Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-08-02, 09:01   #1651
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie nie jest to najlepszy czas. Ale równie dobrze mógł iść na urlop w lipcu. Kto to przewidzi? Chyba tylko ja mam takiego pecha. Wiem, że obojętnie jaki lekarz jest przy porodzie, no ale kurcze płaci się grubą kasę za każdą wizytę i badania a potem i tak zostaje się samej sobie. Wydawało się, że jak się będzie chodzić do samego ordynatora to coś da, a tu zero wsparcia i trafia się na kogoś przypadkowego kto potraktuje cię jak.zechce bo Twojego lekarza nie ma nawet pod telefonem w razie czego. Z drugiej strony oni przecież też kiedyś muszą chodzić na urlopy a pacjentki rodzą cały rok.
Trzeba więc być dobrej myśli, że trafi się jakiś dobry i życzliwy lekarz oraz położna. Mimo wszystko. Choć moj sen zbyt optymistyczny nie był hehe. Odzwierciedlil chyba moje obawy.
Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
Kochanienka, w grudniu święta i te sprawy i też mogą być urlopy 😉
Już kiedyś tu pisałam, że moja ginekolog od paru ładnych lat nie pracuje w szpitalu. I powiem Ci, że dobrze mi z tym dzięki temu nie wymagam od niej, żeby była pod telefonem kiedy będę rodzić i aby koniecznie miała wtedy dyżur w szpitalu. Moja szwagierka przeżywała dokładnie to co Ty teraz. Poród się rozpoczął, dzwoniła do swego lekarza- nie odbierał, nie oddzwonił, ona w nerwach. Nie pojawił się też w szpitalu. Bardzo to przeżywała. Opowiadała mi, że kiedy rodziła pierwsze dziecko (jeszcze nie była jego pacjentką) bardzo spodobało się jej to, że przyszedł na salę do pacjentki i o wszystko ją wypytywał itp. Od tamtej pory miała wizję, że tak będzie u niej, a tu klops.
Dla mnie ważniejsza jest położna, miałam nawet sobie wykupić jej usługi ,że tak powiem, ale okazało się, że będę miała cesarkę więc odpuściłam.
Także ja akurat nie biorę do głowy, że lekarz ma urlop czy coś innego mu wypadnie Z tym grudniem chodziło mi o to, że lżej chodzić w końcówce ciąży

Serenly, Cres rodzicie?

Edytowane przez sharlotka87
Czas edycji: 2017-08-02 o 09:05
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 09:19   #1652
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Już kiedyś tu pisałam, że moja ginekolog od paru ładnych lat nie pracuje w szpitalu. I powiem Ci, że dobrze mi z tym dzięki temu nie wymagam od niej, żeby była pod telefonem kiedy będę rodzić i aby koniecznie miała wtedy dyżur w szpitalu. Moja szwagierka przeżywała dokładnie to co Ty teraz. Poród się rozpoczął, dzwoniła do swego lekarza- nie odbierał, nie oddzwonił, ona w nerwach. Nie pojawił się też w szpitalu. Bardzo to przeżywała. Opowiadała mi, że kiedy rodziła pierwsze dziecko (jeszcze nie była jego pacjentką) bardzo spodobało się jej to, że przyszedł na salę do pacjentki i o wszystko ją wypytywał itp. Od tamtej pory miała wizję, że tak będzie u niej, a tu klops.
Dla mnie ważniejsza jest położna, miałam nawet sobie wykupić jej usługi ,że tak powiem, ale okazało się, że będę miała cesarkę więc odpuściłam.
Także ja akurat nie biorę do głowy, że lekarz ma urlop czy coś innego mu wypadnie Z tym grudniem chodziło mi o to, że lżej chodzić w końcówce ciąży

Serenly, Cres rodzicie?
CośCres się nie odzywa to może rodzi Magistez
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 09:24   #1653
cesarskie cięcie
Rozeznanie
 
Avatar cesarskie cięcie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 885
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
U mnie też ciężka noc. Jak kładłam się spać to bolał mnie krzyż plus dół brzucha. Niby minęło na razie. Ale już mialam sen, że rodzę. Jestem sama w szpitalu bez wsparcia, bada mnie jakiś stary lekarz. Niby proponuje znieczulenie zewnątrz oponowe, ale mówi tak cicho, że wnioskuje iż to tylko formalność a i tak znieczulenia nie dostanę. Każe iść się przebrać do szatni, wchodzę do takiej jak na basenie a tam kobietki panikują i jedna przez drugą coś radzą. a moja jedyna myślą jest to, że urodzę dziecko 2 lub 3 sierpnia i nie wiem czy ta data mi pasuje. 😉😏Ech te porąbane sny.
Znowu więc jestem niewyspana, spocona jak mysz i tyle. A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?
Martwię się też praca bo u mnie jest dziwnie i nie wiem czy nie będę musiała wracać szybko żeby ją utrzymać. Ale to nie ten wątek. W ogóle od wczoraj mamy z tz wisielcze humory związane z naszymi robotami i od rana znowu jesteśmy jak struci. Chwilami życie dookoła tak dobija, że człowiek nie umie się cieszyć maleństwem, które bryka w środku.

Ale moje problemy przy problemach Malenkiej to pikuś. Wybaczcie.
Malenka, dobrze że znowu z nami jesteś. A mąż spisal się na medal. 👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bianca, a nie myślałaś o tym, żeby na spokojnie wykorzystać cały macierzyński i zaległy urlop i znaleźć sobie w tym czasie lepszą pracę? Ja np. mam taki zamiar - też nie za szczególnie chcę wracać tam, gdzie pracowałam.
cesarskie cięcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 09:46   #1654
bianca30
Raczkowanie
 
Avatar bianca30
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 381
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez cesarskie cięcie Pokaż wiadomość
Bianca, a nie myślałaś o tym, żeby na spokojnie wykorzystać cały macierzyński i zaległy urlop i znaleźć sobie w tym czasie lepszą pracę? Ja np. mam taki zamiar - też nie za szczególnie chcę wracać tam, gdzie pracowałam.
CC ja odkąd nie pracuje to stanowczo zbyt dużo myślę. 😉 Zastanawiam się co będzie, jak to się ułoży itp. Stąd te moje rozkminy. I wychodzi na to, że jakbym nie zrobiła to ktoś lub coś na tym ucierpi. Myślę,że jak mały się urodzi to pewne rzeczy zejdą na dalszy plan i nie będzie tych rozterek. Albo będą jeszcze większe hehe. Generalnie lubię swoją pracę. Jedynie ludzie sami najbardziej komplikują. U nas jest ciężko znaleźć sensowna pracę. Jak już ktoś ją ma to robi wszystko żeby się wykazać, często kosztem innych współpracowników. Nie obowiązuje zasada żeby nam wszystkim było dobrze, tylko żeby innym nie było lepiej ode mnie, a nawet wolę zeby im bylo gorzej. Taka tu jest mentalność i ona jest największym problemem zarówno w mojej pracy, jak i u mojego męża czy słuchając opowieści innych. Taki region i tyle. W stolicy czy innych większych miastach jest inaczej.

Macie rację z tym lekarzem i położna. Trzeba być dobrze nastawionym bo i tak na wiele rzeczy nie mamy wpływu.
Chyba po prostu nazbierała mi się cała książka skarg i zażaleń, i tak jakoś się wylało rozgoryczenie. Zwalam winę na hormony póki jeszcze mogę. 😉🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bianca30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 09:50   #1655
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Serenly, Cres rodzicie?
Nie Ale mam dzisiaj dwie wizyty, boję się że na tej pierwszej mój lekarz, który mi prognozował poród do wczoraj się wkurzy i zacznie młodą wywoływać. Jeszcze nie dojadę do drugiego na wieczór!
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 09:58   #1656
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
Chyba po prostu nazbierała mi się cała książka skarg i zażaleń, i tak jakoś się wylało rozgoryczenie. Zwalam winę na hormony póki jeszcze mogę. ����
Spoko Zawsze to lżej jak się człowiek wyżali no i dobrze, że mamy na co zwalać
Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Nie Ale mam dzisiaj dwie wizyty, boję się że na tej pierwszej mój lekarz, który mi prognozował poród do wczoraj się wkurzy i zacznie młodą wywoływać. Jeszcze nie dojadę do drugiego na wieczór!
Hehe Ja to bym chciała, żeby mnie któryś tak zbadał, żebym zaczęła rodzić

Na fb też jest dziś tak spokojnie jak tu?
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 10:00   #1657
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

No mnie ostatnio poinformował, że gdyby zbadał mocniej to by mógł akcję wywołać Tak że spodziewam się dziś wszystkiego. W sumie dyżur akurat ma zaprzyjaźniona położna w szpitalu, dobrze by się złożyło.
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-08-02, 10:48   #1658
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Witam. Przepraszam ze wbijam się w wątek ale potrzebuje pomocy. Dziewczynki mam pytanie. Czy ktoś z was ma może jakoś zapas fenoterolu w domowej apteczce na odsprzedaż ? W pl już nigdzie go dostać nie mogę, w Niemczech tez nie. Jeszcze w Czechach szukamy. A potrzebuje pilnie niestety.
Jakby ktoś coś to podaje mojego e-maila dwakolory@op.pl
Z góry dziękuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 11:18   #1659
TinaTatina
Raczkowanie
 
Avatar TinaTatina
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 274
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cześć ☺
Ta noc to był hardcore ale wentylator do rana nam dmuchał na łóżko i jakoś poszło. Tylko ok.2 jakaś wichura się zerwała która oczywiście mnie rozbudziła na ponad godzinę. Na szczęście potem dospałam do rana
W ogóle czuje się mega głodna a na nic nie mam ochoty. Na śniadanie zjadłam same owoce i nadal mi burczalo w brzuchu a po prostu nic mi się nie chce konkretniejszego jeść

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Melduję, że mamy jeszcze jednego sierpniowego bobasa: Nyna91 urodziła dziś Leona (2850g, 53cm)
Ale super że kolejny dzidziol na świecie gratulacje i najlepszości!



Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze że wszystko dobrze. To najważniejsze. Mały już spory ale zawsze jest opcja jakiegoś błędu pomiaru. Mi przy ostatnim badaniu pokazało 2650 +/- 385 g.



Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
O rety muszę powiedzieć ze waga niezla ale na serio zazwyczaj dzidziolki są mniejsze. Pocieszam ze mój syn na usg przed samym porodem miał mieć niby 3800-3900 a urodził się 3450 wiec stawiam ze Twój ma tez poniżej 4000.
Ale na wszelki wypadek biegalabym po schodach, myła podłogi itp
Moja przyjaciółka miała niby 3900, a potem się okazało ze mała ma 4500, także zdecydowanie lepiej jak wyjdzie w tę stronę jak u Ciebie

Cytat:
Napisane przez SportMama Pokaż wiadomość
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych!!!!Aż Wam zazdroszczę.Ja dziś byłam na ktg i wszyscy zdziwieni,że jeszcze nie urodziłam....No,ale do 9 już niedługo,a poza tym puchnę niesamowicie,w ciągu tygodnia kg mnie więcej, no chyba że tyle przytyłam Więc na plusie jest mnie 12 kg....Ciekawe kiedy to zgubię.....
Nic się nie martw. Ta opuchlizna i obrzęki to chyba najszybciej schodzą.
TinaTatina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 11:25   #1660
yabadabadooo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 333
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Maleńka, naprawdę postawa męża godna bohatera i głowy rodziny.

Bianca, takie mamy chore czasu ze zamiast cieszyć sie dzieciątkiem i macierzyństwem musimy martwić sie praca i tym czy coś co mam sie należy jak psa buda możemy wykorzystać czy jednak podniesiemy tego konsekwencje :/ Ale postaraj sie o tym nie myśleć. Nic nie jesteśmy w stanie w tym momencie zrobić


Dziewczyny, pół nocy nie spałam i myślałam o tej wczorajszej wizycie i ktg i tym ze kazali mi przyjechać tydzień po porodzie. Pojechałam rano do mojego gina skonsultować to co mi powiedzieli. Przerazil się i powiedział, że z moim cukrem i wielkością małego propozycja przyjścia tydzień po terminie podchodzi po prokuratora. Prawie się rozplakalam i powiedziałam, że co w tej sytuacji. Zadzwonił do szpitala gdzie pracuje i załatwił mi miejsce u siebie na oddziale. Mam sie zgłosić w piątek rano. Będą badać przez weekend, jak coś będzie nie tak to cc, a jak ok to w poniedziałek czyli w terminie wywołanie. Już jestem spokojniejsza. Nie wiem co mi przyszło do głowy, że chciałam rodzic gdzieś indziej niż mój ginek! Więc mogę odliczać dni kiedy będę mogła ukochac mojego małego kluseczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
yabadabadooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 11:29   #1661
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez TinaTatina Pokaż wiadomość
Cześć 

Moja przyjaciółka miała niby 3900, a potem się okazało ze mała ma 4500, także zdecydowanie lepiej jak wyjdzie w tę stronę jak u Ciebie

.
Oh matko Tina nie strasz ludzi

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
No mnie ostatnio poinformował, że gdyby zbadał mocniej to by mógł akcję wywołać Tak że spodziewam się dziś wszystkiego. W sumie dyżur akurat ma zaprzyjaźniona położna w szpitalu, dobrze by się złożyło.
Kciukasy zatem. Może się coś zacznie dzisiaj
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-02, 11:42   #1662
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
U mnie też ciężka noc. Jak kładłam się spać to bolał mnie krzyż plus dół brzucha. Niby minęło na razie. Ale już mialam sen, że rodzę. Jestem sama w szpitalu bez wsparcia, bada mnie jakiś stary lekarz. Niby proponuje znieczulenie zewnątrz oponowe, ale mówi tak cicho, że wnioskuje iż to tylko formalność a i tak znieczulenia nie dostanę. Każe iść się przebrać do szatni, wchodzę do takiej jak na basenie a tam kobietki panikują i jedna przez drugą coś radzą. a moja jedyna myślą jest to, że urodzę dziecko 2 lub 3 sierpnia i nie wiem czy ta data mi pasuje. 😉😏Ech te porąbane sny.
Znowu więc jestem niewyspana, spocona jak mysz i tyle. A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?
Martwię się też praca bo u mnie jest dziwnie i nie wiem czy nie będę musiała wracać szybko żeby ją utrzymać. Ale to nie ten wątek. W ogóle od wczoraj mamy z tz wisielcze humory związane z naszymi robotami i od rana znowu jesteśmy jak struci. Chwilami życie dookoła tak dobija, że człowiek nie umie się cieszyć maleństwem, które bryka w środku.

Ale moje problemy przy problemach Malenkiej to pikuś. Wybaczcie.
Malenka, dobrze że znowu z nami jesteś. A mąż spisal się na medal. 👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tez sama zanosilam, a wlasciwie starego wyslalam z probka do labu

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
W takich ciężkich chwilach dopiero wszystko wychodzi, jestem z niego bardzo dumna i wdzięczna, że był ze mną cały ten ciężki czas. Mam nadzieje, że wasi TŻ też będą was mocno wspierać przy porodach i po w opiece nad bobasami.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ----------

U nas też makabrycznie gorąco, córka wstała wiec i ja już kawkę spijam. Strasznie mi gorąco i jeszcze ten połóg. Mam nadzieje,że szybko sie skończy bo podpaski plus upał to bardzo nie fajne połączenie :/

Wysłane za pomocą mTalk
Wspanialego musisz miec meza

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Ta położna to by sobie żartów nie robiła ze tak rano przychodzi. A Witus daje w nocy pospać? Wogole kochana nie narzekasz wiec albo Twój synek to taki aniołek albo Haha przy kolrlejnym dziecku już tak jest
Byla po 10 Moglismy sobie spokojnie spac.

Cytat:
Napisane przez bianca30 Pokaż wiadomość
Judkama już zaprawiona w boju więc dla niej to normalka zapewne 😉

Dziewczyny, które już urodziły napiszcie jak dajecie radę. Ile razy w nocy wstajecie, jak to wszystko ogarniacie. Pocieszcie nas albo dobijcie. Bo jak już tu było wspominane, na lipcowkach można było doła złapać konkretnego. Czy u sierpniowek jest lepszy trend?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie wstaje,bo maly spi ze mna, wiec sie wysypiam juz. Ile razy je to nawet nie rejestruje Zaspokajam potrzeby malego wiec jest aniolkiem Strasznie duzo je, szczegolnie za dnia. Nie spi w dzien juz tyle co na poczatku, oglada wsio, rejestruje. Oczywiscie na raczkach najlepiej Bedzie trza wyciagnac chuste z szafy. Ogolnie to robie co robilam przed porodem. Gotuje obiad, robie sniadania dzieciom, wstawiam pranie. To, ze nie narzekam to tez moje nastawienie Wiedzialam, ze nie bedzie slodko pierdzaco, tylko sa ulewania, sikanie gdze popadnie, kupki na dopiero co przebranych ubrankach, wiszenie na cycku. Bo karmie w dzien co pol h, co godzine rzadziej co 2 , no ale sa upaly No i wiem, ze to szybko minie to trza sie cieszyc z takiego malego glutka Stary oczywiscie tez duzo robi, chociaz wzial opieke i wyszly komplikacje w pracy i od poniedzialku musi tam chodzic na pare godzin. Maly plakal przy bączkach wiec daje biogaie. Ropieje mu oczko, wiec przemywam sola fizjol. i mlekiem swoim. Mialam nawal, jedna noc to piersi juz bolaly, wiec oblozylam kapusta. Czekam na koniec krwawienia z utesknieniem i zeby mi waga zeszla, jeszcze 9 kg przede mna. Aaaa i olewam burdel, brudne gary, co nieistotne to moze poczekac na lepsze czasy Tylko czasu mniej i czlowiek pada na pysk szybciej.

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Spoko Zawsze to lżej jak się człowiek wyżali no i dobrze, że mamy na co zwalać

Hehe Ja to bym chciała, żeby mnie któryś tak zbadał, żebym zaczęła rodzić

Na fb też jest dziś tak spokojnie jak tu?
Masochistka

Mały od czwartku gdzie wazyl 2900 przybral do 3290, takze no
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 12:06   #1663
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Tez sama zanosilam, a wlasciwie starego wyslalam z probka do labu



Wspanialego musisz miec meza



Byla po 10 Moglismy sobie spokojnie spac.



Ja nie wstaje,bo maly spi ze mna, wiec sie wysypiam juz. Ile razy je to nawet nie rejestruje Zaspokajam potrzeby malego wiec jest aniolkiem Strasznie duzo je, szczegolnie za dnia. Nie spi w dzien juz tyle co na poczatku, oglada wsio, rejestruje. Oczywiscie na raczkach najlepiej Bedzie trza wyciagnac chuste z szafy. Ogolnie to robie co robilam przed porodem. Gotuje obiad, robie sniadania dzieciom, wstawiam pranie. To, ze nie narzekam to tez moje nastawienie Wiedzialam, ze nie bedzie slodko pierdzaco, tylko sa ulewania, sikanie gdze popadnie, kupki na dopiero co przebranych ubrankach, wiszenie na cycku. Bo karmie w dzien co pol h, co godzine rzadziej co 2 , no ale sa upaly No i wiem, ze to szybko minie to trza sie cieszyc z takiego malego glutka Stary oczywiscie tez duzo robi, chociaz wzial opieke i wyszly komplikacje w pracy i od poniedzialku musi tam chodzic na pare godzin. Maly plakal przy bączkach wiec daje biogaie. Ropieje mu oczko, wiec przemywam sola fizjol. i mlekiem swoim. Mialam nawal, jedna noc to piersi juz bolaly, wiec oblozylam kapusta. Czekam na koniec krwawienia z utesknieniem i zeby mi waga zeszla, jeszcze 9 kg przede mna. Aaaa i olewam burdel, brudne gary, co nieistotne to moze poczekac na lepsze czasy Tylko czasu mniej i czlowiek pada na pysk szybciej.



Masochistka

Mały od czwartku gdzie wazyl 2900 przybral do 3290, takze no
Judka ja sobie obiecywałam ba przyrzekałam ze mała napewno u nas w łóżku leżeć nie będzie bo młodego nie mogliśmy wygonić od nas... ale niestety wiem jak to jest i przy ogólnym zmęczeniu obawiam ze się poddam:/ ciekawe czy któraś z nas da rade i jej dziecko bedzie spało w oddzielnym pokoju (of course mowie o nocy)
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 12:20   #1664
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
No mnie ostatnio poinformował, że gdyby zbadał mocniej to by mógł akcję wywołać Tak że spodziewam się dziś wszystkiego. W sumie dyżur akurat ma zaprzyjaźniona położna w szpitalu, dobrze by się złożyło.
Ja tam Ci życzę porodu przed terminem a co masz się męczyć w te upały
na którą masz pierwszą wizytę?
Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pół nocy nie spałam i myślałam o tej wczorajszej wizycie i ktg i tym ze kazali mi przyjechać tydzień po porodzie. Pojechałam rano do mojego gina skonsultować to co mi powiedzieli. Przerazil się i powiedział, że z moim cukrem i wielkością małego propozycja przyjścia tydzień po terminie podchodzi po prokuratora. Prawie się rozplakalam i powiedziałam, że co w tej sytuacji. Zadzwonił do szpitala gdzie pracuje i załatwił mi miejsce u siebie na oddziale. Mam sie zgłosić w piątek rano. Będą badać przez weekend, jak coś będzie nie tak to cc, a jak ok to w poniedziałek czyli w terminie wywołanie. Już jestem spokojniejsza. Nie wiem co mi przyszło do głowy, że chciałam rodzic gdzieś indziej niż mój ginek! Więc mogę odliczać dni kiedy będę mogła ukochac mojego małego kluseczka
O proszę, także najpóźniej w poniedziałek będziesz mieć już swoje maleństwo Super doktorek
Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
1. Ja nie wstaje,bo maly spi ze mna, wiec sie wysypiam juz. Ile razy je to nawet nie rejestruje Zaspokajam potrzeby malego wiec jest aniolkiem Strasznie duzo je, szczegolnie za dnia. Nie spi w dzien juz tyle co na poczatku, oglada wsio, rejestruje. Oczywiscie na raczkach najlepiej Bedzie trza wyciagnac chuste z szafy. Ogolnie to robie co robilam przed porodem. Gotuje obiad, robie sniadania dzieciom, wstawiam pranie. To, ze nie narzekam to tez moje nastawienie Wiedzialam, ze nie bedzie slodko pierdzaco, tylko sa ulewania, sikanie gdze popadnie, kupki na dopiero co przebranych ubrankach, wiszenie na cycku. Bo karmie w dzien co pol h, co godzine rzadziej co 2 , no ale sa upaly No i wiem, ze to szybko minie to trza sie cieszyc z takiego malego glutka Stary oczywiscie tez duzo robi, chociaz wzial opieke i wyszly komplikacje w pracy i od poniedzialku musi tam chodzic na pare godzin. Maly plakal przy bączkach wiec daje biogaie. Ropieje mu oczko, wiec przemywam sola fizjol. i mlekiem swoim. Mialam nawal, jedna noc to piersi juz bolaly, wiec oblozylam kapusta. Czekam na koniec krwawienia z utesknieniem i zeby mi waga zeszla, jeszcze 9 kg przede mna. Aaaa i olewam burdel, brudne gary, co nieistotne to moze poczekac na lepsze czasy Tylko czasu mniej i czlowiek pada na pysk szybciej.

2. Masochistka

3. Mały od czwartku gdzie wazyl 2900 przybral do 3290, takze no
1. Aż miło poczytać. Wszystko rzeczowo i po ludzku. A nie płacz bo dziecko na cycku wisi. No wisi, przecie to noworodek ehh Fajne masz podejście do sprawy
2. wczoraj minął mi termin z I USG, dziś z połówkowego, jutro z OM. Niech mnie ktoś zbada bo do września będę w ciąży chodzić
3. I jest na samej piersi? Wow gratuluję extra mleka
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 12:35   #1665
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Judka ja sobie obiecywałam ba przyrzekałam ze mała napewno u nas w łóżku leżeć nie będzie bo młodego nie mogliśmy wygonić od nas... ale niestety wiem jak to jest i przy ogólnym zmęczeniu obawiam ze się poddam:/ ciekawe czy któraś z nas da rade i jej dziecko bedzie spało w oddzielnym pokoju (of course mowie o nocy)
A tam, do 18-nastki spac ze mna nie bedzie

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Ja tam Ci życzę porodu przed terminem a co masz się męczyć w te upały
na którą masz pierwszą wizytę?

O proszę, także najpóźniej w poniedziałek będziesz mieć już swoje maleństwo Super doktorek

1. Aż miło poczytać. Wszystko rzeczowo i po ludzku. A nie płacz bo dziecko na cycku wisi. No wisi, przecie to noworodek ehh Fajne masz podejście do sprawy
2. wczoraj minął mi termin z I USG, dziś z połówkowego, jutro z OM. Niech mnie ktoś zbada bo do września będę w ciąży chodzić
3. I jest na samej piersi? Wow gratuluję extra mleka
Tak, tylko kp. Wpitalam wciaz jeżyki i mam jeżykowe mleko
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 12:40   #1666
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
A tam, do 18-nastki spac ze mna nie bedzie



Tak, tylko kp. Wpitalam wciaz jeżyki i mam jeżykowe mleko
Haha to nie dziwne dlaczego Wicio cały czas na cycu
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 12:41   #1667
ZieloonaTruskawka
Raczkowanie
 
Avatar ZieloonaTruskawka
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 118
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
A tam, do 18-nastki spac ze mna nie bedzie



Tak, tylko kp. Wpitalam wciaz jeżyki i mam jeżykowe mleko
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
ZieloonaTruskawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 13:00   #1668
malenka1889
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc

Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.

Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/

Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...

A ja jestem mega glodna!



Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Kciuki ;-)

Wysłane za pomocą mTalk
malenka1889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 13:20   #1669
aneta_91
Zakorzenienie
 
Avatar aneta_91
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Powodzenia!
__________________
Żona
aneta_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-02, 13:21   #1670
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Ah co za koszmar z tym ze nie można jesc:/ dasz rade trzymamy kciuki
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 13:48   #1671
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Tak, tylko kp. Wpitalam wciaz jeżyki i mam jeżykowe mleko
Hahaha nie ma się co dziwić zatem, że tak dobrze przybiera
Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!
Powodzenia
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 14:22   #1672
Nextime1711
Raczkowanie
 
Avatar Nextime1711
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 96
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Kciuki ✊✊✊😊😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nextime1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 14:23   #1673
yabadabadooo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 333
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Truskawka, kciuki i powodzenia

Judka, jezykowe mleko też bym była wiecznie uczepiona cyca To patrząc na ciazowe preferencje żywieniowe mojego syna muszę po porodzie dalej zajadać się golonkiem i karkówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
yabadabadooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 14:33   #1674
bianca30
Raczkowanie
 
Avatar bianca30
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 381
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Powodzenia! Trzymam.mocno kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bianca30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 14:44   #1675
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Truskawka, kciuki i powodzenia

Judka, jezykowe mleko też bym była wiecznie uczepiona cyca To patrząc na ciazowe preferencje żywieniowe mojego syna muszę po porodzie dalej zajadać się golonkiem i karkówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I dobrze, że już jesteś spokojna i możesz odliczać Dlatego ja mam 2 lekarzy!

Właśnie czekam do pierwszego, jeszcze 3 panie przede mną, mam nadzieję zdążyć do drugiego uhhhh. Zaczynam się robić głodna, bo bez obiadu siedzę już godzinę w tej poczekalni, liczę że zdążę szybko wpaść do domu i zjeść spaghetti. Może mąż zawiezie mnie do drugiego, bo ludzie mnie na ulicy denerwują

W brzuchu mi znowu ciężko, bo teraz z kolei nie mogę się wyprożnić, jakby korek jaki mi się włączył. Dwa tygodnie mnie goniło na kibelek :/ do tego lekkie bóle okresowe i klucie znienacka w pitynce. Młoda szaleje w brzuchu.

Jak któraś będzie po porodzie marudzić, to proszę sobie przypomnieć powyższy wpis Judki! Nasza dzielna matka naczelna

Mobilny przekaz myśli ;-)
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 14:44   #1676
TinaTatina
Raczkowanie
 
Avatar TinaTatina
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 274
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Powodzenia!
Dobrze że choć te zupę mogłaś zjeść, ale kurde jakieś kalorie przecież są Tobie potrzebne.


Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Judka ja sobie obiecywałam ba przyrzekałam ze mała napewno u nas w łóżku leżeć nie będzie bo młodego nie mogliśmy wygonić od nas... ale niestety wiem jak to jest i przy ogólnym zmęczeniu obawiam ze się poddam:/ ciekawe czy któraś z nas da rade i jej dziecko bedzie spało w oddzielnym pokoju (of course mowie o nocy)
Ja się boję bo jak jestem strasznie zmęczona to po prostu padam jak kamień i boję się że mogłabym przygniesc dziecko. Plan jest taki że łóżeczko będzie obok łóżka w sypialni. A jak wszystko wyjdzie finalnie to zobaczymy.

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość

Ja nie wstaje,bo maly spi ze mna, wiec sie wysypiam juz. Ile razy je to nawet nie rejestruje Zaspokajam potrzeby malego wiec jest aniolkiem Strasznie duzo je, szczegolnie za dnia. Nie spi w dzien juz tyle co na poczatku, oglada wsio, rejestruje. Oczywiscie na raczkach najlepiej Bedzie trza wyciagnac chuste z szafy. Ogolnie to robie co robilam przed porodem. Gotuje obiad, robie sniadania dzieciom, wstawiam pranie. To, ze nie narzekam to tez moje nastawienie Wiedzialam, ze nie bedzie slodko pierdzaco, tylko sa ulewania, sikanie gdze popadnie, kupki na dopiero co przebranych ubrankach, wiszenie na cycku. Bo karmie w dzien co pol h, co godzine rzadziej co 2 , no ale sa upaly No i wiem, ze to szybko minie to trza sie cieszyc z takiego malego glutka Stary oczywiscie tez duzo robi, chociaz wzial opieke i wyszly komplikacje w pracy i od poniedzialku musi tam chodzic na pare godzin. Maly plakal przy bączkach wiec daje biogaie. Ropieje mu oczko, wiec przemywam sola fizjol. i mlekiem swoim. Mialam nawal, jedna noc to piersi juz bolaly, wiec oblozylam kapusta. Czekam na koniec krwawienia z utesknieniem i zeby mi waga zeszla, jeszcze 9 kg przede mna. Aaaa i olewam burdel, brudne gary, co nieistotne to moze poczekac na lepsze czasy Tylko czasu mniej i czlowiek pada na pysk szybciej.

Mały od czwartku gdzie wazyl 2900 przybral do 3290, takze no
Judka, Ty już jesteś doświadczoną mamą, ale tak miło czyta się to co piszes - bez narzekania i jęczenia.
Słodko nie będzie i to trzeba sobie jasno powiedzieć. Będzie jak będzie i trzeba to przyjąć po prostu i nauczyć sobie z tym radzić.
Mi to troszkę szkoda tych dzieciaczków, myślę że muszą być w wielkim szoku jak juz wyjdą z brzucha i pewnie nie wiedzą co się dzieje.



Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Oh matko Tina nie strasz ludzi:brzydal
Bardziej chodziło mi o to że jest pewna granica błędu.

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość


Dziewczyny, pół nocy nie spałam i myślałam o tej wczorajszej wizycie i ktg i tym ze kazali mi przyjechać tydzień po porodzie. Pojechałam rano do mojego gina skonsultować to co mi powiedzieli. Przerazil się i powiedział, że z moim cukrem i wielkością małego propozycja przyjścia tydzień po terminie podchodzi po prokuratora. Prawie się rozplakalam i powiedziałam, że co w tej sytuacji. Zadzwonił do szpitala gdzie pracuje i załatwił mi miejsce u siebie na oddziale. Mam sie zgłosić w piątek rano. Będą badać przez weekend, jak coś będzie nie tak to cc, a jak ok to w poniedziałek czyli w terminie wywołanie. Już jestem spokojniejsza. Nie wiem co mi przyszło do głowy, że chciałam rodzic gdzieś indziej niż mój ginek! Więc mogę odliczać dni kiedy będę mogła ukochac mojego małego kluseczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super że poszłaś i się uspokoiłaś
Jeszcze kilka dni i będziesz tulić maluszka
TinaTatina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 15:21   #1677
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez TinaTatina Pokaż wiadomość
Powodzenia!
Dobrze że choć te zupę mogłaś zjeść, ale kurde jakieś kalorie przecież są Tobie potrzebne.



Ja się boję bo jak jestem strasznie zmęczona to po prostu padam jak kamień i boję się że mogłabym przygniesc dziecko. Plan jest taki że łóżeczko będzie obok łóżka w sypialni. A jak wszystko wyjdzie finalnie to zobaczymy.


Judka, Ty już jesteś doświadczoną mamą, ale tak miło czyta się to co piszes - bez narzekania i jęczenia.
Słodko nie będzie i to trzeba sobie jasno powiedzieć. Będzie jak będzie i trzeba to przyjąć po prostu i nauczyć sobie z tym radzić.
Mi to troszkę szkoda tych dzieciaczków, myślę że muszą być w wielkim szoku jak juz wyjdą z brzucha i pewnie nie wiedzą co się dzieje.





Bardziej chodziło mi o to że jest pewna granica błędu.


Super że poszłaś i się uspokoiłaś
Jeszcze kilka dni i będziesz tulić maluszka
Ze tak powiem mamusia i kamienny sen? Marzenie
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 15:42   #1678
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Nyna i Nancyyyy gratulacje!!!klas ki:

Malenka, zgadzam się z dziewczynami co do Twojego męża, naprawdę człowiek, który stanął na wysokości zadania, w tak trudnych chwilach.

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość

Dziewczyny, pół nocy nie spałam i myślałam o tej wczorajszej wizycie i ktg i tym ze kazali mi przyjechać tydzień po porodzie. Pojechałam rano do mojego gina skonsultować to co mi powiedzieli. Przerazil się i powiedział, że z moim cukrem i wielkością małego propozycja przyjścia tydzień po terminie podchodzi po prokuratora. Prawie się rozplakalam i powiedziałam, że co w tej sytuacji. Zadzwonił do szpitala gdzie pracuje i załatwił mi miejsce u siebie na oddziale. Mam sie zgłosić w piątek rano. Będą badać przez weekend, jak coś będzie nie tak to cc, a jak ok to w poniedziałek czyli w terminie wywołanie. Już jestem spokojniejsza. Nie wiem co mi przyszło do głowy, że chciałam rodzic gdzieś indziej niż mój ginek! Więc mogę odliczać dni kiedy będę mogła ukochac mojego małego kluseczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze zrobiłaś
Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość

Ja nie wstaje,bo maly spi ze mna, wiec sie wysypiam juz. Ile razy je to nawet nie rejestruje Zaspokajam potrzeby malego wiec jest aniolkiem Strasznie duzo je, szczegolnie za dnia. Nie spi w dzien juz tyle co na poczatku, oglada wsio, rejestruje. Oczywiscie na raczkach najlepiej Bedzie trza wyciagnac chuste z szafy. Ogolnie to robie co robilam przed porodem. Gotuje obiad, robie sniadania dzieciom, wstawiam pranie. To, ze nie narzekam to tez moje nastawienie Wiedzialam, ze nie bedzie slodko pierdzaco, tylko sa ulewania, sikanie gdze popadnie, kupki na dopiero co przebranych ubrankach, wiszenie na cycku. Bo karmie w dzien co pol h, co godzine rzadziej co 2 , no ale sa upaly No i wiem, ze to szybko minie to trza sie cieszyc z takiego malego glutka Stary oczywiscie tez duzo robi, chociaz wzial opieke i wyszly komplikacje w pracy i od poniedzialku musi tam chodzic na pare godzin. Maly plakal przy bączkach wiec daje biogaie. Ropieje mu oczko, wiec przemywam sola fizjol. i mlekiem swoim. Mialam nawal, jedna noc to piersi juz bolaly, wiec oblozylam kapusta. Czekam na koniec krwawienia z utesknieniem i zeby mi waga zeszla, jeszcze 9 kg przede mna. Aaaa i olewam burdel, brudne gary, co nieistotne to moze poczekac na lepsze czasy Tylko czasu mniej i czlowiek pada na pysk szybciej.



Masochistka

Mały od czwartku gdzie wazyl 2900 przybral do 3290, takze no
Fajnie przybiera. Brodawki juz zaczynają pobolewać, czy jeszcze dajesz radę? A jak bóle brzucha?
Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość


Tak, tylko kp. Wpitalam wciaz jeżyki i mam jeżykowe mleko
hehehhe pyyycha

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Powodzenia!

Przesunęli mi wizytę u gina. Zamiast w poniedziałek mam dopiero w następny piątek i wtedy też ktg. W poniedziałek mam dzwonić i pytać o wynik gbs, bo jeszcze go nie ma. Mam nadzieję, że będzie ok.
Mam nadzieję, że szybko będę spadać z moich dodatkowych kg, bo nie będę miała w czym chodzić. Nie mogę patrzeć na swoją drugą brodę i w ogóle jestem taka mięciusia.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 15:53   #1679
crescent
Zakorzenienie
 
Avatar crescent
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Gratulacje dla Nyna super

Cres, Sharlotka No cóż wasza kolej
Wiem ale synkowi chyba dobrze w brzuszku zastanawiam sie czy nie wyciagnac meza dzis do kina na bilety multisportu

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
duzy klusiek ale pewnie zawyzona waga, nie martw sie

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość

Serenly, Cres rodzicie?
noł a Ty?

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
CośCres się nie odzywa to może rodzi Magistez
nie rodzi nie rodzi, tylko topi sie na kanapie

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pół nocy nie spałam i myślałam o tej wczorajszej wizycie i ktg i tym ze kazali mi przyjechać tydzień po porodzie. Pojechałam rano do mojego gina skonsultować to co mi powiedzieli. Przerazil się i powiedział, że z moim cukrem i wielkością małego propozycja przyjścia tydzień po terminie podchodzi po prokuratora. Prawie się rozplakalam i powiedziałam, że co w tej sytuacji. Zadzwonił do szpitala gdzie pracuje i załatwił mi miejsce u siebie na oddziale. Mam sie zgłosić w piątek rano. Będą badać przez weekend, jak coś będzie nie tak to cc, a jak ok to w poniedziałek czyli w terminie wywołanie. Już jestem spokojniejsza. Nie wiem co mi przyszło do głowy, że chciałam rodzic gdzieś indziej niż mój ginek! Więc mogę odliczać dni kiedy będę mogła ukochac mojego małego kluseczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dobrze ze poszlas bedziesz mogla spiewac "ta ostatniaaaa nniedzielaaaaa"

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
A juz jestem w szpitalu na oddziale i mam Jezyki w torbie, ktorych nie moge zjesc
Na ktg pisza sie skurcze (ktorych ja nie czuje), wiec prewencyjnie mnie glodza.
Wiec dzis pozwolili mi zjesc tylko zupe:/
Lezymy na sali we trzy, jest mega goraco...
A ja jestem mega glodna!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
gar i głód...najgorzej trzymaj sie tam
__________________
crescent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 16:10   #1680
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość
Wiem ale synkowi chyba dobrze w brzuszku zastanawiam sie czy nie wyciagnac meza dzis do kina na bilety multisportu

nie rodzi nie rodzi, tylko topi sie na kanapie

:
Jasne korzystaj

Mi było całkiem niezle aż zabrałam się za gotowanie. Najpierw gulasz potem gofry i umarłam. Nie mogę się podnieść...
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-16 22:18:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.