Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[judkama]

Napisane przez buena

Tak mi się przypomniało, że coś chyba w tym jest. Przy karmieniu młodszej córy miałam mocne bóle brzucha, jak na miesiączkę, taką paskudną. Ale jak ma być jeszcze gorzej, to buuu.


Ja pierdziele, aż tak!?

no to teraz mam kolejny powód do stresu.

Orchidea, dobrze że się odezwałaś i wszystko u was ok.

Jeszcze Itkasia się coś nie odzywa ostatnio.

Może dlatego tak mnie bolało, bo cały czas czułam to od krzyża bardziej Przy poprzednich normalnie mialam skurcze macicy i czulam je jak okres, przy drugim na pewno mocniej niz za pierwszym razem, ale po wyjsciu ze szpitala juz zadnych przeciwbolowych nie bralam. Do wczoraj na ibuprofenie jechałam cały czas.

Itakasia ma sie raczej dobrze

Napisane przez yabadabadooo

Dzień dobry

Ja od 7 rano leżę pod wiatrakiem. Na 13.30 mam gina a na 13 jedziemy na obiad do rodziców bo nie mam siły gotować a nie chce tz wykorzystywać. Mały dziś leniwy jak matka, chyba przed obiadem zaliczamy jakieś lody

Pitynka to boli mnie tak bardzo, że nie umiem zrobić kroku. Muszę sie trzymać ścian i mebli jak staruszka

Serenely hahahahahha ja juz bym chętnie otwarla na osciez wszystko co mam, żeby tylko sie ta meczarnia skończyła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wizyte !
Oj biedne te wasze pitynki

Napisane przez Hanala

Tez tak uwazam, ze to jak wyglada sala porodowa to maly Pikuś, juz troche istotniejsze lazienki i sale z ktorych korzystamy po urodzeniu, aczkolwiek najistotniejsze podejscie personelu djak dla mnie.

I jak tam, już sie troszke soba nacieszyliscie?? dlugo bedziecie razem teraz?

Ja padlam wczoraj... slysze jak moj Też obdzwania kolegow i planuje PĘPKOWE hahahah, przypominam ze nawet donoszona nie jestem, tp na 26

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez magia_to_ja

Byłam u mojej położnej, dobra kobieta zbadała puls małemu, wyszło jak mówiła 140 odetchnęłam z ulgą, bo mały prawie się ostatnio nie rusza. Powiedziała, że w każdej chwili mogę przyjechać i zbadać bez problemu
Od rana pękała mi głowa, aż było mi nie dobrze, po wizycie wzięłam apap, mam się nie denerwować i nie nakręcać, relax... łatwo powiedzieć
Wykończy mnie ten upał, a raczej ten brak powietrza do oddychania

Pewnie, ze warto pojechac, a nie sie stresowac

[crescent]

Napisane przez Lalalandia

Ogólnie dziewczyny dzisiaj chyba najtragiczniejszy dzien jeśli chodzi o upały się zapowiada

no wlasnie u mnie tez mialo byc 34 a poki co to mega wialo i nawet poadalo dosc intensywnie.. ale powietrza to raczej nie oczyscilo

Napisane przez yabadabadooo

Serenely hahahahahha ja juz bym chętnie otwarla na osciez wszystko co mam, żeby tylko sie ta meczarnia skończyła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak sobie mysle ze moze ja za malo mam tych dolegliwosci ze mi tak niespieszno...

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Dzien Dobry!
Ja dzisiaj spedzam ostatni dzien w domu, jutro z rana jade do szpitala, zeby porobic wszystkie niezbedne badania, a CC bedzie we czwartek. 😉
Wiec teraz kolo godziny porzadkow, potem zakupy, a nastepnie czas dla Corki.👱
Szkoda, ze tak goraco, bo nie bedziemy mogly poszalec na podworku. 🌿🌞
Moze chociaz wieczorem wyskoczymy nad jezioro. 🌊🌊 To bedzie ostatni przedporodowy, rodzinny relaksik
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i zeby wszystkie zyczenia pt. "Ja chce urodzic juz!" sie niebawem spelnily! Ahoj! 💟

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

powodzonka jutro i w czwartek (moj termin wg om ), a dzis milego dzionka i oby pogoda pozwolila Ci spedzic czas z corcia tak jak chcesz

Napisane przez Hanala

Ja padlam wczoraj... slysze jak moj Też obdzwania kolegow i planuje PĘPKOWE hahahah, przypominam ze nawet donoszona nie jestem, tp na 26

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

co za as ja mojego ciagle strasze ze pojde policze w piwnicy ile nam zostalo wodki weselnej

Napisane przez cesarskie cięcie

Ja bym, w takim razie, brała. Super warunki, na dole w szpitalu fajna kawiarenka, sklepy, miły personel, normalne jedzenie na oddziale, wygodna jedynka. Najwyżej Cię, w razie czego, przewiozą do innego szpitala, ale przynajmniej początek będzie komfortowy [COLOR="Silver"]

kurcze tez bym chyba brala, sama nie wiem..
Orchidea glupie pytanko - skad wiesz ze masz ten pakiet? tez mam karte medicover i nie wiem, moze tez mam
choć watpie..

[sharlotka87]

Napisane przez cesarskie cięcie

To tak jak mnie. Czasami mam wrażenie, że kilka kroków za dużo i mały przez nie wyleci

Napisane przez Lalalandia

Qrcze mnie tez strasznie boli aż się czasami boje ze mi się rozeszło za bardzo.

Nie wiem o co chodzi, jest coraz gorzej. W nocy ledwo wstaję, też się przytrzymuje ścian po drodze. Wcześniej bolało w nocy, a w dzień tylko kiedy się usiedziałam czy uleżałam, a teraz non stop i coraz bardziej. Mam nadzieję, że wszystko samo przejdzie po porodzie.

Napisane przez yabadabadooo

Ja od 7 rano leżę pod wiatrakiem. Na 13.30 mam gina a na 13 jedziemy na obiad do rodziców bo nie mam siły gotować a nie chce tz wykorzystywać. Mały dziś leniwy jak matka, chyba przed obiadem zaliczamy jakieś lody

Mój wiatrak leci w kulki, od wczoraj wieje ciepłym powietrzem za wizytę

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Dzien Dobry!
Ja dzisiaj spedzam ostatni dzien w domu, jutro z rana jade do szpitala, zeby porobic wszystkie niezbedne badania, a CC bedzie we czwartek. ��

Wow, powodzenia zatem kolejny dzidziuś

Napisane przez yabadabadooo

1. Niby najwazniejszy jest personel, podejscie do pacjenta i samopoczucie pacjentki Ale warunki też ważne. Łazienka to chyba juz taki standard w salach, czy sie myle? Bo gdzie nie byłam to były łazienki Ale mogę się mylić

2. Hahaha pępkowe, znajomy temat mój tz też organizuje już i nawet nazwozil jakiś whisky i czystych. Jest tylko jeden problem, alkoholu jest morze, na imprezie będzie ok 5-7chopa a większość z nich nie pije
Może od razu zamówię płukanie żołądka i żył dla wszystkich uczestników

1. U mnie łazienki w salach są od niedawna w szpitalu Wcześniej była jedna wspólna łazienka na korytarzu na ileś tam sal no, ale zrobili remont można rodzić w super warunkach
2.

Napisane przez magia_to_ja

Byłam u mojej położnej, dobra kobieta zbadała puls małemu, wyszło jak mówiła 140 odetchnęłam z ulgą, bo mały prawie się ostatnio nie rusza. Powiedziała, że w każdej chwili mogę przyjechać i zbadać bez problemu
Od rana pękała mi głowa, aż było mi nie dobrze, po wizycie wzięłam apap, mam się nie denerwować i nie nakręcać, relax... łatwo powiedzieć
Wykończy mnie ten upał, a raczej ten brak powietrza do oddychania

Położna to świetna sprawa Też jestem ze swojej zadowolona i też mówiła, że zawsze mogę przyjechać. Choć jeśli coś mnie nie pokoi biorę detektor i sama słucham
Współczuję złego samopoczucia. Mi jest niesamowicie duszno, parno i gorąco, pitynka boli, ale poza tym ok

Napisane przez cesarskie cięcie

Umówiłam dziś sobie zapasową położną z polecenia mojej aktualnej - jeśli akcja porodowa zacznie się przed remontem Solca, jadę na tę przerażającą Inflancką Tam akurat to od biedy mogę nawet piechotą się przejść - zajęłoby mi to z 15-20 minut

Akurat przyspieszysz poród, nie ma to jak chodzenie ze skurczami

[Lalalandia]

Napisane przez cesarskie cięcie

Mam to samo - nie mogę oddychać. Z jednej strony Tadek mnie ciśnie, z drugiej - upał nie daje żyć...

Umówiłam dziś sobie zapasową położną z polecenia mojej aktualnej - jeśli akcja porodowa zacznie się przed remontem Solca, jadę na tę przerażającą Inflancką Tam akurat to od biedy mogę nawet piechotą się przejść - zajęłoby mi to z 15-20 minut

Zaraz wykorkuje... nie da się żyć. Wskoczyłabym do basenu ale jest cały w słońcu wiec poczekam aż troszkę cienia złapie

Hahah wyobrażam sobie jak tam idziesz jak miałam skurcze w przy młodym to za każdym razem musialam aż kucać bo mnie tak bolało. No i tak sobie wyobraziłam jak tam idziesz i tak kucasz co 3 minutki na środku chodnika już nie wspominając o słownictwie podczas tego spacerku

[bianca30]

Nie śmiejcie się, ale ja też rozważałam opcje pójścia pieszo do szpitala w najgorszym wypadku. Mam z 5-10 minut drogi i gdyby męża nie było akurat w domu a zlapaloby mnie w środku nocy wcześniej niż przewiduje, to nie wiem co bym zrobiła. Chyba złapała torbę i próbowała iść. Wiem, że byłaby to droga przez meke, ale w pierwszej chwili tylko to by mi przyszło do głowy.

Ledwo żyje dziś przez ten upał. Kocham lato, ale teraz nie daje rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TinaTatina]

Heloł ☺
Nadrobiłam Was, ale tyle naprodukowałyście, że już nie pocytuje.
Od wczoraj jestem takim zdechlakiem jakim nie byłam chyba od początku ciąży. Wczoraj zlazłam z góry dopiero na kolacje o 20, jak Tż wrócił z pracy, a dziś musiałam się trochę zmobilizować i zanieść zwolnienie do zus-u i jakieś zakupy zrobić, to wlazłam z chaty o 11 i już było ponad 30 stopni... dobrze że mamy wiatrak to zapitalał całą noc w sypialni i dziś pewnie będzie to samo.
Mnie spojenie jakoś przestało o dziwo praktycznie boleć. Jedynie coś mi tam strzela jak z boku na drugi bok się przekręcam albo jak wstaję w nocy do łazienki. Ogólnie jest jakoś chyba przyzwoicie. Trochę mi puchną stopy, kostki i dłonie, ale dramatu nie ma jeszcze. Wszystko przede mną...
A zwierzaki cwaniaki leżakują razem ze mną zadowolone i powywalane brzuchami do góry 😀
Kciuki za wszystkie porody które się szykują. Trzymajcie się dziewczyny!

[Nextime1711]

Hej Dziewczyny😘
Znowu troche mnie nie bylo i ciezko Was nadrobić😝

Diablica80 gratulacje🎊👏 Dużo zdrówka dla Was😊

Widze ze każda z Nas narzeka na te upały... My na szczęście mamy klime wiec w domu tak tego nie czuć bo utrzymujemy temperature 21 stopni caly czas ale na zewnatrz jest masakra😰 A musiałam sie jakos dokulac na wizytę😂

U mnie troszeczke sie zmieniło, bo przez podwyzszone cisnienie i zatrzymanie wody w organizmie w czwartek ide do szpitala i bede rodzić😊 Nastusia jest juz donoszona i jest duża wiec doktorka powiedziala ze nie ma sensu czekac, bo poki co wszystko jest wporzadku bo przeplywy itp sa dobre, ale przez skoki ciśnienia moze byc roznie, tymbardziej ze jeszcze dwa tygodnie temu wyniki badan, cisnienie itp mialam książkowe... Wiec ja sie chlodze jeszcze dwa dni w domu, bo w szpitalu pewnie bedzie jak w saunie😦
Troche mnie martwi to ze pewnie beda wywolywac mi porod, bo niby szyjke mam miekka, ale na dole jeszcze troszke trzyma i rozwarcia zadnego😔 Noi nie wykluczaja cesarki, zależy jak to bedzie z tym cisnieniem, poki co mi spadlo...

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i porody😊✊✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nancyyyy]

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[TinaTatina]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje i zdrówka

[Lalalandia]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje, wspaniałe ze już razem :par ty:
I mamy pierwsze sierpniowe malenstwo

[aneta_91]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje wszystkiego dobrego!

[magia_to_ja]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje dla Ciebie i zdrówka dla Gabriela!

[sharlotka87]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

GRATULACJE !!!

[Serenely]

Super Nancy! Wcale nie taka kluska! Powyżej 4 kg by nią był Nextime - kciuki!!!


Mobilny przekaz myśli ;-)

[cesarskie cięcie]

Napisane przez crescent

kurcze tez bym chyba brala, sama nie wiem..
Orchidea glupie pytanko - skad wiesz ze masz ten pakiet? tez mam karte medicover i nie wiem, moze tez mam
choć watpie..

Cres, sprawdź sobie w systemie Medicover. Wchodzisz tam bodajże w "Mój profil", a potem w "Zakres karty" i wyskakuje Ci opcja. Ja mam np. "ZDROWIE PREMIUM", więc poród nie wchodzi w zakres karty. Domyślam się, że Orchidea ma pakiet "PLATINIUM", bo wtedy rzeczywiście poród jest za free.

[Hanala]

Napisane przez yabadabadooo

Zazdroszczę świadomości terminu i udanego dnia z rodzinką

Też chce kimę


Niby najwazniejszy jest personel, podejscie do pacjenta i samopoczucie pacjentki Ale warunki też ważne. Łazienka to chyba juz taki standard w salach, czy sie myle? Bo gdzie nie byłam to były łazienki Ale mogę się mylić

Odrobinkę się nacieszylismy, bo większość czasu zajmuje mi narzekanie jak to mi ciężko, jak gorąco i jak to już chce urodzić zostaje do 20.8 a potem przyjeżdża 5.10 na chrzciny małego

Hahaha pępkowe, znajomy temat mój tz też organizuje już i nawet nazwozil jakiś whisky i czystych. Jest tylko jeden problem, alkoholu jest morze, na imprezie będzie ok 5-7chopa a większość z nich nie pije
Może od razu zamówię płukanie żołądka i żył dla wszystkich uczestników


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no uwazam ze lazienka w sali to raczej standard, ale jakbym miala w hierarchii postawic np doradce laktacyjnego czy mile, pomocne pielegniarki i polozne wzgledem nowiuskiej sali i lazienki to jednak personel dla mnie wazniejszy.

To 3 tyg raz, korzystajcie

Napisane przez Nextime1711

Hej Dziewczyny😘
Znowu troche mnie nie bylo i ciezko Was nadrobić😝

Diablica80 gratulacje🎊👏 Dużo zdrówka dla Was😊

Widze ze każda z Nas narzeka na te upały... My na szczęście mamy klime wiec w domu tak tego nie czuć bo utrzymujemy temperature 21 stopni caly czas ale na zewnatrz jest masakra😰 A musiałam sie jakos dokulac na wizytę😂

U mnie troszeczke sie zmieniło, bo przez podwyzszone cisnienie i zatrzymanie wody w organizmie w czwartek ide do szpitala i bede rodzić😊 Nastusia jest juz donoszona i jest duża wiec doktorka powiedziala ze nie ma sensu czekac, bo poki co wszystko jest wporzadku bo przeplywy itp sa dobre, ale przez skoki ciśnienia moze byc roznie, tymbardziej ze jeszcze dwa tygodnie temu wyniki badan, cisnienie itp mialam książkowe... Wiec ja sie chlodze jeszcze dwa dni w domu, bo w szpitalu pewnie bedzie jak w saunie😦
Troche mnie martwi to ze pewnie beda wywolywac mi porod, bo niby szyjke mam miekka, ale na dole jeszcze troszke trzyma i rozwarcia zadnego😔 Noi nie wykluczaja cesarki, zależy jak to bedzie z tym cisnieniem, poki co mi spadlo...

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i porody😊✊✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje napisz do martoolki zeby wpisala na liste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bianca30]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje! 👍😀👏 Dużo zdrowia, siły i radości.

Wstałam po drzemce. Ciekawe ile dziś takich zaliczę. Ale nie mam mobilizacji by gdziekolwiek wyjść.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Nancyy, CUDOWNIE!!! Ogromne gratulacje!!! Duży facet - niech się zdrowo chowa i przynosi Ci duuużo radości

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez magia_to_ja

CC Ty hardcorze, na porodówkę spacerkiem chcesz iść

Taki myk na rozwarcie, zamiast bolesnego masażu szyjki

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Lalalandia

Zaraz wykorkuje... nie da się żyć. Wskoczyłabym do basenu ale jest cały w słońcu wiec poczekam aż troszkę cienia złapie

Hahah wyobrażam sobie jak tam idziesz jak miałam skurcze w przy młodym to za każdym razem musialam aż kucać bo mnie tak bolało. No i tak sobie wyobraziłam jak tam idziesz i tak kucasz co 3 minutki na środku chodnika już nie wspominając o słownictwie podczas tego spacerku

Słownictwo i krzyki na pewno ubarwiłyby przechodniom spacer

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez bianca30

Nie śmiejcie się, ale ja też rozważałam opcje pójścia pieszo do szpitala w najgorszym wypadku. Mam z 5-10 minut drogi i gdyby męża nie było akurat w domu a zlapaloby mnie w środku nocy wcześniej niż przewiduje, to nie wiem co bym zrobiła. Chyba złapała torbę i próbowała iść. Wiem, że byłaby to droga przez meke, ale w pierwszej chwili tylko to by mi przyszło do głowy.

Ledwo żyje dziś przez ten upał. Kocham lato, ale teraz nie daje rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uświadomiłaś mnie, że bym tam szła Z TORBĄ To już byłby hit

[crescent]

Napisane przez Nextime1711

U mnie troszeczke sie zmieniło, bo przez podwyzszone cisnienie i zatrzymanie wody w organizmie w czwartek ide do szpitala i bede rodzić😊 Nastusia jest juz donoszona i jest duża wiec doktorka powiedziala ze nie ma sensu czekac, bo poki co wszystko jest wporzadku bo przeplywy itp sa dobre, ale przez skoki ciśnienia moze byc roznie, tymbardziej ze jeszcze dwa tygodnie temu wyniki badan, cisnienie itp mialam książkowe... Wiec ja sie chlodze jeszcze dwa dni w domu, bo w szpitalu pewnie bedzie jak w saunie😦
Troche mnie martwi to ze pewnie beda wywolywac mi porod, bo niby szyjke mam miekka, ale na dole jeszcze troszke trzyma i rozwarcia zadnego😔 Noi nie wykluczaja cesarki, zależy jak to bedzie z tym cisnieniem, poki co mi spadlo...

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i porody😊✊✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kolejny dzieciaczek na czwartek oj laski laski..ladnie to tak mi w termin ??

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

gratki napisz cos wiecej jak bedziesz miala sily i czas

Napisane przez cesarskie cięcie

Cres, sprawdź sobie w systemie Medicover. Wchodzisz tam bodajże w "Mój profil", a potem w "Zakres karty" i wyskakuje Ci opcja. Ja mam np. "ZDROWIE PREMIUM", więc poród nie wchodzi w zakres karty. Domyślam się, że Orchidea ma pakiet "PLATINIUM", bo wtedy rzeczywiście poród jest za free.

no ja mam jakis rodzinny pakiet..hm..ale widze ze ten szpital to tylko Warszawa wiec mnie to nie urzadzaloby tak czy tak

[Serenely]

Zaraz....umrę....we....wł asnym....domu Ada, wychodź ze szpary!

[orchidea30]

Napisane przez cesarskie cięcie

Cres, sprawdź sobie w systemie Medicover. Wchodzisz tam bodajże w "Mój profil", a potem w "Zakres karty" i wyskakuje Ci opcja. Ja mam np. "ZDROWIE PREMIUM", więc poród nie wchodzi w zakres karty. Domyślam się, że Orchidea ma pakiet "PLATINIUM", bo wtedy rzeczywiście poród jest za free.

Ja to dopiero w 28tc dowiedziałam sie ze mam poród w pakiecie bo moja firma taka ogarnięta i nie wiedza nic. To jest najlepszy pakiet chyba prestige, jak zaczęłam krwawić i mnie przyjmowali yo w medicover tak skakali obok mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Czy tylko ja taka nieogarnięta ze nie mamy imienia dla chłopaka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

Napisane przez orchidea30

Ja to dopiero w 38tc dowiedziałam sie ze mam poród w pakiecie bo moja firma taka ogarnięta i nie wiedza nic. To jest najlepszy pakiet chyba prestige, jak zaczęłam krwawić i mnie przyjmowali yo w medicover tak skakali obok mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Czy tylko ja taka nieogarnięta ze nie mamy imienia dla chłopaka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W poprzedniej firmie miałam Prestige - w tej musiałabym do niego dopłacać sporo, więc zrezygnowałam, no ale i tak mieszkam za daleko od Wyciskarki , żeby TŻ ogarniał dojazdy do mnie.

Bierz Medicover - nie ma co się zastanawiać, jeśli mieszkasz na Ursynowie. Zwłaszcza, że teraz na porodówkach tłok jak na ulicach Tokio przez remonty.

A właśnie - o c chodziło w końcu z tym krwawieniem? Pewnie nie zdążyłaś nadrobić całego wątku, ale my tutaj całymi dniami zastanawiałyśmy się, czy wszystko u Ciebie w porządku...

[orchidea30]

Napisane przez cesarskie cięcie

W poprzedniej firmie miałam Prestige - w tej musiałabym do niego dopłacać sporo, więc zrezygnowałam, no ale i tak mieszkam za daleko od Wyciskarki , żeby TŻ ogarniał dojazdy do mnie.

Bierz Medicover - nie ma co się zastanawiać, jeśli mieszkasz na Ursynowie. Zwłaszcza, że teraz na porodówkach tłok jak na ulicach Tokio przez remonty.

A właśnie - o c chodziło w końcu z tym krwawieniem? Pewnie nie zdążyłaś nadrobić całego wątku, ale my tutaj całymi dniami zastanawiałyśmy się, czy wszystko u Ciebie w porządku...

Byłam na wizycie żeby sprawdzić co z naczyniakiem, lekarz był zbyt mało delikatny przy badaniu pochwowym i cos uszkodził, zaczęłam krwawić, maz zawioZl mnie do szpitala medicover na obserwacje, pod wieczór przestałam krwawić i na drugi dzien mnie puścili do domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

Napisane przez orchidea30

Byłam na wizycie żeby sprawdzić co z naczyniakiem, lekarz był zbyt mało delikatny przy badaniu pochwowym i cos uszkodził, zaczęłam krwawić, maz zawioZl mnie do szpitala medicover na obserwacje, pod wieczór przestałam krwawić i na drugi dzien mnie puścili do domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze, że nic poważniejszego

[sharlotka87]

Porno i duszno cycki jak melony a nie ma czym oddychać !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nextime1711]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje 🎊 💕

Napisane przez crescent

kolejny dzieciaczek na czwartek oj laski laski..ladnie to tak mi w termin ??

Ja najwcześniej w piątek bo w czwartek mają mi robić badania i jeżeli nic się nie zmieni to prawdopodobnie bede miała balonik zakładany😦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martoolka87]

Hej
Dziś znów miało być spokojnie, a wyszło jak zawsze. Rano ktg, które się przeciągnęło, bo papier się wciął i się nie zapisywało Wracałam autobusem - najgorszy moment dnia. Później zakupy - Rossmann i spożywka. W domu kolejne 2 prania poskładane, obiad ogarnięty i placek upieczony, a teraz leżę i puchnę

Napisane przez bianca30

Melduje się po wizycie. Wszystko ok, szyjka już krótka, ale nadal trzyma. Gin pobrał mi wymaz z pochwy i dostałam skierowanie na gbs. Młody wazy 3040, nie stwierdził nieprawidłowości żadnych. Łożysko na tylnej ścianie.

Napisane przez cesarskie cięcie

Też myślałam, że nie puchnę, ale mi mama uświadomiła, że twarz mam całą opuchniętą. Ma to swoje zalety - usta faktycznie co najmniej jak po hialuronie Gorzej z resztą

Darmowy botoks całego ciała

Napisane przez Serenely

W ogóle SIERPIEŃ ZAWITAŁ, RODZIMY! Pitynki otwieramy na oścież.

Napisane przez crescent

No sale piekne nie sa ale mysle ze podczas porodu srednio bedzie mnie to interesowac

Najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka i to, żeby uwzględniali moje uwagi z planu porodu

Napisane przez yabadabadooo

Pitynka to boli mnie tak bardzo, że nie umiem zrobić kroku. Muszę sie trzymać ścian i mebli jak staruszka

Widzę, że sporo z nas ma z tym problem. Ja to czasem mam wrażenie, że się tam rozejdę na pół i już zawsze będę chodzić jak kaczka

Napisane przez yabadabadooo

Niby najwazniejszy jest personel, podejscie do pacjenta i samopoczucie pacjentki Ale warunki też ważne. Łazienka to chyba juz taki standard w salach, czy sie myle? Bo gdzie nie byłam to były łazienki Ale mogę się mylić

W moim lokalnym szpitalu jest jedna łazienka na 4 sale porodowe i jedna na wszystkie sale poporodowe Jawne średniowiecze

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez Nextime1711

U mnie troszeczke sie zmieniło, bo przez podwyzszone cisnienie i zatrzymanie wody w organizmie w czwartek ide do szpitala i bede rodzić😊

Powodzenia

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Gratulacje Już wpisuję

Napisane przez cesarskie cięcie

Uświadomiłaś mnie, że bym tam szła Z TORBĄ To już byłby hit

Jeszcze w tym upale

Napisane przez Serenely

Zaraz....umrę....we....wł asnym....domu Ada, wychodź ze szpary!

Ada wyłaź

Napisane przez orchidea30

Czy tylko ja taka nieogarnięta ze nie mamy imienia dla chłopaka?

Jeszcze kilku imion nam brakuje, ale chyba raczej są niepodane, a nie niewybrane

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Melduję, że mamy jeszcze jednego sierpniowego bobasa: Nyna91 urodziła dziś Leona (2850g, 53cm)

[Alexandre]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje

Napisane przez orchidea30

Byłam na wizycie żeby sprawdzić co z naczyniakiem, lekarz był zbyt mało delikatny przy badaniu pochwowym i cos uszkodził, zaczęłam krwawić, maz zawioZl mnie do szpitala medicover na obserwacje, pod wieczór przestałam krwawić i na drugi dzien mnie puścili do domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za... słów brak. Jak można tak badać? :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZieloonaTruskawka]

Napisane przez orchidea30

Ja to dopiero w 28tc dowiedziałam sie ze mam poród w pakiecie bo moja firma taka ogarnięta i nie wiedza nic. To jest najlepszy pakiet chyba prestige, jak zaczęłam krwawić i mnie przyjmowali yo w medicover tak skakali obok mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Czy tylko ja taka nieogarnięta ze nie mamy imienia dla chłopaka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez nie mam jeszcze imienia dla coreczki, wiec nie jestes sama
Zdecydujemy pewnie jak juz bedziemy musieli, czyli w dniu, gdy pojdziemy do USC

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Napisane przez Martoolka87

Hej


[/COLOR]Melduję, że mamy jeszcze jednego sierpniowego bobasa: Nyna91 urodziła dziś Leona (2850g, 53cm)

Gratulacje dla Nyna super

Cres, Sharlotka No cóż wasza kolej