Sierpnióweczki 2016! Część VII. - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-01, 18:24   #2191
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tak, ze względu na nadciśnienie miałam mieć to wywoływanie od razu. Rozumiem Cię, bo mam za sobą takie doświadczenie, ale jeszcze jest trochę czasu, te półtora tygodnia musisz się zmobilizować do aktywności i może ruszy się samo wierzę, że tak będzie.

Dziewczyny , doradźcie... Jak bardzo złym pomysłem jest pójście w moim stanie na pogrzeb (tylko do kościoła)? Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki i nie wyobrażam sobie, że nie pójdę jej pożegnać. Gadałam z tatą, zawiezie mnie, mama zostanie z synkiem. Powinnam dać radę, nie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Myślę, że dasz radę, tylko usiądź blisko wyjścia, żeby móc łatwo pójść odetchnąć świeżym powietrzem i jakby co siedź nie przejmując się, jak trzeba stać/klęczeć.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam

Ojej, nie martw się, oby wszystko poszło ok, trzymam mocno za Was kciuki!
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:26   #2192
agnieszkaruta1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 131
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tak, ze względu na nadciśnienie miałam mieć to wywoływanie od razu. Rozumiem Cię, bo mam za sobą takie doświadczenie, ale jeszcze jest trochę czasu, te półtora tygodnia musisz się zmobilizować do aktywności i może ruszy się samo wierzę, że tak będzie.

Dziewczyny , doradźcie... Jak bardzo złym pomysłem jest pójście w moim stanie na pogrzeb (tylko do kościoła)? Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki i nie wyobrażam sobie, że nie pójdę jej pożegnać. Gadałam z tatą, zawiezie mnie, mama zostanie z synkiem. Powinnam dać radę, nie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Ja bym poszła, tylko siadz sobie w takim miejscu zebys w razie czego mogla bez problemu wyjsc.

tija93 to powodzenia, moze szpital wywola u ciebie akcje i samo sie zacznie bo i tak juz blisko do tp.
agnieszkaruta1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:48   #2193
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona
Dobre wieści

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
nie smutaj się, będziesz pod dobrą opieką i to najważniejsze Zostaniesz pierwszą Tosiową mamusią na forum
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 19:02   #2194
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona
Kruszynka będzie podejrzewam że mogą wywoływać poród.

Szybko kolejna wizytę masz. Ja dopiero za 2,5 tygodnia.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
a wywoływanie w dniu tp miałaś mieć z uwagi na nadciśnienie? mój gin właśnie wspominał,że nie czekałby do 41tc w moim przypadku,dlatego będzie kierował prędzej..
z jednej strony bardzo bym chciała sn i trochę robię rozruch większy,żeby coś ruszyło,a z drugiej strony
wiesz niby trzy tygodnie do tp,ale pod koniec większe ryzyko powikłań przy nadciśnieniu..trochę mam takie strachy o jakich Ty wczoraj wspominałaś odnośnie swoich dziewczyn..

Ja miałam wywolywany poród 4 dni po TP (OM).ze względu na ciśnienie właśnie.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
Dobrze ze lekarz Cię kieruję. Już niedużo zostało i niedługo Tosia będzie z Wami.
Piękna waga .
Powodzenia!
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 19:13   #2195
Lucynka20xd
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucynka20xd
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 2 753
GG do Lucynka20xd
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
Bedzie dobrze

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
__________________

Kocham , Tęsknie, Czekam . . . ♥♥♥♥♥

Adrianek ♥♥
30.05.2014 /3700g,59cm/


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0aqox8ccd7.png








Lucynka20xd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 19:40   #2196
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
Tija bedzie git! W koncu juz wypedzaliscie Malutka
Ja chyba zaczynam zazdroscic wypakowanym... moje hormony z kazdym dniem sa co raz bardziej nie do zniesienia...
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 19:47   #2197
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Tija bedzie git! W koncu juz wypedzaliscie Malutka
Ja chyba zaczynam zazdroscic wypakowanym... moje hormony z kazdym dniem sa co raz bardziej nie do zniesienia...

Ech te hormoniska. :/ Ale już niedługo.

Wczoraj mi się zrobił taki mały twardy guzek pod pachą, bolący. Czy wiecie czy to może jakaś ciążowa sprawa? A pobliski cyc ma nieco inną pigmentację niż drugi, brodawka przechodzi w takie jakby piegi, nie wiem jak to opisać lepiej. Do tej pory myślałam, że tak może być, ale teraz odkryłam ten guzek i się zastanawiam czy to coś niepokojącego, czy zgłosić lekarzowi.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 20:03   #2198
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Kasia_ruda, witaj w klubie majacych dosyc biedulo. Jeszcze Twoj brzuch wazy dwa razy tyle co nasze. Dasz rade, juz duzo Ci nie zostalo



Krefetka, mnie kaszmir strasznie gryzie , wiec dostalabym malej wscieklizny, jakbym do mlodego dostala taki komplecik jeszcze to pranie reczne... Co nie zmienia faltu, ze komplet sliczny.



Eeehhhhh, znowu biegunka, moze cos sie ruszy do konca tygodnia???
Ja też nie toleruję kaszmiru... aż mnie wszystko swędzi na samą myśl - taka księżniczka ze mnie
Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość
O to :Oklaski: za czopa

To aby byly porodowe



Wymeczona jestem. Ginka sie godzine spoznila ale wszystko ok Filipek rosnie nie mierzyła dzis wagi sprawdzila tylko czy brzuszek odpowiada Tc i jest dobrze wypadlo 36,5 a my mamy dzis 37 takze spoko. Dala skierowanie na cesarke, podjechalam od razu do szpitala bo mialam blisko po wizycie i ustalono ze Filipek bedzie 12 sierpnia takze prosimy wtedy o mocne kciuki. Mam sie stawic rano przed 8 na czczo.
Pozniej pojechalam odwiesc zwolnienie i juz nie mam sil chodzic. Do konca dnia bedzie odpoczynek na ile Synek pozwoli.

Teraz czekamy na 6 sierpien bedzie Tz juz ;-)

Dziekuje za kciuki. ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
Fajnie wiedziec kiedy maluszek się pojawi
Kciuki za Was !!

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Orange,a my nie jutro ???
YYY mój tel twierdzi, że dziś
Bo po uwzględnieniu roku przestępnego mam na 22 a nie 23 czy jakoś tak się kiedyś tam zmieniło i tego sie trzymam bo mąż sobie ubzdurał, że jego syn nie będzie panną (zodiakalną )


Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona


to już w przyszłym tygodniu


ja mam na oku dwóch.. ale żeby to było spełnienie marzeń,któryś z nich to bez przesady...myślę,że w praniu wyjdzie co i jak..



masz już wolne? czy chodzisz do pracy?
Byłam dziś w pracy 3h i później już poszłam sobie.
Jutro znów się wybieram ale na pół dnia bo później lecę pobrać gbs no i na paznokcie bo już odrosły cholery

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja tak tylko na szybko. Idę na oddział. Pewnie już nie wyjdę do porodu.
trzymamy za Was dziewczyny kciuki


U mnie znów zawirowania dot szpitala gdzie będę rodzić. Okazało się, że znajomy rodziców jest neonatologiem w szpitalu wojewódzkim w Bielsku i załatwił mi tam położną i w ogóle obiecał się mną zająć jeśli zdecyduję się u nich rodzić. Wstępnie umówił mnie na 10-tego na wizytę u nich. Jeśli nie zacznę wcześniej rodzić mam podjechać i przestawi mi ekipę ... no i chyba teraz głupio nie skorzystać
Dodam, że znajomy byl tam ordynatorem a teraz dorabia sobie na dyżurach bo już jest generalnie na emeryturze ...
Ja chyba serio w dniu porodu zdecyduję dopiero pod który szpital mnie ma TŻ zawozić

Dziewczyny czy Wy też czujecie w bożenie takie rozpychanie?
Szczególnie jak np na łóżku próbuję nogę podnieść czy coś takiego...
No i brzuch się mi napina - chyba
Nie boli ale robi się twardy i sama już nie wiem czy to Jasiek tak się pcha czy brzuch sztywnieje ...
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:10   #2199
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Chwalę się, że właśnie mojemu mężowi udało się wygrać sesję noworodkową w konkursie na facebooku to już trzecia nasza wygrana sesja: narzeczeńska, ciążowa i teraz dla malutkiej

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy Wy też czujecie w bożenie takie rozpychanie?
Szczególnie jak np na łóżku próbuję nogę podnieść czy coś takiego...
No i brzuch się mi napina - chyba
Nie boli ale robi się twardy i sama już nie wiem czy to Jasiek tak się pcha czy brzuch sztywnieje ...
ja czuje ostatnio takie kłucie

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Tija bedzie git! W koncu juz wypedzaliscie Malutka
Ja chyba zaczynam zazdroscic wypakowanym... moje hormony z kazdym dniem sa co raz bardziej nie do zniesienia...
moje to samo. Jestem coraz gorsza ostatnio


Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam

już niedługo mała będzie z wami
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:13   #2200
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
my się zdecydowaliśmy niedawno

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
No to teraz to już w ogóle Twoja Natalka jest wg mnie dzieckiem idealnym, skoro ma fochy tylko na chwilkę! Dziewczyny Tża potrafią cały dzień rzucać fochami, jak mają zły dzień. Mam ochotę je wtedy wystawić za drzwi i powiedzieć bardzo dużo brzydkich rzeczy w ich kierunku
Na szczęście ostatnio się odfochały i jest tego coraz mniej
Kochana ona jeszcze mała, jeszcze ma czas na fochy . Myślę, że jak będzie w wieku córek Twojego TŻeta to dopiero pokaże na co ją stać .

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Czy to jest możliwe w Twoim przypadku ?
Masz prześliczną córeczkę


Też bym chciała mózgu poużywać bo mi chyba zanika. Ostatnio codziennie rzeczy ze śniadania zamiast do lodówki chcę odkładać do szafki Raz nawet mięso chciałam tam włożyć które miało być zamrożone. Dobrze że jeszcze się orientuję że tak robię, bo inaczej byśmy za parę dni szukali co tak śmierdzi
hehe, mówiłam że jakiś głupi humor dziś mam
dzięki za komplementy
a jak już wymieniacie swoje hity to ja kiedyś poszłam po płatki owsiane rano do owsianki, podeszłam pod nieswoją klatkę i się zastanawiałam o co cho, że klucz nie pasuje . I wtedy jeszcze nie byłam w ciąży .

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona
Widzę że chyba tylko u mnie lekarze są zdania, że im dłużej w brzuszku mamy tym lepiej... .
To ciśnienie nadal masz wysokie mimo dopegytu, że zastanawiacie się nad cc?

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
oj.... bądź dobrej myśli, czasem lepiej zostać w szpitalu....
ja też się boję, że jutro dostanę skierowanie, dziś niemal przez cały dzień dolne ciśnienie plus/minus 90, raz tylko spadło po leku do 80, przed lekiem wgl było prawie 100 .

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Wczoraj mi się zrobił taki mały twardy guzek pod pachą, bolący. Czy wiecie czy to może jakaś ciążowa sprawa? A pobliski cyc ma nieco inną pigmentację niż drugi, brodawka przechodzi w takie jakby piegi, nie wiem jak to opisać lepiej. Do tej pory myślałam, że tak może być, ale teraz odkryłam ten guzek i się zastanawiam czy to coś niepokojącego, czy zgłosić lekarzowi.
spytać na pewno nie zaszkodzi

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

orangetree czuję czasem rozpychanie, coraz częściej boli mnie podbrzusze jak na okres, a dziś jak zajechałam z Natalką do rodziców i wychodziłam z wc to tak mnie w szyjce zabolało, że aż się zgięłam w pół.... Nie przypominam sobie, żebym w ciąży z Natalką miała takie atrakcje...
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:44   #2201
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Chwalę się, że właśnie mojemu mężowi udało się wygrać sesję noworodkową w konkursie na facebooku to już trzecia nasza wygrana sesja: narzeczeńska, ciążowa i teraz dla malutkiej



ja czuje ostatnio takie kłucie



moje to samo. Jestem coraz gorsza ostatnio





już niedługo mała będzie z wami
Hahah szczęściarze !!

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
my się zdecydowaliśmy niedawno


Kochana ona jeszcze mała, jeszcze ma czas na fochy . Myślę, że jak będzie w wieku córek Twojego TŻeta to dopiero pokaże na co ją stać .


hehe, mówiłam że jakiś głupi humor dziś mam
dzięki za komplementy
a jak już wymieniacie swoje hity to ja kiedyś poszłam po płatki owsiane rano do owsianki, podeszłam pod nieswoją klatkę i się zastanawiałam o co cho, że klucz nie pasuje . I wtedy jeszcze nie byłam w ciąży .


Widzę że chyba tylko u mnie lekarze są zdania, że im dłużej w brzuszku mamy tym lepiej... .
To ciśnienie nadal masz wysokie mimo dopegytu, że zastanawiacie się nad cc?


oj.... bądź dobrej myśli, czasem lepiej zostać w szpitalu....
ja też się boję, że jutro dostanę skierowanie, dziś niemal przez cały dzień dolne ciśnienie plus/minus 90, raz tylko spadło po leku do 80, przed lekiem wgl było prawie 100 .


spytać na pewno nie zaszkodzi

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

orangetree czuję czasem rozpychanie, coraz częściej boli mnie podbrzusze jak na okres, a dziś jak zajechałam z Natalką do rodziców i wychodziłam z wc to tak mnie w szyjce zabolało, że aż się zgięłam w pół.... Nie przypominam sobie, żebym w ciąży z Natalką miała takie atrakcje...
No ja właśnie od paru dni mam takie dolegliwości i nie ukrywam ze mam nadzieje ze to lekkie sygnały ze powoli to już na mnie czas

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 20:44   #2202
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Ja chyba zaczynam zazdroscic wypakowanym... moje hormony z kazdym dniem sa co raz bardziej nie do zniesienia...
Moje też. Sama z sobą wytrzymać nie mogę.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Ja też nie toleruję kaszmiru... aż mnie wszystko swędzi na samą myśl - taka księżniczka ze mnie

Dziewczyny czy Wy też czujecie w bożenie takie rozpychanie?
Szczególnie jak np na łóżku próbuję nogę podnieść czy coś takiego...
No i brzuch się mi napina - chyba
Nie boli ale robi się twardy i sama już nie wiem czy to Jasiek tak się pcha czy brzuch sztywnieje ...
Moja mama jest jeszcze większa księżniczka - ją wszystko gryzie jeszcze zanim w ogóle dotknie

Na leżąco nawet nie próbuję podnieść nogi, bo czuję, jakby mi miało wszystko popękać, a po drodze jeszcze się spalić. No nie da się Rozpychanie w bożenie mam w kierunku kości ogonowej, ale nie wiem czy o takie rozpychanie Ci chodzi
A brzuch to czas najwyższy, żeby zaczął się stawiać. Jak jeszcze nie boli, to się ciesz Chociaż u mnie to się Gabryś czasem tak napręża, że mam cały brzuch jak kamień i jak go połaskotam albo wręcz przepchnę w inne miejsce, to wtedy jest ok i mięknie bębenek.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Kochana ona jeszcze mała, jeszcze ma czas na fochy . Myślę, że jak będzie w wieku córek Twojego TŻeta to dopiero pokaże na co ją stać

hehe, mówiłam że jakiś głupi humor dziś mam
dzięki za komplementy
a jak już wymieniacie swo hity to ja kiedyś poszłam po płatki owsiane rano do owsianki, podeszłam pod nieswoją klatkę i się zastanawiałam o co cho, że klucz nie pasuje . I wtedy jeszcze nie byłam w ciąży .
W sumie to nie pomyślałam o tym, faktycznie jeszcze ma czas na mega fochy
TŻ kiedyś chciał się wpakować do cudzego auta na parkingu jak za nim czekałam. Nie, nie było ono nawet w kolorze naszego Zupełnie inne auto w zupełnie innym kolorze A co jak co, w ciąży to on na pewno nie był Na moje dziwactwa wynikające z chwilowego braku funkcjonującego mózgu już nie zwracam uwagi, więc o niczym nie napiszę. Mózg nie pozwala mi sobie przypomnieć

Dzisiaj zaliczyłam z piesem spacer z przysiadami - rzucałam mu patyka, bo sobie księciunio zażyczył, a podawał tylko na początku prosto do ręki, jak się zmęczył, to musiałam sobie sama podnosić, bo mi pod nogi rzucał No, ale przysiady ładne w rozkroku na wyprostowanym plecach, żeby brzucha nie gnieść, wróciłam obolała w przyjemnym stopniu Jutro powtórka, jutro też mama przywiezie mi piłkę do ćwiczeń, pytałam położnej i wyraziła zgodę na bujanie się na niej i inne takie, bez przesadzania z podskakiwaniem, bo jak będzie chciał wyjść później, to i tak to mi nic nie da.
W tym tygodniu lekarz kazał mi podjechać na samo ktg, z jednej strony nie chce mi się jechać do niego, bo to ponad 50 km, ale z drugiej strony, na ostatnim ktg jakie robiłam na miejscu, to sama wywnioskowałam brak skurczy , bo mi nic powiedzieć nie potrafili, a jak się położyłam pod ktg to automatycznie brzuch się uspokoił, a dawał dość konkretnie czadu No i jak u niego zrobię, to babka z rejestracji wchodzi do niego z zapisem, żeby rzucił okiem i bym wiedziała co i jak. W szpitalu miejscowym niby robią, ale sama wyniku nie odczytam na tyle, żeby wiedzieć, czego się spodziewać, a notorycznie wypuszczają wszystkie dziewczyny po ktg do domu, bo jeszcze czas i wracają po 30 minutach do nich z akcją porodową w pełni
Położna dzisiaj u mnie była i w sumie to się za bardzo nic nowego nie dowiedziałam Za dużo wiecie, a ja podczytałam i najważniejsze zakodowałam

Tija, będzie git, jesteś "u siebie" jakby nie patrzeć, więc zadbają o Ciebie naprawdę dobrze . A lepiej w szpitalu poleżeć, niż jakby miało się coś niepotrzebnie stać.
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:48   #2203
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam


Po co ryczy?? Przecież bliżej ma do konca. I w nowo wynajętym mieszkaniu bałaganu nie zrobi. I pod opieka koleżanek będzie. I Esika straszyć nie bedzie. To po co sie smuta?

A mnie jeszcze przyjąć nie chcą i to ja sie smutac powinnam.


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:57   #2204
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

U mnie znów zawirowania dot szpitala gdzie będę rodzić. Okazało się, że znajomy rodziców jest neonatologiem w szpitalu wojewódzkim w Bielsku i załatwił mi tam położną i w ogóle obiecał się mną zająć jeśli zdecyduję się u nich rodzić. Wstępnie umówił mnie na 10-tego na wizytę u nich. Jeśli nie zacznę wcześniej rodzić mam podjechać i przestawi mi ekipę ... no i chyba teraz głupio nie skorzystać
Dodam, że znajomy byl tam ordynatorem a teraz dorabia sobie na dyżurach bo już jest generalnie na emeryturze ...
Ja chyba serio w dniu porodu zdecyduję dopiero pod który szpital mnie ma TŻ zawozić

Dziewczyny czy Wy też czujecie w bożenie takie rozpychanie?
Szczególnie jak np na łóżku próbuję nogę podnieść czy coś takiego...
No i brzuch się mi napina - chyba
Nie boli ale robi się twardy i sama już nie wiem czy to Jasiek tak się pcha czy brzuch sztywnieje ...
Może fajnie skorzystać, 10-ego możesz zerknąć i jakby Ci się nie podobało najwyżej wymówkę wymyślisz.
Też mam takie rozpychanie Bożenowe.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Chwalę się, że właśnie mojemu mężowi udało się wygrać sesję noworodkową w konkursie na facebooku to już trzecia nasza wygrana sesja: narzeczeńska, ciążowa i teraz dla malutkiej

super, a na czym polegał konkurs, co trzeba było zrobić?

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
oj.... bądź dobrej myśli, czasem lepiej zostać w szpitalu....
ja też się boję, że jutro dostanę skierowanie, dziś niemal przez cały dzień dolne ciśnienie plus/minus 90, raz tylko spadło po leku do 80, przed lekiem wgl było prawie 100 .


spytać na pewno nie zaszkodzi

Ojej, to oby się ustabilizowało z ciśnieniem, powodzenia jutro!

Zapytam, niech zerknie cóż to.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Po co ryczy?? Przecież bliżej ma do konca. I w nowo wynajętym mieszkaniu bałaganu nie zrobi. I pod opieka koleżanek będzie. I Esika straszyć nie bedzie. To po co sie smuta?

A mnie jeszcze przyjąć nie chcą i to ja sie smutac powinnam.


Wysłane za pomocą magii
Może jutro zachcą.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 20:59   #2205
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Chwalę się, że właśnie mojemu mężowi udało się wygrać sesję noworodkową w konkursie na facebooku to już trzecia nasza wygrana sesja: narzeczeńska, ciążowa i teraz dla malutkiej



ja czuje ostatnio takie kłucie



moje to samo. Jestem coraz gorsza ostatnio





już niedługo mała będzie z wami
Graty wygranej sesji az zazdroszcze
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:04   #2206
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Białko w badaniu ogólnym z jednej próbki wyniosło ponad 8 g/l. Sikam do sloja i będą sprawdzać jak to z doby wygląda. Ciśnienie teraz 140/90. Wizja indukcji coraz bliżej...

Dzięki dziewczyny za każde słowa wsparcia!
Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Po co ryczy?? Przecież bliżej ma do konca. I w nowo wynajętym mieszkaniu bałaganu nie zrobi. I pod opieka koleżanek będzie. I Esika straszyć nie bedzie. To po co sie smuta?

A mnie jeszcze przyjąć nie chcą i to ja sie smutac powinnam.


Wysłane za pomocą magii
Ze ja Esika strasz?
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:07   #2207
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Białko w badaniu ogólnym z jednej próbki wyniosło ponad 8 g/l. Sikam do sloja i będą sprawdzać jak to z doby wygląda. Ciśnienie teraz 140/90. Wizja indukcji coraz bliżej...

Dzięki dziewczyny za każde słowa wsparcia!


Ze ja Esika strasz?


Ze możesz wystraszyć... Wiesz zaczęłoby sie w domu a koci móżdżek nie wszystkie zdarzenia sprawnie ogarnia
I tak ty byś nerwowo biegała zbierając sie do lekarza a Esik myślałby ze sie z nim w ganianego bawisz i w połowie zabawy zamykasz za sobą drzwi...



Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:08   #2208
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Ze możesz wystraszyć... Wiesz zaczęłoby sie w domu a koci móżdżek nie wszystkie zdarzenia sprawnie ogarnia
I tak ty byś nerwowo biegała zbierając sie do lekarza a Esik myślałby ze sie z nim w ganianego bawisz i w połowie zabawy zamykasz za sobą drzwi...



Wysłane za pomocą magii
Aaa
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:10   #2209
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Aaa


I kto nam teraz pierwszy post ogarnie ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 21:11   #2210
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
I kto nam teraz pierwszy post ogarnie ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Tzta zaangazuje!
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:11   #2211
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

YYY mój tel twierdzi, że dziś
Bo po uwzględnieniu roku przestępnego mam na 22 a nie 23 czy jakoś tak się kiedyś tam zmieniło i tego sie trzymam bo mąż sobie ubzdurał, że jego syn nie będzie panną (zodiakalną )

U mnie znów zawirowania dot szpitala gdzie będę rodzić. Okazało się, że znajomy rodziców jest neonatologiem w szpitalu wojewódzkim w Bielsku i załatwił mi tam położną i w ogóle obiecał się mną zająć jeśli zdecyduję się u nich rodzić. Wstępnie umówił mnie na 10-tego na wizytę u nich. Jeśli nie zacznę wcześniej rodzić mam podjechać i przestawi mi ekipę ... no i chyba teraz głupio nie skorzystać
Dodam, że znajomy byl tam ordynatorem a teraz dorabia sobie na dyżurach bo już jest generalnie na emeryturze ...
Ja chyba serio w dniu porodu zdecyduję dopiero pod który szpital mnie ma TŻ zawozić

Dziewczyny czy Wy też czujecie w bożenie takie rozpychanie?
Szczególnie jak np na łóżku próbuję nogę podnieść czy coś takiego...
No i brzuch się mi napina - chyba
Nie boli ale robi się twardy i sama już nie wiem czy to Jasiek tak się pcha czy brzuch sztywnieje ...
To ja mam TP 23.08

Też czuję rozpychanie w bozenie.
Do tego jakieś bóle dziś pod wieczór , aż nospe wzięłam i ciepła kąpiel bo kiepsko było :/
Szczerze się wystraszylam...bo jeszcze nie wszystko gotowe
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:35   #2212
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Tzta zaangazuje!
Albo Piernika, ona ma drugi post, może tam aktualizować
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:36   #2213
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Albo Piernika, ona ma drugi post, może tam aktualizować
Bardzo dobry pomysł!
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:39   #2214
znowuzapomnialamhasla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tak, ze względu na nadciśnienie miałam mieć to wywoływanie od razu. Rozumiem Cię, bo mam za sobą takie doświadczenie, ale jeszcze jest trochę czasu, te półtora tygodnia musisz się zmobilizować do aktywności i może ruszy się samo wierzę, że tak będzie.

Dziewczyny , doradźcie... Jak bardzo złym pomysłem jest pójście w moim stanie na pogrzeb (tylko do kościoła)? Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki i nie wyobrażam sobie, że nie pójdę jej pożegnać. Gadałam z tatą, zawiezie mnie, mama zostanie z synkiem. Powinnam dać radę, nie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Hm...Jesli czujesz potrzebe to idz. Ja mialam pogrzeb wujka w 16tc gdzies, ale zrezygnowalam. Upieralam sie pojsc, bo czulam, ze chce, ale ostatecznie uznalam, ze za duzo emocji. I faktycznie-pol dnia pogrzebu przeryczalam. Mysle, ze widok cierpiacej rodziny i rozpaczajacej ciotki bylby okropny i ciezarowce niepotrzebny, a wujkowi i tak juz bym nie pomogla. Przemysl to po prostu.


Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
Nie plakusiaj! Bedzie dobrze
Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Chwalę się, że właśnie mojemu mężowi udało się wygrać sesję noworodkową w konkursie na facebooku to już trzecia nasza wygrana sesja: narzeczeńska, ciążowa i teraz dla malutkiej



ja czuje ostatnio takie kłucie



moje to samo. Jestem coraz gorsza ostatnio





już niedługo mała będzie z wami
Ale farciarze! Super wygrana

Pierniku, widze, ze nasze dzieciory ida leb w leb-moja 2834 (jakos tak). Ciekawe, jaka bedzie wlasciwa waga urodzeniowa-ja mam nadzieje, ze niewiele wieksza, o ile w ogole wieksza bedzie.
Fajnie, ze gbs nie taki straszny. Ja chyba mam jakas odbytofobie Dupsko pol dnia czulam

Orange, u nas histeria cala droge. A dzis, gdy weszlam do auta to Klak na klaku, ale niemaz jeszcze nie odkurzal dokladnie, bo czeka nas wizyta u weta ;-)

Tez czuje klucie w bozenie. Bardzo nieprzyjemne, zawsze sie dre przy tym "ała, ała!", co bardzo bawi tzta, bo podobno robie to "zabawnie i uroczo", lol

Bylam na rzesach. Myslalam, ze plecy i dupa mi odpadna. Nigdy wiecej rzes w ciazy. Dobrze, ze znajoma robila, to w trakcie moglam siadac itp., ale ogolnie ciezko. Ze dwa razy poczulam obiad w gardle. Mniam.

Dzwonila dzis kolezanka od powiklan. Dlugo by opowiadac, ale potraktowali ja koszmarnie. Probowali wcisnac wypis mijajacy sie z prawda, kazali nie histeryzowac i kupic sobie ibuprom max, skoro twierdzi, ze ja boli...Miala zalozone najpierw zzo, potem podpajeczynowke, ktora nie zadzialala. Czula pierwsze naciecie. Potem jej dostrzykneli i byla sparalizowana od szyi w dol (!!!!). Po wszystkim pomagala jej... wspollokatorka sali. Ogarniala swoje wczesniaki i jej dziecko, bo pielegniarki mialy troche w dupie. To tak ogolnie. Dlugo by pisac. Oczywiscie bedzie proces i bardzo dobrze. Nalezy sie ujom. Nadal nie dzialaja jej kolana, chodzi na rehabilitacje...
A w innym szpitalu w tym czasie, tez w moim rodzinnym miescie, nacieli dziecko podczas cc oraz zle zszyli matke, ktorej rozeszly sie szwy w drugiej dobie. Miasteczko TwinPeaks...

Nie m foty rzes, bo slabo widac Wklejam fote brzucha. 38+0.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez znowuzapomnialamhasla
Czas edycji: 2016-08-01 o 21:41
znowuzapomnialamhasla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 21:48   #2215
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Znowu masakra z Twoja koleżanka! dobrze ze idzie z tym dalej! Śliczny brzuszek
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 22:07   #2216
agnszp
Rozeznanie
 
Avatar agnszp
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Tija trzymaj sie to ja co prawda miałam byc następna, ale oddaję Ci moje miejsce wazne zeby Córeczka była zdrowa, reszta jest nieważna

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Hm...Jesli czujesz potrzebe to idz. Ja mialam pogrzeb wujka w 16tc gdzies, ale zrezygnowalam. Upieralam sie pojsc, bo czulam, ze chce, ale ostatecznie uznalam, ze za duzo emocji. I faktycznie-pol dnia pogrzebu przeryczalam. Mysle, ze widok cierpiacej rodziny i rozpaczajacej ciotki bylby okropny i ciezarowce niepotrzebny, a wujkowi i tak juz bym nie pomogla. Przemysl to po prostu.



Nie plakusiaj! Bedzie dobrze

Ale farciarze! Super wygrana

Pierniku, widze, ze nasze dzieciory ida leb w leb-moja 2834 (jakos tak). Ciekawe, jaka bedzie wlasciwa waga urodzeniowa-ja mam nadzieje, ze niewiele wieksza, o ile w ogole wieksza bedzie.
Fajnie, ze gbs nie taki straszny. Ja chyba mam jakas odbytofobie Dupsko pol dnia czulam

Orange, u nas histeria cala droge. A dzis, gdy weszlam do auta to Klak na klaku, ale niemaz jeszcze nie odkurzal dokladnie, bo czeka nas wizyta u weta ;-)

Tez czuje klucie w bozenie. Bardzo nieprzyjemne, zawsze sie dre przy tym "ała, ała!", co bardzo bawi tzta, bo podobno robie to "zabawnie i uroczo", lol

Bylam na rzesach. Myslalam, ze plecy i dupa mi odpadna. Nigdy wiecej rzes w ciazy. Dobrze, ze znajoma robila, to w trakcie moglam siadac itp., ale ogolnie ciezko. Ze dwa razy poczulam obiad w gardle. Mniam.

Dzwonila dzis kolezanka od powiklan. Dlugo by opowiadac, ale potraktowali ja koszmarnie. Probowali wcisnac wypis mijajacy sie z prawda, kazali nie histeryzowac i kupic sobie ibuprom max, skoro twierdzi, ze ja boli...Miala zalozone najpierw zzo, potem podpajeczynowke, ktora nie zadzialala. Czula pierwsze naciecie. Potem jej dostrzykneli i byla sparalizowana od szyi w dol (!!!!). Po wszystkim pomagala jej... wspollokatorka sali. Ogarniala swoje wczesniaki i jej dziecko, bo pielegniarki mialy troche w dupie. To tak ogolnie. Dlugo by pisac. Oczywiscie bedzie proces i bardzo dobrze. Nalezy sie ujom. Nadal nie dzialaja jej kolana, chodzi na rehabilitacje...
A w innym szpitalu w tym czasie, tez w moim rodzinnym miescie, nacieli dziecko podczas cc oraz zle zszyli matke, ktorej rozeszly sie szwy w drugiej dobie. Miasteczko TwinPeaks...

Nie m foty rzes, bo slabo widac Wklejam fote brzucha. 38+0.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Piękny brzuszek <3 malutki bardzo, ale piękny
Co do koleżanki to masakra jakas :/ zabiłabym ich tam chyba na jej miejscu.....a moj tżet by wystrzelał....takie akcje, ze proces obowiązkowy, niech płaca odszkodowanie
agnszp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 22:13   #2217
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Białko w badaniu ogólnym z jednej próbki wyniosło ponad 8 g/l. Sikam do sloja i będą sprawdzać jak to z doby wygląda. Ciśnienie teraz 140/90. Wizja indukcji coraz bliżej...

Dzięki dziewczyny za każde słowa wsparcia!


Ze ja Esika strasz?
Kciuki za wyniki i żeby łatwo poszło.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Dzwonila dzis kolezanka od powiklan. Dlugo by opowiadac, ale potraktowali ja koszmarnie. Probowali wcisnac wypis mijajacy sie z prawda, kazali nie histeryzowac i kupic sobie ibuprom max, skoro twierdzi, ze ja boli...Miala zalozone najpierw zzo, potem podpajeczynowke, ktora nie zadzialala. Czula pierwsze naciecie. Potem jej dostrzykneli i byla sparalizowana od szyi w dol (!!!!). Po wszystkim pomagala jej... wspollokatorka sali. Ogarniala swoje wczesniaki i jej dziecko, bo pielegniarki mialy troche w dupie. To tak ogolnie. Dlugo by pisac. Oczywiscie bedzie proces i bardzo dobrze. Nalezy sie ujom. Nadal nie dzialaja jej kolana, chodzi na rehabilitacje...
A w innym szpitalu w tym czasie, tez w moim rodzinnym miescie, nacieli dziecko podczas cc oraz zle zszyli matke, ktorej rozeszly sie szwy w drugiej dobie. Miasteczko TwinPeaks...

Nie m foty rzes, bo slabo widac Wklejam fote brzucha. 38+0.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Ech, okropna sytuacja u Twojej koleżanki, biedna, koniecznie niech się z nimi procesuje.


A brzuszek masz piękny, figura cudna.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 22:19   #2218
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość

Ale farciarze! Super wygrana

Dzwonila dzis kolezanka od powiklan. Dlugo by opowiadac, ale potraktowali ja koszmarnie. Probowali wcisnac wypis mijajacy sie z prawda, kazali nie histeryzowac i kupic sobie ibuprom max, skoro twierdzi, ze ja boli...Miala zalozone najpierw zzo, potem podpajeczynowke, ktora nie zadzialala. Czula pierwsze naciecie. Potem jej dostrzykneli i byla sparalizowana od szyi w dol (!!!!). Po wszystkim pomagala jej... wspollokatorka sali. Ogarniala swoje wczesniaki i jej dziecko, bo pielegniarki mialy troche w dupie. To tak ogolnie. Dlugo by pisac. Oczywiscie bedzie proces i bardzo dobrze. Nalezy sie ujom. Nadal nie dzialaja jej kolana, chodzi na rehabilitacje...
A w innym szpitalu w tym czasie, tez w moim rodzinnym miescie, nacieli dziecko podczas cc oraz zle zszyli matke, ktorej rozeszly sie szwy w drugiej dobie. Miasteczko TwinPeaks...

Nie m foty rzes, bo slabo widac Wklejam fote brzucha. 38+0.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Udało nam się hihi

Jezu masakra z tą koleżanką. Co za chory szpital.

Piękna zgrabna piłeczka

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość

super, a na czym polegał konkurs, co trzeba było zrobić?:
Udostępnić grafikę konkursową na swojej osi czasu Facebooka, polubić profil fotografa i wpisać w komentarzu płeć dziecka


Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Graty wygranej sesji az zazdroszcze
Dzięki mała będzie mieć pamiątkę
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 22:23   #2219
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Ktos nam pod blokiem kotka potracil ale na tyle mocno, ze nawet nie bylo po co brac go do weta, bo jak Tz poszedl zobaczyc to juz byl martwy ja go nawet nie widzialam predzej, bo z domu nie wychodzilam a nie patrzylam przez okno, jakbym wylapala moment to moze udaloby mi sie go zawiezc do weta a tak dupa
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 22:36   #2220
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Ktos nam pod blokiem kotka potracil ale na tyle mocno, ze nawet nie bylo po co brac go do weta, bo jak Tz poszedl zobaczyc to juz byl martwy ja go nawet nie widzialam predzej, bo z domu nie wychodzilam a nie patrzylam przez okno, jakbym wylapala moment to moze udaloby mi sie go zawiezc do weta a tak dupa
Ojej biedny kiciuś ;(
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-18 12:46:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:47.