Dowiedziałyście się o ciąży - i...? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-04, 16:42   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Dowiedziałyście się o ciąży - i...?


Wasza reakcja? Co zaczęłyście robić? Pierwsze rozmyślania, pierwsze szukanie rzeczy maluszkowych, a może obdzwonienie rodziny?

Ja- (po poinformowaniu lubego o fakcie) prędko posłałam smsa do przyjaciółki ze słowem TAK (która wcześniej mnie niemalże zmusiła do zrobienia testu, bo ciążę absolutnie wykluczałam), zadzwoniłam do gina, umówiłam wizytę po czym - zaczęłam szukać wózka
Szalenie miło wspominam te pierwsze chwile/dni po dowiedzeniu się o ciąży Ot, taki zakręcony, trochę odrealniony czas.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 18:19   #2
ula 87
Zadomowienie
 
Avatar ula 87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

ja jak zobaczyłam 2 krechy na teście nie mogłam uwierzyć bo gina powiedziała że bez CLO się nie uda bo owulki brak .
zaczełam płakać i skakać ze szczęścia
mąż jak sie dowiedział zrobił gały wielkie jak arbuzy i zaczął mnie wyściskiwać na łóżku ( w szoku był )

pierwszą rzeczą jaką kupiłam dla Małej to skarpeteczki , takie malusie
starsznie sie cieszyłam swoim stanem , chciłam żeby każdy wiedział i marzyłam o wielkim brzucholu z pępkiem wystającym... brzucholek już duży , pępek jeszcze nie wystaje
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć "
P.Coelho



Zuzia 27.01.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png

Zębole
http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725
ula 87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 18:31   #3
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15667712]po czym - zaczęłam szukać wózka
[/QUOTE]

I całe szczęście, że zaczęłaś szukać, bo dzięki temu dostałam namiar i mój wózek już czeka na Paulinkę
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 18:59   #4
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Napisałam do przyjaciółki sms-a że ma molestować męża bo miesiąc wcześniej obiecała, że będziemy miały dzieci w tym samym wieku...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 19:31   #5
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

do 20 tyg praktycznie milczalam. balam sie caly czas,ze cos moze byc nie tak.maksymalna panika
oczywiscie poinformowalam Tz,albo to raczej on mnie,rodzicow i przyjaciolke.
po 20 tygodniu poinformowalam wszystkich
wszystko wspominam milo i nie moge sie doczekac,zeby ponownie byc w ciazy
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 20:25   #6
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Była 19ta godzina, 11go września.

Test robił mąż, przyszedł roześmiany do pokoju i kazał mi zgadywać. Powiedziałam, że ujemny. Zaprzeczył. Nie uwierzyłam. Podał mi test...
a ja się poryczałam.

Nic nie robiliśmy tego wieczora. Siedzieliśmy razem do nocy na kanapie, coś niby oglądaliśmy, ale generalnie po prostu byliśmy obok i gadaliśmy. Koło 21 mąż wyskoczył gdzieś na chwilę w niby ważnej sprawie, a wrócił z kwiatami.

Przez parę dni nikogo nie informowałam i nie umawiałam się do gina. Trawiłam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 21:32   #7
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

walnelam glowa w umywalke
robilam test bez wiekszej nadziei sobie posiusialam na patyczek i jak juz zobaczylam te dwie kreski to sie alarm przeciw pozarowy w calym bloku wlaczyl. stad to zaskocznie i umywalka

a tz zaczal wrzeszczec ze bedzie tata
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-04, 21:33   #8
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

17 maj- niedziela... spac nie mogłam tak czekałam rana żeby sprawdzić swoje podejrzenia... bodajże ok. 5tej się obudziłam i poleciałam jak z procy... zrobiłam test patrze ujemny ... poszłam po coś do kuchni i wróciłam... patrze druga bladziutka kreska ale jednakobudziłam Tż-ta i ogladaliśmy test Szczęśliwi i przerażeni jednocześnie.... Po trzech dniach powtórzyłam test i kreska była bardzo widoczna i nie miałąm wątpliwości... Pierwsze co kupiłam to w kiosku książkę Ciąża od A do Z. Do gina poszłam w kolejnym tygodniu. Pierwszą kupioną rzeczą przez nas dla dzidzi była malusieńka czapeczka rodzina dowiedziała się sporo później... mama w dzień matki, tata w urodziny początkiem czerwca...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 21:36   #9
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

pomyslalam sobie ze nie jestem gotowa na drugie dziecko, ze co ja teraz zrobie, co z praca, akurat dostalam awans i okres probny na nowe stanowisko.. ze to za wczesnie.. w koncu planowalismy zaczac starania w listopadzie..
a tu w listopadzie urodzil sie kochany chlopczyk..

teraz jestem szczesliwa ale w momencie kiedy zobaczylam 2 kreski czulam strach.. strach o moja przyszlosc i przyszlosc mojej rodziny, tego malego dziecka co mialam pod sercem..
teraz juz wiem ze nie bylo sie czego bac..
a praca.. coz jak nie ta to bedzie inna
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 22:26   #10
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

a ja zrobilam test 25 listopada bo kolezanki zaczely mi truc ze cos im sie nie podoba w moim wygladzie i zachowaniu... tydzien wczesniej kolega wypalil ze widac pomnie ze w ciazy jestem. bylam przekonana ze test bedzie negatywny, bylam nastawiona na @... a tu prosze, niespodzianka pierwsze co to zaczelam sie cieszyc jak glupia, kilka minut pozniej dotarlo do mnie co to oznacza i ogarnelo mnie przerazenie. wsiadlam w samochod i pojechalam do sklepu po tyci skarpetunie i dalej udalam sie z tym do TŻ do gina poszlam na drugi dzien, ale oczywiscie z usmiechem na twarzy powiedzial zeby przyjsc za 3 tyg pozniej to juz siedzialam na necie i wozki ogladalam sporo ludzi tez juz wie.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 22:52   #11
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Nam się tak fajnie ułożyło, że akurat testowałam w czasie naszego ostatniego pobytu w Polsce. Dwa dni przed powrotem do UK zrobiłam test. Obudziłam tż słowami: choć zobacz, bo ja nie wierzę! Zaraz też poszłam zrobić bHCG, żeby wyniki mieć jeszcze przed wylotem (miały być na drugi dzień). Tego samego dnia powiedzieliśmy rodzicom i teściom oraz parze naszych przyjaciół. Ogromna radość w rodzinie, tym bardziej, że dowiedzieli się tego od nas osobiście, a nie przez telefon.

Podejrzewałam, że mogę być w ciąży, ale czułam się na @ więc cierpliwie czekałam, aż nie przyszła
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-05, 09:18   #12
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Byłam w Warszawie na zlocie wizażanek z wątku Misja w Zambii. Mąż zanosił bagaże i meldował nas w hotelu Subaru, a ja dzwoniłam do laboratorium Jak mi kobieta powiedziała betę, to myślałam że zemdleję Mąż przyszedł i pyta:
- Co jesteś taka czerwona?
A ja:
- Nie uwierzysz, jestem w ciąży.

Normalnie tak się chłopina ucieszyła, uśmiech dookoła głowy To był najlepszy weekend w moim życiu Wtedy w galeriach obsesyjnie zaczęłam oglądać jakie ludzie mają wózki, chciałam od razu chodzić do sklepów niemowlęcych itp.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 12:47   #13
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
I całe szczęście, że zaczęłaś szukać, bo dzięki temu dostałam namiar i mój wózek już czeka na Paulinkę
I jak? Opiszesz wrażenia?

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
do 20 tyg praktycznie milczalam. balam sie caly czas,ze cos moze byc nie tak.maksymalna panika
oczywiscie poinformowalam Tz,albo to raczej on mnie,rodzicow i przyjaciolke.
po 20 tygodniu poinformowalam wszystkich
wszystko wspominam milo i nie moge sie doczekac,zeby ponownie byc w ciazy
Jakbym miała czekać do 20 tygodnia, to... no nie ma szans, mam brzuchol nie do ukrycia już w 17 tygodniu

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Napisałam do przyjaciółki sms-a że ma molestować męża bo miesiąc wcześniej obiecała, że będziemy miały dzieci w tym samym wieku...
Zmolestowała?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 13:21   #14
muminek88
Zadomowienie
 
Avatar muminek88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

a my juz pare cykli staralismy sie o bąbla wiec cierpliwie czekalismy czy bedzie '@ czy nie a czulismy ze z powodu grypy meza ten miesiac zostanie spisany na straty a tu niespodzianka. Test zrobilam sama bo nie moglam sie doczekac az maz wroci z pracy, wyszedl pozytywny. Schowalam go w pudelko po czekoladkach i dalam mezowi. a on podziekowal i polozyl czekoladki. Na szczescie wieczorem je otwarl i byl przeszczesliwy

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

lindsley ja z moja psiapsiolka mamy ok 3 tyg roznicy w termnie a z inna znajoma mamy miedzy pierwszymi dziećmi 15 dni odstepu
muminek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 14:25   #15
pliwa
Raczkowanie
 
Avatar pliwa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 158
GG do pliwa
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

muminek 88 , słodka historia z tymi czekoladkami

Niestety mi się nie udało.. tak poczarować.
Mąż wiedział, że będę robiła test, jak pójdzie do pracy.
Jak już zrobiło mi się zimno i gorąco, jak przeszedł mi atak histerii to zadzwoniłam do Niego i pytam jak tam w pracy, czy jadł i czy dużo ma "na dziś" i no tak,,, spalone ... a robiłaś test...??? i co... ja nic!, a on... JESTEŚMY!!!!
i tyle...
Potem wspólna euforia..
bardzo się cieszymy, nie możemy się już doczekać !

SYNECZKU, KOCHAMY CIĘ !!!
__________________
9.02.2010
pliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 14:47   #16
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Zrobiłam test w 27 dniu cyklu i wyszedł pozytywny
Najpierw wzięłam Duphaston i powiedziałam TŻ
Cieszyliśmy się,ale i baliśmy zarazem...
Jeszcze troszkę i dzieciaczek będzie z nami
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 15:29   #17
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15679927]
Jakbym miała czekać do 20 tygodnia, to... no nie ma szans, mam brzuchol nie do ukrycia już w 17 tygodniu
[/QUOTE]ja w 20 nie mialam wcale to oczywiscie podsycalo panike,ogolnie ksztaltow i kg ciezarnej nabralam w 3 ostatnich miesiacach...30 kg ,ale cala ciaze pracowalam na nie
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 15:37   #18
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
ja w 20 nie mialam wcale to oczywiscie podsycalo panike,ogolnie ksztaltow i kg ciezarnej nabralam w 3 ostatnich miesiacach...30 kg ,ale cala ciaze pracowalam na nie
ja w calej ciazy to koncowo mialam wynik +3kilo (dzien przed porodem sie wazylam) bo na dzien dobry przez 5 miesiecy odawalam bogu co boskie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 17:53   #19
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Moje przezycia? my si staralismy 2 miesiace i nic w ostatni 3 cykl odpusciclismy poniewaz slub wieczor panienski. no i tu niepsodzianka jak zrobilam test wogole o nim zapomnialam jak spojrzalam po 5 minutach nie moglam uwierzyc akurat przyjaciolka byla u mnie i kazalam jej zobaczyc czy tez widzi 2 kreski... i byly maz przez to wszytsko ie wierzyl ale jak poszlam do gina i potwierdzil to sie starsznie cieszyl a co kupna ciuszkow j=hmm zaczelam wchodzic do kazdego dzieciecego sklepu lecz nic nie kupowalam za to teraz juz mam prawie wszytsko a jeszcze 2miesiace przede mna
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-05, 18:00   #20
Kasiuch
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 422
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

zazdrosze Wam tych radosci po zobaczeniu 2 kresek,u mnie raczej historia nie byla taka wesola,
25-go kwietnia na imprezie narzekalam jeszcze kolezankom za @ mi sie spoznia...ale nie dopuszczalam mysli ze jestem w ciazy, dopiero na nastepny dzien policzylam ze spoznia sie 2 tygodnie. Nastepnego dnia-zrobilam test...nie musialam czekac nawet 30 sekund(!doslownie!) i zobaczylam od razu dwie wyrazne czrwone kreski...i byl ryk....bo nie bylo to planowane i wyczekiwane..jak u Was...kazalam tz'owi jechac po drugi test..i wynik ten sam...a ja nie wierzylam....ze to moze byc prawda...pojechalismy do ginki,ale nic nie potwierdzila i dala skierowanie na usg...za miesiac....czekalismy w niepokoju...( w tym czasie zrobilam trzeci test z tym samym oczywiscie wynikiem,ale ja i tak nie wierzylam ze jestem w ciazy:P)
nastal 27-maja...i..zobaczylam na usg male bijace serduszko...slowa lekarza(chyba nigdy nie zapomne) "plod pojedynczy,prawidlowy,10 tydz. i 2 dni"!
zobaczylam to serduszko i..pokochalam...to przyszlo w jednej chwili, zaczelismy sie tylko zastanawiac jak to bedzie...czy damy rade, itd. ale bylismy razem i to bylo najwazniejsze..duzo łez wylalam, ale teraz nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej......bo byloby bez sensu...kiedy poczulismy pierwsze ruchy to i ja plakalam i tz...mamy dla kogo zyc..i czekamy z niecierpliwoscia na naszego synka...ktory ma sie pojawic juz niedlugo
Kasiuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 23:12   #21
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

W niedzielę poczułam, że mi obrzmiały piersi, ale nic nie mówiłam tż. W poniedziałek miałam pójść do pracy 1,5h później, więc przy okazji kupiłam test i wyszły 2 kreseczki w tym 1 słaba (ale w sumie byłam po śniadaniu, a wiadomo, że lepiej robić na czczo). Wywołałam tż na chwilę z pracy i powiedziałam o co chodzi - był jednocześnie ucieszony i trochę przerażony, bo niby czekaliśmy na ten moment ok. roku, ale to zawsze element zaskoczenia.
Umówiliśmy się, że nic nikomu nie powiemy, dopóki ciąża nie będzie potwierdzona. W środę byłam u gina i dostałam skierowanie na usg, a po 2 tygodniach usłyszałam na usg bicie serduszka - to był 6 tc.
Nie wpadłam od razu w jakiś szał zakupowy, bo mam już synka, wiec młodszy odziedziczy po nim sporo rzeczy.
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-06, 07:49   #22
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Ja się rozryczałam i zadzwoniłam do Teściowej. Mąż znał moje cykle więc sam się domyślił. Mama rozpoznała po twarzy bez gadania a syn zauważył witaminy z dzidziusiem.

Zaraz na początku cyklu kupiłam całkiem nieświadomie kupiłam prześcieradło do łóżeczka, kupowałam pościel dla starszego a prześcieradło 120x60 było w komlecie. W pierwszym tygodniu rzuciłam magnesem w telewizor (trafłam w ramkę).

Kupiłam kombinezon i drewniane misie na sznurku, poza tym nic. Monitoruje allegro, ale nic mnie zachwyca, chyba muszę przejść na ebay.
Interesuje mnie wyłącznie Krecik i lokomotywy.

Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Czas edycji: 2009-12-06 o 08:56
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-07, 10:57   #23
SugarbabyLove
Zakorzenienie
 
Avatar SugarbabyLove
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

To był początek lipca.. Juz od jakichś 2-3 tygodni przypuszczałam że to ciąża bo mialam bóle podbrzusza, okres sie spóźniał a do tego mdłości.. stwierdzilam że juz dłużej nie wytrzymam i poleciałam do rosmanna po test. Od razu go zrobiłam.. gdy po 5 minutach sie pojawiła 2 kreska myslałam ze mam schiza.. że coś jest nietak. ale ona byla coraz bardziej wyraźna. Byłam w takim szoku że nie wiedziałam co z sobą zrobić. zawołałam męża a jak mu pokazałam test to powiedział- wiedziałem! A ja sie poryczałam. caly dzien nie mogłam uwierzyć że to TO! pod wieczór dostałam dziwnych plamień więc na drugi dzień juz z rana poleciałam do gina.. powiedziała- "tak jest ciąża 7 tydzień " mała kropeczka na usg
__________________
Nie ma mnie dla nikogo..
SugarbabyLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-07, 15:38   #24
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

A u mnie calkiem inna historia!!
Wszystkie piszecie o swoich mezach - ja nie bylam mezatka.
Nasza fasolka zrodzila sie z szalenstw kilku nocy - mojego teraz juz meza poznalam w trakcie pobytu w Niemczech - po 3 tygodniach pora -rozstania - oczywiscie smsy ,telefony ,obietnice spotkania.-bylismy razem na odleglosc itd.
Spoznial mi sie okres,ale oczywiscie nie dopuszczalam mysli ze to moze byc ciaza " przeciez mnie sie to nie przytrafi ,to sie innym przytrafia"
Poznalismy sie w polowie marca - pod koniec kwietnia przyjechal moj ukochany - zrobilam test - wyszedl odrazu pozytywny- tak strasznie sie balam co z nami , co zemna bedzie,ale on przytulil mnie i powiedzial ,ze damy rade , i tak powoli doszlo do mnie ze bede mama.
Powiedzialam rodzicom,ze zostana dziadkami ,ucieszyli sie i zasmucili,bo wiedzieli ze wyjade do Niemiec , i tak tez moj luby przyjechal po mnie i w lipcu zaczela sie moja przygoda pt: Niemcy.
W pazdzierniku wzielismy slub , a 31 grudnia przyszedl na swiat nasz synus.
Chcialabym tutaj zaapelowac do innych kobietek ,zeby zawsze myslaly o tej malej fasolce ,ktora nosza pod sercem,ze bez wzgledu na to, jak ta wiadomosc przyjmie ojciec dziecka one zrobia wszystko aby ich dzieci mialy szczesliwe dziecinstwo , bo ja tez nie mialam tej pewnosci jak potocza sie moje losy"

Pozdrawiam wszystkie mamuski
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-07, 16:19   #25
Kasiuch
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 422
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Cytat:
Napisane przez Hela28 Pokaż wiadomość
A u mnie calkiem inna historia!!
Wszystkie piszecie o swoich mezach - ja nie bylam mezatka.


Pozdrawiam wszystkie mamuski
historia wzruszajacaszcz escie ze trafilas na takiego faceta bo mogl olac to...ale naszczescie stalo sie inaczej...a co do mezow- ja tez nie jestem mezatka...
Kasiuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-07, 22:18   #26
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15679927]
Jakbym miała czekać do 20 tygodnia, to... no nie ma szans, mam brzuchol nie do ukrycia już w 17 tygodniu



Zmolestowała?[/QUOTE]
Mojego brzusia też widać z daleka a to się dopiero 18tc zaczął

Tak zmolestowała, jednak poroniła w 5tc dzień przed wynikami bety... Teraz nie wiem kiedy będą się znów starać
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-08, 10:58   #27
SugarbabyLove
Zakorzenienie
 
Avatar SugarbabyLove
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Cytat:
Napisane przez Hela28 Pokaż wiadomość
A u mnie calkiem inna historia!!
Wszystkie piszecie o swoich mezach - ja nie bylam mezatka.
Nasza fasolka zrodzila sie z szalenstw kilku nocy - mojego teraz juz meza poznalam w trakcie pobytu w Niemczech - po 3 tygodniach pora -rozstania - oczywiscie smsy ,telefony ,obietnice spotkania.-bylismy razem na odleglosc itd.
Spoznial mi sie okres,ale oczywiscie nie dopuszczalam mysli ze to moze byc ciaza " przeciez mnie sie to nie przytrafi ,to sie innym przytrafia"
Poznalismy sie w polowie marca - pod koniec kwietnia przyjechal moj ukochany - zrobilam test - wyszedl odrazu pozytywny- tak strasznie sie balam co z nami , co zemna bedzie,ale on przytulil mnie i powiedzial ,ze damy rade , i tak powoli doszlo do mnie ze bede mama.
Powiedzialam rodzicom,ze zostana dziadkami ,ucieszyli sie i zasmucili,bo wiedzieli ze wyjade do Niemiec , i tak tez moj luby przyjechal po mnie i w lipcu zaczela sie moja przygoda pt: Niemcy.
W pazdzierniku wzielismy slub , a 31 grudnia przyszedl na swiat nasz synus.
Chcialabym tutaj zaapelowac do innych kobietek ,zeby zawsze myslaly o tej malej fasolce ,ktora nosza pod sercem,ze bez wzgledu na to, jak ta wiadomosc przyjmie ojciec dziecka one zrobia wszystko aby ich dzieci mialy szczesliwe dziecinstwo , bo ja tez nie mialam tej pewnosci jak potocza sie moje losy"

Pozdrawiam wszystkie mamuski
no historia piękna. Masz racje nie każdy ma tyle szczęscia. Niektóre kobietki zostają same z bobaskami.. i muszą sobie dac jakoś rade.Ważne żeby było dużo miłośći
__________________
Nie ma mnie dla nikogo..
SugarbabyLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-10, 12:52   #28
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Dziewczyny piekne te Wasze opowiesci-czytam Was i sie usmiecham, ale z oczek plyna lezki mam nadzieje, ze ja tez zobacze ten najcudowniejszy widok na swiecie
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-12, 12:44   #29
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
Dziewczyny piekne te Wasze opowiesci-czytam Was i sie usmiecham, ale z oczek plyna lezki mam nadzieje, ze ja tez zobacze ten najcudowniejszy widok na swiecie
Napewno zobaczysz ,glowa do gory ja na moja kruszynke czekalam 2 lata , wszystko bylo w pozadku, zadnych przeciwskazan a dziecka dalej brak .Po 2 latach kiedy juz odpuscilam i bylam zdecydowana na in vitro , pach i zaszlam w ciaze mysle ze to moja psycha tak skutcznie mnie blokowala .
Pamietam ze tak pod koniec tamtego cyklu , powiedzialam mezowi ze chyba jestem w ciazy , oczywiscie to byl zart przeciez nic nie czulam , cykl sie przedluzal ale do tego tez bylismy juz przyzwyczajeni i tak gdzies po 4 dniach kiedy powinna przyjsc @ kupilam w drodze do pracy test - wypalilam papierosa ( jeszcze nie wiedzialam ze to juz moj ostatni) -nastepny stana mi w gardle jak zobaczylam wynik
zadzwonilam do meza i mowie P.. ja naprawde jestem w ciazy i prawie sie poplakalam . Wieczorkiem jak moj wrocil to juz ryczalam na maksa ale ze szczescia oczywiscie a teraz czekam na nasze malenstwo
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-12, 12:50   #30
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?

dziewczyny normalnie poryczałam się (w uśmiechu) czytając wasze reakcje!! i rekacje waszych tż!! jeju, cudowne! wątek poprawiacz humoru

gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom!

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
Dziewczyny piekne te Wasze opowiesci-czytam Was i sie usmiecham, ale z oczek plyna lezki mam nadzieje, ze ja tez zobacze ten najcudowniejszy widok na swiecie
trzymam kciuki! mocno, mocno!
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.