Scent Bar

[Sabbath]

Napisane przez Szara Róża

"Tańce" powiadasz...? Hmmm...

Ano tańce. Takie w parach też. Choć akurat na weselu przepogowaliśmy (ja w tej kiecce i na obcasach ) całą chyba dyskografię Iron Maiden.

Napisane przez rachela

Szybki dopisek - Sabbath, masz pozwolenie
[Rany, jaka Ty jesteś szczupła! ]

Tylko w pasie.

Napisane przez irkax

Tak jak przypuszczałam, sukienka bardzo Twoja
Koronek i falbanek może nie było, ale krój balowy stosowny do okazji

Między Wami synek? Taki do Ciebie podobny

Tak, to nasz syn.

Krój rzeczywiście dość balowy. Całość miała taki stalowo-srebrny połysk i nie wyglądała ponuro.

W każdym razie, to mój głos w kwestii przejmowania się opinią innych. To Twoja kiecka i to Ty w niej masz się dobrze czuć.

Piękno jest przecież pojęciem względnym. Tak więc sobie myślę, że skoro nie można być bezwzględnie pięknym, to przynajmniej można bezwzględnie zadowolonym. Czego życzę Ci z całego serca.

Napisane przez martwa papuga

Piękne foty! (mam na myśli to, co na fotach, a nie jakość skanów. Jakość nie taka znowu tragiczna. Najważniejsze, że coś widać).
Kiecka jest dokładnie taka, jakiej bym się po Tobie spodziewała. Pięknie Ci w niej.
A oblubieniec jaki szczęśliwy.

Hihi, oblubieniec rzeczywiście był szczęśliwy. Ja raczej przerażona.

Z resztą oblubieniec nadal twierdzi, że to był najszczęśliwszy dzień jego życia.

Napisane przez tulipanka

Sabbath - świetna sukienka, szczególnie dół mi się podoba

Bo góra ma krój prawie jak zwykła podkoszulka. Miałam ładny naszyjnik (jeśli to w czymś pomoże ).

Napisane przez rachela

Wiesz co... mogłabym w ramach złośliwości (i pamiętając pewien wątek na BO) spytać, czy plemniczki też cię "nie ruszają". W końcu też to to małe, i nawet nie widać

Pewnie, że jej nie ruszają. Gdyby ją jakiś plemiczek "ruszył" miałaby większy brzuszek.

[hecate]

Sabbath !

suknia tak piekna, ze mi kopara opadla!

Jak sie rozwiode i podkusi mnie zeby slub brac jeszcze raz to w takiej sukni!

Na rozwod na razie (puk puk) sie nie zanosi a sukni takiej nie ma gdzie nosic.

Jestes niesamowita!

[tulipanka]

Napisane przez Sabbath

Bo góra ma krój prawie jak zwykła podkoszulka. Miałam ładny naszyjnik (jeśli to w czymś pomoże ).

A w czym ma pomagać?

Pewnie, że jej nie ruszają. Gdyby ją jakiś plemiczek "ruszył" miałaby większy brzuszek.

o, ostatnio pan taksówkarz mnie ostrzegał, żebym uważała

[rachela]

Aż boję się spytać, co ten taksówkarz miał z tym wspólnego

[tulipanka]

OMG.
Faktycznie wygląda to... nieco dwuznacznie

[miss natasha]

Sabbath - Twoja suknia i ta kibić skojarzyły mi się klimatem z http://www.diorjoaillerie.com --> Collections --> Fiancee du Vampire
taka mała dygresja.

[Sabbath]

Napisane przez tulipanka

A w czym ma pomagać?

We wrażeniu ogólnym.

Napisane przez tulipanka

o, ostatnio pan taksówkarz mnie ostrzegał, żebym uważała

Łomatulu! Tulip, nie podziewałam się, że opowieści mojego Miłego o tym, jakie taksówkarze mają klawe życie tak szybko się potwierdzą.

Napisane przez miss natasha

Sabbath - Twoja suknia i ta kibić skojarzyły mi się klimatem z http://www.diorjoaillerie.com --> Collections --> Fiancee du Vampire
taka mała dygresja.

Spodobał mi sie ten "kapiący" naszyjnik.
Heh... Szkoda, że on naprawdę tak nie kapie...

[homyk]

Napisane przez Sabbath

Nie mam porządnych zdjęć w formacie jpg - wszystkie były robione analogowymi aparatami, ale służę kiepskimi scanami.
Kieckę najlepiej widać na zdjęciu bez głów.

Potem usunę te, na których widoczny jest oblubieniec i zastąpię je kawałkami bez niego, ok?

Sabbath, super wygladałaś Świetna figura i sukienka ją podkreślająca.

Ja akurat nadmiaru zdobień i przepychu w strojach nie lubię. Wolę rzeczy proste, więc Twoja sukienka bardzo trafia w mój gust

Podoba mi się też taka jak w załączniku

[Różowy Strachulec]

Napisane przez mskladaczek

A Rachel cos chyba knuje

Na to wyglada Rachelo, co knujesz?

Napisane przez irkax

A co do mojej sukienki, to nie wiem czy powinnam ją pokazywać, bo usłyszę, że księżniczkowa, przeładowana i licho wie co jeszcze, a mi się podobała i niech tak zostanie

Tak jak napisała Sabbath - to Twoja suknia i to Ty masz być z nij zadowolona

Napisane przez Szara Róża

A ja od lat nie używam innego szamponu poza właśnie Hippem i tataro-chmielową Barwą Ziołową... Szkoda, że Ci nie służył, dla mnie jest idealny

Znam kilka osób zadowolonych z Hippa

Napisane przez Sabbath

Nie mam porządnych zdjęć w formacie jpg - wszystkie były robione analogowymi aparatami, ale służę kiepskimi scanami.
Kieckę najlepiej widać na zdjęciu bez głów.

Pieknie wygladaliście. Suknia dopasowana idealnie

Napisane przez rachela

Czasem niewiedza jest błogosławieństwem, nie sądzicie?

Chyba tak Ale z drugiej strony chyba wolę wiedzieć.

Napisane przez martwa papuga

A oblubieniec jaki szczęśliwy.

Szczęśliwy Ksieżniczka

[irkax]

Napisane przez Sabbath

Tak, to nasz syn.

Krój rzeczywiście dość balowy. Całość miała taki stalowo-srebrny połysk i nie wyglądała ponuro.

W każdym razie, to mój głos w kwestii przejmowania się opinią innych. To Twoja kiecka i to Ty w niej masz się dobrze czuć.

Piękno jest przecież pojęciem względnym. Tak więc sobie myślę, że skoro nie można być bezwzględnie pięknym, to przynajmniej można bezwzględnie zadowolonym. Czego życzę Ci z całego serca.

Z tym, że piękno jest względne - zgadzam się całkowicie
Ja się w swojej kiecce czułam doskonale i nie żałuje wyboru

Napisane przez Różowy Strachulec

Tak jak napisała Sabbath - to Twoja suknia i to Ty masz być z nij zadowolona

I byłam I nadal jestem jak oglądam zdjęcia ze ślubu. Gdybym miała wybierać, pewnie jeszcze raz wybrałabym tą samą

[SpanishMyszka]

Napisane przez your Angel

Szkoda Jeśli UC połakomi się na paczkę to może już nie być tak okazyjnie

Właśnie, już nie będzie tak kolorowo

Napisane przez Sabbath

Kieckę najlepiej widać na zdjęciu bez głów.

Sabbath, piękna sukienka , podoba mi się zarówno krój jak i kolor. Nie jestem zdziwiona - nie wyobrażam sobie Ciebie w roli tradycyjnej panny młodej ubranej "na biało".
Bardzo ładnie wyglądałaś.

[annmarie]

Napisane przez martwa papuga

Proooszę, powiedzcie mi, że oni biorą zbójecką cenę za przesyłkę do PL. Ja nie sprawdzam.

Przesyłka zależy od ilości butelek...

Napisane przez irkax

Ja zmierzyłam w sumie chyba z 15 sukienek. Ta, którą kupiłam była ostatnia. Włożyłam, wyszłam z przymierzalni, okręciłam się parę razy i stwierdziłam, że chcę ją mieć

U mnie było odwrotnie - "moja" była druga, ale nie wierzyłam w nią i szukałam dalej. Koniec końców - wróciłam
Najlepsze było to, że zakładałam suknię jednoczęściową (tylko), w stylu empire, welon do ziemi i rękawiczki - stanęło na gorsecie i spódnicy (całkowicie gładkiej), żadnych rękawiczek i welon do pasa Jedyne co zostało - to biel

A na bazie wątku "co nas denerwuje" - w jednym salonie pani nie dała mi przymierzyć sukni "bo mi ją pani biodrami rozedrze" (miałam wtedy w biodrach 42/44), a w drugim pani naprawianą suknię (podarty dość mocno tiul, pozbierany i pozszywany jak się dało) usiłowała wcisnąć jako nowy szyk
Ale był i taki salon, w którym panie miały do mnie świętą cierpliwość - spędziłam tam ponad 3 godziny, wymierzyłam od groma fasonów, kolorów, wyszła zakręcona, ale na drugi dzień już potrafiłam dokładnie określić czego na pewno nie chcę, a nad czym mogę się zastanowić

Napisane przez Sabbath

Kieckę najlepiej widać na zdjęciu bez głów.

Kibić jak z marzeń. Ty modelką powinnaś zostać

Napisane przez tulipanka

A było studentów męczyć? Trzeba było im odwołać koła i zaliczyć na podstawie obecności. Na ładne oczy. Dobra, proszę państwa 3 dla wszystkich, dla tych co lubią Plankton edp - 4

A ja uwielbiam opowieści mojego Męża i dopiski na kolokwiach - jeden ze studentów, nie chcąc (albo raczej nie umiejąc) rozwiązać zadania, napisał - "nie będę tego zamieniał, nie jestem modemem"

[Contax]

Napisane przez homyk

Ja akurat nadmiaru zdobień i przepychu w strojach nie lubię. Wolę rzeczy proste, więc Twoja sukienka bardzo trafia w mój gust

Podoba mi się też taka jak w załączniku

To zupełnie jak ja
Sukienka z załącznika wyjątkowo trafia w mój gust

Suknia Sabbath, rzeczywiście jst śliczna podkreśla to co trzeba, jednocześnie skrywając to czego nie potrzeba

[Aggie125]

Sabbacie, zdjęcia REWELACYJNE i nie mówię tego po to, aby tylko komplementować. Czarna suknia pasowała do Ciebie idealnie i przypuszczam, że w białej wyglądałabyś gorzej.

[Córka D'artagnana]

Sabbath, suknia ślubna nietypowa( i właśnie dlatego tak mi się podoba!) ...przepiękna w swej prostocie. Wykonana z pięknego materiału Wyglądałaś w niej po prostu olśniewająco! Nie zdominowała Twojej nieprzeciętnej urody, wręcz przeciwnie tylko ją podkreśliła.
Z mężem i uroczym synkiem na zdjęciach wyglądacie jak królewska para.

[eiri]

Sabbath Suknia rewelacyjna! Mnie z kolei najbardziej w niej podoba się góra - od dawna pożądam sukienki o takim ascetycznym fasonie.

[Aggie125]

Eee... właśnie zauważyłam, że licznik postow mi się cofnął. Wczoraj miałam około 3605 albo pare więcej, a w chwili obecnej mam 3601. Czy ja mam jakieś omamy...?

[annmarie]

Aggie, może ktoś Ci wyciął? Post pod postem
Albo może naprodukowało Ci postów podczas awarii - na niektórych podforach jeszcze zostały ciągi 3-4 postów jeden pod drugim i któraś moderatorka ciachnęła porządkując?

[Aggie125]

Napisane przez annmarie

Aggie, może ktoś Ci wyciął? Post pod postem
Albo może naprodukowało Ci postów podczas awarii - na niektórych podforach jeszcze zostały ciągi 3-4 postów jeden pod drugim i któraś moderatorka ciachnęła porządkując?

Może... Tajemnicza sprawa jakaś... aż sprawdziłam, czy nie dostałam jakiegoś ostrzeżenia albo "miłego" banika

[annmarie]

Za awarię? A co - włamywałaś się?

[agaa13]

Sabaath przepieknie wygladala w tej sukni ale przeciez Ty jestes tak piekna kobieta,ze ta suknia byla tylko dodatkiem do Twojej urody. a do tego bylas w otoczeniu bardzo przyjstonych mezczyn.

[vesenka]

Napisane przez annmarie

Za awarię? A co - włamywałaś się?

Po tej ilości obejrzanych kryminalnych zagadek, Aggie dysponuje zapewne koniecznym doświadczeniem, więc kto wie?

Sabbath świetna suknia Pasował by do niej jakiś mroczny, dymny zapach

Ale mi się dziś spać chce
Dzwonię przed chwilą do klienta. Mowię: "Poproszę sygnał faksu" a słuchawka stwierdza "Nie ma, jest na urlopie, będzie w poniedziałek"

[czarnazuzia1]

Przeczytalam wszystko uf

SABBATH piekna kobieta w pieknej sukni przystojni faceci i ten duzy i ten maly

No i po przeczytaniu wszystkiego wynika ,ze nie nalezy jezdzic taksowkami

[kriss_de_valnor]

sabbath - piątka za odwagę no i suknia wielokrotnego użytku śliczny chłopiec po latach będzie mógł powiedzieć: a ja byłem na mamy weselu w adidasach

[yoona]

Sabbath gratuluje figury

[Margot45]

Sabbath, suknia rewelacyjna, a figura - Scarlett O`Hara zębami zgrzyta z zazdrości

Słuchajcie, odebrałam nowy dowód osobisty. Koszmar i tragedia, mam nadzieje, ze w najbliższym czasie nie zajdzie potrzeba, cobym się miała gdziekolwiek legitymować... wiem, ze zdjęcie robiłam w pośpiechu ale odrzuca mnie energicznie od własnego widoku. Nie całkowicie, na szczęście, tylko na tej fotografii. No po prostu lekkie opóźnienie umysłowe to mało powiedziane...

[hecate]

Ja tak wczoraj ogladalam zdjecia Sabbath i tez sobie pozniej moje ogladnelam ze slubu.

I taka moja refleksja, z eja to czub jestem
spora czesc zdjec z gestem \m/ lub srodkowym palcem.

Ale nie mialam pompatycznego przyjecia, moi znajomi to sie bawilismy

AAAA

od 3 dni ucze sie jezdzic autkiem... po robocie przesiadam sie z moim Tz i jezdze sobie Musze w koncu zrobic to prawko

[your Angel]

Napisane przez miss natasha

Sabbath - Twoja suknia i ta kibić skojarzyły mi się klimatem z http://www.diorjoaillerie.com --> Collections --> Fiancee du Vampire
taka mała dygresja.

Miss, kocham Diorowską biżuterię
Naprawdę - kocham, kocham, kocham Podoba mi się tak bardzo, że "aż boli"
Mnóstwo rzeczy mi się u nich podoba (obłędnie) i tak sobie postanowiłam, że kiedy będę zarabiać to odłożę i kupię sobie taką wymarzoną błyskotkę

Widziałam kiedyś program w TV, w którym pokazano między innymi projektantkę tej diorowskiej biżuterii (Victoire de Castellane) - strasznie zainteresowało mnie to, co mówiła na jej temat

Sabbath, piękna suknia No i pozazdrościć talii

[Aggie125]

Napisane przez vesenka

Po tej ilości obejrzanych kryminalnych zagadek, Aggie dysponuje zapewne koniecznym doświadczeniem, więc kto wie?

Ja to bardziej i chętnie pobiorę DNA jakiemuś miłemu Panu. Wiem też chyba, jak popełnić zbrodnię doskonałą

Napisane przez vesenka

Dzwonię przed chwilą do klienta. Mowię: "Poproszę sygnał faksu" a słuchawka stwierdza "Nie ma, jest na urlopie, będzie w poniedziałek"

Ktoś chyba był już jedną nogą w weekendzie...

Przytoczę historię opowiadana przez koleżankę. Pracowała w jednym z biur podróży i mieli praktykantów. Kiedyś poproszono jedną z praktykantek, aby wysłała faks. Dziewczyna zapewniła, że umie. No więc wyszła do drugiego pomieszczenia, gdzie był faks, a pozostałe babki siedziały i czekały aż przyniesie dokument z powrotem.

Mijają minuty, dziewczyny nie ma. W końcu jedna z nich woła:
- Jak, wysłałaś już ten faks ?

A praktykantka:

- No nie, wysyłam i wysyłam, a on mi ciągle wraca...!

[martwa papuga]

Aggie, historyjka faksowa cudna.

Napisane przez homyk

Ja akurat nadmiaru zdobień i przepychu w strojach nie lubię. Wolę rzeczy proste, więc Twoja sukienka bardzo trafia w mój gust

Podoba mi się też taka jak w załączniku

Przepiękna. Idealna.
Zamierzasz sobie taką sprawić, Homyczku? Jeśli wolno spytać.