Operacje nosa - zbiorczy! cz.2

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez katisark

hmm..czy czuje, że to ten to nie wiem... Im więcej czytam o operacjach tym bardziej jestem zdezorientowana, jednak wiedział w czym leżał problem, od razu na symulacji pokazał jego wizje i była jak najbardziej w porządku, w końcu liczę na poprawę a nie na idealny nos. Jeżeli znalazłam na forach jakieś opinie to były one na temat tego, że robił przez NFZ przegrodę itd, a na znanym lekarzu dość dużo opinii i same pozytywy, również na temat poprawek estetycznych. Również przekopałam cały internet i żadnej złej opinii dlatego mnie to przekonało...Nie wiem czy jakbym poszła do kilku to czy w ogóle bym się na kogoś zdecydowała haha... We wtorek pojadę na jeszcze jedno spotkanie z "moim doktorkiem" no i zobacze co mi tam jeszcze powie, w końcu do operacji coraz bliżej.
PS. Sądzicie, że znany lekarz jest niewiarygodny co do opinii? Przecież niemożliwe, żeby 52 pielęgniarki siedziały i pisały wspaniałe długie opinie na temat lekarza

Never przeszłaś niesamowitą metamorfoze, widziałam Twoje zdjęcia tu i na beauty, przeczytane od dechy do dechy Jesteś "sławna" hehehe

Ja też po pierwszej konsultacji w ogóle nie byłam przekonana, byłam praktycznie załamana bo doktor mnie uprzedził, że mam trudny, powypadkowy nos no i nie zrobi mi malutkiego noska . Ale się nie poddałam i poszłam na druga konsultację i wtedy też ustaliłam od razu termin operacji chociaż też wątpliwości mną targały Giedrojć czy Skupin. Pogadałam z rodzicami, przemyślałam i wybrałam Giedrojca .
I wcale Ci się nie dziwie, że teraz masz wątpliwości i nie jesteś pewna to normalne u mnie było to samo ale nie zrezygnowałam.
Nie wiem jak jest z tym portalem ale gdzieś wyczytałam, że negatywne opinie są często usuwane, dlatego nie ufam za bardzo takim stronom.

A powiesz mi co to za doktor? Bo chyba gdzieś przegapiłam .


Dziękuje za tak miłe słowa . Pamiętam jak trafiłam na forum beauty, nikt nie słyszał o doktorze, był jakiś wątek ale ostanie posty były tam pisane dobre 4 lata temu no i tak się rozkręciło teraz . Oby i z Twoim doktorem było podobnie, życzę Ci żeby zrobił Ci piękny nosek .

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez maljozmaz

To na pewno opuchlizna i Cię zmartwię- opuchlizna na czubku utrzymuje się najdłużej niestety. No i nie płacz ejjj bo od tego nosek bardziej puchnie .

I tak nie moge robic nast teraz . Jezeli nie zejdzie do satysf rozmiaru zrobię reoper . Trudno .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


Na pewno zejdzie . Pamiętam swój nos przez pierwsze 3 miesiące- sama opuchlizna. Nie dość, że nos spuchnięty to i twarz jak chomik .

[201701051337]

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


Na pewno zejdzie . Pamiętam swój nos przez pierwsze 3 miesiące- sama opuchlizna. Nie dość, że nos spuchnięty to i twarz jak chomik .[/QUOTE]


Dokładnie , jestem załamana boje sie ze zrobiłam to całkowicie bez sensu i ze jestem przypadkiem beznadziejnym i ze żadna oper nie pomoże ... Sorki za nastrój ale tak sie właśnie czuje .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katisark]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja też po pierwszej konsultacji w ogóle nie byłam przekonana, byłam praktycznie załamana bo doktor mnie uprzedził, że mam trudny, powypadkowy nos no i nie zrobi mi malutkiego noska . Ale się nie poddałam i poszłam na druga konsultację i wtedy też ustaliłam od razu termin operacji chociaż też wątpliwości mną targały Giedrojć czy Skupin. Pogadałam z rodzicami, przemyślałam i wybrałam Giedrojca .
I wcale Ci się nie dziwie, że teraz masz wątpliwości i nie jesteś pewna to normalne u mnie było to samo ale nie zrezygnowałam.
Nie wiem jak jest z tym portalem ale gdzieś wyczytałam, że negatywne opinie są często usuwane, dlatego nie ufam za bardzo takim stronom.

A powiesz mi co to za doktor? Bo chyba gdzieś przegapiłam .


Dziękuje za tak miłe słowa . Pamiętam jak trafiłam na forum beauty, nikt nie słyszał o doktorze, był jakiś wątek ale ostanie posty były tam pisane dobre 4 lata temu no i tak się rozkręciło teraz . Oby i z Twoim doktorem było podobnie, życzę Ci żeby zrobił Ci piękny nosek .

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------




I tak nie moge robic nast teraz . Jezeli nie zejdzie do satysf rozmiaru zrobię reoper . Trudno .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na pewno zejdzie . Pamiętam swój nos przez pierwsze 3 miesiące- sama opuchlizna. Nie dość, że nos spuchnięty to i twarz jak chomik .[/QUOTE]

dr Jadczak, był na pierwszej stronie tego wątku wspominany nawet :p staram się wierzyć, że będzie dobrze! Mam nadzieję, że będę mogła zrobić lekarzowi dobrą reklamę Internet ma wielką moc. Ciesze się też że odważyłam się tutaj coś napisać, bo dodajecie mi otuchy i dziękuję Ci Never że mi dobrze życzysz Chociaż zaczynam się martwić przy postach maljozmaz Nie przejmuj się moja ciocia operowała się u szczyta i była załamana po zdjęciu gipsu bo była totalna świnka, a po jakims czasie zeszła opuchlizna i teraz w pełni cieszy się małym prostym noskiem! Też się boje tej depresji pooperacyjnej,ale od początku będę się starała myśleć,że mój nos zmieni się do roku jeszcze 100 razy. Teraz już będzie tylko lepiej, nie załamuj się!

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez katisark

Na pewno zejdzie . Pamiętam swój nos przez pierwsze 3 miesiące- sama opuchlizna. Nie dość, że nos spuchnięty to i twarz jak chomik .

dr Jadczak, był na pierwszej stronie tego wątku wspominany nawet :p staram się wierzyć, że będzie dobrze! Mam nadzieję, że będę mogła zrobić lekarzowi dobrą reklamę Internet ma wielką moc. Ciesze się też że odważyłam się tutaj coś napisać, bo dodajecie mi otuchy i dziękuję Ci Never że mi dobrze życzysz Chociaż zaczynam się martwić przy postach maljozmaz Nie przejmuj się moja ciocia operowała się u szczyta i była załamana po zdjęciu gipsu bo była totalna świnka, a po jakims czasie zeszła opuchlizna i teraz w pełni cieszy się małym prostym noskiem! Też się boje tej depresji pooperacyjnej,ale od początku będę się starała myśleć,że mój nos zmieni się do roku jeszcze 100 razy. Teraz już będzie tylko lepiej, nie załamuj się![/QUOTE]

To ja jeszcze wstawię zdjęcie jak nosek wyglądał 10 dni po zdjęciu gipsu i jak wygląda teraz różnica jest. Także teraz naprawdę nie ma co panikować chociaż no łatwo mi mówić bo sama panikowałam ale to minie .

[201701051337]

Never jest pięknie od samego początku masz mega różnice pom przed oper a po i tu nie ma wątpliwości .
Nie pisze swoje posty aby kogoś tu dolowac czy zniechęcać. To sa Wasze decyzje , a po przykładzie dziewczyn widać ze mozna osiągnąć wymarzony efekt. Moze u mnie to po prostu nie wyszło . Zawsze jest takie ryzyko . Chciałam mniejszy nos a jakbym tu wkleila zdjęcie mialybyscie wątpliwości czy jest sprzed czy po oper . I tyle .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Star90]

Napisane przez maljozmaz

Never jest pięknie od samego początku masz mega różnice pom przed oper a po i tu nie ma wątpliwości .
Nie pisze swoje posty aby kogoś tu dolowac czy zniechęcać. To sa Wasze decyzje , a po przykładzie dziewczyn widać ze mozna osiągnąć wymarzony efekt. Moze u mnie to po prostu nie wyszło . Zawsze jest takie ryzyko . Chciałam mniejszy nos a jakbym tu wkleila zdjęcie mialybyscie wątpliwości czy jest sprzed czy po oper . I tyle .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jak ustalalas z dr? Pokazywalas mu zdjecia? Mowilas ze chcesz duza zmiane w wielkosci nosa? ( nie chodzi mi tu o defekty tylu garb czy krzywa przegroda ale o sama wielkosc nosa)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez maljozmaz

Never jest pięknie od samego początku masz mega różnice pom przed oper a po i tu nie ma wątpliwości .
Nie pisze swoje posty aby kogoś tu dolowac czy zniechęcać. To sa Wasze decyzje , a po przykładzie dziewczyn widać ze mozna osiągnąć wymarzony efekt. Moze u mnie to po prostu nie wyszło . Zawsze jest takie ryzyko . Chciałam mniejszy nos a jakbym tu wkleila zdjęcie mialybyscie wątpliwości czy jest sprzed czy po oper . I tyle .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mogłabyś mi wysłać zdjęcie na maila? Przed i po operacji

[201701051337]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A mogłabyś mi wysłać zdjęcie na maila? Przed i po operacji

Never wstydzę sie , wiem co pomyślisz .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez Star90

A jak ustalalas z dr? Pokazywalas mu zdjecia? Mowilas ze chcesz duza zmiane w wielkosci nosa? ( nie chodzi mi tu o defekty tylu garb czy krzywa przegroda ale o sama wielkosc nosa)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Stareczko tak , zdjeć nie dawałam bo mam specyficzna urodę i cieżko było tak wprost dopasować ze zdjeć do mojej twarzy , miał znacznie zmniejszyć z tego co było , jestem ogólnie duża kobieta , mam spora twarz , możliwe ze zastosował swoje proporcje które uznał ze mi zapasuja .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Shazney]

Maljo, ja Cię rozumiem. Bo też przychodziły dni kiedy żałowałam operacji, czułam się brzydka, a twarz przypominała ulany kloc. Ale to minie, obiecuję Ci!

[moniś_xX]

Napisane przez maljozmaz

Never jest pięknie od samego początku masz mega różnice pom przed oper a po i tu nie ma wątpliwości .
Nie pisze swoje posty aby kogoś tu dolowac czy zniechęcać. To sa Wasze decyzje , a po przykładzie dziewczyn widać ze mozna osiągnąć wymarzony efekt. Moze u mnie to po prostu nie wyszło . Zawsze jest takie ryzyko . Chciałam mniejszy nos a jakbym tu wkleila zdjęcie mialybyscie wątpliwości czy jest sprzed czy po oper . I tyle .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie martw się kochana, ja tez wyglądam bardzo źle, mój nos jest większy niż był ale to przez opuchliznę więc pozostaję mieć nadzieję, że zejdzie jak najszybciej... a skoro stwierdziłaś, że z profilu nosek po operacji jest mniejszy to przód też się wyrówna

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

NeverGoodEnough18 a pamiętasz po jakim czasie zeszła Ci ta ta największa opuchlizna?

[kochaneczka7]

troszke watkow nosowych przeczytalam i tam zawsze takie watpliwosci jakie masz ty majlo

nos jest niewdzieczna operacja bo nie ma natychmiastowych efektow Daj sobie czas

Moj tez puchnie, tak, ze czasem wydaje mi sie ze jest taki jaki byl przed operacja :P
A moj nie byla lamany !!! U Ciebie roznica bedzie, jestem przekonana...

A powiedz, czy widzialas go zaraz po zdjeciu gipsu ? Podobno po zdjeciu gipsu wlasnie opuchlizna sie powieksza... i u mnie tak bylo U doktora w lustrze gdy pierwszy raz go ujrzalam byl sliczniutki, a na drugie dzien juz kartofel

[201701051337]

Napisane przez kochaneczka7

troszke watkow nosowych przeczytalam i tam zawsze takie watpliwosci jakie masz ty majlo



nos jest niewdzieczna operacja bo nie ma natychmiastowych efektow Daj sobie czas



Moj tez puchnie, tak, ze czasem wydaje mi sie ze jest taki jaki byl przed operacja :P

A moj nie byla lamany !!! U Ciebie roznica bedzie, jestem przekonana...



A powiedz, czy widzialas go zaraz po zdjeciu gipsu ? Podobno po zdjeciu gipsu wlasnie opuchlizna sie powieksza... i u mnie tak bylo U doktora w lustrze gdy pierwszy raz go ujrzalam byl sliczniutki, a na drugie dzien juz kartofel

Podobnie , po ściągnięciu opatrunku mniejszy , teraz po kilku dniach kartofel taki jak przed oper.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[weteranka16]

Napisane przez maljozmaz

Podobnie , po ściągnięciu opatrunku mniejszy , teraz po kilku dniach kartofel taki jak przed oper.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No i sama sobie odpowiedziałaś na swoje "rozterki".
Ja będę szczęśliwa jeżeli mój nos zaraz po operacji będzie wyglądał tak jak przed,bo zdaję sobie sprawę,że znaczną część jego wielkości będzie stanowiła opuchlizna.Jeżeli chodzi o wygląd,to najbardziej obawiam się tego slynnego wyglądu świnki.

---------- Dopisano o 02:26 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ----------

Napisane przez maljozmaz

Wiesz kazdy etap tej oper niesie ze soba nowe pytania ... Tez sie ciesze ze juz po ale teraz czekam na efekty a nos spuchniety ...jak minie rok bede mogła sie nimi w pełni cieszyć albo i nie a to jednak sporo czasu . Nastaw sie wiec od początku na cierpliwe podejście .
Teraz jestem rozdarta pomiędzy oczekiwanie na końcowy pełen efekt oper a opuchlizne i czas. Trudno sie to przechodzi bo pieniądze zapłacone a w lusterku nie jest to o czym marzyłam i w zasadzie mam pełno wątpliwości i obaw czy bedzie .
Sorki za w szczerość ale nikt tego tu do tej pory nie napisał ze na pełen realny efekt oper czeka sie aż tyle czasu .Dopiero jak człowiek sam przechodzi kolejne etapy widzi z czym to sie wiąże
Powodzenia i trzymam kciuki za wyniki .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I tu się kochana mylisz.Wydaje się,że zaglądasz tu od niedawna skoro nie znalazłaś informacji o czasie jaki jest potrzebny do osiągnięcia efektu końcowego,ale dobrze ,że o tym piszesz.Zresztą to już nie ważne.Ważne jest teraz,żebyś przestawiła swoje nastawienie.Sama pisałaś zaraz po operacji,że nos jest mniejszy.....,więc JEST.Trzeba mu tylko dać czas na dojście do siebie i możliwość pokazania swojego piękna.Bo na pewno będzie piękny
I nie płacz więcej,bo jak napisałaNewer... przez to tylko bardziej puchnie
Może jednak wstawiłabyś zdjęcia(samego nosa jeżeli nie chcesz twarzy pokazywać),nie ma się czego wstydzić(cycków się nie wstydzisz pokazywać),a takie spojrzenie z zewnątrz może być zupełnie odmienne od Twojego.Być może widzisz to czego nie ma?

[201701051337]

Napisane przez weteranka16

No i sama sobie odpowiedziałaś na swoje "rozterki".

Ja będę szczęśliwa jeżeli mój nos zaraz po operacji będzie wyglądał tak jak przed,bo zdaję sobie sprawę,że znaczną część jego wielkości będzie stanowiła opuchlizna.Jeżeli chodzi o wygląd,to najbardziej obawiam się tego slynnego wyglądu świnki.

---------- Dopisano o 02:26 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ----------





I tu się kochana mylisz.Wydaje się,że zaglądasz tu od niedawna skoro nie znalazłaś informacji o czasie jaki jest potrzebny do osiągnięcia efektu końcowego,ale dobrze ,że o tym piszesz.Zresztą to już nie ważne.Ważne jest teraz,żebyś przestawiła swoje nastawienie.Sama pisałaś zaraz po operacji,że nos jest mniejszy.....,więc JEST.Trzeba mu tylko dać czas na dojście do siebie i możliwość pokazania swojego piękna.Bo na pewno będzie piękny

I nie płacz więcej,bo jak napisałaNewer... przez to tylko bardziej puchnie

Może jednak wstawiłabyś zdjęcia(samego nosa jeżeli nie chcesz twarzy pokazywać),nie ma się czego wstydzić(cycków się nie wstydzisz pokazywać),a takie spojrzenie z zewnątrz może być zupełnie odmienne od Twojego.Być może widzisz to czego nie ma?

Profil mniejszy od początku , przód duży szeroki , dziurki lekko zadarte , jak u Rumcajsa - dramat dla mnie . Nie dam zdjęcia ani przed ani po bo teraz nie ma praktycznie w wielkości z przodu różnicy moj TZ tez tak mówi a dzieci nie zauważyły różnicy wiec niestety ale nic nie wmawiam .
Co do zdjecia piersi to tylko avatarek nie moje. Moje sa tylko w pryw albumie ale jezeli chodzi o piersi to poza rozmiarem jestem z nich zadowolona . Chce takie same tylko wieksze i zapewne po oper takie bedą wiec żaden wstyd pokazać je potem na zdjęciach .
Nie da sie porównać zdjeć nosa i piersi po oj nie da




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701051337]

Przespalam sie z tematem i zdecydowałam dodać zdjęcia . Sa dostępne tylko dla znajomych wiec jezeli ktoś z Was tutaj chce je zobaczyć niech wyśle zaproszenie .
Proszę niech Was te zdjęcia nie przerażają , nadal mam wątpliwości czy to opuchlizna czy za male zmniejszenie nosa.
Wybierzecie chirurga ktory na 100% zrobi to o co Wam chodzi . Możliwe ze ja za mało naciskałam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Star90]

Napisane przez maljozmaz

Przespalam sie z tematem i zdecydowałam dodać zdjęcia . Sa dostępne tylko dla znajomych wiec jezeli ktoś z Was tutaj chce je zobaczyć niech wyśle zaproszenie .
Proszę niech Was te zdjęcia nie przerażają , nadal mam wątpliwości czy to opuchlizna czy za male zmniejszenie nosa.
Wybierzecie chirurga ktory na 100% zrobi to o co Wam chodzi . Możliwe ze ja za mało naciskałam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie widzę zdjęć

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez moniś_xX

nie martw się kochana, ja tez wyglądam bardzo źle, mój nos jest większy niż był ale to przez opuchliznę więc pozostaję mieć nadzieję, że zejdzie jak najszybciej... a skoro stwierdziłaś, że z profilu nosek po operacji jest mniejszy to przód też się wyrówna

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

NeverGoodEnough18 a pamiętasz po jakim czasie zeszła Ci ta ta największa opuchlizna?

Największa opuchlizna trzymała tak ponad 3 miesiące, po pół roku już zeszła całkowicie czasami tylko rano puchnie ale to normalne. Właśnie przed chwilą się obudziłam i nie jest jakoś mocno spuchnięty ale za to usta owszem .

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez maljozmaz

Przespalam sie z tematem i zdecydowałam dodać zdjęcia . Sa dostępne tylko dla znajomych wiec jezeli ktoś z Was tutaj chce je zobaczyć niech wyśle zaproszenie .
Proszę niech Was te zdjęcia nie przerażają , nadal mam wątpliwości czy to opuchlizna czy za male zmniejszenie nosa.
Wybierzecie chirurga ktory na 100% zrobi to o co Wam chodzi . Możliwe ze ja za mało naciskałam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysyłam zaproszenie

[201701051337]

Napisane przez Star90

nie widzę zdjęć

Już są, tylko nie wiem czy dziewczyny przed operacja powinny je oglądać

[Angel_00]

Napisane przez maljozmaz

Przespalam sie z tematem i zdecydowałam dodać zdjęcia . Sa dostępne tylko dla znajomych wiec jezeli ktoś z Was tutaj chce je zobaczyć niech wyśle zaproszenie .
Proszę niech Was te zdjęcia nie przerażają , nadal mam wątpliwości czy to opuchlizna czy za male zmniejszenie nosa.
Wybierzecie chirurga ktory na 100% zrobi to o co Wam chodzi . Możliwe ze ja za mało naciskałam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też wysłałam zaproszenie. Może nie jest tak źle? A u kogo robiłaś bo mi chyba umknęło

[201701051337]

Napisane przez Angel_00

Też wysłałam zaproszenie. Może nie jest tak źle? A u kogo robiłaś bo mi chyba umknęło

Sama ocen , ja jestem załamana

U W.Sidorowicza, tylko teraz uważam że to nieważne u kogo. Ważne co Ci zrobi. Ja chyba nie byłam wystarczajco dosłowna.Zreszta na konsultacjach na ktorych bylam zawsze z TZ on i dr zawsze przekonywali mnie ze nie moge miec za malego...to teraz nadal mam kulfona. Ech.

Jeżeli jesteś przed to zrób wszystko co mozesz aby zrobil to o co Ci chodzi.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez maljozmaz

Sama ocen , ja jestem załamana

U W.Sidorowicza, tylko teraz uważam że to nieważne u kogo. Ważne co Ci zrobi. Ja chyba nie byłam wystarczajco dosłowna.Zreszta na konsultacjach na ktorych bylam zawsze z TZ on i dr zawsze przekonywali mnie ze nie moge miec za malego...to teraz nadal mam kulfona. Ech.

Jeżeli jesteś przed to zrób wszystko co mozesz aby zrobil to o co Ci chodzi.

Gdybym bliżej mieszkała to przysięgam, że wybiłabym Ci te myślenie z głowy . Gdzie Ty widzisz kulfona . Zresztą pisałam już na PW. Mam nadzieję tylko, że z czasem zacznie Ci się on podobać i te nastawienie, że to ,kulfon'' i że się nie podoba przejdzie bo mi się naprawdę podoba.

[Star90]

Majo wyluzuj !! serio

nos widać,że jest mały a przecież jest jeszcze opuchnięty!!

Pamiętaj,że piersi też nie będą piękne przez dłuższy czas.. nie ma wszystkiego od razu. Ja na swoje czasami patrzeć nie mogłam były tak spuchnięte, jedna na drugiej.. czas cierpliwość. zajmij się czymś innym może zrób sobie odwyk od forum.

[201701051337]

Napisane przez Star90

Majo wyluzuj !! serio



nos widać,że jest mały a przecież jest jeszcze opuchnięty!!



Pamiętaj,że piersi też nie będą piękne przez dłuższy czas.. nie ma wszystkiego od razu. Ja na swoje czasami patrzeć nie mogłam były tak spuchnięte, jedna na drugiej.. czas cierpliwość. zajmij się czymś innym może zrób sobie odwyk od forum.

Niestety nie jest mały , dla mnie przynajmniej o polowe za duży . Po całkowitym zejściu opuchlizny jezeli to rozczarowanie nadal sie utrzyma robię ponowna oper . Szkoda tylko ze dwa razy nos bo na piersi juz mi nie starczy , nie tak miało byc . Całe życie człowiek sie uczy. A najlepiej na własnych porażkach .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angel_00]

Zdjęcia obejrzałam chwilowo tylko w telefonie, profil wydaje się mniejszy. Z przodu zamiast noska widzę opuchliznę. Możliwe, że nie mylę, ale tak to wygląda dla osoby, która nie siedzi w tym temacie tak bardzo jak dziewczyny.
Ja przy tatuażu, efekty widziałam dopiero po tygodniu jak wszystko doszło do siebie, A to jest poważna operacja, poczekaj jeszcze trochę, nie załamuj się od razu :-*




« czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »

[butterfly34]

maljozmaz, też uważam, że potrzeba czasu. Patrząc na Twoje zdjęcia, ja zdecydowanie widzę różnicę, oczywiście na lepsze. A że opuchlizna jest, to pobędzie trochę i zniknie. I na pewno za jakiś czas będziesz cieszyć się swoim nowym noskiem. Czego z całego serca Ci życzę.

[nati_bella]

Napisane przez NeverGoodEnough18

To ja jeszcze wstawię zdjęcie jak nosek wyglądał 10 dni po zdjęciu gipsu i jak wygląda teraz różnica jest. Także teraz naprawdę nie ma co panikować chociaż no łatwo mi mówić bo sama panikowałam ale to minie .

Never ten Twój nosek jest prześliczny, normalnie nie mogę wyjść z zachwytu!
Nie jest taki typowy zadarty, robiony hurtowo Jest po prostu piękny!
Miałaś może jakąś symulację?

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez nati_bella

Never ten Twój nosek jest prześliczny, normalnie nie mogę wyjść z zachwytu!
Nie jest taki typowy zadarty, robiony hurtowo Jest po prostu piękny!
Miałaś może jakąś symulację?

Dziękuje . Symulacje robiły mi dziewczyny z beauty i powiem Ci szczerze, że wygląda lepiej niż na zdjęciach z symulacjami . Doktor widział te zdjęcia i trochę się zaśmiał no bo faktycznie na symulacji, a na żywo to wygląda zupełnie inaczej, lepiej . Przed operacją wzięłam wydrukowałam kilka nosków z galerii doktora i pokazałam, że taki bym chciała i doktor powiedział, że będziemy dążyć do takiego efektu .

[nati_bella]

Napisane przez maljozmaz

Już są, tylko nie wiem czy dziewczyny przed operacja powinny je oglądać

Też wysłałam Kochana bardzo Ci dziękujemy, że chcesz dzielić się z nami tym wszystkim, szczególnie ważne jest to własnie dla dziewczyn "przed"

Trzeba wiedzieć na co się piszemy a nie każda tak chętnie chce pomóc, powiedzieć i pokazać jak to jest na prawdę..

I nie przejmuj się, wszystko będzie dobrze, tego z całego serduszka Ci życzymy )

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez NeverGoodEnough18

Dziękuje . Symulacje robiły mi dziewczyny z beauty i powiem Ci szczerze, że wygląda lepiej niż na zdjęciach z symulacjami . Doktor widział te zdjęcia i trochę się zaśmiał no bo faktycznie na symulacji, a na żywo to wygląda zupełnie inaczej, lepiej . Przed operacją wzięłam wydrukowałam kilka nosków z galerii doktora i pokazałam, że taki bym chciała i doktor powiedział, że będziemy dążyć do takiego efektu .

Hmm rozumiem Nie to, żebym chciała ściągnąć ale marzę o nosku podobnym do Twojego, ze względu na to, że jestem wiecznie smarkającym alergikiem i zadarty nosek nie byłby chyba dla mnie odpowiedni...

Jutro dzwonię do dr Pastuchy umówić się na wizytę, już nie mogę się doczekać, co powie

Mam też takie pytanko, jak wygląda nosek po około 3 tyg od operacji?
Ponieważ chciałabym zrobić operację 3 tyg przed weselem(nie moim) i zastanawiam się czy będzie jeszcze rażąco rzucał się w oczy(w sensie czy już zejdą do tego czasu sińce, i czy będę mogła nałożyć make up, oczywiście wiem że o opalaniu mogę zapomnieć..) wiadomo opuchlizna opuchlizną ale głównie chodzi mi o te sińce itd..

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez nati_bella

Hmm rozumiem Nie to, żebym chciała ściągnąć ale marzę o nosku podobnym do Twojego, ze względu na to, że jestem wiecznie smarkającym alergikiem i zadarty nosek nie byłby chyba dla mnie odpowiedni...

Jutro dzwonię do dr Pastuchy umówić się na wizytę, już nie mogę się doczekać, co powie

Mam też takie pytanko, jak wygląda nosek po około 3 tyg od operacji?
Ponieważ chciałabym zrobić operację 3 tyg przed weselem(nie moim) i zastanawiam się czy będzie jeszcze rażąco rzucał się w oczy(w sensie czy już zejdą do tego czasu sińce, i czy będę mogła nałożyć make up, oczywiście wiem że o opalaniu mogę zapomnieć..) wiadomo opuchlizna opuchlizną ale głównie chodzi mi o te sińce itd..

A to zależy jakie Ci te siniaczki wyjdą. Ja miałam mało siniaków ale niektóre dziewczyny maja fioletowe siniaczki i mocno spuchnięte powieki więc ciężko powiedzieć. Na pewno po 3 tygodniach jeszcze będzie widać ale one już będą żółte. Z tego co pamiętam to pod oczami miałam takie zółte właśnie ale to da się zakryć makijażem .

[weteranka16]

[QUOTE=maljozmaz;46505462]Profil mniejszy od początku , przód duży szeroki , dziurki lekko zadarte , jak u Rumcajsa - dramat dla mnie . Nie dam zdjęcia ani przed ani po bo teraz nie ma praktycznie w wielkości z przodu różnicy moj TZ tez tak mówi a dzieci nie zauważyły różnicy wiec niestety ale nic nie wmawiam .
Co do zdjecia piersi to tylko avatarek nie moje. Moje sa tylko w pryw albumie ale jezeli chodzi o piersi to poza rozmiarem jestem z nich zadowolona . Chce takie same tylko wieksze i zapewne po oper takie bedą wiec żaden wstyd pokazać je potem na zdjęciach .
Nie da sie porównać zdjeć nosa i piersi po oj nie da



No nie do końca mnie zrozumiałaś,zwłaszcza jeżeli chodzi o te piersi. Zapewniam,że nie miałam nic złego na myśli.Ale to nic,zdarza się na forum.Niepotrzebnie zmieniałaś avatar,bo o tym prywatnym albumie pisałam,że chyba łatwiej jest pokazać nosa,którego i tak wszyscy(na żywo)widzą,niż tak intymną część ciała jaką są piersi.Przynajmniej ja tak mam.
Kochana,jeżeli profil jest mniejszy,to cały nos jest na pewno mniejszy,z tym że ta część,o której pisałaś właśnie najbardziej puchnie.Nie zadręczaj się.
Tak jak pisala Star,piersi też od razu nie wyglądają lepiej.Często są spuchnięte,krzywe,na różnych wys.,różnych wielkości,a nawet kwadratowe.Czasami trzeba czekać kilka miesięcy,nawet do roku(tak jak przy nosie)na efekt końcowy i na zadowolenie z zabiegu.
Życzę Ci dużo,dużo cierpliwości,a w efekcie końcowym wielkiego zadowolenia z efektów.