Wolna reka na jakis czas

[KroplaDeszczu]

Jesteście w związku kilka lat, załóżmy, że 4. Zaczęłyście być ze swoim Tż kiedy miałyście 16,17 lat. Niby wszystko w związku jest dobrze, ale po prostu zabrakło czasu na wyszumienie, próbę czegoś/kogoś innego. Zaproponowałybyście Tż miesiąc "separacji", mamy wolną rękę, robimy co chcemy i z kim chcemy?A później decydujemy, czy wracamy do siebie, czy będziemy wolni.

[*piękna]

To jest jakaś chora sprawa. Nie rozumiem, albo kogoś kochasz i cchesz z nim być albo nie kochasz i szukasz dalej. A to wyszalec się nie można razem z TŻtem? Nie można razem "szumieć"?
Nie rozumiem takiego podejscia. Ja jestem ze swoim chłopakiem od 16 roku życia i nie potrzebuję szału. Jest mi z nim dobrze i z nim świetnie się bawię, nie mam potrzeby sprawdzania się we flirtowaniu z innymi bo jego kocham i chcę być z nim, nie rozumiem jak można się "próbować" czy może z kimś innym nie będzie fajniej? Albo go kochasz albo nie, takie jest moje zdanie.

[eelmirka]

o fuj to obrzydliwe! miesiąc pobzykać tu i tam a potem wrócić do siebie i być szczęśliwym że się wyszumiało??

[studi]

taka przerwa nie zrobi w zwiazku nic dobrego, co wiecej to co zbudowałas, moze zostac zniszczone, zreszta ie wyobrazam sobie robieia przerwy z kims kogo kocham...

[guess17]

jak dla mnie chora sytuacja, bo skoro jesteś z facetem tak długo to chyba go kochasz... w życiu bym nie dała wolnej ręki facetowi, bo nie mogła bym później przestac mysleć z iloma mnie zdradził itp.... a ja jeszcze na to dałam zgode... albo jesteśmy razem albo koniec...

[almondfairy]

gdzie w takim razie jest miłość jeśli się kogoś kocha, jest się z nim szczęśliwym to po szukać nowych wrażeń. nie możecie poszaleć razem? bo jak mniemam kochacie się

znam ludzi którzy są ze sobą 8 lat, od początku liceum. kochają się, jest im ze sobą dobrze. często spotykają się z komentarzami że bardzo wcześnie zaczęli poważny związek itd, ale jak widać nie zastanawiają się czy z kimś innym byłoby im lepiej, kochają się, pielęgnują szczęście które mają.

a co jeżeli po miesiącu jedno zdecyduje, że jednak woli "szaleć" z kimś innym a drugie będzie chciało wrócić? tak hipotetycznie

[Lexie]

O rany, co za głupi pomysł

[KroplaDeszczu]

a co jeżeli po miesiącu jedno zdecyduje, że jednak woli "szaleć" z kimś innym a drugie będzie chciało wrócić? tak hipotetycznie[/quote]

Tzn. że nie kocha naprawdę i lepiej że się rozeszli szybciej niż później..

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Nie zgodziłabym się na taką sytuację. Po takich "separacji" na pewno nie miałabym chęci na powrót.

[ushia]

bardzo malo dojrzale

[gwiazdka23]

A myślisz,że Twój facet by się na to zgodził?Jak ja bym swojemu to zaproponowała,to od razu byśmy się pożegnali:/ Pomysł niewarty zachodu.

[Ewik86]

Kiedyś mój eks zaproponował mi właśnie taką przerwę. Nie zgodziłam się, ale jak się później okazało- spotykał się już wtedy z inną i stąd ta propozycja. Dlatego uważam, że takie przerwy nie mają sensu.

[xhankax]

Takie przerwy doprowadzają do rozpadu związku. Nie ma tu miejsca na miłość. Nie widzę niczego złego w tym, że jest się z jednym mężczyzną całe życie. Możemy szumieć razem. Chyba, że konkretnie chodzi o seks, bo innego powodu takiej przerwy nie widzę.

[szynszelina]

to jest najgłupszy pomysł jaki w życiu słyszałam..jeżeli ktoś ma taką sytuacje to chyba nie jest to związek z miłości, a przywiązanie i przyzwyczajenie bo założenie było takie że para jest ze sobą 4 lata..
ja jestem ze swoim chłopakiem od 17 roku życia teraz mam 22 i szumieliśmy się razem na imprezach itd...ojj razem można szumiec jeszcze fajniej niz osobno

[almondfairy]

Napisane przez KroplaDeszczu

Tzn. że nie kocha naprawdę i lepiej że się rozeszli szybciej niż później..

bo bez takiej przerwy nie można stwierdzić czy się kogoś kocha czy nie

[mausse1]

Jezeli jestescie w takiej przerwie to mozesz juz czuc sie jakbys byla wolna bo hipotetycznie juz raczej do siebie nie wrocicie przykro to mowic ale taka jest prawda moze on zaproponowal to bo kogos poznal a ten okres przerwy to tylko wymowka.Ja bym sie w zyciu na cos takiego nie zgodzila gdyby cos takiego zaproponowal mi moj TŻ to kopnela bym go w tylek bez zastanowienia bo to jest cos w stylu.."zrobimy sobie przerwe ja sobie pobzykam bo chce roznorodnosci"Przepraszam nie oszukujmy sie al gdyby naprawde to byla milosc to raczej by czegos takiego nie zaproponowal.Dla mnie to chore jest

[kaska6969]

Myślę, że jak już człowieka nachodzą wątpliwości i wpada na takie głupie pomysłu to nic z tego związku na dłuższą metę już nie będzie. Jak ludzie się kochają to mogą "szaleć" razem nie czują potrzeby spróbowania wszystkiego i innych kobiet/mężczyzn. Wg mnie to po prostu chore

Ok. Powiedzmy,że dwie strony się na to godzą a później stwierdzają,że jednak wolą być razem. Jak później żyć ze świadomością, że powiedzmy partner przez ten czas świetnie się "bawił" z innymi kobietami? Skończyłoby się na tym,że to co przez tyle lat się razem budowało w jednej chwili by się rozpadło. Dla związku takie cos to pewna śmierć z reguły

[anulka24]

Napisane przez szynszelina

to jest najgłupszy pomysł jaki w życiu słyszałam..jeżeli ktoś ma taką sytuacje to chyba nie jest to związek z miłości, a przywiązanie i przyzwyczajenie bo założenie było takie że para jest ze sobą 4 lata..
ja jestem ze swoim chłopakiem od 17 roku życia teraz mam 22 i szumieliśmy się razem na imprezach itd...ojj razem można szumiec jeszcze fajniej niz osobno

I nic więcej dodać nie trzeba.

[cotynato]

w życiu.
Nie wyobrażam sobie żeby jakaś inna baba dotykała mojego faceta nawet po 20 latach. Sama też nie czuje potrzeby - co prawda jestem ze swoim facetem dopiero 1,5 roku , ale nie sądzę żeby moje nastawienie za 3 lata się zmieniło.

[Lexie]

Ja to się tylko zastanawiam czy to pomysł autorki, czy jakiegoś jej faceta

Dla mnie to potwornie niedojrzałe, myśleć o czymś takim. Jak ludzie się kochają to "szumią" razem i nie potrzebują próbowania innych, a jak się nie kochają to niech się rozstaną zamiast wymyślać takie dziwne "przerwy".

[arrabbiata]

Napisane przez KroplaDeszczu

Jesteście w związku kilka lat, załóżmy, że 4. Zaczęłyście być ze swoim Tż kiedy miałyście 16,17 lat. Niby wszystko w związku jest dobrze, ale po prostu zabrakło czasu na wyszumienie, próbę czegoś/kogoś innego. Zaproponowałybyście Tż miesiąc "separacji", mamy wolną rękę, robimy co chcemy i z kim chcemy?A później decydujemy, czy wracamy do siebie, czy będziemy wolni.

LOL.

Napisane przez KroplaDeszczu

Zaproponowałybyście Tż miesiąc "separacji", mamy wolną rękę, robimy co chcemy i z kim chcemy?

w tym momencie tż powinien zaproponować odpoczęcie od siebie na dobre.

[przekora]

Ale o co chodzi Ktoś tu się chyba z choinki urwał ...

[201611241302]

Ja rozumiem wątpliwości bo sama byłam w sytuacji wczesnie zaczętego długiego związku. Ale uwierz, że będziesz żałować. Dla kilku chwil zabawy nie warto burzyć miłości. Jeśli to oczywiście miłość, a nie wątpliwości wynikające z rozpadającego się związku. Przemyślcie sobie na spokojnie wszystko. Lepiej raz na jakiś czas wyszaleć się z koleżankami, bez niego, niż próbować dla samego próbiowania jak to jest z kimś innym

[jodame]

..................... .

Tak się kochacie że chcecie sprawdzić czy kogoś innego może pokochać równie mocno?.. A jeśli nie, to będzie to znak że jesteście dla siebie stworzeni???.... :|
Nie rozumiem tego.. .

Może wyjedź z koleżankami na wakacje gdzieś, idź na imprezę, podrywaj facetów.. i może znajdziesz Tego Właściwego, bo ten z którym jesteś chyba nie jest Tym Jedynym...

[Kitka:)]

to jedyne co potrafie powiedzieć na ten temat....ehh....

[Marzenax]

a ja odpowiem inaczej...bylismy razem od 17 roku zycia, zawsze razem...w czasie studiów to mi zaczęło brakowa tego "wyszumienia" (jemu nie bo zdążył to zrobic zanim mnie poznał, a jest ode mnie starszy).....między innymi z tego powodu zerwaliśmy, tyle że planowalismy ze to nie będzie przerwa ale naprawdę koniec.....ja przez pól roku zdązyłam się wyszumiec...wróciliśmy do siebie i teraz jesteśmy baardzo szczęśliwi....ogólnie taki eksperyment na związku może byc bardzo ryzykowny ale czasmi się udaje.....jedno jest pewne jesli potakiej próbie wrócicie do siebie to zbnaczy ze to naprawdę miłośc

[motylek1007]

Napisane przez KroplaDeszczu

Jesteście w związku kilka lat, załóżmy, że 4. Zaczęłyście być ze swoim Tż kiedy miałyście 16,17 lat. Niby wszystko w związku jest dobrze, ale po prostu zabrakło czasu na wyszumienie, próbę czegoś/kogoś innego. Zaproponowałybyście Tż miesiąc "separacji", mamy wolną rękę, robimy co chcemy i z kim chcemy?A później decydujemy, czy wracamy do siebie, czy będziemy wolni.

nigdy bym sie nie zgodzila na takie cos albo sie kogos kocha i sie z nim byc bez separacji, albo cos sie wali i jest nie tak, skoro są takie pomysły

[Trinette]

Napisane przez KroplaDeszczu

Jesteście w związku kilka lat, załóżmy, że 4. Zaczęłyście być ze swoim Tż kiedy miałyście 16,17 lat. Niby wszystko w związku jest dobrze, ale po prostu zabrakło czasu na wyszumienie, próbę czegoś/kogoś innego. Zaproponowałybyście Tż miesiąc "separacji", mamy wolną rękę, robimy co chcemy i z kim chcemy?A później decydujemy, czy wracamy do siebie, czy będziemy wolni.

Ja jestem juz ok 5,5 roku w takim zwiazku. Zareczylismy sie niedawno. brakowalo mi wyszumienia sie, ale jednak mozna isc na kompromis jesli sie bardzo kocha. Czemu nie isc razem na impreze? Czemu razem sie nie powyglupiac? Nie warto rozstawac sie tylko po to by sie wyszumiec. Zepsuje sie wszystko. Nie wyobrazam sobie wyprobowania kogos innego. Zalezy mi na TŻ. Zdecyduj sie czego chcesz i czy Ty naprawde kochasz tego faceta.

[karolina2121]

Gdy się kogoś kocha to się nie myśli o jakiś "wyszumieniu".
Co to w ogóle jest to "wyszumienie"?
Próbowanie czego tylko się da i z kim tylko się da ?
Blee

[eyo]

Napisane przez lexie

O rany, co za głupi pomysł

pozwolę sobie poprzeć tą krótką acz treściwą wypowiedź