Storczyk (orchidea) cz. V

[cola201]

Napisane przez kocurzyca

To ja jeszcze tylko dodam, że podlewa się rzadko. Co 10-14 dni. To taż zależy od wilgotności powietrza. Tak jak napisała lexi221, obserwacja korzeni jest najlepsza do określenia kiedy podlewać.

Ja jednego z 3 szt. jakie mam chyba przelałam....
Teraz zrobię mu odwyk od wody ;p
Mam nadzieję, że pomoże

[marcelkowa]

Napisane przez cola201

Ja jednego z 3 szt. jakie mam chyba przelałam....
Teraz zrobię mu odwyk od wody ;p
Mam nadzieję, że pomoże

Obejrzyj korzenie w tym przelanym storczyku. Jeśli są brązowe to trzeba będzie pousuwać te korzenie i wymienić podłoże. Warto też porobić dziurki na bokach doniczki aby był lepszy przewiew. Podłoże wtedy równo przesycha a i korzenie maja czym oddychać

[ganimedea]

Dziewczyny, zdarzyło się Wam może uszkodzić pęd/stożek wzrostu u dendrobium phalaenopsis? Wypuszczał kolejne pędy?

Otóż na pięknie rosnącym nowym pędzie u mojego storczyka pojawiły się mszyce i jak to one - zajęły się jego czubkiem, najbardziej miękkim i soczystym . Moja mama zastosowała przecieranie wodą z octem i w efekcie mszyc nie ma, ale czubek pędu zasechł i zgubił 4 górne liście. Storczyk wypuścił łodygę kwiatową na starym pędzie i mam zagwozdkę: umiera niczym zwykłe falki czy jest szansa na nowe pędy, które wszak rosną od ziemi?

[cola201]

Napisane przez marcelkowa

Obejrzyj korzenie w tym przelanym storczyku. Jeśli są brązowe to trzeba będzie pousuwać te korzenie i wymienić podłoże. Warto też porobić dziurki na bokach doniczki aby był lepszy przewiew. Podłoże wtedy równo przesycha a i korzenie maja czym oddychać

Wielkie dzięki za poradę

[kocurzyca]

Moje nowe dzieci.

[kocurzyca]

A i jeszcze taki dostałam od TŻ. Fota pożyczona z neta, bo mój już przekwitł

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Moje nowe dzieci.

Ten drugi i żółty są przecudne!

[Ewlyn]

Moje drogie powiedzcie mi to mi tu rośnie [zdj 1 i 2]?
Nie mam reki do phalenopsis i prawdę mówiąc myślałam, że ten okaz nie przeżyje. Po przesadzeniu zaczął marnieć. Myślę że mogłam uszkodzić zdrowe korzenie i/lub przelać biedaka. Liście trochę podwiedly i pomarszczyły się. O dziwo wypościł dwa nowe listki. Postawiłam go w inne miejsce, przesuszyłam trochę, potem dałam witamy a po jakimś czasie pojawił się ten "czubeczek" po obu stronach roślinki, oraz nowy malutki korzeń od dołu.
Ale co to jest? Mam cicha nadzieje, że mi zakwitnie, ale jeśli to korzonki to w sumie też dobrze.

I jeszcze update moich dendrobium.
- Nobile rośnie pięknie, chociaż zaatakowały je te paskudne male czerwone pajączki. Malcze i się nie dam.
Natomiast suche kikutki, które postanowiłam po rozsadzaniu zostawić i zobaczyć czy coś z nich jeszcze wyrośnie wyprodukowały mi 4 keiki [zdj 3 i 4]. Taka zmiana w ciągu 3 miesięcy.
- Dancing flora też ma się dobrze. Malutki keiki wypościł korzonki wiec go posadziłam już samodzielnie i chyba mu dobrze, bo rośnie [zdj 5]. Stara bulwę która mi zakwita położyłam płasko na ziemi i znowu pościła keiki. Zdjęcia tym razem nie mam, ale maleństwo roście zdrowo.
Zastanawiam się tylko czy przez okres zimy dalej będzie rosnąc, czy poczeka na kolejne lato.

[kocurzyca]

Napisane przez Ewlyn

Ten drugi i żółty są przecudne!

Dzięki.
Miałam już nie kupować. No ale co zrobić jak takie cuda się trafiają?
Tego Phalaenopsisa kupiłam tylko dlatego, że ma 3 łodygi i masę kwiatów i pąków. Liczę ze to taka odmiana a nie zasługa jakichś magicznych nawozów. Niby po roślince widać że to już kilkuletni, dojrzały okaz.

Napisane przez Ewlyn

Moje drogie powiedzcie mi to mi tu rośnie [zdj 1 i 2]?
Nie mam reki do phalenopsis i prawdę mówiąc myślałam, że ten okaz nie przeżyje. Po przesadzeniu zaczął marnieć. Myślę że mogłam uszkodzić zdrowe korzenie i/lub przelać biedaka. Liście trochę podwiedly i pomarszczyły się. O dziwo wypościł dwa nowe listki. Postawiłam go w inne miejsce, przesuszyłam trochę, potem dałam witamy a po jakimś czasie pojawił się ten "czubeczek" po obu stronach roślinki, oraz nowy malutki korzeń od dołu.
Ale co to jest? Mam cicha nadzieje, że mi zakwitnie, ale jeśli to korzonki to w sumie też dobrze.

Mi to wygląda na korzonki.
Jak puszcza listki i korzonki, to znaczy, ze źle mu nie jest. W końcu puści i kwiatek.

I jeszcze update moich dendrobium.
- Nobile rośnie pięknie, chociaż zaatakowały je te paskudne male czerwone pajączki. Malcze i się nie dam.
Natomiast suche kikutki, które postanowiłam po rozsadzaniu zostawić i zobaczyć czy coś z nich jeszcze wyrośnie wyprodukowały mi 4 keiki [zdj 3 i 4]. Taka zmiana w ciągu 3 miesięcy.
- Dancing flora też ma się dobrze. Malutki keiki wypościł korzonki wiec go posadziłam już samodzielnie i chyba mu dobrze, bo rośnie [zdj 5]. Stara bulwę która mi zakwita położyłam płasko na ziemi i znowu pościła keiki. Zdjęcia tym razem nie mam, ale maleństwo roście zdrowo.
Zastanawiam się tylko czy przez okres zimy dalej będzie rosnąc, czy poczeka na kolejne lato.

Piękne.
Ciekawe kiedy ja się doczekam pierwszych keiki.

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Mi to wygląda na korzonki.
Jak puszcza listki i korzonki, to znaczy, ze źle mu nie jest. W końcu puści i kwiatek.


Piękne.
Ciekawe kiedy ja się doczekam pierwszych keiki.

Dzięki! No to czekam na kwiatki, bo ma śliczne, drobne, bordowe
A jak mu dobrze to niech sobie rośnie.

Ja te moje to dosyć często podlewam, może to pomaga w "produkcji". Ale moje dendrobium to chyba lubią wodę. Dorosłe okazy (sztuki dwie) trzymam w tych wysokich doniczkach do storczyków z takim podwyższonym dnem i bardzo często zbiera mi się tam woda i zauważyłam ze poszczają sobie korzonki do niej.
Moja mama to już kompletnie przelewała Dancingflore. Woda sięgała aż do doniczki, a roślina rosła jak na drożdżach.

[paulownia]

Dziewczyny, może któraś z was wie co to za syf na moich storczykach, wrzucam zdjęcie, plamy na liściach sa miedziane i żółtawe, i takie jakby wgłębienia. Nie widzę żadnych szkodników. Czy to grzyb, albo jaki wirus?

[paulownia]

Jeszcze tu.

[Ewlyn]

Pojęcia nie mam co to jest, ale wygląda paskudnie. Biedactwo

[plumss]

Dziewczyny! ImageUploadedByWizaz Forum1443108638.915582.jpg cos więdnie mi storczyk i ostatni z jego kwiatków. Podlewam go co 7-10 dni (wkładam do miski z woda na 10min) ImageUploadedByWizaz Forum1443108688.271468.jpg cImageUploadedByWizaz Forum1443108705.346440.jpg co robic?

[kocurzyca]

Napisane przez plumss

Dziewczyny! Załącznik 6058850 cos więdnie mi storczyk i ostatni z jego kwiatków. Podlewam go co 7-10 dni (wkładam do miski z woda na 10min) Załącznik 6058851 cZałącznik 6058852 co robic?

Przekwita.

[JaKate]

witam Was,
ostatnio mialam szał zakupowy i kupiłam dwa storczyki, jeden miniaturkę, drugi normalny,
miniaturka ok, większego wzięłam na szybko- jak się okazało stożek wzrostu usycha, liście są ok, w osłonce korzenie też wyglądają ok, ale jeszcze go nie przesadzałam, co z nim zrobić, czy jest spia=sany na straty i nic nie robić, czy go przesadzić i może jeszcze uda się go odratować?

[JaKate]

dzisiaj moja mama miala mi kupic podloze do storczykow plus doniczki, a tu w wielkim miescie -w dwoch kwiaciarnich masakra, podloze zamiast grbube to jak torf plus 5%kory (!!!) i zamowilam juz zapas doniczek, mgielki, podloze, razem 90zl. ale coz raz nie zawsze. teraz tylko czekac na paczke i czas...kiedy bede miala chwile, aby nad nimi posiedziec - mam 9 sztuk i 1 miniaturke...

[plumss]

Jak przekwita skoro nie zakwitl...

[kocurzyca]

Napisane przez plumss

Jak przekwita skoro nie zakwitl...

No przecież na zdjęciu ma kwiatki. I te kwiatki zaczęły przekwitać Chyba czegoś nie rozumiem

[plumss]

No tak ale ten mały (na samym końcu, oklapniety) miał dopiero rozkwitnąć i nagle opadł moze za mało podlewam?

[kocurzyca]

Napisane przez plumss

No tak ale ten mały (na samym końcu, oklapniety) miał dopiero rozkwitnąć i nagle opadł moze za mało podlewam?

Może był jakiś lekko uszkodzony. Uszkodzenie nie musiało być widoczne.
Na pewno nie podlewasz za mało. Raz na 10 dni to zupełnie wystarczająco.
Ja swoje to już nawet czasem co 3 tygodnie podlewam.

[kocurzyca]

Potrzebuję porady. Pielęgnację Phalaenopsisów już chyba mam całkowicie opanowaną.
Ale mam 2 oncidium i 1 dendrobium nobile. Rosna w tym drobniejszym podłożu. Różne źródła różnie podają. Jedne, że takie jest dobre inne, że powinno być grube i przewiewne, jak do Phalków. I teraz nie wiem. Przesadzić, czy zostawić je w drobnym podłożu?
Większość stroków musiałam przesadzić po kupieniu, bo miały beznadziejne podłoże, dlatego nie zdziwiłabym się gdyby te tez powinny być w innym. Tym bardziej, że wszystkie 3 mi podejrzanie szybko przekwitły.

[bangsa]

Cześć
Potrzebuję porady.
Ostatnio kupiłam w praktikerze storczyka z promocji za 9.90. Kończył kwitnienie dlatego w promocji, korzenie ma ładne, grube i zielone. Nie zauważyłam żeby gniły. 3 zielone pędy po kwiatach - ściąć czy zostawić ?
Liście ciemnozielone, jędrne.
Podłoże z zewnątrz wygląda dobrze, spore kawałki, nie widzę ziemi.
Czy mimo to kwiatka przesadzić i sprawdzić czy w środku nie ma gąbki czy czekać na jakieś pierwsze oznaki gnicia ?

I pytanie dotyczące mojego drugiego storczyka. Kwitł przez kilka miesięcy. Po przekwitnięciu wypuścił już dwa listki, teraz wypuszcza nowe korzenie. Podlewam go co 2 tygodnie. Czy dać mu teraz spokój czy nawozić ? jeśli nawozić to czym ? specjalny nawóz do storczyków w ilości 1/2 zalecanej przez producenta ?

[Disnejova]

Witajcie zaczęłam dopiero pielegnować storczyki dostałam na urodziny od koleżanki nie wiem jak podlewać w końcu te cudne kwiaty minimum raz w tygodniu robić im kąpiele ? 20 , 30 minut jak wy je pielegnujecie i sprawdzacie czy maja sucho , nie chce ich przelać. Czy stosujecie do każdego podlewania nawóz , moja babcia wlewa do wody nawóz jak pisze na opakowaniu do butelki odstana i nimi podlewa storczyki czy prawidłowo? . Korzenie powinny być srebrzyste lub suche białe, a nie zielone. Wszystkie wyciągam z osłonki i mają pod spodem zielone korzenie a jeden ma właśnie srebrzyste suche białe . Moja babcia kłóci sie ze mną że musi miec zielone mój storczyk rośnie jak szalony wypuszczaa nowy liść a chce by zakwitł slyszałam że trudno jest jak przekwitnie .
Proszę o porady.

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Potrzebuję porady. Pielęgnację Phalaenopsisów już chyba mam całkowicie opanowaną.
Ale mam 2 oncidium i 1 dendrobium nobile. Rosna w tym drobniejszym podłożu. Różne źródła różnie podają. Jedne, że takie jest dobre inne, że powinno być grube i przewiewne, jak do Phalków. I teraz nie wiem. Przesadzić, czy zostawić je w drobnym podłożu?
Większość stroków musiałam przesadzić po kupieniu, bo miały beznadziejne podłoże, dlatego nie zdziwiłabym się gdyby te tez powinny być w innym. Tym bardziej, że wszystkie 3 mi podejrzanie szybko przekwitły.

Z Oncidium nie poradzę, bo nie miałam i się nie znam :p
Dendrobium radzi sobie dobrze w drobniejszym podłożu, ale w takim jak Phalenopsis tez. One lepiej znoszą wilgoć i ja przeważnie zostawiam odrobinę wody na dnie doniczki, żeby im parowała do ziemi.
Jeśli nie zaczyna pojawiać się mech i podłoże nie rozkłada się, to nie widzę potrzeby przesadzania. Chyba, ze bardzo chcesz, to poczekaj aż przekwitnie. Teraz Dendrobium maja chyba porę spoczynku. Jeli nie ma kwiatów, a nowe pędy przestały puszczać młode listki (bo te pędzone w hodowlach to i caly rok chyba kwitną), to przestaw do chłodniejszego miejsca i podlewaj bardzo oszczędnie. Jak zacznie na pedzie poszczać maleńkie "oczka" postaw najlepiej na wschodnim oknie, podlewaj więcej i z witaminami. Powinien pięknie zakwitnąć

Napisane przez bangsa

Cześć
Potrzebuję porady.
Ostatnio kupiłam w praktikerze storczyka z promocji za 9.90. Kończył kwitnienie dlatego w promocji, korzenie ma ładne, grube i zielone. Nie zauważyłam żeby gniły. 3 zielone pędy po kwiatach - ściąć czy zostawić ?
Liście ciemnozielone, jędrne.
Podłoże z zewnątrz wygląda dobrze, spore kawałki, nie widzę ziemi.
Czy mimo to kwiatka przesadzić i sprawdzić czy w środku nie ma gąbki czy czekać na jakieś pierwsze oznaki gnicia ?

I pytanie dotyczące mojego drugiego storczyka. Kwitł przez kilka miesięcy. Po przekwitnięciu wypuścił już dwa listki, teraz wypuszcza nowe korzenie. Podlewam go co 2 tygodnie. Czy dać mu teraz spokój czy nawozić ? jeśli nawozić to czym ? specjalny nawóz do storczyków w ilości 1/2 zalecanej przez producenta ?

Pedy możesz ściąć przy samej nasadzie, uważając na liście, jeśli Ci takie gole przeszkadzają. Ale jeśli są zielone, to możesz je zostawić, podlewać dalej witaminkami i jest szansa, ze ponownie na tych pędach zakwitnie, lub puści keiki.

Napisane przez Disnejova

Witajcie zaczęłam dopiero pielegnować storczyki dostałam na urodziny od koleżanki nie wiem jak podlewać w końcu te cudne kwiaty minimum raz w tygodniu robić im kąpiele ? 20 , 30 minut jak wy je pielegnujecie i sprawdzacie czy maja sucho , nie chce ich przelać. Czy stosujecie do każdego podlewania nawóz , moja babcia wlewa do wody nawóz jak pisze na opakowaniu do butelki odstana i nimi podlewa storczyki czy prawidłowo? . Korzenie powinny być srebrzyste lub suche białe, a nie zielone. Wszystkie wyciągam z osłonki i mają pod spodem zielone korzenie a jeden ma właśnie srebrzyste suche białe . Moja babcia kłóci sie ze mną że musi miec zielone mój storczyk rośnie jak szalony wypuszczaa nowy liść a chce by zakwitł slyszałam że trudno jest jak przekwitnie .
Proszę o porady.

Podlewaj dopiero jak korzenie maja srebrzysty kolor. Po podlaniu zmienia się na zielone. Nie podlewaj gdy są zielone, bo możesz łatwo przelać i zaczną gnić.

[kocurzyca]

Napisane przez Ewlyn

Z Oncidium nie poradzę, bo nie miałam i się nie znam :p
Dendrobium radzi sobie dobrze w drobniejszym podłożu, ale w takim jak Phalenopsis tez. One lepiej znoszą wilgoć i ja przeważnie zostawiam odrobinę wody na dnie doniczki, żeby im parowała do ziemi.
Jeśli nie zaczyna pojawiać się mech i podłoże nie rozkłada się, to nie widzę potrzeby przesadzania. Chyba, ze bardzo chcesz, to poczekaj aż przekwitnie. Teraz Dendrobium maja chyba porę spoczynku. Jeli nie ma kwiatów, a nowe pędy przestały puszczać młode listki (bo te pędzone w hodowlach to i caly rok chyba kwitną), to przestaw do chłodniejszego miejsca i podlewaj bardzo oszczędnie. Jak zacznie na pedzie poszczać maleńkie "oczka" postaw najlepiej na wschodnim oknie, podlewaj więcej i z witaminami. Powinien pięknie zakwitnąć

Dzięki.
Obecnie nie kwitnie. Przekwitł ok 1.5 miesiąca temu. Za to liście rosną mu jak szalone.
A czy on zakwitnie na tych samych pędach? Bo gdzieś przeczytałam, ze one kwitną tylko raz z jednego pędu/łodygi czy jak to tam nazwać.
Obecnie stoi na południowym oknie, osłonięty firanką. Jedyne wschodnie okno jakie mam jest zimne. Juz raz bym na nim zamordowała mojego pierwszego storczyka.


Jak to dobrze, ze postanowiłam zrobić eksperyment i nie obcięłam łodyg u przekwitniętych Phalaenopsisów. Właśnie 4 wypuszczają pąki z czubków starych łodyg.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Mam jeden storczyk, który kupiłam stosunkowo niedawno. Pierwsze zdjęcie w tym poście https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=845
W tej chwili jest tak oblepiony kwiatami, że jak powiem, ze ma ich ze 100 to raczej nie przesadzę. Może jutro zrobię zdjęcie.
I zastanawiam się juz na zapas, czy to jest taka odmiana i już zawsze będzie tak kwitł, czy to jedynie zasługa jakichś specyfików zastosowanych w hodowli i przy następnym kwitnieniu powinnam się spodziewać pojedynczej łodygi z kilkoma kwiatkami

Ma ktoś taki storczyk może?

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Dzięki.
Obecnie nie kwitnie. Przekwitł ok 1.5 miesiąca temu. Za to liście rosną mu jak szalone.
A czy on zakwitnie na tych samych pędach? Bo gdzieś przeczytałam, ze one kwitną tylko raz z jednego pędu/łodygi czy jak to tam nazwać.
Obecnie stoi na południowym oknie, osłonięty firanką. Jedyne wschodnie okno jakie mam jest zimne. Juz raz bym na nim zamordowała mojego pierwszego storczyka.


Jak to dobrze, ze postanowiłam zrobić eksperyment i nie obcięłam łodyg u przekwitniętych Phalaenopsisów. Właśnie 4 wypuszczają pąki z czubków starych łodyg.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Mam jeden storczyk, który kupiłam stosunkowo niedawno. Pierwsze zdjęcie w tym poście https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=845
W tej chwili jest tak oblepiony kwiatami, że jak powiem, ze ma ich ze 100 to raczej nie przesadzę. Może jutro zrobię zdjęcie.
I zastanawiam się juz na zapas, czy to jest taka odmiana i już zawsze będzie tak kwitł, czy to jedynie zasługa jakichś specyfików zastosowanych w hodowli i przy następnym kwitnieniu powinnam się spodziewać pojedynczej łodygi z kilkoma kwiatkami :rolleyhes:

Ma ktoś taki storczyk może?

A no to poczekaj, aż mu przestana listki wyrastać. Widać ma inny cykl niż moje dendrobium. Moje kwitło wiosna, potem puścił dużo nowych pędów i teraz własnie odpoczywa. Pięknie wygląda, bo takie ma mięsiste te łodygi i błyszczące. U mnie stoi cały czas na wschodnim oknie. Na południowym jest zbyt mocne światło.
Ale z tego co sama wyczyta lam, to ludzie wstawiają dedrobium na czas spoczynku nawet na balkon zimą. Byle nie było poniżej zera stopni. On musi sobie odpocząć jakiś miesiąc czy dwa. Sam pokaże kiedy jest gotowy do kwitnienia puszczając na łodydze maleńkie dziobki.

Co do kwitnienia, to z tych samych miejsc nie zakwitnie. Ale u mnie pojawiły się jeszcze kwiaty na starych łodygach, ale w miejscu, z którego w poprzednim roku nie kwitł.
Bron boże nie obcinaj tych starych! On podczas wzrostu nadal czerpie energie ze starych łodyg. Nawet jeśli nie maja już liści. (No chyba, ze będzie już bardzo stary i chcesz go odnowić. Nic mu się nie stanie jak oderwiesz nowe łodygi/keiki i posadzisz na nowo). Ja tu gdzieś pokazywałam zdjęcie (wstawię jeszcze raz) pozostałości po przesadzaniu mojego dendrobium. Rozdzieliłam bardzo rozrosłego jednego kwiatka na dwa i zostały mi takie bardo stare, suche, poucinane (już tak kupiłam) łodyżki. Z ciekawości posadziłam je i teraz mam jeszcze 4 maleńkie roślinki, które pewnie rozdam

A to ja czekam na zdjęcie

[kocurzyca]

Ewlyn, dzięki.

No i masz babo placek
Dostałam 2 kolejne storczyki na urodziny. Kolejnego Phalka i Cymbidium Supreme. Czyli stan obecny to 17.
Chyba ponaklejam sobie zdjęcia na doniczkach, żeby wiedzieć który jest który

[marcelkowa]

Napisane przez kocurzyca

Ewlyn, dzięki.

No i masz babo placek
Dostałam 2 kolejne storczyki na urodziny. Kolejnego Phalka i Cymbidium Supreme. Czyli stan obecny to 17.
Chyba ponaklejam sobie zdjęcia na doniczkach, żeby wiedzieć który jest który

Hi, hi Ja to przestałam mówić, że uwielbiam storczyki, bo parapetów mi brakowało, i w dodatku, nic nie dostawałam oprócz storczyków
Swoje storczyki oznaczam datą kiedy zmieniałam podłoże i kolorem/wyglądem kwiatów(ewentualnie konkretną nazwą)

Poczytaj trochę o cymbidium bo to trudne do kwitnienia stroczyki.

A moje d.kingianum, pomimo suchego i chłodnego spoczynku, nie uraczyło mnie pędami kwiatowymi tylko nowymi przyrostami
Już drugi rok z kolei. Chyba wydam go w ch.....e

[Ewlyn]

Napisane przez marcelkowa

A moje d.kingianum, pomimo suchego i chłodnego spoczynku, nie uraczyło mnie pędami kwiatowymi tylko nowymi przyrostami
Już drugi rok z kolei. Chyba wydam go w ch.....e

Ja chce, ja chce :p Nawet jesli chcesz sie pozbyc jakiegos keiki (keika?) to chetnie sie nim zaopiekuje