Potworna nieśmiałość. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-06-13, 19:44   #1
tyneczka
Wtajemniczenie
 
Avatar tyneczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 036
GG do tyneczka

Potworna nieśmiałość.


Nie wiem, czy był już taki wątek, czy nie. Jeśli był, to przepraszam, że powtarzam go, ale naprawdę czuję ogromną potrzebę wyżalenia się Wam...
Otóż mam ogromny problem z nieśmiałością. Tyle się mówi, by postarać zaakceptować się samego siebie, nie zwracać uwagi na komentarze innych tylko po prostu pokazać innym swoje wnętrze. U mnie właśnie jest taki problem, że ja nie potrafię tego uczynić. Być może nie potrafię rozmawiać z ludźmi i tylko dlatego tak mi się wydaję? Jestem osobą skrytą, cichą, nigdy pierwsza się nie zapoznaje z kimś nowym, bo czuję wewnątrz, że się zbłażnię. Nie mówiąc już o rozmowach z chłopcami, gdyż do nich praktycznie nie dochodzi. Czy chłopcy nie lubią takich dziewczyn, czy ja nie spotkałam kogoś podobnego kto z chęcią chciałby mi pomóc? Błagam Was dziewczyny... doradzcie mi co mam zrobić, by stać się bardziej dostrzeganą? Może któraś z Was jest w podobnej sytuacji?
tyneczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-13, 19:55   #2
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Pociesze cie ze jestem w podobnej sytuacji.
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-13, 20:41   #3
jolka2217
Raczkowanie
 
Avatar jolka2217
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Jarocin
Wiadomości: 90
GG do jolka2217
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Też tak mam niestety
jolka2217 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-14, 11:32   #4
aktorecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 129
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Nie ma zadnych cudownych srodkow na niesmialosc

Cytat:
Tyle się mówi, by postarać zaakceptować się samego siebie, nie zwracać uwagi na komentarze innych tylko po prostu pokazać innym swoje wnętrze. U mnie właśnie jest taki problem, że ja nie potrafię tego uczynić
To jest wlasnie klucz do sukcesu i innego nie ma. To ze na razie nie jestes w stanie to normalne - ale musisz wciaz probowac i cwiczyc -inaczej sie nie da. Sama nie jestem dusza towarzystwa ale postaram ci sie dac kilka wskazowek

1. Zawsze wyglądaj dobrze. Nie chodzi tu o nadmierne strojenie sie. Musisz wygladac czytso, schludnie, ładnie pachnieć. Nie wiem jak ty wygladasz ale z mojego doswiadczenia wiem ze bardzo niesmiale osoby czesto ubieraja sie bardzo nijako(nie obrazajac nikogo) - po prostu nie chcac sie wyrozniac. Zero makijazu i wlosy w kitke. Moze zmien fryzure? Kup sobie jakies fajne ciuszki w ktorych bedziesz sie dobrze czula (koniecznie jakies kolorowe - w tanich ciuchach mozna znalesc super rzeczy). Tusz do rzes potrafi dzialac cuda. Nie chodzi tylko o to ze inaczej patrzy sie na ludzi ubranych i wygladajacych fajnie - ale przede wszystkim chodzi o ciebie. Abys nie czula sie nijaka i abys przestala bac sie zblaznienia - przeciez wygladasz swietnie wiec nikt nie na pewno po twoim odejsciu nie zacznie obgadywac twojego wytartego swetra (co lubia robic "rozowe lolitki" - chyba wiesz o jakie dziewczyny mi chodzi)
2. Uśmiechaj sie!!!!
3. Zapisz sie na jakies zajecia. Rozwieniesz swoje pasje przez co staniesz sie pewniejsza siebie i nie unikniesz poznawania nowych ludzi ( a poznawanie to przyjdzie naturalnie -nie bedziesz musiala ty pierwsza podchodzic)
4. Zacznij czuc sie dobrze sama ze soba. To bardzo wazne. Wazne abys czula ze jestes utalentowana, ladna i fajna. Zacznij sama zalatwiac swoje sprawy - np sama załatwij jakies formalnosci zwiazne np z jakims kursem, sama zapisz sie do dentysty, lekarza. Nie wiem ile masz lat ale opowiem ci na moim przykladzie. Tak naprawde niesmialosc pozbylam sie konczac 18lat. Zaczelo mi byc glupio chodzic wszedzie z mama lub jakas kolezanka bo sama sie wstydze. Ide sama, zalatwiam sama - zaczelam czuc sie duzo bardziej pewna siebie!
4. Usmiechaj sie!!!!
5. To co na poczatku. Przestan sie bac co pomysla inni. Jesli mysla zle - ich sprawa - napewno nie zasluguja aby byli twoimi dobrymi znajomymi.
6. Dbaj o znajomych ktorych juz masz. Ja zaczelam od tego ze za kazdym razem jak kogos znajomego spotykalam ( nawet kogos kogo dobrze nie znalam) mowilam mu po prostu Czesc. Nie czekalam az on powie i nie patrzylam na to ze tak naprawde nie wiem jak ten ktos ma na imie bo wiem tylko ze razem mamy w-f. Mowilam czesci sie usmiechalam - wiesz jak im bylo milo? Gdy kogos bardziej znalam zawsze sie zatrzymywalam i pytalam Jak leci - i po prostu sluchalam. Pamietalam czy moze mial dzis spr albo w zeszlym tygodniu urodziny i sie tym interesowalam. I zawsze mialam przygoptowana jakas wlasna odpowiedz "No ja dzis mam dwa sprawdziany - z matmy i biologii ale mam nadzieje ze jakos pojdzie. Ty tez masz matme z profX?
7. Usmiechaj sie koniecznie!!!))
8. Do punktu 3. Nie znam cie i nie wiem jaka jestes. Mi np przeszkadzalo ze tyle osob jest teraz az za pewnych siebie - tych wszystkich wspomnianych lolitek i ich chłoptasi ktorzy mysla ze sa najfajniejsi. Wiedziala ze to nie znajomi na mnie wiec sie nimi nie przejmowalam. Zacznij chodzic tam gdzie mozesz spotkac ludzi ktorzy ci odpowiadaja. Jesli to nie dyskoteki i imprezy - to moze jakis wolontariat, kolko naukowe, czy rajd po gorach - tam mozna znalesc wielu wspanialych ludzi. Takze niesmialych - moze ktos tylko czeka aby spotkac taka dziewczyne jak ty

Troche sie rozpisalam. Ale mam nadzieje ze cos pomoglam - bo wczesniej jakiejs wyczerpujacej odpowiedzi nie dostalas. Zacznij zmieniac swoje zycie - bo szkoda zycia na niesmialosc Glowa do gory i usmiechaj sie!
aktorecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-14, 12:50   #5
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Potworna nieśmiałość.

dołączam do was też jestem nieśmiała
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-14, 13:02   #6
tyneczka
Wtajemniczenie
 
Avatar tyneczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 036
GG do tyneczka
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Aktorecka Dziękuję Ci bardzo za rady!! Z pewnością podtrzymałaś mnie trochę na duchu i postaram się w jakiś sposób dostosowywać do Twoich przykazań dla człowieka nieśmiałego Zobaczymy może coś pomogą!
Momentami gdy czytałam Twoją odpowiedź na mojego posta, czułam jakbyś w pewnym sensie mnie znała. Faktycznie nie maluję się, ale to tylko dlatego, że nie czuję w tym wewnętrznej potrzeby. Owszem czasami na jakieś specjalne okazje to tak, ale też niezbyt mocno. Noszę włosy w kitkę jak to nazwałaś Heh... tu też znajdę wytłumaczenie - tak mi najwygodniej, ale na szczęście wybieram się do fryzjera nie długo i chcę ściąć włosy tak by nie móc ich przynajmniej przez jakiś czas związywać, bo sama przyznam, że już mi się to znudziło Prosiłam dziewczyny tu na forum by dobrały mi jakąś ciekawą fryzurkę, ale nie znalazły się chętne. Szkoda Będę musiała liczyć na fryzjerkę
Co do zajęć, to zrobiłabym to z wielką przyjemnością, tylko takie, które mnie interesują odbywają się dosyć daleko od miejsca gdzie ja mieszkam i rodzice nie bardzo chcą mnie puścić!! :/
W każdym bądź razie postaram się powoli zmieniać swoje życie by nabrało kolorów. Jeszcze raz dziękuję za pomoc

PS. Mam 15 lat.
tyneczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-14, 13:42   #7
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Cytat:
Napisane przez tyneczka
Nie wiem, czy był już taki wątek, czy nie. Jeśli był, to przepraszam, że powtarzam go, ale naprawdę czuję ogromną potrzebę wyżalenia się Wam...
Otóż mam ogromny problem z nieśmiałością. Tyle się mówi, by postarać zaakceptować się samego siebie, nie zwracać uwagi na komentarze innych tylko po prostu pokazać innym swoje wnętrze. U mnie właśnie jest taki problem, że ja nie potrafię tego uczynić. Być może nie potrafię rozmawiać z ludźmi i tylko dlatego tak mi się wydaję? Jestem osobą skrytą, cichą, nigdy pierwsza się nie zapoznaje z kimś nowym, bo czuję wewnątrz, że się zbłażnię. Nie mówiąc już o rozmowach z chłopcami, gdyż do nich praktycznie nie dochodzi. Czy chłopcy nie lubią takich dziewczyn, czy ja nie spotkałam kogoś podobnego kto z chęcią chciałby mi pomóc? Błagam Was dziewczyny... doradzcie mi co mam zrobić, by stać się bardziej dostrzeganą? Może któraś z Was jest w podobnej sytuacji?
naprawdę nie warto się tym przejmować wiem, co to nieśmiałość, bo od dziecka z tym walczę, z efektami
Do końca gimnazjum byłam szara myszką, cichą osóbką, która w większym gronie znajomych nie miała nic do powiedzenia!!
Poszłam do liceum i bardzo się bałam. Klasa nie była liczna a jednak się bałam. Miałam jedną koleżankę, ale nie przepadałam za nią. Któegos dnia odezwał się jeden z kolegów. i tak się zaczeła moja walka o dzisiejszą mnie.
Nie było łatwo się otworzyć, nabrac smiałości ale zaczełam zawierac znajomości... udało się. teraz juz tak bardzo sie nie wstydze poznac kogos nowego, nie boje sie nowego otoczenia itp. I jest mi latwiej. Nabrałam pewnosci siebie. i to widac. Gdy bylam taka niesmialą myszką, ubierając bluzke z glebszym dekoltem po prostu umarłabym ze wstydu, a teraz czuję się "lepiej". Gdy widzę jakiś wzrok skierowany w moim kierunku dziwnie mi sie przyglądający potrafie poslac spojrzenie typu "czego ode mnie chcesz? cos nie pasuje?" i mam spokój.
Stałam sie tez "mocniejsza w gębie" - niestety, bo często moge powiedzieć za duzo. Ale nie jestem pyskata. sa chwile kiedy niesmialosc bierze nade mną górę ale nie wstydze sie tego.

Wszystko mozna "wyleczyc". ja sie ciesze, ze mi się udało, czego zyczę wszystkim nieśmiałym
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-13, 19:30   #8
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

no wybaczcie ale musialam watek odswiezyc:/

u mnie jest tez tak i zle mi z tym... bo ilekroc kogos poznam ryzegnuje bo mysla ze za spokojna jestem , nie jestem towarzyska.... moze to i prawda... ale ciagle wytykanie mi tego mnie dobija i to cholernie... boje sie powiedziec jakie kolwiek slowo przy chlopaku siedze nie ruchomo, pierw ze 100 razy mysle zanim cos powie... i za zadne skarby tego zmienic nie umiem .. na codzien taka nie jestem ale jak gadam z chlopakiem cos sie blokuje jakis paraliz dostaje. i koniec jestem inna osoba...

duzo razy mowial ze tym razem bedzie innaczej bede taka jak na codzien ale nie moge:/ a chlopaki co sie spotykalam wlasnie glowie to przeszkadzalo ze nie jestem soba(
nadeszla ta rutyna zawsze slysze jestes fajna ale....... i zawsze te ale ... mam juz dosc!!

moze i brzydka nie jestem.. ale to co sie ze mna dzieje jest brzydkie.. czasem mam wrazenia ze tak zawsze bedzie... i zostane sama do konca zycia..

i jak tu byc soba? macie jakies propozycje?( naprawde staram sie jak moge tylko ze nikt tego nie docenia niesety:/
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 15:39   #9
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Niestety mam tak samo.. Nie poradze ci nic mądrego, bo gdybym znała na to sposob, to juz dawno bym go wykorzystała.
Ale rozumiem cię dobrze. Nie jestes z tym problemem sama.
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 17:25   #10
Blue_Tattoo
Wtajemniczenie
 
Avatar Blue_Tattoo
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 585
GG do Blue_Tattoo
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Też mam tak niestety. I chyba już taka zostanę.
__________________
"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku...
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko
upewnić, czy jesteś."
Blue_Tattoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 17:34   #11
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

dobrze jest wiedziec ze samemu sie z tym nie jest( chociaz malo pocieszjace(
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 17:41   #12
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Miałaś kiedyś chłopaka? Ile masz lat? I czy np. czerwienisz się, starasz się coś u siebie ukryć (np. krzywy zgryz itd.)?
Widze że obserwujesz wątek, więc odpisz, będę miała troszkę więcej inf. i porozmawiamy, ostatnio zetknełam się bardzo blisko z nieśmiałością i byłam świadkiem jej wyleczenia, więc wiem że warto próbować
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 17:47   #13
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

ja mam 16 lat.. ale od kad pamiretam mialam problemy z rozmawianiem z ludzmi zawsze wszedzie z mama chodzilam:/

chlopaka mialam zerwam mowiac ze nie okazuje mu ze mi na nim zalezy..

czerwienic sie nie czerwienie ale nie umiem normalnie gadac z facetami... czuje sie spieta pilnuje zeby zadnej gafy nie popelnic.. i powiem szczerzy ze jakos glos odrazu cichrzy mi sie robi...

kompleksow jako takich nie mam... jak kazda troche za gruba ale talk to niee. na avancie to ja
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 18:48   #14
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

O matko, przepraszam że tak długo, ale za to dam wyczerpującą odpowiedź

No więc dobra wiadmość: wyleczył się z tego identyczny przypadek

Aktualnie jestem na wakacjach u babci, gdzie jest też jej druga wnuczka, w Twoim wieku z tym samym problemem. Dziewczynka jest prześliczna, i chyba zna swoją wartość. Domyślałam się, że coś jest nie tak, bo ilekroć sąsiad (stary i nieatrakcyjny!) czy chociażby sprzedawca w sklepie coś do niej powie rumieniła się i peszyła. Opowiadała mi o swoich problemach z nieśmiałością, chłopcami itd. Mówiła że codziennie postanawia, że właśnie teraz się zmieni, nowy dzień, jutro wolne od błędów itd. Ale jej to nie wychodzi, bo tak naprawde nie wierzy że można. Strzeliło mi wtedy coś do głowy i opowiedziałam jej zmyśloną historie o mojej znajomej z dzieciństwa, która w jeden dzień zupełnie zmieniła swoje nastawienie itd. (Przysięgam że TA historia jest prawdziwa ). Zabrałam ją następnego dnia na coś w stylu baru/dyskoteki. Było tam bardzo dużo rówieśników, na początku delikatnie na nich spoglądała, później zaczęła się uśmiechać, a jakieś pół godziny później ten chłopak się do nas dosiadł. I tutaj totalne zaskoczenie. Zupełnie wyluzowana, uśmiechnięta, praktycznie zapytała go o numer . Pod koniec wieczoru, już tańczyła (co było nie do pomyślenia) i olśniewała wszystkich po kolei. Przemiana cały czas trwa, jest lepiej i lepiej. Przyznałam jej się że historia mojej koleżanki jest zmyślona, a ona powiedziała, że właściwie to i tak już jej nie potrzebuje, bo teraz wie na własnym przykładzie że zmiana, nawet błyskawiczna, jest możliwa.

Myślę, że łatwiej Ci gdy nie jesteś zakompleksiona, i wiesz że jesteś atrakcyjna.
Jeżeli chodzi o chłopców, to jeżeli taka przemiana jak u Ani, nie zajdzie u Ciebie, to zapamiętaj: PRAKTYKA CZYNI MISTRZA
Poprostu zacznij od tych, na których opini Ci nie zależy bo np. nie będziesz już miała z nimi kontaktu. Im dłużej będziesz rozmawiała, tym bardziej będziesz się rozluźniać.
Myślę, że poprostu tu chodzi o przełom. Tyle ładnych dziewczyn, czerwieni się na widok zarozumiałych 'lovelasów' , chociaż powinno być zupełnie odwrotnie.
Musisz próbować, na początku będziesz pewnie musiała się do tego zmuszać, ale z czasem Ci przejdzie. Masz jeszcze czas zanim pójdziesz do szkoły, możesz się tam pojawić jako zupełnie inna, pewna siebie osoba. Poświęć resztke wakacji, na flirt, czy przynajmniej rozmowe o pogodzie. Naprawdę, z czasem przejdzie, poprostu daj sobie samej szanse
Powodzenia, informuj o postępach
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 19:19   #15
hunny_bunny
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 24
Dot.: Potworna nieśmiałość.



Ten problem dotyczy rowniez mnie niestety. Mam fobie spoleczna , z kazdym dniem jest coraz gorzej , mam problemy z wychodzeniem z domu na zewnatrz. Mam w sobie jakis lek przed otoczeniem- wydaje mi sie ze wszyscy sie na mnie gapia i mnie oceniaja - normalnie masakra. Strasznie sie denerwuje gdy mam isc do glupiego sklepu. Powoli odizolowalam sie od znajomych , kolezanek. Juz teraz ich w ogole nie mam. Spedzam czas glownie ze swoim chlopakiem ktory tez nie potrafi zrozumiec mojego zachowania ( nie wierzy jednak ze to choroba) , jak wychodze z nim to jest nawet ok ale sama to jest koszmar.
Takie moje zachowanie rozwijalo sie powoli . Kiedys w ogole taka nie bylam , bylam normalna z normalnym zachowaniem , mialam kolezanki, nie mialam zadnych klopotow z nawiazaniem rozmowy. Ale z czasem zaczelo sie takie zachowanie, sama nie wiem skad sie ten lek u mnie bierze.
Ale w koncu postanowilam cos ze soba zrobic bo tak sie dluzej nie da zyc i w czwartek mam wizyte u lekarza i zaczynam sie leczyc. Kurcze strasznie sie ciesze bo moze kiedys wroce do bycia normalna. Bo doszlam do wniosku ze tu tylko lekarz i dobra terapia moga mi pomoc ( slyszalam tez ze pomagaja jakies leki np Seroxat ) .
hunny_bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 22:20   #16
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

The Cute One alez sie rozpisala:P

no dzisiaj pierwszy krok zrobilam spotkalam sie z chlopakiem i milo sie gadalo naprawde bylam na luzie o dziwo:P gadalam to co mi do glowy przyszlo) nie wiem dalczego tak si estalo fakt jest o rok mlodszy moze jakac wewnatrzna przewage mi to daje... ale tez przypomnialam sobie co kiedys przeczytalam ze w takich chwilach niesmialosci najlepiej przypomniec sobie chwile w ktorych bylo sie bardzo pewnym siebie przypomnialam i prosze... moze nie do konca bylam soba ale jakis postep jest dziekuje za Taka rade przeczytalam co napisalas i poszlam (stalo sie co mialo stac) i widac wyszlo jak narazie dobrze chopak chce sie jeszcze spotkac moze nie jest to za wielki sukces ale baardzo mily i podnoszacy na duchu
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 08:02   #17
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Gamegirl, nie ma za co dziękować Bardzo, bardzo ciesze się, że Ci się udało. Naprawde, po kilku takich spotkaniach, nie będziesz wiedziała co to jest nieśmiałość
Powodzenia
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 21:32   #18
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

heh chlopak jechal na 2 fronty... zlal mnie;(;(;(;(;(;(;(

i zaczynamy wszystko od nowa;(((

mam juz tego dosc;(
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 21:37   #19
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Jak to jechał na dwa fronty?
Nie przyszedł na spotkanie, czy co się stało?
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 21:51   #20
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

mowil ze bedzie chialbyc ze mna.. a dzisiaj pisze ze sie zakochal( slysze to juz po raz piaty( z akazdym razem bylo tak samo(
bawia sie moimi uczyciami nie zwarzajc na tego kosekwencje a szkoda( bo bardzo to boli
dlaczego zawsze tak jest?( czemu mam takiego pecha?(
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 22:09   #21
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Po pierwsze, nigdy nie wierz kiedy chłopak mówi, że chce z Tobą być, bo zazwyczaj kiedy naprawdę się tego chce, to poprostu się jest z Tą osobą. Nie myśle, też że zakochał się w kimś innym i przy okazji spotykał się z Tobą, chciałabyś być na miejscu tej dziewczyny?
Zapewne rozmawiał z nią już troche (no chyba że to magiczna miłość od pierwszego 'smsa' ) i nie sądzę, żeby wspominał o Waszych spotkaniach (rozumiem, że spotkanie miało charakter randki), więc od początku ją oszukiwał...
Nie masz pecha, tylko szczęście, że nie musisz więcej marnować czasu na niedojrzałych i nieczułych chłopców. Wiem, że teraz to boli, ale niedługo nie będziesz o tym pamiętać. Nie histeryzuj, i nie rozpaczaj ponieważ, przez kogoś kto zachowuje się tak dziecinnie i żenująco jak ten chłopak, nie można sobie strzępić nerwów.
Pamiętaj, że Twój problem nieśmiałości, nie rozwiązał się dzięki temu chłopakowi, tylko dzięki Tobie, dlatego nie zaczynasz niczego od nowa. Zrobiłaś duże postępy, i nic tego nie cofnie!
Nie załamuj się przez pierwszego lepszego kretyna, bo będziesz miała wrzody żołądka w wieku 20 lat i zmarszczki dwa lata wcześniej
Jesteś ładną, inteligentną dojrzewającą kobietą i zasługujesz na coś lepszego niż chłopak, który nie potrafi porządnie rozpocząć związku.
Olej to, i nawet nie próbuj uronić jednej łezki, bo Cię znajdę i spiore (jednak jestem trochę starsza i mam prawo ).

Naprawde, mnie wkurza jak młodziutkie dziewczyny smucą się przez takich dupków. Całe życie przed Wami, nie ten to inny.
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 22:40   #22
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

to mozesz juz mnie sprac siedze i rycze... ehhh brzuch zaczal bolec i slabo mi ... ide sie polozyc.. zobaczymy moze jutro bedzie lepszy dzien choc watpie

w kazdym razie dziekuje za chec pocieszenia
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 22:52   #23
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Matko, przestań! Czym Ty się tak przejmujesz? Ile znałaś tego chłopaka?
Wiesz, z reguły jest tak, że kiedy dziewczyna ma mały kontakt z chłopcami, szczególnie w nastoletnim wieku, to później idealizuje pierwszego lepszego, z którym dłużej porozmawia.
Oczywiście, 'pierwszemu lepszemu' do ideału daleko .

Jasne, że dzień będzie lepszy bo mam nadzieje że otworzysz oczy i zrozumiesz, że ten chłopak nie jest wart Twoich nerwów, poprostu jest w takim debilnym wieku kiedy mózg dopiero uczy się postępować z dziewczynami. Poza tym, jest masa przystojnych młodzieńców, zamiast rozpaczać nad nim, zainteresuj się nimi .
A jeżeli sama nie otworzysz oczu to Ci w tym pomoge, bo jak już wspominałam dostaje nerwicy kiedy słysze o takich przypdkach...
Trzymaj się
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 23:55   #24
hunny_bunny
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 24
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Ale wtopa Swoimi wynurzeniami wcielam sie Wam w watek niczym przyslowiowe miedzy wodke a zakaske ha ha .Sorki
hunny_bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 13:08   #25
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

widzisz tylko ja naleze do osob ktroa wszyskim sie przejmuje... wrazliwa cholernie jestem...
nie umie i nie lubie komus robic krzywdy a neistety czasem by sie to przydalo... jak cos zle napisze co sie komus nie podoba i jest na mnie zly chociaz jak ja mialam racje ...przezepraszam potem nie umie postawic na swoim... to czasmi czlowieka wykoncza
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 16:44   #26
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Przypominasz mi bardzo moją kuzynkę, dużo z nią na ten temat rozmawiałam, więc rozumiem. Nie możesz tak robić, i sama dobrze o tym wiesz, ale cały czas za bardzo boisz się o opinie innych. Nie trzeba robić krzywdy innym, tyle że nie wolno jej robić też sobie. Wiesz, wydaje mi się że masz jakieś kompleksy, lub przykre wspomnienia. Wrażliwość to zaleta, nie dobrze jest być nieczułym, tylko nie wolno przesadzać. Jeżeli nadal będziesz tak dawać sobą pomiatać, wiecznie będziesz siedzieć i płakać w pokoju. Zmiana jest możliwa, tylko musisz się wysilić. I reguła jest taka jak zwykle: na początku będzie ciężko, a później będziesz z siebie dumna.


Hunny_bunny, w nic się nie wciełaś, to jest otwarty wątek, możesz pisać co chcesz
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 17:10   #27
gamegirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
Dot.: Potworna nieśmiałość.

"Nie możesz tak robić, i sama dobrze o tym wiesz, ale cały czas za bardzo boisz się o opinie innych"
z tym sie w 100% zgadzam..
kompelsow jak mowialam nie mam jako takich jesli chodzi o wyglad... wydaje mi sie ze tu chodzi o to jaka jestem...

przykre wspomnienia hmmm jest ich sporo... ale to raczej takie malo wazne...

pytanie jak to zmienic?
gamegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 17:22   #28
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Kompleksów wcale nie trzeba mieć na punkcie wyglądu. Nawet mało ważne przykre wspomnienia, mogą bardzo negatywnie oddziaływać na psychike. Jest taka teoria, że zaburzenia emocjonalne (np. borderline) nie powoduje jakieś przewlekłe nieszczęście, trudna sytuacja życiowa itd. tylko moment, tak intensywnego smutku/gniewu/strachu, przy którym nasz mózg nie wytrzymał.

Wiesz, nie jestem psychologiem, nie znam Cię zbyt dobrze. Niestety na pytanie jak to zmienić, narazie nie potrafię odpowiedzieć. Musisz się przełamać, zacząć doceniać siebie.
Osobiście, nigdy nie miałam tego problemu. Urodziłam się pyskata
A jak Twoje kontakty z rodzicami? Z kolezankami? Wg. mnie musisz dojść do tego co sprawia, że tak bardzo boisz się odrzucenia. Szkoda, żeby osoba w Twoim wieku zmarnowała całą młodość na płacz. Poza tym trudno Ci będzie z takim nastawieniem w dorosłym życiu. Nie można odwoływać słusznych wypowiedzi, i utwierdzać kogoś w błędzie tylko dlatego że jemu się tak podoba.
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 17:26   #29
Anja92
Wtajemniczenie
 
Avatar Anja92
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 523
GG do Anja92
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Czy też mogę przyłączyc się do was ? Gdy jestem z osobami które znam bardzo dobrze np. rodziną, najlepszymi przyjaciółkami jestem naprawdę śmiała i przebojowa. Niestety problem zaczyna się gdy jestem np. w szkole i staję się szarą myszką, przeraźliwie nieśmiałą. Kompleksów właściwie nie mam, znam swoją wartośc i nie ubieram się w szare czy tam inne smutne ciuchy. Oczywiście też nie wyzywającą ale np. w dżinsy, kolorowy top, bluzę ( kolorowo ! ). Nawet moi rodzice nie wiedzą dlaczego taka jestem, nierozmowna, wrażliwa. Tym bardziej że nie mam problemów w szkole, w rodzinie, finansowych. Pomóżcie ! Nie chcę by inni uważali mnie za taką ponurą .
__________________

Anja92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-16, 19:05   #30
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Potworna nieśmiałość.

Anja92 za bardzo przejmujesz się tym co inni o Tobie myślą. Niektórzy poprostu zyskują przy bliższym poznaniu, a na początku wydają się być spokojni.

Oczywiście, możesz nagle zacząć być nienaturalnie radosna, ale to chyba nie ma sensu. Postaraj się otworzyć, ale zachowaj przy tym własną osobowość. Poza tym, nawet nie wiesz jak bardzo ludzie uwielbiają takie tajemnicze dziewczyny
__________________
We are what we do
and we do everything perfect

Edytowane przez TheCuteOne
Czas edycji: 2007-08-16 o 20:40
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:19.