Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-07, 19:58   #1
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624

Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?


Ja narazie o moim błoogoslawionym stanie wie mąż i dwie koleżanki w pracy i Wy. Nikomu więcej narazie nie chciałam mówić, a szczególnie w pracy bo zaraz zaczną się meczące pytania ktory to miesiąc i spoglądanie na brzuch czy juz widać. Z rodziną mam kontakt telefoniczny, ale nic nie mowię. Chyba poczekam do konca I trymestru (szansa poronienia maleje) i wtedy powiem rodzinie.
Natomiast w poniedziałek pójde chyba do lekarza po zwolnienie, więc jak je zaniosę do pracy to od księgowej drogą pantoflową dowiedzą się wszyscy.
A wy kiedy powiedziałyście?
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:02   #2
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

przy pierwszej ciazy to rodzinka mi powiedziała o tym ze jestem w ciazy , miałam bardzo nieregularny okres wiec kolejne opóźnienie niewiele mi mówiło, ale wprawne oko rodzinki zauwazyło zmiany-i dowiedziałam sie o swojej ciązy.
przy kolejnych mówiłam niedługo po zrobieniu testu-w sumie to bardzo fajna chwila, bo jak widzi sie szok, radosc i lek bliskich i samemu ma sie serduszko pełne nadziei-rewelacja.
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:11   #3
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez KATESIA
w sumie to bardzo fajna chwila, bo jak widzi sie szok, radosc i lek bliskich i samemu ma sie serduszko pełne nadziei-rewelacja.
no jak sie widzi.... wiem, że jak powiem mamie to bedzie dzwoniła i pytała co tam i jak tam, a jak pojadę do niej to zaraz mi dietę dla kobiety ciężarnej zastosuje.
A teściowa.... obawiam że nie będzie ją interesowało samopoczucie i przebieg, ale zacznie dopytywać sie czy chcemy dziewczynke czy chłopca i kto bedzie chrzestnym Jak obwieścilismy ślub, to nie on sam był ważny ale czy jest już sukienka i na ile gości wesele.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:19   #4
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

wiesz z tym ślubem to sie nie dziwie....bo w sumie slub to Wasza decyzja-jesli sie kochacie to dla was najwazniejsze, a dla osób nie odczuwajacych tego co Wy to raczej kwestia bardziej przyziemna-własnie sukienka i goscie....
a reakcja mamy na ciąze-z tego co piszesz to bedzie chciała o Ciebie (was ) zadbac-super, na szczescie mieszkasz oddzielnie, wiec przez czas odwiedzin mozna jej pozwolic na dietke (zawsze mozesz zasymulowac mdłosci jak cos Ci nie podpasi )
a teściowa......no coments, ja lubie swoja teściowa bo mam ja na odległosc, tez pytala o płec dziecka (o chrzestnych nie bo u nas to była oczywista sprawa), ale w sumie bardzo sie cieszyła, i co prawda nie mi ale swojemu synowi okazała wtedy duzo wiecej uczucia....ja ogólnie tesciowa trzymam na dystans.

teraz zblizaja sie świeta wiec naprawde masz super okazje do pochwalenia sie, chyba ci lekko zazdroszcze .AAA zapomniałam ze chcesz poczekac do ukonczenia I trymestru....pamietaj tylko ze ciąze przed bliskimi trudno ukryc- jak pisałam wiem to z doswiadczenia.
buziaczki
ps. a chcesz aby była dziewuszka czy chłopiec? i kto bedzie chrzestnym

dla Ciebie
dla brzusia
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:26   #5
Marisa
Raczkowanie
 
Avatar Marisa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Przy pierwszej ciąży nie bardzo pamiętam kiedy to oznajmiliśmy było to 16 lat temu a o drugiej 2 lata temu większość dowiedziała się tuż po zrobieniu przeze mnie testu.
__________________
Marisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:34   #6
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Elu- Święta mogą być dobrą okazją do przekazania wspanialej nowiny (choć to trochę wcześniej,niż zaplanowałaś powiedzieć)

Masz śliczny awatar i podpis
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:37   #7
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez primavera
Masz śliczny awatar i podpis
faktycznie-dopiero teraz zobaczyłam. Podpis taki skromny a zarazem tak wiele mówiący...
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-07, 20:39   #8
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

My powiedzieliśmy całej rodzince w dzień naszej 2 rocznicy ślubu - to był koniec 2 miesiąca. Wcześniej o ciąży nie wiedział absolutnie nikt poza nami i ginem. Chociaż jezyk nas świerzbił - dowiedziałam się o ciąży w 3 tygodniu.
Przyszliśmy najpierw do jednych, potem do drugich rodziców z szampanem i owieściliśmy im radosną nowinę. Atmosfera była naprawdę wspaniała - wielkie święto. Dziadkowie już nie mogli się doczekać naszego potomstwa - byliśmy wtedy razem od 12 lat.
To dla nas pamiętna data - 3 lata wcześniej zaręczyliśmy się (wcześniej zamówiliśmy ślub, salę itd) i też dopiero po fakcie poinformowaliśmy bliskich o zaręczynch oraz zaprosiliśmy ich na ślub dokładnie za rok. Potem był ślub, po roku hucznie obchodzona 1 rocznica (każda okazja dobra do świętowania ). Potem wiadomość o dzidziusiu, a w kolejnym roku (poślizg kilkudniowy, aby była to niedziela) był chrzest naszego synka.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:40   #9
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez KATESIA
wiesz z tym ślubem to sie nie dziwie....bo w sumie slub to Wasza decyzja-jesli sie kochacie to dla was najwazniejsze, a dla osób nie odczuwajacych tego co Wy to raczej kwestia bardziej przyziemna-własnie sukienka i goscie....
Tylko że nikt inny tak jak ona nie namęczył nas i nie nautrudniał przygotowań.


Cytat:
a reakcja mamy na ciąze-z tego co piszesz to bedzie chciała o Ciebie (was ) zadbac-super, na szczescie mieszkasz oddzielnie, wiec przez czas odwiedzin mozna jej pozwolic na dietke (zawsze mozesz zasymulowac mdłosci jak cos Ci nie podpasi )
O dietce mamy myślę w jaknajbardziej pozytywneym znaczeniu. Wiem jak siostrę goniła żeby piła mleko, jadła to , nie jadła tamtego...

Cytat:
pamietaj tylko ze ciąze przed bliskimi trudno ukryc- jak pisałam wiem to z doswiadczenia.
W świeta to bedzie 5-6 tydzien, wiec.... czy ja wiem czy cos zobaczą ... no chyba że moje samopoczucie zdradzi ten stan i obawiam się, że jak nie będę piła kawy to mogą sie domyśleć
W dzien pierwszego testu kilka osób pytało mnie o ciążę, albo kiedy będą u mnie biegać takie małe brzdące.... To widać w oczach

Cytat:
ps. a chcesz aby była dziewuszka czy chłopiec? i kto bedzie chrzestnym
jak myślę o chłopcu to widzę plusy posiadania dziewczynki, a jak o dziewczynce to plusy chłopczyka Ale oboje z mężem uważamy, że w dzisiejszych czasach takie obrażanie sie na którąś płeć to bluźnierstwo. Tyle małżeństw stara się latami o dzidzisia i cuda odczyniają i życie by oddali żeby je mieć! Tak więc ja dziękuje Bogu, że nie musielismy długo czekać i modlimy się żeby było zdrowe.
Natomiast co do drugiego pytania... to myslę , że jak dojdzie co do czego to mogą być podobne jazdy jak z organizacją wesela, tyle że juz nikt nie zmieni naszej decyzji -ale komentarze będą.

Cytat:
dla Ciebie
dla brzusia
ode mnie
od brzusia
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:44   #10
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Ela


ode mnie
od brzusia
kuję, kuję jesli brzusio jest podwójny (np.chłopieec i dziewuszka ) to dzis jestem najbardziej wycałowana ciotka


a ciąze widac baaaardzo- po oczach-są takie szczęsliwe, po biuscie- jest taki pełny, po twarzy- jest taka promieniejaca-ogólnie stajesz sie piekna , albo raczej-piekniejsza
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:46   #11
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez primavera
Masz śliczny awatar i podpis
mój ulubiony kwiatuszek a w nim.... wszystko
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-08, 11:37   #12
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Moja mama dowiedziala sie jak bylam w 6 tygodniu a tescie tydzien pozniej.Moje najblizsze kolezanki dowiedzialy sie jak bylam w 3tc .
A teraz jestem w 8 tc i mozemy Ela zalozyc watek o mamusiach listopadowo-grudniowych.....bo ja mam termin na 16tego listopada....co Ty na to???A Ty??Pozdrawiam
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-08, 11:46   #13
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez justyna-viola
A teraz jestem w 8 tc i mozemy Ela zalozyc watek o mamusiach listopadowo-grudniowych.....bo ja mam termin na 16tego listopada....co Ty na to???A Ty??Pozdrawiam

4 tygodnie nas dzielą
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-08, 14:52   #14
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Ela

4 tygodnie nas dzielą
no to jestesmy juz dwie
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-08, 19:04   #15
angelikah
Raczkowanie
 
Avatar angelikah
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 118
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

o nasze malenstwo staralśmy się przez 2 miesiące. Kiedy spóżniał mi sie okres 7 dzień, nie mieliśmy watpliwości, że zostaniemy rodzicam.Test to potwierdził. pech chciał, że troszke zachorowałam i zaczęłam wypytywać się mamy, czy jak jest się w ciąży to można brać jakieś leki, ale udało mi sie z tego wybrnąć bo nie chciałam żeby rodzice tak szybko wiedzieli o moim stanie. 3 tygodnie póżniej na urodzinkach teściowej postanowiliśmy przekazać tę radosną nowine wszystkim.
Nie czekaliśmy do końca 3 miesiąca. Czuliśmy się poprostu pewnie.
koleżanki z pracy o mojej ciąży dowiedziały sie od księgowej. Nie chciałam żeby wiedziały. Nie czułam takiej potrzeby tym bardziej,że jedna z nich sprawiała mi duża przykrość teoretyzując na temat mojej przyszłej ciązy.
Obecnie jestem w 33 tygodniu i oboje z maleństwem czujemy sie wspaniale
angelikah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 08:27   #16
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

witaj Elu na początku to gratulacje , myśle że święta Wielkanocne bedą najlepszą okazja spotkania sie w rodzinnym gronie i przekazania wesołej nowinki.
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 08:46   #17
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Tysiak7
witaj Elu na początku to gratulacje , myśle że święta Wielkanocne bedą najlepszą okazja spotkania sie w rodzinnym gronie i przekazania wesołej nowinki.
nie teraz raczej nie powiemy... zreszta myślę, że jak powiem że to drugi, trzeci miesiąc to będzie to tak ...poważniej? Niż jak powiem że to 4 tydzień. Poza tym w ostatnim tyg. kwietnia pojde do lekarza na potwierdzenie i może w weekend majowy powiemy rodzinie..
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 08:51   #18
k_rubia
Rozeznanie
 
Avatar k_rubia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: moja słodka tajemnica....
Wiadomości: 616
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

ja dosc szybko powiedzialam o tym cudzie ale tylko rodzicom...a potem to juz sami sie wszyscy domyslali...pamietam jak zaniosłam do pracy zwolnienie, kolega, który nie miał nawet prawa wiedziec na co dostałam zwolnienie powiedział patrzac na mnie "jestes w ciazy" !!! nie potwierdziłam ale tez nie zaprzeczyłam..no i tak sie rozniosło...
k_rubia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 09:56   #19
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Ela
Ja narazie o moim błoogoslawionym stanie wie mąż i dwie koleżanki w pracy i Wy. Nikomu więcej narazie nie chciałam mówić, a szczególnie w pracy bo zaraz zaczną się meczące pytania ktory to miesiąc i spoglądanie na brzuch czy juz widać. Z rodziną mam kontakt telefoniczny, ale nic nie mowię. Chyba poczekam do konca I trymestru (szansa poronienia maleje) i wtedy powiem rodzinie.
Natomiast w poniedziałek pójde chyba do lekarza po zwolnienie, więc jak je zaniosę do pracy to od księgowej drogą pantoflową dowiedzą się wszyscy.
A wy kiedy powiedziałyście?
Ela, ale super jak tylko zobaczyłam dzidziusia a avatarku, od razu pomyślałam, że spodziewasz się dziecka. Gratuluję serdecznie
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-10, 10:02   #20
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

U mnie bylo zupelnie bez świętowanie bo wszyscy byli w szoku

na pocztaku wrzesnia bylam u rodziców i mama dopytwala sie czy wszytsko ok ,ja ,ż eowszem tak chocia zjuz wtedy mialm przeczucie ze jestem w ciaze,po ok 3 tygodniach zadzwonila i powiedziala :jestes w ciaży ",ja juz bylam po tescie i wuizycie u lekarza ,potwierdzilam i obie w ryk

potem dowiedzial sie tata od mamy,siostra mojej mamy zadzwonila i cos mówiła o sylwestrze i ze fajnie byloby aby cos sie urodzilo w takim fajnym roku (2000) a moja mama ze sie urodzi

Tż sam pojechal do swoich rodziców i ich powiadomil ze bedzie ojcem ,jego rodzina tez w szoku ale przyjeli to zupelnie na luzie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 10:23   #21
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 417
GG do Ejva
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Elu - mysle ze jesli serduszko podpowiada Ci ze masz czekac do konca trymestru - to sprobuj poczekac - ale to bedzie baaaardzo trudne Mamy - jakos same to czesto wyczuwaja - chyba ma sie cos w oczach, szczegolnie jesli to dziecko wyczekiwane z radoscia A poza tym cos mis ie zdaje ze i Ty bedziesz bardzo chciala sie to radoscia dzielic z innymi - bo nie ma nic przyjemniejszego.

Mysmy naszym rodzicom powiedzieli za wczesnie - bo praktycznie w 3-cim tygodniu - moj TZ nie wytrzymal i zadzwonil do swoich rodzicow - tesciowa byla zszokowana - przede wszytskim dlatego ze uznala w pierwszym momencie ze to nieslubne (ehhhhhhh.... no comments) ale jak do niej dotarlo ze po prostu tak wczesnie jej mowimy, to przepraszala - i teraz jest niesamoiwcie mila - pyta sie o samopoczucie, kaze memu TZ dbac o mnie itp. Tesc nam pogratulowal. A moi rodzice - to tak mowiac szczerze nie chce mi sie o ich reakcji pisac bo troche mi przykro No coz... w zyciu nie mozna miec wszystkiego. Gdzies w 6-tym tygodniu powiedzialam szefowi - jego reakcja zaskoczyla mnie bo w sumie sie ucieszyl. Pamietam jak powiedzial: 'jak poprosilas o rozmowe to pomyslalem o dwoch rzeczach - albo ze znalazlas inna prace i odchodzisz, za co bym cie zabil, albo jestes w ciazy' I wyszlo na to drugie

Ehhh - mowie Ci na ogol reakcje znajomych i bliskich sa tak mile i pelne radosci, ze dodatkowo to mi dodaje otuchy
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-10, 17:54   #22
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Byłam dziś u lekarza (u Opinca-łodzianki pewnie znają.... był bardzo miły i siedziałm z pół godziny) zrobił mi USG dopochwowe i mam juz pierwszą fotkę Taka czarna kropka, ale sliczna kropka!!

Sama nie wiem... taka prywatna tajemnica tez ma urok, jesli ktos zapyta nie zaprzeczę.... a może przez tydzien nam sie odmieni i uznamy za stosowne powiedziec. Jednak z utrzymaniem tajemnicy nie mialabym problemu.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-17, 21:26   #23
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

No i powiedzielismy. Ale zadowoleni z tego nie jestesmy.
Od poczatku....
Pojechalismy na swięta do teściów juz w czwartek wieczorem. W sobotę przyjechał męża brat z dziewczyną (nie utrzymujemy kontaktów, ponad poł roku sie nie widzielismy, nie odzywamy się rownież...) a ta z brzuchem jak w 5-6 mies.. Szczęki nam opadły. Okazłao się ze w domu wszyscy wiedzieli, ale nie mowili nic bo co to kogo obchodzi....teściowa powiedziała, ze ją to tez nie interesuje.
Postanowilismy ze jednak w niedziele przy sniadaniu wznisiemy toast za przyszłych dziadkow i tak sie tez stało... w pierwszej chwili wszyscy mysleli że chodzi o tamtych przyszłych rodziców, ale mąż powiedział ze spodziewamy sie dziecka. I teraz reakcje:
teściowa: no to bedzie problem.... dwie komunie w jedym roku za 8 lat
teść: no teraz będą rodzić jedna po drugiej...
I wrócono do poprzedniego tematu. Spuścilismy głowy. Na zurku zaczelismy konsumpcję i skończylismy. Wstalismy z miejsc i zaczelsmy sie pakować. I tak mieliśmy jechac do moich rodzicow, ale ciut później.
No i teraz u moich.
Ojca nie było. Przyszła moja przyjaciólka(świadkowa), była mama i my. Toczyła sie dyskusja na temat ksiedza, ktorego mają zamiar wyrzucić z parafii, więc cięzko było wejść w zdanie.... no ale moj mąż rzucił hasło podobne jak u teściów. Koleżanka nie załapala o co chodzi-bo stwierdzila ,ze to nie mozliwe i gadała dalej coś.... a mama zdębiała! I mówi: Hania poczekaj, słyszałaś to co ja??? no i tu zaczął się mały wywiadzik, ktory tydzień itp...ze chciałby wreszcie wnuczkę, to uszyłaby jej atłasowa sukieneczkę i plotła warkoczyki
Dzis mama zrobiła mi sniadanie i dała jogurt z komentarzem "to dla wnuka"
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-17, 21:53   #24
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Elu- teściami sie nie przejmuj, mama się ucieszyła i dobrze
Pamiętaj, że to wasze dziecko i wy przede wszystkim macie się nim cieszyc (i sobą )

Życzę dużo zdrówka dla ciebie i Maleństwa

Edytowane przez Mariqa
Czas edycji: 2006-04-18 o 12:16
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-17, 22:44   #25
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Przykra sprawa z tą reakcją teściów, przecież to dla Was taka radość - przepraszam, jak dla mnie - dziwni ludzie - ale w końcu to nie jest najważniejsze, więc za bardzo się nie przejmuj.
Nie pozwól, aby czyjeś takie czy inne podejście do, jak to widać traktują "brzucha", popsuło Ci te wspaniałe chwile.
A jogurty wcinaj, na zdrowie dla Ciebie i Maleństwa.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-18, 08:56   #26
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

nie, ja sie nie przejełam... spodziewałam sie podobnej reakcji. Mąż wczesniej myślał żeby z tej okazji postawic jakiś alkohol, ale wybiłam mu z głowy, bo wypic będzie mial kto, a ta wiadomośc spłynie jak woda po kaczce, przytaknął mi.
Ja byłam zszokowana rekacją teściowej, jak ja zapytalismy czemu nic nie mówiła o tamtej ciąży. A ona na to: a czy to ja jestem w ciąży, co mnie to obchodzi, nawet nie wiem który to miesiąc.. ja byłam przeciwna temu wszystkiemu od początku.
Po prostu suuuper!
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-18, 09:36   #27
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Elu- po pierwsze: GRATULUJĘ!!! Kojarzę Cię przede wszystkim z forum ślubnym, gdzie odzywałam się jakiś czas temu, a teraz, podobnie jak Ty, myślę o macierzyństwie. Na razie trwają starania, to trzeci miesiąc prób, ale póki co na luzie;-)))

Reakcją teściów się nie przejmuj nic a nic. Ja też mam topornych teściów, zero wyczucia, obojętność albo takie słowa, że przykro się robi. Nie pamiętam, czy pisałam kiedyś o ich reakcji na zaręczyny na przykład, ale nie spałam wtedy dwie noce, tak mi było przykro. Ślub się odbył tak, jak chcieliśmy, a ich reakcja nie przyćmiła radości, zresztą jak widzieli zachowania innych gości, to im się chyba pozytywne myślenie udzieliło. Też przypuszczam, że na wieść o ciąży zareagują mało delikatnie. Staram się o tym nie myśleć, zwłaszcza że to nie ma żadnego znaczenia- to NASZE życie i NASZE plany!!! Tym bardziej, że nie jesteśmy od nich w najmniejszym stopniu zależni i mieszkają daleko ( moi 1300 km stąd, hihi).
Teściowa jest lekarzem i bynajmniej nie podchodzi do spraw delikatnie. Raczej zimny prysznic w stylu: 'masz już po 30-tce, trzeba zrobić badania płodu, czy zdrowy'- to tekst w jej stylu;-(((

Ale nic to! Ja wracam do moich starań o maleństwo, a Tobie życzę wiele wsparcia ze strony serdecznych ludzi. Na tym się skupiaj, bo na pewno takich przyjaznych reakcji nie zabraknie! Jeszcze raz gratuluję i życzę dużo zdrówka!
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 15:32   #28
Kasica 1982
Raczkowanie
 
Avatar Kasica 1982
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kłobuck
Wiadomości: 288
GG do Kasica 1982
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Ela
nie, ja sie nie przejełam... spodziewałam sie podobnej reakcji. Mąż wczesniej myślał żeby z tej okazji postawic jakiś alkohol, ale wybiłam mu z głowy, bo wypic będzie mial kto, a ta wiadomośc spłynie jak woda po kaczce, przytaknął mi.
Ja byłam zszokowana rekacją teściowej, jak ja zapytalismy czemu nic nie mówiła o tamtej ciąży. A ona na to: a czy to ja jestem w ciąży, co mnie to obchodzi, nawet nie wiem który to miesiąc.. ja byłam przeciwna temu wszystkiemu od początku.
Po prostu suuuper!
Elu ja się cieszę że jesteś w ciąży. Teściowie pewnie bardziej ucieszyliby się gdyby brat Twojego męza nie zrobił im takiej niespodzianki. Ale Ty i tak jesteś na wygranej bo nie mieszkasz z nimi
__________________
Szczęście = Szymon
Kasica 1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 15:47   #29
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Kasica 1982

Elu ja się cieszę że jesteś w ciąży.
to miło
Cytat:

Teściowie pewnie bardziej ucieszyliby się gdyby brat Twojego męza nie zrobił im takiej niespodzianki. Ale Ty i tak jesteś na wygranej bo nie mieszkasz z nimi
czy niespodzianka czy nie , to na prawdę nie ma w ich przypadku znaczenia. My im raczej dużej niespodzianki nie zrobilismy, bo.... na nas już czas, zresztą ostatnio-jeszcze nie była wtedy w ciązy- mąż rozmawiał z teściem o kołysce, on troche się lubi bawic drewnem i rózne takie cuda robi, no i miał zrobic nam kołyskę, więc chyba mogli sie domyślać że pracujemy nad zawartością kołyski... jednak tak jak zareagowali oni nikt inny nie zareagował. W sumie to mnie to ani grzeje ani ziębi, widuje ich 3-4 razy w roku, ale to jednak rodzice mojego męża, on chciał żeby to ładnie wyszło, żeby wznieśc toast.... a ci ... olewka

Odebrałam w tym tyg. wyniki badań, zaraz zadzowniła moja mama i pytała jak wyszły itp. Teściowa takiego pytania nie zada, ani mi ani tamtej "synowej", żadnego pytania odnośnie ciązy nie zada.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 15:56   #30
Kasica 1982
Raczkowanie
 
Avatar Kasica 1982
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kłobuck
Wiadomości: 288
GG do Kasica 1982
Dot.: Kiedy powiedziałyście rodzinie, znajomym o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Ela
to miło

czy niespodzianka czy nie , to na prawdę nie ma w ich przypadku znaczenia. My im raczej dużej niespodzianki nie zrobilismy, bo.... na nas już czas, zresztą ostatnio-jeszcze nie była wtedy w ciązy- mąż rozmawiał z teściem o kołysce, on troche się lubi bawic drewnem i rózne takie cuda robi, no i miał zrobic nam kołyskę, więc chyba mogli sie domyślać że pracujemy nad zawartością kołyski... jednak tak jak zareagowali oni nikt inny nie zareagował. W sumie to mnie to ani grzeje ani ziębi, widuje ich 3-4 razy w roku, ale to jednak rodzice mojego męża, on chciał żeby to ładnie wyszło, żeby wznieśc toast.... a ci ... olewka
Ela nie denerwuj się chciałam ich troche usprawiedliwic ale żebyś Ty lepiej się poczuła. Zresztą to Wasze szczęście i to Wy najbardziej będziecie kochać maleństwo, reszta chyba się nie liczy.
__________________
Szczęście = Szymon
Kasica 1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.