Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-15, 18:03   #1
loczek125
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 177

Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.


Pierwszy raz mialam z facetem w wieku 19 lat. Zanalismy sie ponad 4 lata... , przez ten czas bylismy przyjaciolmi.. po jakims czasie postanowilismy sprobowac byc razem.. bylo naprawde milo.. ale gdy doszlo do zblizenia.. dla mnie byl to pierwszy raz.. to nic... wspolna kapiel.. pieszczoty niby fajnie ale czegos mi brakowalo nie czulam "nic" nie sptawialo mi to zadnej przyjemnosci.. gdy poszlismy do lozka..cholera moze to przez to ze nie bylo zadnej gry wstepnej ale on wiedzial ze jestem dziewica. wiec.. nie wiem.. rozlozyc nogi.. przyjac go.. nic wiecej... rzucil mnie pozniej... od tamtej pory spotykalam sie z mezczyznami ale zaden mimo tego iz byli przystojni i mi sie w jakis sposob podobali.. nie podniecali mnie.. przy jakimkolwiek zblizeniu np z ostatnim chlopakiem nie moglam.. po prostu sie z nim kochac. mezczyzna mnie dotykal niby wszystko fajnie ale ja nic nie czuje.. rozmwialam z kolezanka i uwaza ze powinnam pojsc do psychologa sobie porozmawiac.. nie jestem towarzyska.. lubie samotnosc.. dobra ksiazke.. nie wiem dlaczego ludzie tez nie rozumieja tego.. ze ja nie jestem zbyt otwarta.. ze nie potrafie zbytnio przy nowyc osobach ale nie tylko sie otworzyc.. nikt tego nie rozumie.. ja sama nie wiem dlaczego takjest.. a powinnam.. w koncu to o mnie chodzi.
loczek125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 18:23   #2
krooolewna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Mam to samo:d
Doszłam do wniosku,że albo nie dorosłam do tego albo to nie ten facet
__________________

krooolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 18:35   #3
agaafurm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 399
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

może po prostu jesteś homoseksualna?
__________________
If you could only see the beast you've made of me ...
agaafurm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 18:41   #4
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez agaafurm Pokaż wiadomość
może po prostu jesteś homoseksualna?
albo aseksualna albo nie trafilas jeszcze na odpowiedniego faceta
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 18:45   #5
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

a czy jesteś w ogóle zainteresowana sprawami seksu? odczuwasz podniecenie np oglądając filmy erotyczne?
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 19:08   #6
mariea
Zakorzenienie
 
Avatar mariea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Nie koniecznie od razu jest homoseksualna. Znam dziewczyny, które bardzo powoli odczuwają podniecenie. Jeśli chodzi o mnie to w wieku 17 lat mialam podobne myśli, tylko, że nie zdecydowałam się wtedy na seks. Bylam z chlopakiem, kochałam go, ale on zupelnie mnie nie podniecal. Balam sie ze jestem jakas nienormalna, bo nawet gdy zaczynal pieszczoty to zaczynalam czuc tylko stopniowe...zawiedzenie. A wiedzialam, ze cos jest nie tak, bo podczas masturbacji szybko sie wczesniej podniecalam. Od 1,5 roku jestem w zwiazku i zupelnie nie odczuwam takich klopotow Wrecz przeciwnie. Wiec sadze, ze problem moze lezec w tym, ze nie spotkalas wlasciwego faceta jeszcze..
__________________
❤ Maksymilian ❤
mariea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 19:31   #7
loczek125
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 177
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Wec chyba faktycznie nie spotkalam odpowiedniego faceta. miec kogos by nie byc samotnym nie jest dla mnie. Zastanawiam sie tylko czy taki odpowiedni mezczyzna kiedys sie trafi w moim zyciu. Co sie stanie, gdy po kilku - kilkunastu latach okaze sie, ze zadden mezczyzna nie byl odpowiedni? Byc moze nie trafi mi sie ktos taki.. wiec moze po prostu przestac czekac na cudownego faceta.. idealnego dla mnie.. ale cieszyc sie z tego co los nam zsyla.
loczek125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-15, 19:50   #8
mariea
Zakorzenienie
 
Avatar mariea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Nie wiem ile masz w tej chwili lat, ale podejrzewam, że jesteś mloda. Odrzuć pesymistyczne myśli, wiem, że łatwo powiedzieć, ale kiedyś ktoś mi powiedział, ze pozytywne myslenie przyciaga dobre rzeczy. I to naprawde sie sprawdza. Zycie jest tak niespodziewane, że nie jestes w stanie przewidziec co sie zdarzy. Ja w trudnym momencie mojego zycia, gdy bylam zrezygnowana i zawiedziona i na nic sie nie nastawialam, spotkalam mezczyzne, z ktorym jestem teraz bardzo bardzo szczesliwa. Tobie tez sie uda..
__________________
❤ Maksymilian ❤
mariea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-15, 23:20   #9
twizzy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
nie trafilas jeszcze na odpowiedniego faceta
raczej obstawiam tą opcję,bo w twoim wieku miałam podobnie tzn.nie czułam potrzeby uprawiania seksu,nie czerpałam też z niego jakiejś specjalnej przyjemności.A po prostu nie byłam jeszcze rozbudzona seksualnie i myślę,że w Twoim przypadku może być podobnie.Może to jeszcze nie ten czas,może to nawet nie ten facet.U mnie takie potrzeby pojawiły się z czasem,w pewnym sensie przyszły same,a w pewnym pomógł mi w tym mój drugi ex tż,który nauczył mnie osiągac przyjemność bez stosunku.

Owszem,nadal mam tak ,że większość ,właściwie jakieś 95 procent facetów,których znam /widuje mnie nie podnieca w żaden sposób,mimo,że większość z nich to przystojne bestie,ale teraz nie jest to już powodem do zmartwienia,wystarczy mi jedentu jeszcze ważnaą rolę odgrywa zakochanie,moze u Ciebie jest podobnie
twizzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 06:57   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Myślę, że nie trafiłaś na odpowiedniego faceta. Na początku seks wydawał mi się mocno przereklamowany, dopiero jak zebrałam nieco doświadczeń, poznałam kilku facetów, to zaczęłam mieć porównanie i czuć coś więcej. Próbuj, ucz się, poznawaj swoje ciało (masturbacja). Jeżeli nie będziesz nadal widziała efektów, to psycholog / seksuolog, ale na razie nie masz się chyba czym martwić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 10:42   #11
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez loczek125 Pokaż wiadomość
Wec chyba faktycznie nie spotkalam odpowiedniego faceta. miec kogos by nie byc samotnym nie jest dla mnie. Zastanawiam sie tylko czy taki odpowiedni mezczyzna kiedys sie trafi w moim zyciu. Co sie stanie, gdy po kilku - kilkunastu latach okaze sie, ze zadden mezczyzna nie byl odpowiedni? Byc moze nie trafi mi sie ktos taki.. wiec moze po prostu przestac czekac na cudownego faceta.. idealnego dla mnie.. ale cieszyc sie z tego co los nam zsyla.
Spokojnie. Jeszcze wiele przed tobą. W końcu trafi się taki, który będzie umiał cię pobudzić i sprostać twoim wymaganiom. Tylko najpierw sama musisz zidentyfikować co cię podnieca, jaki sposób pieszczot, długa/krótka gra wstępna, jaki dotyk itd.
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-16, 11:36   #12
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

dziewczyny dobrze radzą..

ja się zastanawiam, czy nie miałaś kiedyś jakichś przykrych doświadczeń z seksem? nie mówię od razu o jakichś brutalnych przeżyciach, ale może jest coś, co Cię zniechęciło do nagości i swojej własnej seksualności?

oczywiście problem może nie być wcale taki poważny i sprowadzać się wyłącznie do odpowiedniego faceta. ale nie można wykluczyć innych rzeczy
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 13:54   #13
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Hmm, a ja się tak zapytam, czy normalnym jest to, że zazwyczaj mi się nie chce (odkurowuję się po tabsach anty), ale jak już dojdzie co do czego to mogłabym nie przestawać? Problem polega na tym, że kompletnie przestałam inicjować jakiekolwiek formy pieszczot, mogę się bez tego obyć, ale jak już zaczniemy, to nie mam ochoty przestawać. I tak w kółko ;/.
Przed tabsami często wykazywałam inicjatywę, później też, ale pod koniec 3. opakowania coś się zaczęło psuć, libido do zera i tak też je odstawiłam. I wielkiej poprawy nie ma (miesiąc temu odstawiłam, czekam na okres 'normalny').
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 17:36   #14
loczek125
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 177
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Nic takiego w mej przeszlosci sie nie wydarzylo. jezeli chodzi o nagosc to musze powiedziec, ze faktycznie sa partie mojego ciala, ktorych nie lubie i chetnie bym je zmienila.. jestem moim zdaniem normalniej budowy ciala.. lecz mimo wszystko wiele rzeczy mi sie nie podoba, np ccialabym miec mniejszy biust.. mam C a chcialabym miec male B.. zle sie z tym czuje.. chcialabym byc szczuplutka.. filigranowana? 165 cm .. 55 kg wagi. Pewnie chodzi o to, ze powinnam zaakceptowac sama siebie taka jaka jestem.. i cieszyc sie z tego co mam... takie zycie.
loczek125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 18:07   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez loczek125 Pokaż wiadomość
Nic takiego w mej przeszlosci sie nie wydarzylo. jezeli chodzi o nagosc to musze powiedziec, ze faktycznie sa partie mojego ciala, ktorych nie lubie i chetnie bym je zmienila.. jestem moim zdaniem normalniej budowy ciala.. lecz mimo wszystko wiele rzeczy mi sie nie podoba, np ccialabym miec mniejszy biust.. mam C a chcialabym miec male B.. zle sie z tym czuje.. chcialabym byc szczuplutka.. filigranowana? 165 cm .. 55 kg wagi. Pewnie chodzi o to, ze powinnam zaakceptowac sama siebie taka jaka jestem.. i cieszyc sie z tego co mam... takie zycie.
Dziewczyno, nie wymyślaj. Taka jesteś, jaka jesteś - waga i wzrost całkowicie OK, a czego chce od swoich piersi? Nie mieć wcale? I tak pewnie błędnie oceniasz rozmiar swojego biustu (jak znam życie i wiedzę większości kobiet na ten temat) - odwiedź wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=415605
tam dziewczyny na pewno pokażą Ci, że wszelakie kształty i rozmiary piersi są OK.

Chcesz mieć figurę 10-letniego chłopca, czy jak?

Zaakceptuj to, czego nie możesz zmienić i kochaj się bardziej, bo jak siebie nie będziesz lubi i kochać, to i na faceta się nigdy nie otworzysz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 11:03   #16
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Prowokacja??
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 09:52   #17
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

może dlatego że twój pierwszy stosunek nie był zadowalający....
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 22:23   #18
valhalla91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 148
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez loczek125 Pokaż wiadomość
Wec chyba faktycznie nie spotkalam odpowiedniego faceta. miec kogos by nie byc samotnym nie jest dla mnie. Zastanawiam sie tylko czy taki odpowiedni mezczyzna kiedys sie trafi w moim zyciu. Co sie stanie, gdy po kilku - kilkunastu latach okaze sie, ze zadden mezczyzna nie byl odpowiedni? Byc moze nie trafi mi sie ktos taki.. wiec moze po prostu przestac czekac na cudownego faceta.. idealnego dla mnie.. ale cieszyc sie z tego co los nam zsyla.
Hej. Mam 21 lat. Ja też jestem w nieciekawej sytuacji... Mam chlopaka z którym jestem juz ponad 3 lata.. lubimy razem spędzać czas itd. Praktycznie każdą wolną chwile spędzamy razem. Po roku związku rozpoczelismy współzycie. Zaznacze ze bylam wtedy dziewicą.. Przez przypadek razem sracilismy dziewictwo. Nie bylam wtedy podniecona po prostu bylam ciekawa jak to jest i okazja bo był to moj 1 chlopak a i biorąc pod uwage to ze nie jestem zbyt towarzyska to wgl byl cud ze ktoś się mną zainteresował. Podoba mi się wizualnie moze nie jest to bóg seksu ale ma cechy wyglądu które bardzo mi sie podobają.Przy pieszczotach jeszcze przed współżyciem moje podniecenie było niskie praktyczie rowne 0. No może 0,5. Będąc mlodsza wiek 8-12lat , natykałam sie na ciekawe sceny miłosne przez przypadek i nie. Programy w telewizji budziły we mnie emocje typowe dla podniecenia. Czatując pamiętam ze pewien facet tez wywarł na mnie mile emocje, czytajac ksiązke ze scenami miłosnymi równiez. Dodam ,ze nigdy sie nie masturbowałam. Jako bardzo mała dziewczynka lubiłam sobie poeksperymenttowac z sutkami ale tylko pare razy i tyle -''zasługa programów dla dorosłych''.Moje fantazje ograniczaly sie w młodym wieku do wyobrazania sobie pocałunku z chlopakiem ktory mi sie podobał. Zawsze byli oni nieosiagalni.. do czasu kiedy wyrosłam na 18 latke i poznałam chlopaka, którym zaczełam sie inretesować a on odwazjemnil moje oczucia.Po 3 tygodniach znajomości postanowilismy byc ze sobą. Zauroczyła sie nim i tak jestesmy do dzis razem. Zawsze szalalam z milosci za chlopakami ktorzy mi sie cholernie podobali.Byly to chyba jednak po prostu zwykle zauroczenia. Obecny podoba mi sie, ale nie tak na zabój. tak na prawde z zadnym z poprzednich chlopakow nie mialam dobrego kontaktu tzn. ani rozmowa(może pare razy), przebywanie we wspólnym towarzystwie tak wiec mozna wszytkie poprzednie przypisac do milosci platonicznej. Mysle ze tak na granicy momentu kiedy poznalam swojego obecnego chlopaka wszystko zaczelo byc dla mnie zupełnie obojętne.. nie podniecały mnie rozmowy na czacie, ksiązki, filmy erotyczne, tv, a nawet teraz juz nie potrafie rozbudzic swoich fantazji erotycznych. po prostu nic mnie nie rusza.. i to powoduje ze jestem kompletnie zdołowana. Wspóżyje z chlpakiem 2 ponad 2 lata i ani razu nie szczytowałam. Mam problemy z podnieceniem jakimkolwiek. Sa czasem takie okresy w naszym wspóżyciu ze wystarczy ze troche mnie popiesci, bodzce odbieram bardzo milo ze potrafie sie podniecic ale to jest jak chwila moment jak np. adrenalina jak ktos kogos przestraszy potem bardzo szybko to mija. natomiast wspominajac te czasy kiedy wszystko mnie podniecało pamietam jak czulam ze cos we mnie pulsuje.. wiedzialam w tedy ze to jest podniecenie . Teraz natomiast jest to kropla w morzu a nie wiem czy nawet nie w oceanie. Nienawidzę swojego braku seksualnosci. czytam o tym setki artykułów forów, i nic nie daje mi jednoznacznej odpowiedzi. Nie chce zrywać z chłopakiem który może być dobrym mężem a przeciez teraz w takim wieku trzeba myslec już w takich kategoriach. W dodatku ja .. mam problemy z nawiązaniem kontaktow, znajomsci, i utrzymaniem ich. L Sory ze tak haotycznie to wszystko opisałam. Licze na pomocne odpowiedzi.
valhalla91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 14:07   #19
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Cytat:
Napisane przez loczek125 Pokaż wiadomość
Pierwszy raz mialam z facetem w wieku 19 lat. Zanalismy sie ponad 4 lata... , przez ten czas bylismy przyjaciolmi.. po jakims czasie postanowilismy sprobowac byc razem.. bylo naprawde milo.. ale gdy doszlo do zblizenia.. dla mnie byl to pierwszy raz.. to nic... wspolna kapiel.. pieszczoty niby fajnie ale czegos mi brakowalo nie czulam "nic" nie sptawialo mi to zadnej przyjemnosci.. gdy poszlismy do lozka..cholera moze to przez to ze nie bylo zadnej gry wstepnej ale on wiedzial ze jestem dziewica. wiec.. nie wiem.. rozlozyc nogi.. przyjac go.. nic wiecej... rzucil mnie pozniej... od tamtej pory spotykalam sie z mezczyznami ale zaden mimo tego iz byli przystojni i mi sie w jakis sposob podobali.. nie podniecali mnie.. przy jakimkolwiek zblizeniu np z ostatnim chlopakiem nie moglam.. po prostu sie z nim kochac. mezczyzna mnie dotykal niby wszystko fajnie ale ja nic nie czuje.. rozmwialam z kolezanka i uwaza ze powinnam pojsc do psychologa sobie porozmawiac.. nie jestem towarzyska.. lubie samotnosc.. dobra ksiazke.. nie wiem dlaczego ludzie tez nie rozumieja tego.. ze ja nie jestem zbyt otwarta.. ze nie potrafie zbytnio przy nowyc osobach ale nie tylko sie otworzyc.. nikt tego nie rozumie.. ja sama nie wiem dlaczego takjest.. a powinnam.. w koncu to o mnie chodzi.
Może poczekaj na faceta, na widok którego nogi zrobią Ci się miękkie jak z waty. Z takim facetem na pewno poczujesz pożądanie. Nie decyduj się na byle jaki związek, kiedy nie poczujesz chemii.
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-26, 03:24   #20
dorka_tw
Rozeznanie
 
Avatar dorka_tw
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 851
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Też się zastanawiam czy jest oziębła. Pierwszego razu jeszcze nie miałam, chłopaka aktualnie też nie. Ale właśnie po pierwsze nie czuje potrzeby go mieć, nie brakuje mi przytulania, pieszczot itp. Jestem mało romantyczna, wszystkie takie przejawy mnie śmieszą. Jestem osobą dominującą i wkurza mnie ktoś kto jest niezdecydowany i np. proponuje że może "gdzieś" byś my wyszli. Od razu go skreślam. (Uwielbiam książki o Anglii w XIX wieku kiedy to faceci byli zdecydowani i pewni siebie i wiedzieli jak zdobyć dziewczyne), Nie masturbuje się bo nie odczuwam potrzeby ( w wieku 21) ogólnie rzadko odczuwam jakieś podniecenie. To oznacza że jeszcze do tego nie dojrzałam? Czy może warto udać się do specjalisty?
__________________
Jest taka granica cierpienia za którą uśmiech się pojawia...


dorka_tw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-26, 10:24   #21
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Czy jestem ''zimna"? Mezczyzni mnie nie podniecaja.

Może po prostu masz niskie libido
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:15.