Romans między pracownikami i co zrobić z tym.

[Madziamaw]

Cześć

Jest sprawą. Mam w pracy dwie osoby między którymi "coś" jest. Chodzi o jednego chłopaka i dziewczynę. Oboje koło 30stki, ona chyba nawet o rok czy dwa starsza ale nie jestem pewna. Chodzi o to że przez kilka lat się nie lubili i wogole ze sobą nawet nie rozmawiali a teraz zauważam że miedzy nimi do czegoś musi dochodzić. Od prawie pół roku zauważam że często zamykają się na kilka chwil czy to w takim naszym pokoju "socjalnym" bądź w salach u niego lub u niej. Na dodatek jak chodzę na spacery z córką to nie raz widziałam wieczorami jego auto u niej pod blokiem i na odwrót. Raz widziałam też jej auto pod jego domem rodzinnym (sam wtedy mówił że jego rodzice wyjeżdżają i będzie się wtedy opiekował domem i psem). Dziwna to dla mnie trochę sytuacja bo jeszcze niedawno oni wogole ze sobą nie rozmawiali a tu nagle takie spotkania. Mówiąc wprost podejrzewam że mają romans bo oboje są wolni. Czy powinnam była na to jakoś zareagować i zawiadomić o tym kierownictwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Cześć

Jest sprawą. Mam w pracy dwie osoby między którymi "coś" jest. Chodzi o jednego chłopaka i dziewczynę. Oboje koło 30stki, ona chyba nawet o rok czy dwa starsza ale nie jestem pewna. Chodzi o to że przez kilka lat się nie lubili i wogole ze sobą nawet nie rozmawiali a teraz zauważam że miedzy nimi do czegoś musi dochodzić. Od prawie pół roku zauważam że często zamykają się na kilka chwil czy to w takim naszym pokoju "socjalnym" bądź w salach u niego lub u niej. Na dodatek jak chodzę na spacery z córką to nie raz widziałam wieczorami jego auto u niej pod blokiem i na odwrót. Raz widziałam też jej auto pod jego domem rodzinnym (sam wtedy mówił że jego rodzice wyjeżdżają i będzie się wtedy opiekował domem i psem). Dziwna to dla mnie trochę sytuacja bo jeszcze niedawno oni wogole ze sobą nie rozmawiali a tu nagle takie spotkania. Mówiąc wprost podejrzewam że mają romans bo oboje są wolni. Czy powinnam była na to jakoś zareagować i zawiadomić o tym kierownictwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest między nimi zależność służbowa?
Jest zakaz seksu między pracownikami?

[Madziamaw]

Zależności służbowej między nimi niema. Oboje są na tych samych stanowiskach. Sprawdziłam na FB, on ma 27 lat a ona 29. A czy istnieje zakaz seksu między pracownikami to nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Generalnie wszystko się zaczęło gdzieś chyba w kwietniu bo oboje po świętach pojechali na szkolenie do Wisły na parę dni. I po powrocie jak inni ludzie względem siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Zależności służbowej między nimi niema. Oboje są na tych samych stanowiskach. Sprawdziłam na FB, on ma 27 lat a ona 29. A czy istnieje zakaz seksu między pracownikami to nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Generalnie wszystko się zaczęło gdzieś chyba w kwietniu bo oboje po świętach pojechali na szkolenie do Wisły na parę dni. I po powrocie jak inni ludzie względem siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wobec tego co to Cię obchodzi?

[Madziamaw]

To nie o to chodzi. Nie wiem czy taka relacja między nimi byłaby mile widziana przez kierownictwo w pracy. Też nie ukrywam że nie lubię tego chlopaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

To nie o to chodzi. Nie wiem czy taka relacja między nimi byłaby mile widziana przez kierownictwo w pracy. Też nie ukrywam że nie lubię tego chlopaka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyby pracowe relacje były niechętnie widziane to byłoby coś o tym w regulaminie.

Czyli chcesz zrobić donos? Brzydko.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Moja rada - pilnuj swoich spraw.

[Paprotka_]

Napisane przez Madziamaw

To nie o to chodzi. Nie wiem czy taka relacja między nimi byłaby mile widziana przez kierownictwo w pracy. Też nie ukrywam że nie lubię tego chlopaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytasz czy powinnaś skorzystać z okazji i podpierniczyć nielubianego kolegę?

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Gwiazdeczka223]

A co Cię to obchodzi ? I nie mów że Cię nie obchodzi bo inaczej nie zakładałabyś wątku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Madziamaw]

Nie ukrywam nie lubię tego chlopaka i byłaby to okazja by mu utrzeć nosa. A czy to mnie ciekawi to trochę tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TheSunTheMoonTheStars]

.

[Madziamaw]

Mam swoje życie, i męża i córkę. A to że lubimy spacerować i jeździć na rowerze i przejeżdżam obok ich miejsc zamieszkania to nic takiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Suze]

Masz ze sobą problem autorko.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Madziamaw]

Nie powiedziałabym. Po prostu uważam że takie zachowanie nie powinno mieć miejsca i kierownictwo powinno wiedzieć co robią po pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Madziamaw

Nie powiedziałabym. Po prostu uważam że takie zachowanie nie powinno mieć miejsca i kierownictwo powinno wiedzieć co robią po pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, kierownictwo będzie to miało w pupie, że pracownik x spotyka się z y, gdy to w żaden sposób nie wpływa na ich pracę.

[cava]

Napisane przez Madziamaw

Nie powiedziałabym. Po prostu uważam że takie zachowanie nie powinno mieć miejsca i kierownictwo powinno wiedzieć co robią po pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie np. całe gooofno obchodzi co robią moi pracownicy po pracy, z kim romansują, sypiają. Na moje to mogą sobie dorabiać w gogo klubie, póki robią swoją robotę jak zwykle to mnie to nie obchodzi bo to dorośli ludzie a ja nie przedszkolanka.

Jakby mi ktoś przyszedł skarżyć ze iksińska sypia z Igrekowskim to bym skarżąca zwolniła przy pierwszej byle okazji, bo nie lubię mieć w zespole plotkar i intrygantek, bo to zawsze się negatywnie odbija na zespole.

Wiec się zastanów, czy przypadkiem nie zaszkodzisz głównie sobie.
Żebyś potem nie płakała ze im nic, a ty masz problemy.

[mambaneo]

Ludzie nie mogą łączyć się w pary?

Nie powinnaś interesować się prywatnym życiem innych osób.

[Monia284]

Moim zdaniem to ich sprawa co robią i z kim po pracy. Planowanie komuś utrzeć nosa bo się kogoś nie lubi jest straszne. Gdzie jakieś człowieczeństwo? Empatia wobec drugiej osoby? To że się kogoś nie lubi zdarza się ale nie można żyć swoim życiem a te osobę ignorowac? Malostkowe jest chcieć komuś zaszkodzić bo się go nie lubi. To nie szkoła a dorosłość i powinniśmy panować nad takimi odczuciami. Wykonują swoją pracę dobrze a to najważniejsze a co robią po pracy to ich sprawa.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Nie powiedziałabym. Po prostu uważam że takie zachowanie nie powinno mieć miejsca i kierownictwo powinno wiedzieć co robią po pracy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co Ci przeszkadza? Jesteś o niego zazdrosna? Czy o nią?

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez cava

Jakby mi ktoś przyszedł skarżyć ze iksińska sypia z Igrekowskim to bym skarżąca zwolniła przy pierwszej byle okazji, bo nie lubię mieć w zespole plotkar i intrygantek, bo to zawsze się negatywnie odbija na zespole.
.

Otóż to. Znałam nawet taką osobę, która chętnie wysłuchała takiego mordochlapa, a potem jak tylko mogła wylewała go na zbity pysk jako osobą niegodna zaufania i wprowadzającą niezdrową atmosferę. Też bym tak zrobiła.

Z siebie pośmiewisko zrobisz, a nie z nich.

[Madziamaw]

Nie. Nie jestem o nikogo zazdrosna. Ale bzykanie się w pracy chyba nie powinno mieć miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Madziamaw

Nie. Nie jestem o nikogo zazdrosna. Ale bzykanie się w pracy chyba nie powinno mieć miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do proboszcza ich zgłoś, niech przyjdzie wyświęci zbrukany zakład pracy.

[mambaneo]

Jakie masz dowody na to, że uprawiają seks w pracy? Czy to tylko domysły?

[Madziamaw]

Skoro wchodzą do jednej z sal, słychać pod drzwiami jakieś smichy-chichy i wychodzą zadowoleni poprawiający ubrania to chyba wiadome co robili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Skoro wchodzą do jednej z sal, słychać pod drzwiami jakieś smichy-chichy i wychodzą zadowoleni poprawiający ubrania to chyba wiadome co robili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wejdzie trakcie i sprawdz.

[Madziamaw]

Nie musze żeby wiedzieć co tam robią... słychać to dobrze pod drzwiami...

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Nie musze żeby wiedzieć co tam robią... słychać to dobrze pod drzwiami...

Nieee, myślisz że wiesz co tam się dzieje.
Nie wiesz tego. Wejdź i sprawdź. Równie dobrze drapią się po pleckach. I mają laskotki.

[Madziamaw]

Nie powiedziałabym żeby orgazm był efektem drapania...

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Madziamaw

Nie powiedziałabym żeby orgazm był efektem drapania...

Trzeba wiedzieć gdzie podrapać.

[Madziamaw]

Zresztą już nie chodzi nawet o to co robią w pracy. Ale to że po pracy się spotykają i zapewne również uprawiają seks jest nie na miejscu skoro razem pracują.[COLOR="Silver"]