Pomoc kompleksowa ?

[Nusia87]

Dzień dobry kochane.
Mam taki problem, wczoraj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej (na stanowisko sekretarki + specjalisty ds. promocji ), w pewnej firmie- Prezes był zadowolony z przebiegu spotkania, tylko, że właściwie niczego konkretnego nie wiem o owej firmie. W internecie jest na jakimś portalu dot. Strefy Gospodarczej po prostu 2 linijki i nawet się zastanawiam czy to na pewno o nich.
Otóż, doświadczenie jako pracownik biurowy, administracyjny, sekretarka czy recepcjonistka mam, ale jako specjalista ds. promocji -nie bardzo zwłaszcza z firmą, która zajmuje się produkcją wyrobów z tworzyw sztucznych.
A teraz...słuchajcie co najlepiej zrobić by się dowiedzieć czegokolwiek o wspomnianej firmie- tzn czy mogę zadzwonić do tego prezesa i zapytać czy ewentualnie mogę tam podjechać bo jakieś broszurki albo cokolwiek, by móc wstępnie zaplanować strategię promocji ? (jestem kobietą w tej chwili nie znam się na tego typu działalnościach - ale się poznam )
Jak najlepiej promować taką firmę - gdzie zamieszczać reklamy - na pewno nie na bilboardach. Tutaj raczej wchodzą w grę- czasopisma branżowe, Targi branżowe itd.
Najgorsze będzie opracowanie jakichś ewentualnych broszur, ulotek itd. bo jak mówię nigdy się tym nie zajmowałam.

Ponieważ w firma jest stosunkowo niedawno założona w moim mieście to też jeszcze odbywają się remonty w pomieszczeniach biurowych i bym miała miesiąc, żeby uzupełnić wiedzę i może coś konkretnego wymyślić. ( Ten prezes nie mówił bym już zaczynała myśleć nad tym wszystkim - ale ja wolę pójść do pracy z gotową koncepcją do działania.)

Jeśli możecie mi w jakikolwiek sposób pomóc - z góry dziękuję

[szugarbejb]

Hmmmmm. Ale wytłumaczył Ci tak po chłopsku co należy do obowiązków specjalisty ds. promocji ? Bo jak na moja prawnicza wiedzę, to chyba ludzie nawet 5 lat to studiują (czy to przypadkiem nie jest wąsko pojęty marketing) ? Czy Twoja rola będzie polegała na wyglądaniu i pachnieniu i mówieniu, że to za sprawą tej firmy tak łądnie pachniesz, czy masz się brać za strategie reklamowe (nie ma tam w tej firmie osoby, która się tym zajmuje ?? ) ?

Czyli firma coś produkuje. Czyli musisz się dowiedzieć co dokładnie. Jaka jest konkurencja i jak się reklamuje. jak to produkuje prezes, to prezesa spytaj, ale jak jest ekhm, linia produkcyjna, to poszłabym do kierownika produkcji.

[Nusia87]

szugarbejb- dziękuję za odpowiedź
No właśnie - tu chodzi generalnie o to, że będę musiała śledzić w internecie daty Targów branżowych (później pewnie zamawiać miejsce dla naszej firmy itd), będę zajmowała się jakimiś broszurami informacyjnymi, ulotkami etc... to jest bardzo rozwinięte przedsiębiorstwo (mające swoją filię w moim mieście bo właściwy punkt znajduje się w Wawie) współpracujące z USA, Niemcami i Hiszpanią - więc mowa również o targach międzynarodowych.
Chodzi tu o to, czy ja jako właściwie potencjalny kandydat na to stanowisko mogę zadzwonić do tego Prezesa i poprosić o jakieś szersze informacje, tudzież czy mogę dostać jakieś broszury informacyjne, albo adres strony internetowej firmy w warszawie- zaznaczając, że chciałabym już wstępnie się przygotować do pracy. Bo nie wiem czy czasem nie wyjdę na przygłupa Gdybym uzyskała takowe informacje, mogłabym się poduczyć , co za tym idzie, nie marnować pierwszych dni w pracy na przyswajanie tych rzeczy, a z nastawieniem na konkretne działanie.

Swoją drogą pewnie moja drugorzędna rola będzie polegała na pachnieniu i ładnie wyglądaniu

[Nusia87]

może dodam jeszcze, że jestem zwykłą dziewczyną, która właściwie zaczyna swój rozwój zawodowy i taka "prawdziwa" praca to dla mnie nowość - pomijam tu uprzednio wykonywane- o ktorych wspomniałam, będące wybitnie prostymi zawodami.
Wiem,że w nowej pracy włoże 101% siebie, dlatego chce się przygotować.

[szugarbejb]

No dopsz. Czyli wróćmy. Jakie jest Twoje wykształcenie kierunkowe i dlaczego przed rozmową o pracę nie dowiedziałaś się nieco więcej o firmie ? Gdy aplikowałaś to nie wiedziałaś do jakiej firmy idziesz ?

Kto będzie "nad" Tobą ?

[Nusia87]

Kształcę się wciąż - z uniwersytetu w Rzymie przeniosłam się do uniwersytetu najbliższemu mojemu miastu kierunek - Zarządzanie - ekonomika i rozwój przedsiębiorstw.
Firma ta posłużyła się naszym Urzędem Pracy ogłaszając nabór na stanowisko sekretarki (nie było mowy o promocji) to też, biorąc pod uwagę moje doświadczenie na podobnych stanowiskach, zgłosiłam się. Oczywiście, że szukałam informacji o tej firmie, tylko tak jak wspomniałam jest to po prostu kilka linijek i nic konkretnego - nie mają strony internetowej- chyba,że ta firma w Warszawie - ale na tym portalu, w którym znalazłam to ziarenko informacji nie ma odnośnika, który mógłby mnie pokierować dalej.

"Nade mną" byłby sam Prezes.

wiem wiem...jestem w tak zwanej czarnej d...
tylko teraz pozostaje zastanowić się w jaki sposób mogę dotrzeć do konkretnych informacji...

[szugarbejb]

Napisane przez Nusia87

"Nade mną" byłby sam Prezes.

wiem wiem...jestem w tak zwanej czarnej d...
tylko teraz pozostaje zastanowić się w jaki sposób mogę dotrzeć do konkretnych informacji...

Aaaaaaa, no to prezesa pytaj to raz. Dwa - skoro jest tak mało informacji o samej firmie, to sprawdź konkurencję. Co robią, jak się ogłaszają, od kiedy itp. Czyli na razie na zasadzie małpowania, a jak już się trochę rozeznasz to możesz samej kombinować, bo jakieś tam przygotowanie merytoryczne nie będzie dla Ciebie problemem - nie masz u siebie na studiach jakichś takich przedmiotów podobnych ? Marketing, reklama, czy ja wiem, może PR ? A może znajomych popytaj - na uczelni ?

I szukałabym jeszcze kogoś w firmie przyjaznego - nawet Panią Zdzisię co sprząta, zawsze Cię wprowadzi w jakieś tajniki, choćby miałoby to być tylko życie towarzyskie Prezesa


O, albo zrób wywiad gospodarczy na zasadzie, "a co konkurencja wie o mojej firmie" ? Zadzwoń, udawaj klientkę "A bo wie Pani tak się zastanawiam, czy skorzystać z usług Państwa firmy czy firmy X (czyli twojej), w czym Państwo są lepsi ?"

[Nusia87]

szugarbejb dziękuję bardzo za poświęcony czas na odpowiedzi...
Chodzi o to,że ja nie jestem tam jeszcze zatrudniona, ale jestem potencjalnym kandydatem na to stanowisko i sęk w tym,że nie wiem czy wypada zadzwonić do tego prezesa i zapytać o jakąś stronę internetową ich firmy w wawie- nie wiem jak to umotywować, czy nie pomyśli że jestem jakaś niezaradna - tylko w internecie na temat tej filii w moim miescie nie ma nic kompletnie.
Jesli zadzwonie do tego prezesa to moglabym np powiedziec, ze chcialabym doglebniej zbadac oferte firmy, zorientowac sie w konkurencji i czasopismach branzowych ...sama nie wiem co mu powiedziec... i czy w ogole dzwonic