Biżuteryjne puzderko Mraugorzaty

[nika_34]

Jak zwykle trudno faworyta wybrać Pierwsza bransa jest super (w sumie kolorki nie moje, ale jakiś tak bardzo przypadła mi do gustu). A stawy to haftowane są? Też bardzo fajne. Zresztą u Ciebie to wszystko mi się podoba, to mogłabym tak bez końca wymieniać
Mnie ostatnio jakoś do koralików nie ciągnie, jakiś przestój się zrobił... Nie wiem może jak na święta trochę przysiądę do nich to wena wróci. Ale fajnie, że Ty wróciłaś

[staska_stasia]

Napisane przez nika_34

Jak zwykle trudno faworyta wybrać Pierwsza bransa jest super (w sumie kolorki nie moje, ale jakiś tak bardzo przypadła mi do gustu). A stawy to haftowane są? Też bardzo fajne. Zresztą u Ciebie to wszystko mi się podoba, to mogłabym tak bez końca wymieniać
Mnie ostatnio jakoś do koralików nie ciągnie, jakiś przestój się zrobił... Nie wiem może jak na święta trochę przysiądę do nich to wena wróci. Ale fajnie, że Ty wróciłaś

Dziękuję za takie miłe słowa
Szczerze mówiąc- to i mnie ostatnio jakoś niespecjalnie ciągnęło. I nie miałam czasu. W wakacje i we wrześniu to szkoda mi było pogody, bo szłam na rower zamiast w szkle siedzieć. Potem październik- i się zaczęło... Mam sporo obowiązków w kole naukowym, bo zostałam (a co, pochwalę się) prezesem, więc latam sobie dziekan- kwestura- magazyn- dziekan-kwestura- wydawnictwo- dziekan- kwestura- kwestura A jeszcze w listopadzie zaczęłam praktyki i był taki tydzień, że siadłam i ryczałam, bo nie wiedziałam od czego zacząć- pisać pisma na praktyki, wypełniać wnioski o grant, pisać referat na konferencję, pisać plan magisterki czy co? Ale ten szalony okres już chyba za mną- pewne rzeczy zaczęłam olewać, pewne wyprowadziłam na prostą, a pewne poleciłam wykonać komuś innemu
A w sobotę na spotkaniu w Warszawie nauczyłam się ukośnika No i teraz mnie dziad jeden nieźle wciągnął- miło tak siąść wieczorem przed telewizorem i dłubać- o niczym człowiek nie myśli
Ale to chyba nie na długo, bo mam zamiar kupić sobie trenażer, coby zimą z formy nie wypaść, więc chyba znowu koraliki w kąt pójdą

[secesyjka]

kolczyki sa zajefajne..... i ta skórzana bransoletka mi się baaaaaaardzo podoba

[Kika_22]

Wszystkie prace piękne, ale to mój faworyt https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1340453780 Zazdroszczę talentu do takich prac

[staska_stasia]

Dzięki dziewczyny za tak miłe komentarze
W ramach "powrotu do koralikowego życia" pokażę jeszcze to, co ja zrobiłam dla Daguś na wymiankę, co od niej dostałam, oraz zaszpanuję niedawno poznanym ukośnikiem , do którego mi zabrakło koralików...

1,2,3,4) moje prezenty dla Daguś- zakładka do książek, kolczyki jedne i drugie oraz breloczek
5,6,7,8,9) cuda od Daguś dla mnie Zazdrościć mi, i to już
10) kawałek ukośnika, który czeka na lepsze dni i dostawę toho

[dagus_gd]

świetne koralikowce. i te zdjęcia Brązowy na bransoletkę! hahaha

[gosiap165]

Dziękuję za przydatną podpowiedz i odwiedziny pozdrawiam

[iwona sikorska]

Napisane przez dagus_gd

świetne koralikowce. i te zdjęcia Brązowy na bransoletkę! hahaha

eej, fajne kolorki bransy - takie tofiowo-karmelkowe, ja kiedyś jadłam takie zajesmaczne lody - słony karmel i kolorystycznie ta bransa tak wygląda - smacznie

[staska_stasia]

To nie jest bransa! I nie chce mi się tego pruć, żeby była bransa, bo musiałabym spruć z 15, albo i 20 cm To ma być naszyjnik, a koraliki już do mnie lecą (razem z końcówkami do innego sznura).

Dwie pracki weekendowe.
1,2) Gwiazdka robiona tydzień temu w pociągu do Wawy, w domu tylko wypchałam filcem, zszyłam i zawiesiłam na zapięciu do breloczka.
3,4) Bransoletka z koralikami modułowymi (te z koralików sama uplotłam). Piękny ten naturalny rzemień

[secesyjka]

masz rację, nie pruj naszyjnika będzie pięęęęęękny i te gwiazdki..... ech....

[staska_stasia]

Czas tu nieco posprzątać, bo kurzem zarosło, oj, zarosło.

1,2,3) naszyjnik gwiazdkowy dla Cioci
4,5,6) naszyjnik z zawieszką ze szkła weneckiego dla Mamy (również na gwiazdkę)
7,8) bransoletka (na Gwiazdkę) dla kuzynki
9,10) bransoletka fala, czyli zaprzyjaźniam się z koralikami Tile

[staska_stasia]

I jeszcze dwie prace
1,2) naszyjnik wykonany haftem koralikowym- w centrum kaboszon jadeitu- na specjalne zamówienie (prośbę) pewnej osoby z rodziny
3,4) breloczek dla Daguś, wykonany w ramach wymianki planowanej pewnie z pół roku, jak nie dłużej...
5) a to nie moje i nie biżuteria, ale muszę pochwalić moją Mamę, która takie cuda dzierga

[cycol11]

Witaj Gosiu po pierwsze chciałam ci podziękować za ABC Bedingu na twoim blogu wczoraj tam zajrzałam i no i ciut mi się w głowie rozjaśniło. Choć mam jeszcze wiele czarnych dziur ale nie tyle co na początku. A po drugie to śliczne wszystko zdolne rączki masz oj zdolne i to jak a i widzę mama cuda robi pozdrawiam Sylwia

[ggagatka]

Prześliczne są te czarne trójkąciki! Ta gwiazdeczka tez mnie zauroczyła
A ostatni wisior przyciąga uwagę.

[BIZUAN]

Ładne prace. Ja też kocham te małe koraliki od których traci się wzrok


mój wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679156