Być w związku z obcokrajowcem. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-10, 20:15   #121
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Rodzina mojego narzeczonego nic nie wie o Polsce i w sumie nie jest zainteresowana. To jest niestety duży problem w USA - niby multikulturowy kraj, ale ludzie mają gdzieś, skąd i kim jesteś
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 20:25   #122
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Rodzina mojego narzeczonego nic nie wie o Polsce i w sumie nie jest zainteresowana. To jest niestety duży problem w USA - niby multikulturowy kraj, ale ludzie mają gdzieś, skąd i kim jesteś
A u mnie odwrotnie-rodzice mojego faceta sluchali jak urzeczeni jak jakiejs historii sf jak opowiadalam o Polsce za żelazna kurtyna. Mimo ze oboje byli/sa osobami wyksztalconymi i pracujacymi i podrozujacymi po calym swiecie.
za to niektorzy Szwajcarzy byli swiecie przekonani, ze my w Polsce cyrylicy uzywamy
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 20:32   #123
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

To ja doloze tu Niemcow. Jest spora grupa, w szczegolnosci wsrod starszych obywateli, ktora mysli,ze w Polsce nie ma doslownie nic.
Nie ma drog,aut,internetu,markow ych ubran,jedzenia itd.itp.
A Polki chca na chamca brac sluby z Niemcami dla papierow.
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 20:42   #124
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

To ja tak z podwórka gdzie mieszkam.
Szkoci pytaja czy u nas w Polsce mamy biale niedzwiedzie bo w Pl to przecież zimbo jak cholera.
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 20:56   #125
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
Cala ta przydluga opowiesc o Twojej przyjaciolce (ktora z premedytacja i pelna swiadomoscia weszla w takie srodowisko) przypomina mi odwrocona puente starego suchara: ''nie szkodzi, ze mi sie dom pali. Bo sąsiadowi pali sie i dom i stodola''
No właśnie wcale nie z premedytacją i pełną świadomością. Przed ślubem uwag nie miał, PO ślubie okazało się, że to niezupełnie ten sam facet, ale uznała, że takiego nadal go kocha. Ja bym z nim nie wytrzymała, a jakiegokolwiek "szczęścia" swojego w takiej sytuacji sobie nie wyobrażam. Jej matka była absolutnie podporządkowana ojcu - zero zainteresowań, koleżanek, czegokolwiek: praca, obiady, dzieci, mąż, praca, obiady, dzieci, mąż... Ona (przyjaciółka) tak potulna nie jest, ale to małżeństwo jednak jest... ehm.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
A u mnie odwrotnie-rodzice mojego faceta sluchali jak urzeczeni jak jakiejs historii sf jak opowiadalam o Polsce za żelazna kurtyna. Mimo ze oboje byli/sa osobami wyksztalconymi i pracujacymi i podrozujacymi po calym swiecie.
za to niektorzy Szwajcarzy byli swiecie przekonani, ze my w Polsce cyrylicy uzywamy
W czasie tego krótkiego "związku" ze Słoweńcem mieliśmy dłuższą rozmowę z turystami z Ameryki. Jeździli po Europie już od kilku tygodni, w pewnym momencie nazwali nas Rosjanami i nie mogli zrozumieć jak to możliwe, że nimi nie jesteśmy skoro przecież to wszystko to Związek Radziecki.
Twierdził, że się przyzwyczaił, bo z kim by nie rozmawiał to i tak nikt nigdy nie wie gdzie leży Słowenia, a w Polsce ludzie podobno nagminnie nazywali go Słowakiem.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 21:39   #126
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Z Amerykaninem wytrzymałam 3 miesiące. Później brakło mi precyzji w komunikacji. Czułam się jakby mi ktoś odebrał z 20 pkt z IQ.
Z Belgiem, z którym rozmawialam po angielsku, wytrzymałam 6 miesięcy i znowu mnie to dopadło.
Na co dzień pracuję po angielsku, rekrutuje Brytyjczyków, praktycznie 8 h dziennie komunikuje się po angielsku, ale mimo to nie wystarcza mi w związku komunikacja w języku obcym. Zresztą business English a casual English to 2 różne rzeczy i ten drugi cały czas u mnie kuleje.

Miałam takie frustrujace uczucie że partner nie zna prawdziwej mnie.
Ale ja mam świra na punkcie języka i komunikacji więc może przesadzam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 21:47   #127
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
No właśnie wcale nie z premedytacją i pełną świadomością. Przed ślubem uwag nie miał, PO ślubie okazało się, że to niezupełnie ten sam facet, ale uznała, że takiego nadal go kocha. Ja bym z nim nie wytrzymała, a jakiegokolwiek "szczęścia" swojego w takiej sytuacji sobie nie wyobrażam. Jej matka była absolutnie podporządkowana ojcu - zero zainteresowań, koleżanek, czegokolwiek: praca, obiady, dzieci, mąż, praca, obiady, dzieci, mąż... Ona (przyjaciółka) tak potulna nie jest, ale to małżeństwo jednak jest... ehm.
Nie chce robic offtopa, ale serio wierzysz w to magiczne ''przed slubem byl inny'', skoro sama piszesz, ze jego bracia sa tacy sami - czyli wyniosl takie wzorce z domu to nawet glupia, glucha i slepa kobieta zorientowalaby sie co to za typ czlowieka.
Ale co tam ''misiaczek jest inny'' piers do przodu i naprzod rujnowac sobie zycie.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
No właśnie wcale nie z premedytacją i pełną świadomością. Przed ślubem uwag nie miał, PO ślubie okazało się, że to niezupełnie ten sam facet, ale uznała, że takiego nadal go kocha. Ja bym z nim nie wytrzymała, a jakiegokolwiek "szczęścia" swojego w takiej sytuacji sobie nie wyobrażam. Jej matka była absolutnie podporządkowana ojcu - zero zainteresowań, koleżanek, czegokolwiek: praca, obiady, dzieci, mąż, praca, obiady, dzieci, mąż... Ona (przyjaciółka) tak potulna nie jest, ale to małżeństwo jednak jest... ehm.


W czasie tego krótkiego "związku" ze Słoweńcem mieliśmy dłuższą rozmowę z turystami z Ameryki. Jeździli po Europie już od kilku tygodni, w pewnym momencie nazwali nas Rosjanami i nie mogli zrozumieć jak to możliwe, że nimi nie jesteśmy skoro przecież to wszystko to Związek Radziecki.
Twierdził, że się przyzwyczaił, bo z kim by nie rozmawiał to i tak nikt nigdy nie wie gdzie leży Słowenia, a w Polsce ludzie podobno nagminnie nazywali go Słowakiem.
Co sie dziwisz Amerykanom. Ja pamietam slynna fraze Szpakowskiego: Montenegro Savicevič
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 22:20   #128
Tamranq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 41
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Hej, też jestem w związku z obcokrajowcem a konkretnie ze szwedem
Rozmawiamy ze sobą po angielsku od samego początku (mieszkałam/studiowałam w Szwecji), chwilowo jesteśmy na odległość
Nigdy nie mieliśmy problemu z komunikacją, obydwoje mówimy płynnie (studiowałam w języku angielskim, on także).
Jego rodzina odebrała mnie bardzo ciepło - z nimi także rozmawiałam po angielsku (oprócz dziadków, używałam łamanego szwedzkiego). U mnie niestety w domu nikt nie mówi po angielsku, ale tłumaczę
Tamranq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 22:26   #129
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Tamaranq to tłumaczenie potrafi być uciążliwe. Ja wiem jak mojemu jak byliśmy w pl musialam tlumaczyc.
Na szczescie z czasem na migi się dogadywali
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 22:33   #130
Tamranq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 41
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Tamaranq to tłumaczenie potrafi być uciążliwe. Ja wiem jak mojemu jak byliśmy w pl musialam tlumaczyc.
Na szczescie z czasem na migi się dogadywali
On też sporo się natłumaczył, jak odwiedziłam jego dziadków, więc było po równo Moja mama sporo rozumie po angielsku, choć nigdy się nie uczyła i przez to boi się mówić - ale jak wisimy na telefonie, to podłapuje słówka i wie o czym rozmawiamy.
Myślę, że u niej to kwestia wprawy, może się przyzwyczai i trochę zacznie mówić. Z resztą chłopak nawet jak mnie odwiedza, to rzadko ją widuje (nie mieszkam w domu rodzinnym), także tak na 1-2 dni to mogę zostawać tłumaczem.
I mam motywację, by podszkolić się ze szwedzkiego i rozmawiać z jego dziadkami też
Tamranq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 22:55   #131
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

O, jeszcze mi się przypomniało. Ze dwadzieścia lat temu to było, ciotka koleżanki przyjechała z mężem z Ameryki na kilka tygodni.
Nikt z nim nie gadał, bo nikt nie znał języka. Ona z nim nie rozmawiała, bo cały czas dyskutowała z rodziną, bo dawno się nie widzieli - siedziała ta bidulina w kącie i nawet telefonu komórkowego nie miała jeszcze żeby się pobawić. Byłam tam kilka razy, cały czas tak siedział i się rozglądał, licząc klepki w podłodze.
No i podobno tak przesiedział te tygodnie, w kącie.
To musiała być podróż jego życia.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 23:04   #132
ArabicPrincess
Zakorzenienie
 
Avatar ArabicPrincess
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11 215
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Ciężko jest jak się nie rozumie tego co ludzie wokół mówią i tak się tylko siedzi
__________________
أنت كل شيء بالنسبة لي

Life is a story written by Allah's hand

Instagram - PatrycjaLeila zapraszam




ArabicPrincess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 23:17   #133
Tamranq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 41
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez ArabicPrincess Pokaż wiadomość
Ciężko jest jak się nie rozumie tego co ludzie wokół mówią i tak się tylko siedzi
Niestety ostatnio w niemczech doświadczyłam takiej imprezy...
Zwłaszcza, że większość z osób znała angielski, ale nikt nie pofatygował się, by go użyć. Po co, skoro byłam jedynym obcokrajowcem....
Dodam, że kilka z tych osób odwiedziło wcześniej moją koleżankę, gdy mieszkałyśmy razem za granicą (ona Niemka) i wtedy wszyscy mówili płynnym angielskim oczywiście.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
O, jeszcze mi się przypomniało. Ze dwadzieścia lat temu to było, ciotka koleżanki przyjechała z mężem z Ameryki na kilka tygodni.
Nikt z nim nie gadał, bo nikt nie znał języka. Ona z nim nie rozmawiała, bo cały czas dyskutowała z rodziną, bo dawno się nie widzieli - siedziała ta bidulina w kącie i nawet telefonu komórkowego nie miała jeszcze żeby się pobawić. Byłam tam kilka razy, cały czas tak siedział i się rozglądał, licząc klepki w podłodze.
No i podobno tak przesiedział te tygodnie, w kącie.
To musiała być podróż jego życia.
Biedny
Tamranq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 23:31   #134
ArabicPrincess
Zakorzenienie
 
Avatar ArabicPrincess
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11 215
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Tamranq Pokaż wiadomość
Niestety ostatnio w niemczech doświadczyłam takiej imprezy...
Zwłaszcza, że większość z osób znała angielski, ale nikt nie pofatygował się, by go użyć. Po co, skoro byłam jedynym obcokrajowcem....
Dodam, że kilka z tych osób odwiedziło wcześniej moją koleżankę, gdy mieszkałyśmy razem za granicą (ona Niemka) i wtedy wszyscy mówili płynnym angielskim
Też doświadczyłam takiej imprezy kiedy to cała arabska rodzina się zebrała przed weselem jego siostry i rozmawiali
Mimo, że znam trochę arabski wszystkiego nie byłam w stanie zrozumieć i czułam się tam jednak trochę dziwnie
Tyle, że mało kto z rodziny zna angielski więc niestety mimo chęci nie mogli ze mną rozmawiać
__________________
أنت كل شيء بالنسبة لي

Life is a story written by Allah's hand

Instagram - PatrycjaLeila zapraszam




ArabicPrincess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 23:38   #135
Tamranq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 41
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez ArabicPrincess Pokaż wiadomość
Też doświadczyłam takiej imprezy kiedy to cała arabska rodzina się zebrała przed weselem jego siostry i rozmawiali
Mimo, że znam trochę arabski wszystkiego nie byłam w stanie zrozumieć i czułam się tam jednak trochę dziwnie
Tyle, że mało kto z rodziny zna angielski więc niestety mimo chęci nie mogli ze mną rozmawiać
To się da zrozumieć. Dlatego np spotkania z rodziną chłopaka też nie odbierałam negatywnie, trochę pomocy, migi itp
Ale impreza na której są osoby, które wiem, że mówią płynnie po angielsku, a nie wypowiadają nawet słowa w mojej obecności, to jednak słabo... Jak próbowałam zagadać, to odpowiedź wynosiła 2 słowa, a potem znów niemiecki. Zmyłam się stamtąd dość szybko
Tamranq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 23:38   #136
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
Nie chce robic offtopa, ale serio wierzysz w to magiczne ''przed slubem byl inny'', skoro sama piszesz, ze jego bracia sa tacy sami - czyli wyniosl takie wzorce z domu to nawet glupia, glucha i slepa kobieta zorientowalaby sie co to za typ czlowieka.
Ale co tam ''misiaczek jest inny'' piers do przodu i naprzod rujnowac sobie zycie.
Wierzę, że się ludzie chcą przedstawiać w jak najlepszym świetle.
Widywałam go już przed ślubem - nie zachowywał się tak jak po.
Przed ślubem był, ot, miły, sympatyczny facet, rozmawiał ze mną bo widywaliśmy się dość często (tzn. oni + znajomi w tym ja), i z jej kolegami żartował. Przy mnie, w mojej obecności planował jak to rozwiążą żeby pogodzić jego pracę z jej studiami, siedział słuchając jej muzyki, oglądał z nią filmy. Nie zrobił jej żadnej awantury, żadnej sceny zazdrości, jego rodziny dokładnie poznać nie zdążyła, bo mieszkali za daleko albo akurat byli za granicą

Nie wiem, byłam zajęta swoim życiem bardziej niż analizowaniem jego charakteru - ostatecznie nie mój chłop przecież, ale widziałam jego zachowanie przed ślubem. I to był zupełnie inny facet niż po.
Widziałam na własne oczy zmianę o 180 stopni, a potem, w miarę upływu czasu transformację ze skończonego buca zmieniającego życie w piekło w "tylko" lekko obsesyjnego buca.

Off czy nie off - ta sama kultura, religia, nawet przez pewien czas mieszkali blisko siebie (nie znając się jeszcze) i TAKIE różnice.
Z jednej strony mnie to przeraża, bo skoro przy odległości 50km pomiędzy ich domami rodzinnymi wyszła z tego taka przepaść, to co może wyjść mnie, jak mam 3000? Z drugiej w dziwny sposób uspokaja... no bo to już trudno przebić.


Cytat:
Napisane przez ArabicPrincess Pokaż wiadomość
Ciężko jest jak się nie rozumie tego co ludzie wokół mówią i tak się tylko siedzi
Pamiętam, że miałam ochotę się do niego odezwać, ale że wtedy komunikatywnie znałam tylko niemiecki, a szanse na to, że jest niemieckim Afroamerykaninem wydały mi się marne... no i się ostatecznie nie odezwałam, żeby go jeszcze bardziej nie dezorientować.

Ja już bym chyba z dwojga złego wolała siedzieć olana nic nie rozumiejąc z tego o czym ludzie wokół mnie rozmawiają, do szału doprowadzają mnie sytuacje w których dwie osoby znajdujące się w szerszym gronie i rozmawiające np. po angielsku, który wszyscy zebrani rozumieją nagle przechodzą np. na francuski, którym porozumiewają się tylko oni. I nie dlatego, że jedno z nich potrzebuje tłumaczenia, tylko dlatego, że nagle mają ochotę na "prywatną" rozmowę.
(już nie wspominając o tym, że często bywają to kąśliwe uwagi na temat innych osób, które tam z nimi siedzą)
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 23:47   #137
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Z Amerykaninem wytrzymałam 3 miesiące. Później brakło mi precyzji w komunikacji. Czułam się jakby mi ktoś odebrał z 20 pkt z IQ.
Z Belgiem, z którym rozmawialam po angielsku, wytrzymałam 6 miesięcy i znowu mnie to dopadło.
Na co dzień pracuję po angielsku, rekrutuje Brytyjczyków, praktycznie 8 h dziennie komunikuje się po angielsku, ale mimo to nie wystarcza mi w związku komunikacja w języku obcym. Zresztą business English a casual English to 2 różne rzeczy i ten drugi cały czas u mnie kuleje.

Miałam takie frustrujace uczucie że partner nie zna prawdziwej mnie.
Ale ja mam świra na punkcie języka i komunikacji więc może przesadzam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
zapomniałaś o mesje xd
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 00:15   #138
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

@harleyka No taaak Ale nie byliśmy nigdy w żadnym związku przecież :-]
A w ogóle to podejrzewam, że on nie żyje. Ale to już osoby temat... pzdr!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 01:11   #139
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

To zależy też z jakiego środowiska się pochodzi. U mnie moja mama zna najgorzej angielski - ale też zna w sposób komunikatywny. Kiedy TŻ przylatuje do Polski rozmawia normalnie z moimi znajomymi, rodzicami (nawet mamą), macochą. Moja babcia znała świetnie angielski, teraz ze starości zapomina, ale nadal się dogada. To jest inna perspektywa niż siedzenie w kącie. Nie wyobrażam sobie, jak przerażające musi być takie siedzenie w kącie. Tak samo nie wyobrażam sobie, jak gorzej bym się czuła, gdybym miała większe problemy z komunikacją po angielsku.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-11, 06:42   #140
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
To zależy też z jakiego środowiska się pochodzi. U mnie moja mama zna najgorzej angielski - ale też zna w sposób komunikatywny. Kiedy TŻ przylatuje do Polski rozmawia normalnie z moimi znajomymi, rodzicami (nawet mamą), macochą. Moja babcia znała świetnie angielski, teraz ze starości zapomina, ale nadal się dogada. To jest inna perspektywa niż siedzenie w kącie. Nie wyobrażam sobie, jak przerażające musi być takie siedzenie w kącie. Tak samo nie wyobrażam sobie, jak gorzej bym się czuła, gdybym miała większe problemy z komunikacją po angielsku.
To nawet nie chodzi o srodowisko, ale o nie wiem-charakter, otwartosc?
Moja mama zna komunikatywnie albo i lepiej angielski.
Moj ojciec ni w deche ni w szpreche (zna rosyjski i niemiecki), ale jakos moj ojciec potrafi sie z kazdym dogadac bo nie ma zadnej kompletnie zadnej bariery zeby sie komunikowac (czasem mu tego zazdroszcze) a moja mama zawsze sie spina, ze ''cos zle powie''

A ja czasem lubie sie na imprezie wyłaczyc-ale nawet po polsku nie lubie takiej typowej gadki-szmatki o niczym nad kotletem. A jak jest impreza z % to generalnie sie po chwili olewa bariere jezykowa

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
O, jeszcze mi się przypomniało. Ze dwadzieścia lat temu to było, ciotka koleżanki przyjechała z mężem z Ameryki na kilka tygodni.
Nikt z nim nie gadał, bo nikt nie znał języka. Ona z nim nie rozmawiała, bo cały czas dyskutowała z rodziną, bo dawno się nie widzieli - siedziała ta bidulina w kącie i nawet telefonu komórkowego nie miała jeszcze żeby się pobawić. Byłam tam kilka razy, cały czas tak siedział i się rozglądał, licząc klepki w podłodze.
No i podobno tak przesiedział te tygodnie, w kącie.
To musiała być podróż jego życia.
Mamy w rodzinie ciotke zamezna z Grekiem. On ani slowa po angielsku. I jak przyjezdza do Polski to jak ciotka nie tlumaczy (a czesto gesto jej sie nie chce to tez siedzi jak mumia w towarzystwie
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 10:04   #141
ArabicPrincess
Zakorzenienie
 
Avatar ArabicPrincess
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11 215
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Tamranq Pokaż wiadomość
To się da zrozumieć. Dlatego np spotkania z rodziną chłopaka też nie odbierałam negatywnie, trochę pomocy, migi itp
Ale impreza na której są osoby, które wiem, że mówią płynnie po angielsku, a nie wypowiadają nawet słowa w mojej obecności, to jednak słabo... Jak próbowałam zagadać, to odpowiedź wynosiła 2 słowa, a potem znów niemiecki. Zmyłam się stamtąd dość szybko
No tak to jest trochę inna sytuacja, oni wszyscy byli bardzo mili i serdeczni tyle, że nie znają angielskiego
A ci, którzy trochę znali to starali się rozmawiać

Dlatego uważam, że powinno się znać albo przynajmniej starać poznać język partnera chociaż w stopniu pozwalającym na zwykłą codzienną rozmowę
__________________
أنت كل شيء بالنسبة لي

Life is a story written by Allah's hand

Instagram - PatrycjaLeila zapraszam




ArabicPrincess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 12:02   #142
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez ArabicPrincess Pokaż wiadomość
No tak to jest trochę inna sytuacja, oni wszyscy byli bardzo mili i serdeczni tyle, że nie znają angielskiego
A ci, którzy trochę znali to starali się rozmawiać

Dlatego uważam, że powinno się znać albo przynajmniej starać poznać język partnera chociaż w stopniu pozwalającym na zwykłą codzienną rozmowę
Masz racje z tym jezykiem.
Wcześniej bylo tak ze przyjaciel mojego non stop do nas przychodził. I non stop mówił w sorani. A ja ni w zab. Jedyne zdanie jakie do mnie wypowiadał to było rzucone w przestrzeń "how are you". W przestrzeń bo nawet nie czekał na odpowiedz tylko zaczynal gadke po swojemu.
Czułam się tak jak intruz. Az mojemu pokazalam o co mi chodzi. Gdy bylismy w pl i ja się spotkalam z przyjaciółką. Ona Znala temat więc szybko podlapala. Od tamtej pory przyjaciel jak przychodził więcej po angielsky mówił. Tzn mój mu po angielsku odpowiadal.


Teraz zaczynam się osluchiwac z jezykiem. Mam jakieś apki na tel z sorani. I czasami wylapuje o czym mowia. I sie probuje wtracic w rozmowe. Niektórzy potrafia się zdziwic ze lapie rozmowe.
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-12, 07:38   #143
Ieka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Przypomniala mi sie zabawna sytuacja. Byłam 5 lat z Kurdem, mieszkalismy w DE, po pewnym czasie postanowilam, że przyjedziemy do PL na świeta. Ogolnie mam wielojęzykową rodzine, naliczyłam wśród nas wszystkich plus ex -13 języków. Ex Tż znał kurdyjski, arabski i niemiecki. Nie dało sie z nim dogadac bo nikt znał jego językow a on ich języków nie znał . Jednak znajomość językow to nie wszystko. kuzynki, moi rodzice znają po 2, ale co z tego, gdy on ich nie zna haha. Ale do spotkania i tak nie doszlo
Ieka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-15, 13:33   #144
plastikowabiedronko
Zadomowienie
 
Avatar plastikowabiedronko
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 1 605
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

To i ja się dołączę. Spotykam się z Macedończykiem, dosyć często bywam w jego kraju i tego 'siedzenia w kącie' też doświadczyłam. Rozumiem wszystko o czym rozmawiają, ale mam blokadę i nie odpowiadam.. Przez to niektórzy znajomi TŻ myślą, że nie rozumiem (nawet jak mówię, że wszystko jest zrozumiałe to mi nie wierzą) i mi tłumaczą na angielski co mnie strasznie irytuje - po co mam słuchać tego samego dwa razy?
__________________


język norweski
język rosyjski
język czeski
język angielski
język francuski

plastikowabiedronko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 11:53   #145
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez ArabicPrincess Pokaż wiadomość
Czyli generalnie w porządku
Wszedzie sa jakies plusy i minusy
Ja np lubie w egipcie to, ze w zasadzie budzisz sie rano i jest pewne ze zobaczysz slonce
No chyba, ze akurat burza piaskowa byla
a to Ty mieszkasz w Egipcie? Kojarze Twoj nick z licznych dyskusji, ale pierwszy raz widze lokalizacje.

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
zapomniałaś o mesje xd
Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
@harleyka No taaak Ale nie byliśmy nigdy w żadnym związku przecież :-]
A w ogóle to podejrzewam, że on nie żyje. Ale to już osoby temat... pzdr!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no nie mow, ze az taki smutny koniec. Facet nadawal sie raczej na wesolego kumpla niz partnera, ale nikt mu tak zle nie zyczyl.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 12:05   #146
ArabicPrincess
Zakorzenienie
 
Avatar ArabicPrincess
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11 215
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
a to Ty mieszkasz w Egipcie? Kojarze Twoj nick z licznych dyskusji, ale pierwszy raz widze lokalizacje.
l.
Jeszcze nie na stałe byłam teraz kilka miesięcy tam
Ale prawdopodobnie w końcu przeprowadzę się na stałe zobaczymy
__________________
أنت كل شيء بالنسبة لي

Life is a story written by Allah's hand

Instagram - PatrycjaLeila zapraszam




ArabicPrincess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 12:19   #147
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Jeżeli planujecie dzieci, to chcecie, żeby miały polskie obywatelstwo?
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 12:25   #148
ArabicPrincess
Zakorzenienie
 
Avatar ArabicPrincess
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11 215
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Jeżeli planujecie dzieci, to chcecie, żeby miały polskie obywatelstwo?
My?
Tak dzieci planujemy, ale jeszcze nie wiem jakie będą miały obywatelstwo
Myślę, że zależy od sytuacji gdzie będziemy mieszkać
__________________
أنت كل شيء بالنسبة لي

Life is a story written by Allah's hand

Instagram - PatrycjaLeila zapraszam




ArabicPrincess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 13:29   #149
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Jeżeli planujecie dzieci, to chcecie, żeby miały polskie obywatelstwo?
Ja bym chciala i to bardzo. Europejskie obywatelstwo ulatwi podroze. A jednak ja mieszkam w uk i do pl dosc często jezdze.
Z drugiej strony chciałabym zeby dzieci utozsamialy się tez z krajem ojca. Ale czy irackie obywatelstwo? Myślę ze to mogłoby im więcej kłopotu zrobić bo widzę jak mego na lotnisku traktuja jak ma w dokumencie podroznym Iraq.
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-16, 14:05   #150
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Być w związku z obcokrajowcem.

Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Ja bym chciala i to bardzo. Europejskie obywatelstwo ulatwi podroze. A jednak ja mieszkam w uk i do pl dosc często jezdze.
Z drugiej strony chciałabym zeby dzieci utozsamialy się tez z krajem ojca. Ale czy irackie obywatelstwo? Myślę ze to mogłoby im więcej kłopotu zrobić bo widzę jak mego na lotnisku traktuja jak ma w dokumencie podroznym Iraq.
Jeszcze duzo zalezy od przepisow w danym kraju. Nie kazdy dopuszcza podwojne obywatelstwo.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-02 05:16:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.