...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[Rajskie mniam]

Napisane przez mloda_to_glupia

to co o tym sadzicie??

http://www.jinners.com/images/activia.jpg tylko ze z brzoskwinia

Poczytaj najlepiej ile ta activia czego ma tj. ile cukru ,węglowodanów a ile protein .
Ja tak robię jeżeli proteiny przeważają to zjadam
tylko te owoce raczej nie za bardzo w 1 fazie można .
Dot.: ...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...
Dziewczyny a jak u was z rodzinką , bo u mnie wie tylko mąż i córki .Nie chwalilam się nikomu , ani w pracy ani u znajomych.
Jak inni reagują gdy im mówicie na jakiej diecie jesteście?

[Rajskie mniam]

A i ile tłuszczu ?

[natalaplo]

młoda owocowym jogurtom mówimy : NIE
niestety...
traktujemy to jako grzeszek, może kategorii lzejszej, ale grzeszek

Rajskie mniam u mnie wie mąż o diecie, zna szczególy, żeby wiedziec z czego robic mi posiłki jak wraca przede mną do domku

reszta ludzi z którymi mam styczność na codzien wie ze jestem na diecie wysokoproteinowej i tyle... nie opowiadałam szczegółów, no bo po co? chyba ze ktos sie dopytuje a nikt źle nie reaguje...

Beatrycze witam i zycze sukcesów z zrzucaniu kilogramow!!

jutro tłusty czwartek faktycznie....
napewno na gryza pączka sie skusze
ale tylko na gyza
symoblicznie

własnie zjadłam obiadek -dwa wółowe kotleciki z sosem czosnkowym

[mimee]

U nie o odchudzaniu wie tylko mąż. I koleżanka, której poleciłam dietę - będą z mężem się odchudzać razem - ale szczęściara!!!ja czasem cierpie jak mężowi robię "zwykły" obiad.

Spróbowałam smażyć na tej parafinie - ohyda!!!

Pączka zjem jutro!
Żeby się szczęściło przez rok następnyA przy okazji ciekawa jestem jak zareaguje ciałko?

[Rajskie mniam]

Ja chciałam parafiną zagęszczać sosy - ale teraz mam obawy
Dla mnie też ogromną próbą jest - robienie jedzenia dla innych
Jak dotąd wygrywam ale bywa ciężko :[

[mimee]

A co do mojego sernika light to bardziej smakuje jak serowe ptasie mleczkoale i tak pycha.mniam.jakby ktoś miał ochotę to przepis podam - swój proteinowyz mikroskopijną zawartością cukru...

[mloda_to_glupia]

a jednak sie skusilam na ten serek...
tak sie zastanawiam nad cola light bo mi sie slodyczy chce...
na kolacje zjem gotowana piers z indyka, bo mi mama zrobila...

[rea69]

hej wspolniczki nie wiem czy tak moge mowic bo dzis sama na siebie zla jestem wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrr nie wiem co mnie koplo,co podkusilo ale mam nadzijeje ze niezniszczylam calej diety.Mozecie na mnie nakrzyczec nawet sie drzec ale to juz nic nie zmieni ze zjadlam pol tabliczki czekolady z orzechami i wypilam kawe capucino tak to mi sie nalezy-wiem.

Nie musze mowic jak sie czuje psychicznie a jaka ociezala??? tym bardziej ze nie potrafie sie oproznic ale to chyba jak ktopras wczesniej wspomniala ze male ilosci wody
Od jutra rea walczy zaciekle i wlewa w siebie l;itry wody ,aaaa a z paczkami odemnie z daleka NIE JEM!

Rajska ja tez mam 165 cm to chyba mozemy sobie ciuchy pozyczac hahahaha i za soba jedna ciaze.Czemu tak jest ze jedne po ciazy wchodza w swoje ciuchy a inne jak ja maja 20 kg nadwagi dobrze ze chociaz 10 przy porodzie starcilam

zawsze zazdroscilam tym szczuplutkim cpo moga jesc wszystko w nieograniczonej ilosci a ja niedosc ze musze kontrolowac co jem to jeszce ograniczac-to wielka niesprawiedliwosc!
a za 6 wajdera tez sie wezme ale moze od poniedzialku czy ktos moze jest chcetny razem zemna te cwiczenia robic?byloby razniej jakbym wiedziala ze jeszcze ktos pot wylewa
Milego wieczorku kochane wspolniczki

---------- Napisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Mimee ta parafina to ohyda a powiedz co na niej smazylas? i zjadlas?????

Rajska ja tam nikomu sie nie chwale ze jestem na diecie wie tylko moj maz dziecko ale to wiadomo ze wiedza bo przeciez im gotuje a jem co innego i musze powiedziec ze akurat tutaj jestem odporna na frykasy a gotowalam smakolyki hihi krokiety barszczyki nalesniki silety z brokulami mniam mniam spaghetii z nowym sosem z przepisu z tv a wiecie jaki dobry na koniuszku lyzki skosztowalam taki na boczku winie i smietance ale nie pisze wiecej bo Wam smaka robie .Tak ze to mnie jakos nie bierze gozej bo tesknie za chlebem i ziemniakami a wracajac do znajomych to wie tylko moja kolezanka co mnie na ta diete namowila a reszta niech oczy wybalusza na wiosne

ide sie wode napic bo po tej czekoladzie jakos slodko mi,a fe ale niedobra byla
paaaaaaaaaaaaaa

[anusiaanulka]

ja wypijamy samej wody około 1,5l do tego ponad 1 litr herbatek i pół litra kawy dziennie - sama jestem zszokowana, że tak dużo mogę w siebie wlać

[asi_ula]

To ja napiszę swój dzisiejszy jadłospis Sprawdźcie proszę

Ś: serek wiejski, 4 pl. polędwicy z indyka
O: filet z indyka duszony w ziołach
P: plasterek sera Tenery, 2 pl. polędwicy, Activia naturalna
K: pół kostki chudego twarogu, puszka tuńczyka w sosie własnym - wymiąchane
mała kosteczka sera gouda - resztka była

Mam nadzieję, że dziś ok? W piątek koniec I fazy

Co do picia, to ja codziennie wypijam 4 kubki czerwonej herbatki i zazwyczaj jeszcze kubek kawy rozpuszczalnej ze słodzikiem. Nie wiem - to mało płynów ?

[mloda_to_glupia]

Napisane przez anusiaanulka

ja wypijamy samej wody około 1,5l do tego ponad 1 litr herbatek i pół litra kawy dziennie - sama jestem zszokowana, że tak dużo mogę w siebie wlać

jej to ja pije z 10 herbatek takich po pol litra mam kubki
do tego minralna i taki tam
z wyproznianiem nigdy nie mialam problemu, nawet teraz jest lepiej, dawniej po 10 razy hcodzilam a teraz raz rano czasem w poludnie

wiec z tym wam nie pomoge ;]
pozdrawiam was kochane ;]
buzi!

[mimee]

Mimee ta parafina to ohyda a powiedz co na niej smazylas? i zjadlas?????


No to mówię chciałam sobie podsmażyć cebulkę do wątróbki z indyka( pierwszy raz wczoraj kupiłam indyczą wątróbkę - b. dobra) i potem wrzucić tam tą wątróbkę, żeby wszystko się poddusiło....wszystko szło zgodnie z planem - ale później jak wszystko znalazło się na talerzu to zapach mnie powalił!!!ale byłam twarda i spróbowałam - smakowało nijak, bo czułam tą ohydną parafinę, która zepsuła mój obiad. pies zjadł. a zadowoliłam się szklanką coli i makrelą wędzoną

A tak w ogóle to cieszę się, że nie tylko ja grzeszę

[mloda_to_glupia]

ja dzis sprawdzalam czy ziemniaki sa ugotowane no i zjadlam tak 1/10 ziemniaka

grzech jak cholera

[Snaefridur]

Napisane przez asi_ula

To ja napiszę swój dzisiejszy jadłospis Sprawdźcie proszę

Ś: serek wiejski, 4 pl. polędwicy z indyka
O: filet z indyka duszony w ziołach
P: plasterek sera Tenery, 2 pl. polędwicy, Activia naturalna
K: pół kostki chudego twarogu, puszka tuńczyka w sosie własnym - wymiąchane
mała kosteczka sera gouda - resztka była

Mam nadzieję, że dziś ok? W piątek koniec I fazy

Co do picia, to ja codziennie wypijam 4 kubki czerwonej herbatki i zazwyczaj jeszcze kubek kawy rozpuszczalnej ze słodzikiem. Nie wiem - to mało płynów ?

Niecałe półtora litra....trochę mało.

[asi_ula]

Napisane przez Snaefridur

Niecałe półtora litra....trochę mało.

Zawsze tak piłam - no może w lecie jeszcze dochodziła mineralna - i wydawało mi się, że to właśnie dużo. Ciągle coś piję, dość późno wstaję i to pewnie przez to mam takie uczucie Późno śniadanie i na wszystko mniej czasu Kurcze, ale nie wyobrażam sobie, że miałabym więcej pić, chyba bym z kibelka nie wychodziła
Młoda podziwiam, 10 herbatek

[mloda_to_glupia]

a bo ja strasznie lubie pic ;]

[ghettobrunette]

witam dziewczyny.. mam problem, bo już sama nie wiem co zrobić.
Biorę pigułki hormonalne i nie ma opcji, żebym przestała bo właśnie robiłam sobie przerwę. Przyznam, że w jej trakcie sobie pofolgowałam zamiast się odchudzać...
Teraz jedna opamietałam się i chciałabym się odchudzić. A mam powody bo przy wzroście 165 ważę prawie 80 kg
Zastanawiam się czy ta dieta przyniesie efekty mimo brania pigułek.
Możecie powiedzieć mi coś na ten temat?
pozdrawiam

[mloda_to_glupia]

no no, dziewczynki jest 78,6 wlasnie sie zastanawiam (dopiero wstalam) czy zjem dzis paczka czy nie...

---------- Napisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez ghettobrunette

witam dziewczyny.. mam problem, bo już sama nie wiem co zrobić.
Biorę pigułki hormonalne i nie ma opcji, żebym przestała bo właśnie robiłam sobie przerwę. Przyznam, że w jej trakcie sobie pofolgowałam zamiast się odchudzać...
Teraz jedna opamietałam się i chciałabym się odchudzić. A mam powody bo przy wzroście 165 ważę prawie 80 kg
Zastanawiam się czy ta dieta przyniesie efekty mimo brania pigułek.
Możecie powiedzieć mi coś na ten temat?
pozdrawiam

z teg o co wiem to wiekszosc z nas bierze pigulki, tak wiec...
zapraszamy kazdy ma efekty tylko musisz walczyc

[Beatrycze]

hej proteinki... no i skusiłam się na pączka... ale nie żałuje bo był pyszniutki , za to od jutra chudy serek i wiecie co robię sobie takie galaretki....np. chuda szynka i jajko lub rybka wędzona i ser biały chudy, no i zalewam to żelatyną rozpuszczoną w wodzie z dodatkiem tylko magi i pieprzu, bardzo mi to smakuje, a jak gotowane jajka są dla mnie za mdłe to z chudego serka homogenizowanego robię ostry sosik dodając do niego chrzan i pieprz ....smaczniutkie.... no a ja tu tylko o jedzeniu a aerobic mam 200m od domu... tylko samej tak trudno się wybrać ......

Młoda to przed nami takie samo wyzwanie

[Rajskie mniam]

Napisane przez ghettobrunette

witam dziewczyny.. mam problem, bo już sama nie wiem co zrobić.
Biorę pigułki hormonalne i nie ma opcji, żebym przestała bo właśnie robiłam sobie przerwę. Przyznam, że w jej trakcie sobie pofolgowałam zamiast się odchudzać...
Teraz jedna opamietałam się i chciałabym się odchudzić. A mam powody bo przy wzroście 165 ważę prawie 80 kg
Zastanawiam się czy ta dieta przyniesie efekty mimo brania pigułek.
Możecie powiedzieć mi coś na ten temat?
pozdrawiam

WITAJ
Mamy podobną sytuację , ja jestem na tej diecie 5 dzień waga spadła mi o 3 kg- ale wiem że to głównie woda, dieta działa przy hormonach, znajoma jest dużo dalej w diecie i wciąż kilogramki spadają wolniej niż na początku ale lecą .
Więc polecam ~!


---------- Napisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez asi_ula

To ja napiszę swój dzisiejszy jadłospis Sprawdźcie proszę

Ś: serek wiejski, 4 pl. polędwicy z indyka
O: filet z indyka duszony w ziołach
P: plasterek sera Tenery, 2 pl. polędwicy, Activia naturalna
K: pół kostki chudego twarogu, puszka tuńczyka w sosie własnym - wymiąchane
mała kosteczka sera gouda - resztka była

Mam nadzieję, że dziś ok? W piątek koniec I fazy

Co do picia, to ja codziennie wypijam 4 kubki czerwonej herbatki i zazwyczaj jeszcze kubek kawy rozpuszczalnej ze słodzikiem. Nie wiem - to mało płynów ?

Cześć asi_ula
Myślę że jesz OK . ja podobnie , muszę poszukać tego sera Tenery ?
Ja sobie I fazę pociągnę do niedzieli będzie 8 dni - straciłam 3 kg,
jeżeli zjem dziś pączka to chyba trzeba będzie
Koleżanka jak jej dziś powiedziałam co jem to powiedziała że w życiu by nie dała rady tyle wytrzymać bez słodyczy mi też już strasznie ciężko
Trza se radzić !!!

---------- Napisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez mloda_to_glupia

a bo ja strasznie lubie pic ;]

HEJ!
Ja też ale - piwko i dobre słodkie winko a i drinkom nieodma...wiałam
A teraz ta woda i woda ...

[fertka]

Witam Proteinki , ja już czwarty dzień pierwszej fazy i 2 kg mniej . Zawzięłam się i nawet na pączka się nie skuszę bo słodycze i ciasta były moją zmorą wolałam je jeść zamiast normalnych posiłków . W tym większym jestem szoku że mnie do tych słodyczy nie ciągnie i potrafię się opanować nawet colę light na razie omijam.Życzę miłego dnia i jak najmniej pączków w tym dniu.

[asi_ula]

Rajska ser Tenery jest w Lidlu Bardzo smaczny moim zdaniem
Jak na razie nie grzeszę, więc jest super - słodyczy dziś też nie jem, nawet mnie nie ciągnie A max. nie jadłam słodyczy przez 4 lata, możesz przekazać koleżance, że to możliwe

U mnie dziś:
Ś: 2 omlety (4 jajka), do tego chudy twaróg z 4 pastylkami słodzika i odrobiną jogurtu naturalnego, plasterek sera żółtego z dziurami
O: wątróbka drobiowa
P: plasterek Tenery, plasterek żółtego serka, 3 plasterki polędwicy
K: pewnie będzie serek wiejski

Miłego dnia

[mloda_to_glupia]

no i stalo sie.... pochlonelam 2 paczki... uznam ze to bylo 2 sniadanie do tego cos dzis pocwicze, nie wiem co, ale to spale... przeciez rano juz bylam taka szczesliwa, ale tata kupil 20 paczkow i lezaly no i sie skusilam... na obiadekfilecik z korniszonkiem
czyli mozna jesc konserwowego np ogorka?? bo juz nie wiem

[Rajskie mniam]

Napisane przez mimee

A co do mojego sernika light to bardziej smakuje jak serowe ptasie mleczkoale i tak pycha.mniam.jakby ktoś miał ochotę to przepis podam - swój proteinowyz mikroskopijną zawartością cukru...

Podaj ten przepis B. PROSZE !!!
Może być zamiast cukru- słodzik sypki ?

[FilifionkaB]

Ja mmam pytanie dotyczące I fazy.
widziałam ze pojawił się tutaj przepis na placki proteinowe, zawierajacy otręby. Wiele osób je zachwala, czy otręby są wiec dozwolone na I etapie?

Mam zamiar się przyłączyć. Fakt ja prawie jem same proteiny z tym, że własnie na śniadanie jem wiesniaka z otrębami i płatkami.
Czy wywalić to i zrobić 10 dni bez tego, czy moze zostać?

po drugie czy musi byc jakaś określona liczna posiłków? ja z pracy wracam dopiero po 18 wiec nie mam zbyt czasu zeby zmiescic ich dużo. Czy jedzenie trzy razy dziennie wystarczy, czy lepiej wcisnąc 4 posiłki ( tylko wtedy wagon żarcia ze soba będe musiała nosić)
Ja chciałam własnie jesc 3 x (sniadanie, obiad, kolacje)

Czy na pierwszej można stosować czosnek i cebule? czy tylko te korniszony?
i przyprawy do woli?

[Rajskie mniam]

Napisane przez mloda_to_glupia

no i stalo sie.... pochlonelam 2 paczki... uznam ze to bylo 2 sniadanie do tego cos dzis pocwicze, nie wiem co, ale to spale... przeciez rano juz bylam taka szczesliwa, ale tata kupil 20 paczkow i lezaly no i sie skusilam... na obiadekfilecik z korniszonkiem
czyli mozna jesc konserwowego np ogorka?? bo juz nie wiem

U mnie podobnie stos paczkow i dostalam od znajomych co maja cukiernie ogromny biszkopt gratis wiec - chce czy nie rodzinka chce tort z bitej smietany ( i weż tu mniej wsparcie w rodzinie ) musze zrobic .
Co do ogórka - też mnie to dziwi , robi się je przecież m.in. na cukrze i wcale nie mają mało węglowodanów ja tam sobie zjadłam kiszonego do wołowinki którą wlaśnie żuję.

asi_ula PODZIWIAM 4 -lata nie dla mnie bez słodyczy
a Lidla u mnie jeszcze nie ma ale mają stawiać

[orisha]

Napisane przez mloda_to_glupia

no i stalo sie.... pochlonelam 2 paczki... uznam ze to bylo 2 sniadanie do tego cos dzis pocwicze, nie wiem co, ale to spale... przeciez rano juz bylam taka szczesliwa, ale tata kupil 20 paczkow i lezaly no i sie skusilam... na obiadekfilecik z korniszonkiem
czyli mozna jesc konserwowego np ogorka?? bo juz nie wiem

Młoda, a ty gdzie się podziewasz, he? Kiedy zaczełas proteinową? Masz juz jakies efekty?

[88niezapominajka88]

hej
a mnie wpienia moja waga, bo wczoraj niby mialam 2 kg stracone,a dzis znowu waze kg wiecej...zauwazylam,ze jak siedzie w domu i nic nie robie, to nastepnego dnia waze mniej,niz kiedy cwicze na silowni....ychhh
no nic, jeszcze 2 dni na proteinach,a potem warzywka paczkow nie jadlam i juz nie zjem
i pocwiczylam 30 min na orbitreku, 10 min na rowerku i 10 na biezni, do tego sauna i hydromasaze

[mimee]

Napisane przez Rajskie mniam

Podaj ten przepis B. PROSZE !!!
Może być zamiast cukru- słodzik sypki ?

Witam. pewnie , że może tylko ja w domu nie posiadam słodzika, więc cukier poszedł w ruch...A więc tak:
250g sera białego chudego zmielonego
pół szklanki jogurtu naturalnego
pół szklanki mleka 0%
4 łyżeczki cukru ( nie wiem ile to będzie słodzika??)

Ser zmiksować z jogurtem. W ciepłym gorącym mleku rozpuścić cukier i 2 łyżeczki żelatyny. Po przestudzeniu wlać mleko do masy, zmiksować. Wychodzi taka niewielka ilość, więc ja przelałam do takiego płaskiego pojemniczka około 15cmx20cm.I do lodówki. Jest smaczne i białko jest Myślę, że ten słodzik uczyni z tego całkiem przyzwoity posiłek pełnoproteinowy

A tak w ogóle to moja waga stoi. Dziś całkiem zapomniałam o diecie i zjadłam 3 pączki!ale nie jestem sama jak czytamna usprawiedliwienie mam 2 godziny spaceru w niskiej temperaturze!!!

Wiecie co?nic dziś nie zjadłam oprócz tych nieszczęsnych pączków i brakuje mi białka. na serio. od jutra mięso.huuuuuura

[mloda_to_glupia]

no to ok przyznam sie 3.5 paczka... ale mam male usprawiedliwienie jestem chora...

no ale poza paczkami to tylko wiesniak i pol fileta z kurczaka bylo...

wiec jedzeniowo tez nie za dobrze bo mi caly czas niedobrze...

orisha jak u mnie z efektami? 2 dni i 1.5 kg zobaczymy jutro jak bedzie po tych paczkach mam nadzieje ze nie przytyje a nawet jezeli to zrzuce 50* tyle wiecie? zrzuce!