Mamusie marcowe 2018

[asiula1306]

Napisane przez kasia6713

no i prawidłowo!
praca pracą, Ty i fasola jesteście najważniejsze

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



a ja mam dzisiaj BIGOS
wyżebrałam ostatnio od mamy bo miałam meeeeega ochotę, a ona miała zamrożony



A ja mam na odwrót. Nagle bym wszystko w domu porobiła, pogotowała, coś poeksperymentowała w kuchni
A może to też kwestia czasu, bo teraz raz że nie chodzę na zakupy po pracy bo nie mam na nie ochoty (tylko po szybkie bułki) a dwa że nie tracę jakiś 2 godzin na siłownię



daj trochę deszczu!
U nas jest tak parno, że marzę o tym, żeby trochę popadało i się oczyściło powietrze



chyba większość z nas na tym wątku to przerabiała
Gwarantuję Ci, że na następnej wizycie będzie serduszko

Natchnelas mnie bigosem. Jako ze moi rodzice robia (zawsze robia go razem) najlepsiejszy to chyba musze zrobić maslane, ciazowe oczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Mi się bigos źle z poprzednią ciążą kojarzy i w tej zupełnie nie chcę.

Ja byłam na sklepach, zeszło mi czasu mnóstwo. Wróciłam i cieszyłam się, że mam zupkę kalafiorową. Najadłam się jak bąk i odpoczywam. Zachmurzyło się, pranie mi nie schnie i nie mogę następnego wstawiać. Robota stanęła

Mam dalej pełno rosołu, więc dziś pomidorowa, ale na drugie nie wiem co. Nie chce mi się już iść na zakupy, ale może pójdę po serek i naleśniki skręcę.
Myślałam najpierw o risotto z kurkami, ale mnie jakoś zbrzydziło i już nie chcę.

Niestety, ale wieczorem co bym nie zjadła w ciągu dnia, to mam bebzol wzdęciowy.
Lelowa, utrzymuje się u ciebie brak mdłości?
motyllku, nie przejmuj się. Wiele z nas tak miało. Nie kojarzysz kiedy miałaś dni płodne? U mnie się to akurat zgadzało, więc chociaż młodszy wiek ciąży tak mnie nie zaskoczył, ale brak zarodka potrafił już zadziałać na wyobraźnię.

[Mecassie]

Ale mam kiepski dzien dzisiaj zaczyna się najpiękniejszy festiwal na świecie na którym poznałam mojego męża i pierwszy raz nie jechaliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Mecassie, męża juz masz, po co jechać Nie jedziecie ze względu na ciążę?

[Ilsa Lund]

Napisane przez Mecassie

Nie wiem od czego ale zazdroszczę

Ja właśnie nawet nie jestem pewna czy cokolwiek przytyłam bo nie jestem w stanie zważyć się rano na pustym wiadomo-czym

[motyllek90]

Napisane przez parapet

Mi się bigos źle z poprzednią ciążą kojarzy i w tej zupełnie nie chcę.

Ja byłam na sklepach, zeszło mi czasu mnóstwo. Wróciłam i cieszyłam się, że mam zupkę kalafiorową. Najadłam się jak bąk i odpoczywam. Zachmurzyło się, pranie mi nie schnie i nie mogę następnego wstawiać. Robota stanęła

Mam dalej pełno rosołu, więc dziś pomidorowa, ale na drugie nie wiem co. Nie chce mi się już iść na zakupy, ale może pójdę po serek i naleśniki skręcę.
Myślałam najpierw o risotto z kurkami, ale mnie jakoś zbrzydziło i już nie chcę.

Niestety, ale wieczorem co bym nie zjadła w ciągu dnia, to mam bebzol wzdęciowy.
Lelowa, utrzymuje się u ciebie brak mdłości?
motyllku, nie przejmuj się. Wiele z nas tak miało. Nie kojarzysz kiedy miałaś dni płodne? U mnie się to akurat zgadzało, więc chociaż młodszy wiek ciąży tak mnie nie zaskoczył, ale brak zarodka potrafił już zadziałać na wyobraźnię.

No właśnie wiem kiedy nawet miałam owulacjie bo ja dokładnie czulam-9 lipca. A wg usg ciąża wydaje się niby miesiąc młodsza... No nic-bo przyszedlego tyg bede sie stresowala. Jeszcze w pon mam umówiona wizytę na wszelki wypadek i nie wiem czy wtedy nie iść i nie sprawdzić ale to i innej lekarki... moja każą mi przyjść najwcześniej za tydzień.

Napisane przez parapet

Mi się bigos źle z poprzednią ciążą kojarzy i w tej zupełnie nie chcę.

Ja byłam na sklepach, zeszło mi czasu mnóstwo. Wróciłam i cieszyłam się, że mam zupkę kalafiorową. Najadłam się jak bąk i odpoczywam. Zachmurzyło się, pranie mi nie schnie i nie mogę następnego wstawiać. Robota stanęła

Mam dalej pełno rosołu, więc dziś pomidorowa, ale na drugie nie wiem co. Nie chce mi się już iść na zakupy, ale może pójdę po serek i naleśniki skręcę.
Myślałam najpierw o risotto z kurkami, ale mnie jakoś zbrzydziło i już nie chcę.

Niestety, ale wieczorem co bym nie zjadła w ciągu dnia, to mam bebzol wzdęciowy.
Lelowa, utrzymuje się u ciebie brak mdłości?
motyllku, nie przejmuj się. Wiele z nas tak miało. Nie kojarzysz kiedy miałaś dni płodne? U mnie się to akurat zgadzało, więc chociaż młodszy wiek ciąży tak mnie nie zaskoczył, ale brak zarodka potrafił już zadziałać na wyobraźnię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Napisane przez parapet

Mecassie, męża juz masz, po co jechać Nie jedziecie ze względu na ciążę?

Tak, to jest główny powód. Nie dałabym tam rady... za ciepło. Aczkolwiek drugi powód to nowa praca tżta i brak zaplanowanego urlopu ale myślę ze to dałoby się ogarnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lenka_007]

Napisane przez lelowa

Pewnie, taki lekki obiadek tez jest spoko
Tez bym grilla chciala zrobic ale leje jak z cebra

Daj trochę deszczu

U mnie dziś fasolka szparagowa Wczoraj miałam barszcz ukraiński

[asiula1306]

Napisane przez motyllek90

No właśnie wiem kiedy nawet miałam owulacjie bo ja dokładnie czulam-9 lipca. A wg usg ciąża wydaje się niby miesiąc młodsza... No nic-bo przyszedlego tyg bede sie stresowala. Jeszcze w pon mam umówiona wizytę na wszelki wypadek i nie wiem czy wtedy nie iść i nie sprawdzić ale to i innej lekarki... moja każą mi przyjść najwcześniej za tydzień.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Jesli owu byla 9.07 to jak dla mnie zgadza sie to z usg... ja mialam owu 25.06 i teraz leci mi 7 tydzien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisalam mamie czy nie zjedliby bigosu bo jakby chcieli to moga zrobic a ja przyjade i wezmę. I wiecie co? Bigos juz sie dla mnie robi uwielbiam moich rodzicow

[parapet]

Napisane przez asiula1306

A kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Jesli owu byla 9.07 to jak dla mnie zgadza sie to z usg... ja mialam owu 25.06 i teraz leci mi 7 tydzien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Racja, wychodzi 5t4d wg dni płodnych. Te 2 dni to już niewielka różnica pewnie związana z zapłodnieniem i zagnieżdżeniem.

Mózg mi odejmuje. Wlałam pomidory do kurek (jednak robię makaron dla męża) zamiast do rosołu Jest sos pomidorowo-śmietanowy

Dawniej padałam o 13, w tym tygodniu daję radę do 16 Normalnie wulkan energii

[motyllek90]

Napisane przez parapet

Racja, wychodzi 5t4d wg dni płodnych. Te 2 dni to już niewielka różnica pewnie związana z zapłodnieniem i zagnieżdżeniem.

Mózg mi odejmuje. Wlałam pomidory do kurek (jednak robię makaron dla męża) zamiast do rosołu Jest sos pomidorowo-śmietanowy

Dawniej padałam o 13, w tym tygodniu daję radę do 16 Normalnie wulkan energii

A widzisz, bo mi kalkulatory pokazywały dzisiaj 7 tydzien Ale to mnie uspokoilas dzięki wielkie! Od razu jestem spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Selina_]

Napisane przez Jolinko

dziewczyny co dziś gotujecie? bo ja już nie mam siły z tymi obiadami, zmyślaniami. A u nas jak nie ma mięsa to przecież nie obiad. a ja już patrzeć na mięsiwo nie mogę. A dodatkowo przez to, że gorąco to wolę nie używać za często piekarnika, a to ogranicza moje pomysły podsuńcie że co
Mieszkamy z rodzicami męża i jego 18- letnim bratem, też planujemy budowę własnego domu, ale na razie jesteśmy na etapie pozwoleń i ciągle szukam swojego wymarzonego projektu. A teściowa myśli, że jak jestem na L4 to mogę siedzieć w kuchni i zmyślać z obiadami. Ale mnie to denerwuje!! brrrr
Jestem niewdzięczna zołza??

My byliśmy dzisiaj na obiedzie na mieście. Wyszliśmy od lekarza, skwar i nie chciało nam się gotować.

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___

[asiula1306]

Napisane przez motyllek90

A widzisz, bo mi kalkulatory pokazywały dzisiaj 7 tydzien Ale to mnie uspokoilas dzięki wielkie! Od razu jestem spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, wszystko jest prawidłowo nie patrz na aplikacje bo mi one roznie pokazują- jedna 7. Tydzien a druga 8. Licz na piechote w normalnym kalendarzu od daty ostatniej miesiączki czyli moglo nie byc serduszka i dzidzia rosnie prawidłowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Ja właśnie robie dorsza!

Zwariuje w tej ciąży. Najchętniej podpielabym się na stale do usg Lekko boli mnie podbrzusze i lędźwie (obstawiam że od 8 godzin przy biurku) a ja już schizuję... Wizyta dopiero za 2 tygodnie. A w poniedziałek na usg było wszystko super
Ale może to też troche podswiadomie - w weekend chcemy powiedzieć rodzicom, w przyszłym tygodniu chce porozmawiać z szefem. A mam jakiś wewnętrzny strach, że jak powiemy o ciąży to coś się stanie i będziemy potem musieli wszystkim mówić, że nieaktualne... Kopnijcie mnie w za takie myśli!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyllek90]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja właśnie robie dorsza!

Zwariuje w tej ciąży. Najchętniej podpielabym się na stale do usg Lekko boli mnie podbrzusze i lędźwie (obstawiam że od 8 godzin przy biurku) a ja już schizuję... Wizyta dopiero za 2 tygodnie. A w poniedziałek na usg było wszystko super
Ale może to też troche podswiadomie - w weekend chcemy powiedzieć rodzicom, w przyszłym tygodniu chce porozmawiać z szefem. A mam jakiś wewnętrzny strach, że jak powiemy o ciąży to coś się stanie i będziemy potem musieli wszystkim mówić, że nieaktualne... Kopnijcie mnie w za takie myśli!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kopie w :dupa:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja właśnie robie dorsza!

Zwariuje w tej ciąży. Najchętniej podpielabym się na stale do usg Lekko boli mnie podbrzusze i lędźwie (obstawiam że od 8 godzin przy biurku) a ja już schizuję... Wizyta dopiero za 2 tygodnie. A w poniedziałek na usg było wszystko super
Ale może to też troche podswiadomie - w weekend chcemy powiedzieć rodzicom, w przyszłym tygodniu chce porozmawiać z szefem. A mam jakiś wewnętrzny strach, że jak powiemy o ciąży to coś się stanie i będziemy potem musieli wszystkim mówić, że nieaktualne... Kopnijcie mnie w za takie myśli!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz kopa, te bole sa normalne mnie bola ledzwia jak pochodzę dłużej (chociaz mam chory kregoslup wiec nie wiem czy to kwestia ciazy czy schorzenia). Podbrzusze raz boli raz nie i raczej to bole chwilowe, lekkie. Czasem cos mocniej zaboli to biore nospe i po robocie w ogole po wizycie jestem spokojniejsza- przestalam tak panikowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Mnie też coś brzuch pobolewa.. Moja mała kończy dziś 16 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Dziękuję <3 Trochę mnie uspokoilyscie.
Ja chyba bede spokojniejsza dopiero po prenatalnych. Zacznie się 2 trymestr i największe ryzyko minie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja właśnie robie dorsza!

Zwariuje w tej ciąży. Najchętniej podpielabym się na stale do usg Lekko boli mnie podbrzusze i lędźwie (obstawiam że od 8 godzin przy biurku) a ja już schizuję... Wizyta dopiero za 2 tygodnie. A w poniedziałek na usg było wszystko super
Ale może to też troche podswiadomie - w weekend chcemy powiedzieć rodzicom, w przyszłym tygodniu chce porozmawiać z szefem. A mam jakiś wewnętrzny strach, że jak powiemy o ciąży to coś się stanie i będziemy potem musieli wszystkim mówić, że nieaktualne... Kopnijcie mnie w za takie myśli!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wygoń te myśli !

Nie umiem ogarnąć tego ze tak grubne to dopiero początek a co będzie później ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Napisalam mamie czy nie zjedliby bigosu bo jakby chcieli to moga zrobic a ja przyjade i wezmę. I wiecie co? Bigos juz sie dla mnie robi uwielbiam moich rodzicow [/QUOTE]

Ciekawie Im zaproponowałaś to

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez asiula1306

A kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Jesli owu byla 9.07 to jak dla mnie zgadza sie to z usg... ja mialam owu 25.06 i teraz leci mi 7 tydzien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisalam mamie czy nie zjedliby bigosu bo jakby chcieli to moga zrobic a ja przyjade i wezmę. I wiecie co? Bigos juz sie dla mnie robi uwielbiam moich rodzicow

ciekawie Im zaproponowałaś to :

[parapet]

Juana, też jakoś z tym mówieniem tak mam, bo poprzednim razem mieliśmy dokładnie taki scenariusz Nawet sobie pomyślałam potem, że ktoś mi źle życzy. Ale trzeba włączyć logikę, bo to naprawdę nie ma związku. Ot, przypadek
Mnie popołudniami tez trochę brzuch ciągnie. Rano jest ok.

Mecassie, a jesz więcej? Jakie miałaś tsh? Czy to tycie optyczne, bo cię dręczą te wzdęcia?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez asiula1306

Kochana, wszystko jest prawidłowo nie patrz na aplikacje bo mi one roznie pokazują- jedna 7. Tydzien a druga 8. Licz na piechote w normalnym kalendarzu od daty ostatniej miesiączki czyli moglo nie byc serduszka i dzidzia rosnie prawidłowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Albo od owulacji, jeśli była później, plus 2 tyg. Jak się nie ma idealnie w 14 dniu dni płodnych i dłuższe niż 28 dni cykle, to liczenie w om też może zmylić.

[Mecassie]

Parapet jem ciut więcej ale zdrowiej. A to wszystko jest spowodowane brakiem pracy... tam byłam w ruchu 12h a teraz tylko spacer w ciągu dnia.

No i przemianę mialam dobrą, codziennie w wc a teraz raz w tygodniu i to po lekach
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisa87]

Napisane przez asiula1306

Cos mnie przeczyscilo, myslicie ze to od tego ze nazarlam sie nieprzecietnie wczoraj owocow?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mnie też przeczyściło, ale to akurat pozytywne w końcu się lżej czuje.

Chyba wiem od czego mnie tak ciągle mdli po obiedzie.
Przeczytałam w ciężarowce ze wzmaga się produkcja estrogenu ktorego wątroba nie nadąża trawić. Wiec jak zwykle na obiad jest cos z tłuszczem - mieso smażone na pateli itp. to mimo że pyszne to mi niedobrze a moja wątroba leży i kwiczy

[asiula1306]

Napisane przez lisa87

mnie też przeczyściło, ale to akurat pozytywne w końcu się lżej czuje.

Chyba wiem od czego mnie tak ciągle mdli po obiedzie.
Przeczytałam w ciężarowce ze wzmaga się produkcja estrogenu ktorego wątroba nie nadąża trawić. Wiec jak zwykle na obiad jest cos z tłuszczem - mieso smażone na pateli itp. to mimo że pyszne to mi niedobrze a moja wątroba leży i kwiczy

Cos w tym jest bo ja po tlustszym (nawet nie takim bardzo tlustym) obiedzie zdycham. A dzisiaj jak zjadłam lekka zupe to jest w miare ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Słodkaaa]

Napisane przez Jolinko

No w ogóle zauważyłam, że od kiedy ja jestem w domu to ona juz coraz mniej się interesuje domowymi obowiązkami. Najgorsze, że sama ją tego nauczyłam, bo pokazałam, że wiele rzeczy potrafię zrobić i jestem obrotna i nie leniwa... to teraz mam. Ale to tez nie tak, że to jest dla mnie problem jakiś, bo lubię gotować i piec. Ale jak każdy by zjadł co innego to mnie to denerwuje.
A to u was dziś dobre rzeczy. Ja chyba pójdę na łatwiznę i będą ziemniaki z cebulką, jajkiem i kefirkiem; do tego letnia sałatka i do widzenia. Tym bardziej, ze na wieczór mąż planuje grilla to się nażrą mięsa wtedy.

Jakbym ja miała grilla to żadnego obiadu by nie było...

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

[xxxJuanaxxx]

Wspolczuje Wam tych mdlosci. U mnie tylko 2 dni były słabsze pod tym względem a takto bezproblemowo. Nawet apetyt mam całkiem spory w ogóle poza tym lekkim bólem brzucha i ledzwi i zmęczeniem nie czuje się jak w ciąży. Chociaż chyba wolalabym mieć objawy bo może mniej bym się zastanawiała czy z Fasolką wszystko ok. Kobiecie nie dogodzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia6713]

Napisane przez asiula1306

A kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Jesli owu byla 9.07 to jak dla mnie zgadza sie to z usg... ja mialam owu 25.06 i teraz leci mi 7 tydzien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisalam mamie czy nie zjedliby bigosu bo jakby chcieli to moga zrobic a ja przyjade i wezmę. I wiecie co? Bigos juz sie dla mnie robi uwielbiam moich rodzicow

u mnie zarówno moi rodzice jak i teściowie, jak tylko burknę, że mam na coś ochotę to już lecą i mi robią ostatnio coś powiedziałam, że bym takiego swojskiego smalcu zjadła, to moja mam powiedziała, że mi zrobi
cudowni są dbają lepiej niż mój mąż

[karolka_boroweczka]

Napisane przez kasia6713

u mnie zarówno moi rodzice jak i teściowie, jak tylko burknę, że mam na coś ochotę to już lecą i mi robią ostatnio coś powiedziałam, że bym takiego swojskiego smalcu zjadła, to moja mam powiedziała, że mi zrobi
cudowni są dbają lepiej niż mój mąż

U mnie też robią, tylko, że mi najczęściej przechodzi ochota 😝

[Lenka_007]

Ja też mogę liczyć na mamę i teściową jeśli chodzi o moje zachcianki

[lisa87]

Napisane przez karolka_boroweczka

U mnie też robią, tylko, że mi najczęściej przechodzi ochota 😝

no właśnie, najgorzej jak masz co chciałaś... a już nie masz na to ochoty :P tak miałam dziś z borówkami

odkąd od poniedziałku chodze do pracy to pogorszenie samopoczucia przychodzi pod wieczór, mdli mnie, jestem słaba i sama nie wiem czego chce