Zanik okresu.

[nurtia]

Witam. ; )
Mam problem.
Mam 14 lat. Dostałam okres 2 lata temu . Zaczęłam się odchudzać mimo , iż moja waga była idealna dla wzrostu ( jak dla mnie oczywiście wcale nie . )
Moja ` dieta` polegała na tym ,że jadłam 2 razy , raz dziennie . np :
śniadanie - zazwyczaj brak .
obiad - jakaś zupa lub to co mama przyrządziła
i kolacja to np . bułka kajzerka z czymś tam.
Oprócz tego nic. Starałam się wtedy również dużo ruszać.
Wiem, że to niezbyt mądre . jestem tego jak najbardziej świadoma.
Udało mi się schudnąć ,ale zanikł mi okres. Długo go nie miałam,więc poszłam do ginekologa i dostałam tabletki na wywołanie . Miałam je zażywać do stycznia . Niestety - nie pomogło . Okresu jak nie było,tak nie ma . Martwię się , bo to już długi czas.
Teraz jest już lepiej . Mój jadłospis wygląda mniej więcej tak :
Śniadanie - bułka z np. szynką i pomidorem , raz za czas zamiast tego np. jajecznica .
Obiad - to co zrobi mama. Jem obiad z jednego dania.
Kolacja - to samo co na śniadanie lub jakieś parówki .
Nic oprócz tego.
Są dni w których śniadań ( czasami kolacji,ale baaardzo rzadko. ) nie jadam i są to te dwa posiłki, chociaż to tak raz w tygodniu,dwa się zdarza.

Co mam zrobić żeby okres wrócił ?
Mam nadzieję,że nie będę musiała brać hormonów...;(

pozdrawiam.

[iza_wiosenna]

Napisane przez nurtia

Witam. ; )
Mam problem.
Mam 14 lat. Dostałam okres 2 lata temu . Zaczęłam się odchudzać mimo , iż moja waga była idealna dla wzrostu ( jak dla mnie oczywiście wcale nie . )
Moja ` dieta` polegała na tym ,że jadłam 2 razy , raz dziennie . np :
śniadanie - zazwyczaj brak .
obiad - jakaś zupa lub to co mama przyrządziła
i kolacja to np . bułka kajzerka z czymś tam.
Oprócz tego nic. Starałam się wtedy również dużo ruszać.
Wiem, że to niezbyt mądre . jestem tego jak najbardziej świadoma.
Udało mi się schudnąć ,ale zanikł mi okres. Długo go nie miałam,więc poszłam do ginekologa i dostałam tabletki na wywołanie . Miałam je zażywać do stycznia . Niestety - nie pomogło . Okresu jak nie było,tak nie ma . Martwię się , bo to już długi czas.
Teraz jest już lepiej . Mój jadłospis wygląda mniej więcej tak :
Śniadanie - bułka z np. szynką i pomidorem , raz za czas zamiast tego np. jajecznica .
Obiad - to co zrobi mama. Jem obiad z jednego dania.
Kolacja - to samo co na śniadanie lub jakieś parówki .
Nic oprócz tego.
Są dni w których śniadań ( czasami kolacji,ale baaardzo rzadko. ) nie jadam i są to te dwa posiłki, chociaż to tak raz w tygodniu,dwa się zdarza.

Co mam zrobić żeby okres wrócił ?
Mam nadzieję,że nie będę musiała brać hormonów...;(

pozdrawiam.

jakie masz bmi? O Boże, jesz strasznie mało, musisz wprowadzić do jadłospisu więcej tłuszczy. No i więcej kalorii.

[nikki999]

i więcej wartościowych produktów... oprócz tego urozmaicić menu...

[nurtia]

jakie masz bmi? O Boże, jesz strasznie mało, musisz wprowadzić do jadłospisu więcej tłuszczy. No i więcej kalorii.

Według ostatniej wagi ( a to było miesiąc lub dwa temu ) 16.8
a teraz jakoś nie mam ochoty wchodzić na wagę,więc nie wiem czy coś się zmieniło.

[nikki999]

Powinnaś jeść przynajmniej 5 posiłków pełnowartościowych, w każdym białko, węglowodany i zdrowe tłuszcze... trudno, żebyś się znała na takich rzeczach, bo jesteś jeszcze młoda...ale dietetyk i psycholog pomogą

Musisz przytyć i zmienić nawyki żywieniowe...

[nurtia]

Właśnie o to chodzi,że ja strasznie nie chce przytyć.
Strasznie nieodpowiedzialne,ale nie potrafię tego zmienić...

Jak miałby wyglądać mój przykładowy prawidłowy jadłospis na jeden dzień?

[nikki999]

Właśnie dlatego musisz iść do psychologa...

a jeżeli chodzi o jadłospis to na 100% żadna z nas Ci go nie ustali, zajrzyj na wątek Nasze Codzienne Jadłospisy w podforum dietetyka i szukaj jadłospisów oznaczonych literkami P, najlepiej szukać tych dobrze ocenionych, wątek ma kilka części warto przejrzeć wszystkie

[nurtia]

Myślicie,że gdy zmienię odżywianie i ew. przytyje to jest szansa ,że okres powróci ?

[Shinkai]

Mam podobny problem ,nie mam okresu od roku. Odchudzałam się i jadłam bardzo mało i podobnie jak Ty. Teraz jem więcej niż podczas odchudzania. I co?
Mimo 5-6 posiłków i małej aktywnośći cały czas chudne,okres nie wraca. Jem wszystko oprócz słodyczy(nigdy nie lubiłam słodkiego smaku) i nie wiem jak zatrzymać wage w miejscu. Naprawde zacznij jeść więcej bo ja mimo tego że jem z 2x więcej waże 43 kg przy wzrośćie 172 a to bardzo mało ;( Wyglądam jak szkielet a odchudzanie przerwałam ważąc 49 kg. Tragedia wszyscy mówią że wyglądam jak anorektyczka. Już wolałabym mieć małą nadwage a nie bmi 14,53

[Lexie]

Jeśli chcesz wyzdrowieć i mieć znów okres, to nie ma siły, musisz przytyć parę kilo. Zapewniam Cię, że nie staniesz się wtedy gruba. Będziesz normalna.

Shinkai, może nadal jesz za mało, by przytyć? Podliczałaś kiedyś kalorie ze swojego jadłospisu żeby zobaczyć ile ich zjadasz dzienne?

[nurtia]

w tym problem,że moim zdaniem wcale nie jestem jakąś chudziną i chcę pozostać przy tej wadze . Bardzo boję się przytyć, a mimo to chcę dostać okresu.
W prawdzie znajomi często mówią mi,że jestem chuda , niektórzy,że wręcz za chuda i powinnam przytyć . Moja mama ciągle powtarza mi,że nie może na mnie patrzeć , bo strasznie wyglądam i widzę,że ją to martwi. Ale ja przecież wiem ,że są dziewczyny szczuplejsze ode mnie i nie uważam siebie za chudzielca...
Strasznie to skomplikowane...

[nikki999]

a jakie masz wymiary? wzrost, waga, talia, biodra itp masz dopiero 14 lat, jesteś dorastającą dziewczynką, potrzeba Ci pełnowartościowych posiłków, a nie dwóch niczego nie przypominających i obiadu domowego...
Masz zaburzony obraz własnej osoby i dlatego może dla ciebie nie jesteś "chudzilcem", może bmi nie jest zawsze miarodajne, ale niecałe 17 to chorobowy spółczynnik...

[nurtia]

a jakie masz wymiary? wzrost, waga, talia, biodra itp

wzrost - 158
waga - 42 kg .

talia & biodra - nie wiem.
wagi nie jestem pewna, bo od pewnego czasu na nią nie wchodzę, bo po prostu się boję co zobaczę...
Ale ostatnim razem tyle właśnie ważyłam.

[nikki999]

Nic więcej niż to, co już napisałam nie jestem w stanie wymyślić
albo chcesz mieć okres i być zdrowa i zaczynasz dużo więcej i zdrowiej jeść, w miarę możliwości udajesz się do psychologa, bo masz problem i starasz się to zmienić
albo nie chcesz być zdrowa i żyjesz sobie jak dotychczas, tylko w takim wypadku nie wiem czemu miał służyć ten wątek...

[vana]

Napisane przez Shinkai

Mam podobny problem ,nie mam okresu od roku. Odchudzałam się i jadłam bardzo mało i podobnie jak Ty. Teraz jem więcej niż podczas odchudzania. I co?
Mimo 5-6 posiłków i małej aktywnośći cały czas chudne,okres nie wraca. Jem wszystko oprócz słodyczy(nigdy nie lubiłam słodkiego smaku) i nie wiem jak zatrzymać wage w miejscu. Naprawde zacznij jeść więcej bo ja mimo tego że jem z 2x więcej waże 43 kg przy wzrośćie 172 a to bardzo mało ;( Wyglądam jak szkielet a odchudzanie przerwałam ważąc 49 kg. Tragedia wszyscy mówią że wyglądam jak anorektyczka. Już wolałabym mieć małą nadwage a nie bmi 14,53

radzę Ci jak najszybciej iść do lekarza, zacząć od podstawowych badań, musi być jakiś powód Twojego chudnięcia. szczególnie, jeśli jest tak, jak mówisz, że tracisz na wadze mimo zwiększenia il. jedzenia. podejrzewam problemy z tarczycą, ale nie jestem lekarzem. nie zwlekaj, bo Twoja waga przy tym wzroście mówi sama za siebie daj znać, co stwierdzi lekarz!

Napisane przez nurtia

w tym problem,że moim zdaniem wcale nie jestem jakąś chudziną i chcę pozostać przy tej wadze . Bardzo boję się przytyć, a mimo to chcę dostać okresu.
W prawdzie znajomi często mówią mi,że jestem chuda , niektórzy,że wręcz za chuda i powinnam przytyć . Moja mama ciągle powtarza mi,że nie może na mnie patrzeć , bo strasznie wyglądam i widzę,że ją to martwi. Ale ja przecież wiem ,że są dziewczyny szczuplejsze ode mnie i nie uważam siebie za chudzielca...
Strasznie to skomplikowane...

proponowałabym wizytę u psychologa, bo skądś znam to rozumowanie... naprawdę. poza tym nie możesz porównywać się do innych- to, że ktoś jest szczuplejszy od Ciebie, nie znaczy, że Ty też musisz! zresztą ktoś może być szczupły 'z natury', więc nie odmawiaj sobie jedzenia tylko po to, żeby przekroczyć pewną granicę. musisz zmienić swój sposób odżywiania, na pewno nie przytyjesz po tym, co jesz w tym momencie. zwiększ ilość tłuszczy, a raczej je wprowadź, bo za dużo to ich nie widzę (taaak, pewnie zapaliła Ci się już w głowie lampka, że tłuszcze w żywności=obrośnięcie tłuszczem), jedz przynajmniej 5 razy dziennie, nie odmawiaj sobie niczego. okres sam nie wróci, a organizm musi się odbudować. ale musi mieć z czego brać tą energię! pozdrawiam.

[Lexie]

Napisane przez nurtia

w tym problem,że moim zdaniem wcale nie jestem jakąś chudziną i chcę pozostać przy tej wadze . Bardzo boję się przytyć, a mimo to chcę dostać okresu.
W prawdzie znajomi często mówią mi,że jestem chuda , niektórzy,że wręcz za chuda i powinnam przytyć . Moja mama ciągle powtarza mi,że nie może na mnie patrzeć , bo strasznie wyglądam i widzę,że ją to martwi. Ale ja przecież wiem ,że są dziewczyny szczuplejsze ode mnie i nie uważam siebie za chudzielca...
Strasznie to skomplikowane...

Wiesz co, jest takie powiedzenie: Jak jedna osoba ci mówi, że jesteś pijany, to nie słuchaj. Ale kiedy ci to mówią trzy osoby, nie kłóć się, tylko idź spać.

Masz najwyraźniej zaburzony obraz własnego ciała, wiesz że to prosta droga do anoreksji, która w wielu przypadkach kończy się tragicznie? Powinnaś zająć się zarówno swoim ciałem jak i psychiką.

Wbrew pozorom, to nie jest wcale skomplikowane...

[nurtia]

Tak,ale gdy widzę te dziewczyny , które są chudsze ode mnie , wiem,że nie jest tak źle. Wydaję mi się,że nie mam potrzeby przytycia , bo przecież są szczuplejsze \ ode mnie i wyglądają ...ok .
Chociaż one są takie od zawsze i odżywiają się normalnie, a nawet można powiedzieć jedzą dużo .
Bardzo chciałabym normalnie zacząć jeść i żyć jak dawniej,ale nie potrafię . Dużo razy próbowałam , obiecywałam mamie,że sobie poradzę,ale tak nie jest.
Czasami po prostu chciałabym pójść do psychologa, bo mam dość takiego życia i tęsknie za tymi czasami, gdy jadłam wszystko na co miałam ochotę , byłam radosna i energiczna. Teraz nie można tego o mnie powiedzieć.
A mimo to wszystko najbardziej na świecie boję się przytyć .

[inc0rrect]

Napisane przez nurtia

w tym problem,że moim zdaniem wcale nie jestem jakąś chudziną i chcę pozostać przy tej wadze . Bardzo boję się przytyć, a mimo to chcę dostać okresu.
W prawdzie znajomi często mówią mi,że jestem chuda , niektórzy,że wręcz za chuda i powinnam przytyć . Moja mama ciągle powtarza mi,że nie może na mnie patrzeć , bo strasznie wyglądam i widzę,że ją to martwi. Ale ja przecież wiem ,że są dziewczyny szczuplejsze ode mnie i nie uważam siebie za chudzielca...
Strasznie to skomplikowane...

No tak, a później chceż narzekać, że Ci cycki nie urosły i masz sylwetke jak 10 letni chłopczyk? Bo kiedy sylwetka miała się zmienić, biodra zaokraglić, cycki urosnąć, jak kiedy chciały to nie dałas im szansy?? Będziesz narzekać, że jesteś niska, że Twoj wzrost zahamował się w wieku 14 lat i koleżanki Cię już przerosły W wieku kiedy Twój organizm potrzebuje najwięcej pozywienia TY jemu tego odmawiasz

później będziesz żałowac, nie mówiąc o tym że w choroby sama siebie wpakujesz. Dlaczego swoje ciało i zdrowie świadomie niszczysz?? Widzisz, że Twój organizm już nie działa jak trzeba, nie masz okresu, już powinnaś się bać o swoje zdrowie i już tu jest nieważne, czy wolisz wyglądać na 3 lata młodsza i byc chuda jak patyk, możesz mieć takie fanaberie, ale zdrowie to podstawa. Już Ci tu nie będe robiła wykładów o anoreksji bo każdy o tym mówi, ale chodźby infekcje zaatakują Ciebie 10 razy prędzej niż zdrowego człowieka, chceż mieć szarą cere, łamliwe paznokcie, chceż żeby włosy Ci wypadły? Będziesz wtedy piękna? Chyba to nie Twój cel zrobic z siebie potwora i w chorobę siebie wprowadzić. Anoreksja zawali Ci życie, zawali szkołę, Twoje relacje z otoczeniem, Twoją psychikę, Twoją przyszlość, jeśli nie będziesz w stanie skończyć szkoły bo kilka lat spędzisz w szpitalu a w przerwie od szpitali chodząc od psychiatry do pscyhologa i próbująć odratowac swoje życie. Jesteś młoda i Ty wybierasz jaka czeka Cię przyszłość- możesz być piękną dziewczyną, mądrą, wykształconą, pozbawioną większych problemów i mającą zdrową psychikę. Możesz też w drążeniu do piękna i dobrego samopoczucia zagalapować się i ostro skomplikować sobie i sowojej rodzinie życie. Yak ostro jak być chyba tego nie chciała
I pamiętaj każdą chorobę łatwiej wyleczyć w jej początkowym stadiu- nie bój się skorzystać z pomocy psychoterapeuty, to nie będzie łatwe bo przed rodzicami będziesz się musiala przyznać do problemu i z nimi pójść, ale przy tego typu problemach ważne jest wsparcie i musisz je mieć. Może Ci się wydaje, że Twoje odżywnianie nie jest problemem- ale chceż ryzykować, ja myślę, że możesz wpaść w anoreksje i lepiej do tego nie dopuścić

(a jesz malutko dziewczyny w Twoim wieku o wiele więcej jedzą)

[martajg]

Napisane przez lexie

Jeśli chcesz wyzdrowieć i mieć znów okres, to nie ma siły, musisz przytyć parę kilo. Zapewniam Cię, że nie staniesz się wtedy gruba. Będziesz normalna.

Shinkai, może nadal jesz za mało, by przytyć? Podliczałaś kiedyś kalorie ze swojego jadłospisu żeby zobaczyć ile ich zjadasz dzienne?

święta racja. sama przechodziłam przez to, więc wiem, o czym mówię. okres mam dopiero od września 2008(po 3-4 latach przerwy), regularnie, ale musiałam przytyć. Obyło się bez hormonów.

Shinkai, Lexie dobrze Ci mówi. Jeść np dwa razy więcej nic nie znaczy. Bo wcześniej przykładowo mogłaś jeść 1 sucharka a dwa razy więcej to dwa sucharki- a od tego i tak się nie przytyje ( mówię przykładowo, nie twierdzę, że tak jesz). Podlicz kalorie, musisz jeść dużo więcej niż norma dla osoby w twoim wieku i o twojej wadze. Oczywiście, najlepiej zdrowo, bo przy okazji uzupełni się braki składników mineralnych
Ja musiałam przytyć do 54kg przy wzroście 170, by pojawił mi się okres (tzn sama to zauważyłam, bo lekarka stwierdziła dużo wcześniej, że jeżeli sama nie będę o siebie walczyć to ona nic tu nie pomoże, więc nikt mnie nie leczył).

[JanChryzostom]

też się tak odchudzałam że mi okres zniknął. Jak przytyłam to wszystko wróciło do normy i paradoksalnie byłam bardziej zadowolona ze swej figury niż w trakcie odchudzania - w końcu miałam cycki i tyłek!
Dziewczyno Ty weź przestań dziwaczyć tylko zacznij normalnie jeść! na pewno przytyjesz ale te 2-3 kg to jest nic nikt nawet nie zauważy!
A okres to jest bardzo ważna sprawa jeśli zbyt długi czas się na powrót nie pojawi zaczną zanikać jajniki, wszystkie procesy tam ulegną zahamowaniu! teraz o tym nie myślisz ale w przyszłości może doprowadzić to do tego że nie będziesz mogła mieć dzieci!
naprawde jest tyle rzeczy na świecie ważniejszych od Twojego wyglądu, ludzie nie cenią Ciebie za Twój wygląd a tylko i wyłącznie za charakter!
jedz zawsze gdy jesteś głodna tyle ile możesz i nie miej wyrzutów sumienia bo jest to czynność biologiczna jak każda inna niezbędna dla właściwego funkcjonowania człowieka

[iza_wiosenna]

Napisane przez nurtia

w tym problem,że moim zdaniem wcale nie jestem jakąś chudziną i chcę pozostać przy tej wadze . Bardzo boję się przytyć, a mimo to chcę dostać okresu.
W prawdzie znajomi często mówią mi,że jestem chuda , niektórzy,że wręcz za chuda i powinnam przytyć . Moja mama ciągle powtarza mi,że nie może na mnie patrzeć , bo strasznie wyglądam i widzę,że ją to martwi. Ale ja przecież wiem ,że są dziewczyny szczuplejsze ode mnie i nie uważam siebie za chudzielca...
Strasznie to skomplikowane...

marsz do psychologa, opisujesz objawy choroby a dokładniej anoreksji. to po pierwsze, a po drugie...

Napisane przez nikki999

a jakie masz wymiary? wzrost, waga, talia, biodra itp masz dopiero 14 lat, jesteś dorastającą dziewczynką, potrzeba Ci pełnowartościowych posiłków, a nie dwóch niczego nie przypominających i obiadu domowego...
Masz zaburzony obraz własnej osoby i dlatego może dla ciebie nie jesteś "chudzilcem", może bmi nie jest zawsze miarodajne, ale niecałe 17 to chorobowy spółczynnik...

nie podajemy tu wymiarów. To niepisany punkt regulaminu.

[mpati86]

dziewczyny, u mni to wygląda tak miałam anoreksję i nie miałam okresu i nic w tym dziwnego bo miałam 39kilo, potem dostałam po jakimś półtora roku raz bo w między czasie zaczęły się napady bulimiczne. potem znowu przez pół roku zanik, potem znowu dwa miesiące pod rząd, potem pół rokuznowu przerwa i tak w kółko. teraz miałam w grudniu i znowu przerwa, ale ja teraz mam napady od 2miesiecy, bardzo dużo przytyłam mam powyżej 60kg i z okresu nic, a w sumie i nie jestem chuda i jem, choć może nie jem tylko mam napady. o co chodzi? jak wpadłam w anoreksję, to już jak schudłam 2kilo to okres znikł, a miałam 58kilo i o co tu chodzi?

[nikki999]

Napisane przez iza_wiosenna

nie podajemy tu wymiarów. To niepisany punkt regulaminu.

Skoro niespisany to skąd miałby ktoś wiedzieć

[201604211131]

Napisane przez nikki999

Skoro niespisany to skąd miałby ktoś wiedzieć

Jest to zakazane ze względu na to gdzie się znajdujemy - na KZ, gdzie są chore na ED (Eating Disorder) dziewczyny, a podawanie im wagi, może skłonić do dalszego odchudzania i wzorowania się na nich...
Na innych forach jest to dozwolone ale nie tu.
Co do autorki wątku, niestety masz anoreksję i powinnaś się zgłosić do psychologa..

[nikki999]

Napisane przez wirlandia

Jest to zakazane ze względu na to gdzie się znajdujemy - na KZ, gdzie są chore na ED (Eating Disorder) dziewczyny, a podawanie im wagi, może skłonić do dalszego odchudzania i wzorowania się na nich...
Na innych forach jest to dozwolone ale nie tu.
Co do autorki wątku, niestety masz anoreksję i powinnaś się zgłosić do psychologa..

Rozumiałam ideę ale nie rozumiem dlaczego jest to nie wpisane do regulaminu Należałoby to zmienić

[aoii]

Witam,
ja też mam podobny problem. ostatnio miałam okres w październiku2007roku >.< w międzyczasie byłam u ginekologa, brałam luteine ale okresu nie było. zanikł przy 46kg a jak w wakacje po wyjściu ze szpitala miałam ponad 47 to dalej go nie było.
we wtorek planuje iść do ginekologa, chyba bez hormonów się nie obejdzie.
a brała któraś z was tabletki?
szczerze mówiąc to miałam nawet taki przebłysk że jak będe łykać piguły to urosną mi cycki których nigdy nie miałam za dużych, ale z drugiej strony pewnie nie tylko cycki mi urosną ._.

Pozdrawiam

[proana]

hej. jestem w Twoim wieku również waże 42 kg prze wzroście 159. Ja też nie miałam od dłuższego czasu okresu. Ciężko i było sie pogodzic z tym ze wszyscy mi mówli ze mam przytyc. obyło sie jakoś bez tego POszłam do ginekologa i przepisała mi leki hormonalne. PO miesiącu stosowanie okres wrócił ale i tak musze brac te tabletki mam nadzieje ze jak skończe je brac to bede juz miałam normalnie miesiączke. Więc radze Ci przede wszystkim idz do ginekologa>pozdrawim

[iza_wiosenna]

Napisane przez proana

hej. jestem w Twoim wieku również waże 42 kg prze wzroście 159. Ja też nie miałam od dłuższego czasu okresu. Ciężko i było sie pogodzic z tym ze wszyscy mi mówli ze mam przytyc. obyło sie jakoś bez tego POszłam do ginekologa i przepisała mi leki hormonalne. PO miesiącu stosowanie okres wrócił ale i tak musze brac te tabletki mam nadzieje ze jak skończe je brac to bede juz miałam normalnie miesiączke. Więc radze Ci przede wszystkim idz do ginekologa>pozdrawim

fajną masz ksywę...

[zlosliwiec]

Napisane przez iza_wiosenna

fajną masz ksywę...

I porady też ma fajne

[Chocolate_Emo_Star]

Miałam to samo. Z tym,że nie dość,że zanikł mi okres to miałam jeszcze problemy z żołądkiem - zapach jedzenia powodował u mnie odruchy wymiotne. Już z tego wyszłam. Ale u ginekologa nie byłam,a okres wrócił sam po 10 miesiącach.