farbowanie... yes or no..?

[patusiek]

zawsze marzyły mi się rozjasnione , jasne włosy blond poporstu podziwam u innych, mnie tez się marzą.Umówiłam się już do fryzjerki, kupiłam farby i teraz zaczęłam się wachać. Ostatnio nie wiadomo czemu wypadło mi mnóstwo włosow, 2 lata prostowania zrobiły swoje więc włosów jest mało, sa zniszczone. Wiem, ze po rozjaśnianiu jest co zbierać ..tnz wypadają i niszczą się... jeszcze ten utleniacz pomimo tego dalej marzy mi się taki cudny kolor włosów... zwłaszcza ze po ostatnim farbowaniu moje włosy nabrały rudego , ciemnego odcienia. Moze ktoś rozjaśniał albo doradzi mi , co robić?

[kosmita77]

ZASTANOW SIE KILKA RAZY ZANIM PODEJMIESZ DECYZJE. lepiej miec malo i do tego zniszczonych wlosow w wymarzonym kolorze, czy zajac sie ich odbudowa i zostac przy obecnym kolorze? najpierw je zregeneruj i pozniej ewentualnie bierz sie za malowanietaka jest moja opinia

[justynkaa]

Mi sie wydaje ze sama sobie odpowiadasz na putanie jesli widzisz ze wlosow jest malo a do tego zniszczone to mysle ze kolorem sie pocieszysz tydzien a potem jak ci zaczna wypadac bedziesz wyc do ksiezyca i sie zasatanawiac co zrobic zeby przestaly ...
wiem to z doswiadczeniafarbuje i rozjasniam wlosy od ostataniej klasy podstawowoki a teraz jestem na 4 roku studiow i gdybym tylko mogla cofnac czas to bym nigdy juz nie zafarbowala a jedynie ewentualnie robila delikatne refleksy . Zazdroszcze moim kolezankom ze studiow ktore maja piekne naturalne wlosy !!

[SoBeautiful]

narazie nie farbuj. będziesz łysa zabierz się za ostrą regenerację,a potem...czemu nie

[Benek23]

Dziewczyny mają rację. Skoro już masz zniszczone włoski prostownicą to rozjaśnienie ich może spowodować efekt suchej szczoty.