Ubezpieczenie zdrowotne- czy ktoś się na tym zna?

[yoona]

Dziewczyny potrzebuje pomocy w mojej skomplikowanej sytuacji Chodzi o obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Od pierwszego kwietnia jestem wyrejestrowana z UP, gdyż od 1.04. mam pracę na umowę zlecenie (pieniądze będę miała wypłacone po 20 czerwca).
Przy podpisaniu umowy zaznaczyłam, że nie chcę, aby mi odciągnęli jakiekolwiek składki z tej umowy, gdyż od 4 maja miałam mieć dodatkowo pracę na etacie (w innej firmie). Niestety z tej pracy nic nie wyszlo, a ja zostalam bez ubezpieczenia zdrowotnego. Mogę oczywiście samodzielnie zawrzeć umowę z NFZtem, ale to koszt ok 150zł miesięcznie...wolałabym jednak, żeby odciągneli mi składki z tego zlecenia.
Mój szef natomiast twierdzi że już za późno, i nie można tego zmienić. Nie znam się na prawie pracy, ale wyczytałam, że jeśli w ciągu 3 miesięcy nie będę miałą tego ubezpieczenia, to zapłace "karę" prawie 700zł. To juz nie chodzi nawet o to, ale nie daj b. coś się stanie i mogę ładnie zabulić za wizytę w szpitalu. Szukam obecnie pracy, ale jest ciężko.
Czy mój szef ma racje, nie moge tego zmienić? Co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Mam nadzieję, że dość jasno to wyjaśniłam.

[mushroomhunter]

Napisane przez yoona

Mój szef natomiast twierdzi że już za późno, i nie można tego zmienić. Nie znam się na prawie pracy, ale wyczytałam, że jeśli w ciągu 3 miesięcy nie będę miałą tego ubezpieczenia, to zapłace "karę" prawie 700zł.

Zapłacisz tę "karę" w momencie, kiedy będziesz chciała ubezpieczyć się na własną rękę. Ta kara jest chyba zależna od kilku czynników - np. kiedy była ta przerwa i ile trwała.

Twój pracodawca niech nie pierniczy - gdyby chciał, to by cię ubezpieczył, tylko jemu jest na rękę, ze sama sobie je będziesz opłacać. Może np. wypisać ci aneks do umowy, albo zatrudnić cię jakby od nowa, albo coś takiego.

[yoona]

Napisane przez mushroomhunter

Zapłacisz tę "karę" w momencie, kiedy będziesz chciała ubezpieczyć się na własną rękę. Ta kara jest chyba zależna od kilku czynników - np. kiedy była ta przerwa i ile trwała.

Twój pracodawca niech nie pierniczy - gdyby chciał, to by cię ubezpieczył, tylko jemu jest na rękę, ze sama sobie je będziesz opłacać. Może np. wypisać ci aneks do umowy, albo zatrudnić cię jakby od nowa, albo coś takiego.

karę zaplace, jesli nie bede miala ubezpieczenia dluzej niz 3 miesiace. ale jesli nie ubezpiecze sie na wlasna reke, ale znajde prace za powiedzmy 4 miesiace, to kary nie bedzie?
zreszta to juz nawet nie chodzi o to, tylko boje sie, ze cos wyskoczy i np trafie do szpitala (juz kiedys tak mialam).

tak mi sie wlasnie wydaje, ze pewnie da sie zrobic tak,zeby sie w srodku umowy ubezpieczyc, tylko szefowi sie nei chce...no nic, przejade sie chyba wponiedzialek do kadr dowiedziec, ale martwie sie, ze kobitom tez sie nie bedzie chcialo i od razu powiedza ze nie

[hihi]

Nie wiem jak to wygląda dokładnie od strony prawnej, ale zrobić się da na pewno, bo moja koleżanka - studentka swojego czasu pracowała na zlecenie i do 26 r.z miała ubezpieczenie "na rodziców", więc nie odciągano jej składek, a po urodzinach zaczęto i to bez problemów, ale nie jestem w stanie powiedzieć czy podpisano z nią nową umowę, czy dostała aneks. Wiem tylko, że zaczęto te składki odprowadzać.

[yoona]

no właśnie, pracodawca coś mówił o ubezpieczeniu na rodziców do 26 roku życia, ja mam 25 , ale jak moja mama poszłą do kadr dopisać mnie do swojego ubezpieczenia to jej powiedzieli, że tylko do 25 roku życia i tylko dzieci uczące się. kurcze to nic już nie wiem:/

[hihi]

Ta moja koleżanka na pewno wówczas studiowała. Nie mam pojęcia jak to się ma do dzieci, które nie studiują...
Jeśli dzieci się nie uczą, to ubezpieczenie rodziców jest chyba tylko do 18r.ż.

Wygooglałam takie coś:
http://ksiegowosc.infor.pl/zus-kadry...-do-renty.html
Członkiem rodziny, w rozumieniu ustawy zdrowotnej, jest:

• dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuk albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę, albo dziecko obce przyjęte w ramach rodziny zastępczej - do ukończenia 18 lat, a jeżeli kształci się dalej - do ukończenia 26 lat, a gdy posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub inne traktowane na równi - bez ograniczenia wieku,
http://www.ubezpieczenie.com.pl/ubez...a/66,1076.html
"Obowiązek zgłoszenia młodego człowieka do ubezpieczenia mają także rodzice, ale pod warunkiem, że student nie posiada umowy o pracę ani własnej działalności gospodarczej i do tego nie przekroczył 26. roku życia"

[yoona]

no czyli faktycznie, trzeba się uczyć.
to klops. pozostaje mi tylko cisnąc pracodawcę na aneks.

[Shandusia]

Moja koleżanka ma taką sytuację - jest na stażu i studiuje zaocznie. Jest ubezpieczona u rodzicow jako studentka i jako ze jest przed 26 rokiem życia. Ale teraz tak sobie hipotetyzuje..jeśli pojdzie do pracy niedługo nadal studiujac i nie ukonczywszy 26 r. to jak bedzie z ubezpieczeniem? trzeba wtedy poinformowac pracodawce,ze nie chce sie odprowadzac skladek na ubezp.zdrow?

[yoona]

przy umowie zleceniu na pewno. przy umowie o prace- nie wiem, ja mialam umowe o prace w trakcie studiow i normalnie mi wszystkie skladki odciagali.

[201604250941]

Ajaj, chyba cos zle zrozumialas, takie mam wrazenie. Umowa zlecenie to nie jest umowa o prace, inne przepisy, to nie jest etat. Pracodawca nie ma obowiazku Cie ubezpieczac na umowie zlecenie, tak wszyscy studenci wlasnie pracuja w realach czy innych sklepach, bez ubezpieczenia, bez zusu.

A i zdrowotne na wlasna reke to nie jest 150 tylko 310 zl za kwiecien, maj i czerwiec 2011, to sie zmienia. Tu jest link o tej karze (czyli oplacie dodatkowej), jesli sie wyswietli.
http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?...r=1&artnr=1443
Jesli nie to wrzucam cytat:
Opłata dodatkowa

Narodowy Fundusz Zdrowia uzależnia objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym osoby, które nie były ubezpieczone:

w okresie od 3 miesięcy do roku od wniesienia opłaty dodatkowej w wysokości 695,78 zł
w okresie powyżej 1 roku do 2 lat w wysokości 1739,46 zł
w okresie powyżej 2 lat do 5 lat w wysokości 3478,91 zł
w okresie powyżej 5 lat do 10 lat w wysokości 5218,37 zł
w okresie powyżej 10 lat w wysokości 6957,82 zł


Tez sie tym interesuje bo jestem po studiach inzynierskich, 3,5 roku, sie obronilam w styczniu, a nowy semestr jest od pazdziernika i nie bede przez ten czas mogla juz byc 'czlonkiem rodziny' ;/ troche glupio wymyslili, daja nam 6 miesiecy a potem musze dobrowolne placic.

[yoona]

Napisane przez candycotton

Ajaj, chyba cos zle zrozumialas, takie mam wrazenie. Umowa zlecenie to nie jest umowa o prace, inne przepisy, to nie jest etat. Pracodawca nie ma obowiazku Cie ubezpieczac na umowie zlecenie, tak wszyscy studenci wlasnie pracuja w realach czy innych sklepach, bez ubez

jakis czas temu przepisy sie zmienily i teraz nawet przy umowie zleceniu pracodawca ma obowiazek odciagania skladek, z ta roznica, ze Ty mozesz z tych skladek zrezygnowac jesli to nie jest jedyne Twoje zrodlo utrzymania, a przy etacie nie mozesz.

http://umowy.wieszjak.pl/praca-uslug...c-skladek.html

[CurlyDorothy]

Jest o tyle za późno, że pracodawca ma obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia w ciągu 7 dni od powstania stosunku prawnego:
http://www.zus.pl/default.asp?p=3&id=121

Jeśli pracujesz tylko na umowę zlecenie (nie uczysz się, nie masz umowy o pracę), to pracodawca musi obowiązkowo zgłosić Cię do ubezpieczen: emerytalnego, rentowego, wypadkowego i zdrowotnego. Zgłoszenie do ub. chorobowego jest dobrowolne (na Twój wniosek).

Tu jest poradnik ZUS, a w nim wszystko o zasadach podlegania ubezpieczeniom:
http://www.zus.pl/pliki/poradniki/porad1.pdf

BTW - jeśli masz umowę podpisywana co miesiąc, to żaden problem - pracodawca może Ci zgłosić od początku nowej umowy.
Jeśli nie, to można rozwiązać obecną umowę i nawiązac nową.

[yoona]

Napisane przez CurlyDorothy

Jest o tyle za późno, że pracodawca ma obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia w ciągu 7 dni od powstania stosunku prawnego:
http://www.zus.pl/default.asp?p=3&id=121

Jeśli pracujesz tylko na umowę zlecenie (nie uczysz się, nie masz umowy o pracę), to pracodawca musi obowiązkowo zgłosić Cię do ubezpieczen: emerytalnego, rentowego, wypadkowego i zdrowotnego. Zgłoszenie do ub. chorobowego jest dobrowolne (na Twój wniosek).

Tu jest poradnik ZUS, a w nim wszystko o zasadach podlegania ubezpieczeniom:
http://www.zus.pl/pliki/poradniki/porad1.pdf

BTW - jeśli masz umowę podpisywana co miesiąc, to żaden problem - pracodawca może Ci zgłosić od początku nowej umowy.
Jeśli nie, to można rozwiązać obecną umowę i nawiązac nową.

Dziękuję CI bardzo za odpowiedź, o to mi chodziło. Wlasnie cos wspominał o 7 dniach.
Umowe mam do grudnia. Czyli musze podpisać nowa, czy wystarczylby aneks?

[201604250941]

Napisane przez yoona

jakis czas temu przepisy sie zmienily i teraz nawet przy umowie zleceniu pracodawca ma obowiazek odciagania skladek, z ta roznica, ze Ty mozesz z tych skladek zrezygnowac jesli to nie jest jedyne Twoje zrodlo utrzymania, a przy etacie nie mozesz.

http://umowy.wieszjak.pl/praca-uslug...c-skladek.html

No to bardzo fajnie, bo to byl wyzysk xD Ale w takim razie pracodawca bajeruje.

[CurlyDorothy]

Napisane przez yoona

Dziękuję CI bardzo za odpowiedź, o to mi chodziło. Wlasnie cos wspominał o 7 dniach.
Umowe mam do grudnia. Czyli musze podpisać nowa, czy wystarczylby aneks?

Lepiej byłoby rozwiązać stara i podpisać nową, jeśli pracodawca się zgodzi. Aneks niczego nie załatwia, bo w treści jakiejkolwiek umowy nie zapisuje się ustaleń dotyczących ubezpieczeń. Jedyne, co można napisać, to oświadczenie (jako załącznik do umowy), że pracuje sie na etacie lub jest się studentem. To informacja dla pracodawcy, że nie musi Cie ubezpieczać.
Ważna jest data podpisania umowy, bo od tej daty powinnaś byc ubezpieczona.

BTW - zapomniałam wcześniej napisać - ubezpieczenie zdrowotne obowiązuje przy każdej umowie (oprócz umowy od dzieło), bez względu na to, czy masz inne tytuły do ubezpieczeń (wyjatek: uczeń/student do 26 roku życia). Tutaj link:
http://www.podatki.biz/artykuly/10_5151.htm

[ratta]

Podłączę się, bo też mam pytanie o ubezpieczenie.
25 kwietnia wypisałam się z urzędu, jednak mam kartkę na której widnieje zapis, że jestem ubezpieczona do 5 czerwca (dostałam ją wcześniej). Teraz pracuję na umowę-zlecenie i ubezpieczona jestem od 24 kwietnia. Jednak w formularzu jest błąd i ciężko mi skontrolować czy i kiedy będzie poprawiony. No i moje pytanie brzmi - czy dla ułatwienia mogę u lekarza okazywać tę kartkę z urzędu? Czy oni gdzieś spisują skąd mam ubezpieczenie i kontrolują?

[karolina2020]

Napisane przez yoona

Dziewczyny potrzebuje pomocy w mojej skomplikowanej sytuacji Chodzi o obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Od pierwszego kwietnia jestem wyrejestrowana z UP, gdyż od 1.04. mam pracę na umowę zlecenie (pieniądze będę miała wypłacone po 20 czerwca).
Przy podpisaniu umowy zaznaczyłam, że nie chcę, aby mi odciągnęli jakiekolwiek składki z tej umowy, gdyż od 4 maja miałam mieć dodatkowo pracę na etacie (w innej firmie). Niestety z tej pracy nic nie wyszlo, a ja zostalam bez ubezpieczenia zdrowotnego. Mogę oczywiście samodzielnie zawrzeć umowę z NFZtem, ale to koszt ok 150zł miesięcznie...wolałabym jednak, żeby odciągneli mi składki z tego zlecenia.
Mój szef natomiast twierdzi że już za późno, i nie można tego zmienić. Nie znam się na prawie pracy, ale wyczytałam, że jeśli w ciągu 3 miesięcy nie będę miałą tego ubezpieczenia, to zapłace "karę" prawie 700zł. To juz nie chodzi nawet o to, ale nie daj b. coś się stanie i mogę ładnie zabulić za wizytę w szpitalu. Szukam obecnie pracy, ale jest ciężko.
Czy mój szef ma racje, nie moge tego zmienić? Co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Mam nadzieję, że dość jasno to wyjaśniłam.

Pracodawca ma 7 dni na zgloszenie Cie do Zusu, jesli nie uczysz lub jesli sie uczysz ale masz wiecej niz 26 lat, to musi odprowadzac od Ciebie wszystkie skladki. Jesli pracujesz na umowe o prace i masz na umowie conajmniej 1317 zl bruto, to placi tylko zdrowotne.
Niepotrzebnie namieszalas z tym ze bedziesz miala etat skoro umowy jeszcze nie podpisalas. Za zgloszenie pracownika do ubezpieczen po terminie nie slyszalam zeby jeszcze kogos ukarali, wiec jesli Twoj pracodawca by mial troche dobrej woli, to by potargal stara umowe, dal Ci nowa i zglosil do Zusu

[Heledore]

W sumie miałam sama wkrótce zakładać wątek, ale skoro pojawiło się bardzo podobne pytanie to się może tutaj podepnę.

W czerwcu kończę studnia, pracuję na umowę o dzieło również do czerwca. W trakcie wakacji moja placówka nie pracuje więc następna umowa o dzieło będzie od października. (szukam pracy na umowę o prace ale jest bardzo ciężko )

pytanie 1)
Czy mimo pracy na umowę o dzieło mogę być zarejestrowana w UP i mieć prawo do ubezpieczenia zdrowotnego? Na stronie UP w zakładce status bezrobotnego znalazłam sprzeczne informacje:

Bezrobotnym może być osoba, która:- nie pracuje na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenie, umowy o dzieło, umowy agencyjnej,
- nie uzyskuje miesięcznego przychodu w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia,

Czy z tego wynika, że jeśli pracuję na umowę o dzieło ale zarabiam poniżej 600zł miesięcznie to mogę mieć status bezrobotnego?

2)
jeśli nie będę mogła miec statusu bezrobotnego to rozumiem, że pracodawca nie odprowadzi żadnych składek i muszę ubezpieczyć się sama inaczej zapłacę karę, wg tego co napisała candycotton:

Napisane przez candycotton

Ajaj, chyba cos zle zrozumialas, takie mam wrazenie. Umowa zlecenie to nie jest umowa o prace, inne przepisy, to nie jest etat. Pracodawca nie ma obowiazku Cie ubezpieczac na umowie zlecenie, tak wszyscy studenci wlasnie pracuja w realach czy innych sklepach, bez ubezpieczenia, bez zusu.
A i zdrowotne na wlasna reke to nie jest 150 tylko 310 zl za kwiecien, maj i czerwiec 2011, to sie zmienia. Tu jest link o tej karze (czyli oplacie dodatkowej), jesli sie wyswietli.

Rozumiem że przy umowie o dzieło nie odprowadza się niczego od zarobków (oprócz podatku), tak?

[yoona]

Napisane przez CurlyDorothy

BTW - zapomniałam wcześniej napisać - ubezpieczenie zdrowotne obowiązuje przy każdej umowie (oprócz umowy od dzieło), bez względu na to, czy masz inne tytuły do ubezpieczeń (wyjatek: uczeń/student do 26 roku życia). Tutaj link:
http://www.podatki.biz/artykuly/10_5151.htm

no ale to z tego by wynikala, ze tak czy siak mam to zdrowotne:/

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Dopisze sie do wątku... bo mam tylko jedno pytanie.
Jesli nie bede ubezpieczona od początku lipca do początku pazdzernika, to rozumiem, ze zadna kara mnie nie obowiązuje?
moge byc "legalnie" bez zadnych konwekwencji prawnych nie ubezpieczona przez trzy miesiace??

[CurlyDorothy]

Napisane przez yoona

no ale to z tego by wynikala, ze tak czy siak mam to zdrowotne:/

Teoretycznie tak. Najlepiej by było gdyby pracodawca pokazał Ci (albo jeszcze lepiej skserował) zgłoszenie do ZUS - druk ZZA (tylko ub. zdrowotne) lub ZUA (wszystkie ubezpieczenia), o ile faktycznie zgłosił Cie do ubezpieczenia.

[elixir12]

Nikt Cię nie zmusi do ubezpieczenia ale musisz się liczyć z tym że w razie konieczności skorzystania z publicznej opieki zdrowotnej będziesz musiała zapłacić z własnej kieszeni.

[elixir12]

Najlepiej swoje pytania kierować do NFZ. W necie można znaleźć adresy regionalnych przedstawicieli wraz z danymi kontaktowymi.

[Olenka333]

Witam,

mam 23 lata jestem studentką, zatrudnioną na umowę zlecenie przez agencję pracy. Agencja mnie nie ubezpiecza bo jestem studentka, w skzole nie chce ubezpieczenia.Gdzie najlepiej i w miare tanio ubezpieczyc się zdrowotnie ? akurat mam taką sytuację, że pilnie potrzebuję iśc do lekarza intenisty...
Proszę o odpoiwedź

[yoona]

ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe przy każdej umowie, przy umowie zleceniu też, więc agencja musi za Ciebie tę składkę odprowadzać. a jak tego nei robi to lamie prawo.

[Olenka333]

Napisane przez yoona

ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe przy każdej umowie, przy umowie zleceniu też, więc agencja musi za Ciebie tę składkę odprowadzać. a jak tego nei robi to lamie prawo.

kurde... :/ więc przez cały ten czas jaki u nich pracuję MUSZĄ odprowadzać skłądkę ? Koordynatorka z agencji napisała, ze jestem zatrudniona na umowę zlecenie jako student więc nie jestem u nich ubezpieczona...

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez Olenka333

kurde... :/ więc przez cały ten czas jaki u nich pracuję MUSZĄ odprowadzać skłądkę ? Koordynatorka z agencji napisała, ze jestem zatrudniona na umowę zlecenie jako student więc nie jestem u nich ubezpieczona...

No ale skoro studiujesz, to szkoła za ciebie odprowadza składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Nie mozna tego nie chcieć, nie wspominając, ze ty nic za to nie placisz.

[Soso]

Napisane przez yoona

Dziewczyny potrzebuje pomocy w mojej skomplikowanej sytuacji Chodzi o obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Od pierwszego kwietnia jestem wyrejestrowana z UP, gdyż od 1.04. mam pracę na umowę zlecenie (pieniądze będę miała wypłacone po 20 czerwca).
Przy podpisaniu umowy zaznaczyłam, że nie chcę, aby mi odciągnęli jakiekolwiek składki z tej umowy, gdyż od 4 maja miałam mieć dodatkowo pracę na etacie (w innej firmie). Niestety z tej pracy nic nie wyszlo, a ja zostalam bez ubezpieczenia zdrowotnego. Mogę oczywiście samodzielnie zawrzeć umowę z NFZtem, ale to koszt ok 150zł miesięcznie...wolałabym jednak, żeby odciągneli mi składki z tego zlecenia.
Mój szef natomiast twierdzi że już za późno, i nie można tego zmienić. Nie znam się na prawie pracy, ale wyczytałam, że jeśli w ciągu 3 miesięcy nie będę miałą tego ubezpieczenia, to zapłace "karę" prawie 700zł. To juz nie chodzi nawet o to, ale nie daj b. coś się stanie i mogę ładnie zabulić za wizytę w szpitalu. Szukam obecnie pracy, ale jest ciężko.
Czy mój szef ma racje, nie moge tego zmienić? Co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Mam nadzieję, że dość jasno to wyjaśniłam.

Ja mam wykupiony pakiet z pzu, nie są drogie, zajrzyj. Najtanszy chyba od ok 50 złotych miesięcznie.

[elixir12]

Porównanie polis w tabeli można tu zobaczyć:
http://ubezpieczenie-zdrowotne.com.p...rowotnych.html

więc sobie sprawdź która najlepiej Ci odpowiada.