Liceum - jak się ubierać i NIE ubierać??

[pati2312]

Jak co roku 1 września (dla niekturych) zaczyna się szkołą . Ja zaczne liceum w dodatku w całkiem innym mieście. Pomużcie jak powinnam ubierać się czy bluzy i workowate "chłopience" koszulki przejdą ?? a może powinnam zainwestować w spudnice i sukienki?? plis pomużcie - radami odnośnie makijażu dodatków itp też nie pogardze.

[Senija]

Przede wszystkim duuuuuuużo książek i słowników (zwłaszcza ortograficznych) sobie kup. A jeśli to prowokacja to marnie Ci to wyszło.

[ptakassia]

Napisane przez Senija

Przede wszystkim duuuuuuużo książek i słowników (zwłaszcza ortograficznych) sobie kup.

Dokładnie! Bez tego ani rusz. najpierw wybierz się do księgarni a potem do centrum handlowego .

[PoweredLove]

ciekawe kto Cię przyjął do liceum z tak wielkim brakiem, jak nieumiejętność pisania poprawnie, ortograficznie ? :O

[pati2312]

wiecie co to dysortografia??

[Cukierus]

Nie najeżdżajcie na dziewczynę. Każdy chce dobrze wypaść,a pójście do nowej szkoły dla wielu młodych ludzi jest dużym stresem...
Ubieraj się tak jak Ty lubisz i jak Ci wygodnie. Ważne by być sobą, nie udawać kogoś kim się nie jest.
No byle by stroje nie były zbyt prowokacyjne czyli np. za krótkie spódniczki, bluzeczki czy zbyt wyzywające dekoldy, można łatwo podpaść nauczycielom.

[PoweredLove]

tak, ale ja czegoś takiego nie uznaję. Uważam, że to lenistwo.

[Gregorynka]

Wiemy. Ale są też przeglądarki np. mozilla, które automatycznie podkreślają na czerwono błędy ortograficzne. Oczywiście przeglądarka jest darmowa. Polecam.:brzydal :
A co do ciuchów, to pójdź do szkoły i zobacz jak się ubierają ludzie. Najlepiej oczywiście brać przykład z tych normalnych

[abiblabla]

Napisane przez PoweredLove

tak, ale ja czegoś takiego nie uznaję. Uważam, że to lenistwo.

zwłaszcza że wizaz podkreśla podczas pisania na czerwono słowa z błędami

a co do tematu: jesli ubierasz sie w "chłopiece" ubrania i ci z tym dobrze, to tak się noś i tyle
ale pamietaj tez ze zmiana szkoły/otoczenia moze byc dobrym pretekstem do zmiany stylu bądz po prostu odświeżenia go. jak wszyscy cie poznają jako "chłopczyce" to gdy nagle wskoczysz w spódniczke albo nawet dopasowana bluzke, zaczną się docinki i komentarze typu "a co ty się tak odwaliłas?".

[Madam Coco]

Napisane przez pati2312

wiecie co to dysortografia??

Dziewczyny mają rację. Dysortografia to dla mnie jednoznaczne z lenistwem. Wielu DOROSŁYCH ludzi nawet czasami się tym argumentem usprawiedliwia robiąc błędy w naprawdę podstawowych i banalnych słowach, których pisownie się poznawało w podstawówce Przykro mi, ale taka jest prawda.

Zamiast siedzieć przy komputerze mogłabyś poczytać książki, wraz z czytaniem nabiera się pewnego wyczucia i oswaja z pewnymi wyrazami. Dopiero potem zajmij się swoim image, bo co z tego, że będziesz ładnie wyglądać, skoro poprawnie pisać nadal nie będziesz potrafiła. Wierz mi, że z taką hierarchią wartości daleko się nie zachodzi

A co do tematu to ubieraj się tak, żebyś Ty się dobrze czuła. Może najpierw wyczuj klimat szkoły to raz, a dwa raczej odradzam skrajności typu zbyt rzucający się strój w oczy, ale też nie bądź szarą myszką. Bez dekoldów i zbyt krótkich spódniczek powinno być dobrze Poszperaj w gazetach i na blogach, poszukaj własnego stylu.

[bedeliciuos]

Napisane przez PoweredLove

tak, ale ja czegoś takiego nie uznaję. Uważam, że to lenistwo.

dokładnie nie można tym wszystkiego tłumaczyć.
a nawet jeśli, jest coś takiego jak sprawdzanie pisowni

[tasiaaa]

Co by nie zakładać nowego wątku - uważacie, że buty na obcasie (na co dzień) do jeansów i np. kardigana będą ok? Nie mówię 0 10 cm. kozaczkach za kolano Chodzi mi o coś mniej-więcej takiego, jak w załączniku (mam niemal identyczne, tylko z ciut niższym obcasem)

[szaramieta]

Wszystko zależy od szkoły. Niektórzy nauczyciele się czepiają, ale wielu to nie przeszkadza. U mnie czasem dziewczyny chodzą w takich butach, ale czy to wygodne do szkoły?

[inc0rrect]

Napisane przez PoweredLove

tak, ale ja czegoś takiego nie uznaję. Uważam, że to lenistwo.

Napisane przez Madam Coco

Dziewczyny mają rację. Dysortografia to dla mnie jednoznaczne z lenistwem. Wielu DOROSŁYCH ludzi nawet czasami się tym argumentem usprawiedliwia robiąc błędy w naprawdę podstawowych i banalnych słowach, których pisownie się poznawało w podstawówce Przykro mi, ale taka jest prawda.

Zamiast siedzieć przy komputerze mogłabyś poczytać książki, wraz z czytaniem nabiera się pewnego wyczucia i oswaja z pewnymi wyrazami. Dopiero potem zajmij się swoim image, bo co z tego, że będziesz ładnie wyglądać, skoro poprawnie pisać nadal nie będziesz potrafiła. Wierz mi, że z taką hierarchią wartości daleko się nie zachodzi

A co do tematu to ubieraj się tak, żebyś Ty się dobrze czuła. Może najpierw wyczuj klimat szkoły to raz, a dwa raczej odradzam skrajności typu zbyt rzucający się strój w oczy, ale też nie bądź szarą myszką. Bez dekoldów i zbyt krótkich spódniczek powinno być dobrze Poszperaj w gazetach i na blogach, poszukaj własnego stylu.

nie uznajecie faktu??
istnieje takie coś jak dysortografia i nawet nie ma tutaj czego zaprzeczać i czegoś się uczyć, bo takie osoby nie potrafią się nauczyć, chociaż się opatrzą z danym słowem to nie zapamiętają, potrzeba naprawdę wysiłku.
Ja sama mam to i potrafię zrozumieć. Chociaż całą swoją edukacje w szkole przeszłam bez żadnego oświadczenia, maturę rozszerzoną z polskiego także pisałam na normalnych zasadach bo nie będę z siebie robić idiotki i rozpowiadać wszystkim ale tutaj mówię, bo trochę zrozumienia by się Wam przydało, nie zawsze chodzi o lenistwo

ja pisowni każdego słówka z angielskiego uczyłam się od 15min do całego dnia, musiałam napisać każde słowo po 100razy bo z samego czytania bym się nie nauczyła pisać, a niektórych słów nauczyć się nie mogę np "ponieważ" po angielsku, i co zrobię błąd i od razu że leniem jestem ?

[cerveza]

Napisane przez pati2312

wiecie co to dysortografia??

Patrz mój podpis.

Co do wątku : spódnice i sukienki.

[inc0rrect]

Napisane przez tasiaaa

Co by nie zakładać nowego wątku - uważacie, że buty na obcasie (na co dzień) do jeansów i np. kardigana będą ok? Nie mówię 0 10 cm. kozaczkach za kolano Chodzi mi o coś mniej-więcej takiego, jak w załączniku (mam niemal identyczne, tylko z ciut niższym obcasem)

a żeby nie był off topu to według mnie te szpilki nadają się do szkoły
u mnie dziewczyny chodziły na obcasie ja także

[cerveza]

Napisane przez abiblabla

zwłaszcza że wizaz podkreśla podczas pisania na czerwono słowa z błędami

a co do tematu: jesli ubierasz sie w "chłopiece" ubrania i ci z tym dobrze, to tak się noś i tyle
ale pamietaj tez ze zmiana szkoły/otoczenia moze byc dobrym pretekstem do zmiany stylu bądz po prostu odświeżenia go. jak wszyscy cie poznają jako "chłopczyce" to gdy nagle wskoczysz w spódniczke albo nawet dopasowana bluzke, zaczną się docinki i komentarze typu "a co ty się tak odwaliłas?".

Wizaż nie podkreśla niczego robi to konkretna przeglądarka.
Standardowo opcję tę ma Mozilla FF chociażby, ale można zainstalować taki dodatek nawet na Microsoftowego IE.

Napisane przez inc0rrect

nie uznajecie faktu??
istnieje takie coś jak dysortografia i nawet nie ma tutaj czego zaprzeczać i czegoś się uczyć, bo takie osoby nie potrafią się nauczyć, chociaż się opatrzą z danym słowem to nie zapamiętają, potrzeba naprawdę wysiłku.
Ja sama mam to i potrafię zrozumieć. Chociaż całą swoją edukacje w szkole przeszłam bez żadnego oświadczenia, maturę rozszerzoną z polskiego także pisałam na normalnych zasadach bo nie będę z siebie robić idiotki i rozpowiadać wszystkim ale tutaj mówię, bo trochę zrozumienia by się Wam przydało, nie zawsze chodzi o lenistwo

ja pisowni każdego słówka z angielskiego uczyłam się od 15min do całego dnia, musiałam napisać każde słowo po 100razy bo z samego czytania bym się nie nauczyła pisać, a niektórych słów nauczyć się nie mogę np "ponieważ" po angielsku, i co zrobię błąd i od razu że leniem jestem ?

Tak, istnieje i co z tego? istnieją słowniki, więc te osoby nie muszą się uczyć na pamięć, mogą sobie sprawdzić.

[inc0rrect]

Napisane przez cerveza

Wizaż nie podkreśla niczego robi to konkretna przeglądarka.
Standardowo opcję tę ma Mozilla FF chociażby, ale można zainstalować taki dodatek nawet na Microsoftowego IE.



Tak, istnieje i co z tego? istnieją słowniki, więc te osoby nie muszą się uczyć na pamięć, mogą sobie sprawdzić.

to skoro już w taki sposób myślisz to istnieje coś takiego jak regulamin forum i można w nim sobie sprawdzić np ze za wypominanie komuś błędów ort dostaje się pkt karne

pomijając to że to nie kulturalne, ale chyba taki argument tutaj nie będzie przekonujący

[szaramieta]

Napisane przez inc0rrect

pomijając to że to nie kulturalne, ale chyba taki argument tutaj nie będzie przekonujący

No nie, nie będzie przekonujący, bo niczego niekulturalnego w grzecznym zwróceniu uwagi nie ma. Niektórych błędy ortograficzne po prostu rażą, więc dlaczego mają na nie patrzeć na każdym kroku?(chodzi mi oczywiście o sytuacje poza forum, bo wiadomo, regulamin...)

[agassek]

Napisane przez Madam Coco

Dziewczyny mają rację. Dysortografia to dla mnie jednoznaczne z lenistwem. Wielu DOROSŁYCH ludzi nawet czasami się tym argumentem usprawiedliwia robiąc błędy w naprawdę podstawowych i banalnych słowach, których pisownie się poznawało w podstawówce Przykro mi, ale taka jest prawda.

Zamiast siedzieć przy komputerze mogłabyś poczytać książki, wraz z czytaniem nabiera się pewnego wyczucia i oswaja z pewnymi wyrazami. Dopiero potem zajmij się swoim image, bo co z tego, że będziesz ładnie wyglądać, skoro poprawnie pisać nadal nie będziesz potrafiła. Wierz mi, że z taką hierarchią wartości daleko się nie zachodzi

A co do tematu to ubieraj się tak, żebyś Ty się dobrze czuła. Może najpierw wyczuj klimat szkoły to raz, a dwa raczej odradzam skrajności typu zbyt rzucający się strój w oczy, ale też nie bądź szarą myszką. Bez dekoldów i zbyt krótkich spódniczek powinno być dobrze Poszperaj w gazetach i na blogach, poszukaj własnego stylu.

Jeżeli już wypowiadasz się na temat czyjejś ortografii, sprawdź najpierw czy sama nie popełniłaś błędu w swojej wypowiedzi

Wygląda na prowokację, ale dysortografia istnieje i nie jest to ani lenistwo, ani niedouczenie Szczególnie, że dysortografię stwierdza się u osób, które ZNAJĄ zasady pisowni, nie da się jej ot tak zniwelować, potrzebne są wieloletnie, żmudne ćwiczenia, a i tak nie wyleczy się jej do końca Choć nie przeczę, iż wiele osób może swoje błędy tłumaczyć dysortografią z lenistwa

A co do tematu... Makijaż delikatny- raczej maskujący niedoskonałości, ubrania dostosowane do wieku i miejsca. A co do reszty to musisz zdecydować sama i wybrać to, co Ci się podoba i w czym dobrze się czujesz

[cerveza]

Napisane przez inc0rrect

to skoro już w taki sposób myślisz to istnieje coś takiego jak regulamin forum i można w nim sobie sprawdzić np ze za wypominanie komuś błędów ort dostaje się pkt karne

pomijając to że to nie kulturalne, ale chyba taki argument tutaj nie będzie przekonujący

A co to ma wspólnego z moją wypowiedzią? Ja jej ortografii nie wytknęłam, napisałam tylko, że jak ktoś ma problem z pisownią, to może sobie sprawdzać słówka w słowniku, bądź użyć Firefoxa.
Większość osób tego nie robi, uważając, że skoro są dys, to nie muszą pisać poprawnie. A jednak, jest to brak poszanowania dla polskiego języka, brak szacunku dla odbiorcy i oczywiście lenistwo - nie takie, że nie chciało im się uczyć, ale takie, że nie chciało im się sprawdzić słowa, pomimo tego, że WIEDZĄ, że mają problem.

[odysek]

Ja w liceum miałam zakaz ramiączek i dekoltów.

[ladyan]

Ja napiszę tylko jedno do wszystkich tych mądrych osób, które uważają dysortografię, dysleksję i dysgrafię za lenistwo.
Nie życzę Wam, aby Wasze dzieci posiadały tę dysfunkcję. Zobaczyłybyście wtedy, co to oznacza. I zanim napiszecie coś złośliwego, poczytajcie trochę na temat tego problemu.
Wiedza nie boli. Może wtedy ugryziecie się w przysłowiowy język, zanim cokolwiek napiszecie.
Przepraszam za offtop.

[tiramisu_]

Faktem jest, że osoby z dysortografią są i mają problemy, ja teog nie neguję absolutnie, ale wiele osob po prostu tak sobie ot mówi mam dysortorafię i możecie mi naskoczyć (pomimo, że nie ma, ale tak z lenistwa łatwiej).

[szaramieta]

Nie chcę być niemiła, bo zdaję sobie sprawę, że to ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia, na pewno posiadanie dysgrafii/dysortografii utrudnia życie, ale właśnie (między innymi) po to mamy podkreślenia przy zrobieniu błędu, żeby dało nam to do myślenia, że piszemy źle.
Niektórzy (podkreślam - niektórzy) wykręcają się tymi dysfunkcjami naprawdę z czystego lenistwa, więc nic dziwnego, że coraz więcej ludzi robi tyle błędów, skoro widzą je na co dzień...

[kika14]

U mnie w liceum obowiązują mundurki, ale to już od dawien dawna, więc problem z ubraniami mamy trochę rozwiązany. Ale dziewczęta ubierają się różnie od stylu hip-hop'owego po dziewczęce sukienki

[Moi16]

Na pewno uważaj na głębokie dekolty oraz spodnie tak niskie bądź obsuwające się, że widać ci pupę. Wystająca bielizna, a w szczególności stringi to koszmar.

Jak byłam w LO to dużo dziewczyn nosiło buty na obcasie, ale bez szaleństw, obcas ok 7 cm, nie większy. Gdy jakaś się odważyła na 10 i więcej to były docinki, głównie ze strony chłopaków, że niby, gdzie ona się wybrała w takich butach.

We wszystkim trzeba znać umiar i pamiętać by na szczególne okazje szkolne ubierać się tak jak wymaga obyczaj.

Ja na początku również chodziłam w pierwszym z brzegu t-shircie i sweterku, w dżinsach i sportowych butach, ale w miarę lat zaczęłam się ubierać kobieco i tak już mi zostało. Powinnaś sama zdecydować kiedy chcesz zmienić styl. Tylko bez przesady, to szkoła i nie ma po co się ubierać jak stróż w Boże Ciało.

[camelia111]

Jeśli chodzi o kozaczki na obcasie co szkoły to jestem na nie. Narazisz się na nieprzyjemne komentarze. Proponuję standard: legginsy, balerinki, tuniki, topy, kardigany, kurtka jeansowa lub ramoneska, wszelkiego rodzaju spódnice + czarne rajstopy.

[Madam Coco]

Napisane przez agassek

Jeżeli już wypowiadasz się na temat czyjejś ortografii, sprawdź najpierw czy sama nie popełniłaś błędu w swojej wypowiedzi
Wygląda na prowokację, ale dysortografia istnieje i nie jest to ani lenistwo, ani niedouczenie Szczególnie, że dysortografię stwierdza się u osób, które ZNAJĄ zasady pisowni, nie da się jej ot tak zniwelować, potrzebne są wieloletnie, żmudne ćwiczenia, a i tak nie wyleczy się jej do końca Choć nie przeczę, iż wiele osób może swoje błędy tłumaczyć dysortografią z lenistwa

A co do tematu... Makijaż delikatny- raczej maskujący niedoskonałości, ubrania dostosowane do wieku i miejsca. A co do reszty to musisz zdecydować sama i wybrać to, co Ci się podoba i w czym dobrze się czujesz

Ach, ta ironia. Dziękuję, fakt z rozpędu* nie napisałam tak jak powinno być (dekolt), bo gwarantuję Ci, że z zasad ortografii i interpunkcji zagięłabym niejednego Widać najlepszym się zdarza i przyznaję się do tego bez bicia. Jednakże fakt wyszukiwania w całej mojej wypowiedzi jednego błędu pozostawię bez komentarza - .

* w wymowie polskiej nie istnieje połączenie spółgłosek lt, dlatego wymawiamy grubo - ld.

[fidoma_butik]

Napisane przez pati2312

Jak co roku 1 września (dla niekturych) zaczyna się szkołą . Ja zaczne liceum w dodatku w całkiem innym mieście. Pomużcie jak powinnam ubierać się czy bluzy i workowate "chłopience" koszulki przejdą ?? a może powinnam zainwestować w spudnice i sukienki?? plis pomużcie - radami odnośnie makijażu dodatków itp też nie pogardze.

Trochę odbiegamy od tematu, więc ja pozwolę sobie powrócić
Bluzy i workowate koszulki może i przejdą, ale za to zakryją całkiem Twoją dziewczęcość. Ja stawiam na spódniczkę lekko za kolanko plus kardigan, ciemne jeansy rurki, plus tuniczka i balerinki. Zestawy stare jak świat, ale sprawdzone.