Boje się 3 klasy gimnazjum..

[moniŚ001]

Czy słusznie ??
Boje się, że nie dam rady z materiałem..
Z nawałem sprawdzianów.. karkówek..
Że będzie tego za dużo..

Że poprostu nie podołam..
Do tego dojda przygotowania do bierzmowania.. testów..

eh..

Czy naprawde jest tak strasznie jak ja myślę ?
Rok szkolny za pasem a ja zamiast cieszyć sie ostatnimi chwilami wakacji myśle właśnie o tym..

Mam nadzieje, ze chociarz w małym stopniu rozwiejecie moje wątpliwości
Pozdrawiam.

[natka_pietruszki]

Z moich wspomnień wynika że strasznie nie jest Ostatnia klasa gimnazjum nie była dla mnie cięższa niż poprzednie i miałam mnóstwo wolnego czasu. Myślę, że nie powinnaś się tak bardzo martwić

[nati__xxx]

Taa ja też się boję tyle że trzeciej klasy liceum i tak nie mam źle bo teorytycznie powinnam w tym roku zdawać maturę ale ze względu na to że chodzę do klasy dwujęzycznej będę ją miała daopiero w przyszłym roku. Ale i tak jestem przerażona-w tym roku odchodzi mi fizyka, chemia, biologia...trzeba bezie się do tego bardzo przyłożyć bo ocena będzie na świadectwie maturalnym a przecież są jeszcze inne bardzo ważne przedmioty a został już tylko tydzień

[nati__xxx]

Napisane przez natka_pietruszki

Z moich wspomnień wynika że strasznie nie jest Ostatnia klasa gimnazjum nie była dla mnie cięższa niż poprzednie i miałam mnóstwo wolnego czasu. Myślę, że nie powinnaś się tak bardzo martwić

A co do ostatniej klasy gimnazjum to muszę się zgodzić z natką ja też nie miałam strasznej harówki, w sumie tak samo jak poprzednie lata. A sam egzamin? - w porównaniu do klasówek które teraz mam - był banalny

[Gosiutka]

też sie bałam ...teraz sama nie wiem czego?
Gimnazjum to gimnazjum nie trzeba sie zbyt dużo uczyc (dotyczy to mojego przypadku), ja zbyt duzo sie nie uczyłam a wystarczyło to na 78 pkt z egzaminu i dostanie sie do wymarzonego LO
No coż, teraz sie obawiam nawału w LO, ale trzeba być dobrej myśli

[Katiusia]

MoniŚ dasz radę. Ja mam nadzieję, ze też dam.
Musisz przyłożyć się do tego i wierzyć że Ci się uda. Ja teraz też idę do 3 gimnazjum.
Obiecuje sobie że będe się bardzo dużo uczyć, bo chcę dostać się do dobrego Liceum. Tylko że u mnie jest ten problem, że 4 razy w tygodniu mam treningi.
Ale z nich nie zrezygnuje i mam nadzieję, ze uda mi się pogodzić z nimi szkołę.
Będzie dobrze

[natka_pietruszki]

Napisane przez nati__xxx

A sam egzamin? - w porównaniu do klasówek które teraz mam - był banalny

Ja nie uczyłam się do egzaminu i poszedł mi bardzo dobrze. Nie wiem, jaki teraz jest jego poziom, ale to naprawdę nic strasznego i nie ma się czego bać (wiem, wiem, z perspektywy czasu łatwo powiedzieć - wtedy też się bałam ).

[kala507]

Ja tez z własnego doświadczenia wiem że 3 klasa gimnazjum nie jest taka zła no oprócz pani od matematyki ae to juz swoja drogą zobaczysz wszystko bedzie ok. testami sie nie przejmuj bo to łatwizna

[evelinaa]

moniŚ001 nie ma się czego bać, naprawdę
Ja przez całą 3 klasę kompletnie nie czułam tej presji o której nam wszyscy mówili, duużo nauki (akurat), egzamin( tez niepotrzebne straszenie, to bardziej test na logiczne myślenie niż na książkową wiedzę) i cała stresy związana z nową szkołą itd.
Muszę przyznac że w trzeciej klasie najbardziej olewałam szkołę, naukę i o dziwo wyszło mi na dobre( nie gwarantuję jednak 100% pewności takiego działania )
Co z nową szkołą to okaże się za tydzień ( ) , ale wierzę że będzie fajnie

[Martusia B.]

Dla mnie trzecia klasa gimnazujm nie różniła się szczególnie od poprzednich klas, bo nic się nie uczyłam, miałam mnóstwo wolnego czasu itp.
Co do egzaminu nie ma się czego bać, to naprawdę nic starsznego
Na zdecydowanie więcej nauki i czasu na nią poświecanego możesz się bać dopiero w szkole średniej, naprawdę

[gabka9]

Nie ma się czego bać, klasa 3 to najlepszy czas w całym gimnazjum, a egzamin gimnazjalny to pestka. W liceum jest podobnie, tyle szumu o tą maturę, było-minęło a ja chętnie wrócę się o rok do tyłu Trzecia klasa LO była moim najlepszym momentem życia (jak dotychczas ) teraz czekają mnie studia i to jest to czego się boję: nawał nauki + obce miasto, obcy ludzie.... ech...

[moniŚ001]

Uff..
Kamień spadł mi z serca
Dziękuje Wam Kochane Kobietki ;-****

Naprawde, trochę mi ulzyło, bo skoro tyle osób mówi, podobnie że nie jest tak oropnie cięzko jak się zapowiadało to jest w tym prawda !

Dam rade ;-)
Katiusia Ty też dasz ! ;-)
I trzymam kciuki za te osóbki które idą już dalej.. ;]
A teraz cieszmy się tym ostatnim tygodniem wolności !!!! ;]

;-*****

[mlody16]

nie martw sie ja tez ide do trzeciej gimn. i sie nie boje tak.
wisi mi to

[jennuś]

Dasz radę spokojnie, zdałam trzecią klasę gim. ze średnią 5,1 a dużo się nie narobiłam i miałam dużo czasu dla siebie. Spokojnie Ci się uda, jeżeli dajesz radę teraz to dlaczego miałabyś nie dać w trzeciej klasie. Nie zapomnij ze to ostatni rok z twoją klasą i poświęć jej swoją uwagę, bo warto. Chyba jestem bardziej zżyta z klasą z gim. niż obecną z liceum. I baw sięna całego na balu. Teraz t się nie przejmuj, nbedziesz miała na to czas w liceum

PS. Ja też się boję trzeciej klasy, mam maturkę w tym roku

[caro_l_a]

3 klase gimnazjum wspominam najmilej i chętnie bym tam wróciła

[asiunia]

Mialam podobnie jak ty... konczyly sie wakacje i panikowalam co do testow itd. sama nie wiem dlaczego, we wnetrzu mnie cos tak gryzlo, czasem nie moglam usnac, ale to bylo chwilowe, nie zebym byla jakas nienormalna.
Zaczal sie rok szkolny i o dziwo zapomnialam o testach, po prostu w szkole jak w szkole i nie przejmowalam sie juz tym.

W 1 klasie uczylam sie najwiecej, mialam najlepsze wyniki, 2 najgorsza, nauki bylo wiecej, wyniki tez pogorszone, 3 najmniej nauki, nauczyciele bardziej panikowali co do testow niz uczniowie, polowa materialu nie przerobiona, drugie polrocze to juz calkowicie loozy.

Daje glowe uciac, ze masz to samo co mialam ja. Daj znac jak minie twoj strach . Teraz, wiem, ze bylo to niepotrzebne, ale latwo mi teraz mowic. Sama za rok bede plakac przed maturka, a jak zdam (nie zapeszac)to bede cwaniakowac ze pestka i nie ma sie czego bac. Chyba kazdy tak ma Pzdr !!!

[NastkaRR]

Napisane przez caro_l_a

3 klase gimnazjum wspominam najmilej i chętnie bym tam wróciła

podobnie jak caro_l_a najprzyjemniejsze wspomnienia mam właśnie z IIIg.najgorsze było rozstanie z klasą, pożegnalna wycieczka iwieczorek-polało się wiele łezek

a co do materiału to myślę, że w każdej klasie gimnazjum jest tylesamo, tylko że nauczyciele ciągle straszą końcowymi egzaminami-jak tozwykle bywa-przez takie 'straszenie' chcą nas chyba zmotywować do nauki

nie martw się-jeśli przeżyłaś już 2 poprzednie klasy (pomyśl sobie, że połowę masz już za sobą i została Ci tylko jedna klasa) to ostatnia klasa gimnazjum nie sprawi Ci kłopotu.
pozdrawiam

[caro_l_a]

Napisane przez NastkaRR

najgorsze było rozstanie z klasą, pożegnalna wycieczka iwieczorek-polało się wiele łezek

oj tak

[Amanda:)]

W gimnazjum naprawdę nie trzeba się aż tak wiele uczyć.
Z egzainami jest podobnie ja nie uczyłam się wcale , tylko powtórki z poszczególnych przedmiotów na lekcjach i łącznie miałam 75 punktów

No i miałm oczywiście bierzmowanie ale z okazji egzaminów mieliśmy taryfę ulgową

[mav]

Napisane przez moniŚ001

Czy słusznie ??
Boje się, że nie dam rady z materiałem..
Z nawałem sprawdzianów.. karkówek..
Że będzie tego za dużo..

Że poprostu nie podołam..
Do tego dojda przygotowania do bierzmowania.. testów..

eh..

Czy naprawde jest tak strasznie jak ja myślę ?
Rok szkolny za pasem a ja zamiast cieszyć sie ostatnimi chwilami wakacji myśle właśnie o tym..

Mam nadzieje, ze chociarz w małym stopniu rozwiejecie moje wątpliwości
Pozdrawiam.

nie masz się czego bać!
tych sprawdzianów nie jest tak dużo, można sobie poradzić
Z tym bierzmowaniem tez nie jest tak źle raz na miesiąc spotkania, trwają one co prawda dosyć długo ale można wytrzymać...a co do testów...cóż...patrząc z perspektywy trzech lat mogłam sie lepiej przygotować...ale prawda jest taka że nie zrobiłam kompletnie nic...uczyłam się trzy dni przed żeby rodzice dali spokój...nie masz się czym przejmować

[ciekawa_świata]

moniŚ001 nie bój się, wcale nie jest tak strasznie zawsze boimy się tego "czegoś nowego" w Twoim przypadku przygotowań do egzaminu, który zadecyduje o wyborze dalszej drogi, walki o oceny na świadectwie i tak dalej...

ale z mojego doświadczenia, wcale 3 klasa nie było gorsza od drugiej czy pierwszej, tymi egzaminami to zazwyczaj tylko straszą, że trzeba się uczyć, przygotowywać, a tak naprawdę to z moich znjaomych chyba nikt nie uczył się spacjalnie do egzaminów, i jakoś "pozdawaliśmy" moim zdaniem w 3 klasie nie ma więcej nauki niż w klasach wcześniejszych, co więcej, nauczyciele wiedzą, że oceny są teraz bardzo ważne, że od tego zależy czy dostaniecie się do wymarzonej szkoły i przymykają oko na różne niedociągłości

[Finnabair]

Nie jest gorzej. U mnie było wręcz lepiej, a mam świeże wspomnienia, bo właśnie wyszłam z gimnazjum

Rzeczywiscie, bierzmowanie, testy, ale nie jest AŻ TAK źle. Nauczyciele Was znają, lubią <>, a i pod koniec roku zazwyczaj zawyżają oceny, bo to koniec gimnazjum i szkoła musi miec dobra reputację. Będzie dobrze, wiem, że boimy sie nieznanego, ale przecież znasz klasę, kadrę, budynek. Nic strasznego!

[mav]

Napisane przez Finnabair

Nie jest gorzej. U mnie było wręcz lepiej, a mam świeże wspomnienia, bo właśnie wyszłam z gimnazjum

Rzeczywiscie, bierzmowanie, testy, ale nie jest AŻ TAK źle. Nauczyciele Was znają, lubią <>, a i pod koniec roku zazwyczaj zawyżają oceny, bo to koniec gimnazjum i szkoła musi miec dobra reputację. Będzie dobrze, wiem, że boimy sie nieznanego, ale przecież znasz klasę, kadrę, budynek. Nic strasznego!

Dokładnie

[esolinka]

Moim zdaniem nie masz czego się bać. Ja teraz ide do 3 LO więc mogę się bać 3 gimnazjum to luzik, a tego całego egzaminu w ogóle nie ma się co bać bo tylko człowiek może sie niepotrzebnie zestresować. A tak swoją drogą życze Ci powodzenie

[kasienka.b]

Naprawde nie ma sie czego bac. Jakokos nie zauwazylam, zeby bylo trudniej, zeby trzeba bylo sie bardziej wysilic itd. Egzamin i to wszystko nie sa takie straszne, uwierz mi

[milusia177]

3 klasa gimnazjum dla mnie byla najlepsza, nie bylo wcale tyle nauki, i sprawdzianow, bierzmowanie zgadzam sie raz w miesiacu, ja do egzaminow nic sie prawie nie uczylam, choc nie ukrywam balam sie ich, ale dostalam sie do wymarzonego LO , a teraz ide do 3 klasy LO, i czeka mnie matura, najwazniejsza w zyciu, wybor studiow tez trudny(jeszcze nie wiem gdzie pojde)ale coz narazie zyje wakacjami po co sie odrazu zadreczaczycze ci powodzenia i wszystko bedzie dobrze

[Karolynka]

Naprawdę niepotrzebnie panikujesz głowa do góry Ja nigdy kujonem nie byłam a przeżyłam i 3 klasę gimnazjum, teraz 3 klasę Liceum i nie było tak źle A też się potwornie bałam i myślałam jak to będzie

[paulagwiazda]

Jak dla mnie to będzie rybka (też śmigam do 3 klasy gim). Nauczycieli znam, a w poprzednich dwóch latach naprawdę mało się uczyłam, a jakoś przeżyłam i miałam zadowalające (mnie ) oceny na świadectwie. Jedynie czego się boję to testy Okropność... No i wybór LO, bo jeszcze nie wiem do którego pójdę. Ale jak będziemy się wszystkie wspierać to będzie loozik, bo przecież w kupie siła

[Malinka_Malwinka]

Odchodzi plastyka i muzyka więc spoksik Tylko te dwie książki do gegry...

[ewelinka_111]

zgadzam się że w 3 klasie jest luzik, nie ma się czego bać. oczywiście wiele zalezy od nauczycieli, ale u mnie konczylo sie na straszeniu. nauki wcale nie bylo tak duzo, bo w wiekszosci powtarzalismy material , egzamin tez nie byl zly, chociaz kazdy po egzaminie albo ryczal albo panikowal ze poszlo mu zle,a jak doszlo do sprawdzania wynikow to tez sie okazywalo ze poszlo dobrze... jesli nie olewalas sobie 2 lat gim. to nie ma sie czego bac
nauczyciele wystawiaja oceny jak najlepsze, bo tez chca zeby ich uczniowie wypadli jak najlepiej

a moze mi sie ta trzecia klasa kojarzy tak dobrze, bo juz to bylo dawno i zycie mnie nauczylo ze są gorsze rzeczy,a tamte wspomnienia sie zatarly

nie no zartuje, na serio nie jest tragicznie w gimnazjum i nie ma sie czego bac. ciesz sie koncowką wakacji