Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek!

[natalkaa7522]

Napisane przez stokrotenka18

Tez tak uważam lecz... nie mam włosów zniszczonych, a nie sięgają pasa i nie mogą go osiągnąć. Jak to możliwe ? Nie łamią się, końcówki zdrowe jak to możliwe ?

hm nie mam pojęcia Ale no, ciężko mi uwierzyć w to że rosną do pewnego czasu. Sama nie wiem, ludzkość powinna się zainteresować tym tematem

[stokrotenka18]

Napisane przez natalkaa7522

hm nie mam pojęcia Ale no, ciężko mi uwierzyć w to że rosną do pewnego czasu. Sama nie wiem, ludzkość powinna się zainteresować tym tematem

Z włosami tutaj jestem chyba z 5 lat więc powinnam mieć do kostek no sama nie wiem bo rzadko obcinam

[MassieDran]

Jest cos takiego jak granica dlugosci wlosow po ktorej juz rosnac nie beda ;-) kazdy wlos ma okreslona dlugosc zycia i u roznych osob ta dlugosc bedzie inna. U jednej osoby przykladowo 3 lata, a u drugiej 8 lat. Logiczne jest wiec, ze u pierwszej osoby te wlosy nigdy nie osiagna takiej dlugosci jak u tej drugiej, bo zyja krocej i tym samym maja "mniej czasu" na wzrost zanim przejda w faze spoczynku i nastepnie wypadna. Geny, geny i jeszcze raz geny. Zreszta ten temat nie raz byl tu na watku poruszany

[stokrotenka18]

Wklejam swoje dzisiejsze

[agnieszka_2612]

Stokrotka WOW jaka długość, miałam dokładnie takie jak ścinałam

[stokrotenka18]

Dziwne ze te końcówki mi się pusza

[miziakizia]

Dziewczyny jak dbacie o końcówki?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Smerfetka696969]

Sera silikonowe😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2612]

Napisane przez miziakizia

Dziewczyny jak dbacie o końcówki?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

mi pomagał jedwab w płynie, maski kallos...

[miziakizia]

Ja dziś kupiłam taki serum zobaczymy mam świeżo podciete włosy

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[stokrotenka18]

Pokaaazzz

[miziakizia]

Ale wlsoy czy serum ;p

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[stokrotenka18]

Włosy , serum tez możesz ☺

[miziakizia]

Napisane przez stokrotenka18

Włosy , serum tez możesz ☺

Teraz mam maskę ale jak wyschna to wstawię..

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[paulownia]

Moje fale po wczorajszym farbowaniu

[Marina1996]

Ja po takich agresywnych szamponach mam jeszcze większy łupież. Gdy zauważe, że się częściej drapie, to smaruke sobie czubek skóry głowy zwykłym kremem do twarzy i po godzinie myje normalnie. Skóra potrzebuje po prostu nawilżania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Kiedyś myślałam, że jestem już mądrą włosomaniaczką i osiągnęłam jakieś włosowe zen. Gdy myłam włosy delikatnymi szamponami (nie mylić z jakimś Babydream, ten to mi robił na głowie masakrę piłą motorową nawet gorszą niż szampony z SLES), mycie zupełnie wystarczało mi na 2 dni, zaś mycie odżywkami na 1 dzień. I to myłam włosy tylko z przyzwoitości, żeby zapobiegać przetłuszczeniu w ciągu dnia a nie dlatego, że już mam smołę na głowie. Wiedziałam wszystko: czego moje włosy potrzebują, jak je nawilżać, jakie oleje lubią...

I to moje włosowe zen skończyło się 7 lat temu, dokładnie w momencie, gdy się przeprowadziłam do Krakowa. Teraz, żebym nie wiem jak się starała, włosy przetłuszczają mi się po ok. 10-12 godzinach. Nawet jako nastolata tak nie miałam
Myślałam, że to może kwestia zaklimatyzowania, że potrzebuję trochę czasu, żeby przyzwyczaić się do innej wody, szkodliwego powietrza, etc. Jednak po tych 7 latach nic nie uległo zmianie, tak jak to środowisko było moim włosom szkodliwe, tak jest nadal. Może to zmiany hormonalne? Ale badałam się wcześniej, również na tarczycę, wyniki obecnie mam bardzo podobne. I najciekawsza rzecz - za każdym razem, gdy wracam do rodzinnego miasta, wystarczy mi jeden prysznic i moje włosy są z powrotem dokładnie takie jak kiedyś, z czasów mojego włosowego zen.
Olej kokosowy i maski z awokado, które tak mi służyły wcześniej, zaczęły wywoływać puszenie, elektryzowanie, nic a nic nie wydają się pomagać w nawilżeniu. Na długości mam mocne problemy z przesuszeniem włosów

Doszłam do jedynego słusznego wniosku - jak już się nachapałam w Krakowie, to już pora wracać, odetchnąć w końcu świeżym powietrzem. Mieszkania w Białymstoku są praktycznie o połowę tańsze, jeśli chodzi o kupno, więc czego chcieć więcej?

[MassieDran]

Tatty w Krakowie z tego co wiem jest tez paskudna woda ;-) A to tez ma w koncu spory wplyw na Nasze wlosy.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Nie wierzyłam, że to jest aż tak ważne, dopóki się nie przeprowadziłam.
Jasne, że wcześniej podróżowałam, jeździłam tu i ówdzie, nocowałam w różnych miejscach. Jednak tego jakoś się nie zauważa, może takich parę dni to za krótko, żeby dostrzec różnicę.

A propos wody, to Kraków się chwali, że ma najlepszą kranówkę w Polsce. Ogólnie pod względem czystości drugą na świecie (wśród przebadanych krajów, link: http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,4...Redirects=true ). Śmiechu warte, na niejednym mieszkaniu (również w nowych blokach) miałam tak grube osady na dnie naczyń po nalaniu wody, że szok.

[MassieDran]

Nie chodzi mi o to ze w Krk woda jest brudna tylko twarda, a taka ma zly wplyw na wlosy, skore i hmm sprzety domowe hehe :-P

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

No tak.. jednak twarda woda nie jest dobra

[_Angelina_]

Napisane przez natalkaa7522

Też to nie raz czytam (głównie na grupach na FB o włosach) jak dziewczyny piszą że nie mogą zapuścić włosów bo niby włos naturalnie jest "zaprogramowany" że rośnie do pewnej długości. Dla mnie nie ma to sensu. Po pierwsze włos jest martwy na długości. Po drugie często nam się wydaje że włosy nie rosną a przyczyn może być kilka (powolny wzrost, kruszenie i łamanie się końcówek). Także ja nie za bardzo wierzę w to tym bardziej że sama widziałam starszą panią która miała mega długie włosy i powiedziała że po prostu zostawiła je same sobie i rosły. Stąd dziwi mnie że ktoś może mieć włosy do ziemi a tyle dziewczyn może mieć włosy tylko do "zapięcia stanika". Zresztą sama kiedyś też tak myślałam. Wystarczyło wyeliminować łamanie się końcówek i nagle bum.

Dokładnie zgadzam się z Tobą. Skąd cebulka włosa może wiedzieć...gdzie znajduje się końcówka? hehe ..Kiedy została podcieta? Ta teoria , że włosy rosną do pewnego momentu jest bez sensu chyba , że cebulka kontroluje długość. A jeśli się ma doczepki? O matko wtedy cebulki włosów glupieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalkaa7522]

Napisane przez _Angelina_

Dokładnie zgadzam się z Tobą. Skąd cebulka włosa może wiedzieć...gdzie znajduje się końcówka? hehe ..Kiedy została podcieta? Ta teoria , że włosy rosną do pewnego momentu jest bez sensu chyba , że cebulka kontroluje długość. A jeśli się ma doczepki? O matko wtedy cebulki włosów glupieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fakt, doczepy to już w ogóle no bo jak się podetnie to wlosy nagle aktywują się i rosną? a później znowu przestają ehh kto by zrozumiał te włosy

[MassieDran]

Napisane przez _Angelina_

Dokładnie zgadzam się z Tobą. Skąd cebulka włosa może wiedzieć...gdzie znajduje się końcówka? hehe ..Kiedy została podcieta? Ta teoria , że włosy rosną do pewnego momentu jest bez sensu chyba , że cebulka kontroluje długość. A jeśli się ma doczepki? O matko wtedy cebulki włosów glupieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez natalkaa7522

fakt, doczepy to już w ogóle no bo jak się podetnie to wlosy nagle aktywują się i rosną? a później znowu przestają ehh kto by zrozumiał te włosy

Wy tak serio? 😁

[natalkaa7522]

Po prostu sama nie wiem co o tym myśleć

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez natalkaa7522

Po prostu sama nie wiem co o tym myśleć

Seriously?

Jeśli włosy robią się coraz bardziej przerzedzone na końcach, to wiedz, że coś się dzieje. Albo się niszczą i łamią, albo wypadają. To w oczywisty sposób wpływa na długość włosów
Na naturalne wypadanie nie ma rady, jednak jak wypada ich więcej niż powinno, to trzeba reagować. Bo to już zapewne nie kwestia samych włosów, ale zdrowia ogólnego.

[Rysia16]

Napisane przez miziakizia

Dziewczyny jak dbacie o końcówki?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Tak jak pisała smerfetka, sera silikonowe są niezastąpione, i nie widzę też nic złego w tym, żeby używać silikonów w ogóle w kosmetykach (może z wyjątkiem szamponów), tym bardziej, gdy włosy są długie.
Dobrze jest też przed myciem nababrać na końce byle jaką maskę/odżywkę - ale to już pewnie wszyscy wiedzą.

[natalkaa7522]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7579119 6]Seriously?

Jeśli włosy robią się coraz bardziej przerzedzone na końcach, to wiedz, że coś się dzieje. Albo się niszczą i łamią, albo wypadają. To w oczywisty sposób wpływa na długość włosów
Na naturalne wypadanie nie ma rady, jednak jak wypada ich więcej niż powinno, to trzeba reagować. Bo to już zapewne nie kwestia samych włosów, ale zdrowia ogólnego.[/QUOTE]

Ale nie chodzi mi o łamanie końcówek czy przerzedzenie włosów tylko o to czy każdy ma z gory określoną maksymalną długość włosów.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez natalkaa7522

Ale nie chodzi mi o łamanie końcówek czy przerzedzenie włosów tylko o to czy każdy ma z gory określoną maksymalną długość włosów.

No ale jak wypada coraz więcej i więcej tych najstarszych (i siłą rzeczy - najdłuższych) włosów, to pozostają tylko te krótsze.

Tak na logikę - jeśli włosy rosną bardzo powoli, to jest to tylko kwestia czasu, kiedy te najdłuższe włosy zaczną ustępywać miejsca nowym (gorzej jak wypadną i nowych nie będzie ) lub złamią się, niwelując wzrost z kilku ostatnich miesięcy.

W momentach, gdy staram się stymulować wzrost włosów (kiedyś osiągałam nawet 3-5 cm miesięcznie ), widzę, że moje włosy stają się dłuższe i dłuższe, mimo że na przykład przez parę miesięcy wydawały się mieć tę samą długość.

[phobie]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7581410 6]
W momentach, gdy staram się stymulować wzrost włosów (kiedyś osiągałam nawet 3-5 cm miesięcznie ), widzę, że moje włosy stają się dłuższe i dłuższe, mimo że na przykład przez parę miesięcy wydawały się mieć tę samą długość.[/QUOTE]

jak?