Storczyk (orchidea) cz. V

[kocurzyca]

Napisane przez marcelkowa

Hi, hi Ja to przestałam mówić, że uwielbiam storczyki, bo parapetów mi brakowało, i w dodatku, nic nie dostawałam oprócz storczyków
Swoje storczyki oznaczam datą kiedy zmieniałam podłoże i kolorem/wyglądem kwiatów(ewentualnie konkretną nazwą)

Ja planowałam zakończyć na 5. Chyba, że upolowałabym czarnego. Parapet posiadam tylko jeden. Pozostałe okna mam od ziemi do sufitu. Także stoją wszędzie .
Wolę kupować sama niż dostawać, bo nie chcę przesadzić z ilością i jestem dość wybredna.

Poczytaj trochę o cymbidium bo to trudne do kwitnienia stroczyki.

To mnie zmartwiłaś. TŻ kupił go jako niby strasznie łatwy w prowadzeniu.
Podjęłam decyzje, że jeśli któryś mi nie zakwitnie w przyszłym roku to idzie na ebay. Zrobią miejsce ewentualnym nowym.

Mam kilka bardzo silnych okazów, które wiem na 100%, że będą kwitły. Ale kilka jest takich marnych i nie wróżę im kwitnącej przyszłości.

[marcelkowa]

Napisane przez kocurzyca

Ja planowałam zakończyć na 5. Chyba, że upolowałabym czarnego. Parapet posiadam tylko jeden. Pozostałe okna mam od ziemi do sufitu. Także stoją wszędzie .
Wolę kupować sama niż dostawać, bo nie chcę przesadzić z ilością i jestem dość wybredna.


To mnie zmartwiłaś. TŻ kupił go jako niby strasznie łatwy w prowadzeniu.
Podjęłam decyzje, że jeśli któryś mi nie zakwitnie w przyszłym roku to idzie na ebay. Zrobią miejsce ewentualnym nowym.

Mam kilka bardzo silnych okazów, które wiem na 100%, że będą kwitły. Ale kilka jest takich marnych i nie wróżę im kwitnącej przyszłości.

Na czarnego też poluję. Jedynie co udało mi się znaleźć to bardzo mocno bordowy. W świetle żarówki/wieczorem faktycznie wygląda jak czarny, jednak kiedy słońce na niego zaświeci, widać bordo

Napisane przez Ewlyn

Ja chce, ja chce :p Nawet jesli chcesz sie pozbyc jakiegos keiki (keika?) to chetnie sie nim zaopiekuje

swoje dendrobium kupiłam w Bricomarche - rozejrzyj się po marketach, teraz jest ich czas na kwitnienie, więc pewnie się pojawią.

[kocurzyca]

Napisane przez marcelkowa

Na czarnego też poluję. Jedynie co udało mi się znaleźć to bardzo mocno bordowy. W świetle żarówki/wieczorem faktycznie wygląda jak czarny, jednak kiedy słońce na niego zaświeci, widać bordo

Mam bordowego ale to jeszcze nie to.

Czarny to w sumie jest co pomiędzy ciemnym bordo a brązem. Raz były w Lidlu. Tanio. Ale to było jeszcze przed moim storczykowym
szaleństwem. Pomyślałam, że w Lidlu jak jest raz, to będzie znów za jakiś czas. I tak czekam chyba od 4 lat

[kocurzyca]

Takie nowinki.

[Ewlyn]

Napisane przez marcelkowa

swoje dendrobium kupiłam w Bricomarche - rozejrzyj się po marketach, teraz jest ich czas na kwitnienie, więc pewnie się pojawią.

Rozglądam się, ale wszędzie Phalenopsis. Może się gdzieś trafi jakiś

Napisane przez kocurzyca

Takie nowinki.

Ten pierwszy cudny

[kocurzyca]

Napisane przez Ewlyn

Ten pierwszy cudny

To ten od TŻ.

Ale faktycznie coś z nim ciężko będzie.
Kwiatki już oklapły. Ma drugą łodygę z pakami, ale ta też żółknie. Nie wiem co mu nie pasi

[lexi221]

Pamiętacie mojego storczyka ?

Co prawda już tak nie wygląda ale jestem happy bo puszcza boczny pędzik z oczka. Ponadto mój storczyk miniaturka również będzie kwitnąć.

[marcelkowa]

Napisane przez kocurzyca

To ten od TŻ.

Ale faktycznie coś z nim ciężko będzie.
Kwiatki już oklapły. Ma drugą łodygę z pakami, ale ta też żółknie. Nie wiem co mu nie pasi

Cymbidium wymaga spoczynku późną jesienią. Przez 4 do 6 tygodni należy zapewnić jej niską temperaturę. Potrzebuje też jasnego miejsca ale nie bezpośrednie słońce. Poszukaj więcej info, bo ja za wiele nie wiem.

[kocurzyca]

Napisane przez marcelkowa

Cymbidium wymaga spoczynku późną jesienią. Przez 4 do 6 tygodni należy zapewnić jej niską temperaturę. Potrzebuje też jasnego miejsca ale nie bezpośrednie słońce. Poszukaj więcej info, bo ja za wiele nie wiem.

Ale on jest w trakcie kwitnienia to chyba jeszcze nie. Dostalam go tydzien temu a teraz marnieje.

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Ale on jest w trakcie kwitnienia to chyba jeszcze nie. Dostalam go tydzien temu a teraz marnieje.

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

A może jest w szoku - zmiana otoczenia, światła, temperatury, przenosiny itp...

Ja się dzisiaj pochwale nowym storczykiem To Ludisia Discolor, przywędrowała ze mną do domku wczoraj. Biedactwo stało wciśnięte pomiędzy większe doniczki. Jeden pęd kwiatowy się ułamał, ale rosną jeszcze trzy. Listki ma śliczne i ma 4 młode łodyżki.

[kocurzyca]

Napisane przez Ewlyn

A może jest w szoku - zmiana otoczenia, światła, temperatury, przenosiny itp...

Ja się dzisiaj pochwale nowym storczykiem To Ludisia Discolor, przywędrowała ze mną do domku wczoraj. Biedactwo stało wciśnięte pomiędzy większe doniczki. Jeden pęd kwiatowy się ułamał, ale rosną jeszcze trzy. Listki ma śliczne i ma 4 młode łodyżki.

Łał! Gdzie takie cudeńko upolowałaś?

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

Łał! Gdzie takie cudeńko upolowałaś?

W supermarkecie za 4 euro (nie mieszkam w PL).
Kiedyś już je widziałam, ale odstawiłam... i tak mnie to męczyło, ze jak się teraz pojawiło kilka sztuk to od razu wzięłam

[marcelkowa]

Napisane przez Ewlyn

A może jest w szoku - zmiana otoczenia, światła, temperatury, przenosiny itp...

Ja się dzisiaj pochwale nowym storczykiem To Ludisia Discolor, przywędrowała ze mną do domku wczoraj. Biedactwo stało wciśnięte pomiędzy większe doniczki. Jeden pęd kwiatowy się ułamał, ale rosną jeszcze trzy. Listki ma śliczne i ma 4 młode łodyżki.

Ludisia ma super kwiatuszki. To miniaturki kwiatków osadzonych na prostej łodydze. Pędy- te od liści -rosną w bok, więc ludisia potrzebuje doniczki płaskiej i długiej w poziomie. Korzenie są bardzo króciutkie i wystarczy mocne zraszanie podłoża od góry raz na dwa tygodnie. Od wiosny można postawić na dworze.
Powiedziałabym, że to taki storczykowy chwast
Mam ją u siebie już od kilku lat.

[Ewlyn]

Napisane przez marcelkowa

Ludisia ma super kwiatuszki. To miniaturki kwiatków osadzonych na prostej łodydze. Pędy- te od liści -rosną w bok, więc ludisia potrzebuje doniczki płaskiej i długiej w poziomie. Korzenie są bardzo króciutkie i wystarczy mocne zraszanie podłoża od góry raz na dwa tygodnie. Od wiosny można postawić na dworze.
Powiedziałabym, że to taki storczykowy chwast
Mam ją u siebie już od kilku lat.

O to jakby co, to będę Ciebie pytała o rady Dzięki!
Te kwiatuszki to takie urocze są! Naoglądałam się zdjęć. Jak trochę podrośnie i przekwitnie to ja przesadzę to większego czegoś i wstawię do koszyka. Mam nadzieje, ze sie ladnie rozrosnie.
Widziałam tez gdzieś ja przyczepiona do pionowych patyków (jak kwiaty Phalenopsis) i wtedy wygląda jak moje ulubione Dendronium.
U mnie na dworze to nie da rady. Mam tylko bardzo gorący i nasłoneczniony balkon.

Pokażesz swoja Ludisie?

[moja imaginacja]

Szukam pomocy! :P mam storczyka od połowy września, podlewałam go zaledwie kilka razy, wtedy kiedy korzenie były srebrno-zielone. Podlewalam oczywiscie tak,ze wstawialam go do miski z wodą - woda była przefiltrowana, ale nie odstała (dopiero teraz przeczytałam ze powinna odstać jeden dzien). Obecnie storczykowi został jeden kwiatek, reszta przez ostatnie 3 dni odpadła
Jestem chyba za głupia żeby zrozumieć porady w internecie :P blagam, wytłumaczcie mi tak jak najgłupszemu stworzeniu na świecie, co mam zrobić, żeby go odżywić, czy on po prostu ma teraz okres zrzucania kwiatków i będzie rósł od nowa?

[Ewlyn]

Napisane przez moja imaginacja

Szukam pomocy! :P mam storczyka od połowy września, podlewałam go zaledwie kilka razy, wtedy kiedy korzenie były srebrno-zielone. Podlewalam oczywiscie tak,ze wstawialam go do miski z wodą - woda była przefiltrowana, ale nie odstała (dopiero teraz przeczytałam ze powinna odstać jeden dzien). Obecnie storczykowi został jeden kwiatek, reszta przez ostatnie 3 dni odpadła
Jestem chyba za głupia żeby zrozumieć porady w internecie :P blagam, wytłumaczcie mi tak jak najgłupszemu stworzeniu na świecie, co mam zrobić, żeby go odżywić, czy on po prostu ma teraz okres zrzucania kwiatków i będzie rósł od nowa?

Żaden storczyk nie kwitnie wiecznie (chyba, ze czegos nie wiem). Przypuszczam, ze po prostu przekwitł. Jeśli nie gniją mu korzenie, liście są zdrowe to nie masz się czym martwic.
Jeśli miał kwiaty (rozumiem ze to Phalenopsis) przynajmniej od polowy września do teraz, to to chyba i tak długo

[moja imaginacja]

Napisane przez Ewlyn

Żaden storczyk nie kwitnie wiecznie (chyba, ze czegos nie wiem). Przypuszczam, ze po prostu przekwitł. Jeśli nie gniją mu korzenie, liście są zdrowe to nie masz się czym martwic.
Jeśli miał kwiaty (rozumiem ze to Phalenopsis) przynajmniej od polowy września do teraz, to to chyba i tak długo

Nie gniją właśnie, wiec chyba wszystko jest z nim ok. Nie sądzę tez żebym go przelała...
Czyli nic z nim nie robić? Kiedyś tam puści kwiatki? czy kupić może jakaś odżywkę?

[Ewlyn]

Napisane przez moja imaginacja

Nie gniją właśnie, wiec chyba wszystko jest z nim ok. Nie sądzę tez żebym go przelała...
Czyli nic z nim nie robić? Kiedyś tam puści kwiatki? czy kupić może jakaś odżywkę?

Odżywkę możesz kupić - nie zaszkodzi. Tylko rozcieńczaj bardziej niż jest podane na opakowaniu.
Obetnij "łyse" pędy, jeśli Ci przeszkadzają. A jak nie i nie uschły to możesz zostawić. Możliwe ze zakwitnie ponownie z tego starego pędu własnie.
Podlewaj tak jak podlewałaś niech sobie rośnie
Więcej nie poradzę, bo ja reki do Phalenopsis nie mam Moje tylko korzonki i nowe listki poszczają.

[moja imaginacja]

Napisane przez Ewlyn

Odżywkę możesz kupić - nie zaszkodzi. Tylko rozcieńczaj bardziej niż jest podane na opakowaniu.
Obetnij "łyse" pędy, jeśli Ci przeszkadzają. A jak nie i nie uschły to możesz zostawić. Możliwe ze zakwitnie ponownie z tego starego pędu własnie.
Podlewaj tak jak podlewałaś niech sobie rośnie
Więcej nie poradzę, bo ja reki do Phalenopsis nie mam Moje tylko korzonki i nowe listki poszczają.

Dziękuję

[lexi221]

Wiecie od czego zależy ile storczyk wypuści pączków kwiatowych pytam z ciekawości?

[kocurzyca]

Napisane przez lexi221

Wiecie od czego zależy ile storczyk wypuści pączków kwiatowych pytam z ciekawości?

Mnie tez to bardzo ciekawi.

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

[marcelkowa]

Napisane przez Ewlyn

Pokażesz swoja Ludisie?

Moja ludiśka teraz nie kwitnie, nie nadaje się na razie na focenie. Kiedy zakwitną jej kwiatki pokaże z miłą chęcią.

Napisane przez lexi221

Wiecie od czego zależy ile storczyk wypuści pączków kwiatowych pytam z ciekawości?

Tak - od jego widzimisię

A tak na serio na kwitnienie składa się wiele czynników. Ile słońca, jaki nawóz( czy na liście, czy na pąki) podajesz, stan korzeni, podłoża i dobowa różnica temperatur, no i jaka to hybryda.

Na pewno trzeba skupić się na składzie nawozu. Musi mieć więcej... I tu nigdy nie wiem czego. Azotu?Potasu?
Najlepiej zapytać na specjalistycznym forum, tam są spece od takich szczegółów.

[kocurzyca]

Napisane przez marcelkowa

Tak - od jego widzimisię

A tak na serio na kwitnienie składa się wiele czynników. Ile słońca, jaki nawóz( czy na liście, czy na pąki) podajesz, stan korzeni, podłoża i dobowa różnica temperatur, no i jaka to hybryda.

Na pewno trzeba skupić się na składzie nawozu. Musi mieć więcej... I tu nigdy nie wiem czego. Azotu?Potasu?
Najlepiej zapytać na specjalistycznym forum, tam są spece od takich szczegółów.

Azot na liście, Potas na kwitnienie. Czyli jak chcemy kwiatków to Potasu musi być więcej. W każdym razie tak jest ze wszystkimi innymi roślinami.

Ja mam obecnie ten nawóz

Użyłam dopiero 2 razy więc jeszcze niewiele mogę powiedzieć.

[lexi221]

Ja stosuję ten mogę tylko napisać, że stosując nawóz storczyki rzeczywiście zaczynają szybciej kwitnąć.
Stosuję co 2 podlewanie.

[Ewlyn]

Napisane przez marcelkowa

Moja ludiśka teraz nie kwitnie, nie nadaje się na razie na focenie. Kiedy zakwitną jej kwiatki pokaże z miłą chęcią.

To ja poczekam i chetnie zobacze. Moja zaczyna kwitnac wyglada jak niepekniety popcorn

Tak - od jego widzimisię

A tak na serio na kwitnienie składa się wiele czynników. Ile słońca, jaki nawóz( czy na liście, czy na pąki) podajesz, stan korzeni, podłoża i dobowa różnica temperatur, no i jaka to hybryda.

Na pewno trzeba skupić się na składzie nawozu. Musi mieć więcej... I tu nigdy nie wiem czego. Azotu?Potasu?
Najlepiej zapytać na specjalistycznym forum, tam są spece od takich szczegółów.

Ja tez nigdy nie wiem co na co. Tzn jak przeczytam to wiem, ale zaraz zapominam.
Ja podlewam jakaś odzywka do storczyków Substrala chyba i czasami dodaje do wody plynne guano - ponoć dobre i naturalne bardziej.

Obecnie moje dwa Phalenopsis puszczają korzonki. Jeden wygląda cudnie, ale drugi ma jakieś niemrawe liście i nie wiem czemu. Stoja w tym samym miejscu, to samo podłoże, w tym samym czasie przesadzane.
Dorosłe Dendrobium tyją i zbierają siły przed kwitnieniem na wiosnę A młode idą w korzonki.
A Ludisia jak wspomniałam zaczyna kwitnąc.

Z ciekawostek - wczoraj oglądałam jakiś program o dżungli w Kolumbii i ponoć rośnie tam 5000 gatunków storczyków Tak pojechać sobie i powybierać trochę sadzonek...

[kocurzyca]

Napisane przez Ewlyn

Obecnie moje dwa Phalenopsis puszczają korzonki. Jeden wygląda cudnie, ale drugi ma jakieś niemrawe liście i nie wiem czemu. Stoja w tym samym miejscu, to samo podłoże, w tym samym czasie przesadzane.
Dorosłe Dendrobium tyją i zbierają siły przed kwitnieniem na wiosnę A młode idą w korzonki.
A Ludisia jak wspomniałam zaczyna kwitnąc.

U mnie jeden Pahalaenopsis, taki raczej drobny, puścił korzenie prawie grubości palca Wyglądają wręcz strasznie
A Dendrobium tak rośnie szaleńczo, że przeważył mi doniczkę i się przewrócił. Musiałam go od nowa podwiązywać.

Sporo nowych kwiatków powinnam mieć w ciągu najbliższych kilku tygodni.

[lexi221]

Bardzo bym chciała zobaczyć te 5000 gatunków orchidei ale jak pomyślę o Kolumbijskiej dżungli to mam przed oczami włochatego pająka. Kiedyś oglądałam reportaż na ten temat i tam jest tyle tego robactwa, że szok na dodatek okazuje się, że z pozoru mały niewinnie wyglądający robaszek czy pajączek jest śmiertelnie niebezpieczny.
Wolę już pustynię statystycznie mniej niebezpieczna wiecie, że wanilia należy do rodziny storczyków?

[maxilimka]

Co może być powodem że nagle odpadły wszystkie liście od storczyka? Za dużo wody?

Jak często podlewacie swoje storczyki?

[kocurzyca]

Napisane przez maxilimka

Co może być powodem że nagle odpadły wszystkie liście od storczyka? Za dużo wody?

Jak często podlewacie swoje storczyki?

To zależy. Ale nie częściej niż co 2 tygodnie. To też zależy od wilgotności powietrza. W bardzo suchym mieszkaniu co 7-10 dni tez nie będzie za często. Trzeba podlewać jak w doniczce jest zupełnie sucho tj. korzenie są srebrne, a na ściankach doniczki nie ma pary.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

A jaki to storczyk?

[margyka89]

Witam ;-) storczyk mojej mamy chyba ma zaszczepke ;-) jak ja wyjac? Od razu do podloza nowego wsadzic moge?;-)