2011-08-22, 11:06 | #61 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Otóz to. Ja uwazam, zę nawet jak inni są nie fair, to i tak ja powinnam być. Moze i jestem jeleniam, ale nie byłoby mi miło, gdybym tak oszukiwała. ---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- Cytat:
|
||
2011-08-22, 11:58 | #62 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Cytat:
No to ja pod tym względem również jestem jeleniem. Uważam, że zwolnienie z pracy przysługuje komuś, kto jest chory i nie może wykonywać swojej pracy z jakiegoś zdrowotnego powodu. Zdrowa kobieta w ciąży może pracować - szczególnie, jeśli nie jest to praca fizyczna jak w moim przypadku. Poza tym "lewe L4" to okradanie nie tylko zakładu pracy ale również innych podatników.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
||
2011-08-22, 12:29 | #63 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Klarissa to w takim razie o co chodzi Nie znam na tyle twojej sytuacji finansowej, żeby ci poradzić czy twój powrót jest konieczny czy nie. Ty wiesz o tym najlepiej, sama rozstrzygniesz czego bardziej potrzebujesz akurat w tej chwili pieniędzy czy całodobowego kontaktu z córką. ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- Cytat:
nie widzę w tym nic złego
__________________
|
||
2011-08-22, 13:05 | #64 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Woww, a nie masz czasem kaca moralnego, że takie postępowanie jest nieuczciwe?
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... na Groszka orbicie Syzyf była kobietą |
|||
2011-08-22, 13:15 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
a po czym ja mam mieć kaca moralnego?
__________________
|
2011-08-22, 13:16 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Uważam, ze kombinując z L4 kobiety same sobie szkoda długofalowo, bo coś się dziwić, ze potem taki pracodawca się dwa razy zastanowi, zanim zatrudni kobietę, która potencjalnie niedługo może zajść w ciążę. Jeśli chcemy, żeby się coś zmieniło na rynku pracy, to zacznijmy od siebie, a nie " ja sobie posiedzę w domku na L4, a pracodawca niech szuka na zastępstwo". Nie mowie tu oczywiście o zwolnieniach uzasadnionych, żeby nie było. Takie podejście mi się kojarzy trochę z filozofia Kalego
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2011-08-22, 13:40 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Chodzi o to, że w portfelu pustawo a ja nie wiem co robić no na prawdę chcę iść do tej pracy, ale właśnie na 3/4 etatu, a mój szef mi na to mówi, że tak to on nie chce. I z jednej strony mnie gryzie sumienie, że może w ogóle nie powinnam iść do tej pracy, z drugiej strony mnie kusi perspektywa zarobków a z trzeciej nijak się z chłopem nie mogę dogadać co do warunków pracy, mimo, że mi to prawo gwarantuje...
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2011-08-22, 20:36 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
no niestety często o to chodzi ooo ... bezsensu, że nie chce ci pójść na rękę, chociaż ci się to należy to może spróbuj ... jeśli ci nie będzie pasować to przecież w każdej chwili możesz wrócić na wychowawczy, ja znam 2 dziewczyny, które po 2 miesiącach pracy jednak stwierdziły, że to jeszcze nie pora ja się zdecydowałam na wychowawczy i już teraz myślę jak długo tak pociągniemy ehhh życie ... jutro szefowa się o tym dowie a właściwie upewni i będzie znowu jazda
__________________
|
|
2011-08-29, 12:51 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Pozwolę sobie wciąć się w wątek ze swoim pytaniem
Też jestem na wychowawczym i chciałabym wkrótce wrócić do pracy. Omówiłam temat z szefostwem i zaproponowano mi "niższe" stanowisko (na moim obecnie ktoś pracuje i ma umowę jeszcze na jakiś czas, ponieważ ja nie deklarowałam się do tej pory kiedy będę chciała wrócić do pracy). Początkowo ta propozycja nie wzbudziła moich zastrzeżeń, ponieważ to stanowisko jest mniej stresujące i może nawet wolałabym tak trochę bardziej lajtowo jak narazie ale z drugiej strony, jest zdecydowanie poniżej moich ambicji i umiejętności, zaczęłam się więc zastanawiać, czy przypadkiem to nie jest nie fair, czy nie ma przepisu, który gwarantuje matce wracającej do pracy to samo bądź też równoważne stanowisko? Bo jeśli chodzi o wynagrodzenie to chyba dobrze pamiętam, że nie może zostać zmniejszone jeśli nie zmniejsza się też wymiar etatu? a stanowisko, które mi zaproponowano generalnie u mnie w firmie jest wynagradzane o kilkaset zł niżej niż to, na którym pracowałam wcześniej. Jeśli ktoś się w tym orientuje to proszę o podpowiedź.
__________________
|
2011-08-29, 12:56 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Przepisy dokładnie nazywają to przynajmniej "równorzędnym". Dziwi mnie tylko jak to nie uzgdaniałaś z szefostwem, kiedy chciałabyś wrócić? A podanie o wychwawczy jak sładałaś? Przeciez tam trzeba napisać od kiedy do kiedy bierze się urlop...
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... na Groszka orbicie Syzyf była kobietą |
|
2011-08-29, 13:01 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Nie uzgadniałam, w sensie, że złożyłam podanie o wychowawczy na rok (kończy mi się w styczniu), ale nie ustaliliśmy, czy po roku wrócę, czy przedłużę urlop (tzn. na pytanie, jakie mam plany, powiedziałam, że nie umiem się teraz określić i potrzebuję czasu, że wyjaśnimy to sobie w międzyczasie - no i właśnie nadszedł ten "międzyczas").
Tak mi się właśnie wydawało, że taki przepis istnieje. Konspiracjo, czy wiesz dokładnie gdzie go znajdę (który art., par. itd.)? gdybym musiała pokazać go w pracy palcem...
__________________
|
2011-08-29, 13:14 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... na Groszka orbicie Syzyf była kobietą |
2011-08-29, 14:04 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Dziękuję!
Będę wiec musiała sobie dokładniej przemyśleć temat powrotu, no i jak porozmawiać o tym, że wg przepisów należy mi się dotychczasowe stanowisko. Nie mam ochoty się wykłócać, że to, że tamto, a trochę obawiam się takiej opcji
__________________
|
2011-08-29, 14:25 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Ale to stanowisko nie należy ci się dopiero od stycznia? Czyli wtedy, kiedy kończy ci się urlop? Czy w przepisach jest, że wtedy kiedy zechcesz wrócić?
|
2011-08-29, 14:54 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Tego nie wiem, ale miałabym wrócić właśnie w styczniu, tak jak kończy mi się urlop.
__________________
|
2011-08-29, 15:15 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Aha, czyli on na styczeń proponuje mniejsze stanowisko, tak? Ja zrozumiałam, że chcesz jednak wrócić teraz i dlatego nie ma twojego etatu wolnego. A tak to zupełnie inna sprawa.
|
2011-08-30, 07:53 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Z podanych tutaj przepisów wynika, że pracodawca wcale nie musi się zgodzić na obniżenie etatu po wychowawczym, i że wcale pracownik nie jest chroniony przed zwolnieniem. To jak to w końcu jest?
Ok, doczytałam, że były zmiany w tym zakresie Co prawda nadal jest możliwość zwolnienia na zasadzie likwidacji stanowiska pracy, ale tego się jakoś nie obawiam. Idę dzisiaj na rozmowę po południu i zobaczę jakie padną ustalenia
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2011-08-30 o 08:13 |
2011-08-30, 08:28 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Klarisso, powodzenia
|
2011-08-30, 08:53 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;29078827]Klarisso, powodzenia [/QUOTE]
Dzięki. Tak się ładnie złożyło, że o 10 mój tż ma rozmowę, a ja mam o 14-stej, także przed wyjazdem na wakacje będziemy już wszystko wiedzieć.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-09-01, 13:44 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Hmm. Wczytałam się w przepisy, z których wynika, że wracając do pracy chyba mogę jednak otrzymać niższe wynagrodzenie:
art. 186[4] K.p.: „Pracodawca dopuszcza pracownika po zakończeniu urlopu wychowawczego do pracy na dotychczasowym stanowisku, a jeżeli nie jest to możliwe, na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na innym stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym, za wynagrodzeniem nie niższym od wynagrodzenia za pracę przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowanym przed tym urlopem”. Ja w dniu podjęcia pracy na tym stanowisku miałam wynagrodzenie o kilkaset zł niższe, niż gdy brałam urlop. To znaczy, że pracodawca może mi zaoferować wynagrodzenie niższe, niż miałam ostatnio, ale nie niższe niż gdy rozpoczynałam pracę?... I może ktoś wie, jakie są zasady, gdyby jednak pracownik chciał wrócić wcześniej, niż to wynika z wniosku o urlop wychowawczy?
__________________
|
2011-09-01, 14:02 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Klarisso, i jak?
|
2011-09-10, 11:38 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
No i wygląda na to, że od najbliższej środy będę pracować. Udało mi się wywalczyć wszystko co chciałam trochę "szczęśliwym trafem" - koleżanka, która mnie zastępowała a jest w ciąży trafiła do szpitala, i z powodu braku jakiegokolwiek pracownika szef się zgodził na wszystko byle bym wróciła jak najszybciej to możliwe (wcześniej chciał od listopada, ale teraz to chciał nawet od początku września ) bo teraz musi przenosić ludzi z innych, dosyć odległych placówek, co sporo go kosztuje (jak to delegacje ). Także udało mi się wywalczyć pracę w systemie 3 dni w jednym i 4 dni w kolejnym tygodniu (i tak na zmianę) oraz pensję praktycznie taką jak przy całym etacie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-09-10, 11:55 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
|
2012-01-04, 21:37 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Klarissa
Pracujesz?Jeśli tak, to ile miała twoja córeczka jak wróciłaś do pracy? Jak sobie radzicie? Zadowolona jesteś z podjętej decyzji?
__________________
|
2012-01-04, 22:51 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
Czy jestem zadowolona? Szczerze to nie. Mam poczucie, że zaniedbuje swoje dziecko i swój dom. Gdybym mogła drugi raz wybierać to chyba zostałabym w domu, ale teraz już nie ma odwrotu. Natomiast finansowo to poważnie odczułam różnicę, muszę przyznać. To co mi się nasuwa jako pierwszy problem to, że jestem bardzo zmęczona. Fizycznie i tak jakoś emocjonalnie, czy bardziej mentalnie, nie wiem jak to nazwać, w każdym razie zmęczona jestem ilością rzeczy jakie muszę zrobić i zapamiętać - zarówno w pracy jak i w domu. No i brakiem czasu - dla siebie, dla dziecka, dla męża... Drugim problemem była adaptacja córki do nowej sytuacji. Najpierw nie chciała jeść, od tamtej pory nie chce też sama zasypiać, a spać chce z nami. Co prawda jeść po 3 dniach zaczęła, ale były to dla nas na prawdę kiepskie 3 dni, natomiast sytuacja ze spaniem ciągnie się od września. Nie wiem co ci poradzić, ja na pewno chciałabym jakoś zrekompensować małej ten brak czasu - może przy drugim dziecku zabawie na urlopie wychowawczym dłuższy czas. Mam takie plany
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2012-01-05, 07:55 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Klarissa
ehhh to potwierdziłaś moje obawy a nie pracujesz na pełen etat i córką się babcia zajmuję
__________________
|
2012-01-05, 08:56 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Klarisso, ale cyrki ze spaniem to też taki etap jest po roku właśnie. Podejrzewam, że tak czy siak by się pojawiły
Izabelo, każde dziecko reaguje inaczej, każde. U nas, a mała miała 6mcy gdy wracałam, nie było właściwie problemu, zostawała z babcią. |
2012-01-05, 09:21 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
szaja
ja to zaczynam myśleć, o kogo reakcję się bardziej boję, córki czy swoją poza tym u mnie wchodzi w grę praca na cały etat, i nie mam możliwości zostawienia małej babci i mam mnóstwo różnych obaw, pewnie znanych mamom, które wracały do pracy dodatkowo mialam taka sytuacje, ze musialam zostawic mala mojej mamie na 24h, która bardzo ja lubi i lubi tam przebywać, a nie chciała od niej jeść, i był ponoć sajgon, i w końcu jak juz padała z głodu to wypiła butle plącząc, a co od obcej osoby wiem, ze to może taki jednorazowy wyskok, ale ciągle o tym myślę, bo sadziłam, że młoda nie jest az tak do mnie przywiązana,
__________________
|
2012-01-05, 09:25 | #89 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
WIesz co, koleżanka wracała do pracy, mała miała 9mcy, w grę tylko opiekunka wchodziła. Jakiś czas wcześniej, z miesiąc? Opiekunka już przychodziła, najpierw we 3 wychodziły na spacer, bawiły się w domu, potem koleżanka szła do kuchni coś tam zrobić a w pokoju tlyko córka z opiekunką, potem na 30 minut wychodziła - no i mała teraz do opiekunki przywiązana bardzo.
|
2012-01-05, 09:29 | #90 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Powrót do pracy po wychowawczym.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.