Operacje nosa - zbiorczy! cz.2

[nati_bella]

Napisane przez katisark

Moje Drogie Panie, wrzuciłam aktualizację zdjęc 2 tygodnie po operacji , nie zmieniło się zbyt wiele, jedynie nos troche nabrał formy jest smuklejszy, ale za pewne zauważam to tylko ja Jestem bardzo zadowolona póki co Jeżeli któraś jest chętna obejrzeć i ma mnie w znajomkach to proszę bardzo

Chcialam dodac,ze dzis mam urodziny i tez jestem bardzo zadowolona z tej decyzji. poprawa samopoczucia nieziemska po prostu... takze polecam niezdecydowanym.

Pięknie moja droga!
Spóźnione, ale szczere: wszystkiego dobrego kochaniutka
Taki nosek to chyba najlepszy prezent hihihi

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez weteranka16

Mnie spanie na plecach nie przeraża.Przechodziłam już przez to dwa razy.Boję się,że nie będę mogla wydmuchać nosa,ani go potrzeć.Jestem alergikiem i pomimo brania tabletek często swędzi mnie nos(mocne potarcie go przynosi ulgę)i "leci" mi z niego.Nigdzie się nie ruszam bez chusteczek hig.Jest tu może ktoś z podobnym problemem?NeverGood...,objawy/skutki Twojej alergii są może podobne?

Mnie trochę przeraża to spanie na wznak, ponieważ zawszę śpię na brzuchu i nie wiem jak sobie z tym poradzę. Chyba trzeba będzie mnie przywiązać

Ja mam również bardzo silną alergię. Śmieję się, że na wszystko i na wszystkich Z nosa leci mi ciągle, a chusteczki też są nieodłączną częścią mego życia
Ale polecam w tym wypadku Zyrtec. Fakt faktem usypia i czuję się po nim bardzo zmęczona cały dzień jeżeli wezmę go rano, ale z mojego doświadczenia(naprawdę sporego) jest najlepszym lekiem na alergię. U mnie potrafi działać nawet 2 do 3 dni. Inne nawet czasem nie zadziałają.
Dlatego też przed operacją chcę się zapytać czy mogę przyjąć ten lek bezpośrednio w dzień operacji i potem systematycznie po, żeby żaden katarek i swędzenie i kręcenie w nosku się nie pojawiało

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez weteranka16

To,jak cieknie z nosa można przeżyć.Najgorsze jest to swędzenie. Czasami jak zacznę trzeć swojego nochala to aż czerwony się robi.Kurczę tego bardziej się boję niż efektu operacji.

Fakt, to swędzenie jest okropne. Ja również mam problemy z wągrami na nosku i wydaje mi się że to po części może być też wina alergii. Ale zawsze stosuję piling- mocno szoruję nosek i jest dobrze. Nos jest okropnie czerwony i go optycznie powiększa, ale robię to zazwyczaj na noc. Także chyba taki piling przed operacją byłby też wskazany

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez weteranka16

Dziewczyny,pisałyście kiedyś,że przed operacją smarowałyście(niektóre z Was) czymś nosy.Co to jest i w jakim celu się to stosuje?[COLOR="Silver"].

ja mam zaleconą taką maść na 3 dni przed operacją bodajże, która ma na celu zapobiegać rozwijaniu się bakterii. Niestety nie mam tej kartki ze sobą, ponieważ jestem w innym mieście. Jak wrócę, mogę Ci podesłać nazwę

[Star90]

Napisane przez nati_bella

Pięknie moja droga!

Spóźnione, ale szczere: wszystkiego dobrego kochaniutka

Taki nosek to chyba najlepszy prezent hihihi

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------





Mnie trochę przeraża to spanie na wznak, ponieważ zawszę śpię na brzuchu i nie wiem jak sobie z tym poradzę. Chyba trzeba będzie mnie przywiązać



Ja mam również bardzo silną alergię. Śmieję się, że na wszystko i na wszystkich Z nosa leci mi ciągle, a chusteczki też są nieodłączną częścią mego życia

Ale polecam w tym wypadku Zyrtec. Fakt faktem usypia i czuję się po nim bardzo zmęczona cały dzień jeżeli wezmę go rano, ale z mojego doświadczenia(naprawdę sporego) jest najlepszym lekiem na alergię. U mnie potrafi działać nawet 2 do 3 dni. Inne nawet czasem nie zadziałają.

Dlatego też przed operacją chcę się zapytać czy mogę przyjąć ten lek bezpośrednio w dzień operacji i potem systematycznie po, żeby żaden katarek i swędzenie i kręcenie w nosku się nie pojawiało

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------





Fakt, to swędzenie jest okropne. Ja również mam problemy z wągrami na nosku i wydaje mi się że to po części może być też wina alergii. Ale zawsze stosuję piling- mocno szoruję nosek i jest dobrze. Nos jest okropnie czerwony i go optycznie powiększa, ale robię to zazwyczaj na noc. Także chyba taki piling przed operacją byłby też wskazany

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------





ja mam zaleconą taką maść na 3 dni przed operacją bodajże, która ma na celu zapobiegać rozwijaniu się bakterii. Niestety nie mam tej kartki ze sobą, ponieważ jestem w innym mieście. Jak wrócę, mogę Ci podesłać nazwę

Ja po op piersi musialam ponad miesiac spac na plecach, z czasem sie przyzwyczailam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[weteranka16]

Napisane przez nati_bella

Pięknie moja droga!
Spóźnione, ale szczere: wszystkiego dobrego kochaniutka
Taki nosek to chyba najlepszy prezent hihihi

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



Mnie trochę przeraża to spanie na wznak, ponieważ zawszę śpię na brzuchu i nie wiem jak sobie z tym poradzę. Chyba trzeba będzie mnie przywiązać

Ja mam również bardzo silną alergię. Śmieję się, że na wszystko i na wszystkich Z nosa leci mi ciągle, a chusteczki też są nieodłączną częścią mego życia
Ale polecam w tym wypadku Zyrtec. Fakt faktem usypia i czuję się po nim bardzo zmęczona cały dzień jeżeli wezmę go rano, ale z mojego doświadczenia(naprawdę sporego) jest najlepszym lekiem na alergię. U mnie potrafi działać nawet 2 do 3 dni. Inne nawet czasem nie zadziałają.
Dlatego też przed operacją chcę się zapytać czy mogę przyjąć ten lek bezpośrednio w dzień operacji i potem systematycznie po, żeby żaden katarek i swędzenie i kręcenie w nosku się nie pojawiało

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------



Fakt, to swędzenie jest okropne. Ja również mam problemy z wągrami na nosku i wydaje mi się że to po części może być też wina alergii. Ale zawsze stosuję piling- mocno szoruję nosek i jest dobrze. Nos jest okropnie czerwony i go optycznie powiększa, ale robię to zazwyczaj na noc. Także chyba taki piling przed operacją byłby też wskazany

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



ja mam zaleconą taką maść na 3 dni przed operacją bodajże, która ma na celu zapobiegać rozwijaniu się bakterii. Niestety nie mam tej kartki ze sobą, ponieważ jestem w innym mieście. Jak wrócę, mogę Ci podesłać nazwę

Jeżeli chodzi o spanie na plecach to polecam kanapę i stertę poduszek.Ja po op.piersi przez pierwsze (ok.)10 dni tak spałam i dzięki temu,że nie miałam zbyt dużo miejsca, nie obracałam się w czasie snu.Trochę to męczące,ale bezpieczniejsze dla świeżo zoperowanego nosa.

Kochana wygląda na to,że mam zdecydowanie silniejszą alergię niż Ty.Ja też "jadę" na Zyrtecu i jeżeli zdaży mi się zapomnieć wziąć tabl.,to moglabym się zadrapać.Najbardziej nos,a także głowa i szyja.Niestety muszę je codziennie brać,z tym żeby uniknąć senności w ciągu dnia biorę je na noc(działają 24 godziny-ponoć na tym samym poziomie).I zgadzam się z Tobą,moim zdaniem też uważam go (Zyrtec)za najskuteczniejszy lek.Przynajmniej na mnie najlepiej dziala i powoduje najmniej skutków ubocznych(wysuszone śluzówki),a probowalam wiele innych(za namową lekarzy) nowej generacji.

Jeżeli będziesz mogla,to poproszę o nazwę tej maści.Ja tak się zagadałam z lekarzem -oczywiście na inne tematy-że zapomnialam zapytać jak przygotawać nos do zabiegu.Na kartce nic nie ma oprócz zaleceń dot.całego organizmu,a więc dużo wit.C,zakaz palenia,zero kwasu acetosalicylowego... .

[julkadwa]

juz napisalam do dr Stępniewskiego i jak najblizszy czas będzie wolny to się umawiam na chrzestna korektę z tego co wiem to koszt to 4tys więc chyba niski w porownaniu z innymi poza tym jest dobrym lekarzem , weteranka a kiedy Ty masz zabieg ?

[weteranka16]

Napisane przez julkadwa

juz napisalam do dr Stępniewskiego i jak najblizszy czas będzie wolny to się umawiam na chrzestna korektę z tego co wiem to koszt to 4tys więc chyba niski w porownaniu z innymi poza tym jest dobrym lekarzem , weteranka a kiedy Ty masz zabieg ?

5 sierpień,o 13:00 mam być w klinice.On ma naprawdę niskie ceny i nie naciąga na zabieg jeżeli nie widzi potrzeby.Ja chcialam wymienić jeden impl.piersi,bo odrobinę rożnią się wielkością,to prosil mnie żebym tego nie robiła,zresztą wcześniej też mi odradzał,nawet w dniu zabiegu pytal czy napewno tego chcę,że może jednak zrezygnuję?Ja za całkowitą korektę zapłacę 7 tys.I teraz się zastanawiam czy to netto,czy brutto,bo jak byłam ponad 2 lata temu to zabieg wycenił na 6 tys.+VAT,a więc ponad 8 tys. Z tym,że wtedy napisał:"+ VAT",a teraz tylko 7000.Czyżby potaniało?Najwyżej(w razie czego) wezmę więcej kasy,żeby nie było zaskoczenia.

[FrapikBo1]

Kati!
Wszystkiego NAJ NAJ NAJ.
A które to już urodzinki?
Ja nadal mam gips, wczoraj byłam u lekarza, ale stwierdził że skoro się tak ładnie trzyma to poczekamy do poniedziałku. A w poniedziałek mijają 2 tygodnie.
A czy zakładacie sobie jeszcze jakieś opatrunki na noc?
Ja tak naprawdę nie mam pojęcia jak wygląda mój nos. Miałam głównie robiony garbek, koniec lekko zwężony. Na razie widzę tylko krzywe dziurki.

[katisark]

Napisane przez FrapikBo1

Kati!
Wszystkiego NAJ NAJ NAJ.
A które to już urodzinki?
Ja nadal mam gips, wczoraj byłam u lekarza, ale stwierdził że skoro się tak ładnie trzyma to poczekamy do poniedziałku. A w poniedziałek mijają 2 tygodnie.
A czy zakładacie sobie jeszcze jakieś opatrunki na noc?
Ja tak naprawdę nie mam pojęcia jak wygląda mój nos. Miałam głównie robiony garbek, koniec lekko zwężony. Na razie widzę tylko krzywe dziurki.

Dziekuje,ja mlódka, dopiero zdobylam pelnoletnosc w USA haha 21. To dlugo ten gips masz,ale moze im dluzej tym lepiej... mnie to dobijalo ze nie wiedzialam czego sie spodziewac .. spokojnie,ja tez widzialam krzywe dziurki,po zdjeciu gipsu sie wszystko wyrownalo. Na noc nic nie zakladam,nie dostalam takiego zalecenia.

[julkadwa]

Napisane przez weteranka16

5 sierpień,o 13:00 mam być w klinice.On ma naprawdę niskie ceny i nie naciąga na zabieg jeżeli nie widzi potrzeby.Ja chcialam wymienić jeden impl.piersi,bo odrobinę rożnią się wielkością,to prosil mnie żebym tego nie robiła,zresztą wcześniej też mi odradzał,nawet w dniu zabiegu pytal czy napewno tego chcę,że może jednak zrezygnuję?Ja za całkowitą korektę zapłacę 7 tys.I teraz się zastanawiam czy to netto,czy brutto,bo jak byłam ponad 2 lata temu to zabieg wycenił na 6 tys.+VAT,a więc ponad 8 tys. Z tym,że wtedy napisał:"+ VAT",a teraz tylko 7000.Czyżby potaniało?Najwyżej(w razie czego) wezmę więcej kasy,żeby nie było zaskoczenia.

Teraz na pewno nie ma vatu bo dwa razy sie go pytałam i powiedzial rowne 7tys , a zostajesz te 4 doby w klinice czy wynajmujesz jakis pensjonat ?

[weteranka16]

Napisane przez julkadwa

Teraz na pewno nie ma vatu bo dwa razy sie go pytałam i powiedzial rowne 7tys , a zostajesz te 4 doby w klinice czy wynajmujesz jakis pensjonat ?

Wiesz jak byłam u niego to bylam pewna,ze całość wyniesie 7 tys.+pobyt oczywiście(cieszy mnie że nie dochodzi do tego VAT),dopiero w domu naszły mnie wątpliwości
Ja będę 2 doby w kinice i 2 w pensjonacie,bo tak mi dr doradzil,że bedzie dla mnie taniej
Odpisał Ci już doktorek?Wyslałaś maila,czy smsa?

[nati_bella]

Wyliczanka na dziś:
weteranka 16 05.08.- 45
nati_bella 06.08- 46
angel_00 - 15.09 - 86
Star90 - 16.10 - 117
angy - 29.10 - 130
alaalaalaala - 29.10 - 130


coraz bliżej <3

[julkadwa]

Wysłałam meila czekan na odp jeszcze nie odpisal . A mozesz polecic jakis pensjonat niedaleko kobylnik , bo pewnie tez się zatrzymam do czasu zmiany gipsu

[weteranka16]

Napisane przez julkadwa

Wysłałam meila czekan na odp jeszcze nie odpisal . A mozesz polecic jakis pensjonat niedaleko kobylnik , bo pewnie tez się zatrzymam do czasu zmiany gipsu

Niestety nie mam żadnych namiarów.Zamierzam zadzwonić do kliniki żeby mi coś polecili,bo wypadałoby wcześniej zarezerwować pokój.

[FrapikBo1]

No to faktycznie jestem stara....Dziś sama zdjęłam gips hehe, zrobiłam sobie parówkę i odeszło... Hmmm...garbka nie ma faktycznie jest ładnie, ale czubek wydaje mi się nie proporcjonanie duży i zadarty.... Nie podoba mi się to.
A Ty Kati, na zdjęciu wyglądasz jak prawdziwa Hollywoodzka gwiazda. Co zmieniałaś w swoim nosku? I powiedz czy u Ciebie już wszystko pięknie się prezentuje?

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Ja zapłaciłam naprawdę uczciwie za mój nos. Bo 6.500

[katisark]

Napisane przez FrapikBo1

No to faktycznie jestem stara....Dziś sama zdjęłam gips hehe, zrobiłam sobie parówkę i odeszło... Hmmm...garbka nie ma faktycznie jest ładnie, ale czubek wydaje mi się nie proporcjonanie duży i zadarty.... Nie podoba mi się to.
A Ty Kati, na zdjęciu wyglądasz jak prawdziwa Hollywoodzka gwiazda. Co zmieniałaś w swoim nosku? I powiedz czy u Ciebie już wszystko pięknie się prezentuje?

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Ja zapłaciłam naprawdę uczciwie za mój nos. Bo 6.500

a gdzie ci tam do starosci! Jestes jeszcze mloda Nie wszystko jest takie piekne jak sie wydaje, hehe. Na czesci kostnej rzeczywiscie jest dobrze,ale czubek spuchniety przy smiechu mnie boli co mnie denerwuje bo mnie wszystko smieszy ;( slupek jest mocno spuchniety, jak dotykam to czuje tylko mrowienie i ze jest bardzo twardy i troche sprawia ze ten nos wyglada na dluzszy,no ale czego sie spodziewam po dwoch tygodniach. Nosek drozny ale nie w 100%,chociaz to nawet nie zauwazalne bo potrafie oddychac z zamknieta buzia. Wczoraj z okazji urodzin napilam sie pol puszki piwka smakowego 2% i nos zrobil sie automatycznie czerwony i spuchniety, wiec podziwiam te ktorym udalo sie wypic wiecej i cos mocniejszego i sie nastukac :p dzis tez jest bardziej spuchniety byc moze przez to.. a ty masz mnie w znajomych i widzialas moje zdjecia? Bo jestem na telefonie i nie wiem jak sprawdzic hehe slaba pamiec. ja mialam ckn ,usuwany garbek, poszerzany w czesci kostnej, podniesienie rotacji bo mialam opadajacy, skrocenie i zwezenie troche bulwy ;p i slupek chyba zwezany,ale tyle tego bylo ze ciezko spamietac

[FrapikBo1]

Ja jestem 2 tygodnie po operacji. garbek zniknął, ale końcówka na razie mi się nie podoba jest zbyt zadarta i koniec nosa z jednej strony jest wyższy a z drugiej niższy...Tą asymetryczną końcówkę widziałam już od razu po operacji, ale nie wiem, czy opuchlizna się może nierówno układa.

[nati_bella]

Wyliczanka na dziś:
weteranka 16 05.08.- 44
nati_bella 06.08- 45
angel_00 - 15.09 - 85
Star90 - 16.10 - 116
angy - 29.10 - 129
alaalaalaala - 29.10 - 129

Dobra wiadomość dla dziewczyn zainteresowanych doktorem Pastuchą
Skontaktowałam się z dziewczyną, która miała u niego robiony nosek i mówi, że jest bardzo zadowolona, doktor jest mega precyzyjny i szczerze go poleca
Mnie ta wiadomość podniosła na duchu, mam nadzieję że Was też
Pozdrawiam kochane

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez katisark

a ja mialam ckn ,usuwany garbek, poszerzany w czesci kostnej, podniesienie rotacji bo mialam opadajacy, skrocenie i zwezenie troche bulwy ;p i slupek chyba zwezany,ale tyle tego bylo ze ciezko spamietac

ojejej Twoja operacja faktycznie była dość ciężka a taki ładny nosio wyszedł! Wygląda na to, że moja część chrzęstna przy tym to pikuś a ja tak się boję
Powiedz mi kochana, wychodzisz już normalnie na słoneczko? Smarujesz wtedy buziuchnę jakiś mocnym filtrem? Czy dopóki nie ma upałów nic nie robisz?

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Maljo zaglądasz tu jeszcze? jak tam Twój nosek się miewa? opuchlizna schodzi?

[katisark]

Napisane przez nati_bella

Wyliczanka na dziś:
weteranka 16 05.08.- 44
nati_bella 06.08- 45
angel_00 - 15.09 - 85
Star90 - 16.10 - 116
angy - 29.10 - 129
alaalaalaala - 29.10 - 129

Dobra wiadomość dla dziewczyn zainteresowanych doktorem Pastuchą
Skontaktowałam się z dziewczyną, która miała u niego robiony nosek i mówi, że jest bardzo zadowolona, doktor jest mega precyzyjny i szczerze go poleca
Mnie ta wiadomość podniosła na duchu, mam nadzieję że Was też
Pozdrawiam kochane

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



ojejej Twoja operacja faktycznie była dość ciężka a taki ładny nosio wyszedł! Wygląda na to, że moja część chrzęstna przy tym to pikuś a ja tak się boję
Powiedz mi kochana, wychodzisz już normalnie na słoneczko? Smarujesz wtedy buziuchnę jakiś mocnym filtrem? Czy dopóki nie ma upałów nic nie robisz?

Powiem ci ze poki nie ma upalow to nic nie robilam jeszcze. Za 4 dni lece do hiszpanii i to mnie bardziej martwi kupilam filtr 50 i kapelusz haha z nadzieja ze moze cos to da...bede informowac na biezaco zainteresowane ))

[Star90]

Napisane przez nati_bella

Wyliczanka na dziś:

weteranka 16 05.08.- 44

nati_bella 06.08- 45

angel_00 - 15.09 - 85

Star90 - 16.10 - 116

angy - 29.10 - 129

alaalaalaala - 29.10 - 129



Dobra wiadomość dla dziewczyn zainteresowanych doktorem Pastuchą

Skontaktowałam się z dziewczyną, która miała u niego robiony nosek i mówi, że jest bardzo zadowolona, doktor jest mega precyzyjny i szczerze go poleca

Mnie ta wiadomość podniosła na duchu, mam nadzieję że Was też

Pozdrawiam kochane

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------





ojejej Twoja operacja faktycznie była dość ciężka a taki ładny nosio wyszedł! Wygląda na to, że moja część chrzęstna przy tym to pikuś a ja tak się boję

Powiedz mi kochana, wychodzisz już normalnie na słoneczko? Smarujesz wtedy buziuchnę jakiś mocnym filtrem? Czy dopóki nie ma upałów nic nie robisz?

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Maljo zaglądasz tu jeszcze? jak tam Twój nosek się miewa? opuchlizna schodzi?

Mowilam ze doktor jest skromny ale profesjonalny


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nati_bella]

Napisane przez Star90

Mowilam ze doktor jest skromny ale profesjonalny

I pewnie masz rację
Ale ja to panikara jestem i tak to wszystko potem wygląda, że się doszukuję i upewniam 100 razy.
Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie tak, jak być powinno, już nie mogę się wręcz doczekać hihihi

[Star90]

Napisane przez nati_bella

I pewnie masz rację

Ale ja to panikara jestem i tak to wszystko potem wygląda, że się doszukuję i upewniam 100 razy.

Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie tak, jak być powinno, już nie mogę się wręcz doczekać hihihi

Bedzie dobrze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[julkadwa]

Napisane przez weteranka16

Niestety nie mam żadnych namiarów.Zamierzam zadzwonić do kliniki żeby mi coś polecili,bo wypadałoby wcześniej zarezerwować pokój.

To daj znac jak będziesz miała namiar A wiesz moze czy u dr Stepniewskiego trzeba miec swoja pizame do operacji czy oni cos dają ? Sama jedziesz do kobylnik czy z kims ? Ja niestety będe musiała wracac po op sama pociagiem i z gipsem o niee ;/


Dzisiaj odpisał mi dr odnosnie korekty chrzęstnej , napisał ze moze wykonac w miejscowym samą chrzestna ze moze skrocic czubek ale mi odradził twierdząc ,ze nie będzie to spojne z czescia kostna.Radzi ,zebym jak juz to zdecydowala sie na calkowitą bo będzie ładniejszy efekt i tak zrobie skoro on tak mowi to mu zaufam.

[FrapikBo1]

No właśnie nie mam Cię KATI w znajomych, a chętnie bym Cię zobaczyła.
Dziś zaczął podobać mi się mój nosek, szczególnie profil...

[201701051337]

Forum.

[nati_bella]

Wyliczanka na dziś:
weteranka 16 05.08.- 42
nati_bella 06.08- 43
angel_00 - 15.09 - 83
Star90 - 16.10 - 114
angy - 29.10 - 127
alaalaalaala - 29.10 - 127

Hej dziewczyny!
Powiedzcie mi, bardzo proszę, jak to wygląda z wizytami po operacji.
Bo ja to rozumiem, że jeżeli wszystko jest w porządku, to X dnia mamy operację, zostajemy do następnego dnia w klinice, w tym dniu wyciągają nam setony/szyny.
W dzień po operacji wracamy do domku, po około tygodniu/dwóch zależy od rodzaju korekty jedziemy do kliniki na ściągnięcie gipsu.
Potem jakaś wizyta kontrolna? Ale po jakim czasie?
Mogłybyście mi napisać jak to dokładnie wygląda, bo nie jestem pewna, czy dobrze to wszystko zrozumiałam.
Pozdrawiam

[katisark]

Napisane przez FrapikBo1

No właśnie nie mam Cię KATI w znajomych, a chętnie bym Cię zobaczyła.
Dziś zaczął podobać mi się mój nosek, szczególnie profil...

wysłałam zaproszenie

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez nati_bella

Wyliczanka na dziś:
weteranka 16 05.08.- 42
nati_bella 06.08- 43
angel_00 - 15.09 - 83
Star90 - 16.10 - 114
angy - 29.10 - 127
alaalaalaala - 29.10 - 127

Hej dziewczyny!
Powiedzcie mi, bardzo proszę, jak to wygląda z wizytami po operacji.
Bo ja to rozumiem, że jeżeli wszystko jest w porządku, to X dnia mamy operację, zostajemy do następnego dnia w klinice, w tym dniu wyciągają nam setony/szyny.
W dzień po operacji wracamy do domku, po około tygodniu/dwóch zależy od rodzaju korekty jedziemy do kliniki na ściągnięcie gipsu.
Potem jakaś wizyta kontrolna? Ale po jakim czasie?
Mogłybyście mi napisać jak to dokładnie wygląda, bo nie jestem pewna, czy dobrze to wszystko zrozumiałam.
Pozdrawiam

Ja byłam tydzień po na zdjęciu opatrunku,szwów i płytek, a kolejną wizytę kontrolną mam dziś czyli około 2 tygodnie po zdjęciu gipsu, ale u każdego lekarza jest chyba inaczej. Potem z tego co wiem za 3 miesiące, 6miesięcy i po roku.

[moniś_xX]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Spokojnie możesz nawet gruboziarnisty .
A jesli chodzi o opalanie to trzeba czekac chyba z rok niestety bo moga się porobić przerosty blizn w środku. Ja w tym roku też buzi nie opalam tylko kupiłam sobie kropelki samoopalające Collistar jeszcze ich nie używałam . Na solarium normalnie chodzę ale twarz zakrywam.

jak byłam na konsultacjach (2 tyg po zabiegu) u Giedrojcia to mówili mi, że w zasadzie już się mogę opalać, tylko nos może wtedy bardziej puchnąć? :|
to jak to w końcu jest

[katisark]

Napisane przez moniś_xX

jak byłam na konsultacjach (2 tyg po zabiegu) u Giedrojcia to mówili mi, że w zasadzie już się mogę opalać, tylko nos może wtedy bardziej puchnąć? :|
to jak to w końcu jest

Wlasnie tez sie zastanawialam, dopiero wyszlam od lekarza a bylam w takiej euforii ze zapomnialam zapytac haha

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez moniś_xX

jak byłam na konsultacjach (2 tyg po zabiegu) u Giedrojcia to mówili mi, że w zasadzie już się mogę opalać, tylko nos może wtedy bardziej puchnąć? :|
to jak to w końcu jest

No ale u mnie dochodzą jeszcze blizny bo miałam wraz z nosem korektę blizn. Hm wiesz co lekarz to opinia ja np. doktora Giedrojca się o to nie pytałam ale dziewczyny na innym wątku o innym lekarzu na beauty pisały, że niby rok więc jak widać co lekarz to opinia .Jeśli tak Ci powiedział doktor to opalaj się śmiało widzisz mi doktor kazał masować nos więc może ja akurat miałam zdolność do przerostów a Ty nie więc powinnaś się cieszyć .

[nati_bella]

Napisane przez katisark

Wlasnie tez sie zastanawialam, dopiero wyszlam od lekarza a bylam w takiej euforii ze zapomnialam zapytac haha

Dziękuję za poprzednią odpowiedź
i jak tam, wszystko dobrze? goi się prawidłowo?

[katisark]

Napisane przez nati_bella

Dziękuję za poprzednią odpowiedź
i jak tam, wszystko dobrze? goi się prawidłowo?

Tak,dzieki ze pytasz doktor mowi,ze wszystko jest tak jak powinno i ta malutka gorka ktora mnie martwila powinna sie wchlonac,za 2 miesiace mam kolejna wizyte mam nadzieje ze wszystko bedzie sie ladnie goic dalej