Polecamy:

**201803090921** · 2017-07-21, 10:50

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Aż wyguglałam:

Matko.

Tad Cooper!

https://www.youtube.com/watch?v=4iCzOllSjLU

Dobre kobiety, posiadające koty w mieszkaniu - macie jakieś patenty na sprytne ukrycie kuwet? Uprzedzam, że łazienka odpada, bo za mała; myślę o przedpokoju, ale najchętniej upchnęłabym je w np.skrzyni, na której można przysiąść, zakładając buty

mabi27 · 2017-07-21, 10:53

Nie mam kompletnie miejsca teraz na kuwetę, wcześniej stała w łazience, teraz nie zmieścimy się i stoi w korytarzu we wnęce gdzie będzie szafa na wymiar. I wymyśliłam, że będzie to szafa zrobiona tak że dolna część przeznaczona na kuwetę, a w górnej ciuchy, ale kurcze, myślę i myślę no nie chce kuwety w pokoju, a w kuchni też nie ma gdzie.
Wiecie co mam na myśli, ta dolna część szafy byłaby bez drzwiczek.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-07-21, 10:56

Cytat:

Napisane przez ewa 81

Cava -jakbym słyszała mojego syna

kasy potrzeba a pomóc nie ma kto ....Ja też niestety mam problem z praniem -tzn do pralki i na suszarkę to jeszcze jakoś idzie ale składać i chować to już droga przez mękę

też hoduje monstrum tak że nie jesteś sama

Jaksy -pogratulować Tż

I ona - same agamy są bardzo przyjazne choć to raczej kwestia przyzwyczajenia się do nich ....
Jedzą niestety głównie żywy pokarm a że świerszcze cykaniem doprowadzają nas do szału teraz dostają karaczany tureckie ,choć i z tym można się oswoić ale nie w nocy

terra mam szczelne szklane więc opcja ucieczki pozostaje tylko w tedy gdy ktoś nie domknie szybki ...

Taka ciekawostka - wiedziałam że karaczany są "wytrzymalsze "od świerszczy i żeby też zminimalizować straty w karmie kupujemy karaczany -karmimy wrzucając ileś do terra i same sobie łapią ,po przeprowadzce mądra ja zajęta innymi sprawami zapomniałam na śmierć że w pojemniku na karmę mieszkają sobie od dłuższego czasu karaczany bez żadnego jedzonka ( czyli owoca albo chociaż listka ,trawy ,wody ) Gdy sobie o nich przypomniałam byłam pewna że juz po nich -ale gdzie tam ,mają się świetnie ,tylko jeszcze urosły i nadal w super kondycji -ale jak

policzyłaś je?

**201710160952** · 2017-07-21, 11:47

Cytat:

Napisane przez cava

No, hej Ewcia.

Ja mam "tylko" 2 nastolatków i kota, ale po przeprowadzce prawie 4 lata temu jeszcze posiadam nierozpakowane pudła.

Choć część wywaliłam bez zaglądania w tamtym roku. Stwierdziłam ze skoro przez 3 lata niczego mi nie brakowało, to tam nie może być niczego, czego potrzebuję.

Najgorzej to pudła z książkami zalegające w garderobie, najchętniej sprzedałabym na wagę bez rozpakowywania.

U mnie kryzys pt. gargantuiczna sterta wyschłego prania, osiąga jakieś niebywałe , monstrualne rozmiary, takiego monstrum jeszcze nikt u nas nie widział.
Nie czuję się na siłach tego tknąć, wczoraj dowaliłam kolejne pranie i zrobiłam kolejne 2 które zaraz wyschną i też tam wylądują.
A jak wczoraj powiedziałam dziecku ze ma poskładać, to ona zaraz poleciała do tatusia ze chce przyjść do pracy że niby potrzebuje pieniędzy. :/

Po 4 latach? Przebij mnie! My mamy po 12 latach jakieś rzeczy u babci na wsi w piwnicy i nikt nie wie co to jest i skąd się tam wzięło... aż każdy się boi zajrzeć co tam jest.

lisnov · 2017-07-21, 12:29

Pomóżcie. Mam babcie, u niej wszystko zapuszczone i piore koc. Trzecie pranie, a woda dalej czarna. Przy tej ilosci wody, plynow do prania, proszku to chyba juz lepiej bylo oddac go do pralni.
Tylko ciekawe, czy jakby sie tam zorientowali, co za brudactwo im dalam to czy by nie policzyli razy kilka za pranie

Koc juz jest o wiele czystszy, ale uznalam, ze jak sie juz z nim bawie, to do konca.

**57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847** · 2017-07-21, 12:36

Cytat:

Napisane przez Sziket

Tad Cooper!

https://www.youtube.com/watch?v=4iCzOllSjLU

Dobre kobiety, posiadające koty w mieszkaniu - macie jakieś patenty na sprytne ukrycie kuwet? Uprzedzam, że łazienka odpada, bo za mała; myślę o przedpokoju, ale najchętniej upchnęłabym je w np.skrzyni, na której można przysiąść, zakładając buty

Ja mam po prostu krytą / zamykaną kuwetę ze wzorkiem, wg mnie na tyle ładną, że nie trzeba jej chować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PS: przejrzałam na szybko allegro i zooplus i jestem w szoku, że zdecydowana większość kuwet składa się z białej góry i innego koloru spodu! Ja kupowałam w małym sklepiku, gdzie mieli kilka wzorów do wyboru (firmy produkującej nie pamiętam). Ale za to natchnęło mnie, że pewnie czas zmienić filtr w 'daszku'

ParoleParole · 2017-07-21, 12:45

Wzięłam się za robienie ketchupu z cukinii.
Popsuła mi sie bateria umywalkowa w kuchni i ciężko myć naczynia w łązience. Mam nadzieje, że mąż zrobi mi szybko ją.

Drugi dzien z rzędu kosze trawę i po chwili zaczyna padać... 1/4 dopiero za mną

A teraz się biorę za ogarnianie sypialni..

**201803090921** · 2017-07-21, 12:55

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;75665641]Ja mam po prostu krytą / zamykaną kuwetę ze wzorkiem, wg mnie na tyle ładną, że nie trzeba jej chować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PS: przejrzałam na szybko allegro i zooplus i jestem w szoku, że zdecydowana większość kuwet składa się z białej góry i innego koloru spodu! Ja kupowałam w małym sklepiku, gdzie mieli kilka wzorów do wyboru (firmy produkującej nie pamiętam). Ale za to natchnęło mnie, że pewnie czas zmienić filtr w 'daszku'[/QUOTE]

My też mamy zamykane, ale niezbyt piękne, poza tym jakoś wolę, żeby były unieruchomione i schowane. Wezmę pod uwagę albo moją "skrzynię", albo może ten dół od szafy - przedpokój jest dość wąski, a nie chcę go zagracać kocim kiblem :P

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-07-21, 13:03

Cytat:

Napisane przez lisnov

Pomóżcie. Mam babcie, u niej wszystko zapuszczone i piore koc. Trzecie pranie, a woda dalej czarna. Przy tej ilosci wody, plynow do prania, proszku to chyba juz lepiej bylo oddac go do pralni.
Tylko ciekawe, czy jakby sie tam zorientowali, co za brudactwo im dalam to czy by nie policzyli razy kilka za pranie

Koc juz jest o wiele czystszy, ale uznalam, ze jak sie juz z nim bawie, to do konca.

Ja takie mocno brudne rzeczy (np skarpetki mojego męża po spacerze w deszczu po błotnistym polu w farbujących butach

) najpierw namaczam przez noc w gorącej wodzie z mydłem /odplamiaczem. Weź może ten koc też najpierw porządnie wymocz, cały dzień

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:

Napisane przez ParoleParole

Drugi dzien z rzędu kosze trawę i po chwili zaczyna padać... 1/4 dopiero za mną

Haha, ja wzorem mojej mamy się wycwaniłam i nawet malutkim paluszkiem kosiarki nie tknę w myśl zasady "nie pokazuj, że umiesz coś zrobić, bo to zacznie być Twoim obowiązkiem"

niech się chłopy trawą martwią, mi rosną inne rzeczy do ogarnięcia

pin3ska · 2017-07-21, 13:25

Cytat:

Napisane przez patbar

To i tak u ciebie elegancko

U mnie jak coś potrzeba, to z balkonu z suszarki się zbiera. Czasem jak po tygodniu mnie w końcu natchnie i zbiorę całe pranie z balkonu, to zawsze jakaś ćma się przybłąka.

Gdybym zostawiła pranie na tydzien na balkonie, to jedynym miejscem, gdzie mogłabym je włożyć byłaby pralka, bo podejrzewam, ze całe byłoby zakurzone

jaksy · 2017-07-21, 13:31

Cytat:

Napisane przez ewa 81

Jaksy -pogratulować Tż

A dziękuję, dziękuję. To co zostało może jakoś chwycę i wyniosę w weekend.

Ale dla równowagi napiszę, że wczoraj kupiłam nową maszynę do szycia, a stara stoi od roku

na stole zepsuta i też nikt nie chce się nią zająć. Ale wczoraj po zakupie, tż sam stwierdził że musimy zrobić z nią wreszcie porządek, więc kto wie, może już niedługo

A co do kartonów z rzeczami, też mam dwa, ale tylko trzy lata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ewa 81 · 2017-07-21, 17:25

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;75662466]policzyłaś je?[/QUOTE]

Nie -ale one raczej kanibalami nie są i jakoś specyjalnie ich nie ubyło

Cytat:

Napisane przez lisnov

Pomóżcie. Mam babcie, u niej wszystko zapuszczone i piore koc. Trzecie pranie, a woda dalej czarna. Przy tej ilosci wody, plynow do prania, proszku to chyba juz lepiej bylo oddac go do pralni.
Tylko ciekawe, czy jakby sie tam zorientowali, co za brudactwo im dalam to czy by nie policzyli razy kilka za pranie

Koc juz jest o wiele czystszy, ale uznalam, ze jak sie juz z nim bawie, to do konca.

Ja bym go namoczyła całą noc w cieplej wodzie najlepiej z szarym mydłem -i jutro wyprać powinno pomóc

lisnov · 2017-07-21, 18:35

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;75666381]Ja takie mocno brudne rzeczy (np skarpetki mojego męża po spacerze w deszczu po błotnistym polu w farbujących butach

) najpierw namaczam przez noc w gorącej wodzie z mydłem /odplamiaczem. Weź może ten koc też najpierw porządnie wymocz, cały dzień

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Haha, ja wzorem mojej mamy się wycwaniłam i nawet malutkim paluszkiem kosiarki nie tknę w myśl zasady "nie pokazuj, że umiesz coś zrobić, bo to zacznie być Twoim obowiązkiem"

niech się chłopy trawą martwią, mi rosną inne rzeczy do ogarnięcia

[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez ewa 81

Nie -ale one raczej kanibalami nie są i jakoś specyjalnie ich nie ubyło

Ja bym go namoczyła całą noc w cieplej wodzie najlepiej z szarym mydłem -i jutro wyprać powinno pomóc

Nawet jeśli samo włożenie kawałka koca do czystej wody powoduje, że woda jest czarna jak smoła?
p.s. myślicie, że jakby w pralni zorientowali sie, co za brudactwo im dałam to pomnożyliby standardową cene razy kilka?

mabi27 · 2017-07-21, 18:43

Cytat:

Napisane przez lisnov

Nawet jeśli samo włożenie kawałka koca do czystej wody powoduje, że woda jest czarna jak smoła?
p.s. myślicie, że jakby w pralni zorientowali sie, co za brudactwo im dałam to pomnożyliby standardową cene razy kilka?

Taniej wyjdzie kupić nowy, naprawdę

I ona · 2017-07-21, 18:48

Cytat:

Napisane przez lisnov

Nawet jeśli samo włożenie kawałka koca do czystej wody powoduje, że woda jest czarna jak smoła?
p.s. myślicie, że jakby w pralni zorientowali sie, co za brudactwo im dałam to pomnożyliby standardową cene razy kilka?

No to ten koc jest aktualnie czarny z brudu, że kilkukrotne pranie i płukanie nadal powoduje wodę czarną przy namaczaniu?
Czym on jest tak uwalony?

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-07-21, 18:52

A może ten koc po prostu farbuje?

lisnov · 2017-07-21, 18:55

Zrozumcie, to jest stara wieś. Zaniedbany dom, babcia ma demencje (,m.in.kłopoty z toaletą), nic nie robi. Ciocia, która si nią opiekuje ma ciągi alkoholowe. Babcia nie uzna nowego koca. Jedyne wyjście podprać ten jako tako i oddać. Bedzie czystszy niz byl. A i tak juz sukces, czwarte pranie i woda nie jest az taka brudna. Wyplucze go porzadnie i koniec. Niestety taka prawda, babcia dlugo nie pożyje i to sie wywali wszystko

I am Rock · 2017-07-21, 19:49

Cytat:

Napisane przez jaksy

A dziękuję, dziękuję. To co zostało może jakoś chwycę i wyniosę w weekend.

Ale dla równowagi napiszę, że wczoraj kupiłam nową maszynę do szycia, a stara stoi od roku na stole zepsuta i też nikt nie chce się nią zająć. Ale wczoraj po zakupie, tż sam stwierdził że musimy zrobić z nią wreszcie porządek, więc kto wie, może już niedługo

A co do kartonów z rzeczami, też mam dwa, ale tylko trzy lata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja dopiero 3 tygodnie leży (zdemontowana z szafki) na komodzie w przedpokoju. Na oczach leży, bo "zaraz ją wywiozę na złom". Taaaa.

Czyli parę miesięcy mnie jeszcze w jej towarzystwie czeka.

Też planuję kupić maszynę, bo tak jestem przyzwyczajona, że jest w domu, iż kupiłam firanę i nawet na myśl mi nie przyszło, by dać ją do obszycia w sklepie.

jaksy · 2017-07-21, 20:01

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Też planuję kupić maszynę, bo tak jestem przyzwyczajona, że jest w domu, iż kupiłam firanę i nawet na myśl mi nie przyszło, by dać ją do obszycia w sklepie.

Jakbyś była zainteresowana to jest teraz tanio Singer w Lidlu (recenzje tego modelu w necie głównie po niemiecku, na amazonie i jutubie, polską widziałam tylko jedną). Chyba że celujesz w coś bardziej profesjonalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ParoleParole · 2017-07-21, 21:17

Cytat:

Napisane przez jaksy

Jakbyś była zainteresowana to jest teraz tanio Singer w Lidlu (recenzje tego modelu w necie głównie po niemiecku, na amazonie i jutubie, polską widziałam tylko jedną). Chyba że celujesz w coś bardziej profesjonalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Babcia Męża dzisiaj powiedziała, że mi ją kupi

I zaczynam się o nią martwić.

Zrobiłam 8 słoiczków ketchupu z cukinii. Sypialnia błyszczy.

Mały pokój już odkurzyć i umyć. Więc na jutro tylko kuchnia i łazienka.

**201803111829** · 2017-07-22, 12:58

Cześć wszystkim, mam 23 lata, mieszkam sama i jestem okropną bałaganiarą. Nic nie stoi na swoim miejscu, ciuchy trzymam na podłodze, na stoliku przy łóżku trzymam wszystko - od leków, przez aceton.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

marianna144 · 2017-07-22, 14:42

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Cześć wszystkim, mam 23 lata, mieszkam sama i jestem okropną bałaganiarą. Nic nie stoi na swoim miejscu, ciuchy trzymam na podłodze, na stoliku przy łóżku trzymam wszystko - od leków, przez aceton.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tinker ale czy ten bałagan ci przeszkadza i chcesz z nim cos zrobic?

I ona · 2017-07-22, 14:54

Cytat:

Napisane przez marianna144

Tinker ale czy ten bałagan ci przeszkadza i chcesz z nim cos zrobic?

Na tym wątku nie ma to znaczenia

**201803111829** · 2017-07-22, 15:05

Cytat:

Napisane przez marianna144

Tinker ale czy ten bałagan ci przeszkadza i chcesz z nim cos zrobic?

No właśnie najgorsze jest to, że mi nie przeszkadza xd jest syf to jest i tyle, nic nie rośnie, nic nie dostaje nóżek, nie wychodzi z pokoju, to jaki to bałagan?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

ParoleParole · 2017-07-22, 15:39

Ja.jak.mam bałagan to się łatwiej odnajduje. A jak posprzątalam to nigdy nie wiem gdzie co jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I am Rock · 2017-07-22, 18:19

Cytat:

Napisane przez jaksy

Jakbyś była zainteresowana to jest teraz tanio Singer w Lidlu (recenzje tego modelu w necie głównie po niemiecku, na amazonie i jutubie, polską widziałam tylko jedną). Chyba że celujesz w coś bardziej profesjonalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Profesjonalnego nie. Mam trochę materiałów, takich pościelowych. Innych też. Przecież nie powyrzucam. Kupon kaszmiru i jedwabiu... Stara maszyna szyła do kitu i już od jakiegoś czasu myślę o nowej. Myślę i myślę.

Czas się zmobilizować.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:

Napisane przez I ona

Na tym wątku nie ma to znaczenia

Ale jak zostanie idealną panią domu, to wyleci.

mabi27 · 2017-07-22, 18:27

Czy już ktoś kiedyś wyleciał?

I ona · 2017-07-22, 18:32

No jeszcze nie

niedawno jednak marwiłam się o nasza zakonną, bo wpadła w dziki szał sprzątania, ale na szczescie wróciła do normy

zakonna · 2017-07-22, 18:36

dzięki, ale dostałam ostatnio dodatkowe leki od psychiatry, wczoraj 3 godziny spędziłam na odkurzaniu i dwukrotnym myciu podłóg.

cava · 2017-07-22, 18:39

Cytat:

Napisane przez zakonna

dzięki, ale dostałam ostatnio dodatkowe leki od psychiatry, wczoraj 3 godziny spędziłam na odkurzaniu i dwukrotnym myciu podłóg.

Ty weź powiedz temu lekarzowi, że ci te leki szkodzą na morale.

Ja dziś się snułam bez celu. Cos sobie wczoraj naciągnęłam w kolanie i mnie to dołuje.
Przez cały dzień umyłam tylko pobieżnie okap nad kuchenką i uprałam jeden dywanik łazienkowy.

2017-07-21, 10:53	#1562
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Nie mam kompletnie miejsca teraz na kuwetę, wcześniej stała w łazience, teraz nie zmieścimy się i stoi w korytarzu we wnęce gdzie będzie szafa na wymiar. I wymyśliłam, że będzie to szafa zrobiona tak że dolna część przeznaczona na kuwetę, a w górnej ciuchy, ale kurcze, myślę i myślę no nie chce kuwety w pokoju, a w kuchni też nie ma gdzie. Wiecie co mam na myśli, ta dolna część szafy byłaby bez drzwiczek.

2017-07-21, 12:29	#1565
lisnov Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 3 240	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Pomóżcie. Mam babcie, u niej wszystko zapuszczone i piore koc. Trzecie pranie, a woda dalej czarna. Przy tej ilosci wody, plynow do prania, proszku to chyba juz lepiej bylo oddac go do pralni. Tylko ciekawe, czy jakby sie tam zorientowali, co za brudactwo im dalam to czy by nie policzyli razy kilka za pranie Koc juz jest o wiele czystszy, ale uznalam, ze jak sie juz z nim bawie, to do konca. __________________ Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni

2017-07-21, 12:45	#1567
ParoleParole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Chicago Wiadomości: 18 685	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Wzięłam się za robienie ketchupu z cukinii. Popsuła mi sie bateria umywalkowa w kuchni i ciężko myć naczynia w łązience. Mam nadzieje, że mąż zrobi mi szybko ją. Drugi dzien z rzędu kosze trawę i po chwili zaczyna padać... 1/4 dopiero za mną A teraz się biorę za ogarnianie sypialni.. __________________ "Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."

2017-07-21, 12:55	#1568
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 [1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;75665641]Ja mam po prostu krytą / zamykaną kuwetę ze wzorkiem, wg mnie na tyle ładną, że nie trzeba jej chować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz PS: przejrzałam na szybko allegro i zooplus i jestem w szoku, że zdecydowana większość kuwet składa się z białej góry i innego koloru spodu! Ja kupowałam w małym sklepiku, gdzie mieli kilka wzorów do wyboru (firmy produkującej nie pamiętam). Ale za to natchnęło mnie, że pewnie czas zmienić filtr w 'daszku'[/QUOTE] My też mamy zamykane, ale niezbyt piękne, poza tym jakoś wolę, żeby były unieruchomione i schowane. Wezmę pod uwagę albo moją "skrzynię", albo może ten dół od szafy - przedpokój jest dość wąski, a nie chcę go zagracać kocim kiblem :P

2017-07-21, 18:52	#1576
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 A może ten koc po prostu farbuje?

2017-07-21, 18:55	#1577
lisnov Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 3 240	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Zrozumcie, to jest stara wieś. Zaniedbany dom, babcia ma demencje (,m.in.kłopoty z toaletą), nic nie robi. Ciocia, która si nią opiekuje ma ciągi alkoholowe. Babcia nie uzna nowego koca. Jedyne wyjście podprać ten jako tako i oddać. Bedzie czystszy niz byl. A i tak juz sukces, czwarte pranie i woda nie jest az taka brudna. Wyplucze go porzadnie i koniec. Niestety taka prawda, babcia dlugo nie pożyje i to sie wywali wszystko __________________ Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni

2017-07-22, 12:58	#1581
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Cześć wszystkim, mam 23 lata, mieszkam sama i jestem okropną bałaganiarą. Nic nie stoi na swoim miejscu, ciuchy trzymam na podłodze, na stoliku przy łóżku trzymam wszystko - od leków, przez aceton. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-07-22, 15:39	#1585
ParoleParole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Chicago Wiadomości: 18 685	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Ja.jak.mam bałagan to się łatwiej odnajduje. A jak posprzątalam to nigdy nie wiem gdzie co jest Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."

2017-07-22, 18:27	#1587
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Czy już ktoś kiedyś wyleciał?

2017-07-22, 18:32	#1588
I ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 5 490	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 No jeszcze nie niedawno jednak marwiłam się o nasza zakonną, bo wpadła w dziki szał sprzątania, ale na szczescie wróciła do normy

2017-07-22, 18:36	#1589
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 dzięki, ale dostałam ostatnio dodatkowe leki od psychiatry, wczoraj 3 godziny spędziłam na odkurzaniu i dwukrotnym myciu podłóg. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)