Dylemat - nauka czy wyjazd - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-22, 00:13   #1
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95

Dylemat - nauka czy wyjazd


Witajcie, proszę o spojrzenie na moją sytuację świeżym spojrzeniem... Aktualnie jestem 3 lata po maturze i w sumie zaczynałam studia, ale za każdym razem coś mi w tym przeszkadzało. Mam teraz pracę nienajgorzej płatną, ale w ogole nie rozwojowa, poniewaz pracuje w klubie. Planowalam rozpoczac zaocznie studia, bardzo lubie sie uczyc, czuje potrzebe rozwoju i nawet posiadania papierka 'dla zasady', poniewaz teraz wysoki procent spoleczenstwa posiada. Dostalam oferte bardzo dobrze platnej pracy za granica, na tyle, ze odkladajac tam pieniazki okolo roku oraz dokladajac aktualne oszczednosci moglabym zainwestowac w Polsce w nieruchomosc i juz posiadac cos swojego. Latanie na zjazdy nie wchodzi w rachube, bilety stamtad sa zdecydowanie za drogie. Jedynie jakies korespondencyjne studia... ale czy one maja jakas wartosc? Myslalam o prawie i akurat taka szkola jest, ale opinie sa podzielone. Zdaje sobie sprawe, ze wymagalaby to mnostwo wlasnej pracy i samozaparcia. Studia za granica odpadaja ze wzgledu na wysokie koszta, przyszlosc wiaze z Polska. Co byscie zrobily na moim miejscu? Juz i tak zmarnowalam tyle czasu, ale nie bede juz dluzej plakac nad rozlanym mlekiem, musze podjac decyzje i wziac sie w garsc.
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 00:36   #2
201702092106
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 610
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
Witajcie, proszę o spojrzenie na moją sytuację świeżym spojrzeniem... Aktualnie jestem 3 lata po maturze i w sumie zaczynałam studia, ale za każdym razem coś mi w tym przeszkadzało. Mam teraz pracę nienajgorzej płatną, ale w ogole nie rozwojowa, poniewaz pracuje w klubie. Planowalam rozpoczac zaocznie studia, bardzo lubie sie uczyc, czuje potrzebe rozwoju i nawet posiadania papierka 'dla zasady', poniewaz teraz wysoki procent spoleczenstwa posiada. Dostalam oferte bardzo dobrze platnej pracy za granica, na tyle, ze odkladajac tam pieniazki okolo roku oraz dokladajac aktualne oszczednosci moglabym zainwestowac w Polsce w nieruchomosc i juz posiadac cos swojego. Latanie na zjazdy nie wchodzi w rachube, bilety stamtad sa zdecydowanie za drogie. Jedynie jakies korespondencyjne studia... ale czy one maja jakas wartosc? Myslalam o prawie i akurat taka szkola jest, ale opinie sa podzielone. Zdaje sobie sprawe, ze wymagalaby to mnostwo wlasnej pracy i samozaparcia. Studia za granica odpadaja ze wzgledu na wysokie koszta, przyszlosc wiaze z Polska. Co byscie zrobily na moim miejscu? Juz i tak zmarnowalam tyle czasu, ale nie bede juz dluzej plakac nad rozlanym mlekiem, musze podjac decyzje i wziac sie w garsc.

Prawników jest od groma, rynek jest nimi wręcz zalany, tego się nie opłata studiować. W studia korespondencyjne nie wierzę, to zwykłe naciąganie ludzi. Swojej nieruchomości w Polsce nawet po studiach jest ciężko się dorobić.
201702092106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 01:39   #3
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
...
Myslalam o prawie i akurat taka szkola jest, ale opinie sa podzielone.
Eeee... prawo studiuje się na uniwersytecie, no chyba, że masz na myśli którąś ze szkół typu "ekonomiczno-humanistyczno-prawną", wówczas tak - wyjazd jest lepszą opcją

Tak całkiem serio - wyjedź, nie patrz się na to, że "większość ma mgr", bo nie o tytuł w życiu chodzi, to się nie przekłada na zarobki i na standard życia (piszę z własnych obserwacji i z obserwacji swoich znajomych) To już nie te czasy, gdy wyższe wykształcenie gwarantowało życie na poziomie...
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 07:20   #4
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Ja bym wyjechała. Teraz nie trzeba mieć magistra a jak ma się talent/zdolności, to można znaleźć dobrze płatną pracę. Oczywiście są też ciepłe stanowiska wymagające wykształcenia wyższego, ale do tego trzeba mieć znajomości. Także ja patrząc na moje studiowanie wiem, że można było to zrobić zupełnie inaczej. Ja bym wyjechała. A jak chcesz mieć papierek dla satysfakcji to nawet i koło 30-stki ludzie zapisują się na studia.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 08:01   #5
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Zdecydowanie wyjazd. Też kiedyś miałam ten dylemat i niestety wybrałam naukę
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 08:33   #6
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Wybrałabym wyjazd.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 08:46   #7
December12
Rozeznanie
 
Avatar December12
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Wyjazd to lepsza opcja, jeśli będziesz mogła tam dobrze zarobić.
December12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-22, 09:09   #8
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Coraz bardzoej skłaniam się ku tej decyzji. Moze rzeczywiscie zaczne z drugiej strony, najpierw sie czegos dorobie a pozniej podejme studia. Rozwijac sie mozna na inne sposoby, czytajac, nabywajac umiejetnosci, uczyc sie jezykow, macie jeszcze jakies pomysly? Co do tego, ze prawa studiowac sie nie oplaca to niestety wiem, ale to jedyny kieunek, ktory naprawdę mnie interesuje...
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 09:18   #9
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
Coraz bardzoej skłaniam się ku tej decyzji. Moze rzeczywiscie zaczne z drugiej strony, najpierw sie czegos dorobie a pozniej podejme studia. Rozwijac sie mozna na inne sposoby, czytajac, nabywajac umiejetnosci, uczyc sie jezykow, macie jeszcze jakies pomysly? Co do tego, ze prawa studiowac sie nie oplaca to niestety wiem, ale to jedyny kieunek, ktory naprawdę mnie interesuje...
Studiowanie prawa (jak i innych kierunków) się opłaca jeśli lubisz zdobywać wiedzę, wiesz czegoś chcesz, a praca w określonej dziedzinie będzie ci sprawiać frajdę.

Uważam, że wyjazd w twoim przypadku jest lepszym wyjściem, bo dzieki temu będziesz mieć więcej opcji, zdobędziesz doświadczenie, które pozwoli ci podjąć decyzję bez wielkich wątpliwości.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 09:58   #10
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

masz dylemat między dorobieniem się własnego kąta i posiadaniem papierka dla zasady? serio?

studia można zacząć zawsze.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 10:33   #11
Sybil_
Zakorzenienie
 
Avatar Sybil_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

ja by pojechała za granicę. Studia zaoczne można zrobić nawet po 30.
Sybil_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-22, 10:41   #12
201607111050
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 904
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Jedź. Jesteś 3 lata po maturze, rok różnicy Ci nie zrobi a będziesz miała lepszy start i spokojniejszą głowę
201607111050 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 10:41   #13
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Zdecydowanie wyjazd. Taka okazja może się już nie powtórzyć, a dodatkowo zdobędziesz doświadczenie, które jest cenniejsze niż "papierek". Studia nie uciekną, jak będziesz chciała wrócić i rozpocząć naukę to możesz to zrobić za rok, ale może też się tak zdarzyć, że tam osiądziesz.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 10:50   #14
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Wyjazd. Ja tu dylematu nie widzę.
Moja kuzynka wyjechała 10 lat po maturze, studiów żadnych nie robiła, mieszka w UK, niedawno urządzała ślub w Polsce. Dzięki emigracji zarobiła na dom, 2 samochody, na ten ślub. W Polsce jeszcze na wesele czy dom nie byłoby jej stać.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 11:04   #15
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Ja bym sie najpierw zastanowila ile faktycznie zarobisz na rocznym wyjezdzie - piszesz ze po roku pracy bedziesz mogla odlozyc na mieszkanie. Wiec mowimy o duzych kwotach. (bo nawet na male mieszanie w malym miescie potrzeba chyba min 100 tys)
Nie piszesz ani do jakiego kraju jedziesz, ani jaka praca (domyslam sie ze malo wykwalifikowana) i warunki - ale jesli nie jedziesz gdzies gdzie masz dobra stawke (i zagwarantowane duzo godzin)i darmowe koszty utrzymania (mieszkanie i jedzenie) to obawiam sie ze w rok wcale za duzo "pieniazkow" nie zarobisz. A napewno nie na mieszkanie.
Ja bylam na takim konrakcie - pracowalam od rana do wieczora - stawki byly dobre (bylo to przed kryzysem w 2008 - gdzie pamietam godzina pracy na reke! to bylo 11 funtow (nie byla to anglia - ale podaje za przyklad) ..cala reszta byla za free, do tego nie bylo gdzie kasy wydawac zg na lokalizacje - i mimo odkladania calych wyplat na mieszkanie nie udalo mi sie odlozyc- nawet tycie.

Tak wiec zanim podejmiesz decyzje przemysl na ile twoje obliczenia sa realistyczne. Bo jak masz oplacic pokoj, jedzenie, oszczednie ale normalnie zyc - to z wyplaty za duzo nie zaoszczedzisz.
Bo sie moze okazac ze stracisz rok na tyrce za granica a przywieziesz optymistycznie zakaldajac 20 tys zlotych.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Wyjazd. Ja tu dylematu nie widzę.
Moja kuzynka wyjechała 10 lat po maturze, studiów żadnych nie robiła, mieszka w UK, niedawno urządzała ślub w Polsce. Dzięki emigracji zarobiła na dom, 2 samochody, na ten ślub. W Polsce jeszcze na wesele czy dom nie byłoby jej stać.
10 lat temu w UK bylo duzo latwiej (zreszta generalnie bylo latwiej za granica i duzo wiecej pracy)..
2 kumate i rozgraniete osoby okolo 30 takze i w polsce maja zwykle mieszkanie/ dom na kredyt i auta. Wiec nie przesadzajamy. Twoja kuzynka pewnie tez ma kredyt na dom i mozliwie ze na auta.
U mnie z kolezanek zadna nie mieszka na wynajmowanym czy u rodzicow (a uwaga...ja po 5 latach za granica, majac normalna prace dalej mieszkam na mieszkaniu z obcymi ludzmi - niestety ceny nieruchomosci sa poza zasiegiem singla)
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 16:45   #16
December12
Rozeznanie
 
Avatar December12
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Ja bym sie najpierw zastanowila ile faktycznie zarobisz na rocznym wyjezdzie - piszesz ze po roku pracy bedziesz mogla odlozyc na mieszkanie. Wiec mowimy o duzych kwotach. (bo nawet na male mieszanie w malym miescie potrzeba chyba min 100 tys)
Nie piszesz ani do jakiego kraju jedziesz, ani jaka praca (domyslam sie ze malo wykwalifikowana) i warunki - ale jesli nie jedziesz gdzies gdzie masz dobra stawke (i zagwarantowane duzo godzin)i darmowe koszty utrzymania (mieszkanie i jedzenie) to obawiam sie ze w rok wcale za duzo "pieniazkow" nie zarobisz. A napewno nie na mieszkanie.
Ja bylam na takim konrakcie - pracowalam od rana do wieczora - stawki byly dobre (bylo to przed kryzysem w 2008 - gdzie pamietam godzina pracy na reke! to bylo 11 funtow (nie byla to anglia - ale podaje za przyklad) ..cala reszta byla za free, do tego nie bylo gdzie kasy wydawac zg na lokalizacje - i mimo odkladania calych wyplat na mieszkanie nie udalo mi sie odlozyc- nawet tycie.

Tak wiec zanim podejmiesz decyzje przemysl na ile twoje obliczenia sa realistyczne. Bo jak masz oplacic pokoj, jedzenie, oszczednie ale normalnie zyc - to z wyplaty za duzo nie zaoszczedzisz.
Bo sie moze okazac ze stracisz rok na tyrce za granica a przywieziesz optymistycznie zakaldajac 20 tys zlotych.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------



10 lat temu w UK bylo duzo latwiej (zreszta generalnie bylo latwiej za granica i duzo wiecej pracy)..
2 kumate i rozgraniete osoby okolo 30 takze i w polsce maja zwykle mieszkanie/ dom na kredyt i auta. Wiec nie przesadzajamy. Twoja kuzynka pewnie tez ma kredyt na dom i mozliwie ze na auta.
U mnie z kolezanek zadna nie mieszka na wynajmowanym czy u rodzicow (a uwaga...ja po 5 latach za granica, majac normalna prace dalej mieszkam na mieszkaniu z obcymi ludzmi - niestety ceny nieruchomosci sa poza zasiegiem singla)
To akurat prawda. Nie wiemy jaką pracę ma załatwioną autorka, ale byłam kilka lat temu na wakacjach w Anglii. Zarabiałam 6 funtów za godzinę, czyli najniższą stawkę. Za mieszkanie nie płaciłam, bo mieszkałam u rodziny i nie udało mi się dużo odłożyć. Sam transport zżerał mi połowę wypłaty, do tego jedzenie, jakieś wyjście czasem żeby nie umrzeć z nudów itp. Aczkolwiek będąc w tej sytuacji lepiej chyba i tak wyjechać, rok niewiele zmieni.
December12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 19:17   #17
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Masz dylemat typu lepszy wrobel w garsci, czy golab na dachu. Ozdobione jakims american dream i inna goraczka zlota.
Rena jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 19:20   #18
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Jeśli Anglia - to zapomnij abyś w rok odłożyła większą kasę (jeśli mocno zaciśniesz pasa to przywieziesz po roku ok 40 tys. PLN z pracy fizycznej, ok 7funtów/godz)
Żyjąc "na kupie" w mieszkaniu, w pokoju 2-3 osobowym, jedząc najtańsze jedzenie i ogólnie nie żyjąc przez rok. Transport drogi jak pies, pochłonie sporą część wypłaty.


O zainwestowaniu w nieruchomość po roku - nie masz co marzyć. Kupno mieszkania to w zależności od miejsca między 150-350 tys. PLN.

Moim zdaniem powinnaś przemyśleć ten wyjazd 2 razy... Za granicą nie jest już tak kolorowo jak 10-15 lat temu. Najlepiej porozmawiaj z osobami które tam były/są. Niech Ci powiedzą jakie są ich prawdziwe, realne oszczędności... Nie wrócisz już do Polski... bo nie będziesz miała z czym wrócić.
Z kolei w Anglii nie ma opcji abyś kupiła mieszkanie bo tam nieruchomości są horrendalnie drogie. Wpadniesz w pułapkę.

Dodatkowo nie jedziesz tam z facetem (rodziną), nie będzie efektu synergii, nie podzielicie się kosztami życia, ogólnie bagno

Jeśli masz więcej pytań, to zapraszam na priv.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 20:05   #19
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Bez przesady i tak zarobi wiecej niz w Polsce a studia mozna skonczyc zawsze a i tak nie gwarantują sukcesu w życiu
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-22, 22:52   #20
CarycaKatarzynaI
Zawsze łakoma.
 
Avatar CarycaKatarzynaI
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Autorka problemu nie napisała, że ma to być praca w Anglii. Ba, nawet nie musi być to Europa. Mogą to być inne kraje np Arabia Saudyjska czy Emiraty, może RPA, a może Stany lub Australia. Gdzie zarobić może naprawdę sporo, jeśli znalazła super ofertę pracy
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane.
CarycaKatarzynaI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 23:38   #21
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Nie, nie jest to Anglia. Chyba nikt nie doczytał, że te pieniądze zarobione w rok razem z juz posiadanymi oszczednosciami mialyby starczyc na mieszkanie. Posiadam tam połowę rodziny i nawet już tam byłam wielokrotnie. Mimo wszystko zycie tam mi bardziej przypomina egzystencje, bede to traktowala jako okres przejsciowy.Szkola o ktorej wspominalam to ewspa , ale chyba rzeczywiscie sobie daruje taki tryb nauczania, lepiej zrobic to porzadnie po powrocie, bo po tej 'szkole' na pewno czuje sie niedosyt... Pytanie do dziewczyn, ktore tu sie wypowiadaly i mieszkaja za granica, nie zalujecie, ze nie zdobylyscie dyplomu i kwalifikacji w Polsce?
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 09:12   #22
Ellsa
Raczkowanie
 
Avatar Ellsa
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez ToniaZhivago Pokaż wiadomość
Prawników jest od groma, rynek jest nimi wręcz zalany, tego się nie opłata studiować. W studia korespondencyjne nie wierzę, to zwykłe naciąganie ludzi. Swojej nieruchomości w Polsce nawet po studiach jest ciężko się dorobić.
Wypowiem się jako osoba związana z rynkiem pracy od 10 lat, mająca znajomych prawników.

Nie wiem, skąd teorie o nasyceniu rynku- owszem, adwokatów czy radców jest sporo, ale zapotrzebowanie na ich usługi też jest spore. W moim mieście niby jest dużo prawników, ale żaden jakoś z głodu nie umarł. Osobiście znam dziewczynę, która skończyła aplikację jakieś 3-4 lata temu i prowadzi własną działalność- pierwsze półtora roku, z tego, co mówiła, miała kiepskie, ale teraz zarabia dobrze (nie pytałam oczywiście ile, ale sądząc po poziomie życia te 4-5 tysięcy zysku ma na pewno). Pracuje sama na siebie, ma perspektywy zawodowe. To tak źle? Drugi znajomy jest adwokatem- kancelarię prowadzi jakieś 2 i pół roku, pierwszy rok miał bardzo ciężki, ale powoli zdobywa stałych klientów. Jak na tak krótki okres jest zadowolony.

Wiadomo, że nie jest łatwo zaistnieć w zawodzie umysłowym, wymagającym dużego nakładu pracy, ale myślę, że warto spróbować. Nie wiem tylko, czy podołałabyś Autorko- studia prawnicze są ciężkie, no i czekałoby Cię jakieś 7 lat nauki od teraz.

Studia korespondencyjne to wywalanie kasy i marnowanie czasu.

Drugą opcją jest wyjazd i odkładanie pieniędzy- a nie myślałaś o jakiejś działalności gospodarczej? Może zamiast ładować się w studia, trzeba pomyśleć, co lubisz robić i pójść np. na jakiś kurs w tym kierunku. Potem możesz odłożyć trochę kasy i spróbować swoich sił. Na mieszkanie w ciągu kilku lat i tak nie odłożysz, to nie te czasy. Ale może miałabyś jakiś pomysł na siebie, który uchroniłby Cię przed powrotem na kiepsko płatny etat?

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
Nie, nie jest to Anglia. Chyba nikt nie doczytał, że te pieniądze zarobione w rok razem z juz posiadanymi oszczednosciami mialyby starczyc na mieszkanie. Posiadam tam połowę rodziny i nawet już tam byłam wielokrotnie. Mimo wszystko zycie tam mi bardziej przypomina egzystencje, bede to traktowala jako okres przejsciowy.Szkola o ktorej wspominalam to ewspa , ale chyba rzeczywiscie sobie daruje taki tryb nauczania, lepiej zrobic to porzadnie po powrocie, bo po tej 'szkole' na pewno czuje sie niedosyt... Pytanie do dziewczyn, ktore tu sie wypowiadaly i mieszkaja za granica, nie zalujecie, ze nie zdobylyscie dyplomu i kwalifikacji w Polsce?
Nie doczytałam rzeczywiście o oszczędnościach- jeśli zależy Ci na własnym kącie to mogłaby to być lepsza opcja niż zaczynanie studiów teraz. Pieniądze mogą się w ich trakcie rozejść, a tak zawsze możesz mieć coś trwałego jako zabezpieczenie na start.
Ellsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 16:08   #23
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
Pytanie do dziewczyn, ktore tu sie wypowiadaly i mieszkaja za granica, nie zalujecie, ze nie zdobylyscie dyplomu i kwalifikacji w Polsce?
Zadajesz pytanie z teza. Jedno drugiego nie wyklucza. W Polsce zrobilam mgr, kilka lat pracowalam w zawodzie, zaczelam nawet doktorat, wyjechalam kolo 30stki. Znam wiele osob, ktore wyjechaly po studiach, mam tez takich znajomych co studiowali w Paryzu. Tu akurat studia sa dosc tanie lub nawet darmowe (zalezy od uczelni i przypadku).

Edytowane przez Rena
Czas edycji: 2016-05-23 o 16:09
Rena jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 16:11   #24
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Nad dzialalnoscia myslalam, tylko rokujacych pomyslow brak...

Jesli chodzi o te studia to myslalam w ten sposob, ze i tak liczy sie aplikacja, a przygotowanie sie do niej samodzielne jest katorznicze, ale realne. Uzyskanie tytulu magistra korespondencyjnie otworzyloby mi mozliwosc dostania sie na aplikacje i pozwoliloby w miedzy czasie odkladac pieniadze.
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 16:58   #25
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

korespondencyjny prawnik taka forma studiów, przy takim kierunku to sztuka dla sztuki. nie wiem, czy ktokolwiek chciałby cię zatrudnić po takiej nauce.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 17:30   #26
201702092106
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 610
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
korespondencyjny prawnik taka forma studiów, przy takim kierunku to sztuka dla sztuki. nie wiem, czy ktokolwiek chciałby cię zatrudnić po takiej nauce.

Według mnie jakiekolwiek studia korespondencyjne to żart. Nie wiem, może niedzisiejsza jestem.
201702092106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 17:50   #27
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
Nie, nie jest to Anglia. Chyba nikt nie doczytał, że te pieniądze zarobione w rok razem z juz posiadanymi oszczednosciami mialyby starczyc na mieszkanie. Posiadam tam połowę rodziny i nawet już tam byłam wielokrotnie. Mimo wszystko zycie tam mi bardziej przypomina egzystencje, bede to traktowala jako okres przejsciowy.Szkola o ktorej wspominalam to ewspa , ale chyba rzeczywiscie sobie daruje taki tryb nauczania, lepiej zrobic to porzadnie po powrocie, bo po tej 'szkole' na pewno czuje sie niedosyt... Pytanie do dziewczyn, ktore tu sie wypowiadaly i mieszkaja za granica, nie zalujecie, ze nie zdobylyscie dyplomu i kwalifikacji w Polsce?
Alez doczytalam ze masz jeszcze oszczednosci - ale jako ze na rynku pracy jestes dosc krotko a i pracy nie masz jakies mega platnej (chyba ze to klub ze striptizem:P) o wywnioskowalam, mozliwe ze blednie ze oszczednosci tez nie sa rzedu kikudziesieciu tys zl.

Nawet jesli nie jedziesz do Angli - to i tak w dalszym ciagu uwazam ze przy pracy na niskim stanowisku w ciagu roku na mieszkanie sie raczej nie uzbiera (chyba ze oszczednosci masz mega solidne) . czy to w europie czy tez poza. (bo usa, kanada czy australia - raczej wymagaja papierow by legalnie pracowac)

Ja skonczylam licencjata w polsce, tutaj zupelnie inna szkole. Jak napisalam - szalu nie ma - nie stac mnie wbrew pozorom ani na samodzielny wynajem a o kupnie nie wspominajac - ale singlowi wszedzie jest ciezej.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 21:29   #28
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Oszczędności nie pochodza z aktualnej pracy i wynosza niecala polowe kwoty, ktora potrzebowalabym uzbierac. Kazdy mi odradza prawo, rzeczywiscie droga do zawodu jest dluga a znajomi, ktorzy juz sa pare lat po aplikacji sa rozczarowani. Myslalam o kierunku technicznym, z przedmiotami scislymi na poziomie rozszerzonym nie mialam zadnych problemow. Niby nie odnajduje na politechnikach kierunku, ktory by mnie porwal, ale na pewno sciezka kariery po kazdym z nich jest na tyle szeroka, ze znalazlabym cos dla siebie. W moim przypadku najgorszy jest brak zdecydowania. Mam tak od zawsze, ze wszystkim. Chcialabym byc w kilku miejscach na raz choc wiem, ze tak sie nie da.
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 21:48   #29
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

ale że studia korespondencyjne na polibudzie?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 22:55   #30
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Dylemat - nauka czy wyjazd

Nie, nie, wtedy przesunelabym wyjazd o 3, 5 roku i polecialala z jakimis umiejetnosciami. O ile studiowanie kierunku humanistycznego na odleglosc jeszcze jestem w stanie sobie wyobrazic to anologiczna sytuacja w przypadku polibudy mnie smieszy .
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-24 22:39:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.