Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VI

[Zielony Kalcyt]

caameron aaaaaaaaaaale zakupy

mam cień balck sand - ja bym nie dawła takiego prezentu - zostawiłabym sobie - fajnie wygląda na oku solo, w smokey eyes i do robienia kresek dziennych ideał (i do brwi też się nada) , a jak dojdę do ładu ze skórą popcorn tez kupię

[caameroon]

Napisane przez anula_ga

Caameroon......
dałas czadu
Zakupki super!
a włoski już widziałam i podtrzymuję zdanie na ich temat
A jak boska figura się wyłania zza włosów

Włoski mogłyby być ładniejsze No nie przesadzaj bo.. figura też ..dupska nie widać

Napisane przez Zielony Kalcyt

caameron aaaaaaaaaaale zakupy

mam cień balck sand - ja bym nie dawła takiego prezentu - zostawiłabym sobie - fajnie wygląda na oku solo, w smokey eyes i do robienia kresek dziennych ideał (i do brwi też się nada) , a jak dojdę do ładu ze skórą popcorn tez kupię

Chętnie bym nie dała, naprawdę! Kolor jest piękny! Ale właśnie taki się koleżance spodobał najbardziej, przy następnych zakupach LL sobie go strzele Zazdroszcze, że Ty już go masz

[effa_j]

Napisane przez caameroon

I moje włosowe obnażanie się, które obiecałam
1) wersja od fryzjera- z maja, stan obecny: 2) bez lampy 3) z lampą błyskową- włosy nie suszone (bo nie suszę), tak po wstaniu z łóżka i uczesaniu się

Przepraszam, że post pod postem ale ograniczyli mnie zdjęciowo

jakie piekne wlosy
i zbiorek tez bardzo fajny
Szkoda, ze zdj nr 5 w calosci nie nalezy do Ciebie pocieszylabym sie ze nie tylko ja robie zapasy na zime

[beeets]

midusia86, dzięki na news w sprawie balsamów
caameroon, dzięki
Twoje zakupy rewelacja i włoski boskie

Ja umyłam włosy szamponem Unique i zapach ma taki cytrusowy. tylko leja się bardzo, więc szybko pójdzie 600 ml. Włosy po nim bardzo ładne. Jestem miło zaskoczona. Trafiony zakup

[caameroon]

Napisane przez effa_j

jakie piekne wlosy
i zbiorek tez bardzo fajny
Szkoda, ze zdj nr 5 w calosci nie nalezy do Ciebie pocieszylabym sie ze nie tylko ja robie zapasy na zime

Dziękuje Właśnie schodzę z cieniowanych i ścinanych na okrągło włosów więc to może dziwnie wyglądać
A pocieszy Cię, że prawie połowa zawartości zdjęcia należy do mnie?

Dzięki beeets

[aga89s]

Napisane przez caameroon

I Ty dopiero teraz to mówisz jak już moje alverdziaki przyszły

A teraz moje zakupy ostatnich czasów:

Ufffff....

Napisane przez caameroon

I moje włosowe obnażanie się, które obiecałam
1) wersja od fryzjera- z maja, stan obecny: 2) bez lampy 3) z lampą błyskową- włosy nie suszone (bo nie suszę), tak po wstaniu z łóżka i uczesaniu się

Przepraszam, że post pod postem ale ograniczyli mnie zdjęciowo

jak pozbieram szczękę z podłogi to może skomentuję znaczy zakupy, bo o włosach to wiesz co myślę

[effa_j]

Napisane przez caameroon

Dziękuje Właśnie schodzę z cieniowanych i ścinanych na okrągło włosów więc to może dziwnie wyglądać
A pocieszy Cię, że prawie połowa zawartości zdjęcia należy do mnie?

Dzięki beeets

Wlosy piekne moje nie doscignione marzenie takze nie narzekaj bo grzeszysz
No marne to pocieszenie, ale zawsze jakies ja mam cala komode 3 duze szuflady i 2 male

[Zielony Kalcyt]

Caameroon, a masz może inne cienie z Lily Lolo?
Ja mam kolekcję róży (w liczbie 5, a chciałabym jeszcze więcej bo uwielbiam róże), którymi jestem zachwycona.

Natomiast z cieniem Balck Sand (super) kupiłam Soft Brown - i tym jestem rozczarowana. Na mojej powiece jest praktycznie niewidoczny. Kupiłam go z myślą stosowania na powiece i substytut delikatnego bronzera i w tej roli też go nie widać (bo dla mnie bronzery Lily Lolo zbyt świecące i za drogie są ).

Ja teraz w przypływie gotówki szykuję się na cienie Miami Taupe i Bronze Sparkle i szminkę Intense Crush (tak na prawdę to bym wszystkie szminki Lily Lolo przygarnęła po obejrzeniu swatchy na blogu Agi Bil)

[aga89s]

Napisane przez effa_j

Wlosy piekne moje nie doscignione marzenie takze nie narzekaj bo grzeszysz
No marne to pocieszenie, ale zawsze jakies ja mam cala komode 3 duze szuflady i 2 male

jak doszłam do dużej szuflady w komodzie, półki w łazience i kilku kosmetykach w łóżku to stwierdziłam, że coś jest nie tak i przestałam kupować. ale jak wchodzę na nasz wątek to zawsze sobie myślę, że jeszcze nie jest najgorzej

[Zielony Kalcyt]

Ja oprócz kosmetyków kolekcjonuję jeszcze nałogowo kolczyki

[effa_j]

Napisane przez aga89s

jak doszłam do dużej szuflady w komodzie, półki w łazience i kilku kosmetykach w łóżku to stwierdziłam, że coś jest nie tak i przestałam kupować. ale jak wchodzę na nasz wątek to zawsze sobie myślę, że jeszcze nie jest najgorzej

dzieki ja mam pod lozkiem taka duza szuflade, ale tam mieszkaja torebki i nowe buty No u nas na watku to kazdy znajdzie pocieszenie takie jestesmy dobre, jedna lepsza od drugiej

[iivii]

Napisane przez effa_j

2 odzywki NS: ochrona i odzywienie oraz objetosc i nawilzenie
2 maski lopianowa i drozdzowa
szampon NS objetosc i nawilzenie
3 toniki do wlosow
krem do rak
maska do twarzy OT
Dziekuje bardzo za paczuche
A Ty testowalas juz pomade??

Mam nadzieję, że moje też wyślą niebawem. Wczoraj zamawiałam.

Napisane przez caameroon

A teraz moje zakupy ostatnich czasów:
...

Piękne zakupy Rozpędziłaś się jak pędząca lokomotywa hehe

Czy możesz mi powiedzieć jak pachnie hydrolat lawendowy z e-naturalnie?
Ja ostatnio kupiłam w ZSK i śmierdział podobnie do kocanki... a chciałam go na mgiełkę do włosów

[anula_ga]

Caameroon przepraszam zapomniałam odpowiedzieć o kociej sraczce
Twarzy mi przez noc nie wypaliło - to już coś!
Jak wiadomo - masło jest dość tłuste a temperatura obecnie wysoka..... więc trochę mnie ta tłusta warstwa męczyła. Jakz robi się chłodniej powinno byc lepiej. Żadne nieprzyjemności ze strony masła mnie nie spotkały, na opisanie przyjemności jeszcze za wcześnie Mam wrażenie, że będzie bardzo fajnie pomagała w gojeniu świństw twarzowych, ale to może tylko zbieg okoliczności
Na razie przykazałam mężowi używać więc zobaczę co u niego będzie masełko robiło. Ja tez postaram sie używać, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.......

[SekretnyWachlarz]

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Moja koleżanka ma urodziny, ostatnio zainteresowała się kosmetykami naturalnymi, więc chciałabym jej coś z nich sprezentować. Niestety ona ma atopową skórę i nie chcę jej jeszcze bardziej zaszkodzić. Co taka skóra musi unikać, a co lubi? Jaki balsam/krem czy cokolwiek innego by się nadawało, z jakich składników? Jak zwykle z góry dziękuję za pomoc.

[Zielony Kalcyt]

Anula ty masz talent przekonywania - ja mojego męża do używania czegokolwiek namówić nie mogę (a na pewno do kociej kupki ), chyba, że go sama wysmaruję - ale nie mogą to być żadne glinki, masełka, oleje, a nic z zapachem, więc prawie wszystko odpada On w przeciwieństwie do mnie kosmetyczny minimalista Dobrze, że perfumy i wody toaletowe lubi (oczywiście te, które mu żona kupi )

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez caameroon

A teraz moje zakupy ostatnich czasów:
Zdjęcie 1:
- Lavera, żel pod prysznic pomarańcz i rokitnik- zapach bardzo fajny, świeży ale wystarczył mojej mamie na kilka użyć.
- dr Haushka, dezodorant różany- jakoś się nie polubiliśmy za bardzo, po za tym jego zapach.. no troche śmierdzi

Zdjęcie 2:
- Lavera, aloesowy krem pielęgnacyjny do skóry wrażliwej i delikatnej- teoretycznie zalecany na noc, ja go używam na dzień (bo ten dniowy mniej mi się podobał składowo), błyskawicznie się wchłania, skóra się po nim w ogóle nie błyszczy, nie zapycha, ogólnie fajny.
- e- naturalne: -hydrolat oczarowy, hydrolat lawendowy, masło kakaowe nierafinowane- bardzo mało pachnie kakaem, peeling enzymatyczny- pachnie troche migdałowo-perfumowo, jest bardzo drobno zmielony, w działaniu ok.


Zdjęcie 3, Lily Lolo:
- podkład mineralny, Popcorn- baaardzo lubie!
- cienie do powiek, Mudpie, Black Sand (ten na prezent)

Alverde:
Zdjęcie 4:
- pianka do włosów
- szampon, odżywka i maseczka z hibiskusem- szampon raczej rzadki przez co mało wydajny a odżywkę i maseczkę lubie bo fajnie nawilżają włosy
- spray do ciała grejfrutowy- zapach bardzo odświeżający ale nie utrzymuje się na skórze zbyt długo.
- dwufazowy płyn do demakijażu oczu- moja alverdowa perełka Dobrze zmywa makijaż, nie pozostawia tłustej warstwy a jedynie taką miłą powłoczkę i jest wydajny.
- męski krem, głęboko nawilżający- mój tż bardzo polubił, tyle na jego temat
- męski żel do ciała i włosów- ...tż też polubił
- anti-aging, ampułki do twarzy z kiwi
- masełko do ciała werbena- uwielbiam masełka alverde!
- odżywka do rzęs
- żel do brwi dla brunetek

Zdjęcie 5, (bez obawy, nie wszystko jest moje ):
- żele pod prysznic: bambus i grejfrut, werbena i limonka.
- kremowy żel pod prysznic z papają- baardzo fajny! Dobrze się pieni, po myciu nie potrzebuje już balsamu i ten zapach
- olejek pod prysznic z amarantusem- wypadł troche gorzej w porównaniu z papają, zdecydowanie mniej się pieni i nie nawilża tak bardzo skóry.
- szampon i odżywka odbudowa z amarantusem- odżywka jest tak gęsta jak maseczka z hibiskusem czy avocado, szampon bardzo dobrze się pieni i będzie wydajny, cała seria pachnie takim żółtym dziecinnym szamponem Johnson&Johnson
- odżywki i maseczka z hibiskusem
- szampon do wrażliwej skóry głowy
- krem do rąk z nagietkiem
- krem męski, głęboko nawilżający
- olejek do włosów
- anti- aging, serum witaminowe do twarzy
- sypki puder transparentny
- masła do ciała i do stóp
- żel i panka do mycia twarzy
- odżywka do rzęs
- długopis do skórek
- Aqua, ampułki do twarzy

Zdjęcie 6, paczuszka z Organeo, która przyszła wczoraj, tutaj też nie wszystko jest moje :
- AP, płyn micelarny (koleżanki)
- Ikarov, olejek z masła karite (koleżanki)
- Luvos: maseczka nawilżająca z olejkiem migdałowym (bardzo fajna i mocno nawilża), maseczka delikatnie peelingująca z olejkiem z pestek brzoskwini
- mydła alep Excellence Bio: 25% i 5%
- AP, glinka zielona w tubce- zmiana opakowania połączona została ze zmianą składu , co widać na zdjęciu.

Ufffff....

Aaaa piękności!!! A nowa wersja glinki niestety mi już nie pasuje tak jak stara. No i stara na pewno nadawała się dla alergików, ta już niekoniecznie. Mam w zapasie jeszcze starą wersję, bo udało mi się dorwać. Gdybym od razu zaczynała od nowej wersji to byłabym zachwycona, a tak to jest po prostu dobrze, ale nie rewelacyjnie.

[caameroon]

Napisane przez aga89s

jak pozbieram szczękę z podłogi to może skomentuję znaczy zakupy, bo o włosach to wiesz co myślę

Napisane przez effa_j

Wlosy piekne moje nie doscignione marzenie takze nie narzekaj bo grzeszysz
No marne to pocieszenie, ale zawsze jakies ja mam cala komode 3 duze szuflady i 2 male

Eee tam, niedoścignione Zapuszczaj Kochana i zanim się obejrzysz będą długie A jak szybko się zużywają wtedy odżywki i maseczki.. zaraz zapasy by stopniały
Czyli to Ty jesteś moim pocieszeniem Ja mam tylko () 3 szuflady Tylko o jedną się boję, taką z zapasami bo jest szansa, że kiedyś zamiast dna zobacze w niej dziure

Napisane przez Zielony Kalcyt

Caameroon, a masz może inne cienie z Lily Lolo?
Ja mam kolekcję róży (w liczbie 5, a chciałabym jeszcze więcej bo uwielbiam róże), którymi jestem zachwycona.

Natomiast z cieniem Balck Sand (super) kupiłam Soft Brown - i tym jestem rozczarowana. Na mojej powiece jest praktycznie niewidoczny. Kupiłam go z myślą stosowania na powiece i substytut delikatnego bronzera i w tej roli też go nie widać (bo dla mnie bronzery Lily Lolo zbyt świecące i za drogie są ).

Ja teraz w przypływie gotówki szykuję się na cienie Miami Taupe i Bronze Sparkle i szminkę Intense Crush (tak na prawdę to bym wszystkie szminki Lily Lolo przygarnęła po obejrzeniu swatchy na blogu Agi Bil)

To Ty masz piękną Lily Lolkową kolekcję
Nie mam niestety innych cieni z LL.. jeszcze Też się zastanawiałam czy wziąć Soft Brown czy Mudpie.. ostatecznie wzięłam ten drugi i kolor nietrafiony Za ciepły jest jak dla mnie. Z LL mam tylko podkład i czaje się też na korektor Pochwal się koniecznie nowymi nabytkami!

Napisane przez iivii

Piękne zakupy Rozpędziłaś się jak pędząca lokomotywa hehe

Czy możesz mi powiedzieć jak pachnie hydrolat lawendowy z e-naturalnie?
Ja ostatnio kupiłam w ZSK i śmierdział podobnie do kocanki... a chciałam go na mgiełkę do włosów

Hydrolat lawendowy o dziwo pachnie.. lawendą ale zapach szybko się ulatnia

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

mysle, ze kocia sraczka to przy tym pikus
Ja poszalalam dzis i siedze z nowym laminatem na lepetynie, mam nadzieje ze mi wlosy nie odpadna

no i???????

[Zielony Kalcyt]

Caameroon ja mam praktycznie nie używany korektor Lily Lolo Nude - dla mnie za jasny, albo nie umiem go używać. Mimo najszczerszych chęci leży bezużytecznie. Możemy się wymienić na coś

[caameroon]

Anulka wiesz, ten Twój małż to Cię musi bardzo kochać skoro dla Ciebie nałoży sobie na twarz nawet kocią sraczkę Coś niesamowitego
Ciesze się, że masełko krzywdy nie zrobiło

Napisane przez SekretnyWachlarz

Aaaa piękności!!! A nowa wersja glinki niestety mi już nie pasuje tak jak stara. No i stara na pewno nadawała się dla alergików, ta już niekoniecznie. Mam w zapasie jeszcze starą wersję, bo udało mi się dorwać. Gdybym od razu zaczynała od nowej wersji to byłabym zachwycona, a tak to jest po prostu dobrze, ale nie rewelacyjnie.

Dziękuje
No tak coś czułam właśnie, że będzie gorsza od poprzednika! Zmiane składu zauważyłam dopiero jak tubkę miałam w rękach, ehh głupki zawsze muszą coś zmienić na gorsze A tak mi się wcześniejszy skład podobał

[anula_ga]

Napisane przez Zielony Kalcyt

Anula ty masz talent przekonywania - ja mojego męża do używania czegokolwiek namówić nie mogę (a na pewno do kociej kupki ), chyba, że go sama wysmaruję - ale nie mogą to być żadne glinki, masełka, oleje, a nic z zapachem, więc prawie wszystko odpada On w przeciwieństwie do mnie kosmetyczny minimalista Dobrze, że perfumy i wody toaletowe lubi (oczywiście te, które mu żona kupi )

najtrudniejszy pierwszy raz potem już z górki
mój mi nawet wypomina jak przez dłuższy czas zapomnę mu maseczki zrobić..... tez nie używa dużo, ale nie kłoci się i grzecznie stosuje ten krem, żel, szampon, które mu pokażę

[caameroon]

Napisane przez Zielony Kalcyt

Caameroon ja mam praktycznie nie używany korektor Lily Lolo Nude - dla mnie za jasny, albo nie umiem go używać. Mimo najszczerszych chęci leży bezużytecznie. Możemy się wymienić na coś

O rany Ale ja nie wiem czy miałabym coś na tyle fajnego w zamian
Bo nude to chyba by mi pasował, on taki żółtawy jest?

[anula_ga]

Napisane przez caameroon

Anulka wiesz, ten Twój małż to Cię musi bardzo kochać skoro dla Ciebie nałoży sobie na twarz nawet kocią sraczkę Coś niesamowitego
Ciesze się, że masełko krzywdy nie zrobiło

noo...... musi

[grazkako]

Caameroonku bosssskie zakupy i bosssskie włosy

[Soso]

Cześć dziewczyny Tak Was podczytuję ukradkiem , ale przyznam, że trochę się gubię w mnogości tego co zachwalacie Planuję zamówienie z Bioarpa/Kaliny i mam prośbę o podpowiedź, który szampon byłby najlepszy na wypadajace włosy?

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

no i???????

i yyyyyyyyyyyyyy....... musialam myc wlosy rano bo wczoraj wieczorem poszlam spac z mokrymi i nie wyplukalam dokladnie tej zelatyny
A opinie o efekcie nadal podtrzymuje bardzo fajny zabieg wygladzajacy wlosy dzis mam znowu proste i bardzo dobrze wygladaja jak na swoje mozliwosci nie stosowalam zadnego stylizatora co sie nie zdarza raczej, tylko odzywke w spray'u

[anula_ga]

Napisane przez Soso

Cześć dziewczyny Tak Was podczytuję ukradkiem , ale przyznam, że trochę się gubię w mnogości tego co zachwalacie Planuję zamówienie z Bioarpa/Kaliny i mam prośbę o podpowiedź, który szampon byłby najlepszy na wypadajace włosy?

ja napisze, ja napiszę
love2mix z chili to jest szampon stymulujący wzrost włosów - myslę, że na wypadające fajny. To z bioarpu.
A gdybys chciała z kaliny to chyba najbardziej by pasował szampon do włosów osłabionych natura siberica

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez effa_j

i yyyyyyyyyyyyyy....... musialam myc wlosy rano bo wczoraj wieczorem poszlam spac z mokrymi i nie wyplukalam dokladnie tej zelatyny
A opinie o efekcie nadal podtrzymuje bardzo fajny zabieg wygladzajacy wlosy dzis mam znowu proste i bardzo dobrze wygladaja jak na swoje mozliwosci nie stosowalam zadnego stylizatora co sie nie zdarza raczej, tylko odzywke w spray'u

zawirowania były, ale najwazniejszy efekt końcowy

[Sicilia]

Napisane przez caameroon

A teraz moje zakupy ostatnich czasów:
Zdjęcie 1:
- Lavera, żel pod prysznic pomarańcz i rokitnik- zapach bardzo fajny, świeży ale wystarczył mojej mamie na kilka użyć.
- dr Haushka, dezodorant różany- jakoś się nie polubiliśmy za bardzo, po za tym jego zapach.. no troche śmierdzi

Zdjęcie 2:
- Lavera, aloesowy krem pielęgnacyjny do skóry wrażliwej i delikatnej- teoretycznie zalecany na noc, ja go używam na dzień (bo ten dniowy mniej mi się podobał składowo), błyskawicznie się wchłania, skóra się po nim w ogóle nie błyszczy, nie zapycha, ogólnie fajny.
- e- naturalne: -hydrolat oczarowy, hydrolat lawendowy, masło kakaowe nierafinowane- bardzo mało pachnie kakaem, peeling enzymatyczny- pachnie troche migdałowo-perfumowo, jest bardzo drobno zmielony, w działaniu ok.


Zdjęcie 3, Lily Lolo:
- podkład mineralny, Popcorn- baaardzo lubie!
- cienie do powiek, Mudpie, Black Sand (ten na prezent)

Alverde:
Zdjęcie 4:
- pianka do włosów
- szampon, odżywka i maseczka z hibiskusem- szampon raczej rzadki przez co mało wydajny a odżywkę i maseczkę lubie bo fajnie nawilżają włosy
- spray do ciała grejfrutowy- zapach bardzo odświeżający ale nie utrzymuje się na skórze zbyt długo.
- dwufazowy płyn do demakijażu oczu- moja alverdowa perełka Dobrze zmywa makijaż, nie pozostawia tłustej warstwy a jedynie taką miłą powłoczkę i jest wydajny.
- męski krem, głęboko nawilżający- mój tż bardzo polubił, tyle na jego temat
- męski żel do ciała i włosów- ...tż też polubił
- anti-aging, ampułki do twarzy z kiwi
- masełko do ciała werbena- uwielbiam masełka alverde!
- odżywka do rzęs
- żel do brwi dla brunetek

Zdjęcie 5, (bez obawy, nie wszystko jest moje ):
- żele pod prysznic: bambus i grejfrut, werbena i limonka.
- kremowy żel pod prysznic z papają- baardzo fajny! Dobrze się pieni, po myciu nie potrzebuje już balsamu i ten zapach
- olejek pod prysznic z amarantusem- wypadł troche gorzej w porównaniu z papają, zdecydowanie mniej się pieni i nie nawilża tak bardzo skóry.
- szampon i odżywka odbudowa z amarantusem- odżywka jest tak gęsta jak maseczka z hibiskusem czy avocado, szampon bardzo dobrze się pieni i będzie wydajny, cała seria pachnie takim żółtym dziecinnym szamponem Johnson&Johnson
- odżywki i maseczka z hibiskusem
- szampon do wrażliwej skóry głowy
- krem do rąk z nagietkiem
- krem męski, głęboko nawilżający
- olejek do włosów
- anti- aging, serum witaminowe do twarzy
- sypki puder transparentny
- masła do ciała i do stóp
- żel i panka do mycia twarzy
- odżywka do rzęs
- długopis do skórek
- Aqua, ampułki do twarzy

Zdjęcie 6, paczuszka z Organeo, która przyszła wczoraj, tutaj też nie wszystko jest moje :
- AP, płyn micelarny (koleżanki)
- Ikarov, olejek z masła karite (koleżanki)
- Luvos: maseczka nawilżająca z olejkiem migdałowym (bardzo fajna i mocno nawilża), maseczka delikatnie peelingująca z olejkiem z pestek brzoskwini
- mydła alep Excellence Bio: 25% i 5%
- AP, glinka zielona w tubce- zmiana opakowania połączona została ze zmianą składu , co widać na zdjęciu.

Ufffff....

Jakie fajne to wszystko
A jak tusz do rzęs? Daje rade?

[evitka21]

Napisane przez caameroon

A teraz moje zakupy ostatnich czasów:

wery najs

Napisane przez caameroon

I moje włosowe obnażanie się, które obiecałam

nooo, faaaajneeee i jak anula mówi-za włoskami fajna figura

Napisane przez aga89s

jak doszłam do dużej szuflady w komodzie, półki w łazience i kilku kosmetykach w łóżku to stwierdziłam, że coś jest nie tak i przestałam kupować. ale jak wchodzę na nasz wątek to zawsze sobie myślę, że jeszcze nie jest najgorzej

Napisane przez iivii

Czy możesz mi powiedzieć jak pachnie hydrolat lawendowy z e-naturalnie?
Ja ostatnio kupiłam w ZSK i śmierdział podobnie do kocanki... a chciałam go na mgiełkę do włosów

jeszcze mi się przypomniało, że miałam napisać o hydrolacie z malwy z naturalisa-też jakby trochę kocanką zalatuje-jest zupełnie do przeżycia i zapach szybko wyparowuje, ale perfumy to to nie są

Napisane przez anula_ga

Caameroon przepraszam zapomniałam odpowiedzieć o kociej sraczce
Twarzy mi przez noc nie wypaliło - to już coś!
Jak wiadomo - masło jest dość tłuste a temperatura obecnie wysoka..... więc trochę mnie ta tłusta warstwa męczyła. Jakz robi się chłodniej powinno byc lepiej. Żadne nieprzyjemności ze strony masła mnie nie spotkały, na opisanie przyjemności jeszcze za wcześnie Mam wrażenie, że będzie bardzo fajnie pomagała w gojeniu świństw twarzowych, ale to może tylko zbieg okoliczności
Na razie przykazałam mężowi używać więc zobaczę co u niego będzie masełko robiło. Ja tez postaram sie używać, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.......

faktycznie MUSI
Grzeczny jak nie wiem ten twój chłop. Mój też daje sobie czasem coś zaaplikować, i używa co mu kupię, ale jak śmierdzi lub coś tam mu nie pasuje (tępe,tłuste...)to już nie ma mowy

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Moja koleżanka ma urodziny, ostatnio zainteresowała się kosmetykami naturalnymi, więc chciałabym jej coś z nich sprezentować. Niestety ona ma atopową skórę i nie chcę jej jeszcze bardziej zaszkodzić. Co taka skóra musi unikać, a co lubi? Jaki balsam/krem czy cokolwiek innego by się nadawało, z jakich składników? Jak zwykle z góry dziękuję za pomoc.

Jak atopowa to może balsam P&R z serii sweet-dla wrażliwców i dzieci?
Niedawno był w bluszczu (aptece na oławskiej) w promo za jakieś 35-38zł (nie wiem czy jeszcze obowiązuje), no na dozie też jest

Napisane przez Soso

Cześć dziewczyny Tak Was podczytuję ukradkiem , ale przyznam, że trochę się gubię w mnogości tego co zachwalacie Planuję zamówienie z Bioarpa/Kaliny i mam prośbę o podpowiedź, który szampon byłby najlepszy na wypadajace włosy?

po mojemu to szampon na wypadanie nie pomoże-za krótko jest na głowie
Ja bardzo lubię ten NS do tłustych.
Na wypadanie to wcierki/toniki, oleje, suplementy , drożdże, pokrzywa,skrzyp itp.

[anula_ga]

Napisane przez evitka21

faktycznie MUSI
Grzeczny jak nie wiem ten twój chłop. Mój też daje sobie czasem coś zaaplikować, i używa co mu kupię, ale jak śmierdzi lub coś tam mu nie pasuje (tępe,tłuste...)to już nie ma mowy


po mojemu to szampon na wypadanie nie pomoże-za krótko jest na głowie
Ja bardzo lubię ten NS do tłustych.
Na wypadanie to wcierki/toniki, oleje, suplementy , drożdże, pokrzywa,skrzyp itp.

wiesz, chłop z wiekiem pokornieje

ja zrozumiałam, że to tylko pytanie o tą akurat część pielęgnacji (szamponową), bo reszta już wybrana, ale jeśli źle zrozumiałam to oczywiście Evi ma rację