|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2012-12-30, 11:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Szukam nowych znajomości...
Ehh, trochę głupio tak pisać, że szuka się znajomych, ale nie mam innego wyjścia, coś muszę robić w tym kierunku, bo tylko się męczę i drążę w smutku... Wszystkie znajomości mi się rozsypały, nie wiem czemu? Nikomu nic nie zrobiłem, każdy ma mnie gdzieś... Domyślam się czemu tak się stało, bo nie jestem jak inny, ale ja wolę być sobą, bo to właśnie na tym rzecz polega. Z kolegami się nie dogaduję, bo oni mają inne poglądy i w wielu kwestiach się nie dogadujemy, dam przykład: Oni widzą tylko jedno w dziewczynach, zrobić swoje i zostawić... Ja widzę coś więcej, niż tylko ciało, ale oni tego nie rozumieją i głupi się z tego śmieją i jednocześnie ze mnie; uznali, że jestem głupi i tak za każdym razem. Wkurzyłem się i zerwałem kontakt, bo nikt też nie będzie wykorzystywał, albo przychodził jak coś tylko chce... Nie jestem za tym, żeby kogoś poznawać w internecie, ale innego wyjścia już nie mam i w sumie i warto próbować nowych rzeczy...
Fajnie by było jak by ktoś się zainteresował, oczywiście nikogo nie zmuszę, bo nic na siłę, a może ktoś też szuka nowych znajomych to jestem otwarty. |
2012-12-30, 12:09 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Niedojrzali są i tyle. Jeżeli ty rzeczywiście jesteś taki, jak mówisz, to prawdopodobnie nadejdzie kiedyś moment, że to oni tobie będą zazdrościć, bo ty znajdziesz normalną dziewczynę, stworzysz fajny związek, a im zostaną tylko du.py do jednego. |
|
2012-12-30, 12:14 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Pewnie masz rację, ale jakoś to mnie nie przekonywuje, bo widzę jaki jest świat, mieszkam w takim dziadowskim miejscu, że tu nikt nie jest dojrzały, nawet i nic nie zmieniło się po gimnazjum tak jak to sobie wyobrażałem.
|
2012-12-30, 12:27 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
W tym wieku to jest niestety normalne, że większość chłopaków tak się zachowuje. Niektórym przejdzie z czasem, inni całe życie tacy będą. Ciężko coś poradzić, sama mam ten problem, tylko w moim wieku to już chyba ludzie powinni być normalni, a większość nie jest. Albo ja jestem dziwna. |
|
2012-12-30, 12:32 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
|
|
2012-12-30, 12:32 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
|
|
2012-12-30, 12:34 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w gronie rówieśników, jak kogoś nie bawi robienie żartów sąsiadce, czy jakiś głupi i niedojrzały tekst, to już nazywany "dziwnym". Także, to chyba taka moda teraz jest. Zresztą "dziwny" nie znaczy gorszy!
|
2012-12-30, 12:35 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
To jedno. Drugie to to, że dla mnie powoli kończy się okres beztroskiej zabawy, wiecznego imprezowania i chlania po akademikach, a kogoś to dziwi. "Pracy szukasz? Zwariowałaś? Na studiach się trzeba bawić, a nie pracować!". No tak, tylko kto mi lodówkę wypełni i za mieszkanie zapłaci. Mam tylko mamę i jakoś nie bardzo mi się uśmiecha ciągnąć od niej kasę do 25 roku życia... |
|
2012-12-30, 12:36 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
|
|
2012-12-30, 12:36 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
I niestety, drogi Autorze, moi znajomi to ludzie w trakcie studiów, więc o wiele starsi niż ci Twoi kumple po gimnazjum, a jak widać, poziom umysłowy ten sam.
|
2012-12-30, 12:40 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Różnicy żadnej, ale doobra tam nie będę się tym już przejmował, samemu też powinienem dać radę i zawsze jakoś to będzie, teraz będę musiał się pozbyć tej mojej złości, itp
|
2012-12-30, 12:42 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Wiesz, to, że nie chce "ciągnąć" kasy od mamy, to tylko o Tobie świadczy i o Twojej dorosłości. A Ci, którzy to wyśmiewają są niedojrzali. Dla nich to, że rodzice ich utrzymują jest fajne, bo nie muszą się martwić o rachunki, jedzenie itp. Tylko nie myślą o tym, że kiedyś może się coś stać i że rodziców najzwyczajniej w świecie nie będzie stać na utrzymywanie ich i wtedy rzuceni na głęboką wodę nie będą umieli sobie poradzić. Zresztą śmieszy mnie fakt, że osoby, które same się utrzymują, pracują, studiują są uważane, za nudne, które nie umieją imprezować itp. Ręce opadają! ---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- A nie możesz poszukać sobie starszych znajomych? Albo np. zapisać się gdzieś, na jakieś zajęcia sportowe na przykład? Może akurat poznasz kogoś! |
|
2012-12-30, 12:45 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Ano właśnie. Przez 3 lata studiów zdążyłam się wybalować za wszystkie czasy i dla mnie normalne jest, że powinnam w końcu trochę przyhamować i zacząć sama dbać o własny tyłek i własną przyszłość. Wciąż chodzę na imprezy, o dziwo, nawet potrafię się napić i dobrze bawić, ale litości, już nie codziennie, tak jak kiedyś.
|
2012-12-30, 15:01 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
|
|
2012-12-30, 15:55 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Dokładnie tak! Niektórzy też potrafią być w wielkim szoku, że ktoś np. nie pije na całej imprezie albo że potrafi pić z umiarem i nigdy nie zaliczyć tzw "zgona". |
|
2012-12-30, 17:13 | #16 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To jest dobijające... Mam problem z takim typem, co imprezuje duużo, ma 23 l. , prawde mówiąc nie mieszka z rodzicami , pracuje, ale kuźwa ma zdanie , że przez dziewczynę z którą był 4 lata będzie imprezował do 30stki i bawił się dziewczynami z tego powodu W dodatku wyciąga mojego TŻta do pubów Ogólnie chory tok myślenia ma ten człowiek i działa mi na nerwy
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|||
2012-12-30, 17:39 | #17 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Chetnie bym sie z Wami poznala, ale za daleko mieszkacie. Ja jestem z Czestochowy.
|
2012-12-30, 17:57 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
jest ktos moze z czestochowy?
Pytam, bo może przypadkiem komuś☠coś wypadło na Sylwestra i zostaje sam (ja także, tak wyszło całkiem niecelowo), więc jeśli mieszka w Częstochowie (lub akurat tutaj jest) to może dać znać Jest duża szansa, że przypadkiem się☠znamy, bo miasto duże nie jest, a wiadomo "znajomy znajomego" itp : ) Edytowane przez spea Czas edycji: 2012-12-31 o 06:32 |
2012-12-30, 18:06 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Edytowane przez sarraa Czas edycji: 2012-12-30 o 18:07 |
|
2012-12-30, 18:12 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
|
|
2012-12-30, 18:14 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
|
2012-12-30, 19:06 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Cytat:
Ponoć bardzooo, bardzooo on się starał, i z dnia na dzień po 4 latach związku dziewczyna go rzuciła dla innego czy jakoś tak. Sama nie pamiętam tej historyjki, ale ... biedny uciśniony, cholera Na razie mam spokój dziewczyny od niego, bo jest na urlopie w Polsce i sobie imprezuje na CAŁEGO jak on to nam zakomunikował przed wyjazdem. Ale jak on wróci.. to znów dostanę szału...
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
||
2012-12-30, 19:15 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 12
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
To nie temat tego watku! Ze tak sie wtrace.
|
2012-12-30, 19:19 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Oki doki skończyłam
Powodzenia w szukaniu nowych znajomości
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2012-12-30, 23:00 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Skąd ja to znam...
W podstawówce miałam furę znajomych, zawsze było z kim wyjść na dwór i w ogóle nigdy nie myślałam o tym, że zdobywanie przyjaciół i kolegów może być trudne. Po prostu byłam sobą i było dobrze. Na początku gimnazjum też było fajnie, bo dużo znajomych z podstawówki tam poszło. Zakolegowałam się z dziewczynami które wcześniej znałam tylko z widzenia. Rodzice krzyczeli na mnie za ogromne rachunki za telefon, bo ciągle smsowałam ze wszystkimi. Potem zmieniłam szkołę i chodziłam do klasy z najlepszą przyjaciółką, tylko ją tam znałam. Kontakt z koleżankami z poprzedniej szkoły się urwał. Nawet nie zauważyłam, że oprócz mojej przyjaciółki nie mam nikogo. Tylko z nią czasami chodziłam na dwór i do kina. Były tylko dwie dziewczyny u których nawet byłam w domu - jedna była po prostu otwarta, a druga szukała przyjaciół. W liceum przeprowadziłam się do innego miasta i to jest totalna porażka. Nie mam nikogo. Wszyscy się tu znają z gimnazjum albo z podstawówki, zżyci są ze sobą niesamowicie. A ja jestem nowa, z dużego miasta, "inna". W tym niewielkim mieście młodzież strasznie chce być taka jak ta w wielkich miastach, więc jeszcze większą wagę przywiązuje do modnych ciuchów i "modnego stylu życia" - chlańsko, imprezy i chlańsko. Jest jedna dziewczyna z którą niby się koleguję, ale dla niej najważniejszy jest właśnie lans i alkohol. W jej wydaniu ten lans jest nawet trochę śmieszny, bo ona okropnie chce być "fajna i trendy". Strasznie obgaduje innych i mnie nie szanuje. Normalnie podziękowałabym za takie coś, ale trzymam się jej żeby mieć chociaż z kim siedzieć do końca liceum. To nie jest tak, że chodzę za nią jak jakiś przydupas, tylko ona czasem "przypadkiem" wytknie mi coś, jak rozmawiamy to mało ją obchodzi to co mówię itd. I wiecie co? Zaczynam dochodzić do wniosku, że nie ma co się łamać tym, że nie pasujemy do innych. To oni nie pasują do nas. W podstawówce byłam sobą i miałam koleżanki, w liceum jestem sobą i nie mam koleżanek. Bo w podstawówce każdego rajcowały podobne rzeczy i z każdym znalazło się wspólny język. A w liceum? Nie chodzisz na imprezy, nie chwalisz się zgonami, nie lubisz pić? 90% towarzystwa ma cię w dupie, mimo tego, że w tych 90% są tacy jak ty. Oni najwyraźniej wolą udawać kogoś kim nie są byle tylko mieć kilku znajomych. Sorry, ale jeśli w klasie są osoby, które na Facebooku piszą "ej weźcie napiszcie czego trzeba się nauczyć, korzystam z momentów gdy jestem trzeźwy" albo "no k****, nie będę się tego uczył na kacu" to ja nie będę się ich prosić o przyjaźń. No i czuję dystans od tych wszystkich ludzi którego wcześniej nie było. Pewnie wziął się właśnie stąd, że jestem nowa. Trudno, przetrwam jeszcze te 1,5 roku i wyfruwam z tego miasta na studia. Już mam nawet w dupie organizowanie 18, nie chce żeby moi rodzice płacili za alkohol i imprezę dla bandy debili których nie lubię. Pojadę do mojej przyjaciółki, pójdę z nią do kina i gdzieś na miasto, bo to sprawia mi większą frajdę niż zalanie się w trupa. Uff, wiecie jak dobrze robi wyrzucenie tego z siebie? Może kogoś w podobnej sytuacji podniesie na duchu ten post |
2012-12-31, 07:44 | #26 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cytat:
Pomyślałby kto, że na studiach znajdzie się ludzi poważniejszych i w wielu przypadkach dojrzałych, a tu, niestety, czasami gorzej niż w liceum I faktycznie, nietrudno poczuć alienację, niemniej nie ma co się przejmować. Kiedyś nasze zachowanie zaprocentuje
__________________
"Zobaczyłam, dlaczego bogowie nie przemawiają do nas wprost, ani nie pozwalają nam udzielić odpowiedzi. Jak mogą spotkać się z nami twarzą w twarz, dopóki mamy twarze?" |
|
2013-01-05, 18:05 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: między domem a.. mieszkaniem
Wiadomości: 106
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Dokładnie.. co szkoła, to nadzieja, że znajdzie się "swoich", a tu...
Obiecałam sobie, że w 2013 poznam prawdziwych przyjaciół. Tego i Wam życzę!
__________________
"Nieważne, czy myślisz, że możesz lub nie - w obu przypadkach masz rację..." |
2013-01-06, 19:39 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 449
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
Cześć dziewczynki Ja mam problem ze znajomościami w domu rodzinnym, w Lublinie. Teraz mieszkam w Kraku i jak wracam do domu to dosłownie 2 osoby znajome mam... Ale trzeba być otartym i szukać ludzi
|
2013-01-09, 18:08 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szukam nowych znajomości...
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.