Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

[EwelinaTe]

Dzięki, już znalazłam odpowiednie buciki.

[doriska90]

http://shinysyl.com/wp-content/uploa...k-zakupowy.jpg


Cześć dziewczyny!
Co myślicie o tego typu czapce - Bosmanka. Widze, ze jest teraz hitem i zastanawiam sie nad kupnem, bo w sieciówka dużo już jej jest :P

[pani_smith]

nie lubię czapek-ozdóbek.

natomiast jak z każdym gadżetem - musi to pasować do stylu i charakteru osoby. w przeciwnym razie wyjdzie przebieraniec

[chimay]

Napisane przez pani_smith

nie lubię czapek-ozdóbek.

natomiast jak z każdym gadżetem - musi to pasować do stylu i charakteru osoby. w przeciwnym razie wyjdzie przebieraniec

Mnie się podoba, ale sądzę, że by do mnie nie pasowała no i też przeważają względy praktyczne. Takie coś nie jest w stanie ogrzać mi zimą głowy, wiosną nie potrzebuję żadnego nakrycia, a latem wręcz pogarsza sprawę, bo głowa mi się poci pod wszelkiego rodzaju kapeluszami i innymi podobnymi.

[Czarna2000]

Napisane przez doriska90

http://shinysyl.com/wp-content/uploa...k-zakupowy.jpg


Cześć dziewczyny!
Co myślicie o tego typu czapce - Bosmanka. Widze, ze jest teraz hitem i zastanawiam sie nad kupnem, bo w sieciówka dużo już jej jest :P

Ja bym w tym nie chodziła. No ale ja to ja. Nie noszę czapki, chyba że jest bardzo zimno.
Ale jeśli Ci się podoba, to myślę że warto kupić, może fajnie dopełnić stylizację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez pani_smith

nie lubię czapek-ozdóbek.

Ja również nie lubię. Poza tym jest to mało praktyczne, bo raczej nie grzeje dobrze, a ja całą zimę noszę albo kaptur na głowie, albo klasyczną czapkę. No i fakt, że to jest teraz modny gadżet, mnie również odstręcza.

[chimay]

Napisane przez siarka40

Ja również nie lubię. Poza tym jest to mało praktyczne, bo raczej nie grzeje dobrze, a ja całą zimę noszę albo kaptur na głowie, albo klasyczną czapkę. No i fakt, że to jest teraz modny gadżet, mnie również odstręcza.

O to też Należę do osób, które czują się zniechęcone zachętą typu "To jest teraz modne" i ubolewam nad tym, że moda jest bardzo jednostronnie nastawiona na konkretne typy urody.

[martapyska]

Czapka bardzo ładna i nosiłabym ją, gdyby było cieplej . Moda zawsze była niewygodna. Niektórzy nie noszą w ogóle czapek zimą, bo nie jest im zimno albo nie lubią i nie chorują, więc mogą sobie pozwolić na taką czapkę. Zresztą bosmanka była już modna kilka miesięcy temu, jesienią, więc bardziej nadaje się na taką porę roku niż teraz

[pani_smith]

moda wcale nie musi być niewygodna.

[chimay]

Moda nigdy nie była tak wygodna jak obecnie. Dżinsy z elastanem, a nie z samej sztywnej bawełny jak kiedyś. A jak komuś dżinsy niewygodne, to ma całą masę rozmaitych treginsów, jegginsów i innych -ginsów, które dopasowują się całkowicie do ciała.
Tkaniny dresowe stosuje się w fasonach, w których kiedyś było to nie do pomyślenia.
Dominacja sportowych butów noszonych prawie na każdą okazję i do wszystkiego. W końcu dojdzie do tego, że trampki i "adidasy" doczekają się statusu eleganckiego obuwia, tak jak stało się z białą koszulą, która kiedyś była bielizną.

[chabrymakiistokrotki]

Bosmanka wraca co jakiś czas już od dawna. Mnie się zawsze podobały te czapki, ale nigdy sobie żadnej nie sprawiłam. Przede wszystkim dlatego, że jesienią czy wiosną nie ochroni mnie przed wiatrem, a w ciepłe dni nie widzę sensu jej noszenia. Teraz nawet nie miałabym jej do czego nosić.
Moim zdaniem taka czapka pasuje do określonego stylu i ciężko ją dopasować do innych. Można w niej łatwo uzyskać efekt ofiary mody.
Poza tym jak coś zaczyna być modne, to tracę chęć noszenia takiego ciucha. Kupiłabym kiedy jest okazja i czekała z noszeniem, aż przejdzie na nią szał.

[Linka25]

Bosmanka jest zapewne twarzowa, ja mam taki typ urody, ze ladnie mi we wszystkich czapkach, zwlaszcza z daszkiem. Mimo tego, nie noszę takich rzeczy. To rodzaj ozdobek ktorych sie wystrzegam, czulabym sie przebrana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arbirum]

kochane
ktore? Oba sa na duzej przecenie - tu i tu i maja moj rozmiar, ktore wg wasz ladniejsze? i czy warto je kupic jakos?

[pani_smith]

1 bardziej praktyczne i chyba ładniejsze (coś mi z obcasem nie pasuje w zamszowych.

[martaakow]

Też uważam, że pierwsze lepsze.
Te same uwagi co pani smith - drugiej mniej praktyczne przez materiał i coś nie pasuje mi w fasonie - ale nie wiem, czy to przez obcas, czy czubek

[201803050937]

Treść usunięta

[chimay]

Napisane przez 201803050937

Treść usunięta

Odpuściłam sobie ostatnio temat. Koszul nosić nie muszę, ale chciałam jakąś w szafie mieć, jednak znalezienie odpowiednio dopasowanej, która nie ma za długich rękawów i nie rozłazi się nie biuście wydaje się być nie do wykonania, więc daję sobie spokój.

[bialas55]

Cześć, obwód pasa mam dokładnie 79 cm. Czy jak kupię spodnie obwód pasa 78 cm to też będą pasować, nie będą za ciasne?

Oto one

http://allegro.pl/jack-jones-szare-jeansy-luz ne-anti-fit-nowe-30-34-i6930808237.html#imglayer
http://allegro.pl/jack-jones-chinosy-brazowe- regular-meskie-30-32-i6972901193.html#thumb /4
Oba są 78, nie wiem, które wybrać, może jakieś sugestie?

[chimay]

Napisane przez bialas55

Cześć, obwód pasa mam dokładnie 79 cm. Czy jak kupię spodnie obwód pasa 78 cm to też będą pasować, nie będą za ciasne?

Oto one

http://allegro.pl/jack-jones-szare-jeansy-luz ne-anti-fit-nowe-30-34-i6930808237.html#imglayer
http://allegro.pl/jack-jones-chinosy-brazowe- regular-meskie-30-32-i6972901193.html#thumb /4
Oba są 78, nie wiem, które wybrać, może jakieś sugestie?

Mnie się podobają zdecydowanie drugie. Regular fit będzie się w większości przypadków prezentował lepiej niż bezkształtny i wiszący fason jak ten pierwszy. Pomijając fakt, że obie pary są za długie na tego modela, ale zdaje się, że to jakaś kolejna moda, u kobiet za krótkie spodnie, u mężczyzn za długie.

Co do wymiarów, to zmierz sobie spodnie, które już masz i na tej podstawie wyciągnij wnioski, co będzie pasować.

[201803050937]

Treść usunięta

[bialas55]

Co to znaczy regular fit? Jak patrzę na zdjęcia osób w chinosach to dziwnie to wygląda. Boję się, będę wyglądał jak w rurkach i jak wiadomo kto. Moja nogawka to 19-20 cm, tu jest 18 więc chyba ujdzie i nie będzie rurkowo. Czy ten regular fit oznacza może , że będą normalnie wyglądać a jak rurki obcisłe?

[chimay]

Napisane przez bialas55

Co to znaczy regular fit? Jak patrzę na zdjęcia osób w chinosach to dziwnie to wygląda. Boję się, będę wyglądał jak w rurkach i jak wiadomo kto. Moja nogawka to 19-20 cm, tu jest 18 więc chyba ujdzie i nie będzie rurkowo. Czy ten regular fit oznacza może , że będą normalnie wyglądać a jak rurki obcisłe?

Regular to krój klasyczny, prosty. Slim - lekko zwężany. Skinny - obcisły. Poniżej chinosy regular i slim. Ani slimów ani tym bardziej regular nie nazwałabym obcisłymi.

Ale szerokość nogawki może być trochę różna w różnych modelach, zależy co sobie producent uwidzi uszyć pod danym fasonem.
Kolejna sprawa, że ludzie są różnie zbudowani i mają różnej tęgości łydki, więc efekt będzie różny na różnych osobach.
Ostatnia kwestia, że jak ktoś jest przyzwyczajony do szerokich fasonów, to mu się będzie wydawało, że wszystko, co jest od nich bardziej dopasowane i węższe to od razu "pedalskie rurki". Kwestia perspektywy.

[chimay]

Napisane przez 201803050937

Treść usunięta

Dla mnie to jest nie do przyjęcia, bo nie po to zakładam coś, co ma sprawiać wrażenie eleganckiego i schludnego, żeby mi było widać przód stanika.
Przymierzyłam ostanio jakieś 20 koszul różnych marek i w każdej jest to samo plus jeszcze rękawy szyte na wysokie osoby z długimi rękami. Mam 163 cm i mankiety zakrywają mi przynajmniej 1/3 jak nie więcej dłoni.
Zamiast koszul celuję teraz w koszulowe bluzki z rękawami 3/4 - odpada problem mankietów i problem rozłażącego się zapięcia.

[pani_smith]

tylko niestety na niektóre okazje koszula musi mieć długi rękaw.

ja szyje na miarę, bo dużo noszę koszul. z gotowych - jedyne które nie rozłaza się w biuście i maja odpowiedni dla mnie rękaw (i są na tyle długie, że nie wychodza ze spodni!) to Ralph Lauren. niestety nawet z wyprzedazowymi zniżkami są dość drogie

[chimay]

Napisane przez pani_smith

tylko niestety na niektóre okazje koszula musi mieć długi rękaw.

ja szyje na miarę, bo dużo noszę koszul. z gotowych - jedyne które nie rozłaza się w biuście i maja odpowiedni dla mnie rękaw (i są na tyle długie, że nie wychodza ze spodni!) to Ralph Lauren. niestety nawet z wyprzedazowymi zniżkami są dość drogie

Ojej, nie sądziłam, że jest aż tak fatalnie, że prawie nic się nie da w sklepach znaleźć i trzeba szyć na wymiar.
Koszule tej marki też mają to widoczne naszyte logo? Bardzo mnie takie praktyki odstraszają

[pani_smith]

wiesz ja tez lekko poza standard wystaje - mam 179 wzrostu, nosze 36 rozmiar, który w typowej sytuacji ma na mnie nieco przykrótkie rękawy i jeszcze mam nieco większy niż przeciętna biust. w 36 on się nue mieści.

zamawiając koszule na wymiar mogę poprosić o brak logo, przy kupnie gotowca - raczej nie

[Arbirum]

Napisane przez pani_smith

1 bardziej praktyczne i chyba ładniejsze (coś mi z obcasem nie pasuje w zamszowych.

Napisane przez martaakow

Też uważam, że pierwsze lepsze.
Te same uwagi co pani smith - drugiej mniej praktyczne przez materiał i coś nie pasuje mi w fasonie - ale nie wiem, czy to przez obcas, czy czubek

dziekuje za odpowiedzi, kochane

[kiciulec]

Pytanie jak w tytule. Kupiłam na wiosnę krótki trencz w czerwonym kolorze. Chcialabym jakies dodatki do niego- chusta, moze czapka czy beret. Noe chcialabym czarni tylko jakis żywszy kolor ale żeby przy tym nie wyglądać jakbym z cyrku uciekła. Typ urody mam chłodny, zima. Co byście poleciły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez kiciulec

Pytanie jak w tytule. Kupiłam na wiosnę krótki trencz w czerwonym kolorze. Chcialabym jakies dodatki do niego- chusta, moze czapka czy beret. Noe chcialabym czarni tylko jakis żywszy kolor ale żeby przy tym nie wyglądać jakbym z cyrku uciekła. Typ urody mam chłodny, zima. Co byście poleciły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moze bez lub szary? Tak zeby nie bylo bardzo ciemno, ewentualnie biale dodatki.

[pani_smith]

białe bym odradzała, żeby nie wyszła z tego "flaga pl"
ale ciepłe jasne beże jak najbardziej.
lubię też połączenia w jednej tonacji i nie bałabym się spróbować bladego lub malinowego różu albo pomarańczu. taki mały colour-blocking.