|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-07-10, 21:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
pomocy.
Wiem, że na pewno coś takiego podobnego już jest, ale moja sytuacja jest w trochę gorszym stanie, dlatego mam nadzieję, że pomożecie!
W poniedziałek mam z moim tż drugą rocznicę związku. Nie mam kompletnie pomysłu na niespodziankę ( a wiem, że on coś kombinuje dla mnie ), jestem zupełnie bez pieniędzy (myślałam, że uda mi się jakoś dorobić w piątek, ale niestety nie wyszło) i nawet nie mam od kogo pożyczyć, nie potrafię ani gotować ani piec, nie mam możliwości pójścia na rowery czy pikniki, bo nie ma gdzie po prostu, a poza tym mój tż nie dawno miał problemy z nogą, więc nie może za bardzo uprawiać sportów. Kolacje romantyczne w domu też odpadają, bo mieszkam z rodziną, on też. Nie wiem co on planuje, nie chciałabym przy okazji popsuć jego planów. Nie mam pojęcia co mam zrobić, a tak bez żadnej niespodzianki to mogę facetowi przykrość sprawić jeszcze czy coś w tym stylu. Pomocy, co mogę wymyślić? Dodam, że mam 17, a on 20 lat. |
2010-07-10, 21:35 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 579
|
Dot.: pomocy.
......yyyy to ja niewiem bo u Ciebie wszystko jest na nie
|
2010-07-10, 21:38 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
no właśnie niestety tak wyszło nieszczęśliwie...
|
2010-07-10, 21:42 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
-czas się nauczyć gotować czy piec,zreszta od czego sa przepisy(masz wszystko opisane) - po prostu nie wierzę,że nie masz gdzie pojechac rowerem,jesli jednak Tż miał probelmy z nogą to możecie pojechać autobusem gdzies na romatyczny piknik. Nie wiem gdzie mieszkasz,ale od mojego miasta 30km jedzie się busem i jest się w romantycznym miejscuDalej tak samo. Generalnie dla chcącego nic trudnego,jesteś typowo na nie,ja za Ciebie myśleć nie będę,bo widać,że Ci się nie chce i szukasz tylko wytłumaczenia.
__________________
|
|
2010-07-10, 21:53 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
ja tam bym ugotowała lub upiekła coś pycha ale skoro to też odpada to może jakiś album ze zdjęciami waszymi? napewno macie jakieś wspólne zdjęcia, jak masz trochę talentu i możliwości to można by obrobic kilka w jakimś programie i podarowac Tż piękny album (a jeśli nie album to chociaż jakiś kolaż w antyramie np.lub choc 1 fotka w ramce taka extra)
ja zrobiłam taki album na 3.rocznicę i Tż był wniebowzięty, ale nie ukrywam że to nie były tylko zwykłe fotki ale cały album był bardzo osobisty, fotki były z tych 3 lat i tworzyły chronologiczną całośc + zawierały wiersze mojego autorstwa no i poświęciłam na to ok.2 tyg. inny pomysł który osobiście wypróbowałam to może banalne ale.. list a właściwie 2 listy. Jeden opisywał moje (nasze) przeżycia z tych 3 lat a drugi opisywał naszą przyszłośc Pierwszy kończył się bardzo intrygująco coś w stylu "gdyby Tż był ciekaw ciągu dalszego to ja chętnie napiszę drugi list..." powiem tylko że po przeczytaniu pierwszego listu Tż wzruszony powiedział tylko PISZ TEN DRUGI!!! |
2010-07-10, 22:01 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
Jak już wspomniałam nie chciałabym psuć przy tym jego planów, a znając go to zaplanował jakieś wyjście, dlatego moja niespodzianka musiałaby być taka... no raczej nie wychodząca.
Nie jestem na nie tylko realnie określam swoje możliwości. Jeśli jestem zupełnie bez pieniędzy i nie mam od kogo pożyczyć, bo moja przyjaciółka nic nie ma, a od znajomych nie będę pożyczać, bo oni raczej niechętnie, rodzice sami nie mają to co ja na to poradzę? Chyba sobie ich nie wyczaruję? Może więcej wyrozumiałości. Jak miałam to nie było problemu, bo zawsze pomysł na prezent się znalazł, a że akurat jestem w takim kryzysie to nie musicie od razu krytykować. Same dobrze wiecie, że teraz bez pieniędzy nie wiele się poradzi, nawet,żeby zrobić ciasto trzeba mieć jakieś środki na produkty. Myślałam, że macie jakieś pomysły nie wymagające pieniędzy albo jak juz to niewielkiej sumy, ale widać wszystkie stosują to samo.. pikniki, kina, kolacyjki i drogie prezenty zazwyczaj kupione. Kolacja w domu nie jest złym pomysłem, o ile nie mieszka się z rodzicami.. to niestety mi ten pomysł uniemożliwia. ---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Cytat:
|
|
2010-07-10, 22:03 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: pomocy.
Wyślij mu romantyczny list miłosny listem tradycyjnym Poperfumuj kopertę, odciśnij usta czy coś takiego Napisz jak bardzo kochasz itp.
A jak nawet nie masz tych 2 zł na kopertę czy znaczek to wyślij meilem Na pewno się zdziwi A upieczenie ciastek w kształcie serduszek to naprawdę żadna sztuka, nawet jak się mieszka z rodziną. Albo poproś Mamę niech Ci upiecze a Ty udekoruj Jak masz jego jakiś tshirt to możesz wydrukować naprasowywankę z Waszym zdjęciem - taka kartka nie jest droga, kilka zł a wydrukować możesz sama. Albo kup nowy tshirt, prześpij się w nim, spryskaj swoimi perfumami, żeby był Twój i daj mu (ja uwielbiałam spać w koszulkach swoich facetów). Dla chcącego nic trudnego. |
2010-07-10, 22:06 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 717
|
Dot.: pomocy.
Może jakiś album ze wspólnymi zdjęciami?
Albo zawiąż sobie kokardkę na włosach i powiedz, że jesteś jego prezentem
__________________
Finezja życia. |
2010-07-10, 22:06 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
gdybyś nie zauważyła, ja po Tobie nie pojechałam zresztą zaproponowałam coś co prawie nic nie kosztuje-wywołanie kilku zdjęc to parę groszy dosłownie a jeśli nie chcesz to list nie kosztuje nic-jedynie chwilę czasu na napisanie, szczerości itd. Ja tam z Tż nie chodzę na żadne pikniki, kina, kolacyjki i nie kupuję mu drogich prezentów więc nie uogólniaj a też mieszkam z rodzicami i jakoś zrobiłam w walentynki prawdziwą kolację przy świecach (w 2 pokojowym mieszkaniu z rodzicami za ścianą) dało się? dało
|
2010-07-10, 22:09 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
mabi84 to nie było do Ciebie tylko do dwóch poprzedniczek , które zamiast jakoś wspomóc to dowalają i krytykują ( wybaczcie, te "na nie" tak właśnie odebrałam). Twoje pomysły były fajne Kolacja nie wyjdzie, chociażby pod względem, że nie mam stolika tylko biurko zabudowane. a teraz ciągnąć z dołu stolik na górę zabierając przy tym rodzicom to tak trochę nie w porządku, druga sprawa.. kolacja bez wina... mój tata jest abstynentem, nie wiem czy byłby zadowolony, gdybym przyniosła całą butelkę wina, a sprawa trzecia, nie mam pojęcia czy mój TŻ nie wymyślił jakieś kolacji w reastauracji czy coś, takie mam przeczucie.
Dziewczyny zastanawiam się nad zrobieniem jabłecznika i wpakowaniem go w jakieś ozdobne pudełeczko? tak z trzy kawałki? Edytowane przez Cukierus Czas edycji: 2010-07-10 o 22:11 |
2010-07-10, 22:19 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
trochę uczuc dziewczyno i będzie dobrze ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Cukierus na naszej kolacji było pyszne jedzonko a kieliszki do wina...wypełnione soczkiem z czarnej porzeczki bo Tż nie może pic alkoholu ze względu na swoja chorobę... ale kolacja przy świecach bez "wina"?-musialam coś wymyślic wyglądało tak jak trzeba a smakowało bardzo oryginalnie ja mam w pokoju stary stół,wystarczyło przykryc czystym obrusem, postawic świeczniki i heja |
|
2010-07-10, 22:20 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
uczucia mam, tylko problem z ich okazywaniem, dlatego jestem raczej za praktycznymi prezentami, a takie misie, zdjęcia, itd. mi troszkę ciężko przychodzą. ale nad listem się zastanawiam, może list do tych ciastek w pudełeczku.?
|
2010-07-10, 22:32 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
próbuję Ci pomóc bo dosknale wiem co to znaczy nie miec pieniędzy...właśnie dlatego jestem niejako skazana na swoją inwencję twórczą i prezenty "od serca" które mają wartośc emocjonalną a nie metkę z ceną...a muszę się bardzo natrudzic (nie muszę ale chcę) by sprostac i nie czuc się głupio bo Tż do najbiedniejszych nie należy i prezenty od niego są zawsze $$$
---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- Cytat:
też już korzystałam z takich pomysłów i jak tylko mogłam to okazywałam swoje uczucia (jakieś serduszka lub napis z kremu czy owoców) no cudowałam na wszystkie strony po prostu |
|
2010-07-10, 22:36 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: pomocy.
jagody z cukrem, rok w rok można tak samo świętować
kartka z Nosowską : Złotą klatkę sprawię Ci będę karmić owocami a do nogi przymocuję złotą kulę z diamentami w 10 rocznicę poszliśmy na ekstra basen |
2010-07-10, 22:44 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
Mój to bogaty też nie jest i nie ma dla niego znaczenia metka, ale zawsze fajne pomysły ma, a to siostra pomoże, a to dziewczyna brata...
a co do misiów, albumów.. wydaje mi się, że raczej większość facetów nie ma aż takiej radości z tego...facet to facet. dla nas to może się słodkie i romantyczne wydawać, ale dla nich to raczej trochę żenada czy jak to określić. teraz komputery, zdjęcia na komputerze.. mało który jest aż takim romantykiem, że zachwyci go album ze zdjęciami, podusia ze zdjęciem czy coś podobnego. dlatego staram się unikać takich prezentów jak misie, albumy, zdjęcia w ramkach (choć jedno takie twórcze ma z mojego dzieciństwa z profesjonalnej sesji w plenerze w formacie kartki z bloku rys., bo sam chciał), zdjęcia na poduszkach, kubki i inne podobne rzeczy, które większość dziewczyn jednak kupuję. |
2010-07-10, 22:58 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
Ok zgoda że oni raczej nie przepadają za takimi powiedziałabym mdłymi rzeczami, ale czy ja mówię że to mają byc jakieś głupie fotki pełne misiów, serduszek, broń boże jeszcze 2 gołąbków czy tam łabędzi...mnie samej już takie coś nie bawi bo za stara jestem ale można zrobic bardzo nowatorskie fotki, pozbawione tej tandety...poduszek czy kubków z moim wizerunkiem też nigdy nie dostał ani ja też nie, nie znam twojego faceta, nie wiem jakie ma hobby itd. więc trudno trafic w ciemno (może np. jakbyś pokazała mu się nago przewiązana wstążeczką to już byłby mega zadowolony?)
|
2010-07-10, 23:27 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
hehe.. no może spodobało by mu się to, ale nie jest facetem, któremu na tym akurat najbardziej zależy. Bogu dzięki ma szczere intencje i uczucia i nie myśli tylko o jednym.
Ps. Mój kiedyś dostał kubek, wprawdzie nie z moim zdjęciem, ale dostał i za każdym razem jak u niego jestem to kubka na oczy nie widzę, więc chyba to niezbyt trafiony prezent był i zaginął gdzieś w głębi szafki. Z resztą sama nie chciałam go kupować.. nie miałam po prostu zbyt wysokich funduszy, ani nawet czasu (góra jakieś 10 minut i musiałam lecieć pędem do domu), a żeby mu było miło, że pamiętałam o dniu chłopaka to już zdecydowałam się na ten kubek... było mi tak głupio, że prezent dostał dopiero jak już wychodził do domu. Udawał zaskoczonego i zadowolonego, ale znam mojego TŻ i wiem, że raczej nie przepada (z resztą ja też) za takim typem prezentów, choć wcale to nie oznacza, że jest jakimś materialistą... o nie , wręcz przeciwnie.... nie ma dla niego znaczenia metka czy kwota dostanego prezentu. Edytowane przez Cukierus Czas edycji: 2010-07-10 o 23:39 |
2010-07-10, 23:52 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: pomocy.
Przepraszam, ale naprawdę jesteś taka na nie Nic nie potrafisz, nic nie masz Jeśli Ci zależy, to zrzuć okiem na forum prezentowe, zajrzyj tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=296165 Jest w czym przebierać. Moim zdaniem, możesz mu upiec babeczki z proszku (zawsze wychodzą), do tego dołączyć np bileciki na jakieś masaże czy mini-liściki I tutaj liczy się najbardziej oprawa, a prezent możesz dać zawsze i wszędzie: babeczki nie tak łatwo zniszczyć Więcej pomysłów pod linkiem.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja |
2010-07-11, 00:11 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: pomocy.
panierrka mnie zainspirowała.
Możesz zrobić ten prezent sama, potrzebne Ci będą karki, mogą być takie do drukarki ale jak masz kolorowe czy jakieś ozdobne tym lepiej. Do tego zszywacz albo igła z nitką (tylko grubo tej nici) i cyrkiel lub coś czym możesz podziurkować kartkę- mały gwoździk, nożyk. No i coś do pisania, rysowania. Zastanów się do czego podchodzisz opornie. Na przykład oglądania meczów, wychodzenia z nim i jakimś jego kolegą, którego nie lubisz, oglądania filmów SF, masowania mu pleców (to moje ręce mi się szybko męczą ), no czegoś do czego on musi Cię mocno namawiać a może nigdy mu się to nie udaje. I zrób mu takie kupony. Jeden na wyjście z kolegą ale ważny tylko do końca wakacji, dwa na masaż bezterminowe i tak dalej. On będzie mógł wykorzystać taki kupon tylko raz, z zaskoczenia a Ty musisz się zgodzić bez szemrania i jeszcze być zadowolona Możesz przy tych najtrudniejszych dla Ciebie dopisać gwiazdkę i na tylej okładce malutkimi literami dopiszesz, że możesz odmówić realizacji jeśli np. masz okres albo umówiłaś się z przyjaciółką już. Zrobić jakieś kolorowe okładki, wszystko zszyć razem, podziurkować w pewnej odległości od miejsca zszycia, tak, żeby mógł łatwo oderwać. |
2010-07-11, 01:16 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
Hehe świetny pomysł z tymi kuponami! (i ciastkami, nadal jestem przy tych ciastkach w jakimś ozdobnym pudełeczku, tyle tylko, że zamiast babeczek może jabłecznik? Mój też uwielbia ).
A znacie sposób na idealny masaż? To też bardzo lubi. A i co można użyć do masażu zamiast tego specjalnego olejku do masażu? Może to być zwyczajny balsam lub oliwka? Mam nadzieję, że uda mi się w poniedziałek do pracy... wtedy po pracy zalecę po pudełeczko, może po jabłecznik (na prawdę jestem beztaleńciem kulinarnym i wyszedł by zakalec) , a kuponik zrobię sama . Edytowane przez Cukierus Czas edycji: 2010-07-11 o 01:48 |
2010-07-11, 07:02 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 743
|
Dot.: pomocy.
a ja bym się pokusiła o piknik, tym bardziej, ze pogoda dopisuje, a lasy mamy chyba wszedzie. kocyk, napoje, do jedzenia moga byc przeciez chociażby piękne kanapki, a na deser własnoręcznie upieczone cistka, ciasto? (biszkopt z owocami i galaretką to pikuś w wykonaniu ). poleżeć na kocyku poprzytulać się. i wcale nie musi to psuć jego planów, bo jeśli by się okazało, ze on też planuje wyjście, to drugie wyjście można przełożyć na dzień następny,
__________________
Zakochana w rodzinie Uzależniona od Avon Stęskniona za haftowaniem dodocia@buziaczek.pl
|
2010-07-11, 11:25 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: pomocy.
Wiesz co, nie przesadzaj-po jabłecznik chcesz lecieć do cukierni? Nie rób już z siebie takiej ofiary losy.
- w kolacji wcale rodzice nie przeszkadzają skoro masz swój pokój. Włącz fajny film, zrób zapiekankę (zaraz będzie "nie umiem"). Albo przygotuj wcześniej lody z owocami. Do tego alkohol albo nie,jak wolicie. Nawet jeśli w dzień Cię gdzies zaprosi to wieczorem możesz się zrewanżować albo zaprosić go na drugi dzień. - zrób murzynka albo ciasto czekoladowe (prostszego i tańszego nie wymyślę), wytnij z kartki jakiś wzór, np.:serducho, połóż i posyp cukrem pudrem,podnieś i będziesz miała fajnie ozdobione ciasto niskim kosztem. Zapytaj w sklepie czy mają takie szare pudełka po czymś, kup papier pakowny, obklej pudełko, wytnij serducho z ziemniaka i zrób stemple na opakowaniu. I już masz w co zapakować ciasto. - jak masz stare bilety, pocztówki, zdjęcia itp. wszystko co kojarzy Ci się z Wami to zrób album. W środku wpisz jakieś Wasze teksty, powklejaj zdobycze, udekoruj jakoś. Ja takie coś robiłam kilka lat temu na Walentynki. Przedtem wzięłam aparat i porobiłam zdjęcia miejsc, które coś dla nas znaczą,np.:tam gdzie się pierwszy raz zobaczyliśmy, całowaliśmy, wypisałam tekst naszej piosenki itd. Teraz razem go uzupełniamy. - zabierz go na piknij, najlepiej wieczorem. Na pewno masz takie miejsca za miastem albo i niedaleko domu gdzie można się rozłożyć z kocem. Zrób sałatkę (warzywa chyba umiesz kroić?), weź coś do picia, spray od komarów Jeśli boisz się, że będzie nudno,a nie chcesz rbać żadnych rakietek,piłek itp. to weź scrabble albo inną grę planszową. I załóżcie się, że kto wygra ten wygra masaż. Albo karty Flirt hehe. Edytowane przez moooniaaaa Czas edycji: 2010-07-11 o 11:28 |
2010-07-11, 14:07 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
No Ty najlepiej widać wiesz co ja umiem, a co nie;> Niestety jestem taką "ofiarą" skoro nie mam pojęcia na temat pieczenia JAKIEGOKOLWIEK ciasta. Ale jak widać niektórzy tego po prostu nie pojmują . Każdy ma jakąś "piętę achilllesową" .. moją jest gotowanie/ pieczenie. Trudno zrozumieć i zaakceptować? Mam nadzieję, że w następnych wypowiedziach obejdzie się bez żadnego wyśmiewania, zbędnego komentowania mojej osoby, bo nie o to w tym wątku prosiłam. |
|
2010-07-11, 15:21 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: pomocy.
Napisz chociaż co umiesz robić ?
|
2010-07-12, 00:03 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: pomocy.
przecież napisałam tylko, że nie umiem gotować ani piec... Wiele rzeczy potrafię, nie każdy musi być orłem w każdej dziedzinie.
|
2010-07-12, 10:08 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
|
|
2010-07-12, 12:20 | #27 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
bo ja też niedługo będę miec rocznicę (czwartą) no ale to będzie że tak powiem ostatnia taka "zwykła" rocznica bo wkrótce zaręczyny i potem to już nawet nie wiem czy będziemy obchodzic rocznice bycia razem czy może zaręczyn?..no nieważne..w każdym razie nie wiem jak to uczcic zbytnio bo akurat wtedy wypada wesele mojej siostry więc ten nasz rocznicowy weekend spędzimy na weselu. No i nie wiem czy wogóle coś planowac czy nie? dodam jeszcze że w sumie nie robimy sobie prezentów na każdą rocznicę (z tych 4 rocznic prezenty były w sumie tylko raz, a tak to co roku po prostu jedziemy w "nasze miejsce" tam gdzie postanowiliśmy byc razem) no ale przez to wesele ten wyjazd odpada.. |
|||
2010-07-12, 13:59 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
Ad.2. Przesuń świętowanie na inny dzień Na następny weekend czy w tygodniu Mi się piknik podoba lub upieczenie czegoś. Mój to zawsze na jakieś święto, obojętnie jakieś to chce żebym coś upiekła. Nienawidzę piec, chociaż pyszne rzeczy mi wychodzą |
|
2010-07-12, 18:03 | #29 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy.
Cytat:
z drugiej strony rok temu na 3.rocznicę tylko ja się wysiliłam..on nawet się nie spodziewał żadnego prezentu.. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.