Być w związku z obcokrajowcem. - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-22, 21:44   #301
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez CocoBanana Pokaż wiadomość
Jak dobrze, że ten temat został poruszony. DZIEWCZYNY liczę na Waszą pomoc!! Otóż od krótkiego czasu spotykam się z Francuzem (może to za dużo powiedziane, widzieliśmy się 3 razy)- niestety nie potrafię mówić w Jego ojczystym języku i próbuję po angielsku, który jest na poziomie 6latka (za czasów szkolnych uczyłam się niemieckiego). Nie chcę urywać kontaktu, a ni stać tak bezczynnie w miejscu, dlatego pytanie do Was, czy możecie polecić jakieś stronki, książki, cokolwiek, co mogłoby mi pomóc w nauce języka angielskiego i francuskiego?
Tutaj jest temat https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=702298
mnóstwo porad, opinii, porównań różnych metod i sposobów. Zacznij na spokojnie, sprawdź, która jest dla Ciebie najlepsza.
No i jeśli znasz tylko podstawy angielskiego, to lepiej skup się najpierw na nauce angielskiego (ew. francuskiego od podstaw, ale będzie trudniej) a nie obu jednocześnie, bo wszystko będzie Ci się mieszać.

Nie napalaj się za bardzo na tę znajomość po trzech spotkaniach, bo to tylko trzy spotkania - ale poprawienie umiejętności językowych nigdy nie zaszkodzi , jaka by nie była motywacja.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-22, 21:46   #302
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, a pisze to chyba pierwszy raz na wizazu, Cytrynowe Marzenie powinna dostac bana stalego za, tak wlasnie, za swoje poglady.
Takie poglady, szczegolnie na kobiecym forum, powinny byc ostro pietnowane i powinnismy jasno pokazac, ze nie, nie kazdy poglad mozna spokojnie tu wyrazic.
Nie mozna wyrazac pogladow, ktore moga realnie skrzywdzic kogos lub prowadzic do usprawiedliwiania niektorych zachowan, ktore krzywdza innych ludzi.
Zgadzam się.
Dla mnie ta wypowiedź to po prostu:
http://i.giphy.com/EldfH1VJdbrwY.gif
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-22, 22:22   #303
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
adeedra jak czytam takie posty jak twoj to prawie jestem w stanie zobaczyc rodzine z jakiej wyszlas. Przyjrzyj sie zwiazkowi swoich rodzicow I emocjom wzgledem ojca bo chyba mylisz pojecie glebokiej relacji z burzliwa relacja. Zwiazek nie musi opierac sie na "zarciu" o roznice I przeciaganiu liny. Musialas wyniesc bardzo dziwny obraz zwiazku z domu, bo poczucia bezpieczenstwa to ty raczej nie doswiadczasz.
Aha.
Mama zrobiła sobie jaja i napisała do "frajera", który nie potrafił sobie znaleźć dziewczyn i umieścił ogłoszenie w jakiejś gazecie. Przez półtora roku do siebie jeździli 400km w tę i we w tę. A "żarli" się ze sobą tak, że legendy wiejskie zaczęły o tym krążyć. Ja nigdy nie widziałam ich kłócących się ze sobą, bo za ślub się zabrali jak już przedyskutowali wszystkie kwestie - pewne wyobrażenia o tym, jak to musiało wyglądać mam, bo oboje widziałam w akcji jak im ktoś 'obcy' nadepnął na odcisk. Cichych dni, wzajemnych obelg, docinek ani przemocy w żadnej formie nie było. Jedyne dziwne obrazy, to okazjonalna konsternacja w rzadkich momentach, kiedy tata czuł silną potrzebę podzielenia się niestosownym dowcipem w towarzystwie i nikt nie wiedział, czy się śmiać, czy trzymać fason, bo śmiać się nie wypadało.

Na razie nie jestem w głębokiej relacji. Na razie się żremy. W cudzysłowie. Dużym. Bardzo.


---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, a pisze to chyba pierwszy raz na wizazu, Cytrynowe Marzenie powinna dostac bana stalego za, tak wlasnie, za swoje poglady.
Takie poglady, szczegolnie na kobiecym forum, powinny byc ostro pietnowane i powinnismy jasno pokazac, ze nie, nie kazdy poglad mozna spokojnie tu wyrazic.
Nie mozna wyrazac pogladow, ktore moga realnie skrzywdzic kogos lub prowadzic do usprawiedliwiania niektorych zachowan, ktore krzywdza innych ludzi.
Ale tak abstrahując od tego, to można zauważyć interesujące priorytety.

Wspieranie kultury gwałtu - owszem, karygodne, ALE.
Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Te wojny ISIS powinny się zakończyć jedna konkretna bomba. (chociaz wtedy pewnie i ludność cywilna ucierpiala ehh)
Hiroshima - pi razy drzwi 100tys. ludzi zginęło, 40tys. zostało rannych. Na 300tys. ludzi.
Wliczając tych, którzy zmarli później, to od ponad 30 do ponad 50% ludności.

Nagasaki - pi razy drzwi 80tys. ludzi zginęło. Na 260tys. ludzi znajdujących się w mieście.
Również ponad 30%. Sporo ponad 30% wliczając rannych, którzy dogorywali tygodniami, miesiącami i latami w wyniku eksplozji.

8 milionów ludzi na terenie Państwa Islamskiego. W tym 100tys. bojowników - 1,25%
Przy założeniu, że bomby zrzucone na ten teren będą równie 'skuteczne' jak Little Boy - zginie ~30% ludności.
Co najmniej 2,5 mln ludzi, w tym ok. 30tys. bojowników.
1,25% - czyli jeden martwy bojownik i drugi z urwaną nogą na każdą setkę ofiar.

Sugerowanie, że warto zamordować 99 cywili, żeby ubić jednego bojownika i uszkodzić drugiego jest - obiektywnie - gorsze niż twierdzenie, że nieodpowiedni strój czyni ofiarę odpowiedzialną za gwałt.
To, że poniekąd bierze pod uwagę los ludności cywilnej ("ehhh") znaczy, że jakiś cień refleksji jednak się w niej jeszcze tli - ale żeby zasugerować coś takiego, to trzeba duszy nie mieć.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-22, 22:30   #304
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
[COLOR=Silver]Aha.
Mama zrobiła sobie jaja i napisała do "frajera", który nie potrafił sobie znaleźć dziewczyn i umieścił ogłoszenie w jakiejś gazecie. Przez półtora roku do siebie jeździli 400km w tę i we w tę. A "żarli" się ze sobą tak, że legendy wiejskie zaczęły o tym krążyć. Ja nigdy nie widziałam ich kłócących się ze sobą, bo za ślub się zabrali jak już przedyskutowali wszystkie kwestie - pewne wyobrażenia o tym, jak to musiało wyglądać mam, bo oboje widziałam w akcji jak im ktoś 'obcy' nadepnął na odcisk. Cichych dni, wzajemnych obelg, docinek ani przemocy w żadnej formie nie było. Jedyne dziwne obrazy, to okazjonalna konsternacja w rzadkich momentach, kiedy tata czuł silną potrzebę podzielenia się niestosownym dowcipem w towarzystwie i nikt nie wiedział, czy się śmiać, czy trzymać fason, bo śmiać się nie wypadało.

Na razie nie jestem w głębokiej relacji. Na razie się żremy. W cudzysłowie. Dużym. Bardzo.
Zgadza sie bardzo z moja teza, ale nie bede tu kontynuowac. Jesli chcesz moge na priv.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-22, 23:26   #305
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Aha.
Mama zrobiła sobie jaja i napisała do "frajera", który nie potrafił sobie znaleźć dziewczyn i umieścił ogłoszenie w jakiejś gazecie. Przez półtora roku do siebie jeździli 400km w tę i we w tę. A "żarli" się ze sobą tak, że legendy wiejskie zaczęły o tym krążyć. Ja nigdy nie widziałam ich kłócących się ze sobą, bo za ślub się zabrali jak już przedyskutowali wszystkie kwestie - pewne wyobrażenia o tym, jak to musiało wyglądać mam, bo oboje widziałam w akcji jak im ktoś 'obcy' nadepnął na odcisk. Cichych dni, wzajemnych obelg, docinek ani przemocy w żadnej formie nie było. Jedyne dziwne obrazy, to okazjonalna konsternacja w rzadkich momentach, kiedy tata czuł silną potrzebę podzielenia się niestosownym dowcipem w towarzystwie i nikt nie wiedział, czy się śmiać, czy trzymać fason, bo śmiać się nie wypadało.

Na razie nie jestem w głębokiej relacji. Na razie się żremy. W cudzysłowie. Dużym. Bardzo.


---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------


Ale tak abstrahując od tego, to można zauważyć interesujące priorytety.

Wspieranie kultury gwałtu - owszem, karygodne, ALE.

Hiroshima - pi razy drzwi 100tys. ludzi zginęło, 40tys. zostało rannych. Na 300tys. ludzi.
Wliczając tych, którzy zmarli później, to od ponad 30 do ponad 50% ludności.

Nagasaki - pi razy drzwi 80tys. ludzi zginęło. Na 260tys. ludzi znajdujących się w mieście.
Również ponad 30%. Sporo ponad 30% wliczając rannych, którzy dogorywali tygodniami, miesiącami i latami w wyniku eksplozji.

8 milionów ludzi na terenie Państwa Islamskiego. W tym 100tys. bojowników - 1,25%
Przy założeniu, że bomby zrzucone na ten teren będą równie 'skuteczne' jak Little Boy - zginie ~30% ludności.
Co najmniej 2,5 mln ludzi, w tym ok. 30tys. bojowników.
1,25% - czyli jeden martwy bojownik i drugi z urwaną nogą na każdą setkę ofiar.

Sugerowanie, że warto zamordować 99 cywili, żeby ubić jednego bojownika i uszkodzić drugiego jest - obiektywnie - gorsze niż twierdzenie, że nieodpowiedni strój czyni ofiarę odpowiedzialną za gwałt.
To, że poniekąd bierze pod uwagę los ludności cywilnej ("ehhh") znaczy, że jakiś cień refleksji jednak się w niej jeszcze tli - ale żeby zasugerować coś takiego, to trzeba duszy nie mieć.
Ona nie sugeruje nic taki3go. To ty nie rozumiesz co napisala.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-23, 00:02   #306
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Ona nie sugeruje nic taki3go. To ty nie rozumiesz co napisala.
Więc co to znaczy:
Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Te wojny ISIS powinny się zakończyć jedna konkretna bomba. (chociaz wtedy pewnie i ludność cywilna ucierpiala ehh)
W co miałaby walnąć ta bomba? Jaka bomba? Jak "konkretna" to nie o małej sile rażenia? Oni nie siedzą na kupie sami w swoim towarzystwie tylko kontrolują teren kalifatu. Oni wyrośli z niedobitek po Al-Kaidzie i zyskali poparcie częściowo na furii spowodowanej "pokojowymi" akcjami, które niosły za sobą śmierć kilkudziesięciu cywili na każdego zabitego terrorystę. Niedobitki po ISIS nie wrzucą na luz, bo to banda naćpanych psycholi, którzy z niczym się nie liczą i niczego się nie boją.

Więc nie - nie rozumiem. Niech mi ktoś wytłumaczy.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-23, 09:18   #307
fasolkapobretonsku
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez CocoBanana Pokaż wiadomość
Jak dobrze, że ten temat został poruszony. DZIEWCZYNY liczę na Waszą pomoc!! Otóż od krótkiego czasu spotykam się z Francuzem (może to za dużo powiedziane, widzieliśmy się 3 razy)- niestety nie potrafię mówić w Jego ojczystym języku i próbuję po angielsku, który jest na poziomie 6latka (za czasów szkolnych uczyłam się niemieckiego). Nie chcę urywać kontaktu, a ni stać tak bezczynnie w miejscu, dlatego pytanie do Was, czy możecie polecić jakieś stronki, książki, cokolwiek, co mogłoby mi pomóc w nauce języka angielskiego i francuskiego?
Tutaj masz pelno cwiczen: http://www.lepointdufle.net/
fasolkapobretonsku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-24, 09:51   #308
CocoBanana
Raczkowanie
 
Avatar CocoBanana
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 65
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

adeedra fasolkapobretonsku dziękuję Wam bardzo za link. Ciężko jest mi się tu połapać w gąszczu wiadomości. Właśnie chcę z tego skorzystać, póki mam motywację, a nie leniwy tyłek ;-)
__________________
Istnieją tylko dwa dni w roku, w których nic nie może być zrobione. Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro.

Edytowane przez CocoBanana
Czas edycji: 2015-09-24 o 09:53
CocoBanana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 16:14   #309
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Poglądy Cytrynowego_Marzenia wbiły mnie w fotel.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 18:27   #310
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Poglądy Cytrynowego_Marzenia wbiły mnie w fotel.
A ja bym się nadal chciała dowiedzieć, jak ja to powinnam zrozumieć, skoro podobno zrozumiałam źle.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 18:57   #311
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A ja bym się nadal chciała dowiedzieć, jak ja to powinnam zrozumieć, skoro podobno zrozumiałam źle.
Zrozumialas bardzo doslownie.a autorka posta napisala to jakby marzenie nie do spelnienia przeciez
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-28, 04:40   #312
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Zrozumialas bardzo doslownie.a autorka posta napisala to jakby marzenie nie do spelnienia przeciez
Zrozumiałam to marzenie bardzo dosłownie - ale spełnienie tego "marzenia" wyglądałoby właśnie tak jak napisałam.
Widzę różnicę pomiędzy przemyśleniem a stwierdzeniem "powinniśmy spuścić atomowca na 8 milionów ludzi", ale i tak uważam, że takich przemyśleń mieć nie wypada, a już na pewno nie powinno się nimi dzielić publicznie.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 13:21   #313
bezowa1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 33
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

hej Przegladnelam kilka stron tego watka.. Z racji, ze piszecie tutaj swoje historie, jak sie poznalyscie ze swoimi towarzyszami zycia, roznice, kultura, klotnie itp... Zaczela mnie zastanawiac jedna rzecz. Duzo z was pisze, ze angielski (jesli sie nim poslugujecie) jest sredni, a wlasnie tym jezykiem sie komunikujecie ze swoimi wybrankami. Albo, ze mieszacie kilka jezykow na raz zeby cokolwiek wyszlo z rozmowy.. Nie zrozumcie mnie zle, ale jak mozna zwiazac sie z kims z kim nie da sie porozmawiac normalnie bez zacinania sie, bez "yyyy, tylko sprawdze na google translate jak to sie mowi po angielsku". Nie chodzi tutaj mi o to, ze trzeba mowic biegle po angielsku by sie z kims zwiazac, ale jak czytam, ze ktos zle gada po angielsku, zle gada po francusku i chinsku, ale jednak, jednak chce wejsc w zwiazek :brzyda l: To nie bedzie zwiazek, jesli oboje nie posiadacie jezyka na poziomie BARDZO, BARDZO, BARDZO zaawansowanym, a nawet ze bieglym!! Bez urazy, ale czytajac ten watek i pojawialo sie to ile jezykow nie mieszacie zeby zrozumiec siebie nawzajem.. To racej wyglada mi na nie zwiazek, tylko friends with benefits.. Bylam w zwiazku z obcokrajowcem, jednak mieszkam od malego za granica i posluguje sie jezykiem biegle jak wy sie macie zamiar poznac???
__________________
Studentka political science zapuszczamy wloski!!
bezowa1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 13:31   #314
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
hej Przegladnelam kilka stron tego watka.. Z racji, ze piszecie tutaj swoje historie, jak sie poznalyscie ze swoimi towarzyszami zycia, roznice, kultura, klotnie itp... Zaczela mnie zastanawiac jedna rzecz. Duzo z was pisze, ze angielski (jesli sie nim poslugujecie) jest sredni, a wlasnie tym jezykiem sie komunikujecie ze swoimi wybrankami. Albo, ze mieszacie kilka jezykow na raz zeby cokolwiek wyszlo z rozmowy.. Nie zrozumcie mnie zle, ale jak mozna zwiazac sie z kims z kim nie da sie porozmawiac normalnie bez zacinania sie, bez "yyyy, tylko sprawdze na google translate jak to sie mowi po angielsku". Nie chodzi tutaj mi o to, ze trzeba mowic biegle po angielsku by sie z kims zwiazac, ale jak czytam, ze ktos zle gada po angielsku, zle gada po francusku i chinsku, ale jednak, jednak chce wejsc w zwiazek :brzyda l: To nie bedzie zwiazek, jesli oboje nie posiadacie jezyka na poziomie BARDZO, BARDZO, BARDZO zaawansowanym, a nawet ze bieglym!! Bez urazy, ale czytajac ten watek i pojawialo sie to ile jezykow nie mieszacie zeby zrozumiec siebie nawzajem.. To racej wyglada mi na nie zwiazek, tylko friends with benefits.. Bylam w zwiazku z obcokrajowcem, jednak mieszkam od malego za granica i posluguje sie jezykiem biegle jak wy sie macie zamiar poznac???
bo?
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 13:42   #315
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
hej Przegladnelam kilka stron tego watka.. Z racji, ze piszecie tutaj swoje historie, jak sie poznalyscie ze swoimi towarzyszami zycia, roznice, kultura, klotnie itp... Zaczela mnie zastanawiac jedna rzecz. Duzo z was pisze, ze angielski (jesli sie nim poslugujecie) jest sredni, a wlasnie tym jezykiem sie komunikujecie ze swoimi wybrankami. Albo, ze mieszacie kilka jezykow na raz zeby cokolwiek wyszlo z rozmowy.. Nie zrozumcie mnie zle, ale jak mozna zwiazac sie z kims z kim nie da sie porozmawiac normalnie bez zacinania sie, bez "yyyy, tylko sprawdze na google translate jak to sie mowi po angielsku". Nie chodzi tutaj mi o to, ze trzeba mowic biegle po angielsku by sie z kims zwiazac, ale jak czytam, ze ktos zle gada po angielsku, zle gada po francusku i chinsku, ale jednak, jednak chce wejsc w zwiazek :brzyda l: To nie bedzie zwiazek, jesli oboje nie posiadacie jezyka na poziomie BARDZO, BARDZO, BARDZO zaawansowanym, a nawet ze bieglym!! Bez urazy, ale czytajac ten watek i pojawialo sie to ile jezykow nie mieszacie zeby zrozumiec siebie nawzajem.. To racej wyglada mi na nie zwiazek, tylko friends with benefits.. Bylam w zwiazku z obcokrajowcem, jednak mieszkam od malego za granica i posluguje sie jezykiem biegle jak wy sie macie zamiar poznac???
wut? przejrzałam wszystkie definicje friends with benefits w urban dictionary i niestety, w żadnej z nich nie uwzględniono znajomości języków obcych jako czynnika stanowiącego relację tego typu wyjaśnisz?
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 13:51   #316
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
hej Przegladnelam kilka stron tego watka.. Z racji, ze piszecie tutaj swoje historie, jak sie poznalyscie ze swoimi towarzyszami zycia, roznice, kultura, klotnie itp... Zaczela mnie zastanawiac jedna rzecz. Duzo z was pisze, ze angielski (jesli sie nim poslugujecie) jest sredni, a wlasnie tym jezykiem sie komunikujecie ze swoimi wybrankami. Albo, ze mieszacie kilka jezykow na raz zeby cokolwiek wyszlo z rozmowy.. Nie zrozumcie mnie zle, ale jak mozna zwiazac sie z kims z kim nie da sie porozmawiac normalnie bez zacinania sie, bez "yyyy, tylko sprawdze na google translate jak to sie mowi po angielsku". Nie chodzi tutaj mi o to, ze trzeba mowic biegle po angielsku by sie z kims zwiazac, ale jak czytam, ze ktos zle gada po angielsku, zle gada po francusku i chinsku, ale jednak, jednak chce wejsc w zwiazek :brzyda l: To nie bedzie zwiazek, jesli oboje nie posiadacie jezyka na poziomie BARDZO, BARDZO, BARDZO zaawansowanym, a nawet ze bieglym!! Bez urazy, ale czytajac ten watek i pojawialo sie to ile jezykow nie mieszacie zeby zrozumiec siebie nawzajem.. To racej wyglada mi na nie zwiazek, tylko friends with benefits.. Bylam w zwiazku z obcokrajowcem, jednak mieszkam od malego za granica i posluguje sie jezykiem biegle jak wy sie macie zamiar poznac???
Nie jestem w związku z obcokrajowcem, ale mam znajomego.
I powiem tak. Jeśli chce się cos przekazać to zawsze się da. Nawet używając mega podstawowego słownictwa. Kwestia "chcenia " i zaangażowania w rozmowę.
Jest wielu Polakow którzy we wlasnym języku maja problem zdanie do kupy złożyć a jednak tworzą jakos związki i nie można stwierdzić ze są mniej szczęśliwe niż tych mega elokwentnych.
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 15:24   #317
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Weronika__ Pokaż wiadomość
Nie jestem w związku z obcokrajowcem, ale mam znajomego.
I powiem tak. Jeśli chce się cos przekazać to zawsze się da. Nawet używając mega podstawowego słownictwa. Kwestia "chcenia " i zaangażowania w rozmowę.
Jest wielu Polakow którzy we wlasnym języku maja problem zdanie do kupy złożyć a jednak tworzą jakos związki i nie można stwierdzić ze są mniej szczęśliwe niż tych mega elokwentnych.
True
Poza tym na początku problemem jest raczej blokada w mówieniu niż braki słownictwa. Na początkowym etapie nawet z Polakiem nieczęsto zaczynasz znajomość od szczegółowych rozmów na tematy bardzo specjalistyczne więc podstawowe słownictwo jak najbardziej wystarcza. A później człowiek, mając kontakt z językiem na co dzień, bardzo szybko poprawia jego znajomość.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 15:31   #318
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
True
Poza tym na początku problemem jest raczej blokada w mówieniu niż braki słownictwa. Na początkowym etapie nawet z Polakiem nieczęsto zaczynasz znajomość od szczegółowych rozmów na tematy bardzo specjalistyczne więc podstawowe słownictwo jak najbardziej wystarcza. A później człowiek, mając kontakt z językiem na co dzień, bardzo szybko poprawia jego znajomość.
Masz rację. Przecież jak komuś spodoba się obcokrajowiec, to co? Powiedzieć mu: wiesz słonko, lubię cię, ale nie ma dla nas przyszłości bo nie mówię biegle po angielsku.
Really?

Edit: uważam również, ze wszystkie dziewczyny, które maja Tż obcokrajowca mają o wiele większą motywację do nauki.

Edytowane przez Weronika__
Czas edycji: 2015-09-29 o 15:43
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 16:53   #319
ILoveEC
Raczkowanie
 
Avatar ILoveEC
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 134
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
hej Przegladnelam kilka stron tego watka.. Z racji, ze piszecie tutaj swoje historie, jak sie poznalyscie ze swoimi towarzyszami zycia, roznice, kultura, klotnie itp... Zaczela mnie zastanawiac jedna rzecz. Duzo z was pisze, ze angielski (jesli sie nim poslugujecie) jest sredni, a wlasnie tym jezykiem sie komunikujecie ze swoimi wybrankami. Albo, ze mieszacie kilka jezykow na raz zeby cokolwiek wyszlo z rozmowy.. Nie zrozumcie mnie zle, ale jak mozna zwiazac sie z kims z kim nie da sie porozmawiac normalnie bez zacinania sie, bez "yyyy, tylko sprawdze na google translate jak to sie mowi po angielsku". Nie chodzi tutaj mi o to, ze trzeba mowic biegle po angielsku by sie z kims zwiazac, ale jak czytam, ze ktos zle gada po angielsku, zle gada po francusku i chinsku, ale jednak, jednak chce wejsc w zwiazek :brzyda l: To nie bedzie zwiazek, jesli oboje nie posiadacie jezyka na poziomie BARDZO, BARDZO, BARDZO zaawansowanym, a nawet ze bieglym!! Bez urazy, ale czytajac ten watek i pojawialo sie to ile jezykow nie mieszacie zeby zrozumiec siebie nawzajem.. To racej wyglada mi na nie zwiazek, tylko friends with benefits.. Bylam w zwiazku z obcokrajowcem, jednak mieszkam od malego za granica i posluguje sie jezykiem biegle jak wy sie macie zamiar poznac???
ILoveEC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-29, 17:01   #320
bezowa1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 33
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Weronika__ Pokaż wiadomość
Masz rację. Przecież jak komuś spodoba się obcokrajowiec, to co? Powiedzieć mu: wiesz słonko, lubię cię, ale nie ma dla nas przyszłości bo nie mówię biegle po angielsku.
Really?

Edit: uważam również, ze wszystkie dziewczyny, które maja Tż obcokrajowca mają o wiele większą motywację do nauki.
Takie jest moj zdanie, nie zwiazalabym sie z kims kto srednio czy ledwo mowilby w jezyku ktorym ja umiem. Nie chodzi tu o aksent, ale o znajomosc slow jesli nie umie sie zbytnio rozmawiac po np angielsku to ten zwiazek to tylko to ze podobamy sie sobie z wygladu. Znalam jedna taka pare Ona norwezka on ledwo po norwesku I po angielsku. Ich rozmowy ograniczaly sie do mimiki, prostych slow I kolegow ktorzy czasem przetlumaczyli cos. Czy to serio zwiazek? Bylam swiadkiem takich par w metrze
__________________
Studentka political science zapuszczamy wloski!!

Edytowane przez bezowa1992
Czas edycji: 2015-09-29 o 17:09
bezowa1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 17:14   #321
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
Takie jest moj zdanie, nie zwiazalabym sie z kims kto srednio czy ledwo mowilby w jezyku ktorym ja umiem. Nie chodzi tu o aksent, ale o znajomosc slow jesli nie umie sie zbytnio rozmawiac po np angielsku to ten zwiazek to tylko to ze podoba my sie sobie z wygladu. Znalam jedna taka pare Ona norwezka on ledwo po norwesku I po angielsku. Ich rozmowy ograniczaly sie do mimiki, prostych slow I kolegow ktorzy czasem przetlumaczyli cos. Czy to serio zwiazek? Bylam swiadkiem takich par w smetrze
A jak ktoś jest głuchoniemy? To zgodnie z tą logiką to nie ma prawa i szans stworzyć związku.
Ja tez mam znajomych. I mój brat związał się z dziewczyną nie mając wspólnego języka. Trzy miechy później miał komunikatywny poziom znajomości języka (nie był to angielski ). Bo jak ktoś chce to się da. I czymś arcyniemadrym jest przekreślać znajomość ze wzgledu na barierę którą de facto da sie pokonać.
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 17:20   #322
bezowa1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 33
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

poprostu dla mnie zwiazek bez znajomosci bardzo, bardzo dobrze jezyka nie bylby zwiazkiem, tylko spotykaniem sie bo sie sobie podobamy z wygladu

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Czyli nazwalabys to zwiazkiem jesli twoja kolezanka zwiazalaby sie z chlopakiem, a jej angielski ograniczalby sie do "my name is Asia, I love you, I need you i miss you? serio, to bylby naprawde powazny zwiazek..
__________________
Studentka political science zapuszczamy wloski!!
bezowa1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 17:38   #323
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
Po pierwsze Jeronimo Martins, czyli firma która jest właścicielem Biedronki w Polsce, jest portugalska zatrudniają mnóstwo osób.

i.
o ciekawe, nigdy bym nie pomyslala, ze polski sie przyda w Pingo Doce :-D



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
not all who wander are lost.
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 17:41   #324
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

[/COLOR]Czyli nazwalabys to zwiazkiem jesli twoja kolezanka zwiazalaby sie z chlopakiem, a jej angielski ograniczalby sie do "my name is Asia, I love you, I need you i miss you? serio, to bylby naprawde powazny zwiazek..[/QUOTE]

Od czegoś trzeba zacząć.
Przecież nie wszyscy muszą rozprawiać o fizyce kwantowej.

Dla mnie to ona może nawet mówic tylko "I am Asia ". Nie mi ani nie tobie oceniać stopień zaangażowania/powaznosci takiego związku.
Mogą sobie nawet na migi gadać. Jeśli tylko są w stanie przekazać informacje i ja odebrać to dlaczego nie ?
Nikt nie mówi ze tak zostanie do końca życia. Z czasem nauczą się języka. Nawet jak to będzie miks języków. Bo dla mnie argument, ze mieszanie języków by się dogadać jest be, nie jest argumentem. Wszystko co służy nam w usprawnieniu komunikacji jest dobre.
Mojemu znajomemu czasem uciekają słowa z głowy. To wtedy zamiast marnować czas na szukanie słowniku mówi po swojemu. I albo słowo znam, albo kojarze, albo wiem z kontekstu zdania. I to nie znaczy ze taka komunikacja jest gorsza. Liczy sie efekt, nie sposob.
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 18:33   #325
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez bezowa1992 Pokaż wiadomość
poprostu dla mnie zwiazek bez znajomosci bardzo, bardzo dobrze jezyka nie bylby zwiazkiem, tylko spotykaniem sie bo sie sobie podobamy z wygladu

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Czyli nazwalabys to zwiazkiem jesli twoja kolezanka zwiazalaby sie z chlopakiem, a jej angielski ograniczalby sie do "my name is Asia, I love you, I need you i miss you? serio, to bylby naprawde powazny zwiazek..
Często Polacy nie mają zbyt rozwiniętego słownictwa i jakoś tworzą związki, chociaż w Twoim mniemaniu raczej "spotykają się". Gadają sobie o pierdołach zamiast o fizyce kwantowej i Kancie a jakoś żyją.

Tak jak pisałam wcześniej: nic tak nie poprawia znajomości języka jak związek z obcokrajowcem. Nawet jakby ktoś zaczynał od takiego poziomu języka to bardzo szybko opanowałby bardziej zaawansowane słownictwo.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 18:36   #326
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Poza tym ja nie rozumiem tej tezy, ze relacja gdzie nie ma perfekcyjnej znajomosci jezyka to ''friends with benefits'' skoro z definicji jest to relacja oparta na tym, ze ludzie sie swietnie dogaduja na plaszczyznie kolezenskiej/przyjacielskiej a do tego jeszcze uprawiaja seks.
Bez sensu te wywody bezowej
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 21:14   #327
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Często Polacy nie mają zbyt rozwiniętego słownictwa i jakoś tworzą związki, chociaż w Twoim mniemaniu raczej "spotykają się". Gadają sobie o pierdołach zamiast o fizyce kwantowej i Kancie a jakoś żyją.
Dyskusje o fizyce kwantowej i Kancie nie wymagają jakiegoś szczególnego zaawansowania językowego. Jak się jest w stanie o tym rozmawiać po polsku, to angielskie/francuskie/niemieckie terminy brzmią bardzo podobnie.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 21:29   #328
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Slownictwo naukowe jest w wielu jezykach zaczerpniete z laciny. Aczkolwiek nie wiedzialam ze randka to konkurs wiedzy o swiecie
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 21:32   #329
Weronika__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 186
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Laski, to był przykład wykwintnego słownictwa które może świadczyc o biegłości w języku, ale totalnie nie przydaje się w randkowaniu i sprawach związkowych
Weronika__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 22:04   #330
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Weronika__ Pokaż wiadomość
Laski, to był przykład wykwintnego słownictwa które może świadczyc o biegłości w języku, ale totalnie nie przydaje się w randkowaniu i sprawach związkowych
A bo ja wiem... z doświadczenia wiem, że jestem zdolna wpaść na tak debilny pomysł spontanicznie i torturować jakiegoś nieszczęsnego człowieka tematem z kosmosu "bo z sobie tylko znanych powodów akurat o tym myślałam, więc się bezzwłocznie zaczęłam dzielić" i tu akurat różnicy nie ma, jakiego języka bym nie używała, twarz rozmówcy mówi "Hee? O co ci babo chodzi?!".
Nie powiedziałabym, żeby to jakoś szczególnie rozwijało znajomość - chyba, że akurat tak się trafi, że rozmówca też jest dziwakiem.

Przecież komunikacja to nie tylko słownictwo. A już tego stwierdzenia, że mieszanie języków celem dokładnego wyrażenia tego, co się chce powiedzieć dyskwalifikuje związek jako związek? Hee? Tego już kompletnie nie łapię.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-02 05:16:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.