depresja albo sama nie wiem co - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-10, 21:31   #1
Joli22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 4

depresja albo sama nie wiem co


Jestem mamą 5 miesięcznego dziecka. Przeżyłam ciężki poród, z wieloma komplikacjami. Długo dochodziłam do siebie.
Ogólnie każdy mi mówi że mam złote dziecko. Nie ma kolek, nie płacze bez powodu (chociaż ostatnio zaczęły się jakieś chimery). W nocy budzi się co 3-4 h na karmienie piersią. Po 2 wstaniu najczęściej przesypiamy razem w łóżku do rana. Od momentu urodzenia dziecka nie przespałam więcej niż 6h ciągiem (i zdarzyło się to raptem 2 razy). Max śpię 4h ciągiem.
Pisząc to siedzę i płacze, bo czuję się winna, że czuję się nieszczęśliwa.
Tęsknię za dniem, luzu i spokoju,kiedy bez wyrzutów sumienia siedzę przed telewizorem i nic nie robię. A w kuchni bajzel, łazienka nie myta od kilku dni, po panelach w sypialni latają koty kurzu. Mąż pracuje i wraca późno z pracy. Codziennie kąpiemy razem, ja karmię i kładziemy spać. A potem mam "czas wolny". Szybkie ogarnięcie największego syfu, jakaś mała rozmowa i spanie. I tak dzień za dniem.Praktycznie cały dzień spędzam z dzieckiem. Tak naprawdę przez cały dzień nie mam do kogo się odezwać.
Cieszą mnie sukcesy dziecka, pierwsze obroty, pełzania, uśmiechy, gugania, ale z drugiej strony czuję się cholernie nieszczęśliwa. Tak jakby życie uciekało mi między palcami.
I nie wiem jak sobie z tym poradzić. Na żadnym hobby nie mogę się skupić. Książkę czytam i nie wiem co przeczytałam. Jak oglądam coś w internecie to kończę na ubrankach dla dziecka/zabawkach/ lub czymś innym związanym z dzieckiem.
Zadeklarowałam roczny macierzyński, potem wracam do pracy(póki co taki jest plan). Już teraz wiem że nie wracam na swoją pozycję tylko zostanę upchnięta w jakąś dziurę. I cały czas się boję że będę mieć jakiś żal, że to wszystko tak wyszło. Że straciłam to na co pracowałam.
Musiałam gdzieś się z tego wszystkiego wyżalić. Na dalszą rodzinę nie mogę liczyć, mąż mnie trochę rozumie ale co on może zrobić...
Joli22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 19:24   #2
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: depresja albo sama nie wiem co

Pomyśl że to tymczasowe, już niedługo dziecko będzie przesypiać noce. Dla mnie nocne wstawanie też było wykańczające, tym bardziej przy złym stanie fizycznym moim Spadek nastroju jest w tym czasie naturalny, nie dopatruj się w tym depresji. Mąż pracuje w tyg. a weekend ma wolny? Wyjdź gdziekolwiek, na spotkanie z koleżanką albo spacer, dwie godziny dasz radę Zrób coś dla siebie niezwiązanego z dzieckiem.
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-13, 10:10   #3
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: depresja albo sama nie wiem co

Ja miałam podobnie. Żałuję, że nie prosiłam o pomoc, nikt mi nie pomagał. Byłam sama z dzieckiem w domu, partner pracował na 3 zmiany i mało miał czasu dla nas. Nie wyspanie w tym wieku jest naturalne, dziecko wcale nie musi spać 8h ciągiem, więc tego po prostu nie oczekuj. Dobrze jakbyś miała jakąś odskocznię i towarzystwo bez dziecka, a tata niech się zaopiekuje. Choćby te 2h w tygodniu niech będą tylko dla ciebie. Możesz też umówić się na konsultację, jeśli podejrzewasz depresję to im szybciej tym lepiej. Porozmawiaj z kimś doświadczonym.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-21, 15:53   #4
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: depresja albo sama nie wiem co

Jakoś strasznie histeryzujesz.
To normalne, że nie będziesz się wysypiać - nie wiedziałaś tego? To był dla Ciebie taki szok, że dziecko w nocy płacze? Jesteś zmęczona i trudno, takie życie, każda kobieta po urodzeniu dziecka przez to przechodzi, masz do tego prawo jak najbardziej, ale to jest normalne, nie jesteś jakoś wyjątkowo poszkodowana.

Poza tym, wyluzuj. Co to znaczy, że łazienka parę dni niemyta? W czym jest problem? Jako singiel bez żadnych obowiązków czyściłam łazienkę raz na 2 tygodnie i ani razu nie miałam z tego powodu wyrzutów sumienia. No chyba, że nie wiadomo jaki syf zostawiacie.
Do codziennego czyszczenia podłogi kupcie automatyczny odkurzacz typu rumba, właczasz, sam odkurza najwazniejsze kurze i problem solved. Chyba nie robi Ci się nie wiadomo jaki kurz codziennie. Dokładniejsze ręczne odkurzanie możecie wtedy raz na 2 tygodnie zrobić max. Ja rozumiem, że jak dziecko to trzeba sprzątać, żeby czysto było etc, bo to niska odporność etc, ale bez przesady, przecież przez tydzień niesprzątania nie robi się z mieszkania meliny z karaluchami.

Dlaczego masz syf w kuchni? Codziennie gotujesz nie wiadomo jakie potrawy? Po co? Zróbcie razem w weekend więcej, pozamrażaj i potem tylko odgrzewaj co się da. Od tego chyba nie robi się syf, co nie?

A co do wychodzenia, zależy gdzie mieszkasz. W mniejszym mieście pewnie będzie ciężej, ale w większych miastach jest mnóstwo inicjatyw, grup dla mam, seansów filmowych czy zajęć fitness z niemowlakami. Może warto spróbować?

To naturalne, że aktualnie Twoje życie kręci wokół dziecka. Tak już jest, że na róznych etapach życia skupiamy się w większym stopniu na różnych etapach życia. Nie panikuj. To nie oznacza, że za jakiś czas nie wrócisz znowu bardziej do życia zawodowego. Nie można mieć wszystkiego na raz, ale to nic złego.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-01, 06:42   #5
Lady_Daga
Raczkowanie
 
Avatar Lady_Daga
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 187
Dot.: depresja albo sama nie wiem co

Początki za zawsze trudne, ale spokojnie do tego podejdź. Wychodź na spacery, poznawaj nowych ludzi, też młode mamusie - a o wspólny temat nie trudno. Zacznij cieszyć się życiem. Wiem że to nie łatwe. Jesli będziesz czuła się lepiej to umów się na wizytę do specjalisty.
__________________
Nie ma dzieci - są ludzie , ale o innej skali pojęć, innym zasobie doświadczenia, innych popędach, innej grze uczuć. Zachęcam do przekazania 1% dla FSM - https://www.youtube.com/watch?v=A5lqKG5p6mM
Lady_Daga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-01 07:42:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.