|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2016-04-04, 15:48 | #481 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Soków warzywnych bym nie polecała, bo mają często w składzie soki owocowe (np. z jabłka), których unikamy na I fazie (wysoki IG!). Bezpieczniejszy będzie sok pomidorowy. Kawy i herbaty lepiej unikać.
37ana - nikt nie mówił, że będzie łatwo. Ale sama wiem że bez chleba da się żyć - bardzo rzadko go jadam, mimo iż I fazę zaczynałam w zeszłym roku w maju. Na śniadanie robię sobie np. jajecznicę, której już nie przegryzam bułką (dodającą prawie 300 kcal...). A kiedyś codziennie kupowałam białe bułeczki, itp. Organizm przyzwyczajony do dużej ilości cukrów prostych będzie trochę wariował. Jak na I fazie szłam do sklepu to prawie płakać mi się chciało na widok wszystkich produktów, których nie mogę zjeść Teraz nadal wielu rzeczy nie jadam i nie mam z tym problemu. Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2016-04-04 o 15:53 |
2016-04-04, 15:51 | #482 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Boli mnie glowa to chyba dlatego że właśnie nie piłam kawki. Chyba nie dam rady bez niej. Będę musiała odstawić ją powoli
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-04, 17:33 | #483 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-04, 20:37 | #484 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
A jakie orzechy?
Oki dzień jakoś minął. Zaliczyłam 1.5 godz crossfitu ale niestety zgrzeszylam popołudniem i Wciaglam 3tafelki gorzkiej czekolady. Jedyne pocieszenie że to była gorzka czekolada a syn mnie kusił moim ulubionym wafelkiem ale się powstrzymałam i to jest dla mnie duży sukces [U][malenka /U] a jak ty się trzymasz po dzisiejszym dniu? I ogólnie dzieki dziewczyny ze podpowiadacie co i jak bo samej to tak ciężko. ---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- A jakie orzechy? Oki dzień jakoś minął. Zaliczyłam 1.5 godz crossfitu ale niestety zgrzeszylam popołudniem i Wciaglam 3tafelki gorzkiej czekolady. Jedyne pocieszenie że to była gorzka czekolada a syn mnie kusił moim ulubionym wafelkiem ale się powstrzymałam i to jest dla mnie duży sukces [U]malenka [ /U] a jak ty się trzymasz po dzisiejszym dniu? I ogólnie dzieki dziewczyny ze podpowiadacie co i jak bo samej to tak ciężko.
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-04, 20:42 | #485 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-04, 21:05 | #486 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Ja bardzo dobrze. Kiedys bylam na diecie bezweglowodanowej i to dla mnie nie problem
Na kolacje zrobilam cheesburgery z przepisu z wizazu to chlopak zajadal sie az mu sie uszy trzesly |
2016-04-04, 21:19 | #487 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
37ana - postaraj się w następnych dniach nie grzeszyć, to że ćwiczysz nie oznacza że możesz jeść czekoladę - gorzka ma też ponad 500 kcal w 100 g, a w dodatku jest zabroniona na fazie I! Jeżeli przez te 2 tygodnie nie odmówisz sobie węglowodanów ze skrobi, a już szczególnie cukru [sacharozy], to ta dieta na pewno Ci w niczym nie pomoże - ani nie zredukujesz wagi, ani nie podbijesz metabolizmu. W dodatku podczas fazy I nie ćwiczymy za dużo!!! Na pewno czytałaś cokolwiek o tej diecie?
Samodyscyplina jest bardzo ważna przy SB!!! Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2016-04-04 o 21:21 |
2016-04-05, 05:12 | #488 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Taco a herbata czerwona sypana tez odpada?
|
2016-04-05, 06:30 | #489 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-05, 08:39 | #490 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Neyra a czemu nie jest wskazane cwiczyc w 1 fazie? Bo jakos umknelo mi to jak czytalam o sb
|
2016-04-05, 09:32 | #491 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-05, 09:39 | #492 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Ok dzieki za odpowiedz
|
2016-04-05, 10:47 | #493 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;58429401]37ana - postaraj się w następnych dniach nie grzeszyć, to że ćwiczysz nie oznacza że możesz jeść czekoladę - gorzka ma też ponad 500 kcal w 100 g, a w dodatku jest zabroniona na fazie I! Jeżeli przez te 2 tygodnie nie odmówisz sobie węglowodanów ze skrobi, a już szczególnie cukru [sacharozy], to ta dieta na pewno Ci w niczym nie pomoże - ani nie zredukujesz wagi, ani nie podbijesz metabolizmu. W dodatku podczas fazy I nie ćwiczymy za dużo!!! Na pewno czytałaś cokolwiek o tej diecie?
Samodyscyplina jest bardzo ważna przy SB!!![/QUOTE] A słyszałaś o SB turbo bo w niej są ćwiczenia. I tak wiem że nie mogę grzeszyć ale to był pierwszy dzień i było mi bardzo ciężko. Dzisiaj wydaje mi się że jest lepiej do chleba aż tak mnie nie ciągnie. Na śniadanie zrobiłam sobie pieczarki faszerowane i sok pomidorowy na obiad będzie schab w rozmarynu i nic sałat z fetą i pomidorem.
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-05, 11:46 | #494 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-05, 13:00 | #495 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
No to w takim razie z sukcesem mnie zniechecilyscie do tej diety.
Bo niestety nie zrezygnuje z crossa
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-05, 13:08 | #496 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-05, 20:15 | #497 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Więc na razie będę się trzymać pierwszej fazy co by nie było bardziej się pilnuje i nie jem chleba.
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-05, 20:22 | #498 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-06, 06:03 | #499 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Ja dzis na sniadanie babeczki troche podrasowane 😄😄 z szynka, pieczarkami, cebula, seerem naciowym
|
2016-04-06, 09:32 | #500 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 624
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Ooooo natchnęłas mnie i też zrobię babeczki
__________________
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zaczęłam biegac Ignacy 25.12.2015 |
2016-04-06, 16:46 | #501 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Pycha!!
|
2016-04-06, 16:47 | #502 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-06, 22:22 | #503 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Tak i z jajek
A co to? |
2016-04-06, 22:46 | #504 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-07, 08:01 | #505 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
|
2016-04-07, 14:03 | #506 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
|
2016-04-08, 05:25 | #507 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Oo a dla mnie pycha tylko ja zawsze troche eksperymentuje i rozne skladniki dodaje nawet tz powiedzial ze on na takiej diecie moze byc
|
2016-04-08, 11:59 | #508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Cześć,
dzisiaj jest mój 4 dzień na pierwszej fazie - więc z ciekawości do Was zajrzałam,żeby się przywitać z innymi plażowiczkami. Jestem świeżo po lekturze South Beach Turbo (no jeszcze nie skończyłam - ale teorię i I fazę przeczytałam) Ze wstępu wynika że to ksiązka wydana ok 5 lat po pierwszej dotyczącej SB i uwazględnia nowe badania i doświadczenia ludzi którzy się odchudzali. I dlatego chciałam dodać (może się komuś przyda) już na pierwszej fazie można pić kawę byle "z umiarem" Byle bez cukru i z chudym mlekiem oczywiście. Agatson podaje że nowe badania wskazują, iż kawa może nawet zmniejszać insulinooporność. Jeśli o mnie chodzi to nie wyobrażam sobie życia bez porannej filiżanki (i drugiej około południa) więc bardzo mnie ta informacja ucieszyła. I druga sprawa - program fitnessowy South Beach Turbo -zakłada treningi od pierwszej fazy, codziennie, po 20 min. Na przemian chodzenie interwałowe (tutaj początki są bardzo łatwe) oraz ćwiczenia na mięśnie posturalne (wydawały mi się bardzo łatwe ale niektóre są jednak trochę męczące)+ w dni z ćwiczeniami dodatkowy spacer 15+20 min. Agatson sporo pisze dlaczego nawet minimalna zwyżka ruchu jest bardzo korzystna od początku. ---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Trudno oceniać dietę i program po trzech dniach - ale jako że dla mnie 3 dni bez wpadek to już sukces- to pozwolę sobie dodać że pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne Razem z mężem jedliśmy spore ilości słodyczy (ja od czasu do czasu hurtem, on mniej za to codziennie) ale ku mojemu zdziwieniu dajemy radę Nie czuję też osłabienia (no wiadomo ze trochę się oszczędzam i te treningi to mniejszy wysiłek niż moje normalne sesje np z Chodakowską). Gotowanie wymaga trochę wysiłku i kreatywności Ale jemy smaczne i zróżnicowane rzeczy i właściwie za niczym nie tęsknię specjalnie (trochę przy śniadaniu brak mi owsianki z bananem czy innym owocem bo to jadłam od lat- ale tylko trochę). Ach a do schudnięcia mam dużo - docelowo ok 20-30 kg (z czego 10 po ciąży) . Mąż minimum 10-15 kg - i uczciwie przyznam że utyliśmy z żarcia - lubimy dobre rzeczy, jedzenie na mieście, chyba nieźle gotuję - generalnie mamy złe nawyki (wieczorne jedzenie, nieregularne posiłki, duże porcje) i sporo prób odchudzania (to ja). Więc SB ma z nami ciężkie zadanie |
2016-04-08, 12:01 | #509 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Treść usunięta
Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2016-04-08 o 12:03 |
2016-04-08, 12:05 | #510 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie!
Ja jestem na sb 1 faza 5 dzien i mialam sie nie wazyc no alee weszlam dzis i jest -1.2 kg aczkolwiek mam @ wiec mam nadzieje ze za tydzien bedzie duzo mniej
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.