|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-06-03, 16:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Hej,
Mój pierwszy post na forum! Mam 28 lat, mieszkam w duzym miescie na polnocy naszego pieknego kraju, do plaży mam 5 km, mam 170 cm wzrostu czyli 10 więcej niż Scarlett Johansson Mam cierę mieszaną, włosy normalne, lubię kupować kosmetyki ze względu na ich ładne opakowania - theBalm Piję hekolitry zielonej herbaty i ani kropli kawy To chyba tyle tytułem przedstawienia się Sprawa tego postu jest następująca: od jakiegoś czasu znam fajnego faceta. Jesteśmy w relacji kumpelsko-znajomościowo-czasami zwierzeniowej (ale bez przesady). Znamy się kilka lat, ale mieszkamy w innych miastach, więc kontakt jest raczej wirtualny. Wiem, że zawsze mogę napisać jak coś tam jest źle, ale zazwyczaj tego nie robię, bo nie chcę wyjść na kogoś kto się narzuca czy coś... no tak już mam. Dwa razy odważyłam się powiedzieć, że coś tam jest u mnie nie tak i zawsze odpisywał i mi pomagał. No ale ja tak właściwie nie o tym Sprawa jest taka, że on czasami pisze do mnie (nie lubię pisać pierwsza, no chyba że mam ważny powód i naprawdę potrzebuję jego rady czy informacji na dany temat, albo mam rewelacyjny kawałek którego on MUSI posłuchać ) Od jakiegoś czasu on pisze tak jakos dziwnie... ja jestem generalnie mało skomplikowana jak na kobietę i jeżeli ktoś chce ze mną pogadać to wystarczy, że to napisze. On tymczasem przysyła teksty w stylu: "wiesz, ta nowa funkcja w tej apce jest naprawde super", albo "sprzet sie psuje i normalnie wszystkich dookola to wkurza (to z pracy pisal)", albo "jak tak nowa plyta x zespolu?" Nie rozmawiamy ze sobą kilka dni i nagle taki tekst Często pyta mnie o zdanie na jakiś temat dla niego ważny. Pyta co myślę o tym, czy tamtym, co zmienić itp. Jak już pisałam wyżej, nie jestem zbyt skomplikowaną osobą, więc po prostu na to odpisuję "tak ta funkcja rzeczywiscie jest spoko, ale patrz co znalazlam.." - no jakie pytanie, taka odpowiedź Czasami wychodzi z tego rozmowa na cały dzień o głupotach, a czasami kończy się na wymianie 2 wiadomości. Wydawało mi się całkiem normalne odpisywanie na wiadomości. Ja generalnie odpisuję, jak ktoś do mnie pisze Aaaaale moja koleżanka powiedziała mi ostatnio, że on może testuje to czy ja będę odpisywać na każdą jego wiadomość i każdą głupotę. Poważnie tak jest Wydawało mi się, że to po protu takie teksty żeby zagadać, żeby był jakiś pretekst do napisania Mylę się i aż tak niedomyślna jestem Wiem, że macie odpowiedzi na wszystkie pytania i nie jedną historię już tutaj czytałyście, więc może powiecie mi jak to działa, bo faceci są straaaasznie skomplikowani z tego wniosek |
2016-06-03, 16:14 | #2 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Jejku ale problem. Facet Cię lubi i chce z Tobą rozmawiać więc pisze. Chciałabyś żeby pisał tylko wtedy kiedy chce pomocy? Ogólnie nie rozumiem problemu a koleżanka gada głupoty
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-06-03, 16:19 | #3 |
BLACK&WHITE
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Mysle, ze poprostu lubi z toba pisac.
Czasem tak jest,ze chcemy sie czyms z kims podzielic, jak np.powkurzac sie na sytuacje w pracy, czy tez wlasnie znalezieniem fajnej apki. Pomysl, ze on cie testuje jest absurdalny, bo niby po co? |
2016-06-03, 16:21 | #4 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
No wiesz, odwieczna wojna płci, my kontra oni, wenus kontra mars, podchody, zabawy, ciągnięcie za warkocze, laska, która zawsze odpisuje jest werbalnie łatwa, albo jakoś tak.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2016-06-03, 16:25 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Skomplikowane to są takie dziwne laski, jak Twoja koleżanka.
|
2016-06-03, 16:28 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
Myślisz, że człowiek z którym jesteś w relacji kumpelsko-znajomościowo-czasami zwierzeniowej będzie przy każdej rozmowie /wirtualnej na dodatek/ pytał 'cześć, pogadamy?' Jak dla mnie za bardzo przeżywasz, facet zachowuje się zupełnie normalnie i nie wydaje się być w żaden sposób skomplikowany |
|
2016-06-03, 16:32 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Jak dla mnie to Ty zachowujesz się dziwnie, bo zaczynasz z nim rozmowę tylko wtedy, kiedy coś chcesz. On po prostu zagaduje, bo lubi rozmawiać, bo tak to się robi. Gdybym nie prowadziła takich zwykłych, codziennych rozmów ze znajomymi to nie wiem jaki mielibyśmy kontakt, bo niecodziennie się dzieje w życiu coś poważnego
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2016-06-03, 16:44 | #8 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
|
2016-06-03, 16:51 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Problem z pupy. A jakby zagadywal "hej, co tam?" to byloby lepiej? Moze ma taki typ pisania - prosto z mostu, a nie przywitania itp.
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-06-03, 16:58 | #10 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
BOSKIE!
Cytat:
---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ---------- Cytat:
|
||
2016-06-03, 17:11 | #11 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
No ale właśnie nie chodzi o to żeby pisać żeby powiedzieć że coś wyszło/ nie wyszło. Ludzie piszą do siebie tez po to żeby usłyszeć co u drugiej osoby albo pogadać o bzdurach serio nie zawsze musi być poważny powód
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-06-03, 20:02 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Ty masz 28 lat? Serio?
Jesteś koleżanką faceta, który lubi rozmowy o wszystkim i o niczym. Co tutaj jest trudnego do zrozumienia?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2016-06-03, 20:21 | #13 |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Nie rozumiem problemu. Rozkminy jak z podstawówki z pierwszymi chłopakami, czy jak powiedział "hej" to lubi, a jak "cześć" to już tak mniej. Poza tym ten (niepotrzebny) opis Twojego wyglądu i porównanie do Scarlett Johansson. Wracając do tematu, to nawet Twój facet nie jest, tylko zwykły kolega i zwykła znajomość. Rozpatrujesz go jako kandydata na chłopaka, że tak analizujesz co mówi i jak mówi?
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
2016-06-03, 20:58 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-06-03 o 21:00 |
|
2016-06-03, 22:40 | #15 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie było to dla mnie takie oczywiste, że mogę tak po prostu napisać do niego - tak mam tyle lat, tak jestem z tej epoki, tak nie jestem pewna siebie i tak, mam problem z kontaktami z facetami. Staram się żeby było dobrze, żeby się nie bać. A w kwestii przedstawienia? Mam 28 lat i niedawno postanowiłam zmienić swoje życie o 180 stopni. W związku z tym stawiam czoło niepewności i strachowi, ale też niesamowicie cieszę się, że się odważyłam. Przeprowadzam się do jego miasta, ale on nie jest głównym tego powodem. Jest osobą, która mi pomaga i w zasadzie to strasznie fajnie, że jest |
|||
2016-06-04, 00:20 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
A tak w ogóle to piszesz, że wcale go nie rozpatrujesz jako potencjalnego kandydata na faceta, więc już w ogóle nie rozumiem w czym problem z tym jego sposobem zaczepiania. Nie chce Ci się pisać o głupotach typu aplikacja czy co tam akurat zobaczył? Edytowane przez laisla Czas edycji: 2016-06-04 o 00:24 |
|
2016-06-04, 07:38 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Rozmawiasz z nim tylko wtedy jak on zagada pierwszy, tylko 2 razy sama do niego zagadalas w jakiejś potrzebie, a potem opisujesz go jak wspierającego przyjaciela, który motywuje do zmian i zawsze możesz na niego liczyć. I przeprowadzasz się do jego miasta. Nieźle... Ale mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że znajomość na żywo z nim może okazać się kompletnie inna?
|
2016-06-04, 08:47 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Dziewczyno nie masz poważniejszych problemów? Skoro tak ci przeszkadza, że do ciebie piszę to mu nie odpisuj i urwij z nim kontakt.
---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Też mnie to zastanawia. |
2016-06-04, 10:15 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Nie rozumiem dlaczego prawie wszyscy tak na mnie naskakujecie.
Nie jest to dla mnie poważny problem (nigdy tak nie pisałam) - napisałam tylko, że mam z nim kontakt, że go lubię, ale mam duże problemy z pewnością siebie i odwagą w otwarciu się na drugiego człowieka, więc kontakt inicjowany z mojej strony jest rzadszy niż z jego (wynika to z obaw a nie z niechęci). Może powinnam to zmienić i bardziej się otworzyć, wyluzować trochę. Nie chcę rezygnować z tej znajomości. Zadałam tylko pytanie w związku z tym co usłyszałam od swojej koleżanki, która taką a nie inną teorię wysunęła - to wszystko. I tak wiem, że ta znajomość może wyglądać inaczej w realu tzn. że będzie dużo płytsza niż wygląda to wirtualnie. I tak, mam 28 lat. |
2016-06-04, 10:57 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 625
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Myślę, że powinnaś też do niego zacząć pisać, bo póki co wychodzi na to, że mało od siebie dajesz i nie jesteś aż tak zainteresowana podtrzymaniem kontaktu jak twój kolega.
__________________
24.06.15 - kierowca, pani kierowca, kierowczyni 30.12.15 - ćwiczę hardo |
2016-06-04, 11:10 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
|
2016-06-04, 11:14 | #22 | |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
|
2016-06-04, 11:45 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Prawde powiedziawszy, to brzmi tak, jakby on zachowywal sie jak normlany kolega, a Ty jak kumpela, ktora chce cos wiecej, ale sama nie powie, bo chce, aby to on zaczął. Nie da sie tak na dluzsza mete.
|
2016-06-04, 12:15 | #24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: ja chyba czegoś nie rozumiem... o co mu chodzi?
Cytat:
Nie to nie tak. Widoczie źle to ujęłam. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.