HIPERPROLAKTYNEMIA - zbiorczy!

[syklamen]

Witajcie

Zdenerwowana i zaniepokojona długimi cyklami (30-50 a nawet ostatnio 70 dni plus okropny ból piersi przed okresem), wybrałam się do ginekologa. Zleciła badania krwi i oczywiście wyszedł podwyższony poziom prolaktyny. Dostałam Bromocorn na recepcie. Wykupiłam, przeczytałam ulotkę i teraz boję się brać. Lek ma na pierwszym miejscu 'leczenie choroby Parkinsona' - więc domyślam się, że jest bardzo silny? Przeraziły mnie możliwe skutki uboczne. Podobno powoduje obniżenie ciśnienia (ja i tak mam je niskie). Pocieszcie mnie, że u Was nie było tak źle. Czy ten lek trzeba brać już cały czas czy może ureguluje mi cykle i będę mogła go odstawić?

[zelon125]

Napisane przez syklamen

Witajcie

Zdenerwowana i zaniepokojona długimi cyklami (30-50 a nawet ostatnio 70 dni plus okropny ból piersi przed okresem), wybrałam się do ginekologa. Zleciła badania krwi i oczywiście wyszedł podwyższony poziom prolaktyny. Dostałam Bromocorn na recepcie. Wykupiłam, przeczytałam ulotkę i teraz boję się brać. Lek ma na pierwszym miejscu 'leczenie choroby Parkinsona' - więc domyślam się, że jest bardzo silny? Przeraziły mnie możliwe skutki uboczne. Podobno powoduje obniżenie ciśnienia (ja i tak mam je niskie). Pocieszcie mnie, że u Was nie było tak źle. Czy ten lek trzeba brać już cały czas czy może ureguluje mi cykle i będę mogła go odstawić?

Z czasem organizm przyzwyczaja się w miarę do leku ale mimo wszystko są dni kiedy lek obniża ciśnienie i wtedy jest się nie do zycia :/ zawsze się śmiałam że te leki mają więcej działań ubocznych niż pożytecznych
Ja już ponad dwa lata jestem na obiżaniu prolaktyny i cały czas zbijam, z tym że ja mam gruczolaka więc on też swoje daje

[Mitsukki]

Napisane przez syklamen

Witajcie

Zdenerwowana i zaniepokojona długimi cyklami (30-50 a nawet ostatnio 70 dni plus okropny ból piersi przed okresem), wybrałam się do ginekologa. Zleciła badania krwi i oczywiście wyszedł podwyższony poziom prolaktyny. Dostałam Bromocorn na recepcie. Wykupiłam, przeczytałam ulotkę i teraz boję się brać. Lek ma na pierwszym miejscu 'leczenie choroby Parkinsona' - więc domyślam się, że jest bardzo silny? Przeraziły mnie możliwe skutki uboczne. Podobno powoduje obniżenie ciśnienia (ja i tak mam je niskie). Pocieszcie mnie, że u Was nie było tak źle. Czy ten lek trzeba brać już cały czas czy może ureguluje mi cykle i będę mogła go odstawić?

Wszystkie leki na hiperprolaktynemię bardzo obniżają ciśnienie, nie dostaniesz w tym przypadku czegoś zupełnie bez skutków ubocznych.
Na pocieszenie powiem, że ja już w ogóle nie czuję skutków ubocznych bromergonu, chyba, że przez kilka dni go nie wezmę.

Na początku rzeczywiście było ciężko, do pracy ledwo się doczołgiwałam, w dni jak zwiększałam dawkę leku brałam pracę z domu, bo nie byłam w stanie siedzieć przy biurku. Ale to było pierwszych kilka tygodni, potem już luz.

[syklamen]

Napisane przez zelon125

Z czasem organizm przyzwyczaja się w miarę do leku ale mimo wszystko są dni kiedy lek obniża ciśnienie i wtedy jest się nie do zycia :/ zawsze się śmiałam że te leki mają więcej działań ubocznych niż pożytecznych
Ja już ponad dwa lata jestem na obiżaniu prolaktyny i cały czas zbijam, z tym że ja mam gruczolaka więc on też swoje daje

Napisane przez Mitsukki

Wszystkie leki na hiperprolaktynemię bardzo obniżają ciśnienie, nie dostaniesz w tym przypadku czegoś zupełnie bez skutków ubocznych.
Na pocieszenie powiem, że ja już w ogóle nie czuję skutków ubocznych bromergonu, chyba, że przez kilka dni go nie wezmę.

Na początku rzeczywiście było ciężko, do pracy ledwo się doczołgiwałam, w dni jak zwiększałam dawkę leku brałam pracę z domu, bo nie byłam w stanie siedzieć przy biurku. Ale to było pierwszych kilka tygodni, potem już luz.

Ja przez dwa dni miałam brać po pół tabletki. Wczoraj na noc wzięłam całą. Pierwszego dnia obudziłam się w środku nocy i mialam wrażenie, że oślepłam, czarna plama i mroczki przed oczami. Wczoraj cały dzień bolała mnie, głowa i nic nie pomagało. Dzisiaj już byłam całkiem nie do życia, przez większość dnia oczy mi się zamykały, zero energii, tak jakbym całą noc nie spała. Dokucza mi też straszna suchość w ustach. :-( Nie wiem, może za szybką zwiększyłam dawkę do całej tabletki? Ale tak mi poleciła ginekolog. Mam nadzieję, że nie będę musiała długo brać tego leku, bo nie wyobrażam sobie tego. :-(

[Disnejova]

Szkoda że podwyższa prolaktyne tabletki anty :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Wolę dostinex, zażywać chociaż nic nie boli będę zażywać minimum cztery lata byłam u endokrynologa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinkka]

Napisane przez syklamen

Ja przez dwa dni miałam brać po pół tabletki. Wczoraj na noc wzięłam całą. Pierwszego dnia obudziłam się w środku nocy i mialam wrażenie, że oślepłam, czarna plama i mroczki przed oczami. Wczoraj cały dzień bolała mnie, głowa i nic nie pomagało. Dzisiaj już byłam całkiem nie do życia, przez większość dnia oczy mi się zamykały, zero energii, tak jakbym całą noc nie spała. Dokucza mi też straszna suchość w ustach. :-( Nie wiem, może za szybką zwiększyłam dawkę do całej tabletki? Ale tak mi poleciła ginekolog. Mam nadzieję, że nie będę musiała długo brać tego leku, bo nie wyobrażam sobie tego. :-(

Tez mialam suchosc w ustach i chodzilam po podlodze tak mi slabo bylo. Odstawilam to bo wiecej szkody niz pozytku.
Pamietaj o odpowiedniej higienie jamy ustnej, bo w takich warunkach szybciej rozwijaja sie bakterie i prochnica.

[sonia2003]

Hej, jestem po ponad miesiącu brania Parlodelu. Miałam zrobione badania prolaktyny i pięknie spadła. Na początku grudnia znowu mam mieć badania aby zobaczyć co dalej. Muszę też wtedy zrobić ponowne usg i mammografię. Po Paroldelu czuję się dobrze. Waga na początku podskoczyła do góry +2kg teraz już wróciłam do normy.

[czarnaasia]

Dawno tu nikt nie pisał. Mam pytanko. Czy prolaktyna w dniu 21 cyklu o wartości 31,76 przy normie 3,34-26,72 nadaje się do leczenia? Czy taka prolaktyna może powodować problemy z tyciem z zatrzymywaniem wody? Progesteron miałam w tym samym dniu 13,61 (n.3,34-25,6). Estrogen pod górną granicą normy.

[Brook]

Prolaktyna jest bardzo czuła na godzinę w której się wykonuje badanie: dam na swoim przykladzie- zrobilam badanie prolatyny wlasnie w okresie mniej wiecej przed miesiaczka ale po sniadaniu poszlam na badanie- wyszlo mi 43
przestarszylam sie.. bo od dluzszego czasu mialam dosc sporo pryszczy myslalam ze to od prolaktyny,poszlam do ginekologa na rozmowe,zlecila badania ponownie zbadalam znow, ale bez sniadania- wyszla idealnie radzę powtórzyć badanie i pojsc wyspanym i bez sexu dzien przed itp

jesli chodzi o sam wynik nie nadaje się do leczenia jeszcze taki poziom

[czarnaasia]

Robiłam badania o godz.7 na czczo, po przespanej nocy. Badania powtórzę na początku cyklu.

[paulinkka]

Napisane przez czarnaasia

Robiłam badania o godz.7 na czczo, po przespanej nocy. Badania powtórzę na początku cyklu.

Nie mozna sie tez stresowac ani trenowac kilka dni przed badaniem.

[justytynka]

Mam hipoprolaktynemię zdiagnozowaną w szpitalu. Test z metokroprolamidem pokazał mi 23x większą prolaktynę. Dostałam bromergon. Mam do Was pytanie: czy ta choroba/ przypadłość może być wytłumaczeniem mojej bezsenności, zaparć i brakiem libido?

[mikusiaxxx]

Witajcie. Mam podwyższona prolaktyne. Wykryto mikrogruczolaka przysadki 8x5mm. Biorę dostinex od 6 tygodni. Jest szansa że ten gruczolak zniknie? Dostinex działa dobrze. Teraz prolaktyna aż spadla poniżej normy więc pewnie będę musiała dawkę zmniejszyć ale zobaczę co powie lekarz. Ktoś poleci dobrego endokrynologa w Katowicach ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zelon125]

Dostinex działa bardzo dobrze zarówno na prolaktyne jak i na gruczolaka.
Z własnego doświadczenia powiem, że po jego zażywaniu gruczolak się zmniejszył tylko trzeba się niestety nastawić na długotrwałe przyjmowanie leku, ale lepsze to niż zabieg wycięcia go
także głowa do góry i szukaj dobrego endokrynologa z tym niestety nie pomogę bo z innego rejonu polski jestem

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

hmmm nie jestem przekonana, że to tylko od wysokiej prolaktyny.
Najbezpieczniej byłoby zapytać lekarza prowadzącego.
Ja u siebie, na początku, nie zauważyłam takich objawów, ale to może dlatego że wtedy żyłam jak robot - dużo zajęć, mało snu i cały czas w biegu
Jak już będziesz wiedzieć czy to od podwyższonej prolaktyny to daj znać

[Kamilka24]

Drogie kobietki - czy w trakcie zazywania dostinexu mozna trenowac na silowni? Endkykolog na czas terapii kazala mi zawiesic karnet :/ niewyobrazam sobie nie chodzic na silke.

[mikusiaxxx]

Nic mi o tym nie wiadomo. Chodzę na siłownię i jem dostinex. Lekarz nic nie mówił. Zelon125 miałaś jakieś specjalistyczne badania w szpitalu tego mikrogruczolaka ? Mam iść 14 stycznia na oddział endokrynologii żeby porobić dokładne badania czy ten gruczolak nie wydziela też innych hormonow bo wtedy podobno jest dużo gorzej ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamilka24]

Dziekuje za odpowiedz , ile razy w tyg masz treningi? Przejelam sie troche tym co mi lekarz piwiedzial, nue wiem co robic

[mikusiaxxx]

A on powiedział że czemu nie można wtedy ćwiczyć ? Dostinex to terapia wieloletnia więc wychodzi na to że masz na stałe zrezygnować z ruchu ? ) ja chodzę 4 razy w tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamilka24]

Wytlumaczyl to tym ze sa to bardzo silne leki i podczas treningu organizm "moze oszalec" , co wiecej moze zaklocic zbijanie prolaktyny O_o

[mikusiaxxx]

Nie zauważyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zelon125]

Tak, miałam w szpitalu robiony cały szereg badań.

Tam ten wykryli że oprócz hiperprolaktynemi mam też haszimoto (przepraszam za pisownię )

A oprócz tego codziennie oddajesz po parę ampulek krwi, na pewno będą patrzeć czy nie ma insulinoodpornosci, jak z hormonem wzrostu, i czy pole widzenia jest ok.



Ja też chodziłam na siłownię przyjmując dostanex i żadnych problemów nie miałam. Będziesz sama widziała po sobie czy możesz iść czy nie. W zależności od tego jak się będziesz czuła. To podejście o nie ćwiczeniu to podejście zw starej szkoły leczenia. Teraz już się tego nie stosuje raczej.

Ja będąc na lekach przygotowałam się bez problemu do stratu w debiutach trojboju także tą się

[mikusiaxxx]

A o co chodzi z tym hirmonem wzrostu ? Jakie są objawy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:38 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

A powiesz jeszcze ile dni lezalas na oddziale ? Trzy czy więcej ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Brook]

Hej dziewczyny, minęło trochę czasu od ostatniego postu mojego tutaj( wyżej), a ja dalej mam, a nawet bardziej nasilone problemy z cerą- wielkie bolące ropne guzy podskórne pełno- i tłusta skóra czoła. Czy może być tak że badanie z krwi jakie robiła mi ginekolog wykazało mi wtedy że mam właściwy poziom prolaktyny a tak naprawdę mam za wysoką? gdybym zbadała z wykonaniem próby metoklopramidem? Mógłby ktoś mi rozjaśnić sytuację czy to jest ważna kwestia przy badaniu prolaktyny jednak by zbadać ją z obciążeniem?

[Zyta_Flores]

Napisane przez Brook

Hej dziewczyny, minęło trochę czasu od ostatniego postu mojego tutaj( wyżej), a ja dalej mam, a nawet bardziej nasilone problemy z cerą- wielkie bolące ropne guzy podskórne pełno- i tłusta skóra czoła. Czy może być tak że badanie z krwi jakie robiła mi ginekolog wykazało mi wtedy że mam właściwy poziom prolaktyny a tak naprawdę mam za wysoką? gdybym zbadała z wykonaniem próby metoklopramidem? Mógłby ktoś mi rozjaśnić sytuację czy to jest ważna kwestia przy badaniu prolaktyny jednak by zbadać ją z obciążeniem?

Od tego badania się ponoć odchodzi. Trądzik to niekoniecznie prolaktyna. Sprawdziłabym progesteron, androstendion i testosteron. Jeden wariujący hormon często nakręca inne do tańca
No i koniecznie tarczycę, bo te zaburzenia często idą w parze.
Brałam kiedyś antybiotyk na trądzik (wewnętrznie) i to była jedyna rzecz, która trwale mi pomogła.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Kamilka24

Wytlumaczyl to tym ze sa to bardzo silne leki i podczas treningu organizm "moze oszalec" , co wiecej moze zaklocic zbijanie prolaktyny O_o

Mam nadzieję, że jednak ćwiczysz
Tak jak już ktoś pisał, dostinex często bierze się latami i to naprawdę byłoby absurdalne założenie, żeby zrezygnować z treningów. Nic takiego żaden lekarz mi nie powiedział. Trenuję 5-7 razy w tygodniu. Jedynie dzień przed badaniem poziomu prolaktyny jest zakaz intensywnych (czy jakichkolwiek?) treningów.

Poza tym prolaktyna to antagonista dopaminy, a ta druga, jak wiadomo, wydziela się właśnie podczas treningów, więc aktywnością fizyczną zbijasz prolaktynę jeszcze bardziej. Kolejna sprawa: nadmiar prolaktyny = dół psychiczny, sport = endorfiny. Rachunek chyba prosty

Być może kwestia wygląda inaczej, jeśli intensywnie budujesz masę. Wtedy możesz mieć hiperprolaktynemię czynnościową, bo ogranizm takie nadmierne pakowanie odbiera jako stres. W tym przypadku trzeba przeorganizować treningi - zmniejszyć ich intensywność i iść do lekarza sportowego, a nie tylko do endo, który często ma ograniczone pole widzenia . Dobry zapyta się o tryb życia i poziom aktywności sportowej.

Jedyne zalecenie w przypadku dostinexu miałam takie, żeby tego dnia co biorę, nie pić alkoholu, co akurat i tak mnie nie dotyczy.

[Mitsukki]

To nie musi być prolaktyna. Ja mam prolaktynę wywaloną w kosmos, a trądziku nie mam w ogóle.

[Brook]

Zyta Flores , mialam badane te hormony u ginekologa również wszystko w normie , prawidłowo. Badanie były na początku cyklu.Tarczyce leczę- mam niedoczynność, ale mam w normie wyniki tzn mieszczę się w przedziałach.Więc naprawdę nie wiem co powinnam zbadać by znaleźć przyczynę .Antybiotyków nie chce brać na trądzik miałam przepisana Tatracykline ale bałam się zażywać ze względu na szereg skutków ubocznych ewentualnych.

[Zyta_Flores]

Napisane przez Brook

Zyta Flores , mialam badane te hormony u ginekologa również wszystko w normie , prawidłowo. Badanie były na początku cyklu.Tarczyce leczę- mam niedoczynność, ale mam w normie wyniki tzn mieszczę się w przedziałach.Więc naprawdę nie wiem co powinnam zbadać by znaleźć przyczynę .Antybiotyków nie chce brać na trądzik miałam przepisana Tatracykline ale bałam się zażywać ze względu na szereg skutków ubocznych ewentualnych.

Może jakieś inne hormony?
Pamiętam, że miałam w zaleceniach w razie trądziku sprawdzić właśnie te 3 (albo tylko testosteron i androstendion), tylko że ja już nigdy potem nie miałam trądziku, mimo prolaktyny 3 x razy ponad normę. Robiłam też rezonans przysadki i dostałam skierowanie na jakieś badanie specjalistyczne (niestety nie pamiętam, jak się nazywa, ale znów nie miało to związku z trądzikiem, ale z tezą, że taka moja "uroda", że produkuję więcej prolaktyny).

A tetracyklina brana ponad 10 lat temu definitywnie rozwiązała u mnie te problemy.
Stosowałam Aknemycin - efekt nieco lepiej, ale za to przebarwienia, inne specyfiki zewnętrzne (bezskutecznie) i kwasy o dużych stężeniach na plecy i dekolt. Było to drogie, a efekty doraźne.

[Brook]

Dzięki za rady, wybiorę się tym razem do dobrego dermatologa, skoro ginekolog nie za wiele wyjaśnił. Antybiotyków na trądzik nie chce brać.

[Zyta_Flores]

Napisane przez Brook

Dzięki za rady, wybiorę się tym razem do dobrego dermatologa, skoro ginekolog nie za wiele wyjaśnił. Antybiotyków na trądzik nie chce brać.

Powodzenia!

[6007d5c0f676d2f478e53ddb9b0578e19bc7453a_5eb09e8463afa]

Witam
Mój problem z podwyższoną prolaktyną zaczął się gdy przez pewien czas brałam Seronil na depresję. Zatrzymała mi się miesiączka, za to miałam mlekotok Na badaniu wyszło, że prolaktyna podwyższona, dostałam Bromergon i Vibin Mini(antykoncepcję na uregulowanie cyklu), brałam je dwa miesiące i rzeczywiście wszystko wtedy się ładnie unormowało, ale potem nie miałam głowy aby chodzić do lekarzy. Pół roku później przestałam brać antydepresanty, bo mój stan psychiczny się poprawił, dwa miesiące od odstawienia wrócił mi okres i zatrzymał się mlekotok. Jednak jakiś czas później zaczęłam mieć problem z bolesnością piersi przed i podczas okresu-nigdy nie miałam czegoś takiego, a tu nagle stały się tak drażliwe, że miałam ochotę płakać, poza tym pms zaczął się gorzej objawiać i mi dokuczać, sama miesiączka stała się bardzo bolesna. Znowu trafiłam do ginekologa i znowu wyszła za wysoka prolaktyna+niski progesteron. Dostałam znowu Bromergon(jedna tabletka przed snem) i Luteinę podjęzykową(dwa razy dziennie 50mg), pierwszy mam brać dwa miesiące(niedługo kończę leczenie), drugi biorę przez drugą połowę cyklu-za tydzień zacznę trzeci i ostatni cykl z tym lekiem. Ogólnie nadal bolą mnie piersi przed okresem, ale dużo łagodniej przechodzę pms i miesiączka nie jest tak bardzo bolesna, poza tym w końcu uregulowały mi się i skróciły cykle-wcześniej miałam cykle 35-40 dni, teraz zazwyczaj trwają 30.

Czy to możliwe, że po odstawieniu leków przeciwdepresyjnych ta podniesiona lekami prolaktyna nadal się utrzymywała i że jak ją zbiję Bromergonem to już się nie będzie podnosić? Czy jednak przyczyn podwyższonego poziomu tego hormonu mam szukać gdzieś indziej?

Od liceum mam problem z nadmiernym owłosieniem oraz przetłuszczaniem się włosów i czoła, androgeny mam w normie. Cykle zawsze miałam dosyć nieregularne i zazwyczaj dłuższe(co najmniej 30 kilka dni). Jednak nigdy nie dokuczał mi pms czy bolesność piersi, miesiączki nie były bardzo bolesne-te problemy się zaczęły gdy po odstawieniu antydepresantów wrócił mi okres.