A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

[lullaby22]

Napisane przez olka1321

)
Paulo Coelho-"Alchemik"(literatura piekna)!!

Polecam wątek na forum Co mi w duszy gra pt. "Jaką ksiażkę teraz czytacie"?

Wczoraj miałyśmy tam bardzo ciekawą dyskusję na temat "talentu" pana Coelho

[thaitii]

No ja też sporo wydaję na książki Bo uwielbiam czytać i okazuje się, że jak chcę jakąś pożyczyć to albo już ją mam albo czytałam Staram się kupować jak najmniej zbednych książek...

[justyna_dt]

O rany, wstyd mi się przyznawać, ile kasy mi leci na książki w ciągu ostatnich tygodnia - dwóch wyposażyłam się w dwie ("Cafe Szafe" - byłam w niej wczoraj!! Tzn. w tej kawiarni - w Krakowie cała się trzęsłam z podiecenia oraz "Bogini górą", którą zaczynam czytać), w ciągu niecałych dwóch miesięcy - jakieś 5-6 książek. I tak średnio jest przez cały rok. Teraz akurat trochę mniej, bo przed maturą nie miałam czasu na przyjemną lekturę, a teraz pracuję i gdy wracam do domu, ledwo patrzę na oczy. Ale "Cafe..." przeczytałam w jedną noc jak dojdę do domku to postaram się pokazać Wam fotki moich nabytków z ostatnich 4 miesięcy (bo reszta w garażu) oraz fotki z Cafe Szafe

[justyna_dt]

Napisane przez agabe81

Uwielbiam czytać książki Do czytania namówiła mnie ciocia i chwała Jej za to Na książki wiele nie wydaję, ponieważ pożyczam od znajmych. Kiedyś należałam do klubu Świata Książki i częściej kupowałam. Bardzo chciałabym mieć wszystkie książki Alexa Kavy i Harlana Cobena, bo bradzo je lubię i czytam jednym tchem

Harlana mam chyba 5 książek 9bo w Świecie Książki nie mogłam dorwać, a jak znajdę w Empiku, to akurat nie mam kasy ), a Alexa hmm... dwie. Jedną dostałam od ex-TŻ pod choinkę, a ta mnie skłoniła do zakupu drugiej. Zwykle jednak, jak kupuję, to tylko ze Świata książki (ewentualnie jak mam kaskę, a widzę coś fajnego za szybą, to też kupię ), bo wtedy mama płaci zbiorczy rachunek - za mnie i za siebie, więc bezpośrendio straty kasy nie odczuwam

[haima]

Ja też tak mam- żadko zdarza się, że wychodzę z księgarni z jedną ksiażką

Korzystając z okazji, że jestem teraz sama w domu, powyciągałam ze schowków moje ksiażki i spisałam te, co kupiłam w ciągu ostatniego półrocza:

Platon- Uczta
Z. Krzak- Megality świata
J. Harris- Czekolad
G. Leroux- Upiór w operze
L. Curnyn- Życie po [życiu z facetem]
D. Terakowska i J. Bomba- Być rodziną czyli jak budować dobre życie swoje i swoich dzieci
D. Terakowska i J. Bomba- Być rodziną czyli jak zmieniamy się przez całe życie
T. Pratchett- Kot w stanie czytstym
T. Pratchett- Bogowie. Honor. Ankh-Morpok.
T. Pratchett i N. Guiman- Dobry Omen
M. Pearl- Klub Damntego
D. Alighieri- Boska komedia
M. Twain- Pamiętniki Adama i Ewy
G. G. Casanowa- Pamiętniki
G. Meyrink- Golem
J. Potocki- Rękopis znaleziony w Saragossie
C. Jinks- Inkwizytor
E. Peters- Jarmark św. Piotra
E. Peters- Okup nieboszczyka

[Kasia_gnr]

Heh, cudowny wątek

Przyznam, że na książki wydaję dużo pieniędzy. Muszę się tylko trzymać za kieszeń, bo nie mogę od razu całej wypłaty wydać na książki Ale jak już zarobię i wejdę do księgarni... Mogę zrezygnować z ubrań i kosmetyków. Sto razy bardziej wolę kupić książki

Ostatnio kupiłam:

- Beniowski, J. Słowacki
- Kordian, J. Słowacki
- Sen srebrny Salomei, J. Słowacki
- Genezis z ducha, J. Słowacki
- Poezje, J. Słowacki
(jestem wielbicielką jego twórczości)
- Słowacki. Encyklopedia, J. M. Rymkiewicz
- Poezje, W. Szymborska
- Powrót Wolanda, W. Ruczinsky
- Jadąc do Babadag, A. Stasiuk
- Nowe przygody Mikołajka
- Kwiatki Jana Pawła II
- Jedenaście minut, P. Coelho
- Maria i Magdalena, M. Samozwaniec
- Trzy Wiedźmy, T. Pratchett (nawiasem mówiąć bardzo się cieszę, że tyle Wizażanek czyta Pratchetta. Ja trafilam na jego ksiażki dzięki kumplowi i do końca życia będę mu wdzięczna)

Pozdrawiam wszystkie czytające Wizażanki (bratnie dusze)

[malina19]

juz sie w tym watku wypowiadalam ale wiem na pewno tylko jak bede miala kase moze jakas prace na wakacje se zalatwie to kupie przeminelo z wiatrem oraz dalsze losy scarlett, po prostu bardzo mi sie podoba
a zreszta to musze sie jeszcze zastanowic
najpierw praca pozniej zakupy

[sabi]

Na książki wydaję sporo, po zastanowieniu - średnio 300-400 zł miesiecznie, przy czym większość stanowią pozycje potrzebne mi w pracy. Swoich książek nie jestem w stanie policzyć, trochę martwi mnie wizja rychłej przeprowadzki.
W ubiegłym tygodniu kupiłam:
John Irving Zanim cię znajdę
Jose Carlos Somoza Szkatułka z kości słoniowej
Czytam obie naraz, Irving na pewno jest godny uwagi

[olunias]

Napisane przez sabi

Na książki wydaję sporo, po zastanowieniu - średnio 300-400 zł miesiecznie, przy czym większość stanowią pozycje potrzebne mi w pracy. Swoich książek nie jestem w stanie policzyć, trochę martwi mnie wizja rychłej przeprowadzki.
W ubiegłym tygodniu kupiłam:
John Irving Zanim cię znajdę
Jose Carlos Somoza Szkatułka z kości słoniowej
Czytam obie naraz, Irving na pewno jest godny uwagi

Sabi-własnie tych 2 ksiazek mi brakuje;-)Bardzo się już na nie czaję i myslę że przy najbliższej okazji je sobie kupię.Irving-hmmmm.....

[olka1321]

Napisane przez lullaby22

Polecam wątek na forum Co mi w duszy gra pt. "Jaką ksiażkę teraz czytacie"?

Wczoraj miałyśmy tam bardzo ciekawą dyskusję na temat "talentu" pana Coelho

A podałabyś link??<prosi>

[sabi]

Napisane przez olunias

Sabi-własnie tych 2 ksiazek mi brakuje;-)Bardzo się już na nie czaję i myslę że przy najbliższej okazji je sobie kupię.Irving-hmmmm.....

Oluniu,
myślę że czajenie jest uzasadnione Wczoraj nie mogłam się oderwać od Somozy, dzisiaj skończę .

[sabi]

Napisane przez olka1321

A podałabyś link??<prosi>

To ja podam:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=56770
Obszerny dość .

[olunias]

Napisane przez sabi

Oluniu,
myślę że czajenie jest uzasadnione Wczoraj nie mogłam się oderwać od Somozy, dzisiaj skończę .

Sabi-a czytałaś jakies inne książki Somozy??bo ja pochłonęlam wręcz "Dafne znikającą" i "Trzynastą damę" i naprawdę jestem nimi szczerze zachwycona.Mam w domu jeszcze "Klarę i półmrok" tylko jeszcze nie przeczytałam.Ale "Szkatułki.." jeszcze nie czytałam i tak jak już pisałam bardzo się na nie czaję.
No i jestem wręcz wielbicielką Irvinga- jak przeczytasz tą jego nową książkę to daj cynka czy Ci się podobała.

[Joasiaa]

Kiedyś za górami, za lasami, gdy byłam stanu wolnego wydawałam mnóstwo na książki. Teraz czasy się zmieniły i trzeba zacisnąć pasa. Obecnie kupuję 1 książkę w miesiącu. Napewno gdy fundusze się poprawią to będe kupować więcej. Ciągle brakuje mi wielu pozycji z klasyki. Szkoda tylko, że te najładniejsze wydawnictwa są takie drogie.
Przez ostanie miesiące przybyło:
Manuela Gretkowska "Polka"
Sławomir Shuty "Cukier w normie"
Tony Parson "Za moje dziecko"
Gabriel Marquez "Zła godzina"
Andrzej Gwóźdź "Wiek ekranów"

[czarownicagosia]

Jak tylko jestem w polskiej dzielnicy pedze do kiegarni I ksiazek przybywa, nawet nie mam gdzie ich trzymac
Ostatnio trafilam na "Tajemnice tajemnic" Z.Nienackiego - z mojej ulubionej serii o Panu Samochodziku (mam juz prawie wszystkie ). Jutro postarma sie bardziej przyblizyc moja kolekcje
P.S Swietny watek

[olunias]

ja właśnie 2 dni temu zakupiłam w internetowym antykwariacie 2 książki Kurta Vonneguta( którego notabene uwielbiam czytać). Są to pozycje które są niedostępne w żadnej księgarni bo są to jakieś pierwsze wydania. No i generalnie doczekać się nie mogę.....
No i czekam jeszcze na nowego Irvinga-którego sobie tez zakupiłam.

[Atram]

ja miesięcznie na książki wydaje 100-150zł

[ellaella]

kiedyś,jak nie bylam jeszcze mężatką kupowalam tony książek..(nooo,może trochę przesadzilam )
Teraz są inne wydatki i dlatego raczej wypożyczam z biblioteki.
Niestety trzeba je oddawać a tego nie lubię

[aprzybyla]

staram sie 10-30 zl miesiecznie!
moj najwiekszy ksiazkowy wydatek ostatnich dni to prezent dla TZ "Nowe przygody mikolajka"

ale opioeram sie nabibliotece - sroednio czesto pojawiaja sie w niej nowosci i raczej jestemna bierzaco

[Daenerys]

Ja nie wydaję prawie wcale, ciągle zamierzam to nadrobić i pokupowac parę książek w końcu, ale niestety pilniejsze wydatki mam i tak to się toczy
ale mam w planach półki pełne książek i mam nadzieję, że będę miała możliwość zrealizowania tego marzenia.

[Luba]

My wydajemy baaardzo duzo na ksiązki.
Cały rodzina kupuje i czyta namiętnie. Dzieci nie szukaja sklepu z zabawkami, tylko ksiegarni Podczas ostatniego pobytu w Polsce mój syn zszokował pania z recepcji hotelowej, bo od razu po przyjeździe spytał ją o to, gdzie jest najbliższa księgarnia.
Wchodzimy do kazdej księgarni i buszujemy wsród książek. Trochę pólek zaczyna nam już braklować

[shiral]

Żadko kupuje ksiązki bo mam inne wydatki ważniejsze...A ostatnio to już wogóle nic nie kupuje z książek...a szkoda...

[paulakrk]

Na książki wydaje średnio 100-150zł miesięcznie
Jest to moj nałóg, moja pasja, przyzwyczajenie wyniesione z domu i uważam ,że czasem lepiej wydać te same pieniądze na 2 dobre książki niż nową koszulkę .

Z bibliotek nie korzystam bo nie lubię. Sprawia mi przyjemnosc kupowanie ksiązek, stawianie ich na polce i powracanie do ciekawszych pozycji za kazdym razem gdy tego zapragnę.
Poza tym biblioteki są za drogie Kary naliczają takie ,że głowa mała

Ale mowiąc powaznie - ceny książek są dobijające. 30- 40 zł to niestety norma. Łatwo policzyć - to 3 do 5 pozycji miesięcznie.
A tyle ciekawych tytułów na pólkach......


Justynko dt - o jakiej TY kawiarni mówisz ?????

[Arribeth]

Zdecydowanie za dużo, jak jestem przy kasie, nawet 200-300 złotych miesięcznie. Ostatnio niestety nie jestem i mam pilniejsze wydatki, więc już daaaawno nic nie kupiłam. Czekam na większy przypływ gotówki, żeby móc sobie poszaleć

[shiral]

Arri grasz moze w Nevera?(przepraszam że odeszłam od tematu)

[Anahstasia]

Witajcie Dziewczęta!

Postanowiłam wpaść do Was między jednym egzaminem, a drugim, bo zaległości w wątku zrobiło mi się co nie miara, a i mocno się za Wizażem stęskniłam

Napisane przez lullaby22

Polecam wątek na forum Co mi w duszy gra pt. "Jaką ksiażkę teraz czytacie"?
Wczoraj miałyśmy tam bardzo ciekawą dyskusję na temat "talentu" pana Coelho

Szczerze powiem, że zdumiało mnie to, co się tam wyprawia Jak do tej pory przeczytałam jedną pozycję Coelho - "Demon i Panna Prym". Teraz, po promocji , zamówiłam drugą w Merlinie - "Weronika postanawia umrzeć". Jak dla mnie to dobre, zgrabnie napisane czytadło. Coelho nie jest filozofem i jego dzieła za filozoficzne nie należy uważać. Ale też nie można mu odmówić tego, że stara się senną, oniryczną momentami, fabułę wzbogacić pewnymi refleksjami o życiu. Niejednokrotnie przytacza najprostsze prawdy. Ale co w tym złego? Czasem i to trzeba ludziom przypominać i uświadamiać

Napisane przez haima

E. Peters- Jarmark św. Piotra
E. Peters- Okup nieboszczyka

Haima, z nieba mi spadłaś Seria Ellis Peters niesamowicie mnie kusi. Powiedz mi proszę jak Ci się te opowieści czyta? Czy rzeczywiście są tak wciągające, jak to jest podkreślane na każdym kroku?

Napisane przez sabi

W ubiegłym tygodniu kupiłam:
John Irving Zanim cię znajdę
Czytam obie naraz, Irving na pewno jest godny uwagi

Jako naczelna fanka Johna Irvinga na tym forum tylko powtórzę: Irving jest NA PEWNO warty OGROMNEJ uwagi Każda jego książka to małe psychologiczne dzieło sztuki, o którym ciężko zapomnieć po przeczytaniu. Swego czasu pochłonęłam wszystkie jego powieści, a teraz stopniowo uzupełniam o nie moją biblioteczkę. 'Zanim Cię znajdę' ma dla mnie szczególne znaczenie, gdyż na tę powieść czekałam 8 lat. Zresztą, jak chyba każdy kto lubi Irvinga i kto usłyszał jak mówi, że przygotowuje się do powieści swojego życia Gorąco polecam!

Napisane przez czarownicagosia

Jak tylko jestem w polskiej dzielnicy pedze do kiegarni I ksiazek przybywa, nawet nie mam gdzie ich trzymac
Ostatnio trafilam na "Tajemnice tajemnic" Z.Nienackiego - z mojej ulubionej serii o Panu Samochodziku (mam juz prawie wszystkie ). Jutro postarma sie bardziej przyblizyc moja kolekcje
P.S Swietny watek

Gosiu
Z brakiem storage space też mam nie lada problem i na razie część książek poowijałam w folie, zabezpieczyłam gazetami i siatkami, włożyłam do pudeł i zaniosłam na strych. Mam nadzieję, że wystarczajaco je opakowałam, żeby im się krzywda nie stała Ehh... przydałby mi się taki pokój 20x20m tylko na książki
Co zaś się tyczy Nienackiego, to jest on bez wątpienia autorem mojego dzieciństwa. Ostatnio przeglądając półki księgarniane zauważyłam, że nagle seria rozrosła się aż do.... 84 tomów (!). Uważam to za ogromne nadużycie ze strony wydawnictwa, a przede wszystkim twórców tych książek. Pan Samochodzik jest jeden i powinien być tym Panem Samochodzikiem, którego do życia powołał Zbigniew Nienacki. Żadnym innym. A już na pewno nie tym, którego mogą poznać czytelnicy z najnowszych tomów - szalejącym w cudach XXI wieku i skaczącym po planetach zamieszkałych przez kosmitów. Proponuję zmianę imienia, np. Pan Rakieta


A poniżej moje najnowsze nabytki:
1) Jorge Molist "Pierścień" i "Zdrada" - czytadła na wakację (jak zdążyłyście zauważyć uwielbiam lekkie, historyczne kryminały)
2) Karin Muller "W imperium Słońca" - opowieść o przeprawie autorki przez peruwiańskie ścieżki Inków (jestem Amerykanistą i połykam tonami wszystko co związane z Pn i Pd kontynetem
3) Artur Domosławski "Gorączka latynoamerykańska" (jak wyżej
4) Pierre La Mure "Moulin Rouge" - jedna z nielicznych biografii, która zrobiła na mnie oszałamiające wrażenie. Opowieść o życiu Henri de Toulouse-Lautreca
5) "Dziennik Anne Frank" - tej pozycji nie muszę przedstawiać. Brakowało mi jej w moim zbiorze. Może nieco nadużyję porównania, ale uważam, że po Biblii to druga książka, która powinna się znaleźć w każdym domu.
6) Ryszard Kapuściński "Jeszcze dzień życia" - kolejny fascynujący reportaż z odległego kontynentu
7) Andrew Taylor "Amerykański chłopiec" - zbeletryzowana biografia jednego z moich ulubionych pisarzy - Edgara Allana Poe
8) i na koniec nieco filozoficznie i duchowo - Anthony de Mello "Modlitwa żaby II".

A w poniedziałek przyjdzie do mnie kolejna przesyłka z Merlinu (ale nią się pochwalę dopiero następnym razem

Pozdrawiam!

[czarownicagosia]

Kiedys obiecalam wstawic zdjecia mojej malej biblioteczki - dzisiaj zrobilam fotki moim polkom, tak z okazji porzadkow
Na pierwszej dziela anglojezyczne - w tym najnowszy nabytek ksiazka Irvinga "Until I find you" , na drugiej lekka polska literatura (Chmielewska , Izabela Sowa i moja ulubiona Malina , Niziurski).Polek jest wiecej, ale to innym razem

Dziewczyny - chetnie zobacze Wasze ksiegozbiory

P.S Anahstasia - Pan Samochodzik to moj idol z okresu podstawowki, mam do niego spory sentyment To co zrobili z nim, po Nienackim ,inni autorzy to zwykla profanacja Ja tego do rak nie biore
Pozdrawiam

[Ami]

Ja książek kupuję mało, chociaż czytam dużo. Od kupowania powstrzymują mnie względy mieszkaniowe: u mnie w domu już nie ma miejsca na nowe książki. I tak te zebrane przez rodziców zjamują nam połowę przestrzeni życiowej. Część zbiorów niestety wylądowała w pudłach w piwnicy, obawiam się że są spisane na straty.
Jak kupuję to głównie literaturę francuską w oryginale- to, co mnie zachwyciło i mieć muszę.
Całe szczęście, że obok mnie jest dobrze zaopatrzona biblioteka, że mam dostęp aż do 3 bibliotek francuskich i że mam koleżanki, które chętnie się książkami wymieniają. Inaczej chyba bym musiała mieć osobne mieszkanie na książki.

[olunias]

Anahstasia-widzę że też jesteś fanką Irvinga???
A książka Pierre La Mure "Moulin Rouge", jest faktycznie przecudowna!!czytałam ja wiele lat temu i do dzis pamiętam jej niesamowity,paryski nastrój. A czytałaś inną książkę tego autora "Prywatne życie Mony Lisy"?, równie świetna.
I muszę się Wam pochwalić że znalazłam wczoraj, zupełnie przypadkiem małą kawiarenkę w której można sobie wypić cos pysznego, posiedzieć przy stoliku...i poczytać książki które są tam również w sprzedaży. To jest właściwie taka kawiarnia-księgarnia, z możliwością czytania i kupowania książek.Fajne miejsce dla osób które lubią sobie posiedzieć, poczytać i niekoniecznie książkę kupować.Ale to tak na marginesie...

[Mariti]

ja jestem prawdziwa maniaczką,na książki jestem w stanie wydac wszystko, niestety wole kupic ksiazki niż półke na nie, więc , ponieważ wszystko mam juz zajęte walają się biedactwa po podłodze,sofie i parapecie Najbardziej lubie ksiązki historyczne oraz klasyke kryminałów. Oto pozycje zakupione w ciagu ostatniego miesiąca ( czerwiec) :

-A.Christie-tajemnica 7 zegarów
-a.christie-Hotel Bertram
-A.cgristie-słonie mają dobra pamięć
-a.christie-wczesne sprawy Poirota
-a.christie-smierć lorda Edgware'a
-a.christie-tajemnica lorda Listerdale'a
-Phillipe Collas-Mata hari
-T.Kisielewski Zamach
-H.Eberleg,M.Uhl Teczka Hitlera
-B.MacDermott-odczytywanie hieroglifów egipskich
-E.Jastrzębowska-rzym w czasach Quo Vadis
-M.Crawford-Rzym w czasach republiki
-C.Wells-Cesarstwo Rzymskie
-Dowcipy z PRL-u
-Z problemów współczesnej myśli politycznej t1 ( to nie podręcznik)
-D.Nawrot-Działania dyplomacji polskiej w Wiedniu w latach 1788-1792

Ogółem przejście ze mna obok antykwariatu grozi pójściem dalej samotnie, ale większośc ksiażek zamawiam z allegro.Czasem trafiają się na róznych promocjach pereuki za 1 zł.Wiem, wszycy mi mówia , ze to choroba, miesiecznie zakupuję w zalezności od funduszy od 5 książek w górę, ale pocieszam się tym, że moja kumpela totalna maniaczka , jak ostatnio obliczyłyśmy zakupuje ok 12 ksiazek miesięcznie , więc chyba ze mną nie jest tak żle
A i przy okzazji przepraszam , za brak w moich wątkach ostatnio ę,ą itp- moja klawiatura jest na skraju wytrzymałości.

Jak tylko zdobede jakaś cyfrówke, chetnie sie podziele fotką mojej biblioteczki