2018-04-29, 19:08 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Wcześniej pisałam o historii mojej znajomej, którą lekarze spisali na straty i chcieli odłączyć od aparatury. Dla jej dobra. Rodzice walczyli, dzięki ich walce dzisiaj żyje poza szpitalem i chociaż nie jest całkiem zdrowa to jest w pełni świadoma i naprawdę jak mało kto zdrowy cieszy się cudem istnienia. Dlatego przeraża mnie to decydowanie o śmierci. Już abstrahując od Alfiego. Was naprawdę nie?
|
2018-04-29, 19:08 | #92 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Zdecydowanie, ale boję się, że w tym kraju tego nie doczekam. Chciałabym, żeby można było spisać notarialnie jakąś wolę, że chce w takiej i takiej sytuacji być poddana eutanazji. Najbardziej się boję sytuacji, w której mój mózg by działał, a ciało już nie, na przykład po jakimś wylewie...
__________________
|
2018-04-29, 19:08 | #93 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-04-29, 19:09 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 19:09 | #95 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
__________________
|
|
2018-04-29, 19:09 | #96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
A tak to jest słowo przeciw słowu.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-04-29, 19:10 | #97 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 19:10 | #98 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 19:19 | #99 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ---------- Mogę Ci te zdjęcia znaleźć i wysłać, jeśli chcesz? |
||
2018-04-29, 19:20 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
generalnie to mamy powtórkę z tej jakże nudnej już rozrywki. bierzemy jakąś smutną historię i wyciskamy ją jak cytrynkę. ludzie uwielbiają spiski i jednoczenie się przeciwko wspólnemu wrogowi, a lekarze to zawsze taki fajny chłopiec do bicia. tabloidy i telewizje mają więcej czytelników i widzów. a jak ta sprawa przycichnie, to pojawi się kolejna. i będziemy się tak bawić w kółko. |
|
2018-04-29, 19:22 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Jeśli masz czas.
Skoro sądy i trybunały nie dopatrzyły się tam nieprawidłowości, to nie sądzę, żebym ja była madrzejsza w temacie, ale zerknąć mogę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-04-29, 19:22 | #102 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Te zdjęcia to zdjęcia po prostu typowego pacjenta w takim stanie. Serio, że kogoś to szokuję, to tylko pozazdrościć, że w rodzinie nie mieli nikogo kto wymagał opieki.
|
2018-04-29, 19:26 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
EDIT. Znalazłam. Wygląda jak standardowy pacjent w śpiączce.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ---------- http://www.bbc.com/news/uk-england-merseyside-43781041 A tego to ja nawet nie skomentuję. Pod szpitalem. Czyżby protestującym też obumarła znaczna część mózgu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-04-29, 19:27 | #104 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Jeśli ktoś uważa, że to potworne zaniedbania, to nie wiem co by przeżył po wejściu do polskiego hospicjum. Prawdopodobnie by tego nie przeżył, ale co ja tam wiem
|
2018-04-29, 19:39 | #105 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-04-29, 19:40 | #106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Wszystkie te zdjęcia są na oficjalnym instagramie
|
2018-04-29, 19:49 | #107 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Dla angielskojęzycznych orzeczenie sądu z lutego b.r. https://www.judiciary.gov.uk/wp-cont...ey-v-evans.pdf
dla polskojęzycznych ogólne streszczenie : rzecz wyglądała mniej więcej więcej tak : urodził się w dobrym stanie ogólnym . W wieku 2 miesięcy zaczął zezować , co w zasadzie jest do zaakceptowania , ale w wieku 4 miesięcy pojawiły się cechy zahamowania i uwstecznienia rozwoju - przestał się uśmiechać, stale spał, zez się nasilił, napięcie mięśniowe się stopniowo obniżało . Wylądował w szpitalu , w zrobili mu rezonans mózgu, w którym były widoczne rozsiane liczne zmiany zanikowe , nie pasujące do żadnego znanego schorzenia . W wieku 9 miesięcy wylądował w szpitalu z zapaleniem oskrzelików i po 20-minutowym napadzie drgawek. Drgawki się powtarzały i nasilały, dostał lek przeciwdrgawkowy , który początkowo przerwał napad , niemniej w szybkim czasie zaczęły się następne. W ciągu 2 dni Alfiego stale się pogarszał do tego stopnia, że z niewydolnością krążeniowo-oddechową został przeniesiony na OIOM . W EEG stwierdzono bardzo liczne wyładowania padaczkowe, dziecko miał cały czas drgawki nie reagujące na leki . Rozpoznano postępującą encefalopatię(uszkodzenie mózgu) z drgawkami opornymi na leczenie . Dziecko było w głębokiej śpiączce i nie reagowało na żadne bodźce , miało jedynie zachowane odruchy rdzeniowe - reakcja ruchowa na bodźce bólowe przebiegająca bez udziału mózgu , tylko za pośrednictwem rdzenia kręgowego . Kolejne styczniowe EEG wykazało zanik czynności mózgu z wyjątkiem wyładowań podczas napadów drgawek, W tym czasie rozwinęło się obustronne zapalenie płuc, które udało się wbrew oczekiwaniom zwalczyć, co dało ojcu Alfiego asumpt do twierdzenia że Alfi zdrowieje, tylko szpital się poddaje i kładą na nim krechę . EEG nadal się utrzymywało takie jakie było, dziecko nie reagowało na żadne bodźce - wizualne, akustyczne, dotykowe ani żadne inne , źrenice przestały prawie całkowicie reagować na światło , Alfie był wiotki , nie wykonywał żadnych ruchów . W tym czasie konsultował go neurolog specjalista z ośrodka zajmującego się dziecięcą padaczką z jakiegoś ważnego ośrodka - cośtam pod opieką księcia Walii itp, będący konsultantem neurologii dziecięcej . Przeprowadził dokładny wywiad rodzinny, przestudiował dokumentację , zlecił kolejne badania - w kolejnym rezonansie stwierdzono postępującą degenerację i zanik kolejnych części mózgu - kory , pnia, środków podkorowych , substancji białek , wzgórza itp. Ostatecznie stwierdził postępującą źle rokującą chorobę degeneracyjną mózgu . Wyjaśniono ojcu dziecka, że rokowanie jest złe , ponieważ mózg się nie regeneruje , na co ojciec wyraził opinię, że skoro mózg dziecka jeszcze nie był w pełni uformowany to może się zregenerować . Został poinformowany że jest to niemożliwe . Kolejne badania wykluczyły chorobę mitochondrialną , która początkowo podejrzewali neurolodzy . Kolejne EEG pokazywały, że mózg praktycznie nie funkcjonuje poza wyładowaniami padaczkowymi, przy czym nie była to encefalopatia padaczkowa, kiedy napady powodują uszkodzenie mózgu, tylko odwrotnie - postępujące uszkodzenie wywoływało kolejne napady drgawek. Alfie wymagał stałej wspomaganej wentylacji, ponieważ samodzielne oddychanie nie utrzymałoby go przy życiu . W podsumowaniu konsultacji stwierdzono , że nie udało się znaleźć żadnej możliwej do wyleczenia/usunięcia przyczyny stanu dziecka , nawet jeżeli udałoby się powstrzymać postęp choroby, nie ma szansy na jakakolwiek poprawę stanu ze względu na niemożność regeneracji mózgu , oraz że dalsze leczenie nie jest w stanie powstrzymać postępu choroby i drgawek , oraz że nawet zatrzymanie drgawek nie przyniesie poprawy stanu zdrowia . Po tej opinii rodzice powołali własnych konsultantów - konsultanta od pediatrycznej terapii oddechowej , dwóch konsultantów z Monachium - od intensywnej opieki i kardiologii dziecięcej oraz specjalistę od dziecięcego transportu medycznego , i - uwaga uwaga - zespół kliniki pediatryczne Bambino Gesu z Rzymu ! Wszyscy zgodnie potwierdzili opinię pierwszego konsultanta (zaproszonego przez szpital) , uznając , że mimo braku diagnozy , której być może nigdy nie uda się postawić, nie ma wątpliwości , że choroba jest postępująca , dewastująca całkowicie mózg , i całkowicie nieuleczalna . W grudniu ubiegłego roku - ponieważ już jakieś postępowanie się toczyło (zaczęło się we wrześniu -podejrzewam że szpital wystąpił o zgodę na zaprzestanie uporczywej terapii) , sąd na wniosek ojca poprosił o konsultacje kolejnego specjalistę , którego opinia miała być przytoczona jako poparcie argumentacji ojca (nie przytoczonej tutaj) . W ostatniej chwili ojciec wycofał się i nie zgodził się na zeznania- czy wygłoszenie opinii - przed sądem przez tego lekarza. Pisemna jego opinia głosi to samo co poprzednie - że dziecko konsultowane było przez powszechnie znanych specjalistów z Liverpoolu, UK i Watykanu i wniosek wszystkich jest jednoznaczny - postępująca, bardzo źle rokująca choroba neurodegeneracyjna nieznanego pochodzenia . Dodatkowo rodzice nie rozumieją/nie akceptują faktu iż cała aktywność ruchowa Alfiego jest wywołana wyłącznie przez drgawki i nie jest odpowiedzią na bodźce zewnętrzne, że drgawki są konsekwencją rozpadu mózgu , który jest do tego stopnia zaawansowany, że nie ma szans na jakąkolwiek poprawę stanu zdrowia , że niezdolność Alfiego do samodzielnego oddychania jest skutkiem choroby, nie postępowania medycznego , i że nie istnieje żaden sposób powstrzymania ani wyleczenia choroby . Wypróbowano wszelkie możliwe kombinacje leków przeciwdrgawkowych - bez żadnego efektu , i nie ma żadnej możliwości leczenia, co również jest dla rodziców ciężkie do zaakceptowania . Ponadto wykonano wszelkie dostępne diagnostyczne badania krwi, co jednak jak wiadomo nie może pacjenta wyleczyć . Kolejny konsultant wezwany przez rodziców potwierdził opinię poprzednich oraz stwierdził, że dziecko będące w stanie pół-wegetatywnym , otrzymujące taką opiekę OIOMową jak Alfie , może być utrzymywane przy życiu przez długi czas, ale jest zagrożone ciężkimi infekcjami przede wszystkim sepsą , oraz ciężkim niedotlenieniem , które może doprowadzić do śmierci . Ponadto położył nacisk na to , iż Alfie może doznawać cierpienia i dyskomfortu . Podkreślił zarówno w opinii ustnej przed sądem jak i pisemnej, ze światło, hałas i ruch mogą powodować u Alfiego dyskomfort i cierpienie objawiające się drgawkami . W podsumowaniu podkreślił, że najlepsze co można zrobić , to zapewnić Alfiemu paliatywna opiekę dającą maksymalną wygodę. Kluczowymi czynnikami powodującymi taką decyzję było zdecydowanie złe rokowanie i niemożność pewnego stwierdzenia czy Alfie odczuwa cierpienie . Kolejny konsultant potwierdził poprzednie opinie, stwierdził, że dziecko zależy całkowicie od mechanicznej wentylacji, nie wykazuje żadnej aktywności ruchowej, nie ma żadnego kontaktu z otoczeniem i ma w dalszym ciągu napady drgawkowe. tak samo podkreślił pewność złego rokowania i niepewność co do odczuwania cierpienia przez dziecko, również wywołanego przez intensywne procedury medyczne na OIOMie , i uznał, ze najlepsza będzie opieka paliatywna . W grudniu 2017 lekarz prowadzący stwierdził, że przekazane sądowi wyniki rezonansów są dostatecznym potwierdzeniem choroby i nie ma wskazań do kolejnych , ponieważ nie przyniosą już żadnej korzyści ,Ponadto ojciec poinformował szpital , że nie wyraża zgody na żadne dalsze badania . Sędzia jednak zadecydował , że rezonans należy wykonać i rezonans z lutego wykazał dalszą masywna degenerację mózgu , zwłaszcza w głębokich strukturach- wzgórze, jądra podstawy , większość substancji białej i większość kory nie istniały . W opinii z lutego stwierdzono, że dziecko nie odpowiada na absolutnie żadne bodźce zewnętrzne, jest głęboko zwiotczone, nie ma odruchów ,nie połyka, ma okresy zwalniania akcji serca , które póki co ustępują samoistnie . Ma zachowane podstawowe funkcje życiowe i fizjologiczne - krążenie, utrzymanie prawidłowego zagęszczania moczu, utrzymanie poziomu glukozy , utrzymywanie temperatury ciała, w pewnym stopniu oddychanie - ale nie świadczy to o jego możności odczuwania bodźców i nie jest ewenementem, ponieważ organizm najdłużej chroni ośrodki zwiadujące podtrzymaniem życia . Kilkakrotnie próbowano go rozintubować - bez powodzenia ponieważ wymaga stale sztucznej wentylacji . Ma założoną sondę dojelitową przez nos - aby unikną refluksu żołądkowo-przełykowego i jego konsekwencji czyli zachłyśnięć , wielokrotnie przechodził zakażenia dróg moczowych i jest na prewencyjnej antybiotykoterapii . Nie ma zniekształceń szkieletowych, ale mogą w przyszłości wystąpić ze względu na masywne zaniki mięśni . Jego mózg nie rejestruje obrazu ani dźwięku , ani teraz ani w przyszłości nie będzie mógł w żaden sposób kontaktować się z otoczeniem . Ma głębokie opóźnienie rozwojowe i nie ma możliwości poczynienia jakiegokolwiek rozwojowego postępu . Ze względu na brak kontaktu nie wiadomo, czy odczuwa ból i dyskomfort, ale nie można wykluczyć, że odczuwa , dlatego należy zapewnić mu jak największy komfort . Nie ma możliwości aby dotyk i głos rodziców mogły go uspokajać . Tyle od strony medycznej, dalej następują opisy przepychanek ojca z sądem i prawnikami, odraczanie terminów, zmiany prawników , rezygnacje z nich , osobiste wystąpienia ojca , ponowne zatrudnianie prawników itp. Czego nie napisałam - w chwili urodzenia dziecka matka miała lat 18, ojciec 19 , zakończył naukę jako 16-latek i został tynkarzem . Wg opisu osobnik inteligentny i rozdarty - z jednej strony świadomy stanu dziecka, z drugiej całkowicie go wypierający , stąd ciągłe zmiany postępowania, awantury ze szpitalem , pomysły alternatywnych diagnoz, leczenia , niemożność przyjęcia do wiadomości, że mózg się nie regeneruje itp. Nalegał na przewiezienie Alfiego do Rzymu, gdzie miałby mieć założona tracheostomię i żywienie przez PEG czyli przezskórną gastrostomię , a jakby to nic nie dało to chciał go przewieźć do Monachium . Raport Bambino Gesu w tej sprawie stwierdza , że dziecku trzeba założyć tracheo- i gastrostomię , i że teoretycznie można by go przewieźć karetką na lotnisko i z lotniska karetka albo helikopterem, ale podczas transportu i lotu mogą wystąpić wywołane przez nie drgawki , które mogą spowodować dalsze uszkodzenie mózgu , co sprawia , że procedura staje się wysoce ryzykowna . Sąd cytuje akty prawne dotyczące zaprzestania uporczywej terapii w wypadku dzieci, list papieża Franciszka w tej konkretnej sprawie , mówiący o konieczności zachowania równowagi pomiędzy uporczywym leczeniem a sytuacją, kiedy nadchodzi nieuchronnie śmierć , poszanowania godności chorego i zapewnienia mu jak najlepszych warunków , kiedy nie ma już nic innego do zrobienia , czyli potwierdzający opinie konsultantów . Na zakończenie jest podsumowanie, przez które jeszcze nie przebrnęłam. Podsumowując - rodzice chcieli dziecko męczyć dalszym nieskutecznym postępowaniem medycznym , które nie przyniosłoby nic, a naraziłoby dziecko na dodatkowe cierpienia i ryzyko powikłań - tracheostomia, gastrostomia(czyli zrobienie dziur w brzuchu i gardle , będących otwartymi wrotami dla zakażeń) ryzyko związanych z tym zakażeń, sepsy itp . Sąd chciał, żeby dziecko umarło w spokoju , w jak najbardziej komfortowych warunkach, a nie było wożone po świecie i poddawane zabiegom jak tłumok, bo rodzicom tak się chce .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2018-04-29, 19:53 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 20:04 | #109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-04-29, 20:07 | #110 | |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
|
2018-04-29, 20:10 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Ojciec dziecka pisał, że zarówno w środku jak i na zewnątrz była pleśń, ja po zdjęciu tego nie potrafię stwierdzić bo się nie znam na tym.
Mógłby ktos dodać tu te zdjęcia? Ja nie wiem jak w telefonie zmienić format zdjęcia z png na jpg. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-04-29, 20:20 | #112 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
To jest po prosu niemożliwe , poza tym trzeba pamiętać , że w drenach mogą być rozmaite wydzieliny , dla laika wyglądające bardzo podejrzanie , a będące naturalnym skutkiem funkcjonowania organizmu .
Co do krzyku rodziców z powodu niezmienianych pampersów - przepraszam bardzo , ale czy to musi robić pielęgniarka ? Nie , zmiana pieluchy - jeżeli rodzic jest z dzieckiem - należy do rodzica i korona z głowy rodzicowi by od tego nie spadła .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2018-04-29, 20:21 | #113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 20:23 | #114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-04-29, 20:25 | #115 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-04-29, 20:26 | #116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
|
|
2018-04-29, 20:26 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;83267076]Jak był na OIOMie, to się nie dziwię, w Pl są podobne procedury z tego, co wiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Więc w tym przypadku zmiana pampersow raczej do rodziców nie należała. Ale cóż, nie będę się spierać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-04-29, 20:28 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Ale skoro ich tam nie wpuścili to ich tam nie było. A skoro ich nie było, to skąd mają zdjęcia?
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-04-29, 20:30 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Czyli uważasz, że zdjęcia są spreparowane lub rodzice sami dopuścili do takich zaniedbań? No brak mi słów, serio.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-04-29, 20:30 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
|
Dot.: Alfie Evans - Polacy i Włosi
Cytat:
Trochę cię ponosi w tej teorii spiskowej - o ile w szpitalu mogło być różnie, to nie uwierzę, że sądy różnych instancji tak to po prostu olały.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:30.