CzarnaZuzia Wymiata - Nowe otwarcie VIII

[anastazjaaa2]

Dobry

Napisane przez Luba

Wypinac to sie mozna w innym celu a nie jezdzac na rowerze

ale zgadzam się, zgadzam z Panią !

Napisane przez Luba

Slyszeliscie ostatnia nowine? Grupa mlodziezy cwiczyla jazde w psich zaprzegach i mysliwi ich przepedzili z lasu? Zaczyna sie wykorzystywanie nowo wprowadzonego prawa

O, nie slyszałam? A dla czego im to nie pasuje? Że zwierzaki płoszą niby? Że strzelać nie będzie w co?

W☠☠☠☠ia mnie to, że moga 100 metrów od domu strzelać mi teraz bezkarnie...ja sobie nie życzę widzieć gości ze strzelbami za ogrodzeniem, a tym bardziej widzieć jak coś zabiją...

[Katty_p13]

Ja mam nadzieję, że jednak uchylą te możliwości - podobno sam prezesio jest za zmianami bo żeby nie można było wejść do lasu bo przeszkadzasz w polowaniu - nosz kurdwa nie ochronisz zwierzaków na własnym pdwórku?? A gdzie prawo własności??!!

[Kattarina]

ostatnio przyszło mi do głowy, że jedynym sposobem na to bezkarne towarzystwo jest zostanie myśliwym i polowanie na nich, w razie czego tłumacząc, że wleźli w kadr, byli słabo widoczni, itp.
udawałabym jak mnie to mordowanie kręci, wyszła w las z całą grupą, a później im w zadki ładowała śrut.

[anastazjaaa2]

Napisane przez Katty_p13

Ja mam nadzieję, że jednak uchylą te możliwości - podobno sam prezesio jest za zmianami bo żeby nie można było wejść do lasu bo przeszkadzasz w polowaniu - nosz kurdwa nie ochronisz zwierzaków na własnym pdwórku?? A gdzie prawo własności??!!

Na podwórku, obok...dawniej moglam wydrzeć koparę i musieli spadać ''z mojej ziemi '', znaczy z tatowej i ciotkowej...a teraz mogą łazić jak im się podoba i gdzie. Mało tego nie musza patrzeć czy tam rośnie zborze czy inne ozime uprawy ( u nas nic nie rośnie takiego zima, ale u innych już owszem) , po prostu maja prawo wejść, przejść i zdeptać. A ja jak suz wlezie w cudze pole z malym żytkiem na spacerze, to się drę bo komuś niszczy i nie pozwalam...
A mówią, że zwierzaki to szkodniki....

Napisane przez Kattarina

ostatnio przyszło mi do głowy, że jedynym sposobem na to bezkarne towarzystwo jest zostanie myśliwym i polowanie na nich, w razie czego tłumacząc, że wleźli w kadr, byli słabo widoczni, itp.
udawałabym jak mnie to mordowanie kręci, wyszła w las z całą grupą, a później im w zadki ładowała śrut.

Chętnie bym się przyłaczylą. To jest genialny plan, a wypadki się zdarzają.

A tak około tematu...zawsze mnie zastanawiało, co trzeba mieć we łbie i jakie klepki uszkodzone, żeby przyjemność sprawiało zabijanie bezbronnych zwierzakow i udzial w tym....

[anastazjaaa2]

Dobry



Trzymajcie kciuki. Zaczęło się. Niech pojdzie sprawnie i wytną wszystko co trzeba.

[shachownica]

Napisane przez anastazjaaa2

Dobry



Trzymajcie kciuki. Zaczęło się. Niech pojdzie sprawnie i wytną wszystko co trzeba.

Justyś, nieustajaco

[tharoon]

Justyno





Miłego dnia

[Figarro]

[anastazjaaa2]

Udalo się ! Wszystko poszło swietnie. Wielki guz i tylko jeden płat. Poszlo lepiej niz myśleli. W calosci dziada wyszarpali. Szczegoly poznam jak ochlone.

[Figarro]

Justyś, doskonała wiadomość

[tymena]

Świetne wieści Justyno

[Katty_p13]

Justa no nie mogło być inaczej

[shachownica]

świetne wieści od poniedziałku

[rawita]

Justyno super

[mariolasl]

Justyno
Ciesze sie twoim szczesciem

[anastazjaaa2]

Dzięki dziewczyny i chlopaku

Rozmawialam chwilę z ordynatorem...i powiedzial,że mam sie cieszyć. I nie myśleć o niczym innym na razie. Bo poszlo świetnie. Usunęli węzly chlonne, na wszelki wypadek. We wszystkich badaniach wyszly lekko powiększone, ale czyste, na oko wygladaly dobrze. Badanie histopatol. powie wszystko. I jeśli potwierdzi się mutacja genu...to będzie jak gwiazdka z nieba, bo chemia celowana. A jak nie to radioterapia . A może i nic, kto wie. A dziad tak wielki, że śmial się, że czekają na wiadro, żeby odesłać, bo nie mają takich naczyń... Powiedzial, że na jego oko to będzie już tylko dobrze. Mimo, że to prawdopodobnie gruczolakorak. A tato dzielnie po godz się wybudzil i przewieżli na ogólną salę. I nawet mnie opierdzielil, że się plątam tam od rana

[shachownica]

Stazjo, naprawdę świetne wieści w tej sytacji

[Katty_p13]

Justa no nic tylko się cieszyć świetne wieści! Dawaj znać na bieżaco

[rawita]

Justyno świetnie! Trzymam kciuki za dalsze leczenie i rehabilitację


A propos chorób, wygląda na to, że zdiagnozowałam u siebie półpaśćca Tego mi jeszcze brakowało. Już nie wiem, czy płakać, czy śmiać się. Rano lecę do lekarza, ale raczej nie ma wątpliwości.

[Katty_p13]

O biedactwo a skad on Cie dopadl?? Nie chorowalas w dzieciectwie na ospe wietrzna??
Tulaski .....

[Kattarina]

Stazjo tak bardzo się cieszę!

Rawito, mam nadzieję, że to jednak jakaś wysypka alergiczna. półpasiec to podstepna choroba. i groźna.

[rawita]

Dziewczyny, jestem pewna na 90%, że to to. Objawy są tak charakterystyczne, że ciężko z czymkolwiek pomylić: gorączka, ostry ból całego boku plus wysypka. Już od czwartku zastanawiałam się, dlaczego skóra mnie piecze jak przy oparzeniu słonecznym. Obym się jednak pomyliła!

Katty przechodziłam ospę w dzieciństwie. Niestety to cholerstwo łapie właśnie tych co, ją mieli. Przy słabej odporności aktywuje się wirus, który w formie uśpionej już jest w organizmie.

[mariolasl]

Stazjo, super!

Rawito, przykro mi, półpasiec jest bolesny, a leczenie nie jest szybkie. Zdrówka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Figarro]

Justyś ogromnie się cieszę

Jowito - oj współczuję, przechodziłam dziada nawet rano wspominałam, bo rozmawialiśmy o tym kiedy antybiotyki braliśmy i mi się przypomniało, jak mi leczenie dowalili, to czterech dni z życia nie pamiętam, przespałam, ale ....jak nowo narodzona po tym czasie się czułam choć u mnie nie był bardzo bolesny, tylko upierdliwy troszkę
myślałam najpierw, że to alergia i tydzień bez leczenia chodziłam, a jak trafiłam do dermatologa, to z miejsca chciał mi dać 2 tygodnie zwolnienia ....ech ...

[rawita]

Napisane przez Figarro

Jowito - oj współczuję, przechodziłam dziada nawet rano wspominałam, bo rozmawialiśmy o tym kiedy antybiotyki braliśmy i mi się przypomniało, jak mi leczenie dowalili, to czterech dni z życia nie pamiętam, przespałam, ale ....jak nowo narodzona po tym czasie się czułam

Leczenie tak Cię wykończyło? Ja chyba nie mogę sobie pozwolić na spanie w sesji To akurat taki okres, kiedy w mojej pracy w ogóle nie ma opcji "choroba". Dzisiaj normalnie pracowałam, tylko jutrzejsze zajęcia przesunęłam, żeby iść do lekarza.

[anastazjaaa2]

Dziewczyny


Rawito wspólczuję strasznie Wiem jak cholerstwo boli, bo mama miala kilka lat temu. Tato zreszta też. Mam miala ledwo dwie krostki , ale spała na siedzaco taki ból. Tato mial więcej, ale jakoś lepiej zniósl.



Powoli emocje opadają. Szkoda, ze to jeszcze nie koniec...teraz częśc druga. Musze się podszkolić porzadnie, żeby wiedzieć o czym do mnie mówią...tylko chyba dziś już nie dam rady.

[Katty_p13]

Justyś - dasz radę wszystko zrozumiesz tylko trening czyni mistrzynię

Rawito - żeby to jednak było co innego

[Figarro]

Napisane przez rawita

Leczenie tak Cię wykończyło? Ja chyba nie mogę sobie pozwolić na spanie w sesji To akurat taki okres, kiedy w mojej pracy w ogóle nie ma opcji "choroba". Dzisiaj normalnie pracowałam, tylko jutrzejsze zajęcia przesunęłam, żeby iść do lekarza.

tak Jowito, dostałam silny antybiotyk, ale uparłam się, że nie mogę być na zwolnieniu 2 tygodnie, więc wybrałam tylko 5 dni urlopu wtedy, nie wiem, czy dlatego dostałam bardzo dużą dawkę antybiotyku, czy to był wtedy standard leczenia ( 2000 rok), wiem, że po pierwszej dawce, byłam tylko w stanie dojść do toalety i powrót do łóżka, ale po tych 4 dniach najgorszych, czułam się dużo lepiej, leki brałam jeszcze jakiś czas, więc może, to tylko na początku tak mnie zwaliło, aby zwalczyć najgorsze? pięć dni w domu, a potem normalnie pracowałam biorąc dalej leki.

Justyś - dasz radę

[ragutka]

Justyno- kciuki dla Taty!!

Rawito, biedna - jakoś tak zeszłej latojesieni moja córka miała to samo, drugi raz w życiu - na szczęście mała zmiana skórna po wewn stronie ramienia. Szczerze to nawet zbagatelizowałam - pewnie jakieś pokąsanie bo u nas w domu zdarzają się w sezonie pająki
Ale jak to się tak spęcherzykowało to lekarka potwierdziła pólpasiec.
Seria leku Heviran i będziesz jak nowa

[tharoon]

Miłego dnia