niej. I mam wrażenie, że jakieś takie za długie to cielsko ma

coraz mniej przypomina rottka- pomijając twarz

łapy w sensie... Eee... Stopy?

ma wielkie, tak że mam nadzieję, że dobije do tej średniej wielkości

Z komend oczywiście przychodzi na zawołanie, idzie przy nodze, w razie gdyby jej nie wychodziło to nauczyłam ją "wolniej" i "chodź", gdyby wyrywała do przodu lub zostawała. I takie prowizoryczne "zostań"- tzn nie idzie za mną, ale też nie czeka w jednym miejscu

achh, i "zejdz"

nie mogę jej nauczyć dawania głosu

znacie może dziewczyny jakieś metody na to? Bo ja tylko jedną i nie zdaje egzaminu.

2012-02-03, 16:42	#271
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Ehh miałam nadzieję że uda się nawiązać współpracę ze schroniskiem Przecież nawet we dwie byśmy mogły psy zabierać. No ale dobre że chociaż fotki są i sprawdziłaś na żywo jak tam mają Już przekazałam do fundacji opisy i fotki - pewnie jeszcze dzisiaj będą wątki piaków, bo Dolores już ma swój __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2012-02-03, 17:00	#272
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Wczoraj jeszcze myslałam, że zmienię swoje zdanie o tym schronisku, ale niestety.. Najgorsze jest jednak to, że widziałam dwie suki w ciąży. Jedna zaszła w schronie, druga według pracownicy zanim trafiła do schronu.. Suczki urodzą, zamiast zrobić im sterylkę aborcyjną. Nie będę chodzić do schronu, żeby głaskać koty.. To smutne w sumie. __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2012-02-03, 17:06	#273
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) A właśnie wiesz czy ta trójka po sterylce/kastracji ? Zawsze mnie zastanawiało właśnie skąd taka niechęć schronisk do wolontariuszy... Schronisko w Szczecinie też jest baaaardzo oporne na współprace __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2012-02-03, 19:16	#276
kaskaj24 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Nad Morzem Wiadomości: 730	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Brawo, że podjęłaś działania w tym kierunku. Szkoda piesków, wyglądają na bardzo smutne i biedactwa mają w kojcach śnieg __________________ OSZCZĘDZAM!!!!!! APARATKA OD 4-10-2011 DBAM O WŁOSY 20.11- 48CM UCZĘ SIĘ GOTOWAĆ PRZYSZŁA PANI KOSMETOLOG

2012-02-03, 19:22	#277
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Sama nie wiem, co myśleć o tym schronie. Już miałam wyrobioną opinię, ale wczoraj myślałam, że coś się zmieniło. Znaczy zmieniło się na pewno, bo nie jedzą już parówek, tylko pyszne jedzonko, jakiego wiele psów domowych nie je i są ogólnie zadbane, ale nie wychodzą poza boksy i mają bardzo mało kontaktu z ludźmi. Dodatkowo wolontariat nie wchodzi w grę. W schronie jest z 200 psów i tylko kilka jest wykastrowanych. Jak z oddzielaniem? Wydaje mi się, że większość jest porozdzielana, ale nie wszystkie, skoro jest suka w ciąży, która zaszła już w schronie. __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2012-02-05, 22:09	#280
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Iwanek z Lucynką http://www.youtube.com/watch?v=lPxKd...ature=youtu.be __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2012-02-06, 06:59	#281
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Świetna parka A właśnie nie słyszałaś czym smarować opuszki psiakom w czasie mrozów ? Bo ja kiedyś wiedziałam i nie mogę sobie przypomnieć __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2012-02-06, 15:23	#286
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Ja zamawiam dla Iwana to: http://allegro.pl/legowisko-kanapa-d...082980137.html Wymiary powinny być dobre Zamówiłam moim psiurom po obróżce, po Flexi i kubrak Iwanowi. Dziś pierwszy raz będziemy psom łapki smarować __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2012-02-10, 17:30	#290
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Nowe obróżki I Toriczka __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2012-02-10, 18:30	#291
karolaine Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 303	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) hihihi, ale mają kubraczki __________________ zdjęcia

2012-02-11, 15:39	#296
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Rottie a nie wydaje Ci się ten wymiar za mały ? Muszę dzisiaj zamówić jakieś i tak właśnie się zastanawiam... Ten co wklejałaś wew. ma 85x65 a moja teraz ma 110 na 80 Ja myślałam o takim: http://allegro.pl/xxxl-poslanie-lego...089494130.html ten rozmiar XXXL ale nie wiem czy ponton nie był by lepszy ? __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". Edytowane przez Dagunia Czas edycji: 2012-02-11 o 15:41

2012-02-11, 19:50	#297
Olivvek Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :) Wiadomości: 1 326	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Oj czuję się jak nieczuły wsiur, bo moja sunia ma koc na legowisko I nie wpadłabym też na smarowanie psu łap ani ubieranie echh... Dużo się jeszcze muszę nauczyć aczkolwiek kubraczka nigdy nie założe psiuchowi, jeśli nie będzie bez podszerstka __________________ Przeniosłam się na nowe konto

2012-02-11, 21:35	#298
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Olivvek spokojnie Moja narazie też nie ma prawdziwego legowiska,bo wiedzieliśmy że będziemy robili remont sypialni a tam swój kącik ma Afera no i nie wiedzieliśmy jaki kolor legowiska brać żeby pasował A jak Twoja psina ? Urosła coś ? Już zna jakieś komendy ? __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2012-02-12, 17:18	#300
Olivvek Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :) Wiadomości: 1 326	Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;) Aa, prawda, że starszy lepszej opieki potrzebuje. Nigdy żaden pies u mnie nie doczekał starości może dlatego jest to dla mnie taka jakby abstrakcja, że wszystko co robię to z myślą o psie w pełni sił. Jak tak się zastanowiłam to w sumie kocyk nie taki zły, dostała wełniany, który normalnie używaliśmy czyli ma ciepło bo jest poskładany w kilka warstw. Hmm. Dzisiaj są 2 miesiące jak psica jest u nas, urosła przez ten czas 5cm. Nie mam pojęcia, czy to dobrze ale że patrzę na nią codziennie to ciągle wydaje mi się mała no i drobna jest nadal, choć obrożę już powiększałam na niej. I mam wrażenie, że jakieś takie za długie to cielsko ma coraz mniej przypomina rottka- pomijając twarz łapy w sensie... Eee... Stopy? ma wielkie, tak że mam nadzieję, że dobije do tej średniej wielkości Z komend oczywiście przychodzi na zawołanie, idzie przy nodze, w razie gdyby jej nie wychodziło to nauczyłam ją "wolniej" i "chodź", gdyby wyrywała do przodu lub zostawała. I takie prowizoryczne "zostań"- tzn nie idzie za mną, ale też nie czeka w jednym miejscu achh, i "zejdz" nie mogę jej nauczyć dawania głosu znacie może dziewczyny jakieś metody na to? Bo ja tylko jedną i nie zdaje egzaminu. __________________ Przeniosłam się na nowe konto

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)