Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-04-27, 09:50   #31
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 460
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Nie mam prawka i nigdy nie próbowałem mieć, bo wiem że to nie dla mnie. Opóźniony czas reakcji, słaba koordynacja (automatyczna skrzynia biegów wszystkiego nie załatwi) - moja niezborność może doprowadzić do realnych wypadków na drodze, więc wolę nie ryzykować. Ja nawet na rowerze nie potrafię jeździć
Mam też uraz - mój tata zawsze był fatalnym kierowcą, a i tak z wiekiem prowadzi coraz gorzej. To typ furiata - nie podróżujemy z nim już na długie dystanse. Parę lat temu w święta pogubił drogę, zaczął krzyczeć, że zaraz wjedzie w drzewo i wszyscy zginiemy, bo on nie wie jak ma dalej jechać Trudno pozostać normalnym w takim otoczeniu, no ale muszę go jakoś zrozumieć - on prawdopodobnie też jest w spektrum, tylko za jego czasów nikt nie zaprzątał sobie głowy diagnozowaniem tego (albo nie było wiedzy i narzędzi). Tak czy siak temat motoryzacyjny w moim domu jest cokolwiek newralgiczny

Mcdonald raczej nie wchodzi w rachubę, trochę z podobnych powodów co prawo jazdy. Obawiam się, że nie wyrabiałbym normy, ew. w pierwszym dniu poparzył palce na frytownicy, coś zepsuł etc. Jako "najsłabszy w stadzie" pewnie stałbym się kozłem ofiarnym zespołu. Mam ogromny szacunek do osób, które pracują w fastfoodach, bo tam trzeba mieć szybkie ręce i stalowe nerwy. Grafik może jest elastyczny, ale cała reszta to sztywna fucha - nie dla mięczaków.

Planuję złapać coś w wakacje (i nie mówię o chlamydii xdd), ale bardziej myślałem o czymś prostszym, typu ulotki. Zawsze to jakaś okazja do dorobienia - społecznie może nie rozwija, chociaż trzeba przełamać opory, żeby podawać te broszurki przechodniom. No chyba, że każą tylko wrzucać do skrzynek, to już faktycznie mocno autystyczne zajęcie. Bardzo lubię blokowiska i te ciągi pięter, klatek. Sam mieszkam w takiej betonowej dżungli - patrzenie na budynki, rozmyślanie o ich strukturze mnie... uspokaja?



Tego kierunku, na który się wybieram niestety nie ma formie zaocznej Na tyle, na ile mogę zdradzić jest to bardzo pokrewne do bibliotekarstwa. Syn koleżanki mamy (brzmi jak z mema xd) ukończył te studia - pracuje teraz w centrum multimedialnym. Nine to five w ładnym, klimatyzowanym pomieszczeniu, głównie klikanie w komputer, załatwianie jakichś e-sprawunków. Nie przynosisz pracy do domu, nie obciążasz nią głowy po godzinach. Wolne chwile będzie można poświęcić na rozwijanie hobby i szukanie drugiej połówki.

Nie wiem na ile takie zajęcie jest atrakcyjne w oczach kobiet (to w sumie pytanie do Was), ale może po latach imprez i szybkiego życia, któraś łaskawie spojrzy na łysego bibliotekarza-niziołka o twarzy dziecka? Nie chcę powielać tej historyjki o "p0lce, która za młodu wyskakała się na bolcach i wraz z bombelkiem szuka frajera", bo to trochę obrzydliwe - ale wierzę, że o ile w liceum szkolny bully był obiektem westchnień, to po 25rż. zmieniają się priorytety - tyle mogę zaczekać



Hip-hop nie łączy się z gitarami, niestety
Tzn. parę lat temu funkcjonowało coś takiego jak "emo-trap" gdzie faktycznie wykorzystywano ten instrument. Przy czym "wykorzystywano" w formie sampli, zapętlonych loopów z innych utworów, oni nawet sami tego nie grali xd
Ale to już i tak melodia przeszłości. Właściwie trzech flagowych wykonawców nie żyje (albo przedawkowali, albo dostali kulkę)

W Polsce też były próby przeszczepienia tego gatunku - raczej średnio udane

Jest też oczywiście nu-metal/rapcore - tam faktycznie gitary tną aż miło, tylko to jest wybitnie zespołowy genre. Te numery brzmią dobrze podane "na bogato" - z mocną perkusją, ze skreczami itd. Nie wyobrażam sobie wykonywania "spit it out" solo

Będę musiał po prostu zacisnąć zęby i jakoś nauczyć się grania tych wszystkich Nirvan, Pearl Jamów... Przyjemności ze słuchania tego nie mam żadnej, ale może jako odtwórca w końcu poczuję bluesa (i grunge)

Szkoda, że mój mózg w dzieciństwie zakochał się w muzycznym odpowiedniku nieświeżego, gumowatego kotleta. Taka prawda - hip-hop w materii dźwiękowej pełni funkcję mięsa MOM. To już nawet niesławne disco-polo jest lepsze, bo te 90'sowe kawałki można podpiąć pod jakąś hauntologiczną nostalgię - teraz chyba w modzie są takie lekko kiczowate, vhsowe klimaty

Tak więc gust od zarania miałem fatalny, dlatego "dla dobra sprawy" spróbuję wyjść ze swojej strefy tandetnego komfortu i chwycić za ten gryf. Per kurt cobain ad związek, czy coś



Pewnie, że nie trzeba.
Jest taki koleś z miasta Łodzi o pseudonimie Szamz, który ma chyba jedną z bardziej komiczno-paskudnych barw jaką słyszałem (a sam nie grzeszę deep voicem) - https://www.youtube.com/watch?v=o0iequdgmzk
I on na to jeszcze próbował nakładać autotune'a...
Fun fact jest taki, że po zawieszeniu kariery rapera skierował focus na tworzenie samych bitów i udało mu się wyprodukować utwór dla... Nicki Minaj.
Cóż, każdy ma swoją drogę. Wierzę, że moja zaprowadzi mnie chociaż do potrzymania jakiejś różowej za rękę... O ile do tego czasu na nic nie umrę, ani nie zostanę trwale sparaliżowany - ostatnio hipochondria mocno rysuje mi psychikę Może właśnie dlatego, że chcę się już ogarnąć i podświadomie szukam wymówki? A może rzeczywiście coś mi dolega?

Dziś kolejny chapter jojczenia, wybaczcie, ale wyszedłem na spacer - i to nie była dobra decyzja. Widok zakochanych parek w PIĄTEK WIECZÓR wystarczająco mnie podminował. Po drodze wstąpiłem jeszcze do sklepu po energetyka, gdzie, uwaga... poproszono mnie o dowód. Dowód. 23 lata.
Dla kobiety - komplement (choć nie zawsze), ale dla faceta to paskudna potwarz. Nikt nie szuka młodszego brata, tylko partnera.

Dobranoc
Powiem co szczerze ze strasznie mnie znuzyles tym wyszukiwaniem wymowek
Podejrzewam ze masz racje praktycznie nie masz zadnych szans na zwiazek z takim podejsciem do zycia
Bez checi do zrobienia prawka,bez kasy,bez szkoly ,bez ambicji
Nie znam żadnej kobiety ktora chcialaby swiadomie zwiazac sie z kims kogo bedzie trzeba nosic I nianczyc cale zycie .
Twoja uroda gra tu naprawde drugorzedna role to top charakter odstrasza najbadziej ten brak inicjatywy szukanie powodow zeby czegos nie zrobic nie zmienic itp
Roznoszenie ulotek to praca dla 15latka ty masz 23 lata czas zaczac cos ze soba robic cale zycie chcesz siedziec rodzicom na karku?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 12:03   #32
Quisono
Raczkowanie
 
Avatar Quisono
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 34
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Powiem co szczerze ze strasznie mnie znuzyles tym wyszukiwaniem wymowek
Podejrzewam ze masz racje praktycznie nie masz zadnych szans na zwiazek z takim podejsciem do zycia
Bez checi do zrobienia prawka,bez kasy,bez szkoly ,bez ambicji
Nie znam żadnej kobiety ktora chcialaby swiadomie zwiazac sie z kims kogo bedzie trzeba nosic I nianczyc cale zycie .
Twoja uroda gra tu naprawde drugorzedna role to top charakter odstrasza najbadziej ten brak inicjatywy szukanie powodow zeby czegos nie zrobic nie zmienic itp
Roznoszenie ulotek to praca dla 15latka ty masz 23 lata czas zaczac cos ze soba robic cale zycie chcesz siedziec rodzicom na karku?
Niestety, jest w tym też racja. Albo zaczniesz więcej działać niż myśleć, albo skończysz jak ten facet w poprzednim poście. Ogarnięcie bardzo się wiążę z atrakcyjnością, uwierz. Bardzo.
Quisono jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:03   #33
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 213
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Zasadniczo szkoła i studia to najlepsze momenty na wkręcanie się w towarzystwa, potem będzie już tylko trudniej, zwłaszcza próbując szukać ludzi w podobnym wieku. Jedyne co bym poradziła to ewentualne wkręcenie sie w jakieś grupy majace podobne zainteresowania co ty i szukanie tam jakichś znajomych.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 17:24   #34
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez CandyShopGirl Pokaż wiadomość
Kolejny pomysł do wielu to już dobrych pomysłów: nie wiem czy grasz, ale jak nie grasz, to naucz się grać na gitarze. To jest rozkaz od człowieka który jakośtam umie w życie. Tak dobrze grać. Rock jest najlepszy do tego. Dla siebie i dla innych grać się naucz. Interesowanie się muzyką super, ale pójdź dalej. Jest trudno i wymaga czasu i samozaparcia, ale masz i jedno i drugie. To różnica jak pomiędzy typem co zapamiętale gra w Need For Speed na dupsku na kwadracie u mamy i zna wszystkie trasy i który model czego w jakiej wersji, a typem co grzebie sobie przy swojej taniej dawno już pełnoletniej BMW czy innej miacie, jak umie, jeździ na spoty i poznaje ludzi z tą samą zajawką, czasem na jakiś trackday się wybierze gumę popalić, na jakiś zlot większy organizowany przez ichnie forum, bo drogi tam ładne i kręte. To różnica jak ktoś kto ogląda mecze i coś tam sobie pokrzyczy i wie kto gdzie gra i kiedy i z kim, a kimś kto sam wychodzi gałę pokopać z ziomkami, potem nawet poważniej, może jakiś orlik czy coś poszkoli, jakimś dzieciakom przytreneruje czy coś tam. Pierwsi to konsumenci, niczym się nie różniący od ludzi co zabijają życie oglądając Netflixa i to są ich zainteresowania - i nie mówię że to coś złego albo że na bungee trzeba skakać co tydzień bo inaczej co to za życie - ale jak ktoś na problem z nawiązywaniem znajomości, kręci się jak w przerębli i generalnie narzeka na swoje życie, to ten ktoś nie ma luksusu żeby zalegać na kanapie z Rojkiem czy tam Friendsami czy padem i marzyć o czymś innym, licząc że się magicznie coś zmieni. Bo nie zmieni. A muzykę można fajnie rozwinąć o koncerty a przede wszystkim o instrument. Nie znam typa/typeski co gra dobrze na gitarze i ich ludzie zwartym kołem nie otaczają gdy tylko jest jakakolwiek impreza, integracja, ognisko, domówka, wyjazd, plażowanie, cokolwiek socjalnego. Ci ludzie to wtedy zwycięzcy, jak mają metr trzydzieści w kapeluszu czy inne uszy nie takie i oczy na maroko. I nie trzeba patrzeć w oczy jak się gra tylko na chwyty albo zadumanym w przestrzeń. Idealne. Piłkę też polecam bo można być małym, sport dobrze robi na wszystko, a grzebanie w aucie i zloty, poważnie mówię, - konkretnie starą Mazdę MX5 NB sobie obczaj - to już w ogóle bajka bo najlepiej do tego auta być niskim, frajdę daje nieziemską, i ludzie bez kija w dupie je mają i spędzają razem cudownie czas, świetni wszyscy, pomocni, normalni, czy tam byli mali, czy pryszczaci, czy jąkający się, neurotypowi i nie, uwielbiałam ich i wspominam z rozrzewnieniem. Weź wyjdź do ludzi bo ludzie do ciebie sami nie wejdą, takie jest życie. Fajny jesteś i kumaty i szkoda żebyś się marnował dla samego siebie, starych i randomów w internecie. Za pięć lat możesz być w zupełnie innym miejscu i nie poznawać starego - z dzisiaj - siebie.

Moim zdaniem nie ma sensu zmuszania się do czegoś, czego się nie lubi.


Ogólnie dobra rada, ale ja bym szybciej poleciała na faceta, który zna wszystkie trasy NFS na pamięć niż takiego z gitarą.


Fajnie coś umieć, więc jeśli autor ma ochotę, to polecam. Ale gitara odgórnie jako nadumiejętność wydaje mi się nietrafiona.


Chodzi mi o to, że pasja powinna się pokrywać z naszym charakterem. Bo potem pozna dziewczynę, z którą w ogóle nie będzie kompatybilny bo poderwał ją na umiejętność, która nie była jego specjalną pasją.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
@CandyShopGirl bardzo fajny post, dziękuję za niego!!

Jednak tu muszę zmartwić - muzyka rockowa nie jest dla mnie. W liceum usilnie próbowałem zostać około-metalem, ale poddałem się. Chyba rozumiem co ludzie w tym widzą, zresztą skoro kolejne pokolenia odkrywają Metallicę, AC/DC, Slayera itd. to pewnie musi być dobre. No tylko że ja wymiękam. Te gatunki są "grubo ciosane", konkretne, agresywne - preferuję bardziej "smooth" rzeczy. Deftones to mój sufit jeśli chodzi o ciężkie gitary xd

Pewnie po tym co teraz napiszę, stanę się w Waszych oczach już totalnym śmieciem, ale co mi tam - gorzej i tak nie będzie. Od 9 r.ż. słucham głównie... polskiego rapu

A, no to nie było tematu. Jeśli uważasz to za dobry pomysł, to czemu nie spróbować. To chwilę zajmie, zanim się nauczysz dobrze grać, a potem się będziesz martwił, jak zagrać polski rap na gitarze.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Rojasa cytowałem, bo gdy odczuwam zmęczenie rymami i bitami (a zdarza się to coraz częściej, skoro nowe rzeczy są po prostu słabe) to lubię puścić sobie właśnie takie smutne indie, ew. dream-pop/shoegaze/delikatne emo (zresztą te gatunki za sprawą m.in. tiktoka przeżywają teraz revival). Natomiast tworzenie w takiej konwencji wymaga pierdyliarda efektów, bo one w tej muzyce (nomen omen) grają istotną rolę. No i dobrze byłoby mieć podstawowe umiejętności wokalne, a nie taki syf w krtani:

Akurat na śpiewaniu to ja się znam i mogę ci obiecać, że każdy, kto mówi, może się nauczyć poprawnie śpiewać. Beyonce z tego nie będzie, ale trafisz we wszystkie nuty i będzie się tego dało słuchać.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 17:57   #35
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
A czy do hip hopu trzeba miec jakis super glos? Przeciez to jest bardziej mowiene niz spiewanie

No wiesz, ogólnie dobrze mieć talent, ale jest to do wyćwiczenia.


Ale najbardziej popieram radę z pracą w Maku. To jest idealne rozwiązanie na wyjście trochę z bańki, pobycie z różnymi ludźmi, nauczenie się swobodnej rozmowy (praca to zupełnie inna dynamika niż relacje szkolne), tam jest wiele młodych osób, z którymi można sobie niezobowiązująco pogadać o pierdołach jak nie ma ruchu.



Może być też podobna tego typu praca. Ale żadne siedzenie na kasie w markecie, czy praca wieczorami w pustej Żabce, bo to nie o to chodzi.


No i zdobycie środków na zrobienie czegoś fajniejszego. Zapisanie się na jakiś kurs tańca, siłownię albo kupienie gitary.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Dziś kolejny chapter jojczenia, wybaczcie, ale wyszedłem na spacer - i to nie była dobra decyzja. Widok zakochanych parek w PIĄTEK WIECZÓR wystarczająco mnie podminował. Po drodze wstąpiłem jeszcze do sklepu po energetyka, gdzie, uwaga... poproszono mnie o dowód. Dowód. 23 lata.
Dla kobiety - komplement (choć nie zawsze), ale dla faceta to paskudna potwarz. Nikt nie szuka młodszego brata, tylko partnera.

Ziom, poproszono cię o dowód, bo takie jest prawo. Tak do 30 mnie też pytano, bo nigdy nie wiadomo, czy to nie jest dojrzalej wyglądająca 16-latka, albo pytano wszystkich jak leci.


Nikt nie szuka człowieka, który w każdej guanosytuacji bez znaczenia widzi dla siebie potwarz. Przestań zwalać swoje wszystkie problemy na twarz.


Podobali mi się tacy brzydale, że nawet nie wiem, jak to się stało czasem. Ale byli ciekawi, mieli fajne zainteresowania i robili coś ze sobą.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 18:41   #36
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 460
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ziom, poproszono cię o dowód, bo takie jest prawo. Tak do 30 mnie też pytano, bo nigdy nie wiadomo, czy to nie jest dojrzalej wyglądająca 16-latka, albo pytano wszystkich jak leci.
no dokladnie
ja pamietam sytuacje jak poszlam z moim synem do sklepu sprzedac gry na xboxa (lata swietlne temu ;-) i kazali nam przyjsc z mamą

moj syn jeszcze jako 20 paro latek jezdzil na bilecie dla dzieci uczacych sie do lat 16tu hahaha a jego mlodsi koledzy musieli ciagle udawadniac ze jeszcze sie ucza i jakos nigdy mu to nie przedszkadzalo wyrywac laski bo wiele wlasnie lubi taka babyface u chlopakow np leonardo di caprio czy justin biber wygladali o wiele mlodszych i watpie aby narzekali z tego powodu

twoim problemem nie jest mlody wyglad,brak zarostu czy zadarty nos a straszny negatywizm ,jojczenie i wyszukiwanie problemow tam gdzie ich nie ma

idz do pracy ,pracy w ktorej bedziesz mial kontakt z ludzmi nie do roznoszenia mleka o 4 rano
jak wrocisz teraz na studia to bedziesz pewnie jeden z najstarszych i znowu bedziesz marudzil ze nikt sie z toba nie chce kolegowac bo juz jestes dziadkiem

zacznij szukac co mozesz zrobic a nie wymowek na dlaczego nie mozesz
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 08:10   #37
twiggz
demoralizator
 
Avatar twiggz
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Mcdonald raczej nie wchodzi w rachubę, trochę z podobnych powodów co prawo jazdy. Obawiam się, że nie wyrabiałbym normy, ew. w pierwszym dniu poparzył palce na frytownicy, coś zepsuł etc. Jako "najsłabszy w stadzie" pewnie stałbym się kozłem ofiarnym zespołu. Mam ogromny szacunek do osób, które pracują w fastfoodach, bo tam trzeba mieć szybkie ręce i stalowe nerwy. Grafik może jest elastyczny, ale cała reszta to sztywna fucha - nie dla mięczaków.
Szukasz wymówek. Szkoliłam ludzi zawodowo na produkcji. Mieli te same obawy co Ty. Moją rolą było też podejście stricte psychologiczne by przekonać że każdy jakoś zaczynał. Gorzej, lepiej, ale nawet te niedowiarki niewierzące w siebie były zdziwione, że jak się człowiek na spokojnie wyszkoli to wprawa przychodzi z czasem. Życie to rutyna i jeszcze więcej rutyny. Wiem że przerażają Cię początki, ale przywykniesz, jak każdy.

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Tego kierunku, na który się wybieram niestety nie ma formie zaocznej Na tyle, na ile mogę zdradzić jest to bardzo pokrewne do bibliotekarstwa. Syn koleżanki mamy (brzmi jak z mema xd) ukończył te studia - pracuje teraz w centrum multimedialnym. Nine to five w ładnym, klimatyzowanym pomieszczeniu, głównie klikanie w komputer, załatwianie jakichś e-sprawunków. Nie przynosisz pracy do domu, nie obciążasz nią głowy po godzinach. Wolne chwile będzie można poświęcić na rozwijanie hobby i szukanie drugiej połówki.
Żartujesz? Dosłownie brzmisz jak z mema.
Skąd przekonanie że dostaniesz taką pracę jak syn koleżanki mamy? xD Skąd przekonanie że w ogóle dostaniesz po takim kierunku ofertę jakiejkolwiek pracy?

Twoje jojczenie przybiera coraz fajniejsze formy. Na wszystko masz argument. To nie i tamto nie. Bo się jeszcze biedny frytownicą poparzysz lol. Skąd wiesz w ogóle jak wygląda praca w maku skoro nigdy nawet nie spróbowałeś? To może po ulicy nie chodź bo auto w Ciebie wjedzie?
Chcesz mieć dziewczynę, to zdobądź się na odwagę i idź do pracy adekwatnej do twojego wieku. Ulotki to są dobre dla dzieciaków, a Ty podobno nie chcesz już za dzieciaka być postrzeganym? W maku czy na produkcji nie będą Cię postrzegać jako dziecko, bez względu na to jaką masz aparycję.

Nie zdziwi mnie, że jak porobisz trochę w normalnej pracy i poczujesz "siłę własnych pieniędzy" to rzucisz w piz*u te całe studia.

Edytowane przez twiggz
Czas edycji: 2024-04-29 o 08:13
twiggz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-04-29, 09:02   #38
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 213
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez twiggz Pokaż wiadomość
Szukasz wymówek.

Twoje jojczenie przybiera coraz fajniejsze formy. Na wszystko masz argument. To nie i tamto nie. Bo się jeszcze biedny frytownicą poparzysz lol. Skąd wiesz w ogóle jak wygląda praca w maku skoro nigdy nawet nie spróbowałeś? To może po ulicy nie chodź bo auto w Ciebie wjedzie?
Chcesz mieć dziewczynę, to zdobądź się na odwagę i idź do pracy adekwatnej do twojego wieku. Ulotki to są dobre dla dzieciaków, a Ty podobno nie chcesz już za dzieciaka być postrzeganym? W maku czy na produkcji nie będą Cię postrzegać jako dziecko, bez względu na to jaką masz aparycję.
Przerabiałam już ten typ ludzi, zawsze było wieczne szukanie porad i jednocześnie minimum dwa argumenty na to czemu tak nie zrobią. A potem kolejne użalki i kolejne pytania co robić, z tym samym efektem

Autorze, sprawa jest prosta - albo chcesz wyjść ze swojej sytuacji albo nie chcesz. Świat nigdy nie będzie skrojony pod ciebie i twoje wyobrażenia i bez robienia skoków na głęboką wodę nigdy nie wyjdziesz z tego festiwalu jojczenia i gonienia własnego ogona. Bo - niespodzianka - życie zawsze wiąże się z ryzykiem.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 10:18   #39
Tw0ja_Stara
Raczkowanie
 
Avatar Tw0ja_Stara
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 137
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
no dokladnie
ja pamietam sytuacje jak poszlam z moim synem do sklepu sprzedac gry na xboxa (lata swietlne temu ;-) i kazali nam przyjsc z mamą

moj syn jeszcze jako 20 paro latek jezdzil na bilecie dla dzieci uczacych sie do lat 16tu hahaha a jego mlodsi koledzy musieli ciagle udawadniac ze jeszcze sie ucza i jakos nigdy mu to nie przedszkadzalo wyrywac laski bo wiele wlasnie lubi taka babyface u chlopakow np leonardo di caprio czy justin biber wygladali o wiele mlodszych i watpie aby narzekali z tego powodu

twoim problemem nie jest mlody wyglad,brak zarostu czy zadarty nos a straszny negatywizm ,jojczenie i wyszukiwanie problemow tam gdzie ich nie ma

idz do pracy ,pracy w ktorej bedziesz mial kontakt z ludzmi nie do roznoszenia mleka o 4 rano
jak wrocisz teraz na studia to bedziesz pewnie jeden z najstarszych i znowu bedziesz marudzil ze nikt sie z toba nie chce kolegowac bo juz jestes dziadkiem

zacznij szukac co mozesz zrobic a nie wymowek na dlaczego nie mozesz
Lata świetlne to jednostka odległości a nie czasu.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnagodzina Pokaż wiadomość
Nie mam prawka i nigdy nie próbowałem mieć, bo wiem że to nie dla mnie. Opóźniony czas reakcji, słaba koordynacja (automatyczna skrzynia biegów wszystkiego nie załatwi) - moja niezborność może doprowadzić do realnych wypadków na drodze, więc wolę nie ryzykować. Ja nawet na rowerze nie potrafię jeździć
Mam też uraz - mój tata zawsze był fatalnym kierowcą, a i tak z wiekiem prowadzi coraz gorzej. To typ furiata - nie podróżujemy z nim już na długie dystanse. Parę lat temu w święta pogubił drogę, zaczął krzyczeć, że zaraz wjedzie w drzewo i wszyscy zginiemy, bo on nie wie jak ma dalej jechać Trudno pozostać normalnym w takim otoczeniu, no ale muszę go jakoś zrozumieć - on prawdopodobnie też jest w spektrum, tylko za jego czasów nikt nie zaprzątał sobie głowy diagnozowaniem tego (albo nie było wiedzy i narzędzi). Tak czy siak temat motoryzacyjny w moim domu jest cokolwiek newralgiczny

Mcdonald raczej nie wchodzi w rachubę, trochę z podobnych powodów co prawo jazdy. Obawiam się, że nie wyrabiałbym normy, ew. w pierwszym dniu poparzył palce na frytownicy, coś zepsuł etc. Jako "najsłabszy w stadzie" pewnie stałbym się kozłem ofiarnym zespołu. Mam ogromny szacunek do osób, które pracują w fastfoodach, bo tam trzeba mieć szybkie ręce i stalowe nerwy. Grafik może jest elastyczny, ale cała reszta to sztywna fucha - nie dla mięczaków.

Planuję złapać coś w wakacje (i nie mówię o chlamydii xdd), ale bardziej myślałem o czymś prostszym, typu ulotki. Zawsze to jakaś okazja do dorobienia - społecznie może nie rozwija, chociaż trzeba przełamać opory, żeby podawać te broszurki przechodniom. No chyba, że każą tylko wrzucać do skrzynek, to już faktycznie mocno autystyczne zajęcie. Bardzo lubię blokowiska i te ciągi pięter, klatek. Sam mieszkam w takiej betonowej dżungli - patrzenie na budynki, rozmyślanie o ich strukturze mnie... uspokaja?



Tego kierunku, na który się wybieram niestety nie ma formie zaocznej Na tyle, na ile mogę zdradzić jest to bardzo pokrewne do bibliotekarstwa. Syn koleżanki mamy (brzmi jak z mema xd) ukończył te studia - pracuje teraz w centrum multimedialnym. Nine to five w ładnym, klimatyzowanym pomieszczeniu, głównie klikanie w komputer, załatwianie jakichś e-sprawunków. Nie przynosisz pracy do domu, nie obciążasz nią głowy po godzinach. Wolne chwile będzie można poświęcić na rozwijanie hobby i szukanie drugiej połówki.

Nie wiem na ile takie zajęcie jest atrakcyjne w oczach kobiet (to w sumie pytanie do Was), ale może po latach imprez i szybkiego życia, któraś łaskawie spojrzy na łysego bibliotekarza-niziołka o twarzy dziecka? Nie chcę powielać tej historyjki o "p0lce, która za młodu wyskakała się na bolcach i wraz z bombelkiem szuka frajera", bo to trochę obrzydliwe - ale wierzę, że o ile w liceum szkolny bully był obiektem westchnień, to po 25rż. zmieniają się priorytety - tyle mogę zaczekać



Hip-hop nie łączy się z gitarami, niestety
Tzn. parę lat temu funkcjonowało coś takiego jak "emo-trap" gdzie faktycznie wykorzystywano ten instrument. Przy czym "wykorzystywano" w formie sampli, zapętlonych loopów z innych utworów, oni nawet sami tego nie grali xd
Ale to już i tak melodia przeszłości. Właściwie trzech flagowych wykonawców nie żyje (albo przedawkowali, albo dostali kulkę)

W Polsce też były próby przeszczepienia tego gatunku - raczej średnio udane

Jest też oczywiście nu-metal/rapcore - tam faktycznie gitary tną aż miło, tylko to jest wybitnie zespołowy genre. Te numery brzmią dobrze podane "na bogato" - z mocną perkusją, ze skreczami itd. Nie wyobrażam sobie wykonywania "spit it out" solo

Będę musiał po prostu zacisnąć zęby i jakoś nauczyć się grania tych wszystkich Nirvan, Pearl Jamów... Przyjemności ze słuchania tego nie mam żadnej, ale może jako odtwórca w końcu poczuję bluesa (i grunge)

Szkoda, że mój mózg w dzieciństwie zakochał się w muzycznym odpowiedniku nieświeżego, gumowatego kotleta. Taka prawda - hip-hop w materii dźwiękowej pełni funkcję mięsa MOM. To już nawet niesławne disco-polo jest lepsze, bo te 90'sowe kawałki można podpiąć pod jakąś hauntologiczną nostalgię - teraz chyba w modzie są takie lekko kiczowate, vhsowe klimaty

Tak więc gust od zarania miałem fatalny, dlatego "dla dobra sprawy" spróbuję wyjść ze swojej strefy tandetnego komfortu i chwycić za ten gryf. Per kurt cobain ad związek, czy coś



Pewnie, że nie trzeba.
Jest taki koleś z miasta Łodzi o pseudonimie Szamz, który ma chyba jedną z bardziej komiczno-paskudnych barw jaką słyszałem (a sam nie grzeszę deep voicem) - https://www.youtube.com/watch?v=o0iequdgmzk
I on na to jeszcze próbował nakładać autotune'a...
Fun fact jest taki, że po zawieszeniu kariery rapera skierował focus na tworzenie samych bitów i udało mu się wyprodukować utwór dla... Nicki Minaj.
Cóż, każdy ma swoją drogę. Wierzę, że moja zaprowadzi mnie chociaż do potrzymania jakiejś różowej za rękę... O ile do tego czasu na nic nie umrę, ani nie zostanę trwale sparaliżowany - ostatnio hipochondria mocno rysuje mi psychikę Może właśnie dlatego, że chcę się już ogarnąć i podświadomie szukam wymówki? A może rzeczywiście coś mi dolega?

Dziś kolejny chapter jojczenia, wybaczcie, ale wyszedłem na spacer - i to nie była dobra decyzja. Widok zakochanych parek w PIĄTEK WIECZÓR wystarczająco mnie podminował. Po drodze wstąpiłem jeszcze do sklepu po energetyka, gdzie, uwaga... poproszono mnie o dowód. Dowód. 23 lata.
Dla kobiety - komplement (choć nie zawsze), ale dla faceta to paskudna potwarz. Nikt nie szuka młodszego brata, tylko partnera.

Dobranoc
To brzmi tak: NIE zrobię tego ani tamtego, ani niczego innego, bo pierdu pierdu, pierdu pierdu pierdu. Pierdu pierdu. Dlaczego nikt mnie nie lubi i jestem taki nieszczęśliwy? Łeeee!

Edytowane przez Tw0ja_Stara
Czas edycji: 2024-04-29 o 10:19
Tw0ja_Stara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 11:04   #40
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez twiggz Pokaż wiadomość
Twoje jojczenie przybiera coraz fajniejsze formy. Na wszystko masz argument. To nie i tamto nie. Bo się jeszcze biedny frytownicą poparzysz lol. Skąd wiesz w ogóle jak wygląda praca w maku skoro nigdy nawet nie spróbowałeś? To może po ulicy nie chodź bo auto w Ciebie wjedzie?

Pracowałam w fast foodach i innej gastronomii wiele lat. Mieliśmy takie nieogary, że strach opowiadać.


Ale krzywdy fryturą nikt sobie nie zrobił.


A jeśli się okaże, że jesteś beznadziejny, autorze, to są sposoby. Stawia się te osoby na kasie, na napojach, na wydawce i one sobie spokojnie robią, no bez jaj. Koleżanka nie umie liczyć, to nigdy nie stała na kasie, inny kolega nie umie się skupić, to nie stał na Drive Thru itd.

Powiem otwarcie - jeśli nie nadajesz się do Maka, to zostało tylko położyć się i umrzeć, bo prostszej pracy nie ma.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 11:10   #41
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 460
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Ok czasy odlegle- to mialam na mysli jesli moja wypowiedznie byla nie czytelna przez ta pomyłkę w jednostce miary ;-)

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Pracowałam w fast foodach i innej gastronomii wiele lat. Mieliśmy takie nieogary, że strach opowiadać.


Ale krzywdy fryturą nikt sobie nie zrobił.


A jeśli się okaże, że jesteś beznadziejny, autorze, to są sposoby. Stawia się te osoby na kasie, na napojach, na wydawce i one sobie spokojnie robią, no bez jaj. Koleżanka nie umie liczyć, to nigdy nie stała na kasie, inny kolega nie umie się skupić, to nie stał na Drive Thru itd.

Powiem otwarcie - jeśli nie nadajesz się do Maka, to zostało tylko położyć się i umrzeć, bo prostszej pracy nie ma.
Dokładnie. Nie musisz być na kuchni i smazyc frytek .mozesz stac na kasie albo robic lody ;-)
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-04-29 o 11:08
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 11:21   #42
Tw0ja_Stara
Raczkowanie
 
Avatar Tw0ja_Stara
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 137
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ok czasy odlegle- to mialam na mysli jesli moja wypowiedznie byla nie czytelna przez ta pomyłkę w jednostce miary ;-)

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------



Dokładnie. Nie musisz być na kuchni i smazyc frytek .mozesz stac na kasie albo robic lody ;-)
Była czytelna ale nie mogłam się powstrzymać xd
Tw0ja_Stara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-29, 11:25   #43
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 460
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Tw0ja_Stara Pokaż wiadomość
Była czytelna ale nie mogłam się powstrzymać xd
Znam to uczucie ;-)
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 10:12   #44
hanecznikova
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 185
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Pracowałam w fast foodach i innej gastronomii wiele lat. Mieliśmy takie nieogary, że strach opowiadać.


Ale krzywdy fryturą nikt sobie nie zrobił.


A jeśli się okaże, że jesteś beznadziejny, autorze, to są sposoby. Stawia się te osoby na kasie, na napojach, na wydawce i one sobie spokojnie robią, no bez jaj. Koleżanka nie umie liczyć, to nigdy nie stała na kasie, inny kolega nie umie się skupić, to nie stał na Drive Thru itd.

Powiem otwarcie - jeśli nie nadajesz się do Maka, to zostało tylko położyć się i umrzeć, bo prostszej pracy nie ma.
Brzmi to... Pasywnie agresywnie

Jeżeli chodzi z kolei o możliwości znalezienie pracy, to jak dla mnie styl pisania i samo to jak się wypowiadasz może idealnie pasować do pracy związanej z marketingiem czy social mediami.
hanecznikova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 10:25   #45
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 387
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

A ja się troszkę wyłamię i napiszę, że w sumie praca przy roznoszeniu ulotek nie jest zła jak na początek. Od czegoś trzeba zacząć. Czasem im bardziej odkłada się rozpoczęcie jakiejkolwiek pracy, tym gorzej... można dosłownie popaść w lęk przed pracą albo wyobrażać sobie jakieś idealne warunki, które nigdy nie zaistnieją.

Tak po prostu pomyślałam, że Autor mógłby poroznosić te ulotki choćby miesiąc na początek. Pogoda jest ładna, ma czas, ma chęci... To zawsze będzie lepsze niż siedzenie w domu i rozmyślanie o niebieskich migdałach.
Po miesiącu może zwyczajnie to rzucić i poszukać pracy gdzieś indziej, albo poroznosić ulotki jeszcze jakiś czas, albo w ogóle zrobić przerwę i odpocząć. Miłości życia może przez to nie spotka, ale przynajmniej wyjdzie z domu, dotleni się, porusza. A co najważniejsze, poczuje jak to jest realnie pracować, zarabiać pieniądze, mieć stały rytm dnia, obowiązki, jakąś malutką odpowiedzialność.

Jakby co, to mogę dodać, że u mnie w bloku ulotki rozdają osoby w średnim wieku, żadne nastolatki. Tak samo na ulicach, w sumie częściej spotykam ulotkarzy w wieku od studenckiego w górę niż jakiś nastolatków.
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 12:17   #46
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Chłopie, nie idź na jakieś śmieszne studia pokroju bibliotekrstwa. Nie chcesz być na studiach zaocznych? Ok, to idź na polonistykę- dobrze piszesz, maturę z polskiego rozszerzonego fajnie napisałeś. Oprócz tego, że kierunek będzie o niebo ciekawszy i bardziej perspektywiczny (są rózne specjalizacje, nie tylko nauczycielska- edytorstwo, praca w mediach itd.), to jeszcze ten kierunek jest silnie sfeminizowany

Tym bardziej, że jeśli zaczniesz nawiązywać kontakty z kobietami, to sori, ale 20paroletni student bibliotekoznawstwa brzmi... średnio

Praca w maku/gastro jest świetnym pomysłem ze względu na to, o czym pisały xfrida czy Limonka.
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 13:44   #47
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 090
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Olkaaaa_s Pokaż wiadomość
Chłopie, nie idź na jakieś śmieszne studia pokroju bibliotekrstwa. Nie chcesz być na studiach zaocznych? Ok, to idź na polonistykę- dobrze piszesz, maturę z polskiego rozszerzonego fajnie napisałeś. Oprócz tego, że kierunek będzie o niebo ciekawszy i bardziej perspektywiczny (są rózne specjalizacje, nie tylko nauczycielska- edytorstwo, praca w mediach itd.), to jeszcze ten kierunek jest silnie sfeminizowany

Tym bardziej, że jeśli zaczniesz nawiązywać kontakty z kobietami, to sori, ale 20paroletni student bibliotekoznawstwa brzmi... średnio

Praca w maku/gastro jest świetnym pomysłem ze względu na to, o czym pisały xfrida czy Limonka.
Niegłupi pomysł z tą polonistyką, chłopak ładnie pisze, a perspektywy po tym kierunku, mimo że nie oszałamiające, są dużo lepsze niż po bibliotekoznawstwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 17:10   #48
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez hanecznikova Pokaż wiadomość
Brzmi to... Pasywnie agresywnie

Oczywiście, a jak mam brzmieć, jak ktoś mi wmawia, że nie nadaje się do pracy w Maku, kiedy sama pracowałam w KFC z osobą bez ręki?


Pracowałam z osobami z różnymi stopniami upośledzenia, większym i mniejszym autyzmem (wiadomo, takim funkcjonującym), jedyne, czego trzeba, to chęci. Biorą każdego z ulicy, kto oddycha i znajdą mu taką pozycję, żeby działało.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Olkaaaa_s Pokaż wiadomość
Chłopie, nie idź na jakieś śmieszne studia pokroju bibliotekrstwa. Nie chcesz być na studiach zaocznych? Ok, to idź na polonistykę- dobrze piszesz, maturę z polskiego rozszerzonego fajnie napisałeś. Oprócz tego, że kierunek będzie o niebo ciekawszy i bardziej perspektywiczny (są rózne specjalizacje, nie tylko nauczycielska- edytorstwo, praca w mediach itd.), to jeszcze ten kierunek jest silnie sfeminizowany

Tym bardziej, że jeśli zaczniesz nawiązywać kontakty z kobietami, to sori, ale 20paroletni student bibliotekoznawstwa brzmi... średnio

Zgadzam się. Aczkolwiek szczerze mówiąc to jak ktoś poszedł na byle jakie studia, byle pójść w wieku 19 lat, to jest ok, nieważne, co to było.


Natomiast zaczynając studia w wieku 23 lat to już dobrze by było mieć pomysł na siebie, a nie jakieś coś, bo kolega skończył i ma spoko pracę.


Czy to powinna być polonistyka? To już kwestia autora, ale pomysł niezły. Natomiast na pewno powinno być to coś z planem, a nie iść, bo w sumie znajomy ma po tym pracę i nie jest najgorsza.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2024-04-30 o 17:07
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 17:46   #49
Quisono
Raczkowanie
 
Avatar Quisono
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 34
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Oczywiście, a jak mam brzmieć, jak ktoś mi wmawia, że nie nadaje się do pracy w Maku, kiedy sama pracowałam w KFC z osobą bez ręki?


Pracowałam z osobami z różnymi stopniami upośledzenia, większym i mniejszym autyzmem (wiadomo, takim funkcjonującym), jedyne, czego trzeba, to chęci. Biorą każdego z ulicy, kto oddycha i znajdą mu taką pozycję, żeby działało.[COLOR="Silver"]

Rzeczywiście, właśnie dzwoniłam do nich. A powiedz, czy jakbym chciała pracować z partnerem to by razem wzięli? Czy tempo pracy nie jest takie, że można np. nie dać rady?
Quisono jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 18:41   #50
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Quisono Pokaż wiadomość
Rzeczywiście, właśnie dzwoniłam do nich. A powiedz, czy jakbym chciała pracować z partnerem to by razem wzięli? Czy tempo pracy nie jest takie, że można np. nie dać rady?

Wiesz, nie wiem, pewnie zależy od kierownika. Podejrzewam, że tak.


Da się nie dać rady w sensie takim, że nie nadążasz. Ale zwykle takie osoby stawia się na mniej wymagających stanowiskach i daje im bardziej popularne zmiany tak, żeby było dużo ludzi.


I stoisz sobie nakładając frytki 6 godzin, bez spiny.


Ja na frytkach spędziłam chyba 2 godziny w życiu, bo mi musieli zrobić szkolenie, ale tak jęczałam jakby mnie mieli obdzierać ze skóry i mi wpisali 16 godzin nielegalnie. (Czy tam ile jest szkolenia.)
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 19:07   #51
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 387
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Oczywiście, a jak mam brzmieć, jak ktoś mi wmawia, że nie nadaje się do pracy w Maku, kiedy sama pracowałam w KFC z osobą bez ręki?


Pracowałam z osobami z różnymi stopniami upośledzenia, większym i mniejszym autyzmem (wiadomo, takim funkcjonującym), jedyne, czego trzeba, to chęci. Biorą każdego z ulicy, kto oddycha i znajdą mu taką pozycję, żeby działało.
Po tym, co napisałaś, nabrałam szacunku do KFC. Fajnie, że stwarzają szanse dla każdego, mega propsy
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 19:46   #52
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 113
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez TheSunTheMoonTheStars Pokaż wiadomość
Po tym, co napisałaś, nabrałam szacunku do KFC. Fajnie, że stwarzają szanse dla każdego, mega propsy

Nie wiem, czy to szacun do KFC, bo ludzi do pracy im wiecznie brakuje, więc zawsze taki ktoś może stać na kasie na przykład.


Ale na pewno szacun dla takich osób i jest to zawsze opcja.


EDIT. Nie mówię, że takie osoby nadają się tylko na kasę, ale że mogą na przykład tak pracować. Bo jestem w stanie sobie wyobrazić, że odpowiednio obrotna osoba to może stać wszędzie, nie takie rzeczy widziałam,
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2024-04-30 o 19:47
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-30, 20:41   #53
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 387
Dot.: Spektrum autyzmu i brak urody a szanse na miłość

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy to szacun do KFC, bo ludzi do pracy im wiecznie brakuje, więc zawsze taki ktoś może stać na kasie na przykład.


Ale na pewno szacun dla takich osób i jest to zawsze opcja.


EDIT. Nie mówię, że takie osoby nadają się tylko na kasę, ale że mogą na przykład tak pracować. Bo jestem w stanie sobie wyobrazić, że odpowiednio obrotna osoba to może stać wszędzie, nie takie rzeczy widziałam,
Rozumiem jak najbardziej, o co Ci chodzi Dla mnie to jest po prostu niesamowity kontrast z moim ostatnim miejscem pracy. Kilka razy byłam świadkiem, jak moja szefowa odrzucała kandydatury osób z jakimikolwiek niepełnosprawnościami, tylko dlatego, że raził ją ich widok - mimo że były lepsze od osób, które ostatecznie zatrudniła, i mimo że naprawdę mieliśmy super warunki do zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami (to była dosłownie praca przy komputerze przez 8 h, mieliśmy duży parter, system wind, nie mówiąc o tym, jak łatwo było pracować z domu jeśli ktoś chciał).

Więc jeśli ktoś nie ma problemu zatrudnić osobę bez ręki czy jakąkolwiek inną, to ma mój szacunek. Tak szczerze piszę
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-30 21:41:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.