kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

sama sobie taki zayebalam


qwa, zapomniałam o tym av, i napisałam coś tam na innym wątku (dot. włosów), zorientowałam się jaki mam siarski av dopiero po fakcie, ale żenada, co sobie wizażanki pomyślą!
a wszystko przez tego szydercę Winyla !

my to rozumiemy wiadomo ale na innych watkach


jak mi przyjdzie jakaś wena to sobie tez zrobie!

[aniabaniaa]

wiecie co, kupujecie rajstopy w tesco? te z ff? dziś po pobieraniu krwi postanowiłam iść na shopping do tesco i chciałam kupić tylko jakieś beznadziejne szity do stylizacji włosów (pianka+lakier, bo jutro cała nieszczęsna noc przede mną), no ale zahaczylam o dział odzieżowy, no i wpadłam w wir zakupów
kupiłam kilka par rajstop a w sumie nie wiem, jakiej jakości są te rajstopy?
u mnie najlepiej sprawdzają sie z intimissimi, są naprawdę wytrzymałe
a dziś kupiłam kilka czaderskich par, które zaloże nie wiem gdzie mam brokatowe, takie ktore są imitacją pończoch i podwiązek, no i moje ulubione, ze szwem z tyłu no i różne kolory 60/80 den
te 60, 80 są też dobre w pepco

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez _Ewelka___

my to rozumiemy wiadomo ale na innych watkach


jak mi przyjdzie jakaś wena to sobie tez zrobie!

ale uwzględnij penisa ! w domu dzisiaj siedzisz? czy idziesz opijać to i owo? po alko jest super wena

hehe co do tego zrozumienia, to czasami mam wrażenie, że wizaż jest podzielony na te porządne, wzorowe dziewczyny i na te poryte alkoholo nimfomanki :P
ale i tak nigdzie nie jestem rozumiana, tylko tu (oprócz szykan Winyla )

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

wiecie co, kupujecie rajstopy w tesco? te z ff? dziś po pobieraniu krwi postanowiłam iść na shopping do tesco i chciałam kupić tylko jakieś beznadziejne szity do stylizacji włosów (pianka+lakier, bo jutro cała nieszczęsna noc przede mną), no ale zahaczylam o dział odzieżowy, no i wpadłam w wir zakupów
kupiłam kilka par rajstop a w sumie nie wiem, jakiej jakości są te rajstopy?
u mnie najlepiej sprawdzają sie z intimissimi, są naprawdę wytrzymałe
a dziś kupiłam kilka czaderskich par, które zaloże nie wiem gdzie mam brokatowe, takie ktore są imitacją pończoch i podwiązek, no i moje ulubione, ze szwem z tyłu no i różne kolory 60/80 den
te 60, 80 są też dobre w pepco

ja kupuje duzo rzeczy w F&F, uwielbiam ich bielizne, szczegolnie gacie zawsze na promocji kupuje kilka par sexi koronkowych za 8-10 zł.

Rajty tez mialam ale jakos nie pamietam jak mi słuzyly bo ja tylko rajty pod spodnie ubieram, dopiero w tym roku mam zamiar zaczac nosic sukienki i spodnice mam czarne 100 den z calzedoni z outletu i sa superowe zdecydowanie lepsza jakosc

a te ze szwem to takie? http://www.intymna.pl/s29945,produkt...n=TradeDoubler nigdy takich nie widzialam u nikogo, zacofana jestem. po ile byly??

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez aniabaniaa

ale uwzględnij penisa ! w domu dzisiaj siedzisz? czy idziesz opijać to i owo? po alko jest super wena

no juz mialam szatanski plan na dzis ale ale jednak ...
siedze w domu! bo jutro rano jade do siostry, poza tym ostatnio opijałam to i owo, i co dupa była dzisiaj robie mani , pedi i wosk wezme długą kąpiel i piekna pojde spac

[aniabaniaa]

sukienki spódnice koniecznie! ja uwielbiam pokazywać rajstopy

te ze szwem takie ja dzisiaj kupiłam za 22 zł, ale uważam że to dużo, kupuję tańsze zobaczymy jak z jakością, ale w takim normalnym sklepie na osiedlu kupuję je za 10/12 zł (są na raz ), ostatnio kupiłam też w gatcie za 16,90, ale jeszcze nie wiem, czy są wytrzymałe. (a kupując dzisiaj, oczywiście zapomniałam, że mam już te z gatty )

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez _Ewelka___

no juz mialam szatanski plan na dzis ale ale jednak ...
siedze w domu! bo jutro rano jade do siostry, poza tym ostatnio opijałam to i owo, i co dupa była dzisiaj robie mani , pedi i wosk wezme długą kąpiel i piekna pojde spac

kąąąąąąąąpiel ale masz fajnie! ja nie mam jak, bo mam zepsuty korek(? ch.j wie, czy to korek? to dziwne czym zatyka sie dziure, i to sie tam zasysa. no to wlasnie to ch j strzelil i nie dziala)

wiesz co, zazdroszcze Ci, ze masz takie umiejetnosci, ja mam dwie lewe rece do robienia paznokci wiadomo, pomaluje jakos w miare estetycznie, ale nic poza tym ;d (apropo paznokci, ostatnio przynioslam do domu hit z pepco! kosztowal 2.99! utwardzacz NYC; od kiedy go mam, paznokcie maluje raz na 3/4 dni, lakier swietnie sie trzyma, nawet jak jest turbo szitem )

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Moniaaaaa Twój? To możesz mu zaśpiewać 'smakować będę Cię każdy kęs całego ciebie chcę mieć'

Pewnie,że mogę, jakieś 3 m-ce temu widziałam go w Realu, nie chwaliłam się? Ale byłam z tż, nie miałam jak do niego zgadać :/

Napisane przez aniabaniaa

Dziewczyny, proszę o pomoc
Czytałyście/ słyszałyście może ostatnio o jakiejś dobrej książce? (ta pseudo porno z greyem w tytule odpada )
Mama ma w niedzielę imieniny, chcę jej kupić książkę. Ostatnio jestem nie w temacie, nie ogarniam recenzji, nowości ;/ lubi książki obyczajowe i dobrą publicystykę

Z porządnych to ostatnio kupiłam "Pasja według świętej Hanki", ale jakoś mnie zanudza, za mądra chyba dla mnie, leży i czeka na lepsze czasy :P Na co dzień preferuję literaturę na obcasach-książki z tej serii kupuję po 3zł. w jednym ze sklepików,ale to chyba kiepski pomysł na prezent Popatrz jakieś nowości w Empiku

Napisane przez aniabaniaa

wiecie co, kupujecie rajstopy w tesco? te z ff? dziś po pobieraniu krwi postanowiłam iść na shopping do tesco i chciałam kupić tylko jakieś beznadziejne szity do stylizacji włosów (pianka+lakier, bo jutro cała nieszczęsna noc przede mną), no ale zahaczylam o dział odzieżowy, no i wpadłam w wir zakupów
kupiłam kilka par rajstop a w sumie nie wiem, jakiej jakości są te rajstopy?

Ja mam jedno tesco na zamknięciu i to bez ff :P Rajtki kupuję na bazarze, mam jedną babkę u której kupuję 100den za ok.10zł. i to są najbardziej wytrzymałe rajstopy jakie widziałam na oczy. Niektóre pary mam sprzed 2 lat, często w nich łażę jesienią i zimą, piorę w pralce,a wyglądają jak nowe. Jakieś chińskie cudo

Napisane przez _Ewelka___

j
no juz mialam szatanski plan na dzis ale ale jednak ...
siedze w domu! bo jutro rano jade do siostry, poza tym ostatnio opijałam to i owo, i co dupa była dzisiaj robie mani , pedi i wosk wezme długą kąpiel i piekna pojde spac

Ty to masz cierpliwość do wosku
Ja nawet do depilatora nie mam kiedy teraz odchodować nie żebym nad tym ubolewała, zawsze to mniej przykrych przeżyć



We wtorek wolne, jadę na jakieś szkolenie kosmetyczne z Erisa. Liczę na dobre żarcie i mnóstwo kosmetyków A poza tym weekend

[_Ewelka___]

Napisane przez moooniaaaa

Ty to masz cierpliwość do wosku
Ja nawet do depilatora nie mam kiedy teraz odchodować nie żebym nad tym ubolewała, zawsze to mniej przykrych przeżyć



We wtorek wolne, jadę na jakieś szkolenie kosmetyczne z Erisa. Liczę na dobre żarcie i mnóstwo kosmetyków A poza tym weekend

nienawidze wosku ale korzystam póki moge zapuszczac () i licze ze osłabna tak jak u mojej siostry!

haha zarcie i probki to jest to

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez aniabaniaa

wiesz co, zazdroszcze Ci, ze masz takie umiejetnosci, ja mam dwie lewe rece do robienia paznokci wiadomo, pomaluje jakos w miare estetycznie, ale nic poza tym ;d (apropo paznokci, ostatnio przynioslam do domu hit z pepco! kosztowal 2.99! utwardzacz NYC; od kiedy go mam, paznokcie maluje raz na 3/4 dni, lakier swietnie sie trzyma, nawet jak jest turbo szitem )

no co Ty, taki utwardzacz... pepco, jakos nigdy mi nie po drodze do pepco, musze w koncu sie wybrac!

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

Pewnie,że mogę, jakieś 3 m-ce temu widziałam go w Realu, nie chwaliłam się? Ale byłam z tż, nie miałam jak do niego zgadać :/

padłam! a Twój TŻ wiedział kto to?

Z porządnych to ostatnio kupiłam "Pasja według świętej Hanki", ale jakoś mnie zanudza, za mądra chyba dla mnie, leży i czeka na lepsze czasy :P Na co dzień preferuję literaturę na obcasach-książki z tej serii kupuję po 3zł. w jednym ze sklepików,ale to chyba kiepski pomysł na prezent Popatrz jakieś nowości w Empiku

empik to zło książki jak książki, ja w sumie sama nie kupuję, bo mam ich mnóstwo w domu, chyba że jako prezent, ale ja nie wiem jak to się dzieje, że zawsze potrzebuję zeszytów i pier.dów papierniczych jak tam jestem kupiłam książkę, kartkę na jutro, mazaczki, pisaczki, które i tak zginą w torebce, brawo, stówy nie ma, kompletnie się nie kontroluję

a książkę kupiłam Grocholi :P stwierdziłam, że będzie z niej super pożytek, bo też przeczytam w KM, żeby się odmóżdżyć, pewnie żeńska połowa rodziny też chętnie przeczyta choć nieskromnie powiem, że mój warsztat literacki wkrótce będzie na podobnym poziomie i to pod moim nazwiskiem będą sprzedawane bestsellery w empiku

myślalam miedzy Czubaszek, Chmielewską i właśnie tą Grocholą, ale Czubaszek - to rozmowa z Andrusem, a Andrusa dostała na dzień matki :P Chmielewską pewnie już zdążyła przeczytać, a Grochola jak to Grochola, fajnie się ją czyta, bo nie jest infantylna i zna życie (czytałyście trzepot skrzydeł?)

Ja mam jedno tesco na zamknięciu i to bez ff :P Rajtki kupuję na bazarze, mam jedną babkę u której kupuję 100den za ok.10zł. i to są najbardziej wytrzymałe rajstopy jakie widziałam na oczy. Niektóre pary mam sprzed 2 lat, często w nich łażę jesienią i zimą, piorę w pralce,a wyglądają jak nowe. Jakieś chińskie cudo


Ty to masz cierpliwość do wosku
Ja nawet do depilatora nie mam kiedy teraz odchodować nie żebym nad tym ubolewała, zawsze to mniej przykrych przeżyć

coooooooooo Ty! to ja chyba jestem mistrzem darcia rajstop :P

ale wiecie co, nie ogarniam cen rajstop :P no bo np. 15 den, te cienkie to badziew straszny :P ile bym nie dała za te rajstopy - nie wytrzymają długo. miałam i za 2,i za 5 i za kilkanaście złotych. najdłużej trzymają mi się te z uwaga - biedry
ostatnio przeżyłam szok, bo na gwałt potrzebowałam rajstop, wpadłam do badziewiastego wg mnie sklepu, takko fashion (wg mnie to jest chinskie centrum handlowe z dobrym visualem, wszystko ) i rajstopy kosztowały tam 20-40 zł . wtf?

jak dotąd stwierdzam, ze naprawde warto czaić się na calzedonie, albo robić zapasy w outletach tak jak pisze Ewelka (factory moja miłość, mam stamtąd miliardy gaci, ale rajstop często nie mają (innych niż standardowy brąz lub czerń))

We wtorek wolne, jadę na jakieś szkolenie kosmetyczne z Erisa. Liczę na dobre żarcie i mnóstwo kosmetyków A poza tym weekend

ale masz faaaaajnie, na bank będą krówki w papierkach z logo eris :P i pewnie dostaniecie dużo próbek lub nawet pełnowymiarowych produktów; mam wrażenie, że eris dba o takie rzeczy i chętnie obdarowuje ludzi którzy pośredniczą w sprzedaży

btw; nawet lubię tą firmę

[monissskaa]

a pro po penisów , płatków na mleku, rajstop, pończoch itp

też byłam dziś na zakupach kupiłam:
- sweter House
- spodnie Tally Weijl
- bluzeczkę House
- majty La senza ( bardzo polecam maja doskonała jakośc, nosze piore i wyglądają jak nowe)

a rajstopy ze szwem są boskie i takie seksowne mój Tż to fetyszysta i ciągle ubiera mnie w takie cuda a dzięki niemu nabrałam pewności siebie i czuje się pięknie

[aniabaniaa]

Napisane przez _Ewelka___

nienawidze wosku ale korzystam póki moge zapuszczac () i licze ze osłabna tak jak u mojej siostry!



no co Ty, taki utwardzacz... pepco, jakos nigdy mi nie po drodze do pepco, musze w koncu sie wybrac!

1. hahah wiesz co, ja nie wiem jak i kiedy to się stało, ale do niedawna najchętniej goliłabym nogi co 2 godziny, a teraz chętnie zapuszczam () włosy, pod pretekstem odpalenia depilatora ;d (czego i tak nie robię bo ból mnie przytłacza)
myślicie, że z wiekiem mniej dbamy o siebie? :p


2. wcześniej zmywałam i malowałam paznokcie codziennie
i tak podjarałam się tym utwardzaczem, że dałam szansę też innym produktom, kupiłam kilka odżywek CHIC, ale szału nie ma, także chyba trzeba trafić na perełkę wśród tych tanich produktów

a te odżywki są w cenie podobnej do tych z lovely, które uważam za bardzo skuteczne, kosztują jakoś niecałe 10 zl





dziewczyny! czy jest jakiś wymóg co do długości sukienki do kościoła i na wesele? wiecie, ja raczej pieprze konwenanse :P ale mam zamiłowanie do mini, a nogi w szpilkach mam dość długie, także nie chcę wywołać jakiegoś oburzenia i nerwów Państwa Młodych :P

[monissskaa]

Napisane przez aniabaniaa

1.


dziewczyny! czy jest jakiś wymóg co do długości sukienki do kościoła i na wesele? wiecie, ja raczej pieprze konwenanse :P ale mam zamiłowanie do mini, a nogi w szpilkach mam dość długie, także nie chcę wywołać jakiegoś oburzenia i nerwów Państwa Młodych :P

jak masz długie ładne nogi ( a masz) to pokazuj ile się da!!! Trzeba pokazywać puki można.
nie wiem czy sa jakieś wymogi, ale ja na pewno bym ich nie przestrzegała... hihih , uważam że jeśli jest się młodym i jest co pokazać to pokazywać

[aniabaniaa]

Napisane przez monissskaa

a pro po penisów , płatków na mleku, rajstop, pończoch itp

też byłam dziś na zakupach kupiłam:
- sweter House
- spodnie Tally Weijl
- bluzeczkę House
- majty La senza ( bardzo polecam maja doskonała jakośc, nosze piore i wyglądają jak nowe)

a rajstopy ze szwem są boskie i takie seksowne mój Tż to fetyszysta i ciągle ubiera mnie w takie cuda a dzięki niemu nabrałam pewności siebie i czuje się pięknie

ejjj wiesz co, kupiłam w tym sezonie spodnie TW i są mega fajne często je noszę, często je piorę a w sumie nic się z nimi nie dzieje, fajnie leżą, a kosztowały ok 100 zł
house wybieram tylko na przecenach, bo jakość tych rzeczy jest dla mnie jakaś straszna ( tak jak i tw, po prostu pewnie zalezy od modelu itp, )
gacie la senza tez lubie maja swietne kolory i fasony, ja lubie wymyslne i fikuśne (co za slowo ) majteczki

haha no faceci lubią takie rzeczy, mój też uwielbia rajstopki, pończoszki, jakieś niebanalne podkolanówki, zakolanówki

[monissskaa]

Napisane przez aniabaniaa

ejjj wiesz co, kupiłam w tym sezonie spodnie TW i są mega fajne często je noszę, często je piorę a w sumie nic się z nimi nie dzieje, fajnie leżą, a kosztowały ok 100 zł
house wybieram tylko na przecenach, bo jakość tych rzeczy jest dla mnie jakaś straszna ( tak jak i tw, po prostu pewnie zalezy od modelu itp, )
gacie la senza tez lubie maja swietne kolory i fasony, ja lubie wymyslne i fikuśne (co za slowo ) majteczki

haha no faceci lubią takie rzeczy, mój też uwielbia rajstopki, pończoszki, jakieś niebanalne podkolanówki, zakolanówki

ja z TW mam już 3 pare spodni w lato kupiłam miętowe ok 80 zł i hm jesli można to nazwać kolorem - brzoskwiniowe za 40 zł z tego samego fasonu co miętowe ale na przecenie, co do House to trzeba cos trafic dobrego bo maja dość drogie szmatki , ale dzis sie nie mogłam oprzec koszulce z czarnym kotem i sweterkiem (który tez to najtańszych nie nalezał) ale czasem można przymknąć oko, a LS na fajne majteczki... moj TŻ je uwielbia

[aniabaniaa]

heheheh moj tz własnie nie lubi majtek ls, bo mowi ze sa jak do cyrku on raczej ceni sobie klasyke

o, to uderzasz w kolory, ja myslalam, ze ty sie nosisz w czerniach, brązach

a nadal pracujesz w tym miejscu, gdzie dostawałaś czekoladki od klientów? ;d

[monissskaa]

Napisane przez aniabaniaa

heheheh moj tz własnie nie lubi majtek ls, bo mowi ze sa jak do cyrku on raczej ceni sobie klasyke

o, to uderzasz w kolory, ja myslalam, ze ty sie nosisz w czerniach, brązach

a nadal pracujesz w tym miejscu, gdzie dostawałaś czekoladki od klientów? ;d

różnie chodzę, lobie kolory a na lato jak znalazł, z reszta lubie kolory
tak nadal tam pracuje i nada dostaje czekolady wszelkiego rodzaju a dziś zostałam RÓŻE od klienta , starszego pana , dzianego który długi czas mieszkał w Stanach a w Polsce spędza starość, jest przesympatyczny i zupełnie inny niż te nasze polskie mochery któr na wszystko narzekają, on jest pełen wigoru i pozytywnej Energi bardzo go Lubie - fajnie się z nim rozmawia
ale jak dziś dostałam ta róże to aż się zarumieniłam

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

1. hahah wiesz co, ja nie wiem jak i kiedy to się stało, ale do niedawna najchętniej goliłabym nogi co 2 godziny, a teraz chętnie zapuszczam () włosy, pod pretekstem odpalenia depilatora ;d (czego i tak nie robię bo ból mnie przytłacza)
myślicie, że z wiekiem mniej dbamy o siebie? :p

mysle że z wiekiem, mamy coraz mniej czasu.

Albo w sumie masz racje. Mniej dbamy, ja to z lenistwa. Jak w ostatnim czasie siedzialam w domu, wiecie dzien lenia, w dresie, bez makijazu, i tak sobie pomyslalam, jak łatwo sie zapuscić to straaaaaaaaaaaszne! mialam caly dzien i mysle a pomaluje sobie paznokcie.Albo nie, nie chce mi sie

chociaz powiem szczerze, ze jak sie ma faceta, to tez troche motywuje

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez aniabaniaa

dziewczyny! czy jest jakiś wymóg co do długości sukienki do kościoła i na wesele? wiecie, ja raczej pieprze konwenanse :P ale mam zamiłowanie do mini, a nogi w szpilkach mam dość długie, także nie chcę wywołać jakiegoś oburzenia i nerwów Państwa Młodych :P

jak klina od rajtow nie widac to jest ok

widzialam taka laske na sylwestra!

[winyl]

Napisane przez _Ewelka___

rozyebałaś mnie tym

winyl

kocham Cie

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------



o to jest hicior

: cmok::c mok:

Napisane przez aniabaniaa

qwa Winyl,


w fantastyke bardziej uderza mój tata

nergala, w sumie nie wiem czy go lubi, nie sadze, ze na tyle, zeby czytac jego ksiazke ( nie wiedzialam, ze w ogole napisal )

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------







dezaprobata w pełni

ale zainspirowałaś mnie do zmiany avatara, ciekawe czy banują za używanie motywu penisa

Zayebisty avatar!
No co Ty gadasz? W sumie dawno nie słyszałam, znam tylko te dwie piosenki i już nie pamiętam, ale wydawało mi się, że jednak ma . Ale nie jestem jakąśtam fanką, więc przemilczę .
Za to kocham,kocham,kocham takie głosy jak Janet Devlin .

Napisane przez aniabaniaa

sama sobie taki zayebalam


qwa, zapomniałam o tym av, i napisałam coś tam na innym wątku (dot. włosów), zorientowałam się jaki mam siarski av dopiero po fakcie, ale żenada, co sobie wizażanki pomyślą!
a wszystko przez tego szydercę Winyla !

A tam od razu szydercę
Swoją drogą ja na początku też tak miałam - dżizas, matka wątku o stylu rockowym z oczobijnym różowym avkiem, jAkIeSh tO słIiIiIt!!
No, ale cóż, trzymajmy się zasady nieoceniania po wyglądzie, nawet wyglądzie avatara .

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

wiecie co, kupujecie rajstopy w tesco? te z ff? dziś po pobieraniu krwi postanowiłam iść na shopping do tesco i chciałam kupić tylko jakieś beznadziejne szity do stylizacji włosów (pianka+lakier, bo jutro cała nieszczęsna noc przede mną), no ale zahaczylam o dział odzieżowy, no i wpadłam w wir zakupów
kupiłam kilka par rajstop a w sumie nie wiem, jakiej jakości są te rajstopy?
u mnie najlepiej sprawdzają sie z intimissimi, są naprawdę wytrzymałe
a dziś kupiłam kilka czaderskich par, które zaloże nie wiem gdzie mam brokatowe, takie ktore są imitacją pończoch i podwiązek, no i moje ulubione, ze szwem z tyłu no i różne kolory 60/80 den
te 60, 80 są też dobre w pepco

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------


ale uwzględnij penisa ! w domu dzisiaj siedzisz? czy idziesz opijać to i owo? po alko jest super wena

hehe co do tego zrozumienia, to czasami mam wrażenie, że wizaż jest podzielony na te porządne, wzorowe dziewczyny i na te poryte alkoholo nimfomanki :P
ale i tak nigdzie nie jestem rozumiana, tylko tu (oprócz szykan Winyla )

Hejters gona hejt
Oj Bania, Bania, zero dystansu do siebie .
Burżuj rajstopy w intimissimi kupuje! Dzieeewczyno! Ja tam zadowalam się plebejską gattą za kilka złotych .

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez aniabaniaa

1. hahah wiesz co, ja nie wiem jak i kiedy to się stało, ale do niedawna najchętniej goliłabym nogi co 2 godziny, a teraz chętnie zapuszczam () włosy, pod pretekstem odpalenia depilatora ;d (czego i tak nie robię bo ból mnie przytłacza)
myślicie, że z wiekiem mniej dbamy o siebie? :p


2. wcześniej zmywałam i malowałam paznokcie codziennie
i tak podjarałam się tym utwardzaczem, że dałam szansę też innym produktom, kupiłam kilka odżywek CHIC, ale szału nie ma, także chyba trzeba trafić na perełkę wśród tych tanich produktów

a te odżywki są w cenie podobnej do tych z lovely, które uważam za bardzo skuteczne, kosztują jakoś niecałe 10 zl





dziewczyny! czy jest jakiś wymóg co do długości sukienki do kościoła i na wesele? wiecie, ja raczej pieprze konwenanse :P ale mam zamiłowanie do mini, a nogi w szpilkach mam dość długie, także nie chcę wywołać jakiegoś oburzenia i nerwów Państwa Młodych :P

Jak to mawiają - póki pipy nie widać, jest dobrze! Także zakladaj mini i się nie przejmuj!

[aniabaniaa]

Napisane przez winyl

No co Ty gadasz? W sumie dawno nie słyszałam, znam tylko te dwie piosenki i już nie pamiętam, ale wydawało mi się, że jednak ma . Ale nie jestem jakąśtam fanką, więc przemilczę .
Za to kocham,kocham,kocham takie głosy jak Janet Devlin .

ja nie kiwałam pokemonową emotikonkową głową na to, że ta dziewczyna ma jakiś beznadziejny głos niepotrzebnie zaznaczyłam tamto zdanie , i w ogóle zamotałam strasznie jej kwestię
tak czy inaczej, też nie jestem jej jakąśtam fanką, nie jaram się nią bardzo, tak jak napisałam, czuję klimat tej lansowanej ostatnio piosenki napisałam, że ma taki nijaki głos, ale nie chciałam jej w ten sposób obrazić, że jest kiepska, czy coś, pewnie użyłam złego słowa, po prostu, ja wolę bardziej mocne głosy, (dobrze że swoją wypowiedź przeczytałam drugi raz, sprawdzając, czy nie ma błędów, cobyś znowu nie posądziła mnie, że mam penisa, albo co ;d bo napisałam: włosy, zamiast głosy ;d) a ona ma taki hm, cienki, ale w znaczeniu : delikatny, a nie cienki - w znaczeniu słaby :P no i ja nie znam się na barwie i emisji głosu (dst to za malo :P) , także kończę, bo i tak zagmatwałam to jeszcze bardziej;d

A tam od razu szydercę
Swoją drogą ja na początku też tak miałam - dżizas, matka wątku o stylu rockowym z oczobijnym różowym avkiem, jAkIeSh tO słIiIiIt!!
No, ale cóż, trzymajmy się zasady nieoceniania po wyglądzie, nawet wyglądzie avatara .

idealnie pasuje, nie rozumiem zupełnie

Napisane przez winyl

Hejters gona hejt
Oj Bania, Bania, zero dystansu do siebie .
Burżuj rajstopy w intimissimi kupuje! Dzieeewczyno! Ja tam zadowalam się plebejską gattą za kilka złotych .

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------


Jak to mawiają - póki pipy nie widać, jest dobrze! Także zakladaj mini i się nie przejmuj!

1. jaram się tymi rajstopami, serio długo wytrzymują ;p (chyba że to rajstopowe placebo działa )
2. jak stoje prosto to jest ok, ale gdybym miała się pochylic do przodu (a różnie bywa w życiu), to może być mi widać w tyłek, muszę jutro poobczajać dozwolone pozycje . w ogóle, przeraża mnie szafa na wizażu, czasami tam wchodzę, i czytam te komentarze: wypada/nie wypada, ku.rwica mnie bierze i zamykam laptopa

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

Napisane przez _Ewelka___

mysle że z wiekiem, mamy coraz mniej czasu.

Albo w sumie masz racje. Mniej dbamy, ja to z lenistwa. Jak w ostatnim czasie siedzialam w domu, wiecie dzien lenia, w dresie, bez makijazu, i tak sobie pomyslalam, jak łatwo sie zapuscić to straaaaaaaaaaaszne! mialam caly dzien i mysle a pomaluje sobie paznokcie.Albo nie, nie chce mi sie

chociaz powiem szczerze, ze jak sie ma faceta, to tez troche motywuje

wiesz co, ale ja tak powiązałam jedna z drugim, i co z tego, ze mam faceta, jak coraz mniej chce mi sie golic nogi, co jeszcze kilka miesiecy temu bylo nie do pomyslenia,bo najchetniej robilabym to co 2 godziny ;p teraz mam jeza i mi nie przeszkadza

jak klina od rajtow nie widac to jest ok

widzialam taka laske na sylwestra!

kurde hardcore , heh ;p dlatego nie chce, zeby pozniej mnie w ten sposob wspominali

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

ja nie kiwałam pokemonową emotikonkową głową na to, że ta dziewczyna ma jakiś beznadziejny głos niepotrzebnie zaznaczyłam tamto zdanie , i w ogóle zamotałam strasznie jej kwestię
tak czy inaczej, też nie jestem jej jakąśtam fanką, nie jaram się nią bardzo, tak jak napisałam, czuję klimat tej lansowanej ostatnio piosenki napisałam, że ma taki nijaki głos, ale nie chciałam jej w ten sposób obrazić, że jest kiepska, czy coś, pewnie użyłam złego słowa, po prostu, ja wolę bardziej mocne głosy, (dobrze że swoją wypowiedź przeczytałam drugi raz, sprawdzając, czy nie ma błędów, cobyś znowu nie posądziła mnie, że mam penisa, albo co ;d bo napisałam: włosy, zamiast głosy ;d) a ona ma taki hm, cienki, ale w znaczeniu : delikatny, a nie cienki - w znaczeniu słaby :P no i ja nie znam się na barwie i emisji głosu (dst to za malo :P) , także kończę, bo i tak zagmatwałam to jeszcze bardziej;d
idealnie pasuje, nie rozumiem zupełnie


1. jaram się tymi rajstopami, serio długo wytrzymują ;p (chyba że to rajstopowe placebo działa )
2. jak stoje prosto to jest ok, ale gdybym miała się pochylic do przodu (a różnie bywa w życiu), to może być mi widać w tyłek, muszę jutro poobczajać dozwolone pozycje . w ogóle, przeraża mnie szafa na wizażu, czasami tam wchodzę, i czytam te komentarze: wypada/nie wypada, ku.rwica mnie bierze i zamykam laptopa

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

[/SIZE]

[/SIZE][/COLOR]
[/COLOR]wiesz co, ale ja tak powiązałam jedna z drugim, i co z tego, ze mam faceta, jak coraz mniej chce mi sie golic nogi, co jeszcze kilka miesiecy temu bylo nie do pomyslenia,bo najchetniej robilabym to co 2 godziny ;p teraz mam jeza i mi nie przeszkadza
kurde hardcore , heh ;p dlatego nie chce, zeby pozniej mnie w ten sposob wspominali

Dst to za mało? Wtf, do muzycznej chodziłaś, czy jak?
Tak mało mnie znasz? Nie pasuje zupełnie
Mi też długo wytrzymują, ale to może kwestia tego, że nie noszę żadnych supercienkich ani żadnych ekscytujących. Kiedyś nałogowo chodziłam w 15 i 20den to często nawet raz nie zdążyłam założyć i już byly dziurawe .
Wypada/nie wypada czasem ma sens, bo niektórzy niestety nie mają kompletnie wyczucia, a jak ktoś ma wyrobione własne zdanie i nie obchodzi go co wypada a co nie (w wielu kwestiach - helooł to jaa ) to nie wrzuca na szafę i życie jest piękne . W każdym razie nie przeszkadza mi 'wypada/ nie wypada'.
Co mnie wqwia to jest "podoba mi się taka rzecz, ale nie wiem czy jest modna/czy za tydzień/miesiąc/sezon/rok będzie modna" albo "podoba mi się, ale nie wiem czy mogę nosić?" . Kiedyś byłam miła i komentowałam, że nieważne czy modne, jeśli Ci się podoba noś. Skąd pomysł, że nie możesz nosić, pewnie, że możesz, jak tylko Ci się podoba. Później zaczęło mnie trafiać i odpisywałam 'nie, nie możesz nosić', a później zakończyłam trolling i przestałam wchodzić na szafę, bo niczego wartościowego z tego miejsca nie mogę wynieść .
Urzekła Cię moja historia?
Ej, ja mam jakąś paranoję, jak wyjdę z domu z nieogolonymi nogami to czuję się potwornie źle . Chociaż i tak wiem, że nikt nie zobaczy itd. ale jakoś tak nie lubię, a niestety czasem zapomnę (bo wieczorem mi się nie chce i jestem przekonana, że zrobię to rano, a potem 2min przed wyjściem jest osz faaaak zapomniałam i wolę się nie spóźnić niż gramolić moje wielkie 4 litery pod prysznic). W ogóle mam jakieś dziwne rozkminy - np. spoko wychodzę bez makijażu, bo w/bez nie ma różnicy, ten sam pasztet, a ostatnio ta sama tragiczna cera, więc ok, ale np. z niepomalowanymi paznokciami nie wyjdę nie wiem czemu Całe szczęście, że lakier mi się dwa tygodnie trzyma z drobnymi poprawkami po tygodniu, bo chyba bym pół życia na malowaniu paznokci spędziła

[aniabaniaa]

Napisane przez winyl

Wypada/nie wypada czasem ma sens, bo niektórzy niestety nie mają kompletnie wyczucia, a jak ktoś ma wyrobione własne zdanie i nie obchodzi go co wypada a co nie (w wielu kwestiach - helooł to jaa ) to nie wrzuca na szafę i życie jest piękne . W każdym razie nie przeszkadza mi 'wypada/ nie wypada'.
Co mnie wqwia to jest "podoba mi się taka rzecz, ale nie wiem czy jest modna/czy za tydzień/miesiąc/sezon/rok będzie modna" albo "podoba mi się, ale nie wiem czy mogę nosić?" . Kiedyś byłam miła i komentowałam, że nieważne czy modne, jeśli Ci się podoba noś. Skąd pomysł, że nie możesz nosić, pewnie, że możesz, jak tylko Ci się podoba. Później zaczęło mnie trafiać i odpisywałam 'nie, nie możesz nosić', a później zakończyłam trolling i przestałam wchodzić na szafę, bo niczego wartościowego z tego miejsca nie mogę wynieść .
Urzekła Cię moja historia?

heheh Winyl, hejterze :P wiesz co, ale ja trochę to rozumiem, pisałyśmy już o tym, że społeczeństwo bywa okrutne :P Sama pewnie dobrze wiesz, choć mam nadzieję, że nic podobnego Cię nie spotkało, że zbyt często zdarzają się grupy wyśmiewcze, które mierzą z góry do dolu i posyłają sobie kpiące uśmieszki, czaami dorzucając do tego zbędne komentarze. I pewnie stąd tego typu pytania :P
ja to walę w sumie bo takie reakcje nie świadczą o mnie, tylko o nich. Więc jak chcę coś założyć, to to wkładam. Niestety zawsze jakąś tam dezaprobatę wzbudzają moje słuchawki (? duże słuchawki to norma, a ja mam biało różowe. na co dzień ubieram się hm; funkcjonalnie, także nie jest tak, że ubieram coś eleganckiego i zakładam do tego niepasujące słuchawki; skorzana kurtka, jeansy, conversy i tyle, nie wiem co nie tak z tymi słuchawkami ale zrzucam to na wiek, pewnie myślą że za stara jestem :P), no a hitem ostatniego tygodnia jest czapka panda z uszami w formie pomponów tego to już całkiem nie mogą zaakceptować
no i niezmiennie szpilki, jak mam szpilki to dużo ludzi się za mną ogląda, niestety raczej nie z tego względu, że wyglądam atrakcyjnie, a raczej z tego, że jest to super powód, żeby skupić się na krytykowaniu innej osoby, czyli mnie - nie lubię tego, bo to po prostu niemiłe.
ale chj tam
jak miałam zupełnie inny styl (nie wiem czy wiecie, ale miałam dredy ) , to zupełnie zlewałam to co mówią o mnie inni , a i oni chyba darowali sobie zbędne komentarze stwierdzając pewnie, że nie ma sensu zwracać swoich cennych uwag do takiego dziwoląga
także może taka zachowawczość przychodzi z wiekiem? nie wiem sama

a na szafę też nie wchodzę, sporadycznie tylko, ale się wkurzam tylko ;p

Ej, ja mam jakąś paranoję, jak wyjdę z domu z nieogolonymi nogami to czuję się potwornie źle . Chociaż i tak wiem, że nikt nie zobaczy itd. ale jakoś tak nie lubię, a niestety czasem zapomnę (bo wieczorem mi się nie chce i jestem przekonana, że zrobię to rano, a potem 2min przed wyjściem jest osz faaaak zapomniałam i wolę się nie spóźnić niż gramolić moje wielkie 4 litery pod prysznic).

też tak mam ; a nawet jak zdążę wejść pod ten prysznic, to golę te nogi w zbyt szybkim tempie, zacinam sie na kostkach, kolanach, piszczelach, wychodzę zakrwawiona i jest dramat :P w ten sposób załatwiłam swoje ukochane portaski
a jak nie ogolę, to też czuję się beznadziejnie, i mam do siebie wyrzuty, i idąc na autobus powtarzam wściekle w myślach, ty zaniedbana dziewucho i czuje sie spaszteciale przez caly dzien

W ogóle mam jakieś dziwne rozkminy - np. spoko wychodzę bez makijażu, bo w/bez nie ma różnicy, ten sam pasztet, a ostatnio ta sama tragiczna cera, więc ok, ale np. z niepomalowanymi paznokciami nie wyjdę nie wiem czemu Całe szczęście, że lakier mi się dwa tygodnie trzyma z drobnymi poprawkami po tygodniu, bo chyba bym pół życia na malowaniu paznokci spędziła

ja tez nie wyjde z niepomalowanymi paznokciami :P tez nie wiem czemu :P mi w sumie nie podobaja sie moje dlonie, a jak mam pomalowane paznokcie, to wygladaja jakos lepiej
haha, dwa tygodnie, jak ty wytrzymujesz tak długo z tym samym kolorem na paznokciach?! a tak powaznie, to dobrze pamietam, Ty uzywasz lakierow revlon i rimmel lycra pro do tego jakies utwardzacze itp? 2 tygodnie to mega dlugo ;p tak jak pisalam, mi od niedawna wytrzymuja nooo z bieda do 5/6 dni, ale ja raczej zmywam i zmieniam kolor po 4 dniach

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

wiesz co, ale ja tak powiązałam jedna z drugim, i co z tego, ze mam faceta, jak coraz mniej chce mi sie golic nogi, co jeszcze kilka miesiecy temu bylo nie do pomyslenia,bo najchetniej robilabym to co 2 godziny ;p teraz mam jeza i mi nie przeszkadza
kurde hardcore , heh ;p dlatego nie chce, zeby pozniej mnie w ten sposob wspominali

tu o nowego faceta chodzi

Napisane przez winyl

Co mnie wqwia to jest "podoba mi się taka rzecz, ale nie wiem czy jest modna/czy za tydzień/miesiąc/sezon/rok będzie modna" albo "podoba mi się, ale nie wiem czy mogę nosić?" . Kiedyś byłam miła i komentowałam, że nieważne czy modne, jeśli Ci się podoba noś. Skąd pomysł, że nie możesz nosić, pewnie, że możesz, jak tylko Ci się podoba. Później zaczęło mnie trafiać i odpisywałam 'nie, nie możesz nosić', a później zakończyłam trolling i przestałam wchodzić na szafę, bo niczego wartościowego z tego miejsca nie mogę wynieść .


W ogóle mam jakieś dziwne rozkminy - np. spoko wychodzę bez makijażu, bo w/bez nie ma różnicy, ten sam pasztet, a ostatnio ta sama tragiczna cera, więc ok, ale np. z niepomalowanymi paznokciami nie wyjdę nie wiem czemu Całe szczęście, że lakier mi się dwa tygodnie trzyma z drobnymi poprawkami po tygodniu, bo chyba bym pół życia na malowaniu paznokci spędziła

dlatego ja nie wchodze na szafe w ogole
raz mi sie rzucil w oczy facet... ktory ubieral sie w damskie ciuchy i co najlepsze - mial spoko komentarze, fajny gust, kobieco

a ja nie wyjde nigdy w zyciu z niepomalowanymi na stopach o nie na dłoniach to róznie, czasem daje im odpoczac i maja dzień dobroci ale tez mam tak jak Ty, mi sie lakier tydzien trzyma wiec mam z glowy ja to bym bez tuszu nie wyszla nigdy!!! No i akurat doprowadzam swoja cere do normalnosci w koooooońcu, wiec podkład koniecznie!

[aniabaniaa]

Dziewczyny a jak czeszecie się na wesela? :P chcę loki albo proste , ale podniesione do góry włosy, żeby nie zrobił mi się gałgański przedziałek na środku głowy :P może tak być chyba, co? wiecie jak wygladam, doradźcie mi coś ;p

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

jak miałam zupełnie inny styl (nie wiem czy wiecie, ale miałam dredy )

nie wierze, nasza rozowa ksiezniczka miala kiedys dredy

[aniabaniaa]

Napisane przez _Ewelka___

tu o nowego faceta chodzi

ahahahaha! fakt, przy takim z którym jest się już kilka lat, to się odechciewa chociaż moj twierdzi, ze udało mi się zachować resztki kobiecej tajemnicy, jak robię to, że wyglądam jak cud (oczywiście jego subiektywnym zdaniem )

a ja nie wyjde nigdy w zyciu z niepomalowanymi na stopach o nie na dłoniach to róznie, czasem daje im odpoczac i maja dzień dobroci ale tez mam tak jak Ty, mi sie lakier tydzien trzyma wiec mam z glowy ja to bym bez tuszu nie wyszla nigdy!!! No i akurat doprowadzam swoja cere do normalnosci w koooooońcu, wiec podkład koniecznie!

nooooooooo ja tak samo!

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

Dziewczyny a jak czeszecie się na wesela? :P chcę loki albo proste , ale podniesione do góry włosy, żeby nie zrobił mi się gałgański przedziałek na środku głowy :P może tak być chyba, co? wiecie jak wygladam, doradźcie mi coś ;p

idziesz do fryzjera czy sama robisz?? ja wole pokrecone , ale to kwestia gustu, ale na grubych wałkach albo jak maja dobry dzien to ide tak jak mi sie naturalnie pokręca! jak wusysze suszarka to mam mega objetość, wtedy podpinam, wyglada na luźnego koka, grzywke mam na bok wiec jakos ujdzie. Albo ogolnie spinam je wsuwkami tak na bok, opadaja na jedno ramie, wiesz o co chodzi

ostatnio bylamufryzjerki 5 lat temu, chcialam fale, to mi zrobila takie rulony ze sie boje

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez aniabaniaa

a na szafę też nie wchodzę, sporadycznie tylko, ale się wkurzam tylko ;p
też tak mam ; a nawet jak zdążę wejść pod ten prysznic, to golę te nogi w zbyt szybkim tempie, zacinam sie na kostkach, kolanach, piszczelach, wychodzę zakrwawiona i jest dramat :P

dlatego nienawidze maszynki, mam kościcste nogi i mam blizny na kostkach i na kolanach, na piszczelu tez

[aniabaniaa]

Napisane przez _Ewelka___

nie wierze, nasza rozowa ksiezniczka miala kiedys dredy

chyba nawet 3 lata aż, od 2 klasy gimnazjum

Napisane przez Callinne

A ja myślę, że właśnie empik jest w sam raz do kupowania prezentów Samych książek jest taki wybór, jak mało gdzie, a nawet jak nie książki, to da się znaleźć całą masę innych upominków. Jeśli mam do zrobienia prezentowe zakupy, to w pierwszej kolejności lecę tam. Zwykle kończy się na tym, że spędzam na wybieraniu o wiele dłużej niż zaplanowałam, bo nigdy nie mogę się zdecydować co kupić :P W sumie fajnie, bo jakby co zawsze można sprawić komuś kartę prezentową

ale ja nie napisalam, ze empik to zło w sensie, że jest złym miejscem do kupowania prezentów, przeciwnie, uwazam, że bardzo dobrym, tylko że bardzo kasochłonnym, dlatego to zlo

[moooniaaaa]

Napisane przez aniabaniaa

padłam! a Twój TŻ wiedział kto to?

a książkę kupiłam Grocholi :P stwierdziłam, że będzie z niej super pożytek, bo też przeczytam w KM, żeby się odmóżdżyć, pewnie żeńska połowa rodziny też chętnie przeczyta choć nieskromnie powiem, że mój warsztat literacki wkrótce będzie na podobnym poziomie i to pod moim nazwiskiem będą sprzedawane bestsellery w empiku

ale masz faaaaajnie, na bank będą krówki w papierkach z logo eris :P i pewnie dostaniecie dużo próbek lub nawet pełnowymiarowych produktów; mam wrażenie, że eris dba o takie rzeczy i chętnie obdarowuje ludzi którzy pośredniczą w sprzedaży

btw; nawet lubię tą firmę

Wiedział bo w międzyczasie dzwoniłam do koleżanki zdać jej relację z mojego spotkania, potem jeździłam za nim moim koszykiem, ale z tyłu człapał się tż A na moje pytanie "Myślisz,że mnie poznał? Mam go na fejsbuku w znajomych!" () tylko popatrzył z politowaniem jak na idiotkę

A książkę dobrą wybrałaś, lubię Grocholę, ale ja w ogóle lubię polskie książki, jakoś łatwiej się wtedy wczuwam w bohaterów
Liczę na pełnowymiarowe kosmetyki Jak byłam na jakimś innym szkoleniu to ot tak rozdawali paczuszki,a tam krem i podkład z Pharmacerisa. Krem zostawiłam, a podkład opyliłam na all bo jasny odcień

Napisane przez monissskaa

- majty La senza ( bardzo polecam maja doskonała jakośc, nosze piore i wyglądają jak nowe)

Mam całą szufladę gaci z la sensy, jak jeszcze bawiłam się w zagraniczne zamówienie i to są moje ulubione majty Zaraz po VS

Napisane przez aniabaniaa

dziewczyny! czy jest jakiś wymóg co do długości sukienki do kościoła i na wesele? wiecie, ja raczej pieprze konwenanse :P ale mam zamiłowanie do mini, a nogi w szpilkach mam dość długie, także nie chcę wywołać jakiegoś oburzenia i nerwów Państwa Młodych :P

Jak nie wepchniesz się w pierwszą ławkę to wszystko Ci wolno :P

Napisane przez _Ewelka___

a ja nie wyjde nigdy w zyciu z niepomalowanymi na stopach o nie na dłoniach to róznie, czasem daje im odpoczac i maja dzień dobroci ale tez mam tak jak Ty, mi sie lakier tydzien trzyma wiec mam z glowy ja to bym bez tuszu nie wyszla nigdy!!! No i akurat doprowadzam swoja cere do normalnosci w koooooońcu, wiec podkład koniecznie!

O tusz przymusowo Ja nie wyjdę ze starym lakierem. Raz tak poszłam do pracy to myślałam,że pod ziemię się zapadnę. Podaję coś, a tam pół lakieru na paznokciu

[_Ewelka___]

Napisane przez moooniaaaa

O tusz przymusowo Ja nie wyjdę ze starym lakierem. Raz tak poszłam do pracy to myślałam,że pod ziemię się zapadnę. Podaję coś, a tam pół lakieru na paznokciu

nie mam nic z la senzy i vs


a wracając do lakierów, to wygląda strasznie. Przecież zmycie go trwa dosłownie chwile...

wiecie ze to ostatnie takie ciepłe dni??

[moooniaaaa]

Kluuub

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

heheh Winyl, hejterze :P wiesz co, ale ja trochę to rozumiem, pisałyśmy już o tym, że społeczeństwo bywa okrutne :P Sama pewnie dobrze wiesz, choć mam nadzieję, że nic podobnego Cię nie spotkało, że zbyt często zdarzają się grupy wyśmiewcze, które mierzą z góry do dolu i posyłają sobie kpiące uśmieszki, czaami dorzucając do tego zbędne komentarze. I pewnie stąd tego typu pytania :P

Nie no wiesz co, na mnie tyle osób codziennie dziwnie patrzy, że jakbym się tym przejmowała to już dawno leżałabym w rowie, w morzu krwi z moich podciętych żył . Dopóki miałam jakąś figurę to nosiłam wszystko co mi się podobało i kompletnie miałam wyje.bane na to co kto myśli, powie i jak na mnie popatrzy. A odkąd jestem po prostu workiem tłuszczu to wiem, że i tak nie patrzą na to,jak jestem ubrana, tylko na to, że jestem spasiona . No i o ile wytykanie mi, w sposób pośredni (poprzez krzywe spojrzenia itd.) czy bezpośredni (wiadomo ), że mam słaby gust i się fatalnie ubieram KOMPLETNIE mnie nie rusza - to jest mój gust, mi się podoba, nikomu innemu nie musi - to te spojrzenia "oł em dżi, ale spaślak" mnie bardzo ruszają, bo odlat próbuję schudnąć, a tylko tyję i tak, ja też rzygam na swój widok . Także tak się ma ta sprawa .

ja to walę w sumie bo takie reakcje nie świadczą o mnie, tylko o nich. Więc jak chcę coś założyć, to to wkładam. Niestety zawsze jakąś tam dezaprobatę wzbudzają moje słuchawki (? duże słuchawki to norma, a ja mam biało różowe. na co dzień ubieram się hm; funkcjonalnie, także nie jest tak, że ubieram coś eleganckiego i zakładam do tego niepasujące słuchawki; skorzana kurtka, jeansy, conversy i tyle, nie wiem co nie tak z tymi słuchawkami ale zrzucam to na wiek, pewnie myślą że za stara jestem :P), no a hitem ostatniego tygodnia jest czapka panda z uszami w formie pomponów tego to już całkiem nie mogą zaakceptować
no i niezmiennie szpilki, jak mam szpilki to dużo ludzi się za mną ogląda, niestety raczej nie z tego względu, że wyglądam atrakcyjnie, a raczej z tego, że jest to super powód, żeby skupić się na krytykowaniu innej osoby, czyli mnie - nie lubię tego, bo to po prostu niemiłe.
ale chj tam

No i olewaj, wystarczy, że Ty wiesz i my wiemy, że jesteś zayebista .
Wiadomo, że niemiłe, ale jedyne co można takim osobom pokazać, to że :
a) masz na to wyj.ebane
b) jesteś pewna siebie i dobrze się czujesz w tym, co masz na sobie
i już.

jak miałam zupełnie inny styl (nie wiem czy wiecie, ale miałam dredy ) , to zupełnie zlewałam to co mówią o mnie inni , a i oni chyba darowali sobie zbędne komentarze stwierdzając pewnie, że nie ma sensu zwracać swoich cennych uwag do takiego dziwoląga
także może taka zachowawczość przychodzi z wiekiem? nie wiem sama

Co Ty gadasz, różowa Bania z dredami? Nie wierzę .
Moim zdaniem na odwrót - przEchodzi z wiekiem . No bo w gimnazjum akceptacja ze strony rówieśników jest bardzo pożądana, a później sobie zdajemy sprawę, że lepiej, żeby nas nienawidzili za to kim jesteśmy, niż uwielbiali za to kogo udajemy .

a na szafę też nie wchodzę, sporadycznie tylko, ale się wkurzam tylko ;p
też tak mam ; a nawet jak zdążę wejść pod ten prysznic, to golę te nogi w zbyt szybkim tempie, zacinam sie na kostkach, kolanach, piszczelach, wychodzę zakrwawiona i jest dramat :P w ten sposób załatwiłam swoje ukochane portaski
a jak nie ogolę, to też czuję się beznadziejnie, i mam do siebie wyrzuty, i idąc na autobus powtarzam wściekle w myślach, ty zaniedbana dziewucho i czuje sie spaszteciale przez caly dzien

Ja też! Jakbym miała mało powodów do paszteciarskiego samopoczucia to jeszcze to dochodzi! Dlatego staram się jednak zawsze pamiętać o takich rzeczach. Mała rzecz, a cieszy .
[

ja tez nie wyjde z niepomalowanymi paznokciami :P tez nie wiem czemu :P mi w sumie nie podobaja sie moje dlonie, a jak mam pomalowane paznokcie, to wygladaja jakos lepiej
haha, dwa tygodnie, jak ty wytrzymujesz tak długo z tym samym kolorem na paznokciach?! a tak powaznie, to dobrze pamietam, Ty uzywasz lakierow revlon i rimmel lycra pro do tego jakies utwardzacze itp? 2 tygodnie to mega dlugo ;p tak jak pisalam, mi od niedawna wytrzymuja nooo z bieda do 5/6 dni, ale ja raczej zmywam i zmieniam kolor po 4 dniach

Też nie lubię swoich dłoni, moje króciutkie i tłuściutkie paluszki to zło . I mam paskudny kształt paznokci, szczególnie na kciukach!
Haha, to jak zareagujesz, jak Ci powiem, że w zasadzie noszę ten sam kolor odd 6 lat codziennie? Różne odcienie, ale właściwie to kolor jeden. I ja mam takie fazy, że przez kilka miesięcy maluję zawsze tym samym, potem faza na następny itd. Chociaż nie do końca, bo w którymś momencie LO miałam takie czasy, że sobie malowałam paznokcie pod kolor do ubrania Dobra faza nie jest zła!
A teraz to powiedzmy od zera do trzech razy w roku na max. tydzień zmienię kolor, ale zawsze z utęsknieniem wracam do tego samego, to już taki mój znak rozpoznawczy .
Revlon, revlon . Nie używam żadnych top coatów, base coatów, utwardzaczy, wysuszaczy ani innych pierdzitrąbek. Śmigam sobie jedną lub dwie (jak mi się chce, a to rzadko ) warstwy lakieru i się trzyma .
A wiesz, że kurde przypomniałaś mi, że faktycznie miałam jeden lakier rimmel i był fajny i tak teraz myślę, że nie wiem co się z nim stało . Ale to było dawno temu, więc nie wiem czy masz taką dobrą pamięć, czy z kimś mnie pomyliłaś. Aa no i jeszcze kocham lakiery chanel, ale że cena jest jaka jest to za wiele ich nie mam (bo po co wydawać tyle, skoro za 19zł jest równie wspaniały revlon? ).