Co mi jest? Radunku!

[psuj_a]

Witam, mam poważny jak sądzę problem. Brałam przez 3lata z przerwami tabletki Novynette ale nie biore ich od czerwca. Przed 3laty mialam okres co 38-42 dni. Pierwszy okres po odstawieniu trwał 22dni (tzn.tyle trwało samo krwawienie), nastepne krwawienie wystapiło po 48 dniach-w miedzyczasie byłam u ginekologa i to krwawienie było po odstawieniu luteiny...dziś mam 58 dzień i głupieje. Zrobiłam 2 testy i w ciaży raczej nie jestem, martwie sie bo niewiem co sie ze mna dzieje...pójdę do ginekologa we wtorek ale jak ja te pare dni przeżyję:-/

[*moonlight eyes*]

Napisane przez psuj_a

Witam, mam poważny jak sądzę problem. Brałam przez 3lata z przerwami tabletki Novynette ale nie biore ich od czerwca. Przed 3laty mialam okres co 38-42 dni. Pierwszy okres po odstawieniu trwał 22dni (tzn.tyle trwało samo krwawienie), nastepne krwawienie wystapiło po 48 dniach-w miedzyczasie byłam u ginekologa i to krwawienie było po odstawieniu luteiny...dziś mam 58 dzień i głupieje. Zrobiłam 2 testy i w ciaży raczej nie jestem, martwie sie bo niewiem co sie ze mna dzieje...pójdę do ginekologa we wtorek ale jak ja te pare dni przeżyję:-/

Po prostu masz rozchwianą gospodarkę hormonalną, jeśli przed pigułkami miałaś długie cykle, to teraz będzie podobnie, albo gorzej, szczególnie na początku... Miałam tak samo ... Do lekarza musisz iść, ale nie ma co się denerwować. Tak niestety bywa.

[psuj_a]

Ja wiem że tak może być ale martwię się bo czytałam że kobiety które mają długie cykle mają problemy z zajściem w ciążę bo są one zwykle bezowulacyjne. Moja siostra kiedyś miała problemy z zajściem w ciążę-lekarze mówili nawet że nigdy nie będzie miała dzieci-ma dwóch synów Ja wprawdzie narazie nie chcę mieć dzieci ale po ślubie jak najbardziej i boję się że przez takie coś nie będę ich mieć...wiem że jestem przewrażliwiona i panikuje ale tak już mam.:-/

[gaaba85]

Napisane przez psuj_a

Ja wiem że tak może być ale martwię się bo czytałam że kobiety które mają długie cykle mają problemy z zajściem w ciążę bo są one zwykle bezowulacyjne. Moja siostra kiedyś miała problemy z zajściem w ciążę-lekarze mówili nawet że nigdy nie będzie miała dzieci-ma dwóch synów Ja wprawdzie narazie nie chcę mieć dzieci ale po ślubie jak najbardziej i boję się że przez takie coś nie będę ich mieć...wiem że jestem przewrażliwiona i panikuje ale tak już mam.:-/

Sama podajesz przykład siostry, mówili jej że nie będzie mogła, a ma i to nawet dwóch chłopaków. Więc po ślubie zabieraj się do roboty i próbuj

[Scio]

Być może Twój organizm potrzebuje więcej czasu, zeby się uregulować, ja na Twoim miejscu poprosiłabym ginekologa o skierowanie na badanie hormonów, zeby sprawdzic czy wszytsko ok